Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II Ca 1141/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2018-03-14

Sygn. akt II Ca 1141/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 marca 2018 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Tomasz Szaj

Sędziowie:

SO Sławomir Krajewski

SO Tomasz Sobieraj (spr.)

Protokolant:

sekr. sądowy Anna Grądzik

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14 marca 2018 roku w S.

sprawy z powództwa Towarzystwa Budownictwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S.

przeciwko J. K. i A. K.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda od wyroku częściowego Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie z dnia 11 lipca 2017 roku, sygn. akt II C 691/17

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że nadaje mu następujące brzmienie:

I.  zasądza od pozwanych J. K. i A. K. na rzecz powoda Towarzystwa Budownictwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S. kwotę (...),75 (jedenaście tysięcy czterysta siedemdziesiąt dziewięć złotych i siedemdziesiąt pięć groszy) płatną w 28 ratach miesięcznych, pierwsza rata w wysokości w kwocie 679,75 (sześćset siedemdziesiąt dziewięć złotych i siedemdziesiąt pięć groszy) i następne w wysokości po 400 (czterysta) złotych każda, płatne do 10-go dnia każdego miesiąca, poczynając od kwietnia 2018 roku wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w razie uchybienia w płatności danej raty – z tym zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego z obowiązku zapłaty;

II.  oddala powództwo w pozostałej części w stosunku do pozwanych A. K. i J. K.;

III.  odstępuje od obciążenia pozwanych A. K. i J. K. kosztami procesu;

2.  oddala apelację w pozostałej części;

3.  odstępuje od obciążenia pozwanych A. K. i J. K. kosztami postępowania apelacyjnego.

SSO Sławomir Krajewski SSO Tomasz Szaj SSO Tomasz Sobieraj

Sygn. akt II Ca 1141/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem częściowym z dnia 11 lipca 2017 roku Sąd Szczecin-Centrum w S. w sprawie z powództwa Towarzystwa Budownictwa (...) spółki z o.o. z siedzibą w S. przeciwko J. K. i małoletniemu A. K. (sygn. akt II C 691/17) oddalił powództwo w stosunku do J. K. i małoletniego A. K..

Sąd Rejonowy oparł powyższe rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach:

W dniu 29 października 2010 roku w S. małoletnia J. K. i małoletni A. K., reprezentowani przez ojca S. K. jako wynajmujący zawarli ze (...) spółką z o.o. z siedzibą w S. (poprzednikiem prawnym powoda Towarzystwa Budownictwa (...) sp. z o.o. z siedzibą w S.) umowę najmu lokalu mieszkalnego położonego w S. przy ul. (...), składającego się z dwóch pokoi, kuchni i komórki o łącznej powierzchni użytkowej 54,97 m 2, wchodzącego w skład mieszkaniowego zasobu (...) spółki z o.o. S. K. był uprawniony do zamieszkiwania w tym lokalu. Najemcy w ww. umowie zobowiązali się do uiszczania wynajmującemu miesięcznego czynszu za najem w kwocie 179,75 złotych wg stawki 3,27 złotych za m 2. Oprócz czynszu, najemcy zobowiązali się w umowie uiszczać wynajmującemu opłaty niezależne od właściciela, związane z używaniem przedmiotowego lokalu. Czynsz i ww. opłaty najemca był zobowiązany opłacać z góry do dnia 10-go każdego miesiąca ( § 4, 5 i 6 ww. umowy najmu). Zgodnie z § 12 ust. 4 pkt 2 ww. umowy najmu, wynajmujący mógł wypowiedzieć umowę najmu na miesiąc naprzód na koniec miesiąca kalendarzowego, jeżeli najemca jest w zwłoce z zapłatą czynszu lub ww. opłat, co najmniej za trzy pełne okresy płatności pomimo uprzedzenia na piśmie o zamiarze wypowiedzenia umowy najmu i wyznaczenia dodatkowego miesięcznego terminu do zapłaty zaległych i bieżących należności. W myśl postanowień ww. umowy najmu, w przypadku, gdy po zakończeniu umowy najemca nadal zajmuje przedmiot umowy, jest zobowiązany zapłacić wynajmującemu odszkodowanie za bezumowne korzystanie z lokalu, będącego uprzednio przedmiotem umowy. W takiej sytuacji wynajmujący naliczy najemcy odszkodowanie w wysokości dotychczasowego czynszu, płatnego w terminie do dnia 10- tego każdego miesiąca, bez uprzedniego wezwania. Jeżeli odszkodowanie nie pokrywa poniesionych strat, wynajmujący może żądać od najemcy odszkodowania uzupełniającego. Niezależnie od odszkodowania, najemca jest ponadto obowiązany do uiszczania opłat niezależnych od właściciela, związanych z używaniem przedmiotowego lokalu ( § 14 ww. umowy najmu).

Pozwani nie uiszczali na rzecz poprzednika powoda (...) spółki z o.o. czynszu najmu i opłatach związanych z korzystaniem z lokalu mieszkalnego położonego w S. przy ul. (...).

W związku z istnieniem zadłużenia w czynszu najmu i opłatach związanych z korzystaniem z lokalu, (...) spółka z o.o. pismem z dnia 5 czerwca 2013 roku zawiadomił pozwanych, że zadłużenie z ww. tytułu opłat za lokal położony w S. przy ul. (...) na dzień 31 maja 2013 roku wynosi 1.259,37 złotych. Jednocześnie pozwanym wyznaczono ostateczny jednomiesięczny termin do zapłaty tej kwoty, informując, że po tym terminie zostanie pozwanym wypowiedziana umowa najmu.

Wobec braku uregulowania ww. należności, pismem z dnia 30 września 2013 roku poprzednik powoda (...) spółka z o.o. wypowiedział pozwanym umowę najmu ze skutkiem na dzień 30 listopada 2013 roku. Jednocześnie wskazał, że zaległość pozwanych z tytułu czynszu i innych opłat na dzień 25 września 2013 roku opiewa na kwotę 2.789,20 złotych. (...) spółka z o.o. wezwał także pozwanych do opróżnienia i wydania lokalu (...) Centrum (...) w stanie wolnym od osób i rzeczy do dnia 15 grudnia 2013 roku Wskazał też, że od dnia 1 grudnia 2013 roku będzie ich obciążał odszkodowaniem za zajmowanie lokalu bez tytułu prawnego.

Pismem z dnia 21 lutego 2014 roku powód Towarzystwo Budownictwa (...) spółka z o.o. wezwał pozwanych do wydania lokalu oraz do zapłaty zadłużenia, które na dzień 12 lutego 2014 roku opiewało na kwotę 1.058,46 złotych

Pismem z dnia 14 grudnia 2015 roku S. K. wniósł o umorzenie zaległości, powołując się na trudną sytuację materialną. W odpowiedzi na ww. wniosek, powód Towarzystwo Budownictwa (...) spółka z o.o. stwierdził brak podstaw do jego uwzględnienia, wskazując, że do wniosku o umorzenie zaległości nie zostało dołączone zaświadczenie o wysokości dochodów osiąganych przez członków gospodarstwa domowego. Powód ponownie wezwał także do uregulowania zaległości, wyliczonych na dzień 20 stycznia 2016 roku, z zagrożeniem wystąpienia z powództwem o zapłatę.

Należność z tytułu bezumownego korzystania z lokalu za okres od grudnia 2013 roku do października 2016 roku wynosi 11.479,75 złotych, a zsumowane odsetki ustawowe wyliczone od należności głównej na dzień 20 października 2016 roku wynoszą 1.293,41 złotych.

W tym okresie pozwani A. K. i J. K. byli niepełnoletni. J. K. urodziła się (...), zaś A. K. 9 września 2000 roku.

W dniu 20 grudnia 2016 roku zmarł pozwany S. K.. Matka A. K. i J. K. S. B. zmarła 26 maja 2010 roku Opiekunem prawnym małoletniego A. K. została ustanowiona E. K..

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy powództwo oddalił.

W uzasadnieniu Sąd Rejonowy wskazał, że podstawą prawną powództwa co do pozwanych A. K. i J. K. stanowił przepis art. 18 ust. 1 i 2 ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego z dnia 21 czerwca 2001 roku (Dz. U. z 2014 roku, poz. 150 ze zm.).

Sąd Rejonowy ustalił stan faktyczny w niniejszej sprawie na podstawie dowodów z dokumentów dołączonych do akt, których autentyczność nie była w toku procesu kwestionowana przez strony i nie budziła również wątpliwości Sądu. Sąd I instancji podkreślił, że zarówno samo istnienie należności dochodzonej pozwem, jak i jej wysokość oraz wymagalność nie była przez pozwanych kwestionowana. Pozwani bowiem, po doręczeniu im odpisu pozwu nie zaprzeczyli jego twierdzeniom. Twierdzenia te natomiast- w świetle przedstawionych przez powoda dowodów – nie budziły wątpliwości.

W ocenie Sądu Rejonowego powyższe okoliczności nie były jednak wystarczające do uwzględnienia powództwa. Sąd wskazał, że pozwani A. K. i J. K. w odpowiedzi na sprzeciw podnieśli bowiem, że powództwo przeciwko małoletnim jest niezgodne z zasadami współżycia społecznego, gdyż jako dzieci nie mieli oni wpływu na ponoszenie opłat z tytułu czynszu i innych opłat, oraz nie mieli świadomości wysokości zadłużenia, jaka ciążyła na nich w związku z zamieszkiwaniem w lokalu przy ul. (...) w S.. Sąd odnosząc się do tego zarzutu podkreślił, że nie ulegało wątpliwości, że w całym spornym okresie A. K. i J. K. byli osobami niepełnoletnimi. J. K. urodziła się (...), pełnoletność zatem uzyskała dopiero w marcu 2017 roku, zaś A. K. urodził się (...) i nadal jest niepełnoletni. W związku z tym Sąd I instancji stanął na stanowisku, iż okoliczność ta nie mogła pozostać bez wpływu na ocenę zasadności powództwa w zakresie dotyczącym tych pozwanych.

Sąd Rejonowy podkreślił, że jakkolwiek ustawodawca nie wprowadził wprost w art. 18 ustawy o ochronie praw lokatorów ograniczeń co do zastosowania przepisów ust. 1 i 3 do osób pełnoletnich, jak to uczynił w art. 688 1 § 1 k.c., to jednak nie do pogodzenia z zasadą sprawiedliwości byłoby obciążenie osób małoletnich odpowiedzialnością za bezumowne korzystanie z lokalu. Sąd Rejonowy wskazał, że w przypadku osób małoletnich korzystanie przez nie z lokalu nie jest przejawem ich autonomicznej woli lecz jedynie pochodną korzystania przez ich przedstawicieli ustawowych. W istocie osoby małoletnie nie mogą podejmować samodzielnych decyzji w zakresie swojego miejsca zamieszkania. Z tych samych przesłanek osoby niepełnoletnie zostały zwolnione z obowiązku uiszczania należności czynszowych w przypadku współzamieszkiwania z najemcą (a contrario z art. 668 1§ 1 k.c.), przy czym ratio legis tego ostatniego unormowania wynika z faktu, iż zamieszkiwanie małoletnich w lokalu stanowiącym przedmiot najmu jest pochodną współzamieszkiwania z ich przedstawicielami ustawowymi i nie jest przejawem ich woli – tak samo jak zamieszkiwanie małoletnich w lokalu, co do którego przedstawiciele ustawowi nie mają tytułu prawnego.

Sąd Rejonowy wskazał, że w przypadku osób małoletnich, do których w całym spornym okresie należeli pozwani małoletni A. K. i J. K., korzystanie przez nich z konkretnego lokalu mieszkalnego nie było przejawem ich autonomicznej woli. To ojciec małoletnich pozwanych, działając w ich imieniu, zawarł w dniu 29 października 2010 roku z poprzednikiem prawnym powoda umowę najmu lokalu przy ul. (...) w S.. Pozwani, jako wówczas osoby małoletnie, nie mogli bowiem podejmować samodzielnych decyzji w zakresie swojego miejsca zamieszkania. Sąd I instancji podniósł, że stosownie bowiem do treści art. 26 § 1 k.c. miejscem zamieszkania dziecka pozostającego pod władzą rodzicielską jest miejsce zamieszkania rodziców albo tego z rodziców, któremu wyłącznie przysługuje władza rodzicielska lub któremu zostało powierzone wykonywanie władzy rodzicielskiej. Władza rodzicielska, pod którą dziecko pozostaje aż do pełnoletniości (art. 92 k.rokuo.), obejmuje m.in. obowiązek i prawo rodziców do wykonywania pieczy nad osobą dziecka (art. 95 § 1 zd. pierwsze k.rokuo.). Samowolne podjęcie przez małoletniego decyzji o zmianie miejsca pobytu i opuszczenie lokalu, w którym zamieszkują osoby, pod których władzą rodzicielską pozostaje, jest w świetle prawa niedopuszczalne, a w skrajnych wypadkach mogłoby nawet zostać poczytane za przejaw jego demoralizacji. Z tej też przyczyny osoby małoletnie nie zostały zaliczone do kręgu osób obowiązanych do uiszczania należności czynszowych w przypadku współzamieszkiwania z najemcą (art. 6881 § 1 k.c. a contrario). Takie unormowanie wynika z faktu, że zamieszkiwanie małoletnich w lokalu stanowiącym przedmiot najmu jest pochodną współzamieszkiwania w tym lokalu ich przedstawicieli ustawowych i – tak samo jak w przypadku małoletnich zamieszkujących w lokalu, co do którego ich przedstawiciele ustawowi utracili tytuł prawny – nie jest przejawem ich woli.

Sąd Rejonowy kontynuował, że nie bez znaczenia jest przy tym okoliczność, którą z całą mocą należy uwypuklić, że zadłużenie w czynszu najmu i opłatach związanych z korzystaniem z lokalu przy ul. (...) w S., które w efekcie doprowadziło do wypowiedzenia umowy najmu, powstało w okresie od grudnia 2013 roku. W tym czasie pozwany A. K. miał 13 lat, a J. K. 14 lat. Sąd podkreślił, że jako dzieci w tym wieku, nie mieli ani świadomości tego, jakie konsekwencje wiążą się z istnieniem takiego zadłużenia, o ile w ogóle zdawali sobie sprawę z tego, że ich ojciec S. K. nie reguluje opłat za lokal, w którym wspólnie z nim zamieszkują, ani też – nawet gdyby usilnie chcieli – możliwości zmiany stanu rzeczy, który zaistniał. Sąd Rejonowy uwydatnił przy tym, że nastoletnie dzieci z racji wieku nie mają możliwości zarobkowania w celu pozyskania środków, które mogłyby przeznaczyć na zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych poprzez partycypowanie w opłatach za lokal, w którym wspólnie z ojcem zamieszkują. Utrata przez pozwanych tytułu prawnego do lokalu, na co nie mieli oni przecież żadnego wpływu, nie zmienia ich sytuacji w kwestii odpowiedzialności za zadłużenie, a następnie wypowiedzenie umowy najmu i kolejno obciążenie ich obowiązkiem zapłaty odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokalu w wysokości odpowiadającej opłatom z tytułu czynszu najmu. Gdyby bowiem stosunek prawny powstały na podstawie umowy najmu lokalu nie wygasł, pozwani w osobach małoletniego A. K. i J. K. nie byliby – w świetle art. 6881 § 1 k.c. – obowiązani uiszczać ani czynszu, ani innych opłat za używanie lokalu położonego w S. przy ul. (...).

Sąd Rejonowy w uzasadnieniu wskazał ponadto na doniosłość art. 5 k.c i podkreślił, że powód decydując się bowiem na wytoczenie powództwa o zapłatę odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokalu przeciwko osobom, które w spornym okresie były małoletnie i które wraz z ojcem – z jego woli – zaspakajały właśnie w tym, a nie w innym, lokalu swoją podstawową potrzebę życiową polegającą na posiadaniu mieszkania (domu), naruszył zasadę szczególnej ochrony dobra dziecka, która ze względu na swą wagę podniesiona została do rangi zasady konstytucyjnej (art. 72 Konstytucji RP). Dobro dziecka wymaga od podmiotów, które mają od niego pozycję silniejszą, między innymi tego, by nie obciążały go odpowiedzialnością za zachowania (działania/zaniechania) dorosłych oraz nie wyciągały wobec niego konsekwencji za stan rzeczy, na którego zaistnienie nie miały – bo i z racji wieku nie mogły – mieć wpływu.

Apelację od powyższego wyroku częściowego wywiodła strona powodowa i zaskarżając go w całości wniosła o jego zmianę poprzez uwzględnienie powództwa i zasądzenie od pozwanych na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych (również za postępowanie odwoławcze); ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku częściowego w zaskarżonym zakresie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji - pozostawiając temu Sądowi orzeczenie o kosztach postępowania odwoławczego.

Zaskarżonemu orzeczeniu skarżący zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

1) art. 5 kodeksu cywilnego poprzez niewłaściwe jego zastosowanie, polegające na błędnym uznaniu, że powód wytaczając powództwo przeciwko pozwanym naruszył zasady współżycia społecznego,

2) art. 18 ust. 1 ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego, poprzez błędną jego wykładnię i uznanie, że odpowiedzialność odszkodowawcza dotyczy tylko osób pełnoletnich.

W ocenie powoda bezzasadne było stwierdzenie przez sąd pierwszej instancji, iż powództwo jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego (art. 5 k.c.) Skarżący w uzasadnieniu podkreślił, że powoływanie się na sprzeczność czynności prawnej z zasadami współżycia społecznego powinno wiązać się z wykazaniem, o jakie zasady w danym przypadku chodzi, na czym polega konkretna zasada i w jaki sposób doszło do jej naruszenia. Natomiast pozwani – kontynuował skarżący - nie skonkretyzowali w złożonym sprzeciwie od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym jakie zasady współżycia społecznego zostały naruszone przez powoda. Jeżeli pozwani wyraźnie nie wyartykułowali o jakie zasady im chodzi, to Sąd Rejonowy nie powinien był tego zarzutu w ogóle brać pod uwagę.

Zdaniem powoda Sąd pierwszej instancji niewłaściwie zastosował również przepis art. 18 ust. 1 o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego, wskutek błędnej jego wykładni i uznania, że odpowiedzialność odszkodowawcza z tego przepisu dotyczy tylko osób pełnoletnich. Skarżący podniósł, że w odniesieniu do art. 18 ust. 1 ustawy Sąd pierwszej instancji wskazał, że należy przepis art. 18 ust. 1 ustawy interpretować w podobny sposób jak art. 688 1 k.c., który ogranicza odpowiedzialność za zapłatę należności czynszowych solidarnie z najemcą osób pełnoletnich. Zwrócił jednak uwagę, iż art. 688 1 k.c. reguluje jedynie kwestie solidarnej odpowiedzialności osób, które nie mają statusu najemcy. Pozwani, co trzeba przypomnieć, byli najemcami. W związku z czym zasady określone w art. 688 1 k.c. nie miałyby do nich zastosowania. Skarżący dodatkowo podniósł, że żaden bowiem przepis Kodeksu cywilnego nie zakazuje aby najemcami były osobie nieletnie, ani też takich najemców nie zwalnia z odpowiedzialności za zaległości czynszowe. Zatem w ocenie powoda pozwani jako byli najemcy, niezależnie od tego czy byli pełnoletni czy nieletni, w okresie objętym pozwem powinni ponosić odpowiedzialność z tytułu odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokalu mieszkalnego przy ul. (...) w S..

Pozwani wnieśli o oddalenie apelacji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja w przeważającej części okazała się uzasadniona.

Na wstępie wskazać trzeba, że Sąd Okręgowy podziela zaprezentowane przez sąd pierwszej instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku ustalenia faktyczne. Nie zachodzi zatem konieczność i potrzeba ich powtarzania [vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2006 roku, IV CK 380/05].

W ocenie sądu odwoławczego Sąd Rejonowy dokonał natomiast wadliwej subsumpcji tak ustalonego stanu faktycznego do norm prawa materialnego.

Zgodnie z art. 18 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego „1. osoby zajmujące lokal bez tytułu prawnego są obowiązane do dnia opróżnienia lokalu co miesiąc uiszczać odszkodowanie. 2. Z zastrzeżeniem ust. 3, odszkodowanie, o którym mowa w ust. 1, odpowiada wysokości czynszu, jaki właściciel mógłby otrzymać z tytułu najmu lokalu. Jeżeli odszkodowanie nie pokrywa poniesionych strat, właściciel może żądać od osoby, o której mowa w ust. 1, odszkodowania uzupełniającego”.

W rozpoznawanej sprawie poza sporem pozostaje, że pozwani w okresie objętym żądaniem pozwu zamieszkiwali w stanowiącym własność powódki lokalu mieszkalnym przy ulicy (...) w S. i nie posiadali w tym czasie tytułu prawnego do tego lokalu, albowiem łącząca strony umowa najmu została skutecznie wypowiedziana przez powódkę. Podkreślić trzeba, że art. 18 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego – w przeciwieństwie do art. 688 1 § 1 k.c. – nie uzależnia powstania zobowiązania do zapłaty odszkodowania przewidzianego w tych przepisach od posiadania przymiotu pełnoletności. Sąd odwoławczy wziął pod uwagę, że sformułowanie o tym, że odszkodowanie, o którym mowa w ust. 1, powinno odpowiada wysokości czynszu, jaki właściciel mógłby otrzymać z tytułu najmu lokalu, mogłoby uzasadniać stosowanie w drodze analogii regulacji zawartej w art. 688 1 § 1 k.c. do osób małoletnich, które zajmują lokal mieszkalny bez tytułu prawnego, ale tylko wówczas, gdyby uprzednio w ramach stosunku najmu dotyczącego tego lokalu również nie mieliby obowiązku ponoszenia czynszu i innych opłat z tego tytułu. W badanej sprawie taka sytuacja jednak nie zachodzi.

Nie ulega wątpliwości, iż to pozwani w dniu 29 października 2010 roku zawarli z poprzednikiem prawnym powódki umowę najmu lokalu położnego w S. przy ul. (...). Brak podstaw do przyjęcia, że nie powyższa umowa najmu nie stanowiła ważnej czynności prawnej, skoro w imieniu pozwanych umowę najmu zawarł ich przedstawiciel ustawowy i z uwagi na to, że służyła ona zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych pozwanych nie stanowiła ona czynności, na której zawarcie wymagana byłaby zgoda sądu opiekuńczego. Skoro to pozwany byli najemcami tego lokalu, to na ich spoczywał obowiązek uiszczania świadczenia ekwiwalentnego w postaci czynszu najmu i bez znaczenia w tym zakresie pozostawała kwestia ich małoletniości. Przepisy art. 688 1 k.c. w drodze wnioskowania a contrario wyłącza bowiem odpowiedzialność osób małoletnich za zapłatę czynszu i innych opłat, ale tylko wówczas, gdy sami nie są najemcami, lecz domownikami najemcy. Podkreślić należy także, iż to na pozwanych ciążył obowiązek zwrotu przedmiotu najmu po skutecznym wypowiedzeniu im przez właściciela umowy najmu i to oni powinni ponosić z tego tytułu odpowiedzialność odszkodowawczą, której przejawem jest regulacja art. 18 ustawy o ochronie praw lokatorów. Biorąc pod uwagę, że pozwani tego obowiązku nie wykonali i pomimo ustania stosunku najmu nadal zajmowali lokal mieszkalny, przyjąć trzeba, że powinni uiszczać z tego tytułu świadczenia na rzecz powoda wynikającego z art. 18 ustawy o ochronie praw lokatorów. Podkreślić trzeba, że odszkodowanie to w istocie odpowiada wysokości czynszu najmu, jakie pozwani jako najemcy powinni uiszczać, gdy ten stosunek najmu nadal trwał. Skoro zaś nie budzi wątpliwości, że pozwani jako najemcy byliby zobowiązani w okresie najmu do ponoszenia czynszu najmu, to nie zachodzi żadna uzasadniona przesłanka do przyjęcia, że po ustaniu stosunku najmu przez okres korzystania z przedmiotu najmu nie powinni ponosić odszkodowania za korzystanie z tej rzeczy. W tym stanie rzeczy nie sposób podzielić poglądu sądu pierwszej instancji, iż w okolicznościach sprawy stan „małoletności” stron zwalnia ich z obowiązku uiszczania opłat czynszowych czy odszkodowania odpowiadającego takim opłatom.

W ocenie sądu odwoławczego – Sąd Rejonowy częściowo błędnie zastosował w badanej sprawie art. 5 k.c.

Zgodnie z treścią tego przepisu nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. Pojęcie zasad współżycia społecznego jest pojęciem nieostrym i przez to trudnym do jednoznacznego zakwalifikowania. W doktrynie i orzecznictwie występuje wiele definicji, które ostatecznie można sprowadzić do wspólnego mianownika. Zgodnie z ogólnie przyjętym rozumieniem tego pojęcia zasady współżycia społecznego to nieskodyfikowane powszechne normy postępowania, funkcjonujące aktualnie w społeczeństwie polskim i mające na celu ochronę społecznie akceptowanych wartości (czyli stanów rzeczy) lub dóbr niematerialnych. Zasady te mają silne zabarwienie aksjologiczne, co zbliża je do norm moralnych, charakter obiektywny, w czym są podobne do zwyczajów, oraz walor powszechności, co odróżnia je od zasad słuszności, które odnoszą się także do indywidualnych, rzadko spotykanych sytuacji (T. Sokołowski, Komentarz do art. 5 k.c., Lex). Trzeba jednak zwrócić uwagę, iż zasady współżycia społecznego należy odnosić do całokształtu okoliczności danej sprawy i tylko w takim ujęciu wyznaczają one granice i kierunki rozstrzygnięcia, przy czym chodzi o sytuacje wyjątkowe i szczególne, bo właśnie do takich odnosi się art. 5 k.c. Dlatego za każdym razem ocenę nadużycia prawa należy dokonywać w powiązaniu z konkretnym stanem faktycznym. Potrzebę istnienia w systemie prawa klauzul generalnych określa trafnie stwierdzenie, iż brak takich klauzul mógłby prowadzić do rozstrzygnięć formalnie zgodnych z prawem, ale w konkretnych sytuacjach niesłusznych, ponieważ nieuwzględniających w rozstrzyganych przypadkach uniwersalnych wartości składających się na pojęcie sprawiedliwości nie tylko formalnej, lecz i materialnej. Powszechnie uznaje się związek zasad współżycia społecznego, do których odwołuje się klauzula generalna z art. 5 k.c., z ogólnie uznanymi normami moralnymi. Wskazuje się, że ma ona na celu zapobieganie stosowaniu prawa w sposób, który ma na celu wywarcie skutków niemoralnych, albo rozmijających się zasadniczo z celem, dla którego dane prawo było ustanowione. Instytucja nadużycia prawa podmiotowego wyartykułowana w art. 5 k.c. nie może być jednak stosowana w sposób dowolny i w każdym przypadku. Zdaniem sądu odwoławczego zatem sam wiek pozwanych, w kontekście ważności i dopuszczalności podejmowanych czynności prawych, jak i faktu rzeczywistego korzystania z przedmiotu najmu (nawet obecnie tj. po uzyskaniu przez J. K. pełnoletności) - nie stanowi podstawy do oddalenia powództwa w zakresie należności głównej. Podkreślić trzeba, że osoby małoletnie mają zdolność prawną, mogą zarówno nabywać prawa i zaciągać zobowiązania. Zwolnienie pozwanych z obowiązku spłaty długu na skutek zastosowania art. 5 k.c. tylko z uwagi na ich małoletniość oznaczałoby zaakceptowanie zasady, że osoby małoletnie nie powinny spłacać długów, co nie da się pogodzić z zasadą pewności obrotu prawnego, a co więcej doprowadziłoby do sytuacji, w której osoby małoletnie zostałyby wyłączone z możliwości zawierania umów, gdyż żaden kontrahent nie zawarłby umowy z podmiotem, co do której nie mógłby skutecznie wyegzekwować spełnienia należnego mu świadczenia. Dodać także należy, że w badanej sprawie nie może mieć decydującego znaczenia okoliczność, że pozwani w okresie swojej małoletniości sami nie decydowali o swoim miejscu zamieszkania. Zawarcie umowy najmu lokalu mieszkalnego na warunkach preferencyjnych – o czym świadczy wysokość czynszu najmu znacznie niższego niż stawki na wolnym rynku - nastąpiło w interesie pozwanych i służyło zabezpieczeniu ich potrzeb mieszkaniowych. Biorąc pod uwagę, że gdyby pozwanym nie wypowiedziano umowy najmu byliby zobowiązani do płacenia czynszu w takiej samej wysokości, jak dochodzone od nich odszkodowanie z tytułu zajmowania lokalu bez tytułu prawnego, trudno dostrzec w dochodzeniu roszczenia przez powoda sprzeczności z jakimikolwiek zasadami współżycia społecznego lub nadużycia prawa. Do wniosku tego prowadzi także fakt, że w tym czasie powódka nie mogła rozporządzać przysługującym mu prawem do lokalu i czerpać z tego tytułu pożytków, natomiast pozwani odnieśli faktyczną korzyść polegającą na możliwości korzystania ze spornego lokalu.

Z powyższych przyczyn sąd odwoławczy uznał, że dochodzone przez powoda roszczenia o zapłatę odszkodowania co do zasady zasługuje na uwzględnienie. Biorąc pod uwagę, że wysokość odszkodowania była pomiędzy stronami bezsporna, należało zmienić zaskarżone orzeczenie poprzez zasądzenie od pozwanych in solidum na rzecz powoda odszkodowania w wysokości 11479,75 złotych. Sąd Okręgowy uznał jednocześnie, że zachodzi podstawa do zastosowania w badanej sprawie art. 320 k.p.c. Stosownie do dyspozycji tego przepisu - w szczególnie uzasadnionych przypadkach Sąd może w wyroku rozłożyć świadczenie na raty. Zgodnie z utrwalonym poglądem judykatury i doktryny [vide M. J. (w:) Komentarz do kodeksu postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze, T. I, Wydawnictwo (...), W. 2001, s. 560 – 561] uprawnienie przewidziane w powyższym przepisie przysługuje sądowi w szczególnie uzasadnionych wypadkach, a więc w sytuacjach, w których ze względu na stan majątkowy, rodzinny czy zdrowotny spełnienie zasądzonego świadczenia byłoby dla pozwanego niemożliwe do wykonania lub w każdym razie bardzo utrudnione i narażałoby jego lub jego bliskich na niepowetowane szkody. Rozłożenie świadczenia na raty ma w szczególności na celu uchronienia pozwanego od postępowania egzekucyjnego poprzez umożliwienie mu wykonania wyroku w sposób dobrowolny. W badanej sprawie okoliczność, że pozwani uczą się, utrzymują się z niewielkiej renty rodzinnej i nie mają własnego majątku uzasadnia rozłożenia na raty zasądzonego świadczenia, przy czym wysokość rat i termin ich płatności ustalono biorąc pod uwagę zarówno interesy powoda, jak i możliwości majątkowe pozwanych.

Sąd Okręgowy uznał natomiast za słuszne rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji w zakresie roszczenia odsetkowego, do którego w ocenie sądu odwoławczego powinien mieć zastosowanie art. 5 k.c. Pozwani jako osoby małoletnie nie miały rzeczywiście wpływu na to, czy ich przedstawiciel ustawowy uiszcza w terminie należne świadczenie. Mając na względzie tę okoliczność, a także fakt, że pozwani utrzymują się z niewielkiej renty rodzinnej i nie mają własnego majątku, Sąd Okręgowy uznał, że sprzeczne z zasadami słuszności byłoby obciążanie pozwanych skutków zaniechań ich przedstawiciela ustawowego i z tego względu uznał, że zasadne było oddalenie powództwa w zakresie kwoty 1293,41 złotych tytułem skapitalizowanych odsetek oraz dalszych odsetek zarówno od należności głównej, jak i skapitalizowanych odsetek przypadających do terminu płatności poszczególnych rat.

Orzekając o kosztach procesu sąd odwoławczy wziął pod uwagę, że odstawową zasadą rozstrzygania o kosztach procesu, jest zasada odpowiedzialności za wynik sprawy (art. 98 k.p.c.) zgodnie z którą strona przegrywająca sprawę jest obowiązana zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Wyjątek od tej reguły przewidziany został w 102 k.p.c., wyrażającym zasadę słuszności, stosownie do której, w wypadkach szczególnie uzasadnionych, sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Do kręgu „wypadków szczególnie uzasadnionych" w rozumieniu art. 102 k.p.c. należą okoliczności zarówno związane z samym przebiegiem procesu, jak i leżące na zewnątrz. Do pierwszych zalicza się np. charakter żądania poddanego rozstrzygnięciu, jego znaczenia dla strony, subiektywne przekonanie strony o zasadności roszczeń, sposób prowadzenia procesu i zachowanie strony wobec przeciwnika procesowego. Do drugich - sytuację majątkową i życiową strony, z tym zastrzeżeniem, że nie jest wystarczające powołanie się jedynie na trudną sytuację majątkową, nawet jeśli była podstawą zwolnienia od kosztów sądowych i ustanowienia pełnomocnika z urzędu. Całokształt okoliczności, które mogłyby uzasadniać zastosowanie tego wyjątku powinny być ocenione z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego. Uznanie czy w sprawie zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony w rozumieniu tego przepisu, jest przejawem dyskrecjonalnej władzy sądu, przy czym ocena wystąpienia takiego przypadku, powinna być należycie umotywowana. Z uwagi na charakter tego przepisu, może on być stosowany tylko wtedy, gdy okoliczności danej sprawy wskazują, że obciążenie strony przegrywającej kosztami byłoby oczywiście niesłuszne, niesprawiedliwe, nie zgodne z zasadami współżycia społecznego.

Odnosząc powyższe rozważania, do realiów niniejszej sprawy sąd odwoławczy uznał, iż w sprawie wystąpił wypadek szczególny przemawiający za odstąpieniem strony przegrywającej od ponoszenia kosztów. Przemawia za tym niewątpliwe trudna sytuacja majątkowa pozwanych, ich młody wiek, kontynuacja nauki i aktualnie brak możliwości zarobkowania. Ponadto istotne znaczenie ma okoliczność, że zadłużenie powstała w czasie, gdy pozwani jako osoby małoletnie same nie zarządzały swoim majątkiem i nie miały wpływu na zaspokajania swych długów.

Z tych samych względów Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżone orzeczenie w sposób opisany w punkcie pierwszym sentencji, zaś w pozostałym zakresie w oparciu o treść art. 385 k.p.c. oddalił apelację.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 102 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. kierując się tymi samymi przesłankami, które legły u podstaw rozstrzygnięcia w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu przed sądem pierwszej instancji.

SSO Sławomir Krajewski SSO Tomasz Szaj SSO Tomasz Sobieraj

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Dorota Szlachta
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Tomasz Szaj,  Sławomir Krajewski
Data wytworzenia informacji: