Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 1933/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy we Wrocławiu z 2016-05-30

Sygn. akt I C 1933/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Wrocław, dnia 12 maja 2016 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący:SSO Sławomir Urbaniak

Protokolant:Irmina Szawica

po rozpoznaniu w dniu 14 kwietnia 2016 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa D. E.

przeciwko H. T., M. T. i H. P.

o zapłatę

I zasądza od pozwanej H. T. na rzecz powoda kwotę 130.100 zł (sto trzydzieści tysięcy sto złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 15 kwietnia 2016 r. do dnia zapłaty;

II zasądza od pozwanych H. T. i M. T. na rzecz powoda kwotę 113.500 zł (sto trzynaście tysięcy pięćset złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 15 kwietnia 2016 r. do dnia zapłaty, z zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia z obowiązku świadczenia drugiego z nich;

III zasądza od pozwanych H. T., M. T. i H. P. na rzecz powoda kwotę 61.900 zł (sześćdziesiąt jeden tysięcy dziewięćset złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 15 kwietnia 2016 r. do dnia zapłaty, z zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia z obowiązku świadczenia pozostałych;

IV zasądza od pozwanych H. T. i H. P. na rzecz powoda kwotę 174.200 zł (sto siedemdziesiąt cztery tysiące dwieście złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 15 kwietnia 2016 r. do dnia zapłaty, z zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez jedną z pozwanych zwalnia z obowiązku świadczenia drugą z nich;

V dalej idące powództwo oddala;

VI nakazuje powodowi, aby uiścił na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego we Wrocławiu) tytułem kosztów sądowych kwotę 3.747,42;

VII nakazuje pozwanym H. T. i M. T., aby uiścili na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego we Wrocławiu) tytułem kosztów sądowych kwotę 233,71 zł, z zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia z obowiązku świadczenia drugiego z nich;

VIII nakazuje pozwanej H. T., aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego we Wrocławiu) tytułem kosztów sądowych kwotę 267,90 zł;

IX nakazuje pozwanym H. T. i H. P., aby uiściły na rzecz Skarbu Państwa tytułem kosztów sądowych kwotę 233,71 zł z zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez jedną z pozwanych zwalnia z obowiązku świadczenia drugą;

X nakazuje pozwanym H. T., M. T. i H. P., aby uiścili na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego we Wrocławiu) tytułem kosztów sądowych kwotę 127,47 zł z zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia z obowiązku świadczenia pozostałych;

XI zasądza od powoda na rzecz pozwanej H. T. kwotę 4.012,16 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

XII zasądza od powoda na rzecz pozwanego M. T. kwotę 9.170,17 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

XIII zasądza od powoda na rzecz pozwanej H. P. kwotę 7.975,99 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 1933/14

UZASADNIENIE

D. E. w pozwie przeciwko H. T., M. T. i H. P., domagał się w pierwszej kolejności (po ostatecznym sprecyzowaniu żądania w pismach z 25.03.2008r., k.92 i 2.10.2012r., k.488) zobowiązania pozwanych do złożenia oświadczenia woli o następującej treści:

H. T., M. T., H. P. oświadczają, że przenoszą prawo własności nieruchomości stanowiącej działkę nr (...), położonej w G., gmina M., województwo (...), o powierzchni 0,6725 ha, wpisanej w księdze wieczystej nr KW (...), prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej Wydział Ksiąg Wieczystych, na rzecz D. E.”.

Powód, ewentualnie, domagał się zasądzenia od pozwanych na rzecz powoda kwoty 2.299.369 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, tytułem zwrotu wydatków na zakup i utrzymanie, a także nakładów na poprawę standardu nieruchomości w G. oraz pokrycia szkód w majątku powoda w związku z brakiem realizacji umowy zlecenia powierniczego w zakresie nabycia i przeniesienia na powoda prawa własności powyższej nieruchomości.

Podniósł, że w 1998r. poznał pozwaną ad. 1 w firmie zajmującej się produkcją roślin (...) w W. (...) w Wielkiej Brytanii. W tym czasie pozwana ad. 1 w czasie pobytu w Anglii zamieszkiwała u powoda. Także on zaczął często przyjeżdżać do pozwanej i jej rodziny do Polski. Nawiązała się między nimi przyjacielska, wręcz rodzinna relacja, a powód czuł się członkiem rodziny pozwanej. Powód chciał w Polsce realizować swoją pasję i zawód, a mianowicie rolnictwo i ogrodnictwo. Planował rozpoczęcie uprawy roślin oraz produkcji przetworów spożywczych, początkowo przez eksperyment w ogródku matki pozwanych ad. 1 i 3 – E. S.. W związku z rozwojem tej działalności powód podjął decyzję o zakupie nieruchomości w Polsce. W tym samym okresie pozwani ad. 1 i 2 poszukiwali działki pod budowę swojego domu. Strony doszły do porozumienia, że wspólnie kupią większą nieruchomość, którą następnie podzielą odpowiednio do udziału finansowego w jej zakupie. Ustaleń w tym zakresie dokonywała z powodem pozwana H. T.. Nieruchomość nie miała być początkowo kupowana przez powoda, gdyż był cudzoziemcem i potrzebował wówczas pozwolenia odpowiedniego organu. Ustalono, że własność części nieruchomości zostanie przeniesiona na powoda, gdy stanie się to możliwe. Zlecenie zakupu części nieruchomości przez powoda na jego rzecz, lecz we własnym imieniu zostało przyjęte przez pozwanych, a potwierdziło to przyjęcie środków pieniężnych przesłanych przez powoda na rachunek pozwanej ad. 1. W uzgodnieniach z powodem uczestniczyli wszyscy członkowie najbliższej rodziny. Powód chciał nabyć nieruchomość w celach inwestycyjnych, ponieważ zamierzał prowadzić działalność gospodarczą w zakresie rolnictwa/ogrodnictwa, specjalizując się w uprawie aronii. Zawarta między stronami umowa była ustną umową zlecenia o charakterze powierniczym, a dowodem na piśmie potwierdzającym jej zawarcie jest fakt przesłania przez powoda środków na rzecz pozwanej ad. 1.

W kwietniu 2001r., miesiąc po nabyciu nieruchomości przez pozwanych, powód rozpoczął użytkowanie swojej części nieruchomości, zgodnie z zawartą umową, jak właściciel, samoistnie. Następnie, w 2003r. pozwani dokonali wydzielenia z zakupionej nieruchomości części działki, która została wpisana do księgi wieczystej o numerze (...), która to część zgodnie z umową miała być finansowana przez pozwanych ad. 1 i 2 i miała stanowić ich wyłączną własność. Pozostała część działki miała stanowić własność powoda. Wydzielenie połączone było z ogrodzeniem działek, a powód zapłacił pozwanym ad. 1 i 2 za ogrodzenie jego części. Powód był wówczas przekonany, że postawienie ogrodzenia zostało dokonane w ramach przeniesienia na niego spornej nieruchomości. Dopiero w 2005r. zaczęły docierać do powoda informacje, że jako cudzoziemiec może nabyć nieruchomość w Polsce. Pozwani zapewniali powoda, że podejmują w tym celu niezbędne czynności. Pod koniec 2007r. powód nabrał przekonania, że został przez pozwanych oszukany. W tej sytuacji, wezwał on pozwanych do przeniesienia na niego spornej nieruchomości, lecz do chwili wniesienia pozwu pozwani nie wykonali swojego obowiązku. W związku z tym, za zasadne uznał powództwo o zobowiązanie pozwanych do złożenia oświadczenia woli o treści wskazanej w żądaniu.

Na wypadek stwierdzenia przez Sąd bezzasadności żądania zobowiązania pozwanych do złożenia oświadczenia woli określonej treści, powód wniósł o zasądzenie na jego rzecz łącznej kwoty 2.299.369 zł tytułem poniesionych na sporną nieruchomość wydatków, nakładów, szkód i innych kosztów związanych z uzyskaniem nieruchomości.

Na dochodzoną sumę składały się według powoda następujące należności:

1/ kwota 9000 funtów, którą powód przelał w dniu 6.03.2001r. na rachunek pozwanej ad. 1 tytułem kwoty na nabycie nieruchomości, która stanowiła równowartość 53.565,68 zł według kursu NBP z daty przelewu;

2/ kwota 20.000 zł wydatków poniesionych przez powoda z tytułu kosztów podróży do Polski w celu zakupu nieruchomości i dalszego jej użytkowania;

3/ kwota 50.000 zł wydatków z tytułu zakupu roślin oraz środków do uprawy ziemi w związku z eksperymentalna uprawą roślin i krzewów;

4/ kwota 50.000 zł wydatków stanowiących inwestycje o charakterze budowlanym lub innych niezbędnych do prowadzenia prac rolnych i produkcyjnych (zakup i wykonanie ogrodzenia, wybudowanie studni, zakup domu gospodarczego, przyczepy kampingowej, doprowadzenie przyłącza elektrycznego, doprowadzenie kabla do jego nieruchomości i inne niezbędne prace budowlane);

5/ kwota 300.500 zł z tytułu szkody obejmującej utracone przez powoda wynagrodzenie, jakie mógłby uzyskać pracując w Wielkiej Brytanii w swoim zawodzie w czasie poświęconym na uprawę roślin i produkcję przetworów lub prace inwestycyjno- budowlane na spornej nieruchomości;

6/ kwota 1.345.000 zł z tytułu szkody obejmującej utracone korzyści, jakie powód uzyskałby ze sprzedaży nieruchomości w związku ze wzrostem cen nieruchomości w latach 2001-2007 (gdyby powód zakupił inną nieruchomość za środki przekazane pozwanej ad. 1, to nieruchomość ta w powyższym okresie zyskałaby na wartości, co łączyłoby się z realnym zyskiem w razie jej sprzedaży);

7/ kwota 178.315 zł z tytułu szkody stanowiącej nadwyżkę ceny za część nieruchomości, jaka miała być kupiona na rzecz powoda przez pozwaną ad. 1;

8/ kwota 50.000 zł z tytułu szkody obejmującej utratę wyhodowanych roślin znajdujących się na spornej nieruchomości;

9/ kwota 45.100 zł z tytułu szkody spowodowanej utratą pożytków z wyhodowanych krzewów i innych roślin w przyszłości;

10/ kwota 100.000 zł z tytułu szkody spowodowanej utratą innych korzyści (powód prowadził również prace badawcze nad przystosowaniem wyhodowanych roślin do celów uprawy w klimacie podzwrotnikowym i pustynnym, a także dotyczących produkcji przetworów z roślin i owoców, a także miał plany rozwojowe dotyczące prowadzonej działalności, w tym co do współpracy i dostaw na rzecz innych podmiotów oraz kampanii reklamowych);

11/ kwota 50.000 zł z tytułu szkody obejmującej straty moralne;

12/ kwota 6.888 z tytułu szkody obejmującej utracone przychody z najmu pomieszczeń i kosztów ponoszonych w związku z zamieszkiwaniem pozwanej ad. 1 w okresie od maja do października 1998r. w jego domu;

13/ kwota 50.000 zł z tytułu szkody wynikającej z konieczności zakupienia rzeczy i narzędzi pozostawionych na nieruchomości.

W odpowiedzi na pozew, pozwani H. T., M. T. i H. P. wnieśli o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz każdego z nich kosztów procesu, w tym po 7200 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego (k. 153-155).

Zaprzeczyli, aby łączyła ich z powodem umowa zlecenia, a zwłaszcza taka, której przedmiotem byłoby zlecenie nabycia nieruchomości. Podnieśli, że powód przyjacielsko pożyczył pozwanej ad. 1 kwotę 9000 funtów, którą pozwana zwróciła w dniu 7.11.2007r. wraz z odsetkami kapitałowymi w wysokości 1000 funtów.

Niezależnie od powyższego, pozwani zarzucili, że roszczenia powodów są przedawnione, a termin przedawnienia powinien w tym przypadku wynosić trzy lata. Powód bowiem, pomimo tego, że nie jest przedsiębiorcą, twierdzi, że przekazywane przez strony świadczenia miały na celu zorganizowanie działalności gospodarczej. Bieg przedawnienia rozpoczął się pierwszy dzień po nabyciu nieruchomości, czyli w dniu 24.03.2001r., a zatem roszczenie przedawniło się w dniu 24.03.2004r.

W dalszych pismach procesowych pozwani przyznali, że zezwolili powodowi nieodpłatnie uprawiać część spornej nieruchomości, albowiem sami nie użytkowali działki. Ponadto, decyzja ta była podyktowana faktem, że powód żywił poważne uczucie do matki pozwanej ad. 1 – E. S., a uczucie to było odwzajemnione i traktowano go jak członka rodziny. Zarzucili, że powód nie uzyskał zezwolenia na nabycie nieruchomości i nie spełnia wymogów przewidzianych w ustawie o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców. Odnośnie zaś żądań ewentualnych, pozwani zarzucili, że nie zostały one wykazane, a w każdym razie są przedawnione.

Wyrokiem z dnia 9.05.2013 r. w sprawie o sygn. akt I C 168/08 Sąd Okręgowy we Wrocławiu, zobowiązał pozwaną H. T. do złożenia oświadczenia woli o treści: „H. T. oświadcza, że przenosi na D. E. udział wynoszący 3/8 części w prawie własności nieruchomości położonej w G., Gmina M., działka nr (...) o powierzchni 0,6725 ha, dla której Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej prowadzi księgę wieczystą numer (...)” (pkt I), oddalając powództwo wobec H. T. w pozostałym zakresie oraz w stosunku do pozostałych pozwanych w całości (pkt II wyroku).

Sąd I instancji doszedł do wniosku, że pomiędzy powodem a pozwaną H. T. doszło w 2001r. do skutecznego zawarcia umowy powierniczego nabycia nieruchomości, stanowiącej rodzaj umowy zlecenia z art. 734 k.c., nie zaś jak twierdzili pozwani umowy pożyczki. Taka umowa nie istniała natomiast pomiędzy powodem a pozostałymi pozwanymi. F. charakter stosunku prawnego łączącego dającego z przyjmującym zlecenie powoduje zatem, że zleceniodawca może w procesie domagać się złożenia oświadczenia woli w przedmiocie przeniesienia własności (art. 740 zd. 2 k.c. w zw.z art. 64 k.c. i 1047 k.p.c.), co stanowi „wydanie uzyskanych korzyści”. Sąd ustalił również, że działka (...) była taką nieruchomością, którą powód zamierzał nabyć, powierzając tę czynność pozwanej ad. 1 w ramach łączącej ich umowy. Ponieważ umowa zlecenia powierniczego nabycia własności została przez powoda zawarta tylko z pozwaną H. T., tylko ona zobowiązana jest – zgodnie z treścią stosunku prawnego – do przeniesienia własności nieruchomości na powoda, ale obowiązek ten może dotyczyć tylko jej udziału we wspólnym prawie własności, który według stanu na dzień wyrokowania wynosił 3/8 części. Zdaniem Sądu I instancji powództwo o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli należało więc uwzględnić w części co do pozwanej ad. 1, oddalając powództwo przeciwko niej w pozostałym zakresie, a przeciwko pozwanym ad. 2 i ad. 3 w całości, wobec stwierdzenia, że nie są oni zobowiązani do przeniesienia na rzecz powoda prawa własności nieruchomości położonej w G., gmina M.. Za bezzasadne uznał Sąd żądanie ewentualne zapłaty kwot pieniężnych tytułem poniesionych wydatków i nakładów na nieruchomość. Zdaniem Sądu nie zostały również należycie wykazane podstawy zasadności żądania zapłaty, w zakresie w jakim powód domagał się odszkodowania obejmującego utracone korzyści (z różnych tytułów) i straty moralne.

Od powyższego wyroku apelacje wywiódł zarówno powód, jak i pozwana H. T..

Wyrokiem z 24.06.2014r. Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w punkcie I w ten sposób, że oddalił powództwo co do żądania nakazania złożenia oświadczenia woli oraz uchylił wyrok w punkcie II co do żądania zapłaty oraz co do kosztów procesu i w tym zakresie sprawę przekazał Sądowi Okręgowemu we Wrocławiu do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie w przedmiocie całości kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny dokonując własnej oceny zebranego materiału dowodowego, uznał, iż doszło do fiducjarnego nabycia nieruchomości przez pozwaną ad 1 na rzecz powoda. Pozwana z tego zobowiązania się nie wywiązała, stąd- co do zasady - zasadnym byłoby domaganie się złożenia oświadczenia woli w przedmiocie przeniesienia własności. Przy czym wskazał, że zakres i treść oświadczenia, do którego złożenia, na podstawie art. 64 k.c., jest zobowiązywana strona pozwana powinna odpowiadać zakresowi i treści oświadczenia woli, do którego złożenia zobowiązują ją właściwe przepisy prawa materialnego. Celem powoda było uzyskanie prawa własności całej działki nr (...), a na wypadek nieuwzględnienia tego żądania, zgłaszał żądanie ewentualne zapłaty łącznej kwoty 2.299.369 zł. Takiej treści żądanie główne nie mogło zostać uwzględnione, bowiem pozwana H. T. nie jest jedyną właścicielką nieruchomości w G., są nimi również pozostali pozwani w sprawie. Ponieważ powód umowę fiducjarnego nabycia nieruchomości zawierał jedynie z H. T., nie mógł domagać się jako wykonania zobowiązania z umowy zlecenia (art. 740 zd.2 k.c.) nakazania złożenia oświadczenia woli nakazującego przeniesienia udziału we współwłasności nieruchomości również pozwanemu M. T. i H. P.. Tym samym powództwo D. E., którego celem było przeniesienie własności całej działki nr (...), nie mogło zostać uwzględnione. Skoro niemożliwe stało się uwzględnienie żądania głównego powoda, winno ono ulec oddaleniu. Przy oddaleniu żądania głównego należało szczegółowo ustosunkować się do żądania ewentualnego powoda, podczas, gdy Sąd I instancji zajął się nim jedynie marginalnie. Rozważenie zasadności roszczenia ewentualnego wymagało więc uchylenia wyroku w tym zakresie i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. Wskazał przy tym Sąd Apelacyjny, że istotne znaczenie będzie miało ustalenie podstawy prawnej żądania wobec H. T. i pozostałych pozwanych. O ile podstawę tę wobec H. T. stanowić będzie art. 471 k.c. w zw. z art. 740 k.c., to rozważenia wymaga, co podniesione zostało przez powoda dopiero w apelacji, czy będzie miał zastosowanie art. 405 k.c., zwłaszcza wobec M. T. i H. P..

Powód w kolejnym piśmie procesowym z 26.02.2015r. ( k. 1026 i n.) w związku z wyrokiem Sądu Apelacyjnego wydanym w tej sprawie podtrzymał swoje żądania w zakresie roszczenia o zapłatę wnosząc w szczególności o zasądzenie:

- od H. T. odszkodowania stanowiącego równowartość 3/8 wartości nieruchomości dla której SR w Środzie Śląskiej prowadzi księgę o nr kw (...), z tytułu nienależytego wykonania umowy zlecenia powierniczego;

- od pozwanych H. T. i M. T. zapłaty kwoty stanowiącej 2/8 wartości nieruchomości dla której SR w Środzie Śląskiej prowadzi księgę o nr (...) tytułem bezpodstawnego wzbogacenia;

- od pozwanej H. P. zapłaty kwoty stanowiącej równowartość 3/8 wartości nieruchomości dla której SR w Środzie Śląskiej prowadzi księgę o nr kw (...), tytułem bezpodstawnego wzbogacenia;

ewentualne wniósł o:

- zasądzenie od pozwanej H. T. odszkodowania stanowiącego równowartość całości nieruchomości, dla której SR w Środzie Śląskiej prowadzi księgę o numerze (...) z tytułu nienależytego wykonania umowy zlecenia powierniczego.

W uzasadnieniu powód podtrzymał swoje dotychczasowe twierdzenia, iż pozwana nie wywiązała się ze zlecenia powierniczego nabycia nieruchomości na rzecz powoda, dlatego zasadne jest roszczenie o zapłatę odszkodowania dochodzonego w niniejszym postępowaniu. Zdaniem powoda, stosownie do art. 740 zd. 2 k.c., pozwana H. T. winna wydać mu wszystko co uzyskała działając w jego imieniu, nie uczyniła jednak tego do chwili obecnej. Zyskiem pozwanej (o którym mowa w 740 k.c.) jest więc uzyskana nieruchomość wraz z częściami składowymi, która według stanu na dzień orzekania stanowi określoną - możliwą do wyceny wartość materialną. W związku z powyższym podtrzymał wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy majątkowego na okoliczność wyceny przedmiotowej nieruchomości. Powód wskazywał również na części składowe, bowiem zostały one związane z gruntem spornej nieruchomość na skutek poniesienia przez powoda nakładów, ich istnienie – wedle oceny powoda- podnosi więc aktualną wartość nieruchomości.

Wskazywał jednocześnie, że zaliczył kwotę 10.000 funtów szterlingów przesłanych mu przez T. P. (1) na poczet czynszu najmu za okres 2,5 roku zamieszkiwania T. P. (1) w domu powoda, a ewentualnie żądał, by kwota 10.000 funtów szterlingów zaliczona została na poczet nadpłaty.

W odpowiedzi na powyższe strona pozwana w piśmie procesowym z 16.03.2015r. (k. 1051 in.) podtrzymała dotychczasowe twierdzenia i wniosła o oddalanie powództwa w całości podkreślając w pierwszej kolejności brak tytułu prawnego do żądania od pozwanych zasądzenia kwot wyszczególnionych w pozwie, z drugiej zaś strony, podnosząc zarzut przedawnienia, względnie wygaśnięcia roszczeń.

Uzasadniając zarzut przedawnienia pozwani podnieśli, że termin przedawnienia roszczenia powoda, które jest związane z działalnością gospodarczą wynosi 3 lata i opiera się o przepisy dotyczące niewykonania umowy wzajemnej. Jeśliby przyjąć, że pozwana H. T. nie wywiązała się z umowy zlecenia już w chwili nabywania nieruchomości, powód miał - o ile zachowałby minimum staranności -pełną i obiektywną możność zweryfikowania, czy pozwana zamierza umowę wykonać jeszcze w 2001 r. Z tych względów termin liczyć należy najpóźniej od końca 2001 r., co przekonuje, że zasadnicze roszczenie powoda jest przedawnione. Pozwani podnosili również, iż zwracając powodowi kwotę 10.000 (...) zadośćuczynili zobowiązaniom na nich ciążącym. Z bardzo daleko posuniętej ostrożności pozwani złożyli jednakże oświadczenie o potrąceniu tejże kwoty z roszczeniami powoda. Wskazali wreszcie, iż obecne stanowisko powoda, a wyrażone w piśmie z 26.02.2015 r. stanowi niedopuszczalną zmianę powództwa.

Ustosunkowując się do pisma pozwanych (k. 1057 i n.) powód przede wszystkim uznał zarzut przedawnienia za niezasadny. Do tego jeszcze raz podkreślił, że kwota przelana powodowi przez T. P. (1), tj. £ 10.000 (funtów szterlingów) stanowiła uregulowanie przez niego płatności za najem pomieszczenia, stąd brak jest podstaw do uznania za zasadne oświadczenia o potrąceniu. Powód stwierdził, iż pozwani nie mogą dokonać potrącenia bowiem środki te nie stanowiły ich środków własnych, a T. P. (1).

Natomiast w kolejnym piśmie procesowym z 4.05.2015r. (k. 1074) powód szczegółowo wyliczył wartość inwestycji, jakie poczynił na spornej nieruchomości w postaci nasadzeń oraz potencjalnie utraconych korzyści, wnosząc jednocześnie- z ostrożności procesowej - określenie przez Sąd wysokości należnej mu kwoty zapłaty z uwzględnieniem art. 322 k.p.c.

W szczególności powód wskazywał na:

- betonowe ogrodzenie nieruchomości objętej niniejszym sporem (wycenione na kwotę 9.555 zł, stosownie do ustaleń dokonanych przez Sąd Apelacyjny),

- żwir na drogę (dojazdową do posesji), studnię i pompę, nawiezioną wierzchnią warstwę ziemi, przyłącze elektryczne (skrzynka), kabel elektryczny, krzewy aronii oraz pozostałe krzewy - ok. £ 4.100,

- szopę na narzędzia - ok. £ 1.000,

- folię (ogrodnicza, dla zabezpieczenia przed zachwaszczeniem), drut (do stabilizacji roślin), izolację (stosowana przy pracach betonowych) i słupki (do wspierania roślin oraz przy ogrodzeniu, w części nie stanowiącej betonowego ogrodzenia) - ok. £ 1.000,

- narzędzia i kosiarki - ok. £ 350,

- cement, drut ogrodzeniowy i pozostałe elementy ogrodzenia - ok. £ 300,

- butelki-ok. £ 300,

- przyczepę kampingową - ok. £ 650,

- piasek - ok. £ 100,

- utracone zbiory za lata 2008-2014 - ok. 36 500 zł (10 500 kg owoców aronii rocznie x 3 zł za kg = 31 500 zł + pozostałe owoce ok. 5.000 zł).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W 1998 roku H. T. (wówczas S.) przebywała w Wielkiej Brytanii w miejscowości W. w hrabstwie S.. W tym czasie poznała D. E.. Po wakacjach zaproponowano jej pozostanie w Anglii celem kontynuowania pracy. D. E. zaproponował jej oraz jej znajomemu wynajęcie pokoi. Początkowo płacili oni czynsz, ale D. E. stwierdził, że są dla niego przyjaciółmi i nie chce od nich pieniędzy. H. T. zaprosiła D. E. do Polski na Święta Bożego Narodzenia w 1998r. Wówczas powód poznał matkę H.E. S..

Wiosną 1999r. H. T. ponownie wyjechała do Wielkiej Brytanii i została tam do wakacji. D. E. zaprosił do siebie jej matkę oraz siostrę H. P..

Pomiędzy D. E. i E. S. zaczęło nawiązywać się uczucie. Spędzali ze sobą dużo czasu, łączyło ich zamiłowanie do ogrodnictwa. W 2000r. H. T. wzięła ślub ze swoim aktualnym mężem M. T.. D. E. został zaproszony na ślub i był przedstawiany jako narzeczony jej matki. Ponadto, powód i matka pozwanej ad. 1 zaczęli pisać do siebie listy, w których wyznawali sobie miłość, zaczęli wspólnie podróżować. W czasie wizyt w Polsce powód mieszkał u matki pozwanej ad. 1. Zaczął też pomagać jej w uprawie ogródka.

(dowody: zeznania świadka E. R., k.365 i nast.,

zeznania świadka T. P. (1), k.328 i nast.,

zeznania świadka T. M., protokół elektroniczny rozprawy z 8.03.2013r., 01:01:11 i dalej,

zeznania świadka I. M. (1), protokół elektroniczny rozprawy z 8.03.2013r., 01:09:18 i dalej,

przesłuchanie powoda w charakterze strony, protokół elektroniczny rozprawy z 4.10.2012r., 00:06:21-00:10:42,

przesłuchanie H. T. w charakterze strony, protokół elektroniczny rozprawy z 4.10.2012r., 01:39:26-01:39:54,

listy powoda, k.213-218,

dokumentacja zdjęciowa, k.219)

Po swoim ślubie H. T. razem ze swoim mężem zaczęła interesować się nabyciem działki, na której małżonkowie planowali wybudować dom. Również D. E. zamierzał wówczas kupić w Polsce ziemię, na której planował uprawiać różne rośliny. Pozwana ad. 1 dowiedziała się o okazyjnej ofercie zakupu dużej działki w G. koło M.. Z racji tego, że nie miała wystarczających środków na zakup ziemi, a D. E. jako obcokrajowiec, nie orientował się w kwestiach prawnych dotyczących nabycia ziemi w Polsce i zezwoleń odpowiednich władz, obydwoje ustnie umówili się, że zakupią ziemię wspólnie, w ten sposób, że D. E. przekaże pieniądze na zakup ziemi H. T., a ta dokona zakupu nieruchomości na swoją rzecz, przy czym na jednej części zakupionej działki powstanie dom H., na drugiej zaś plantacja (...). Następnie, H. T. miała przenieść część nieruchomości, na której będzie prowadził swoje uprawy D. E. na jego własność.

(dowody: korespondencja powoda k. 1037-1040,

zeznania świadka S. D., k.332,

zeznania świadka R. S., protokół elektroniczny rozprawy z 8.03.2012r., 00:03:16,

zeznania świadka J. C., protokół elektroniczny rozprawy z 8.03.2012r., 00:35:28,

przesłuchanie powoda w charakterze strony, protokół elektroniczny rozprawy z 4.10.2012r., 00:12:07-00:13:05, 00:47:54,

przesłuchanie uzupełniające powoda, e-protokół z 28.04.2015r. 01:09:02- 01:33:17)

W dniu 12.03.2001r. po telefonie H. T., powód dokonał przelewu na jej rachunek bankowy kwoty 9.000 funtów szterlingów. W dacie przelewu, kwota ta stanowiła równowartość 53.565,68 zł. Pozostałą kwotę potrzebną do zakupu nieruchomości H. T. i jej mąż M. T. uzyskali od członków swojej rodziny oraz z własnych oszczędności.

(dowody: wyciąg z rachunku powoda, k.15,

przesłuchanie powoda w charakterze strony, protokół elektroniczny rozprawy z 4.10.2012r., 00:14:42-00:16:46,

uzupełniające przesłuchanie H. T. w charakterze strony, protokół elektroniczny rozprawy z 9.05.2013r., 00:01:45)

W dniu 23.03.2001 r. M. T., H. T. oraz H. S. nabyli od H. M. nieruchomość niezabudowaną, stanowiącą działki gruntu o numerach: 37,328 i powierzchni 0,8445 ha, położoną we wsi G., gmina M., dla której Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej prowadził księgę wieczystą nr (...) w ten sposób, że M. i H. T. nabyli udział wynoszący 2/8 części, zaś H. S. i H. T. nabyły udziały wynoszące po 3/8 części każda za łączną kwotę 56.000 zł.

(dowody: umowa sprzedaży, k.610-613,

odpis zupełny księgi wieczystej nr (...), k.124)

Po zakupie nieruchomości powód w dalszym ciągu kilka razy w ciągu roku przyjeżdżał do Polski, przebywając tu po kilka miesięcy. W tym czasie mieszkał w domu E. S.. D. E. spędzał czas na działce w G., gdzie uprawiał owoce, a zwłaszcza aronię. Powód w dalszym ciągu prowadził swoją działalność ogrodniczą, hodował nowe odmiany owoców, badał możliwość ich uprawy w innym klimacie. Z aronii robił też sok, badając jego właściwości, w tym działanie lecznicze. Pozostawał w stałym kontakcie z odbiorcami owoców w Anglii, z którymi współpracował od wielu lat.

Powód był zapewniany przez pozwaną ad.1 i jej matkę, że do przeniesienia na niego własności części nieruchomości dojdzie gdy tylko będzie to możliwe, a ułatwienia w tym zakresie miały nastąpić po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej.

(dowody: zeznania świadka R. S., protokół elektroniczny

rozprawy z 8.03.2012r., 00:03:16,

zeznania świadka J. C., protokół elektroniczny

rozprawy z 8.03.2012r., 00:35:28,

przesłuchanie powoda w charakterze strony, protokół elektroniczny rozprawy z 4.10.2012r., 00:17:20,

przesłuchanie uzupełniające powoda, e-protokół z 28.04.2015r. 01:09:02- 01:33:17)

Po rozpoczęciu budowy domu na działce w G., pozwani dokonali podziału działki o numerze (...), w ten sposób, że wydzielili z niej działki: (...)Pierwsza z działek była mniejsza i obejmowała tę część, na której pozwani ad. 1 i ad. 2 budowali dom. Drugą z nich natomiast stanowiło pole, na którym powód uprawiał swoje owoce.

Na podstawie umowy z dnia 14.10.2003r. M. T., H. T. i H. S., nieodpłatnie częściowo znieśli współwłasność tej nieruchomości w ten sposób, że działkę nr (...) o powierzchni 1506 m2 nabyli H. i M. T..

Po dokonaniu powyższych czynności, właścicielami nieruchomości położonej w G., gmina M., stanowiącej działkę gruntu o numerze (...) (księga wieczysta numer: (...)) stali się: H. T. i M. T. posiadający na prawach wspólności ustawowej małżeńskiej udział w prawie własności wynoszący 2/8 części, H. P. posiadająca udział w prawie własności wynoszący 3/8 części oraz H. T. posiadająca dodatkowo udział w prawie własności wynoszący 3/8 części.

(dowody: umowa z 14.10.2003r., k.617-619,

wykaz zmian danych ewidencyjnych, k.620-622,

wypis z rejestru gruntów i wyrys z mapy ewidencyjnej, k.623,

decyzja z 4.04.2003r., k.624,

projekt podziału, k.626,

zeznania H. T. w charakterze strony,

szkic stanowiący załącznik do protokołu rozprawy z 4.10.2012r.)

Po dokonaniu podziału geodezyjnego działki, nieruchomość w części na której powód uprawiał swoje rośliny została ogrodzona. Powód pokrył z własnych środków część związanych z tym kosztów. Ponadto, na działce, która miała zgodnie z umową przypaść powodowi, prowadził on także inne prace. W szczególności doprowadził na działkę prąd, wybudował tam szopę na narzędzia, zrobił studnię. Pozwana ad. 1 i jej matka pomagali powodowi w zakupie niezbędnych materiałów oraz w pracach na działce. Powód przekazywał im pieniądze, za które były robione zakupy, bądź też robili zakupy wspólnie. Regularnie wysyłał im też pieniądze na opłacenie rachunków za prąd używany na działce. W dalszym ciągu powód uprawiał na działce swoje rośliny i prowadził prace eksperymentalne.

(dowody:

zeznania świadka S. D., k.326 oraz e-protokół z 28.04.2015r. 01:50-01:08:02,

zeznania świadka R. S., protokół elektroniczny

rozprawy z 8.03.2012r., 00:03:16,

zeznania świadka J. C., protokół elektroniczny

rozprawy z 8.03.2012r., 00:35:28,

zeznania świadka K. Ż., protokół elektroniczny rozprawy z 8.03.2008r., 01:19:04,

zeznania świadka A. Ż., protokół elektroniczny rozprawy z 8.03.2008r., 01:27:25,

zeznania świadka W. C., k.365v.,

zeznania świadka I. B. (1), protokół elektroniczny rozprawy z dnia 20.06.2012r., 00:15:58,

przesłuchanie powoda w charakterze strony, protokół elektroniczny rozprawy z 4.10.2012r., 00:18:11-00:20:30, 00:23:10-00:25:07,

przesłuchanie uzupełniające powoda, e-protokół z 28.04.2015r. 01:09:02- 01:33:17)

W 2004r. D. E. i E. S. wyjechali na wycieczkę do Grecji. Pobyt ten nie należał do udanych, E. S. była rozczarowana zachowaniem D. E. podczas tego urlopu i po powrocie do Polski uczucie pomiędzy nimi zaczęło gasnąć. Ostatecznie E. S. zdecydowała o rozstaniu się z D. E..

(dowody:

zeznania świadka E. R., k.365v.,

zeznania świadka T. M., protokół elektroniczny rozprawy z 8.03.2012r., 01:01:11,

zeznania świadka I. M. (2), protokół elektroniczny rozprawy z 8.03.2012r., 01:09:18)

W 2005r. powód poznał D. i Stevena D.. D. D. (2) wykonuje zawód radcy prawnego. Po bliższym poznaniu się D. E. opisał im okoliczności swojego przyjazdu do Polski i kwestii związanych z zakupem ziemi w G. oraz spodziewanym przez niego przeniesieniem własności części tej działki na jego rzecz. W tym samym czasie, angielscy znajomi powoda próbowali uczulić go na kwestie związane z prawnym uregulowaniem własności nieruchomości. D. D. (2) poinformowała powoda o warunkach nabywania nieruchomości przez cudzoziemców w Polsce. Jej mąż S. D. zaprzyjaźnił się z powodem i pomagał mu w pracy na polu w G.. Pozwani byli zaniepokojeni tą znajomością, uważali, że S. D. planuje „przejąć działkę D.”, skoro pracuje na niej za darmo.

Powód postanowił zapoznać się z treścią księgi wieczystej nieruchomości i zaniepokoiło go to, że jako właściciele są tam wpisani zarówno H. T., jak również jej mąż M. T. oraz jej siostra H. P.. Zdziwiło to powoda, ponieważ od początku ustalał z H. T., że to ona kupi nieruchomość we własnym imieniu, a następnie przeniesie prawo własności do części działki, stosownie do udziału finansowego powoda.

(dowody:

zeznania świadka S. D., k. 332, e-protokół z 28.04.2015r. 01:50-01:08:02,

przesłuchanie powoda w charakterze strony, 00:31:34-00:43:55,

przesłuchanie uzupełniające powoda, e-protokół z 28.04.2015r. 01:09:02- 01:33:17)

Z inicjatywy powoda, za zgodą pozwanych, w 2006r. na działce w G. został urządzony grill, na którego byli zaproszeni przyjaciele powoda, w tym także S. D. i D. D. (2). Celem tego grilla miało być bliższe poznanie pozwanych z przyjaciółmi powoda. D. D. (2) miała też wytłumaczyć H. T. jakie są warunki nabywania przez cudzoziemców nieruchomości w Polsce.

(dowody:

zeznania świadka S. D., k.332 i nast.,

przesłuchanie powoda w charakterze strony, protokół elektroniczny rozprawy z 4.10.2012r., 01:04:46)

W tym okresie powód nabrał podejrzeń co do intencji i motywów pozwanych i zaczął się obawiać, że nie uzyska własności nieruchomości. Coraz częściej domagał się przeniesienia na jego rzecz części własności nieruchomości położonej w G.. Próbował inicjować rozmowy na ten temat. Powód zaczął również nagrywać rozmowy, jakie przeprowadzał z pozwaną H. T. i jej matką. W czasie tych rozmów, powód zadawał pytania zmierzające do potwierdzenia umowy stron co do wspólnego nabycia nieruchomości. Pozwana ad. 1 nie zaprzeczała, aby taka umowa została zawarta. W czasie nagrywanych rozmów nie poruszano tematu zwrotu kwoty 9000 funtów, ani nie wspominano o pożyczce. W dalszym ciągu pozwana ad. 1 przedstawiała powodowi trudności i ograniczenia w nabywaniu przez cudzoziemców nieruchomości w Polsce.

Pod koniec 2007r. powód reprezentowany przez pełnomocnika D. D. (2) zaczął wysyłać do pozwanych pisma wzywające do przeniesienia na jego rzecz własności nieruchomości, przygotował projekt aktu notarialnego, a na wypadek odmowy stawienia się u notariusza, formułował roszczenia odszkodowawcze. Pozwani zaczęli zastanawiać się, w jaki sposób rozliczyć się z powodem. Brali pod uwagę bądź przeniesienie na niego części nieruchomości, bądź zwrot kwoty 9000 funtów szterlingów. Konsultowali się w tej sprawie z prawnikiem, który poradził im, że jeśli twierdzą, że pożyczyli od powoda kwotę 9000 funtów, to nie powinni przenosić na niego własności części działki. Ponadto, pozwani w dalszym ciągu mówili powodowi, że pomimo wstąpienia Polski do Unii Europejskiej w dalszym ciągu nie jest możliwe nabycie ziemi przez cudzoziemca bez uzyskania zgody odpowiednich władz i wskazywali mu rok 2012 jako czas kiedy będzie to możliwe, ewentualnie łatwiejsze.

(dowody: pisma z 5.11.2007r., 19.02.2008r., k.21-29,

zeznania świadka I. B. (2), protokół elektroniczny rozprawy z 20.06.2012r., 00:02:18,

przesłuchanie powoda w charakterze strony, protokół elektroniczny rozprawy z 4.10.2012r., 00:44:09-00:46:32, 00:53:46, oraz z 28.04.2015r. 01:09:5801:33:17,

transkrypcje nagrań rozmów na płytach CD z tłumaczeniem, k.542-572)

W związku z tym, że H. T. otrzymała umowę o pracę na czas nieokreślony, a jej mąż otrzymał jako żołnierz zawodowy wyższe stanowisko służbowe uzyskali oni kredyt z (...) Banku (...), z którego postanowili zwrócić D. E. pieniądze w kwocie 10.000 funtów szterlingów. Postanowili oni do kwoty 9.000 funtów dołożyć 1.000 funtów jako wynagrodzenie za to, iż mogli oni skorzystać z jego pieniędzy przy zakupie nieruchomości. H. T. przesłała tę kwotę na rachunek bankowy swojego szwagra T. P. (1), który przebywał w tym czasie w Anglii i mieszkał u powoda. Następnie, T. P. (1) dokonał przelewu na rachunek bankowy powoda kwoty 10.000 funtów szterlingów, wpisując w przelewie, że jest to „antireloanpay2001”. Na wyciągu z rachunku bankowego powoda, przelew ten opisany był natomiast tylko jako „P. T..”.

(dowody: zeznania świadka T. P. (1), k.328,

przesłuchanie powoda w charakterze strony, protokół elektroniczny rozprawy z 4.10.2012r., 01:10:07-01:10:30,

przesłuchanie uzupełniające powoda, e-protokół z 28.04.2015r. 01:09:02- 01:33:17,

przesłuchanie H. T. w charakterze strony, protokół elektroniczny rozprawy z 4.10.2012r., 01:51:17,

przesłuchanie M. T. w charakterze strony, protokół elektroniczny rozprawy z 4.10.2012r., 02:46:43,

potwierdzenie transakcji, k.204,

umowa rachunku, k.205)

Powód nie zgodził się na taki sposób zakończenia umowy pomiędzy nim a H. T.. Poinformował ją, że przelaną kwotę pieniędzy traktuje jako zapłatę T. P. (1) za rzekomo należny mu czynsz za wynajmowanie przez niego pokoju w jego mieszkaniu. T. P. (1) został natomiast poproszony przez D. E. o opuszczenie jego domu.

(dowód: zeznania świadka T. P. (1), k.328 i nast.,

przesłuchanie H. T. w charakterze strony, protokół elektroniczny rozprawy z 4.10.2012r., 01:52:25,

przesłuchanie powoda w charakterze strony, protokół elektroniczny rozprawy z 4.10.2012r., 01:00:25-01:02:38,

zlecenie wykonania polecenia wypłaty, k.159-160,

szczegóły płatności, k.161,

pismo pełnomocnika powoda z 9.11.2007r., k.189,

pismo powoda z 7.11.2007 r. – k. 1041)

Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Fabrycznej wyrokiem z dnia 19.02.2010r., wydanym w sprawie o sygn. akt II K 887/08, uniewinnił oskarżoną H. T. od zarzucanego jej czyny polegającego na tym, że w okresie od 12.03.2001r. do 7.12.2007r. wprowadziła w błąd D. E. nie informując go o konieczności spełnienia wymagań określonych w ustawie o cudzoziemcach, dotyczących nabycia nieruchomości na terenie Rzeczypospolitej Polskiej przez osobę nie posiadającą obywatelstwa polskiego, a następnie wyzyskując błędne przekonanie D. E. obywatela Wielkiej Brytanii o możliwości stania się właścicielem nieruchomości położonej w G. gmina M. oznaczonej numerem 37B, dla której Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej prowadzi księgę wieczystą o numerze (...), doprowadziła go z góry powziętym zamiarem do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że za wyzyskane pieniądze w kwocie 9000 (...) nabyła powyższą nieruchomość, stając się jej właścicielem, przy czym nie podjęła żadnych kroków mogących w przyszłości skutkować przeniesieniem prawa do własności nieruchomości na pokrzywdzonego D. E., tj. czynu z art. 286 § 1 kk.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu wyrokiem z dnia 14.10.2010r. wydanym w sprawie o sygn. akt IV Ka 627/10, na skutek apelacji wniesionej przez pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego D. E., utrzymał w mocy zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Fabrycznej z dnia 19.02.2010r. w sprawie o sygn. akt II K 887/08.

(dowód:

dołączone akta w sprawie II K 887/08 – wyrok z 19.02.2010r. oraz

wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu z 14.10.2010r. sygn. akt IV Ka 627/10)

Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego Gminy M., uchwalonym Uchwałą Nr (...) rady Gminy M. z dnia 26.06.2009r. działki o numerze (...) położone w miejscowości G., gmina M., przeznaczone są pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną.

(dowód: wypisy nr (...) i (...) z miejscowego planu

zagospodarowania przestrzennego Gminy M., k.399-408)

Nieruchomość stanowiąca działkę o numerze (...) podzielona została na następujące działki:

- działkę nr (...), o powierzchni 0,1800 ha dla której Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej prowadzi księgę wieczystą (...), której wartość rynkowa wynosi 130 100 zł; właścicielem działki jest H. T.,

- działkę nr (...), o powierzchni 0, (...) i 0,1174 ha dla której Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej prowadzi księgę wieczystą (...), której wartość rynkowa wynosi 174.200 zł; właścicielem działek jest H. P.,

- działkę nr (...), o powierzchni 0, (...) i 0,954 ha dla której Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej prowadzi księgę wieczystą (...), której wartość rynkowa wynosi 160.200 zł; właścicielami tych działek są H. i M. T.;

- działkę nr (...), o powierzchni 0,0776 ha dla której Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej prowadzi księgę wieczystą (...), której wartość rynkowa wynosi 61.900 zł; właścicielami tej działki są H. i M. T. oraz H. P.,

- działkę nr (...), o powierzchni 0,0113 ha dla której Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej prowadzi księgę wieczystą (...), której wartość rynkowa wynosi 9.300 zł; właścicielami tej działki są H. i M. T..

(dowód:

opinia biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomości T. P. (2), k. 1152-1190, pisemna opinia uzupełniająca k. 1255 ustna opinia uzupełniająca, e-protokół z dnia 98.03.2016r. 01:16-48:57 oraz okoliczności bezsporne)

Sąd zważył, co następuje:

Powód ostatecznie precyzując żądanie pozwu, w związku z treścią wyroku Sądu Apelacyjnego, a także aktualnym stanem prawnym i faktycznym nieruchomości (fakt podziału na części i różna struktura własnościowa poszczególnych części), wniósł o zasądzenie od wszystkich pozwanych kwoty 2.299.369 zł, na którą miały składać się:

- wartość utraconej nieruchomości, stanowiącej działkę nr (...) położną w G., dla której SR w Środzie Śląskiej prowadzi księgę o nr (...) - według jej aktualnych cen i stanu (kwota 535.700 zł zgodnie z dokonaną przez biegłego wyceną),

- wartość poczynionych na nieruchomości nakładów;

- wartość innych strat poniesionych przez powoda, a wymienionych w pozwie,

- wartość utraconych przez powoda i wymienionych w pozwie korzyści.

Powód wnosił o zasądzenie należnej mu kwoty - od H. T. stanowiącej równowartość 3/8 wartości nieruchomości, z tytułu nienależytego wykonania umowy zlecenia powierniczego;

- od pozwanych H. T. i M. T. zapłaty kwoty stanowiącej 2/8 wartości nieruchomości tytułem bezpodstawnego wzbogacenia,

- od pozwanej H. P. zapłaty kwoty stanowiącej równowartość 3/8 nieruchomości tytułem bezpodstawnego wzbogacenia;

ewentualne wniósł o:

- zasądzenie od pozwanej H. T. odszkodowania stanowiącego równowartość całości nieruchomości, dla której SR w Środzie Śląskiej prowadzi księgę o numerze (...) z tytułu nienależytego wykonania umowy zlecenia powierniczego.

Na wstępie zważyć należy, że wobec dokonanych ustaleń faktycznych, zaakceptowanych przez Sąd Apelacyjny, które tut. Sąd w pełni podziela, jak też jest nimi związany ( art. 365 k.p.c.), uznać należy, że podstawą zawartego przez powoda z pozwaną ad 1 H. T. porozumienia była umowa zlecenia powierniczego nabycia własności, nie zaś umowa pożyczki jak to twierdzą nadal pozwani. Zgodnie z art. 734 k.c. przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie. Istotą powierniczego nabycia nieruchomości jest nabycie przez zleceniobiorcę własności nieruchomości w celu późniejszego przeniesienia tej własności na rzecz dającego zlecenie. Do powierniczego nabycia nieruchomości dochodzi często wówczas, gdy osoba zainteresowana nieruchomością nie może dokonać nabycia jej własności z uwagi na jakąś przeszkodę, która jest przemijająca. Taką przemijającą przeszkodą - co bezspornie miało miejsce w niniejszym stanie faktycznym - może być trudność w uzyskaniu przez cudzoziemca zezwolenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji na nabycie własności nieruchomości położonej w Polsce.

Powód zlecił pozwanej aby w swoim imieniu, ale na rzecz powoda i za jego pieniądze zakupiła nieruchomość, którą była działka nr (...) w G., a w przyszłości, po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej, przeniosła na niego własność tej części. Strony bowiem wyraźnie postanowiły, że powód ma nabyć nieruchomość w celu prowadzenia na niej działalności ogrodniczej, a pozwana ad. 1 – w celu zbudowania domu na części działki. Realizacją tych ustaleń był dokonany podział geodezyjny działki o numerze (...) w G. i wyodrębnienie z niej dwóch działek: (...) Pierwsza z nich – obejmująca ten obszar nieruchomości, na którym pozwani ad. 1 i ad. 2 wybudowali dom, w wyniku umownego zniesienia współwłasności przypadła na wyłączną ich własność na prawach wspólności ustawowej małżeńskiej. Jak natomiast wynika z okoliczności rozpoznawanej sprawy, to druga działka (...) która następnie została ogrodzona, była taką nieruchomością, którą powód zamierzał nabyć, powierzając tę czynność pozwanej ad. 1 w ramach łączącej ich umowy. Potwierdzeniem takiego wniosku jest to, że powód na działce tej prowadził zamierzoną wcześniej działalność. Pozwani wyodrębnioną działkę (...) przekazali do wyłącznego korzystania powodowi, który sam decydował jak zostanie ona zagospodarowana, jakie zostaną wykonane nasadzenia, gdzie zostanie wykonana studnia. Na prośbę powoda pozwani załatwili niezbędne formalności na doprowadzenie prądu do działki, zakupili przyczepę kampingową, a koszty pokrywał powód. Przekazanie działki do wyłącznego korzystania powodowi nie da się wytłumaczyć wyłącznie grzecznościowymi relacjami pomiędzy stronami, a nawet z zeznań świadków strony pozwanej wynika, że wszyscy krewni i znajomi traktowali sporną działkę jako działkę powoda. Zauważyć również trzeba, że pomimo rozpadu związku powoda z matką pozwanych, który następował już od 2004r., pozwany jeszcze do jesieni 2007r. korzystał w pełni z działki nr (...) jak właściciel.

Z umowy fiducjarnego nabycia nieruchomości bezpośrednio wynika obowiązek zleceniobiorcy nabycia nieruchomości, natomiast po wykonaniu zleconej czynności tzn. po nabyciu przez zleceniobiorcę nieruchomości, jest on zobowiązany do przeniesienia własności nieruchomości na dającego zlecenie na każde jego żądanie. Jest to obowiązek ustawowy, ponieważ przyjmujący zlecenie powinien wydać dającemu zlecenie wszystko, co przy wykonaniu zlecenia uzyskał, w tym także w imieniu własnym (art. 740 zd. 2 k.c.).

W niniejszej sprawie niewątpliwie pozwana ad 1 z takiego obowiązku nie wywiązała się i nie przeniosła własności tej nieruchomości na powoda. Pozwana H. T. nie wywiązała się ze zobowiązania wobec powoda D. E. już w dacie nabycia nieruchomości od H. M. 23.03.2001 roku, o czym powód początkowo nie wiedział. Nie nabyła bowiem nieruchomości w imieniu własnym w zamiarze przeniesienia własności na powoda, skoro do aktu notarialnego przystąpili również jej mąż i siostra, którzy stali się właścicielami nieruchomości w dacie nabycia. Również umowa nieodpłatnego zniesienia współwłasności z 14.03.2003 roku, nie doprowadziła do zmiany właścicieli działki (...), którą zajmował powód i pozostali pozwani.

Pozwana H. T. nigdy też skutecznie nie odstąpiła od umowy zawartej z powodem. Strona nie może się zwolnić ze zobowiązania w ten sposób, że mocą jednostronnej czynności zwróci drugiej stronie świadczenie wzajemne. Zwrotu kwoty 9.000 funtów nie można było traktować jako konkludentnego odstąpienia od umowy powierniczego zlecenia nabycia nieruchomości.

Nie ulega zatem wątpliwości, że pozwana H. T. nie wywiązała się z zobowiązania wobec powoda, skoro za otrzymane od powoda pieniądze zakupiła nieruchomość którą następnie przekazała na rzecz pozostałych pozwanych. Nienależyte wykonanie umowy spowodowało więc po stronie powoda szkodę stanowiącą równowartość nieruchomości objętej umową stron. Szkoda polega na tym, że gdyby pozwana H. T. wywiązała się ze zlecenia w zakresie nabycia i przekazania powodowi prawa własności nieruchomości w G. to powód byłby właścicielem całej umówionej działki (...) w G., która obecnie, uwzględniając podział jaki nastąpił dnia 17.01. 2014 r., jest współwłasnością ułamkową wszystkich trzech pozwanych: H. T. i M. T. oraz H. P..

W związku z takim działaniem pozwanej wykonanie zobowiązania wobec powoda w chwili obecnej nie jest możliwe ze względu na strukturę własnościową tej działki. Celem powoda było bowiem uzyskanie prawa własności całej działki nr (...), natomiast pozwana H. T. nie jest jedyną właścicielką nieruchomości w G.. Ponieważ powód umowę fiducjarnego nabycia nieruchomości zawierał jedynie z H. T., nie mógł domagać się od pozostałych pozwanych M. T. i H. P. wykonania zobowiązania z umowy zlecenia (art. 740 zd.2 k.c.) i nakazania złożenia oświadczenia woli nakazującego przeniesienia udziału we współwłasności nieruchomości. W związku z powyższym nie mogło dojść do realizacji świadczenia w stosunku do powoda. H. T. ponosi odpowiedzialność za niewykonanie umowy zlecenia powierniczego w zakresie nabycia i przekazania powodowi prawa własności nieruchomości w G.. Podstawą prawną takiego żądania w stosunku do pozwanej ad. 1 jest art. 471 k.c. w zw. z art. 740 k.c. Do niewykonania umowy dochodzi wtedy gdy realizacja świadczenia nie nastąpiła i jednocześnie istnieją okoliczności wyłączające późniejsze jego spełnienie. Skutkiem niewykonania przez pozwaną umowy jest powstanie szkody, przy czym chodzi tu o szkodę majątkową odpowiadającą wartości nieruchomości - całej działki nr (...), która w ramach tej umowy miała być przeniesiona na powoda.

Wypada jednocześnie zauważyć, że i pozostali pozwani H. P. i M. T. na skutek takiego nieuprawnionego rozporządzenia przez pozwaną uzyskali korzyść majątkową w postaci własności części nieruchomości wydzielonej z działki o numerze (...), która przypaść miała powodowi. Nie ulega wątpliwości, że to powód wydatkował na tę nieruchomość środki finansowe. Przekazana przez powoda kwota 9.000 funtów (równowartość 53.565.68 zł) i stanowiła prawie całą cenę zakupu działki w G., która kosztowała 56.000 zł (łącznie działki (...)). Jednocześnie oczywistym jest, że pozwani nie mieli środków na zakup nieruchomości samodzielnie, gdyż to umowa z powodem umożliwiała im dokonanie zakupu, a co więcej nie udowodnili posiadania jakichkolwiek środków, które zainwestować mogli w zakup nieruchomości w roku 2001. Pozwani nie potrafili wyjaśnić, w jakiej części pokryli koszty zakupu działki, a także co stanowiło podstawę określenia udziałów we własności nieruchomości. H. P. nie przedłożyła żadnego dowodu na okoliczność, iż, jak twierdziła, dostała spadek w kwocie 10.000 zł. W niniejszej sprawie pozwani ad 2 i 3 od początku działali świadomie przyjmując środki pochodzące od powoda i przeznaczając je na zakup nieruchomości dla siebie, bez wiedzy powoda, a tym bardziej bez jego zgody. Zatem doszło po ich stronie do bezpodstawnego wzbogacenia kosztem powoda, w częściach odpowiadających udziałom tych pozwanych w nieruchomości która przypaść miała powodowi.

Przepis art. 405 k.c. stanowi, że kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Bezpodstawne wzbogacenie jest zatem szczególnym zdarzeniem prawnym, w wyniku którego bez podstawy prawnej powstaje nowa sytuacja, polegająca na wzroście majątku po stronie podmiotu wzbogaconego, kosztem jednoczesnego pogorszenia sytuacji majątkowej osoby zubożonej. Bezpodstawne wzbogacenie jest samoistnym źródłem zobowiązania (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2.08.2007 r., V CSK 152/2007, LexPolonica nr 1536113), a podmiot, który został bezpodstawnie wzbogacony, ma obowiązek zwrotu nienależnej korzyści (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20.12.2006 r., IV CSK 272/2006, LexPolonica nr 1079207). Celem roszczenia o wydanie bezpodstawnego wzbogacenia jest przywrócenie równowagi zachwianej nieuzasadnionym przejściem jakiejś wartości z jednego majątku do drugiego (wyrok SN z dnia 13.05.1988 r., III CRN 83/88, OSNCP 1989, nr 5, poz. 84, OSPiKA 1989, z. 7-12, poz. 149, PiP 1990, z. 5, s. 114). Dyspozycja art. 405 kc wyznacza trzy podstawowe przesłanki do powstania roszczenia o zwrot wzbogacenia, mianowicie: wymaga się, aby doszło do wzbogacenia majątku jednej osoby, uzyskanego kosztem majątku innej osoby, by wzbogacenie i zubożenie pozostawało ze sobą w związku w tym znaczeniu, że wzbogacenie jest wynikiem zubożenia, a zatem by miały wspólne źródło, oraz by wzbogacenie nastąpiło bez podstawy prawnej. Dodatkowo przyjęto, iż dla istnienia wzbogacenia w rozumieniu art. 405 k.c. nie ma znaczenia wina wzbogaconego lub jakakolwiek inna forma jego uchybienia lub zaniedbania, bezprawność ani związek przyczynowy w ujęciu art. 361 § 1 k.c. (wyrok SN z dnia 28.04.1999 r., I CKN 1128/97, niepubl.). Zauważono także, że dla istnienia bezpodstawnego wzbogacenia nie ma znaczenie ani wiedza, ani wola osoby wzbogaconej, a do bezpodstawnego wzbogacenia może dojść nawet wbrew woli tej osoby (wyrok SN z dnia 9.01.2002 r., V CKN 641/00, LEX nr 54331),

W ocenie Sądu bezspornie pozwani H. P. i M. T. uzyskując udziały w nieruchomości stanowiącej działkę (...) w G., która przypaść miała powodowi wzbogacili się, a czynność ta jednocześnie zubożyła powoda. Wzbogacenie i zubożenie miały wspólne źródło polegające nieuprawnionym rozporządzeniu tą nieruchomością przez pozwaną ad. 1 H. T.. Także i trzecia przesłanka uzasadniająca roszczenie powoda o zasądzenie należności z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, tj. działanie pozwanej bez podstawy prawnej, została spełniona. Brak podstawy prawnej ujmowany jest w judykaturze i piśmiennictwie w sposób zobiektywizowany - jako brak tytułu prawnego, legitymizującego przesunięcie korzyści majątkowej do majątku wzbogaconego (przysporzenie majątkowe dokonywane jest bez prawnego uzasadnienia).

W efekcie powyższych rozważań prawnych należało dojść do wniosku, że wszyscy pozwani zobowiązani są do zapłaty równowartości działki oznaczanej pierwotnie nr (...) na rzecz powoda, w rezultacie braku możliwości przeniesienia na niego własności objętej umową z pozwaną ad. 1 nieruchomości w G.. Jako że wydanie korzyści w naturze nie jest możliwe każdy z nich zobowiązany jest do zapłaty równowartości tej szkody / wzbogacenia. Prawna odpowiedzialność H. T. opiera się na przepisach art 740 k.c. w zw. 471 k.c., natomiast pozwanych ad. 2 i 3 na przepisach o bezpodstawnym wzbogaceniu ( art. 405 k.c.). H. T. odpowiada za szkodę w całości w zakresie w jakim jest właścicielem nieruchomości, natomiast pozwani ad 2 i 3 w granicach ich wzbogacenia, odpowiadającego udziałom w nieruchomości objętej przez nich na własność.

Wobec braku jednoznacznego ukształtowania ich odpowiedzialności przez ustawodawcę jako solidarnej – odpowiadają oni in solidum, co znalazło wyraz w sentencji wyroku. Jeżeli w przyszłości jakaś część zasądzonego żądania zostanie spełniona przez jednego z pozwanych – doprowadzi to do zwolnienia w tej części z odpowiedzialności pozostałych.

Jeśli zaś chodzi o wyliczenie kwotowe wysokości odpowiedzialności każdego z pozwanych Sąd dokonał tego w oparciu o opinię biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomości T. P. (2). W ocenie Sądu przedstawiona opinia, zarówno główna jak i opinie uzupełniające, są prawidłowe i w pełni przekonywujące. Opinie powyższe zostały sporządzone przez kompetentny podmiot dysponujący odpowiednią wiedzą specjalistyczną i doświadczeniem zawodowym, biegły sporządzając opinie oparł się na całokształcie zebranego w sprawie materiału dowodowego, opinie te są jasne i pełne, a wnioski w nich zawarte zostały logicznie uzasadnione. W ocenie Sądu operat szacunkowy został sporządzony zgodnie z przepisami prawa w oparciu o uzasadnioną metodę wyceny. Biegły sądowy w opinii uzupełniającej ustosunkował się do zarzutów pozwanych i powoda dotyczących ustalonych przez biegłego wartości nieruchomości. W świetle powyższych rozważań, Sąd nie znalazł podstaw do podważenia prawidłowość sporządzonego operatu szacunkowego.

Powód w swoich zarzutach twierdził, że biegły zaniżył wycenę wszystkich pięciu nieruchomości, albowiem wytypował do porównania transakcje zaniżające średnią cenę transakcyjną, przyjął także zbyt duże skorygowanie wartości nieruchomości w dół z uwagi na brak średniego dostępu do drogi publicznej, brak bezpośredniego dostępu do mediów oraz posadzenie na części powierzchni nieruchomości krzaków aronii.

Na zarzuty te biegły w sposób przekonywujący odpowiedział w ustnej opinii uzupełniającej. Wyjaśnił, po pierwsze że nieuprawnione jest odwoływanie się do cen ofertowych nieruchomości albowiem te z reguły są zawyżone. Biegły oparł się na transakcjach sprzedaży jakie zostały dokonane w obszarze, na którym podłożone były wyceniane działki. Do porównania przyjął nieruchomości najbardziej podobne pod względem położenia: odległości od miasta, dróg dojazdowych. Brał pod uwagę ogólną lokalizację oraz wielkość i stopień zurbanizowania nieruchomości. Kryterium lokalizacji w stosunku do obwodnicy W. i lotniska nie było brane pod uwagę, bo nie wpływa w zasadniczy sposób na wycenę. Wszystkie nieruchomości wzięte do porównania pochodzą z gminy M. i charakteryzują się podobną powierzchniach gruntów. Biegły dokonał zestawienia cen transakcyjnych tych nieruchomości za 1 m2, te ceny które najbardziej odstawały zostały odrzucone. Brał pod uwagę 19 transakcji. W samym G. w okresie, jaki biegły brał pod uwagę, dokonane zostały cztery transakcje. Ceny sprzedaży tych nieruchomości były podobne.

Jeśli zaś chodzi o korygowanie ceny przez dobrane kryteria biegły wyjaśnił, że przy ocenie dostępności do mediów dla działek nieuzbrojonych, tych położonych bliżej drogi głównej, na której media są usytuowane, przyjmowano ocenę jako średnią (możliwość przeciągnięcia uzbrojenia niskim kosztem), natomiast dla tych działek, które położone są dalej od drogi - niekorzystne. Każda z nieruchomości posiada służebność przechodu dlatego biegły przyjął, że każda nieruchomość posiada dostęp do drogi publicznej.

Biegły nie uwzględnił części składowych nieruchomości w postaci nasadzeń, studni, ogrodzenia bo nie miały odzwierciedlenia dla wartości rynkowej. Takie nakłady uwzględnianie są tylko przy wycenie kosztowej, odtworzeniowej. W przypadku wyceny jedynie wartości działki, wartość nakładów nie podlegałaby odrębnej wycenie, gdyż w cenach transakcyjnych nie są odnotowane takie nakłady. Przy czym uznał, że koszty usunięcia nasadzeń stanowią dla potencjalnego nabywcy dodatkowe ograniczenie.

Sąd w związku z tym oddalił wnioski o przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego na okoliczność wartości nakładów dokonanych przez powoda na przedmiotowej nieruchomości.

Sąd oddalił również wniosek pozwanych o uzupełnienie opinii poprzez określenie wartości nieruchomości według stanu cen na marzec 2001 r. oraz uzupełnienie opinii o ponowną wycenę działki (...) stanowiącej drogę. Pełnomocnik pozwanych zarzucał, że wycena nieruchomości winna być dokonana wedle ich stanu na dzień zawarcia spornej umowy (w zasadzie na dzień nabycia nieruchomości przez pozwanych od poprzedniej właścicielki) i wedle cen obecnych. Podnosił bowiem, że w chwili nabycia nieruchomości miały one charakter gruntów rolnych, gdy obecnie w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego przeznaczeniem ich jest zabudowa mieszkaniowa.

Odnosząc się do tych zarzutów zauważyć należy, że zmiany w zakresie wartości nieruchomości, w tym wynikające ze zmiany przeznaczenia nieruchomości w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, miałyby miejsce także w przypadku, gdyby to powód był jej właścicielem, a więc w przypadku gdyby pozwana wywiązała się ze swoich zobowiązań. Na dzień wyrokowania byłby on właścicielem wycenianej nieruchomości tak też trzeba oceniać wysokość szkody, ewentualnie wysokość bezpodstawnego wzbogacenia pozwanych ad 2 i 3, które również odpowiada aktualnej wartości nieruchomości według jej aktualnego stanu, z uwzględnieniem jej obecnego przeznaczenia w planie zagospodarowania przestrzennego. Zgodnie z poglądem ugruntowanym w orzecznictwie, wobec niemożności waloryzacji świadczenia, o którym mowa w art. 405 k.c. gdyż nie jest ono świadczeniem pieniężnym, jedynym słusznym rozwiązaniem pozostaje przyjęcie daty wyrokowania, a więc aktualnego stanu wzbogacenia, co zresztą najlepiej odpowiada samej istocie tej instytucji. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3.10.2003 r., III CKN 1313/00, LEX nr 137531). Stąd wniosek pozwanych o sporządzenie opinii uzupełniającej na okoliczność wyceny nieruchomości według stanu z dnia jej nabycia, czy też jakiegokolwiek innego stanu niż stan obecny, uznać należy za chybiony.

Pozwani zarzucali również, że błędne było wyliczenie przez biegłego wartości działki (...) na kwotę 61.000 zł, albowiem jej przeznaczeniem jest wewnętrzna droga dojazdowa i jako taka wedle pozwanych nie przedstawia rynkowej wartości nie będąc samodzielnie zbywalna. Podobnie zdaniem pozwanych nieuzasadniona jest ustalona przez biegłego wartość działki (...). Ta stanowi wąski (1 m) pas gruntu wydzielony z działki, której przeznaczeniem jest nasadzenie zieleni przydrożnej. Odpowiadając na te zarzuty biegły wskazał, że działka (...) powstała w ten sposób, aby pełniła funkcję drogi dojazdowej, a nie, jak pisze pełnomocnik pozwanych, że jest przeznaczona pod drogę dojazdową, co jest zasadniczą różnicą. Część tej działki jest przeznaczona pod budownictwo mieszkaniowe i tak też została wyceniona, zgodnie z przeznaczeniem w planie miejscowym. Zaprzeczył jednocześnie twierdzeniom, że taka nieruchomość nie przedstawia wartości, nie będąc samodzielnie zbywalna. Otóż wydzielenie tej działki było niezbędne do powstania pozostałych działek, dla których niezbędny jest dojazd do drogi publicznej. Bez wydzielenia działki (...), nie byłby możliwy podział pozostałych działek. W opinii biegłego działka (...) jest zbywalna, ale łącznie z działkami przyległymi, których właściciele posiadają udział w tej działce, zatem posiada wartość. Również działka (...) jest przeznaczona w planie miejscowym pod budownictwo mieszkaniowe i tak też została wyceniona, zgodnie z przeznaczeniem w planie miejscowym. Funkcjonalnie połączona została z działką (...), z którą stanowi jednorodną funkcjonalnie nieruchomość i wyceniona została poprzez przyjęcie parametrów działki wycenianej łącznie z działką przyległą.

Ostatecznie Sąd zaakceptował wyliczenie wartości rynkowych poszczególnych działek przedstawionych przez biegłego w swojej opinii. Według tej oceny wartość utraconej nieruchomości, stanowiącej uprzednio działkę nr (...) położoną w G., według aktualnych cen i stanu wynosi 535.700 zł.

Na kwotę tę składają się wartości poszczególnych działek, które z tej nieruchomości zostały wyodrębnione , a są to:

- działka gruntu nr (...), o powierzchni 0,1800 ha, stanowiąca własność H. T., której wartość wynosi 130.100 zł,

- działki gruntu nr (...), o powierzchni 0, (...) i 0,1174 ha, stanowiące własność H. P., których łączna wartość wynosi 174.200 zł,

- działki gruntu nr (...), o powierzchni 0, (...) i 0,954 ha, stanowiące współwłasność H. i M. T., o wartości 160.200 zł,

- działka gruntu nr (...), o powierzchni 0,0776 ha, stanowiąca współwłasność wszystkich pozwanych której wartość wyliczona została na kwotę 61.900 zł oraz

- działka gruntu nr (...), o powierzchni 0,0113 ha stanowiąca współwłasność H. i M. T. o wartości 9.300 zł .

Te wyliczenia wynikające ze struktury własnościowej nieruchomości stanowiły ostatecznie podstawę rozliczeń i rozdzielenia odpowiedzialności każdego z pozwanych. Przy czym Sąd uwzględnił jednocześnie kwotę 10.000 funtów, która została zwrócona na rachunek powoda w związku z rozliczeniem zawartej umowy. W stosunku do tej kwoty pozwani podnieśli zarzut potrącenia, który w ocenie Sądu zasługiwał na uwzględnienie. Sąd nie dał wiary zeznaniom powoda, że kwota ta stanowiła zapłatę za wynajem lokalu przez T. P. (1) i pochodziła z jego majątku. Zresztą ostatecznie sam powód wydaje się, że potwierdził, iż są to środki pochodzące od H. T. w związku z ich wzajemnymi rozliczeniami. Powyższa kwota £ 10.000 przeliczona została według średniego kursu NBP na dzień wyrokowania – 14.04.2016r. (1 funt = 5,60 zł) co stanowiło równowartość 56.000 zł i w tej wysokości odliczona została od świadczenia zasądzonego od H. i M. T. (169.6500 zł – 56.000zł = 113.500 zł)

Odsetki od naliczonych kwot Sąd zasądził od dnia wyrokowania mając na uwadze, że w toku postępowania powód zmienił ostatecznie w sposób zasadniczy kształt żądania. W miejsce pierwotnie formułowanego roszczenia o zobowiązanie pozwanych do złożenia oświadczenia woli o przeniesieniu własności nieruchomości, dochodził w stosunku do pozwanych zapłaty kwoty pieniężnej, zmieniły się również podstawy prawne żądania. Wysokość należnych powodowi kwoty ustalona została dopiero w toku niniejszego postępowania po przeprowadzeniu opinii biegłego sądowego. Dlatego też nie sposób uznać, ażeby pozwani wcześniej, nie znając jeszcze wszystkich obiektywnie istniejących okoliczności pozwalających im racjonalnie ocenić zasadność i wysokość zgłoszonego roszczenia- pozostawali w opóźnieniu.

Wskazać w tym miejscu należy, że zdaniem Sądu podnoszony w odpowiedzi na pozew zarzut przedawnienia roszczenia nie był zasadny. Utrwalony w judykaturze został pogląd, że w wypadku fiducjarnego nabycia nieruchomości termin przedawnienia roszczenia zleceniodawcy o zobowiązanie przyjmującego zlecenie do wydania tego co przy wykonaniu zlecenia dla niego uzyskał, rozpoczyna bieg nie od daty zawarcia umowy kupna-sprzedaży nieruchomości, lecz od chwili, w której zobowiązany przejawi wolę traktowania siebie, jako właściciela nabytej nieruchomości. W związku z tym początek biegu tego terminu należy wiązać z chwilą, kiedy pozwana H. T. w sposób jednoznaczny potwierdziła brak woli przeniesienia własności na powoda, zaprzeczając wprost łączącej strony umowie czyli od drugiego półrocza 2007r. Należy bowiem pamiętać, że w czasie, gdy została zawarta umowa zlecenia nabycia fiducjarnego nieruchomości, powód pozostawał w bardzo dobrych relacjach z pozwaną, ufał jej i nie miał jakichkolwiek obiektywnych podstaw do przypuszczania, by pozwani podejmowali czynności, które godziły w jego interes majątkowy. Natomiast roszczenie wynikające z zobowiązania bezterminowego, obejmującego zwrot bezpodstawnego wzbogacenia, staje się wymagalne w dniu, w którym świadczenie powinno być spełnione, gdyby wierzyciel wezwał dłużnika do wykonania zobowiązania w najwcześniej możliwym terminie (art. 120 § 1 zdanie drugie kc w zw. z art. 455 kc), który również, z tych samych względów o których mowa powyżej, liczyć należy od 2007r. Termin przedawnienia roszczenia wynosi 10 lat, zgodnie z art. 118 k.c., zatem roszczenie powoda nie jest przedawnione.

W dalszej kolejności odnieść należy się do żądania zwrotu poniesionych wydatków i nakładów na nieruchomość. Chodzi w szczególności o wydatki na zakupu roślin, środków uprawy roślin, kosztów zakupienia rzecz i narzędzi pozostawionych na nieruchomości. Powód szczegółowo wylicza te wydatki wskazując, iż chodzi o: betonowe ogrodzenie nieruchomości - 9 555 zł, żwir na drogę dojazdową do posesji, studnię i pompę, nawiezioną wierzchnią warstwę ziemi, przyłącze elektryczne (skrzynka), kabel elektryczny, krzewy aronii oraz pozostałe krzewy - ok. £ 4 100, folię ogrodniczą, drut do stabilizacji roślin, izolację i słupki do wspierania roślin - ok. £ 1 000, narzędzia i kosiarki - ok. £ 350, cement, drut ogrodzeniowy i pozostałe elementy ogrodzenia - ok. £ 300 , butelki-ok. £ 300 przyczepę kampingową - ok. £ 650 , piasek - ok. £ 100 oraz utracone zbiory za lata 2008-2014 - ok. 36 500 zł.

W ocenie Sądu roszczenie w tym zakresie nie mogło zostać uwzględnione. Nakłady te stanowiły dobrowolne wydatki ponoszone przez powoda w ramach działalności inwestycyjnej i związanego z tym ryzyka. Samo niewykonanie przez pozwaną ad. 1 umowy zlecenia powierniczego nabycia nieruchomości nie jest zaś wystarczającą podstawą do przyjęcia jej odpowiedzialności odszkodowawczej na podstawie art. 415 k.c. ponadto wysokość poniesionych kwot nie została w wystarczający sposób udowodniona.

Według Sądu powód nie wykazał również przysługującego mu ewentualnie na podstawie art. 226 k.c. roszczenia o zwrot nakładów na sporną nieruchomość w zakresie wydatków stanowiących inwestycje o charakterze budowlanym lub inne niezbędne do prowadzenia prac rolnych i produkcyjnych. Nawet zakładając, że powód był posiadaczem nieruchomości w dobrej wierze, to i tak mógłby domagać się zwrotu nakładów koniecznych i to o tyle tylko, o ile nie miały pokrycia w korzyściach, które uzyskał z rzeczy, a takiego charakteru nakładów powód nie wykazał. Podstawowe znaczenie miało ustalenie, czy nakłady poczynione przez powoda na nieruchomość miały charakter nakładów koniecznych, czy też były nakładami innego rodzaju. Powód natomiast nie wskazał dowodów pozwalających ustalić, które z poczynionych przez niego nakładów miały charakter konieczny, które zaś ulepszający. Zwrotu nakładów ulepszających mógł on żądać o tyle, o ile zwiększały wartość nieruchomości w chwili jej wydania, co również nie miało miejsca. Ponadto samo złożenie do akt sprawy faktur i wyciągów z rachunków bankowych potwierdzających, że powód ponosił w związku z tym wydatki nie było wystarczające do stwierdzenia zasadności roszczenia i należało mieć na uwadze to, że powód prowadził rozliczenia z pozwanymi w bardzo niejasny sposób. Część pieniędzy przekazywał na rachunek pozwanej, w pewnym zakresie robił zakupy samodzielnie, a pozwana pomagała mu jedynie w ich dokonywaniu. Ponadto, niektóre z wydatków były ponoszone wspólnie.

Zdaniem Sądu nie zostały również należycie wykazane podstawy zasadności pozostałych roszczeń określonych w pozwie, w zakresie w jakim powód domagał się odszkodowania obejmującego utracone korzyści (z różnych tytułów). Nie wykazał, aby z tytułu wynagrodzenia, jakie mógłby uzyskać w Anglii w swoim zawodzie mógł uzyskać kwotę wynoszącą równowartość 300.500 zł, podobnie nie wykazał szkody obejmującej utracone przychody z najmu pomieszczeń i kosztów ponoszonych w związku z zamieszkiwaniem pozwanej w jego domu od maja do października 1998 r. pomijając już kwestię przedawnienia takiego roszczenia. Decyzja o nieodpłatnym umożliwieniu pozwanej ad. 1 zamieszkania w domu powoda w czasie jej pobytu w Anglii była dobrowolną decyzją powoda, który sam twierdził, że już wówczas pozwana była dla niego osobą bliską i nie chciał brać pieniędzy z tytułu czynszu. W żaden natomiast sposób powód nie wykazał (nie podnosząc nawet w tej mierze precyzyjnych twierdzeń), że poniósł szkodę w wysokości 100.000 zł z tego względu, że mógł on uzyskać korzyści z prowadzonych prac badawczych, skoro miał plany rozwojowe dotyczące prowadzonej działalności, w tym co do kampanii reklamowych, współpracy i dostawy na rzecz innych osób.

Zdaniem Sądu całkowicie bezzasadne było także żądanie zapłaty kwoty 1.345.000 zł z tytułu szkody obejmującej utracone korzyści, jakie powód mógłby uzyskać ze sprzedaży nieruchomości w związku ze wzrostem cen nieruchomości w latach 2001-2007. Otóż na rzecz powoda zasądzone zostało tym wyrokiem odszkodowanie odpowiadające aktualnej wartości nieruchomości, której wartość w stosunku do jej cen z chwili zakupu ( 2001 r.) wzrosła niemalże 10 -krotnie.

Wskazać ponadto należy, że sam tylko fakt niewykonania przez pozwaną umowy zlecenia powierniczego nabycia nieruchomości, nie uzasadnia żądania zapłaty kwoty 50.000 zł z tytułu szkody obejmującej straty moralne, bowiem odpowiedzialność kontraktowa, w odróżnieniu od deliktowej, obejmuje jedynie szkody majątkowe, a powód zaś nie wykazał naruszenia jego dóbr osobistych uzasadniającego zasądzenie zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. Reżim kontraktowy nie pozwala na dochodzenie zadośćuczynienia za krzywdę.

Mając wszystkie powyższe okoliczności na uwadze Sąd orzekł jak w punktach I, II, III, IV i V wyroku.

O kosztach procesu Sąd orzekł w oparciu o przepis art. 100 k.p.c.

Koszty procesu poniesione przez powoda to koszty zastępstwa za I i II instancję (7.217 zł i 5.400 zł), oraz opłaty od pozwu i apelacji (10.000 zł i 10.000 zł), łącznie 32.617 zł.

Pozwani ponieśli koszty zastępstwa za dwie instancje (po 12.617 zł), zaś pozwana H. T. dodatkowo koszty opłaty sądowej od apelacji -1.050 zł.

Przy wartości przedmiotu sporu wynoszącej 2.299.369 zł powód wygrał proces z H. T. w 20,86 % (479.700 zł), z M. T. w 7,62 % (175.400 zł) i z H. P. w 10,26 % (236.100 zł).

W takich też proporcjach należało rozliczyć koszty pomiędzy stronami. Po skompensowaniu tych należności Sąd zasądził tytułem zwrotu kosztów procesu od powoda na rzecz pozwanej H. T. kwotę 4.012,16 zł, na rzecz pozwanego M. T. kwotę 9.170,17 zł oraz na rzecz pozwanej H. P. kwotę 7.975,99 zł.

O kosztach sądowych obejmujących wynagrodzenie tłumacza (108,08 zł), koszty przejazdu świadka (437,96 zł) oraz wynagrodzenie biegłego z zakresu wyceny nieruchomości (4.110,99 zł) Sąd orzekł na podstawie art. 113 u.k.s.c. w związku z art. 100 zd. 1 k.c. Rozdzielając stosunkowo te koszty Sąd miał na względzie wyżej określone relacje w jakich strony wygrały ten proces i orzekł o tych kosztach w punktach VI- X wyroku.

(...)

(...)

(...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Gertrudziak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację:  Sławomir Urbaniak
Data wytworzenia informacji: