Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 944/12 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze z 2013-10-29

Sygnatura akt I C 944/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 października 2013r.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: SSO Dorota Witek

Protokolant: Ewelina Tomoń

po rozpoznaniu w dniu 29 października 2013r. w Jeleniej Górze

sprawy z powództwa W. O.

przeciwko (...) S.A.w W.

o zapłatę

1.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A.w W.na rzecz powódki W. O.kwotę 490.254,34 zł (czterysta dziewięćdziesiąt tysięcy dwieście pięćdziesiąt cztery złote trzydzieści cztery grosze) z ustawowymi odsetkami od dnia 04 listopada 2010r. do dnia zapłaty,

2.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 12.342,37 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania,

3.  zasądza od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – kasa Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze kwotę 18.515,15 zł tytułem kosztów sądowych od ponoszenia których powódka była zwolniona.

Sygn. akt I C 944/12

UZASADNIENIE


Powódka W. O.domagała się zasądzenia od strony pozwanej (...) S.A.w W.kwoty 490 254,34 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 4 listopada 2010 r. z tytułu odszkodowania oraz zasądzenia od strony pozwanej zwrotu kosztów postępowania.

W uzasadnieniu strona wskazała, że od 5 maja 2005 r. do 10 września 2011 r. należąca do niej nieruchomość budynkowa położona w Ł. przy ul. (...) była ubezpieczona u strony pozwanej. W dniu 10 lipca 2009 r. nastąpiło zalanie budynku, co spowodowało częściowe jego zniszczenia. Ubezpieczyciel odmówił jednak wypłaty odszkodowania, wskazując, że przyczyną powstania zniszczeń były błędy w wykonawstwie, stąd powódka nie wystąpiła na drogę postępowania sądowego tylko samodzielnie naprawiła zniszczenia. Następnie dnia 11 września 2010 r. zawarła umowę ubezpieczenia budynku mieszkalnego i garażu oraz elementów działki, zaś suma ubezpieczenia została określona na kwotę 510 000 zł. Dnia 28 września 2010 r. w wyniku powodzi doszło do kolejnego zalania nieruchomości, zaś Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Z., po przedstawieniu przez powódkę oceny stanu technicznego zawartej w ekspertyzie technicznej, nakazał powódce rozbiórkę budynku mieszkalnego. Strona pozwana, na podstawie decyzji z dnia 10 listopada 2010 r., wypłaciła powódce kwotę 19 745,66 zł tytułem odszkodowania za szkody wynikłe z powodzi z dnia 28 września 2010 r., nie uwzględniono zaś uszkodzeń budynku z dnia 10 lipca 2009 r. związanych z pęknięciami elementów konstrukcyjnych. W następstwie decyzji Powiatowego Inspektor Nadzoru Budowlanego w Z. powódka dokonała rozbiórki przedmiotowej nieruchomości, co – zdaniem powódki – świadczyło o istnieniu szkody całkowitej i uzasadniało żądanie zapłaty kwoty 490 254,34 zł (510 000 zł - 19 745,66 zł).

W odpowiedzi na pozew strona pozwana (...) S.A.w W.wniosła o oddalenia powództwa i zasądzenie od powódki kosztów procesu.

W uzasadnieniu strona pozwana podniosła zarzut braku legitymacji procesowej czynnej powódki wskazując, że zgodnie z polisą ubezpieczenia została ustanowiona cesja wierzytelności na rzecz (...) Banku S.A. w W.. W dalszej części uzasadnienia ubezpieczyciel, przyznając fakt własnej odpowiedzialności za szkodę, zaznaczył, że określił odszkodowanie w wysokości 19 745,66 zł na podstawie kosztorysu obejmującego średnie ceny robót. Nie uwzględnił natomiast szkody w zakresie stałych elementów budynku, gdyż były one już przedmiotem szkody zgłoszonej wcześniej i były one związane z bezpośrednio z wadami wykonawczymi budynku, polegającymi na małej sztywności konstrukcji nośnej, co skutkowało pęknięciem elementów konstrukcyjnych. Strona pozwana przywołała przy tym ekspertyzę techniczną powódki, w której stwierdzono, że elementy konstrukcyjne budynku były w złym stanie technicznym, co zagrażało katastrofie budowlanej oraz że w wyniku powodzi zalane zostały elementy wykończeniowe obiektu. W konsekwencji, zdaniem strony pozwanej, konieczność rozbiórki nie pozostawała w związku przyczynowym ze zdarzeniem ubezpieczeniowym, zaś przyznane powódce odszkodowanie wypełniało jej obowiązek ubezpieczeniowy.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W. O.była właścicielką nieruchomości zabudowanej budynkiem mieszkalnym położonej w Ł.przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy w Z. prowadzi księgę wieczystą nr (...).

(dowód: odpis zwykły księgi wieczystej k. 8-13).

Wzdłuż granicy nieruchomości przepływał strumyk, który znajdował się w odległości ok. 6-7 m od fundamentu budynku mieszkalnego.

(bezsporne)

W 2004 r. W. O. rozpoczęła remont nieruchomości budynkowej położonej w Ł. przy ul. (...).

(dowód: zeznania świadków M. O. k. 316v-317).

W celu kontynuowania prac remontowych przedmiotowej nieruchomości W. O. dniu 28 sierpnia 2006 r. zawarła z (...)BANKIEM S.A. w W. Oddziałem w Z. umowę pożyczki hipotecznej. Dodatkowo dla zabezpieczenia spłaty pożyczki pożyczkobiorca dokonała przelewu wierzytelności na rzecz pożyczkodawcy z tytułu umowy ubezpieczenia nieruchomości zabudowanej położonej w Ł. przy ul. (...).

(dowód: umowa pożyczki hipotecznej nr (...) (...) k. 14-19).

W toku prac remontowych budynku mieszkalnego położonego w Ł. przy ul. (...) wymieniono elewację zewnętrzną i wykonano ocieplenie budynku, wymieniono instalację elektryczną, centralnego ogrzewania i wodno-kanalizacyjną, wymieniono pokrycie dachowe z dachówki na blachodachówkę, wymieniono stolarkę okienną i drzwiową, ściany wewnętrzne i sufity zostały obłożone płytami regipsowo-kartonowymi. Po przeprowadzeniu prac remontowych stan nieruchomości był dobry.

(dowód: zeznania świadków Z. Z.k. 285-287, W. W.. 315-315v, E. L.k. 315v-316, A. B.k. 316-316v, M. O.k. 316v-317, przesłuchanie powódki – e-protokół rozprawy z dnia 29 października 2013 r. od godz. 00:05:37 do godz. 00:07:00).

Począwszy od dnia 6 maja 2005 r. przez kolejne lata W. O.ubezpieczała budynek mieszkalny położony w Ł.przy ul. (...)w (...)S.A.W umowie ubezpieczenia z dnia 11 września 2008 r. suma ubezpieczenia wynosiła 420 000 zł, zaś w umowie z dnia 4 września 2009 r. – 440 000 zł.

(dowód: szczegóły polisy i polisy ubezpieczeniowe za okres 2005-2010 k. 23-28).

W dniu 10 lipca 2009 r. doszło do zalania budynku, na skutek którego nastąpiło pękniecie muru na klatce schodowej, pęknięcie płytek w łazience i naroży w sypialni, pęknięcie ściany osłonowej przybudówki. W. O. wykonała jednak roboty naprawcze polegające na wymianie starych cegieł na nowe w miejscach, w których doszło do pęknięć, w szczególności na klatce schodowej, a także na ponownym otynkowaniu budynku. Dokonała również odkrycia fundamentów na zewnątrz budynku oraz sprawdziła stan konstrukcji dachowej, w obu przypadkach nie stwierdzono nieprawidłowości. Po wykonaniu prac remontowych przedmiotowy budynek nie nosił śladów zalania, a stan nieruchomości został przywrócony do stanu sprzed zalania z dnia 10 lipca 2009 r.

(dowód: zeznania świadków Z. Z.k. 285-287, W. W.. 315-315v, E. L.k. 315v-316, A. B.k. 316-316v, M. O.k. 316v-317, przesłuchanie powódki – e-protokół rozprawy z dnia 29 października 2013 r. od godz. 00:05:37 do godz. 00:07:00).

W następstwie zgłoszenia szkody przez W. O., decyzją z dnia 30 lipca 2009 r. (...) S.A.w W.odmówiło wypłaty odszkodowania stwierdzając, że uszkodzenia związane są bezpośrednio z wadami wykonawczymi, polegającymi na małej sztywności konstrukcji nośnej budynku, co w konsekwencji powoduje pękanie ścian budynku.

(dowód: decyzja z dnia 30.07.09 r. k. 29).

W dniu 7 września 2010 r. W. O.zawarła z (...)S.A.w W.umowę ubezpieczenia „(...)” w wariancie (...) (nr (...)) obejmującą zarówno budynek mieszkalny, jak i garaż oraz elementy działki. Umowa obejmowała okres od dnia 11 września 2010 r. do dnia 10 września 2011 r. Sumę ubezpieczenia określono na kwotę 510 000 zł, zaś składkę roczną ustalono na kwotę 360 zł, którą powódka zobowiązała się zapłacić do dnia 7 września 2010 r. Dodatkowo wskazano na przeniesienie wierzytelności na rzecz (...)BANK S.A. w W..

(dowód: wniosek o zawarcie ubezpieczenia k. 20-22, polisa ubezpieczeniowa z dnia 7.09.2010 r. k. 28).

W § (...)pkt (...)ogólnych warunków ubezpieczenia budynków i lokali prywatnych (...)zakresem ubezpieczenia objęto gwałtowne, nieprzewidywalne i zewnętrzne wobec przedmiotu ubezpieczenia zdarzenie powstałe w wyniku m.in. powodzi, deszczu ulewnego.

(dowód: ogólne warunki ubezpieczenia k. 168-184).

Bezsporne w sprawie było, że W. O. uiściła kwotę składki jednorazowej w kwocie 360 zł w terminie przewidzianym umową ubezpieczenia.

W dniu 28 września 2010 r. w wyniku powodzi, która miała miejsce na terenie powiatu (...), w szczególności w Ł., nastąpiło zalanie przedmiotowego budynku mieszkalnego należącego do W. O.. Poziom wody w przepływającym w sąsiedztwie nieruchomości strumyku podniósł się do wysokości 30 cm nad poziom posadzki budynku mieszkalnego zalewając zarówno samą działkę gruntu, jak i pomieszczenia nieruchomości.

(dowód: opinia i opinia uzupełniająca biegłego w zakresie budownictwa lądowego A. P.k. 320-326 i 360-362, zeznania świadków Z. Z.k. 285-287, W. W.. 315-315v, E. L.k. 315v-316, A. B.k. 316-316v, M. O.k. 316v-317, przesłuchanie powódki – e-protokół rozprawy z dnia 29 października 2013 r. od godz. 00:05:37 do godz. 00:07:00).

Nurt strumyka spowodował wypłukanie nawodnionego gruntu spod fundamentów budynku od strony strumyka, co skutkowało nierównomiernym, niekontrolowanym i wymuszonym osiadaniem budynku w stronę strumyka, pociągając za sobą wyższe strefy budynku, rozrywając je w elementach konstrukcyjnych w przekrojach osłabionych typu narożniki, nadproża typu K. okienne i drzwiowe. Na skutek podmycia jednostronnego fundamentów doszło również do pęknięć płytek ceramicznych i naroży w sypialni na piętrze budynku. Naprawa budynku mieszkalnego i doprowadzenie go do użytkowania było nieopłacalne, gdyż koszty remontu znacznie przekroczyłyby wartość inwestycji. Ewentualne naprawy budynku nie zabezpieczyłyby go przed awarią, gdyż naruszone zostały grunty, na których posadowione były fundamenty tego budynku. W konsekwencji, na skutek zdarzenia z dnia 28 września 2010 r., koniecznym była rozbiórka przedmiotowego budynku mieszkalnego.

(dowód: opinia i opinia uzupełniająca biegłego w zakresie budownictwa lądowego A. P. k. 320-326 i 360-362, zeznania świadka J. K. – e-protokół rozprawy z dnia 26 lutego 2013 r. od godz. 00:03:11do godz. 00:09:00 i od godz. 00:015:42 godz. 00:26:55).

Poszkodowana zgłosiła szkodę ubezpieczycielowi w dniu 4 października 2010 r.

(dowód: zgłoszenie szkody majątkowej k. 39-41).

W dniu 5 października 2010 r. Urząd Gminy w Z. wystąpił do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Z. o wszczęcie postępowania zmierzającego do ustalenia stanu technicznego budynku mieszkalnego położonego w Ł. przy ul. (...) należącego do W. O., w szczególności czy istnieje podstawa nakazania jego rozbiórki.

(dowód: pismo Urzędu Gminy w Z. z dnia 5.10.2010 r. k. 56).

Postanowieniem nr (...) z dnia 18 października 2010 r. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Z. zobowiązał W. O. do wykonania oceny stanu technicznego budynku mieszkalnego położonego w Ł. przy ul. (...).

(dowód: postanowienie nr (...) z dnia 18.10.2010 r. k. 59).

W dniu 27 października 2010 r. W. O., w wykonaniu nałożonego na nią obowiązków, przedłożyła Powiatowemu Inspektorowi Nadzoru Budowlanego w Z. ekspertyzę techniczną budynku mieszkalnego położonego w Ł. przy ul. (...), sporządzoną przez J. K..

W ekspertyzie technicznej stwierdzono, że w wyniku powodzi z dnia 28 września 2010 r. nastąpiło zalanie całego budynku wodą nastąpiło do poziomu ok. 0,3 m powyżej posadzki parteru. Wskazano również, że główne elementy konstrukcyjne budynku są w stanie złym i miejscowo awaryjnym, zaś zalane w wyniku powodzi elementy wykończeniowe obiektu (na poziomie parteru) są zniszczone. Budynek choć znajduje się w należytym stanie technicznym, to jednak elementy konstrukcyjne znajdują się w stanie awaryjnym zagrażającym katastrofie budowlanej. W konsekwencji, wobec braku możliwości technicznych wzmocnienia elementów konstrukcyjnych i braku zasadności ekonomicznej dla odtworzenia budynku, które to szacunkowe koszty rekonstrukcji oszacowano na poziomie 620 000 zł netto, obiekt nadaje się do rozbiórki.

(dowód: ekspertyza techniczna k. 60-78).

Decyzją nr (...) z dnia 28 października 2010 r. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Z.nakazał W. O.rozebranie w trybie pilnym budynku mieszkalnego położonego w Ł.przy ul. (...).

(dowód: decyzja nr (...) z dnia 28.10.2010 r. k.57, postanowienie z dnia 29.10.2011 r. k. 58).

Pismem z dnia 10 listopada 2010 r. ubezpieczyciel, po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego, poinformował W. O. o przyznaniu jej kwoty 19 745,66 zł tytułem odszkodowania za szkody wynikłe z powodzi z dnia 28 września 2010 r. Jednocześnie zaznaczył, że nie uwzględnił szkody w zakresie stałych elementów budynku, gdyż były one już przedmiotem szkody zgłoszonej wcześniej w wyniku zdarzenia z dnia 10 lipca 2009 r. i były one związane z pęknięciami elementów konstrukcyjnych, które są wynikiem długotrwałego i powolnego procesu.

(dowód: pismo z dnia 10.11.2010 r. k. 55).

Umową przelewu wierzytelności z dnia 19 grudnia 2012 r. (...)BANK S.A. w W.przeniósł na rzecz W. O.i M. O.wierzytelność z tytułu umowy ubezpieczenia nr (...)z dnia 7 września 2010 r. wobec (...) S.A.w W.wynikającej z umowy cesji wierzytelności tytułem zabezpieczenia kredytu udzielonego cesjonariuszom na podstawie umowy pożyczki hipotecznej nr (...)z dnia 28 sierpnia 2006 r., wraz z prawem dochodzenia roszczeń związanych ze szkodą zgłoszoną wnioskiem nr (...)z dnia 4 października 2010 r.

(dowód: umowa cesji wierzytelności z dnia 19.12.2012 r. k. 221, pismo z dnia (...)BANK S.A. w W. z dnia 19.12.2012 r.).

Sąd zważył, co następuje:

Zgodnie z przepisem art. 805 § 1 k.p.c., przez umowę ubezpieczenia zakład ubezpieczeń zobowiązuje się spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Zgodnie zaś z § 2 pkt 1 cytowanego przepisu, świadczenie zakładu ubezpieczeń polega w szczególności na zapłacie – przy ubezpieczeniu majątkowym – określonego odszkodowania za szkodę powstałą wskutek przewidzianego w umowie wypadku.

Na podstawie umowy ubezpieczenia nr (...)z dnia 7 września 2010 r. „(...)” w wariancie (...) strona pozwana (...)S.A.w W.udzieliła ochrony W. O.za szkody powstałe w okresie od dnia 11 września 2010 r. do dnia 10 września 2011 r. w budynku mieszkalnym, garażu i elementach działki położonej w Ł.przy ul. (...)wskutek gwałtownych, nieprzewidywalnych i zewnętrznych wobec przedmiotu ubezpieczenia zdarzeń powstałych m.in. w wyniku powodzi, deszczu ulewnego, natomiast W. O.zobowiązała się do zapłaty składki w kwocie 360 zł, którą uiściła. Sumę ubezpieczenia określono łącznie na kwotę 510000 zł.

Odpowiedzialność strony pozwanej wynikająca z powyższej umowy ubezpieczenia nie budziła wątpliwości. Bezspornym było nadto, że na skutek powodzi z dnia 28 września 2010 r. doszło do zalania nieruchomości powódki.

Spór natomiast dotyczył przyczyn powstania szkody oraz jej zakresu, w szczególności tego czy uszkodzenia budynku mieszkalnego wywołane zdarzeniem z dnia 28 września 2010 r. skutkowały koniecznością zburzenia nieruchomości budynkowej. Przedmiotem sporu było również istnienie po stronie powódki legitymacji procesowej czynnej.

Przed dokonaniem analizy materialnych przesłanek niniejszego roszczenia należało jednak ocenić skuteczność, podniesionego przez stronę pozwaną, zarzutu braku legitymacji procesowej powódki.

Odnosząc się więc do zarzutu strony pozwanej w zakresie braku legitymacji czynnej po stronie powódki stwierdzić należy, że nie znajdował on uzasadnienia. Zwrócić trzeba uwagę, że choć umowa ubezpieczenia nr (...)z dnia 7 września 2010 r. wskazywała na istnienie cesji wierzytelności na rzecz (...)BANK S.A. w W., to jednak umową przelewu wierzytelności z dnia 19 grudnia 2012 r. (...)BANK S.A. w W.przeniósł na rzecz W. O.i M. O.wierzytelność z tytułu wymienionej umowy ubezpieczenia z dnia 7 września 2010 r. wobec (...) S.A.w W.wynikającej z umowy cesji wierzytelności tytułem zabezpieczenia kredytu udzielonego cesjonariuszom na podstawie umowy pożyczki hipotecznej nr (...)z dnia 28 sierpnia 2006 r., wraz z prawem dochodzenia roszczeń związanych ze szkodą zgłoszoną wnioskiem nr (...)z dnia 4 października 2010 r. W konsekwencji W. O.była czynnie legitymowana do występowania w niniejszej sprawie po stronie powodowej.

Niewątpliwie w okresie obowiązywania umowy ubezpieczenia nr (...)dnia 7 września 2010 r. „(...)” w wariancie (...)doszło dnia 28 września 2010 r. do powodzi, w skutek której zalaniu uległa nieruchomość powódki położona w Ł.przy ul. (...). Do zdarzenia ubezpieczeniowego w postaci zalania niniejszego budynku wodą w wyniku powodzi doszło również w dniu 10 lipca 2009 r. Obydwa zdarzenia stanowiły zdarzenie gwałtowne, nieprzewidywalne i zewnętrzne wobec przedmiotu ubezpieczenia w rozumieniu § (...)pkt (...)ogólnych warunków ubezpieczenia budynków i lokali prywatnych (...).

Na podstawie opinii i opinii uzupełniającej biegłego w zakresie budownictwa lądowego A. P. Sąd ustalił, że istniał adekwatny związek przyczynowy między powodzią z dnia 28 września 2010 r., a uszkodzeniami budynku położonego w Ł. przy ul. (...), co skutkowało koniecznością jego wyburzenia. Podkreślić trzeba, że rzetelność wymienionej opinii w ocenie Sądu nie budziła wątpliwości. Została sporządzona w sposób logiczny i jasny w oparciu o dokumentację zgromadzoną w aktach sprawy, dodatkową dokumentację techniczną i po przeprowadzeniu wizji lokalnej. W ocenie Sądu bezzasadnym był więc wniosek strony pozwanej o przeprowadzenie dowodu z opinii wykonanej przez innego biegłego sądowego. Potrzeba powołania innego biegłego, zgodnie z art. 286 k.p.c., wiąże się z wadami opinii, które nie mogą zostać usunięte poprzez bezpośrednie przesłuchanie biegłego, bądź sporządzenie przez niego pisemnej opinii uzupełniającej. Biegły przedstawiając opinię uzupełniającą usunął wątpliwości, które wiązały się z charakterem pęknięć na ścianach, wskazał w szczególności, że największe rysy i pęknięcia pojawiały się od góry. Uzasadniał ich wywołanie podmyciem, a ponadto wyjaśnił dlaczego pojawiły się w tych samych miejscach co w czasie poprzedniej powodzi. Biegły wskazał również na istnienie nadproży typu K.. Przesłanki powołania innego biegłego nie mogło stanowić zaś jedynie subiektywne przekonanie strony, iż treść opinii nie odpowiada jej stanowisku w sprawie (por. wyrok S.A. w Lublinie z dnia 14.10.1999r., w sprawie II AUa 279/99, OSA 2000/7-8/34; wyrok SN z dnia 10.10.1999r. w sprawie II UKN 158/99, OSNAPiUS 2001/2/51; wyrok SN z dnia 04.08.1999r. w sprawie I PKN 20/99, OSNAPiUS 2000/22/807).

Powódka udowodniła więc na podstawie opinii biegłego, że w następstwie powodzi z dnia 28 września 2010 r. poziom wody strumyku podniósł się do wysokości 30 cm nad poziom posadzki budynku mieszkalnego zalewając zarówno samą działkę gruntu, jak i pomieszczenia budynku mieszkalnego W. O.. Rwący nurt strumyka spowodował wypłukanie nawodnionego gruntu spod fundamentów budynku od strony strumyka, co skutkowało nierównomiernym, niekontrolowanym i wymuszonym osiadaniem budynku w stronę strumyka, pociągając za sobą wyższe strefy budynku rozrywając je w elementach konstrukcyjnych w przekrojach osłabionych typu narożniki, nadproża typu K. okienne i drzwiowe. Jednocześnie biegły zaznaczył, że w przypadku podmycia fundamentów pracuje on w części podmytej jako wspornik, a ściany znajdujące się na fundamencie zostają rozrywane od góry ku dołowi. Inaczej rzecz ujmując największe rysy powstają od góry zanikając ku dołowi. Swoją argumentację w tym zakresie biegły poparł przy tym literaturą fachową przedmiotu. Nie sposób więc zgodzić się z twierdzeniami strony pozwanej upatrującej wystąpienia pęknięć w konstrukcji dachu opartej na pierścieniu żelbetonowym wylanym na ścianach. Jak podał biegły taki model wykonanych prac funkcjonuje powszechnie w prawie wszystkich budynkach mieszkalnych, a mimo tego do konieczności rozbiórki nie dochodzi. Za zjawisko typowe, zdaniem Sądu, należy ocenić spękania ścian wynikłe z powodzi w 2010 r. w miejscach tożsamych do tych, jakie wystąpiły po powodzi w 2009 r., gdyż poprzednie uszkodzenia, nawet po przeprowadzeniu odpowiednich napraw, osłabiają ściany. W konsekwencji, to na skutek zdarzenia z dnia 28 września 2010 r., koniecznym była rozbiórka przedmiotowego budynku mieszkalnego. W oparciu o opinię biegłego wykluczyć należy przyczynienie się powódki do powstania szkody.

Naprawa budynku mieszkalnego i doprowadzenie go do użytkowania było nieopłacalne z przyczyn ekonomicznych, gdyż koszt remontu przerósłby znacznie wartość budynku. W końcu, jak ustalił Sąd na podstawie opinii biegłego, ewentualne naprawy budynku nie zabezpieczyłyby go przed zniszczeniem, gdyż naruszone zostały grunty, na których posadowione były fundamenty budynku.

Opinię biegłego sądowego potwierdzają ponadto zeznania świadka J. K.oraz treść sporządzonej przez niego ekspertyzy technicznej stanowiącej podstawę decyzji nr (...) z dnia 28 października 2010 r. Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Z.nakazującego powódce rozebranie w trybie pilnym budynku mieszkalnego. Świadek przyznał, że osiadanie budynku było wynikiem powodzi, a nie wad konstrukcyjnych budynku, co argumentował charakterem szkód i stanem nieruchomości.

Także zeznania świadków A. P., Z. Z., W. W., E. L., A. B.i M. O.oraz przesłuchanie powódki wskazują, że przyczyną rozbiórki niniejszej nieruchomości były pęknięcia i osiadanie budynku jakie powstały na skutek powodzi w 2010 r. Jednocześnie świadkowie twierdzili o dobrym bądź bardzo dobrym stanie technicznym nieruchomości w 2010 r., podnosząc, że po powodzi jaka miała miejsce w 2009 r. budynek został wyremontowany, a istniejące uszkodzenia zostały wówczas usunięte. Zeznania świadków w tym zakresie w pełni ze sobą korespondowały i nie budziły wątpliwości co do ich wiarygodności, stąd Sąd ocenił je jako w pełni prawdziwe, czyniąc je podstawą ustaleń faktycznych.

Co więcej argumentom strony pozwanej o złym stanie technicznym budynku mieszkalnego wynikłym czy to z elementów konstrukcyjnych budynku, czy to na skutek wcześniejszej powodzi, przeczy fakt zawarcia umowy ubezpieczenia dnia 7 września 2010 r. bez odniesienia się do stanu technicznego budynku oraz fakt podniesienia sumy ubezpieczenia.

Sąd oddalił wniosek dowodowy strony pozwanej w zakresie dopuszczenia dowodu z zeznań świadka A. S., gdyż wniosek w tym zakresie był spóźniony (art. 217 § 2 k.p.c.). Strona bowiem już w odpowiedzi na pozew mogła złożyć przedmiotowy wniosek dowodowy, skoro od początku kwestionowała twierdzenia powódki w tym zakresie , czego jednak zaniechała. Co więcej wniosek ten zmierzał do naruszenia treści art. 278 k.p.c., gdyż nie można zastępować dowodu z opinii biegłego zeznaniami świadków.

Rozważenia wymagała ponadto wysokość dochodzonego przez powódkę odszkodowania w kwocie 490 254,34 zł.

Zgodnie z art. 824 § 1 k.c. jeżeli nie umówiono się inaczej, suma ubezpieczenia ustalona w umowie stanowi górną granicę odpowiedzialności ubezpieczyciela.

Ogólne warunki ubezpieczenia budynków i lokali prywatnych (...) w § 18 ust. 1 stanowią, że wysokość szkody określa się według wartości odtworzeniowej lub rzeczywistej i że jeśli w wyniku zdarzenia ubezpieczeniowego budynek lub jego części składowe zostały uszkodzone w takim stopniu, że nawet po ich naprawie nie mogą one być wykorzystane tak jak budynki uszkodzone lub jeśli zostaną zniszczone w całości wówczas ubezpieczyciel wypłaca odszkodowanie stosownie do wartości tych budynków z dnia wystąpienia szkody, maksymalnie jednak do wysokości sumy ubezpieczenia.

Z umowy ubezpieczenia łączącej strony wyraźnie wynika, że w razie wyrządzenia szkody w budynku mieszkalnym odszkodowanie będzie wyliczone według wartości odtworzeniowej, tj. według tego jaki wydatek należy ponieść, aby przywrócić budynek mieszkalny do stanu sprzed powstania szkody. Tymczasem koszt szacunkowy remontu budynku położonego w Ł. przy ul. (...) według ekspertyzy technicznej sporządzonej przez J. K. wynosił ok. 620 000 zł netto. Wiarygodność ekspertyzy w tej części nie budziła wątpliwości Sądu, gdyż żadna ze stron jej nie kwestionowała, a przy tym każda strona powoływała się na jej treść w swoich pismach procesowych. Jednocześnie strona pozwana, wskazując jedynie na brak legitymacji czynnej powódki, brak istnienia związku przyczynowo-skutkowego między zdarzeniem a szkodą i na przyczynienie się powódki do powstania szkody, na żadnym etapie postępowania nie kwestionowała wysokości żądania pozwu. W konsekwencji mając na względzie, że suma ubezpieczenia, wyznaczająca górną granicę odszkodowania, stanowiła kwotę 510 000 zł oraz określoną w ekspertyzie technicznej wartość remontu, Sądu podzielił stanowisko powódki, iż wartość odszkodowania winna stanowić pełną kwotę sumy ubezpieczenia. Uwzględniając zatem przyznane przez stronę pozwaną dotychczas odszkodowanie wynoszące kwotę 19 745,66 zł, to zasadnym było zasądzenie na rzecz powódki kwoty 490 254,34 zł, która w całości uwzględniała żądanie pozwu.

Orzeczenie w przedmiocie odsetek ustawowych zapadło na podstawie art. 481 § 1 k.c. w zw. art. 817 § 1 i 2 k.c. Powódka zgłosiła szkodę ubezpieczycielowi dnia 4 października 2010 r., stąd mając na uwadze 30dniowy termin ubezpieczyciela na realizację świadczenia zasadnym było zasądzenie odsetek ustawowych od dnia 4 listopada 2010 r.

Mając na względzie powyższe Sąd orzekł, jak w punkcie 1 sentencji wyroku.

Orzeczenie o kosztach znajduje uzasadnienie w treści art. 98 § 1 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Wobec powyższego Sąd w punkcie II wyroku zasądził od strony pozwanej jako strony, która przegrała sprawę kwotę 12 342,37 zł tytułem zwrotu kosztów procesu powódce. Na koszty te składa się opłata od pozwu w kwocie 5 000 zł opłata skarbowej od udzielonego przez stronę pozwaną pełnomocnictwa procesowego w wysokości 17 zł oraz koszty zastępstwa procesowego w wysokości 7 200 zł, a także zaliczka na poczet kosztów stawiennictwa świadka w wysokości 125,37 zł. Koszty zastępstwa zostały ustalone w oparciu o przepisy Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Sąd ustalając należne pełnomocnikowi powoda wynagrodzenie – stosownie do treści § 2 ust. 1 w związku § 6 pkt 7 Rozporządzenia zastosował stawkę minimalną dla danej wartości przedmiotu sporu.

W pkt 3 sentencji wyroku orzeczono o poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa kosztach sądowych w kwocie 18 515,15 zł (obejmujących opłatę od pozwu w części co do kwoty 19 513 zł, pomniejszoną o kwotę 997,85 zł), o których rozstrzygnięto na podstawie art. 83 ust. 2 oraz art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipa 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.), nakazując stronie pozwanej uiszczenie tej sumy na rzecz Skarbu Państwa. Powódka na podstawie postanowienia Sądu z dnia 5.09.2012 r. został zwolniona od kosztów sądowych w części ponad kwotę 5 000 zł. Stosownie zatem do treści art. 113 wymienionej ustawy zasadnym było nałożenie na stronę pozwaną, jako na stronę przegrywającą, obowiązku uiszczenia brakującej części opłaty sądowej 19 513 zł, którą następnie pomniejszono o kwotę zaliczki uiszczonej przez stronę pozwaną na poczet opinii biegłego (2 000 zł), od której odjęto wcześniej kwotę odpowiadającą wynagrodzeniu biegłego (1 002,15 zł).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Beata Dziedzic
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze
Osoba, która wytworzyła informację:  Dorota Witek
Data wytworzenia informacji: