IV Ka 1058/23 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Świdnicy z 2024-02-07

Sygnatura akt IV Ka 1058/23

1.

2.WYROK

2.1.W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 lutego 2024 r.

4.Sąd Okręgowy w Świdnicy w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

1.Przewodniczący:

1.SSO Agnieszka Połyniak (spr.)

1.Sędziowie:

1. SO Ewa Rusin

2. SO Tomasz Uszpulewicz

1.Protokolant:

1.Marta Synowiec

przy udziale Macieja Kroczaka Prokuratora Prokuratury Okręgowej,

po rozpoznaniu w dniu 7 lutego 2024 r.

6.sprawy M. L.

7.syna B. i M. z domu D.

8.urodzonego (...) w Z.

9.oskarżonego z art. 177 § 1 kk i art. 177 § 2 kk w związku z art. 11 § 2 kk

10.na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

11.od wyroku Sądu Rejonowego w Kłodzku

12.z dnia 5 października 2023 r. sygnatura akt II K 768/22

13.I. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

1.  w punkcie I jego części dyspozytywnej ustala nadto, że pasażerka samochodu B. (...) o numerze rejestracyjnym (...) U. P. w chwili wypadku miała niezapięte pasy bezpieczeństwa wskutek czego, w wyniku prawidłowo działającej poduszki powietrznej przy braku zapiętego pasa bezpieczeństwa doznała obrażeń głowy śródczaszkowych, które stanowiły obrażenia ciężkie, zagrażające życiu i skutkowały w dniu 30 grudnia 2021r. jej śmiercią, zaś obrażenia w postaci otarć naskórka, sińców, podbiegnięć krwawych głowy, tułowia i kończyn oraz złamania żeber po stronie lewej doznała wskutek wypadku i spowodowały one naruszenie czynności narządów ciała i rozstrój zdrowia na czas trwający dłużej niż 7 dni, a tym samym czyn przypisany oskarżonemu M. L. kwalifikuje z art. 177 §1 k.k. i za to na podstawie art. 177 §1 k.k. wymierza oskarżonemu karę 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

2.  na podstawie art. 69 § 1 k.k. w zw. z art. 70 §2 k.k. warunkowo zawiesza wykonanie wymierzonej w pkt I. 1. kary na okres próby wynoszący 3 (trzy) lata;

3.  na podstawie art. 73 §2 k.k. oddaje oskarżonego w okresie próby pod dozór kuratora sądowego;

4.  na podstawie art. 72 §1 pkt 1 k.k. zobowiązuje oskarżonego w okresie próby do informowania kuratora o jej przebiegu na piśmie, co 6 (sześć) miesięcy;

5.  uchyla rozstrzygnięcie z punktu III jego części dyspozytywnej;

6.  w punkcie IV części dyspozytywnej po sformułowaniu „kary pozbawienia wolności” dodaje „w razie zarządzenia jej wykonania”;

14.II. w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

15.III. zasądza od oskarżonego na rzecz na rzecz oskarżycielki posiłkowej E. J. 2000 (dwa tysiące) zł tytułem kosztów udziału pełnomocnika w postępowaniu odwoławczym;

16.IV. zwalnia oskarżonego od obowiązku poniesienia kosztów sądowych związanych z postępowaniem odwoławczym, wydatkami obciążając Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

IV Ka 1058/23

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1.  Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Rejonowego w Kłodzku z dnia 05 października 2023r. w sprawie sygn. akt II K 768/22

1.2.  Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3.  Granice zaskarżenia

1.1.1.  Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.1.2.  Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4.  Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami
przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

1.5.  Ustalenie faktów

1.1.3.  Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.1.1.

M. L.

dotychczasowa niekaralność oskarżonego

karta karna

k. 401

1.1.4.  Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2.1.

1.6.  Ocena dowodów

1.1.5.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

2.1.1.1.

karta karna

dane niekwestionowane przez strony, nie budzą wątpliwości

1.1.6.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

Lp.

Zarzut

3.1.

Obrońca oskarżonego zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1.  I. co do czynu nr 1 (art. 177 § 1 i 2 k.k.)

2.  1. obrazę przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie:

3.  1.1. art. 193 § 1 w zw. z art. 201 k.p.k., polegającą na oparciu się przez Sąd I instancji na niepełnej opinii biegłych: T. P. (biegły w zakresie techniki samochodowej i ruchu drogowego) oraz lek. D. M. (biegły z zakresu medycyny sądowej), w sytuacji, gdy opinie te nie wyjaśniają okoliczności, mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, a mianowicie przede wszystkim:

4.  a) czy uszkodzenia głowy jak u pasażera B. (...) (U. P.) są charakterystyczne dla sytuacji braku zapięcia pasów bezpieczeństwa?

5.  b) czy gdyby pasażer pojazdu B. (...) (U. P.) miał zapięte pasy bezpieczeństwa, to czy można jednoznacznie stanowczo stwierdzić, iż wystąpiłyby u niej te same obrażenia ciała, które doprowadziły do jej śmierci?

6.  c) czy gdyby pasażer pojazdu B. (...) (U. P.) miał zapięte pasy bezpieczeństwa, to czy można jednoznacznie i stanowczo stwierdzić, iż nastąpiłaby jej śmierć?

7.  d) czy gdyby pasażer pojazdu B. (...) (U. P.) miał zapięte pasy bezpieczeństwa stwierdzone u niej obrażenia mogłyby nie nastąpić, a w efekcie czy jej zgon mógłby nie mieć miejsca?

a dalszej kolejności także:

e) z jaką prędkością poruszał się pojazd A. P., biorąc pod uwagę zakres jego uszkodzeń i brak reakcji kierowcy na pojazd marki S. na drodze i czy prędkość ta wpłynęła na obrażenia po stronie U. P.?

f) z jaką prędkością poruszał się pojazd A. P., skoro nie zareagował na wyjeżdżający pojazd S., i jaki miało to wpływ na zakres obrażeń pasażerów?

g) czy przy osiąganej prędkości, widoczności na drodze i prędkości poruszania się ciągnika A. P. miał możliwość zareagować przed zderzeniem i wyminąć ciągnik?

h) czy A. P. mógł uniknąć zdarzenia, jeżeli jechałby maksymalnie po prawej stronie jezdni i stosował zasadę ograniczonego zaufania?

1.2. art. 167 k.p.k. i art. 366, poprzez nieprzeprowadzenie dowodów z uzupełniającej opinii biegłych, na okoliczności wskazane w pkt.1. ppkt. 1.1 lit. a-f powyżej

1.3. art. 410 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k., co skutkowało dokonaniem dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów, poprzez:

a) całkowite pominięcie przez Sąd I instancji faktu, iż U. P. nie posiadała zapiętych pasów bezpieczeństwa, a więc nie tylko przyczyniła się do skutków zdarzenia ale wręcz główny skutek wypadku (jej zgon) spowodowany był właśnie tą okolicznością, na którą oskarżony nie miał żadnego wpływu,

b) pominięcie okoliczności, iż gdyby U. P. miała zapięte pasy, nie doszłoby u niej do stwierdzonych obrażeń głowy, a w efekcie do zgonu,

c) przyjęcie, iż zeznania E. J. i A. P. były w całości wiarygodne i spójne, podczas gdy zeznania te były w części rażąco sprzeczne z materiałem dowodowym, zgromadzonym w sprawie (m.in. poprzez kategoryczne twierdzenie, iż U. P. miała zapięte pasy bezpieczeństwa, sugerowanie, iż oskarżony korzystał z telefonu podczas wypadku), a nadto zmieniały się od etapu postepowania przygotowawczego do etapu postępowania sądowego (w zakresie zeznań A. P. co do tego, iż odpiął żonie pasy bezpieczeństwa po zdarzeniu), co miało na celu bezpodstawne zaostrzenie grożącej oskarżonemu odpowiedzialności karnej oraz uniknięcie orzeczenia przyczynienia U. P. do skutków zdarzenia (co mogło mieć wpływ m.in. na wypłatę kwoty zadośćuczynienia w postępowaniu karnym jak i cywilnym)

d) pominięcie znacznej części zeznań świadka A. T., m.in. w zakresie w jakim wskazywał na pomoc, jaką oskarżony świadczył na rzecz U. P. bezpośrednio po zdarzeniu oraz fakt, iż U. P. nie miała zapiętych pasów bezpieczeństwa – podczas gdy zeznania tego świadka były w tym zakresie spójne, logiczne i korespondowały ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, a nadto świadek (mimo znajomości z pokrzywdzonymi) nie był blisko związany z żadną stroną, a więc jego zeznania były maksymalnie obiektywne,

e) pominięcie znacznej części wyjaśnień oskarżonego, m.in. w zakresie pomocy, jaką oskarżony świadczył na rzecz U. P. bezpośrednio po zdarzeniu, jego skruchy i jego sytuacji życiowej – podczas gdy zeznania oskarżonego były w tym zakresie spójne, logiczne i korespondowały ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym (w tym świadkami niezwiązanymi ze stronami),

2. uchybienia proceduralne, wskazane w punkcie 1 powyżej doprowadziły zaś I instancji do błędnych ustaleń faktycznych, stanowiących podstawę wyroku, poprzez przyjęcie, iż:

2.1. zgon U. P. wynikał wyłącznie z działań i zaniechań oskarżonego, wobec czego winien on odpowiadać za wypadek ze skutkiem śmiertelnym, zgodnie z art. 177 § 2 k.k., a okoliczność czy pokrzywdzona miała zapięte pasy czy też nie, nie miała żadnego znaczenia przy rozstrzyganiu, żadnego znaczenia dla istnienia związku przyczynowego pomiędzy naruszeniem przez oskarżonego reguł ostrożności a zaistniałym wypadkiem ,

2.2. jedynymi okolicznościami łagodzącymi w stosunku do oskarżonego jest jego wcześniejsza niekaralność i młody wiek,

2.3 stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonego jest „ogromny”, z uwagi na zgon U. P.,

podczas gdy w rzeczywistości:

2.1. do zgonu U. P. by nie doszło, gdyby miała ona zapięte pasy bezpieczeństwa, a więc oskarżony powinien odpowiadać wyłącznie z art. 177 § 1 k.k., i o ile okoliczność czy miała ona zapięte pasy czy też nie, nie miał znaczenia dla ustalenia związku przyczynowego pomiędzy samym naruszeniem przez oskarżonego reguł ostrożności a zaistniałym wypadkiem, to okoliczność ta była już kluczowa do ustalenia jakich obrażeń doznałaby U. P. gdyby miała zapięte pasy i czy w wyniku tych obrażeń nastąpiłby zgon ,

2.2 okoliczności łagodzących w stosunku do M. L. jest znacznie więcej i wskazane zostały w punkcie 3 poniżej,

2.3. stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonego powinien być rozpatrywany w szczególności przy uwzględnieniu zachowania oskarżonego po i przed zdarzeniem oraz faktu, iż zgon U. P. by nie nastąpił, gdyby miała ona zapięte pasy bezpieczeństwa,

3. nadto na podstawie art. 438 pkt 4) w zw. z art. 425 § 3 k.p.k. obrońca oskarżonego zaskarżonemu wyrokowi zarzucił rażącą niewspółmierność kary i środków karnych, wskazanych w punkcie I, II, III, V i VI wyroku, zwłaszcza przy uwzględnieniu, iż:

3.1 oskarżony nie uciekł z miejsca zdarzenia, od razu podjął działania zmierzające do udzielenia pomocy pokrzywdzonym: wzywał pomoc, pomógł im opuścić pojazd, pomógł przetransportować U. P., ułożyć ją w pozycji bocznej bezpiecznej i udrożnić jej drogi oddechowe, cały czas przebywał na miejscu zdarzenia i wyrażał skruchę,

3.2 udzielając pomocy jak w punkcie 3.1. oskarżony nie zważał na to, iż jest boso i nieubrany,

3.3 oskarżony w dacie zdarzenia miał 21 lat – mimo wszystko zachował się w sposób odpowiedzialny po zdarzeniu, co zostało opisane w punkcie 3.1.,

3.4 oskarżony kierował tego typu samochodami przez bardzo krótki czas (2 tygodnie)

3.5. oskarżony nie korzystał w chwili zdarzenia z telefonu komórkowego, 3.6. oskarżony nie był pod wpływem alkoholu ani innych środków odurzających,

3.7 oskarżony wyraził skruchę

3.8. oskarżony czyn popełnił nieumyślnie,

3.9. wskutek zdarzenia oskarżony utracił wcześniejszą pracę,

3.10 wskutek utraty prawa jazdy jak w wyroku oskarżony utraci także aktualną pracę

3.11 już samo postępowanie przygotowawcze i sądowe, trwające od daty zdarzenia do chwili składania apelacji 2 lata i stanowiło dla oskarżonego (w tym z uwagi na jego wiek i nieumyślne popełnienie czynu) znaczne obciążenie i stres, przez co cele kary już zostały osiągnięte,

3.12.oskarżony jest osobą bardzo młodą, w chwili obecnej ma 23 lata, a wydatek rzędu 39.000 zł (łącznie zadośćuczynienie i koszty procesu) jest dla niego niemożliwy do poniesienia,

3.13 Sąd ustalając zadośćuczynienie w kwocie 30.000 zł nie uwzględnił zadośćuczynienia, jakie pokrzywdzeni otrzymają w sprawie cywilnej,

3.14 Sąd ustalając koszty w kwocie nie uwzględnił, iż do skutku śmiertelnego w sprawie nie doszłoby, gdyby U. P. miała zapięte pasy – jej przyczynienie się do skutków zdarzenia (a więc i do kwoty, jaka powinna wypłacona tytułem zadośćuczynienia) wynosi więc przynajmniej 95%.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Podniesione przez apelującego zarzuty uznać należało za częściowo słuszne, co skutkowało koniecznością zmiany zaskarżonego wyroku.

Przede wszystkim za zasadny należało uznać zarzut naruszenia przepisów postępowania, a mianowicie art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k., dotyczący sposobu oceny materiału dowodowego przez Sąd I instancji, który okazał się być sprzeczny z zasadami prawidłowego rozumowania oraz ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego. W rezultacie doprowadziło to do przyjęcia nie do końca prawidłowych ustaleń faktycznych, które miały wpływ na treść wyroku. Zgodnie bowiem z brzemieniem art. 410 k.p.k., podstawę wyroku stanowi całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy sądowej, a zatem sąd zobligowany jest do uwzględnienia przy wyrokowaniu całokształtu okoliczności, zaś pominięcie istotnych dla sprawy okoliczności mogących mieć wpływ na rozstrzygnięcie w kwestii winy stanowi oczywistą obrazę tego przepisu. Natomiast przekonanie sądu orzekającego o wiarygodności jednych dowodów (bądź ich części) i niewiarygodności innych (w pozostałej części) pozostaje pod ochroną przepisu art. 7 k.p.k., tylko wówczas, gdy jest to poprzedzone ujawnieniem - toku rozprawy głównej - całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 k.p.k.) i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy, czyli, że stanowi wynik rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego oraz jest wyczerpujące i logiczne z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a także umotywowane w uzasadnieniu wyroku.

Zauważyć przy tym należy, że uzasadnienie w omawianej sprawie, sporządzone zostało na formularzu, co niestety utrudniło nie tylko stronom postępowania, ale także Sądowi odwoławczemu, merytoryczną ocenę tego, co w istocie ustalił Sąd orzekający oraz w jaki sposób (i w jakim zakresie) ocenił poszczególne dowodowy, którymi dysponował. Uzasadnienie jest więcej niż lakoniczne i nie przedstawia w sposób czytelny i przekonujący przyczyn, dla których na podstawie wskazanych dowodów, wyprowadził takie, a nie inne wnioski. W konsekwencji dopiero analiza całego uzasadnienia, tj. poszczególnych sekcji tego formularza, skonfrontowana za akta sprawy, pozwoliła na wyprowadzenie wniosków odnośnie tego, co było podstawą poszczególnych stwierdzeń Sądu I instancji, choć nie wskazała powodów nieuwzględnienia niektórych okoliczności, wynikających z tego materiału dowodowego.

Analizując zatem zgromadzony w sprawie materiał dowodowy i konfrontując go następnie z ustaleniami Sądu a quo (k.327v) oraz argumentami, które przedstawił w sekcji 2.1 tego uzasadnienia (k. 328v - 330), zgodzić należało się z obrońcą oskarżonego, że w niniejszej sprawie doszło do naruszenia przepisu art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. w prezentowanym wyżej ujęciu. Powyższe wynikało z nader pobieżnej oceny materiału dowodowego, którym Sąd meriti dysponował i nieuwzględnienia wszystkich istotnych okoliczności wynikających tych dowodów, a związanych z zaistniałym zdarzeniem. Dotyczy to przede wszystkim oceny kluczowych (także zdaniem Sądu meriti) dowodów z opinii biegłych – rzeczoznawcy samochodowego H. G. („brak jakichkolwiek podstaw do kwestionowania” - k. 329v) oraz „kompleksowej opinii biegłych” D. M. i T. P. (zarówno zasadniczej, jak i uzupełniających), który w uzasadnieniu określony zostało jako „nie budzący jakichkolwiek wątpliwości” (k. 329v). Mimo takiej oceny, sam sposób wykorzystania tych dowodów i wniosków, które na ich podstawie zostały wyprowadzone, za takim ich potraktowaniem nie przemawia. W tej mierze stanowisko Sądu orzekającego jest niejasne, a wręcz wewnętrznie sprzeczne. W tym też kontekście zarzuty apelującego, dotyczące nieuwzględnienia w dostatecznym stopniu okoliczności wskazanych przez tych biegłych, a dotyczących kwestii związanych z zapięciem (a właściwie niezapięciem) pasów przez U. P., są jak najbardziej słuszne.

Zgodzić się bowiem należało z obrońcą oskarżonego, że o ile zapięcie pasów przez U. P. nie miało żadnego wpływu na samo zaistnienie samego zdarzenia (wypadku), to jednak miało już kluczowe znaczenie dla powstania u niej obrażeń ciała. Te kwestie miały zaś kluczowe znaczenie, gdyż pozwalają odpowiedzieć na pytanie, czy, gdyby miała zapięte pasy bezpieczeństwa, doszłoby do jej zgonu.

Okoliczność ta, wbrew twierdzeniom Sądu I instancji, miała istotne znaczenie z puntu widzenia odpowiedzialności karnej oskarżonego. Od tego zależało przecież przypisanie oskarżonemu skutku w postaci śmierci U. P., jako następstwa wypadku, który spowodował, co łączyło się przyjęciem surowszej kwalifikacji prawnej (art. 177 §2 k.k.). Zauważyć bowiem należy, że dla odpowiedzialności za wypadek w komunikacji nie wystarczy samo naruszenie zasad bezpieczeństwa, ale niezbędne jest właśnie nastąpienie skutku w postaci naruszenia czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia trwającego bądź dłużej niż 7 dni (art. 177 § 1 k.k.), albo śmierci innej osoby lub ciężkiego uszczerbku na jej zdrowiu (art. 177 § 2 k.k.), a ponadto musi zachodzić związek przyczyny między naruszeniem zasad a skutkiem. W licznych orzeczeniach Sąd Najwyższy wskazywał, że ów związek nie może być rozumiany jako jedynie czasowe lub miejscowe następstwo wydarzeń, ale jako powiązanie wypadku drogowego, z poprzedzającym go naruszeniem przez oskarżonego przepisów o ruchu drogowym, a przy tym spowodowanie skutku może być obiektywnie przypisane takiemu oskarżonemu tylko wtedy (co stwarza podstawę wyjściową do ustalenia realizacji ustawowych znamion czynu zabronionego, określonego w art. 177 §2 k.k. (dawniej art. 145 § 2 d.k.k.), gdy urzeczywistnia się w nim niebezpieczeństwo, któremu zapobiec miałoby przestrzeganie naruszonego obowiązku ostrożności. Niezapięcie pasów przez pokrzywdzonego, nie ekskulpuje sprawcy wypadku drogowego tylko wówczas, gdy śmierć ofiary była normalnym, typowym następstwem zachowania się sprawcy (vide np. wyroki Sądu Najwyższego z: 4.11.1998 r., V KKN 303/97; 8.3.2000 r., III KKN 231/98; 16.6.2000 r., III KKN 123/98; 17.1.2002 r., II KKN 368/99; 6.2.2008 r., V KK 280/07; 8.4.2013 r., II KK 206/12, jak też postanowienia Sądu Najwyższego z: 15.11.2007 r., II KK 370/06; 12.1.2010 r., IV KK 225/09).

Sąd odwoławczy ma świadomość tego, że pasy bezpieczeństwa nie dają gwarancji uniknięcia

poważnych obrażeń ciała, czy nawet śmierci, a w niektórych sytuacjach same skutkować mogą wystąpieniem poważnych obrażeń. Czy tak był w tej sprawie pozostało poza uwagą Sądu orzekającego. W realiach przedmiotowej sprawy możliwe było ustalenie jakie mogły być skutki wypadku, gdyby pokrzywdzona, siedząc na przednim fotelu pasażera, miała zapięte pasy bezpieczeństwa oraz jakich obrażeń doznała wskutek ich nie zapięcia.

Tymczasem Sąd I instancji okoliczności dotyczącej użycia pasów przez U. P. nie tylko nie nadał właściwego znaczenia, ale - jak wynika z uzasadnienia zaskarżonego wyroku - dokonując oceny materiału dowodowego w tej mierze, popadł w sprzeczność, co doprowadziło do wniosku, którego zaaprobować nie można było.

Z jednej strony, oceniając zeznania świadków, w tym E. J. (notabene nie była ona naocznym świadkiem wypadku) i A. P. (kierowcy samochodu marki B. (...)), Sąd ten uznał je za prawdziwe w całości (k. 328v i 329) wskazując, że „zeznania te w całości pokrywają się z całym pozostałym materiałem dowodowym” (k. 328v), by na końcu tego samego zdania zastrzec, że jednak „nie pokrywają się z ustaleniami biegłych, odnośnie tego czy pokrzywdzona miała zapięte pasy bezpieczeństwa” oraz, że w tym zakresie „Sąd przyjął ustalenia biegłych”. To stanowisko doprowadziło w efekcie do wniosku, że ta „okoliczność (…) nie miała żadnego znaczenia przy rozstrzyganiu (…) dla zaistnienia związku przyczynowego pomiędzy naruszeniem przez oskarżonego reguł ostrożności a zaistniałym wypadkiem” (k. 329v).

Takiej oceny wyżej wskazanych dowodów oraz wniosków w kontekście dokonanych ustaleń faktycznych (kwestia zapiętych pasów w ogóle nie została wykazana i w efekcie żadnych ustaleń w tym zakresie nie ma – k.327v), podzielić nie można.

Zarówno E. J., jak i A. P. twierdzili, że w chwili wypadku U. P. miała zapięte pasy bezpieczeństwa. Jest to sprzeczne zarówno z zeznaniami A. T., jak i stanowiskiem biegłych przedstawionym w wydanych opiniach (rzeczoznawcy samochodowego H. G. i kompleksowymi opiniami biegłych D. M. i T. P.). Biegli w kompleksowej opinii, w sposób stanowczy, wypowiedzieli się w zakresie tego, jakie byłyby skutki wypadku spowodowanego przez M. L., gdyby pasażerka miała zapięte pasy. Nadto określili jakie konkretnie obrażenia ciała stanowią konsekwencję niezapięcia pasów (na co przecież oskarżony nie miał wpływu), a jakie są następstwem zachowania się oskarżonego, tj. naruszenia przez niego zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym i spowodowania wypadku.

Tym samym tak przeprowadzona ocena materiału dowodowego, jak tego dokonał Sąd a quo, jest sprzeczna z zasadami prawidłowego rozumowania oraz wiedzy i nie może pozostać bez reakcji. Ma bowiem oczywisty wpływ na treść rozstrzygnięcia.

Odnosząc się do tej kwestii wskazać należy, że wydane w niniejszej sprawie „kompleksowe” opinie biegłych D. M. i T. P. są pełne, rzeczowe i zawierają odpowiedzi na wszystkie pytanie, które sformułował obrońca w apelacji. Winny zatem stanowić podstawę ustaleń w tej sprawie. Skoro tak, to nie sposób zgodzić się z apelującym, że są one „niepełne”, tj. ich treść nie udziela odpowiedzi na wszystkie postawione pytania, na które, zgodnie z zakresem wiadomości specjalistycznych i udostępnionych mu materiałów dowodowych, mogli i powinni byli udzielić odpowiedzi bądź też, by nie uwzględnili wszystkich istotnych dla rozstrzygnięcia tej konkretnej kwestii (użycia pasów bezpieczeństwa przez U. P.), albo też nie zawarli uzasadnienia wyrażonych przez siebie ocen i poglądów. O takich brakach w przedmiotowej sprawie nie może być mowy. Stanowią one pełnowartościowy dowód, który należało „jedynie” właściwie przeanalizować.

Wskazuje Sąd ad quem, że kwestia dotycząca zapięcia (niezapięcia) pasów przez U. P. była przedmiotem rozważań najpierw H. G., a następnie biegłych D. M. i T. P. we wszystkich kolejno składnych opiniach, czyli w kompleksowej opinii biegłych z 26.05.2022r. (k. 141- 145 i 147), w opiniach uzupełniających z 09.06.2022r. (k. 179 - 180), z 30.03.2023r. (k. 273 – 279 i 281).

Uważana lektura całości sporządzonych opinii wprost stanowi o tym, że biegli wyjaśnili wszystkie okoliczności dotyczące użycia pasów i skutków zaniechania ich zapięcia przez U. P.. Pominięcie tej części, tak istotnego materiału dowodowego i nie poddanie go właściwej analizie, stanowi zatem o zasadności zarzutu z pkt 1.3 lit a – d petitum apelacji.

Reasumując, opinie te zawierają odpowiedzi na wszystkie pytania zawarte w apelacji w pkt 1.1 lit. a - d petitum apelacji i to zgodnie z tezami tejże apelacji.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że na podstawie dowodu z opinii biegłych, w tym rzeczoznawcy samochodowego H. G., wspartych relacją osoby postronnej – A. T. (k. 34v, 236), jedynie uprawniona konstatacją jest ta, że U. P. w chwili zaistnienia zdarzenia drogowego nie była zapięta w pasy bezpieczeństwa. To z kolei stanowi punkt wyjścia dla dokonania dalszych ustaleń, dotyczących mechanizmu powstania obrażeń ciała pokrzywdzonej oraz związku przyczynowego między ich powstaniem a zachowaniem M. L., jako sprawcy wypadku. Możliwe było wszak ustalenie mechanizmu ich powstania oraz stopnia ciężkości i wyodrębnienie spośród nich tych, które wynikły z decyzji samej pokrzywdzonej, która nie zapięła pasów bezpieczeństwa. Tego zaniechał Sąd Rejonowy.

Natomiast na podstawie właśnie dowodu z opinii biegłych D. M. i T. P., które także tutejszy Sąd odwoławczy ocenił jako pełne, jasne i kompletne, a wyprowadzone wnioski za wynik rzetelnie i właściwie dokonanej analizy zabezpieczonych śladów wypadku (w tym na pojazdach i osobach), należało stwierdzić, że obrażenia prowadzące do zgonu U. P. – tj. obrażenia głowy (w tym zwłaszcza śródczaszkowe) - powstały w wyniku urazu od prawidłowo działającej poduszki powietrznej, przy braku zapiętego pasa bezpieczeństwa. Do powstanie tych ciężkich, zagrażających życiu obrażeń w obrębie głowy kobiety, które skutkowały jej śmiercią 30 grudnia 2021r., doszło zatem w wyniku braku zapięcia przez nią pasa bezpieczeństwa, ponieważ przy zderzeniu czołowo – narożnikowym (a takie zaistniało), nie będąc zapięta pasami przemieszczała się wewnątrz pojazdu mimośrodowo (bocznie) w kierunku swojej lewej strony i w efekcie w początkowej fazie wypadku uderzyła głową w otwierającą się poduszkę, która – jak to określili biegli – zadziałała niczym „betonowa ściana” (k. 142). Po uderzeniu głową i tułowiem oraz nabyciu tych „pierwotnych” i poważnych uszkodzeń ciała, przemieszczała się po wnętrzu auta w różnych kierunkach, doznając kolejnych obrażeń („wtórnych”).

W tych okolicznościach oczywiście rację mają biegli wywodząc, że brak zapiętych pasów bezpieczeństwa pasażerki samochodu marki B. (...) o nr rej. (...) w chwili zaistnienia wypadku drogowego miał bezpośredni wpływ na doznane przez nią obrażenia ciała, których zakres – w razie gdyby pasy miała zapięte – byłby znacznie mniejszy, zaś ich umiejscowienie i charakter, a co za tym idzie następstwo wypadku mogło mieć inny, mniej poważny charakter (k. 144 i 180). Pozostałe bowiem obrażenia U. P. w postaci otarć naskórka, sińców, podbiegnięć krwawych głowy, tułowia i kończyn oraz złamania żebra spowodowały naruszenie czynności narządów ciała i rozstrój zdrowia inny niż określony w art. 156 § 1 k.k., trwający dłużej niż dni 7 i stanowią skutki o jakich mowa w art. 157 § 1 k.k. Mogłyby one powstać zarówno przy braku, jak i przy prawidłowo zapiętych pasach bezpieczeństwa, jednak nie skutkowałyby zgonem. Na podstawie tego właśnie materiału dowodowego wyprowadzić należało więc wniosek, że M. L. nie może ponieść odpowiedzialności karnej za spowodowanie obrażeń ciężkich ciała, których mechanizm powstania wskazuje, iż doszło do ich wskutek braku zapięcia pasów bezpieczeństwa. Tym samym w niebudzący wątpliwości sposób przypisać mu można wyłącznie sprawstwo obrażeń ciała U. P. średniego stopnia (k. 180).

Wbrew twierdzeniom obrony, przedmiotem rozważań biegłych była także kwestia dotycząca prędkości, z jaką poruszał się kierujący pozjadam B. (...) A. P.. Stwierdzili oni, że ani prędkość, ani tor jazdy (przy linii środka jezdni) na chwilę przed zaistnieniem wypadku nie pozostaje w związku przyczynowo – skutkowym z zastaniem tego wypadku (k.135 i 146), a Sąd odwoławczy, w ślad za Sądem orzekającym, uznał, że wniosek ten jest uprawniony w okolicznościach przedmiotowej sprawy.

W tym miejscu zauważyć należy, że to obowiązkiem sądu orzekającego w sprawie jest poczynienie pewnych i nie budzących wątpliwości ustaleń faktycznych, które ma przedstawić w uzasadnieniu. Cytowanie stanowiska biegłych („zdaniem biegłego prędkość …” – k. 327v) bez przedstawienia własnych ustaleń nie jest równoznaczne z dokonaniem ustaleń faktycznych w sprawie, bowiem nie zawiera żadnej argumentacji, którą sąd miał na uwadze. Można się wyłącznie domyślać, że podzielił ten pogląd.

Analizując i ten aspekt sprawy, powyższy wniosek zasługuje na aprobatę, bowiem z okoliczności zdarzenia, a przede wszystkim uwzględniając miejsce, w którym doszło do wypadku (teren, gdzie dopuszczalna administracyjnie prędkość to 90 km/h, oskarżonego obowiązywał nakaz zatrzymania się przed wyjazdem na drogę, którą jechał A. P., a szerokość jezdni i ukształtowanie terenu uniemożliwiały ominięcie zestawu ciężarowego, którym oskarżony wyjechał ignorując znak „stop”), prędkość jazdy kierującego B. (...), którego oskarżony zaskoczył wyjazdem z drogi bocznej, istotnie nie miała znaczenia. A. P. niezależnie do swej prędkości nie miał ani czasu, ani możliwości, by podjąć manewry obronne.

W sytuacji, kiedy opinie biegłych D. M. i T. P. wyjaśniały wszystkie istotne okoliczności dotyczące przedmiotowego wypadku i zawierały odpowiedzi na wszystkie pytania zawarte w apelacji, brak było podstaw do uznania, że były one niepełne, co przemawiałaby za zasadnością zarzutu naruszenia przez Sąd I instancji przepisów art. 193 § 1 k.p.k. w zw. z art. 201 k.p.k. i art. 167 k.p.k. oraz art. 366 k.p.k.

Dlatego też Sąd odwoławczy, na rozprawie 07 lutego 2024r., oddalił wniosek dowodowy obrońcy oskarżonego, nie widząc potrzeby, by materiał dowody uzupełnić, skoro ten zgromadzony był wystarczający dla dokonania właściwych ustaleń faktycznych i oceny prawnokarnej zachowania M. L..

Sąd ad quem, w toku kontroli instancyjnej, dokonawszy ponownej oceny zgromadzonego przez Sąd a quo materiału dowodowego, co zostało przedstawione powyżej, stwierdził, że zdarzenie z 3 grudnia 2021r. należy zakwalifikować jako wypadek drogowy rodzący skutki przewidziane w art. 177 § 1 k.k. zarówno dla A. P., jak i U. P..

1.W wyniku tych dokonanych powyżej ustaleń odnośnie skutków wypadku, który spowodował oskarżony, konieczna była zmiana opisu czynu, który należało mu przypisać. Zrodziło to również potrzebę zmiany przyjętej kwalifikacji wskazanej w akcie oskarżenia, którą podzielił Sąd Rejonowy. W konsekwencji powyższego zarzuty apelacji, dotyczące surowości wymierzonej mu na podstawie art. 177 §2 k.k. w zw. z art. 11 §3 k.k. kary, stały się w zasadniczej mierze nieaktualne. Sąd odwoławczy zobligowany jest bowiem w takim przypadku wymierzyć nową karę na podstawie przepisu przewidującego łagodniejsze zagrożenie ustawowe. W tej kwestii stanowisko przedstawione zostanie w sekcji 5.2 niniejszego uzasadnienia. Przedstawione zaś w apelacji zarzuty (pkt 1.3 lit. e, pkt 2.2 – 2.3. i pkt 3 petitum apelacji), dotyczące surowości kary i środków karnych, a przede wszystkim argumenty na ich poparcie, ocenił tut. Sąd jako okoliczności, do których nawiązuje art. 53 i 54 k.k.

2.Odnieść się jednakże należy do podniesionego zarzutu nie tyle rażącej surowości środka kompensacyjnego (pkt 3 petitum apelacji), ile dopuszczalności jego orzeczenia w sytuacji, kiedy oskarżonemu można przypisać „wyłącznie” sprawstwo czynu z art. 177 §1 k.k. zaś pokrzywdzona zmarła zanim postępowanie sądowe zostało wszczęte.

3.Wskazuje tym samym Sąd odwoławczy, że rozstrzygnięcie z III części dyspozytywnej wyroku jest wadliwe nie tylko z uwagi na zaistniałą sytuację wynikłą z rozpoznania apelacji, ale z racji tego, że Sąd orzekający orzekł o „obowiązku naprawienia szkody w części”, zasądzając jednakże wskazaną kwotę „tytułem zadośćuczynienia”.

4.Zgodnie z brzmieniem art. 46 §1 k.k. sąd karny, stosując przepisy prawa cywilnego (za wyjątkiem tych dotyczących możliwość zasądzenia renty), orzeka albo obowiązek naprawienia szkody, albo zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, lecz nie może orzec obowiązku naprawienia szkody tytułem zadośćuczynienia. Czym innym jest wszak szkoda, czym innym krzywda, której swoistą rekompensatą wyrażoną w pieniądzu ma być właśnie zadośćuczynienie. Sąd meriti połączył zaś obie te instytucje prawa cywilnego w jedno, co jest oczywiście błędne. Nie ma jednakże racji obrona, że Sąd winien był miarkować zasądzoną kwotę. Miarkowanie jest dopuszczalne podstawie art. 363 k.c. i art. 440 k.c. tylko w odniesieniu do odszkodowania, gdyż przepisy te nie obejmują zadośćuczynienia za krzywdy. Podstawy takiej z całą pewnością nie tworzy sposób zasądzenia środków tak, jak uczynił to Sąd I instancji.

5.Niemniej w przedmiotowej sprawie kluczowa jest inna kwestia, wynikła stąd, że E. J., występuje jako strona tego postępowania, reprezentując swą zmarłą matkę – U. P.. Szkoda jako taka nie była wykazywana. W takim zaś przypadku dopuszczalność zasądzenia na rzecz następcy prawnego (spadkobiercy) zadośćuczynienia określają przepisy Kodeku cywilnego, tj. art. 445 § 3, zgodnie z którym roszczenie o zadośćuczynienie przechodzi na spadkobierców tylko wtedy, gdy zostało uznane na piśmie albo gdy powództwo zostało wytoczone za życia poszkodowanego. Taka sytuacja zaś nie zaistniała. U. P. zmarła 30 grudnia 2021r., czyli przed wszczęciem postępowania karnego i wystąpieniem z roszczeniem. Już tylko z tego powodu orzeczenia środka kompensacyjnego – zadośćuczynienia za doznaną krzywdę spowodowaną śmiercią U. P. nie było dopuszczalne zwłaszcza w sytuacji, kiedy oskarżonemu nie można przypisać odpowiedzialności za skutek, tj. śmierć pokrzywdzonej.

6.Tym samym to nie wzgląd na sytuację materialną i majątkową M. L., czy kwestie związane z wysokością zasądzonej kwoty, podnoszone przez apelującego, miały wpływ na zmianę wyroku w tym zakresie. Wpływu na wysokość zadośćuczynienia nie mają bowiem możliwości finansowe zobowiązanego - instytucja miarkowania zadośćuczynienia z art. 440 k.c. ma tu co najwyżej ograniczone zastosowanie wobec faktu popełnienia przestępstwa, a więc czynu z istoty swej o nieznikomym stopniu szkodliwości społecznej. Trudno zatem przyjąć z reguły, że zasady współżycia społecznego mogłyby wymagać ograniczenia wysokości zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Decydować zatem o tej wysokości powinna skala cierpień i dolegliwości doznanych przez pokrzywdzonego, a więc ocena skali krzywdy, której doznał (tak np. Sąd Najwyższy wyroku z 18 lipca 2023 r., sygn. I KK 505/22, Lex nr 3586094).

7.Nietrafna jest również ta część zarzutu z punktu 3 petitum apelacji, w której obrona zakwestionowała orzeczenie na okres 3 lat zakazu prowadzenia pojazdów, dla prowadzenia których wymagane jest prawo jazdy kategorii C+E (pkt II).

8.Prawdą jest, że oskarżony jest osobą młodą (jest sprawcą młodocianym w rozumieniu art. 115 §10 k.k.), która uprawnienia do kierowania tego typu pojazdami uzyskała na krótki czas przed wypadkiem, a zestawem ciężarowym marki S. z naczepą kierował od 2 tygodni (pkt 3.4 apelacji), to jednakże nie ulega wątpliwości i to, że z ustaleń Sądu wynika, że jego zachowanie na drodze, jako kierującego, tj. nie stosowanie się do nakazów warunkujących bezpieczeństwo w ruchu drogowym (zignorował np. znak „stop”) i nie uwzględnienie gabarytów zestawu, którym jechał, świadczą o tym, że nie daje gwarancji bezpieczeństwa innym uczestnikom ruchu drogowego i stanowi dla nich realne zagrożenie. Tym samym orzeczony zakaz jawi się jako niezbędny czas, w ciągu którego M. L. będzie mógł dojrzeć do roli kierowcy tak dużych pojazdów, które wymagają szczególnych umiejętności i zdolności przewidywania sytuacji na drodze.

9.Chybiona jest także ta część apelacji, w której skarżący neguje zasadność obciążenia oskarżonego koszami sądowymi, związanymi z postepowaniem przed Sądem I instancji (pkt 3.14 petitum apelacji). Nie ulega wątpliwości, że postępowanie to stanowi konsekwencję naruszenia przez oskarżonego zasad porządku prawnego, tj. bezpieczeństwa w ruchu drogowym, które doprowadziło do wypadku drogowego, w wyniku którego obrażeń ciała doznały dwie osoby. Rodziło to konieczność przeprowadzenia szeregu czynności procesowych, by ustalić przebieg tego wypadku, jego skutki, co wiązało się z kosztami, które tymczasowo poniósł Skarb Państwa. Nie znajduje Sąd odwoławczy powodów, dla których oskarżony miałby zostać zwolniony w całości od obowiązku ich zwrotu, zwłaszcza że jest osobą zdrową, młodą i pracującą. Nie można pominąć, że Sąd orzekający zasądził od oskarżonego obowiązek zapłaty 5.000 złotych, zwalniając go od obowiązku poniesienia wydatków ponad tę kwotę. Odstąpił przy tym Sąd od wymierzenia mu opłaty.

Wniosek

Obrońca oskarżonego wniósł o:

1.  ustalenie, iż oskarżony popełnił nieumyślnie czyn (zarówno w stosunku do U. P. jak i A. P.) z art. 177 § 1 k.k. (oskarżony nie może odpowiadać bowiem za skutek śmiertelny zdarzenia), a wobec powyższego wymierzenie mu:

1.1 kary 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok,

1.2 zadośćuczynienia na rzecz pokrzywdzonych w kwocie 5.000,00 zł,

1.3. zwolnienia oskarżonego z kosztów procesu, zaliczając je na poczet wydatków Skarbu Państwa.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wnioski apelującego zasługiwały na uwzględnienie w tej części, w której postulował przyjęcie, że M. L. jest sprawcą czynu z art. 177 §1 k.k. i nie można mu przypisać odpowiedzialności za skutek w postaci doznania przez U. P. ciężkich obrażeń ciała, skutkujących jej śmiercią, tj. uznać jego sprawstwo także w zakresie czynu z ar. 177 §2 k.k.

Natomiast wniosek o wymierzenie kary 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres roku, orzeczenia zadośćuczynienia w kwocie 5.000 złotych i zwolnienie go do kosztów sądowych, w okolicznościach sprawy uznać należało za chybione. (vide sekcja 4.1.1.).

W zakresie środka kompensacyjnego oraz zwolnienia od kosztów sądowych wypowiedział się tut. Sąd powyżej, zaś odnośnie dopuszczalności zawieszenia wykonania kary na roczny okres próby, to wskazać należy, że oskarżony jest sprawcą młodocianym, w rozumieniu art. 115 § 10 k.k., ponieważ w chwili popełnienia czynu zabronionego nie ukończył 21 lat i w czasie orzekania w pierwszej instancji 24 lat. Tym samym przy określeniu okresu próby zastosowanie mają regulacje art.70 §2 k.k., zgodnie z którymi w wypadku zawieszenia wykonania kary wobec sprawcy młodocianego, okres próby wynosi od 2 do 5 lat, zaś do stosunku do młodocianego sprawcy występku umyślnego obligatoryjne jest oddanie go w tym okresie pod dozór kuratora (art. 73 §2 k.k.).

3.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

3.1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

4.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

1.7.  Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

4.1.1.

Przedmiot utrzymania w mocy

w zakresie nie objętym zmianami wyszczególnionymi w pkt I wyroku Sądu odwoławczego, zaskarżony wyrok został utrzymany w mocy, tj.:

- orzeczonego na okres 3 lat środka karnego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych kategorii uprawnień C + E (pkt II);

- orzeczenia o kosztach procesu, którymi obciążony został M. L. (pkt V i VI)

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Z przyczyn wskazanych już w sekcji 3.1, w której tut. Sąd odniósł się do zarzutów apelacji, w których jej autor wskazywał na niezasadność rozstrzygnięć w powyższym zakresie ingerencja w tę część orzeczenia nie znajdowała racjonalnych podstaw. Wskazać przy tym należy, że sam M. L. przyznał w toku rozprawy odwoławczej, że jego stan psychiczny związany z wypadkiem skutkował tym, że zrezygnował z pracy w charakterze kierowcy samochodów ciężarowych (k. 404v), co dodatkowo potwierdza słuszność stanowiska Sądu Rejonowego, że jest on osobą jeszcze niedojrzałą psychicznie, by sprostać wymogom związanym z kierowaniem tego typu pojazdami. Okoliczność, że wskutek spowodowania wypadku utracił dotychczasowe zajęcie, nie stanowi przesłanki, która mogłaby mieć wpływ na ocenę zasadności lub nie orzeczonego środka karnego. Kwestią zasadniczą jest bowiem to, czy kierujący daje gwarancje bezpieczeństwa jako uczestnik ruchu drogowego. Takiego zaś wniosku wyprowadzić w tej sprawie nie można było.

Z kolei orzeczenie o kosztach procesu, stanowi konsekwencję prawidłowego zastosowania przez Sąd orzekający regulacji z art. 627 k.p.k. wobec braku podstaw do uznania, że zaistniały podstawy określone w art. 624 §1 k.p.k., które uprawniałyby do zwolnienia oskarżonego od obowiązku poniesienia tych kosztów, obciążył go nimi w części, tj. w kwocie 5000 złotych.

1.8.  Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

4.2.1.

Przedmiot i zakres zmiany

Sąd odwoławczy zmienił zaskarżany wyrok w ten sposób, że:

7.  w punkcie I jego części dyspozytywnej ustalił nadto, że pasażerka samochodu B. (...) o numerze rejestracyjnym (...) U. P. w chwili wypadku miała niezapięte pasy bezpieczeństwa wskutek czego, w wyniku prawidłowo działającej poduszki powietrznej przy braku zapiętego pasa bezpieczeństwa doznała obrażeń głowy śródczaszkowych, które stanowiły obrażenia ciężkie, zagrażające życiu i skutkowały w dniu 30 grudnia 2021r. jej śmiercią, zaś obrażenia w postaci otarć naskórka, sińców, podbiegnięć krwawych głowy, tułowia i kończyn oraz złamania żeber po stronie lewej doznała wskutek wypadku i spowodowały one naruszenie czynności narządów ciała i rozstrój zdrowia na czas trwający dłużej niż 7 dni, a tym samym czyn przypisany oskarżonemu M. L. zakwalifikował z art. 177 §1 k.k. i za to na podstawie art. 177 §1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności;

8.  na podstawie art. 69 § 1 k.k. w zw. z art. 70 § 2 k.k. warunkowo zawiesił wykonanie wymierzonej w pkt I. 1. kary na okres próby wynoszący 3 lata;

9.  na podstawie art. 73 § 2 k.k. oddał oskarżonego w okresie próby pod dozór kuratora sądowego;

10.  na podstawie art. 72 § 1 pkt 1 k.k. zobowiązał oskarżonego w okresie próby do informowania kuratora o jej przebiegu na piśmie, co 6 miesięcy;

11.  uchylił rozstrzygnięcie z punktu III jego części dyspozytywnej;

12.  w punkcie IV części dyspozytywnej po sformułowaniu „kary pozbawienia wolności” dodał „w razie zarządzenia jej wykonania”.

Zwięźle o powodach zmiany

Przeprowadzona kontrola instancyjna, pod kątem ustalenia okoliczności wypadku z 3 grudnia 2021r., naruszonych reguł ostrożności, w tym zasad bezpieczeństwa przez M. L. oraz związku przyczynowo – skutkowego tych naruszeń dla wystąpienia skutków w postaci obrażeń ciała, których doznali jadący samochodem marki B. (...) nr rej. (...) A. P. (kierowca) i U. P. (pasażerka), skutkowała zmianą opisu czynu przypisanego (vide pkt I.1 wyroku Sądu odwoławczego) i – co najistotniejsze – zmianą kwalifikacji prawnej czynu, który popełnił oraz podstawy wymiaru kary. Słusznie bowiem zarzucił obrońca oskarżonego iż Sąd I instancji procedował z naruszeniem art. 7 k.p.k. oraz art. 410 k.p.k., co szczegółowo przedstawione zostało w sekcji 3.1 niniejszego uzasadnienia. Dokonana zmiana, w kierunku postulowanym przez skarżącego, doprowadziła do uznania, że M. L. popełnił występek z art. 177 §1 k.k., który zagrożony jest karą pozbawienia wolności do 3 lat, a nie czynu z art. 177 §1 k.k i art. 177 §2 k.k. w zw. z art. 11 §2 k.k., gdzie podstawą wymiaru kary, z uwagi na brzmienie art. 11 §3 k.k., jest art. 177 §2 k.k. surowiej zagrożony (od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności).

Tut. Sąd zauważa przy tym, że pierwotnie zarzucono oskarżonemu popełnienie czynu polegającego na umyślnym naruszeniu zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym poprzez niezastosowanie się do znaku pionowego „stop”, niezatrzymania zestawu ciężarowego i nieustąpieniu pierwszeństwa przejazdu pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony drogą główną. Sąd meriti, nie zmieniając ustaleń faktycznych w tej mierze i nie wyjaśniając swego stanowiska, uznał iż M. L. nieumyślnie naruszył powyższe zasady, akcentując w opisie czynu przypisanego, że przede wszystkim nie zachował szczególnej ostrożności i nienależycie obserwował sytuację na drodze głównej i nienależycie ocenił sytuację. Choć z takim wnioskiem Sąd odwoławczy nie zgadza się, gdyż nie jest wynikiem niewłaściwej oceny sytuacji świadome zignorowanie nakazu i to bezwzględnego zatrzymania się przed znakiem „stop” i dopiero po upewnieniu się, że taki kierujący może bezpiecznie wjechać na drogę główną, możliwe jest wykonanie dalszych manewrów, to kierunek zaskarżenia wyroku uniemożliwia dokonanie jakichkolwiek zmian w tym zakresie (art. 434 § 1 k.p.k.). Zaistniała sytuacja nakłada na Sąd II instancji obowiązek powstrzymania się od dokonywania posunięć - w tym również w sferze ustaleń faktycznych - powodujących, a nawet mogących powodować negatywne skutki w sytuacji prawnej oskarżonego (vide wyrok Sądu Najwyższego z 2 kwietnia 1996 r., V KKN 4/96 oraz z 4 lutego 2000 r., V KKN 137/99, czy postanowienie tego Sądu z 5 sierpnia 2009 r., II KK 36/09).

Zmiana opisu i kwalifikacji prawnej czynu obligowała tut. Sąd do wymierzenia nowej kary zasadniczej w granicach określonych przez przepis przyjęty w nowej kwalifikacji prawnej czynu przypisanego.

Przy tych ustaleniach, które zostały poczynione w toku rozprawy odwoławczej, uwzględniając nadto wskazane przez apelującego okoliczności, dotyczące zachowania M. L. po spowodowaniu wypadku, tj. udzielenia pomocy pokrzywdzonej w sposób pisany w pkt 3.1 petitum apelacji (co potwierdzili świadkowie, np. A. T.), jak też jego postawy w toku procesu, zasadnym było wymierzenie kary niższej niż orzeczona uprzednio, jednakże w wymiarze wyższym, aniżeli postulowany przez obronę.

Wymierzając karę 10 miesięcy pozbawienia wolności miał na uwadze tut. Sąd także wykazaną przez oskarżonego, rzeczywistą skruchę oraz to, że wypadek stanowił dla niego swoisty punkt zwroty w życiu samego oskarżonego. Przekonuje o tym to, że dobrowolnie zaniechał kierowania pojazdami ciężarowymi, uznając swój brak wystarczających predyspozycji w tym względzie, co uprawnia do twierdzenia, że wyciąga wnioski z własnych doświadczeń uznać należy, że był to „incydent” w jego życiu. Niemniej nie można utracić z pola widzenia i tego, że wskutek zachowania oskarżonego, który zignorował zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, nie bacząc przy tym jak dużym pojazdem się porusza, dwie osoby odniosły obrażania ciała określone w art. 157 §1 k.k. Oskarżony nie jest osobą zdemoralizowaną (dowodzi tego jego dotychczasowa niekaralność), młodą, wobec której kara ma przede wszystkim osiągnąć cele w zakresie prewencji indywidualnej, co również należało uwzględnić.

Dlatego też uznał Sąd odwoławczy, że kara w powyższym wymiarze będzie stanowiła dolegliwość adekwatną do popełnionego czynu, uświadomi oskarżonemu jego społeczną szkodliwość i skłoni go do przestrzegania porządku prawnego w przyszłości.

Nie sposób jednakże było uwzględnić, jako okoliczności łagodzące wskazane w apelacji w pkt 3.2, 3.4 – 3.6 kwestie. Oskarżony uzyskał wszak uprawnienia do kierowania takimi właśnie pojazdami, co oznacza, że znał i powinien respektować zasady bezpiecznego poruszania się tego rodzaju zestawami, uwzględniając ich wielkość oraz możliwości manewrowania nimi na drogach. Trudno za takie bezpieczne zachowanie poczytać kierowanie pojazdem boso, czy niekompletnie ubrany.

Także to, że nie korzystał w chwili wypadku z telefonu komórkowego, czy był trzeźwy to żaden argument, który mógłby być poczytany na korzyść M. L.. Jest to przecież zgodne z zasadami bezpieczeństwa ruchu drogowego zachowanie wymagane od każdego kierującego. Naruszenie tych zasad zaś stanowi okoliczność skutkującą odpowiedzialnością karną. Tym samy te tezy apelacji oczekiwanego skutku, tj. łagodniejszej oceny zachowania oskarżonego spowodować nie mogły.

Sąd ad quem uznał przy tym, że to właśnie wzgląd na postawę oskarżonego, jego właściwości i warunki osobiste, jak też dotychczasową niekaralność, uzasadnia zastosowanie wobec niego środka probacji, określonego w art. 69 § 1 k.k. Z tych też przyczyn warunkowo zawiesił M. L. wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności. Uzasadnione są bowiem podstawy, by przyjąć, że cele kary mimo, że nie będzie efektywnie wykonywana, zostaną osiągnięte. Takie rozstrzygnięcie winno bowiem zapobiec powrotowi do przestępstwa. Ustalając okres próby konieczne było uwzględnienie tego, że jest on sprawcą tzw. młodocianym.

Z tych też powodów Sąd odwoławczy ustalił trzyletni okres próby, którego przebieg kontrolował będzie kurator, pod dozór którego oskarżonego oddał. Nadto na podstawie art. 72 § 1 pkt 1 k.k. tut. Sąd zobowiązał go w okresie próby do informowania kuratora o jego przebiegu na piśmie co 6 miesięcy.

1.9.  Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

1.1.7.  Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

5.3.1.1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

5.3.1.4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

1.1.8.  Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

1.10.  Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

5.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

pkt III i IV

Mając na uwadze wynik postępowania odwoławczego, zainicjowanego przez oskarżonego, jak też to, że w jego toku uczestniczyła oskarżycielka posiłkowa reprezentowana przez pełnomocnika ustanowionego z wyboru, za pomoc którego zapłaciła (k.402), Sąd odwoławczy zasądził od oskarżonego na rzecz E. J. 2000 złotych tytułem zwrotu tych kosztów.

Jednocześnie właśnie wzgląd na to, że apelacja obrońcy okazała się skuteczna w głównej części, prowadząc do zmiany opisu na korzyść, jak też zmieniona została kwalifikacja prawna przypisanego czynu oskarżonego, co wiązało się z korektą wyroku w części dotyczącej zadośćuczynienia, wzgląd na zasady słuszności doprowadził Sąd odwoławczy do wniosku, że zaistniały podstawy do zwolnienia M. L. od obowiązku poniesienia kosztów sądowych związanych z jego apelacją. W konsekwencji wydatkami wynikłymi z tego postępowania obciążony został Skarb Państwa.

6.  PODPIS

SSO Ewa Rusin SSO Agnieszka Połyniak SSO Tomasz Uszpulewicz

1.11.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

Obrońca oskarżonego

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Wyrok Sądu Rejonowego w Kłodzku z dnia 05 października 2023r. w sprawie sygn. akt II K 768/22

0.1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.1.1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.1.1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Lidia Szukalska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Świdnicy
Osoba, która wytworzyła informację:  SSO Agnieszka Połyniak,  SSO Ewa Rusin ,  SSO Tomasz Uszpulewicz
Data wytworzenia informacji: