Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI Ka 1537/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie z 2017-05-19

Warszawa, dnia 8 maja 2017 r.

Sygn. akt VI Ka 1537/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SSO Zenon Stankiewicz

Protokolant: p.o. protokolanta sądowego Sylwester Sykut

przy udziale prokuratora Józefa Gacka

po rozpoznaniu dnia 8 maja 2017 r. w Warszawie

sprawy S. Ż. córki J. i J. ur. (...) w B.;

oskarżonej z art. 278 § 1 kk w zw. z art. 275 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego w Legionowie

z dnia 27 września 2016 r. sygn. akt II K 938/15

zaskarżony wyrok zmienia w ten sposób, że uniewinnia oskarżoną od stawianego jej zarzutu; kosztami sądowymi w sprawie obciąża Skarb Państwa; zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. E. K. kwotę 516,60 zł obejmującą wynagrodzenie za obronę z urzędu w II instancji oraz podatek od towarów i usług.

Sygn. akt VI Ka 1537/16

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie

z dnia 8 maja 2017r.

Wyrok Sądu Rejonowego w Legionowie z dnia 27 września 2016r. został zaskarżony przez obrońcę. Apelacja ta jest zasadna co do istoty.

Oskarżonej zarzucono dokonanie zaboru w celu przywłaszczenia torebki damskiej z zawartością dokumentów oraz pieniędzy w kwocie 200 zł i 200 euro. Zdaniem zaś Sądu Rejonowego, zachowanie oskarżonej wyczerpywało znamiona pozostających w zbiegu występków z art. 284§3 kk i art. 275§1 kk, tj. przywłaszczenia znalezionego w sklepie wyżej wskazanego mienia. Oba te poglądy są nietrafne z następujących powodów. Z niekwestionowanego
w sprawie stanu faktycznego wynika, iż oskarżona zabrała znalezioną w alejce sklepowej torebkę do domu, po czym na jej prośbę syn w godzinach wieczornych tego samego dnia skontaktował się telefonicznie z pokrzywdzoną oddając jej utracone mienie, za wyjątkiem gotówki. Wedle też twierdzenia oskarżonej, nie oddała torebki personelowi sklepu, bowiem uprzednio została przez tenże źle potraktowana w związku z posądzeniem o kradzież, nie mając zaś przy sobie telefonu czekała na przyjście syna z pracy.

Jak zdaje się wynikać z treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku, głównym argumentem, którym kierował się Sąd Rejonowy uznając oskarżoną winną przestępstwa przywłaszczenia było to, że „mogła i powinna poszukiwać właścicielki torebki, a z nagrania wyraźnie wynika, że nie uczyniła żadnej próby by ją odnaleźć” (k. 48) – i dalej: „oskarżona powinna była pozostawić torebkę pokrzywdzonej, ewentualnie poszukiwać jej właściciela osobiście…” (k. 50). Rzecz w tym, że z nagrania tego wynika bezspornie, że oskarżona nie mogła widzieć momentu pozostawienia torebki przez pokrzywdzoną, bowiem znajdowała się wówczas w innej alejce sklepowej. Również i w chwili podniesienia przez nią torebki pokrzywdzona nie była dla niej widoczna. Można oczywiście czynić jej zarzut, że nie powiadomiła o znalezieniu mienia personelu sklepu (zarządcy budynku – w rozumieniu art. 7 ustawy z dnia 20 lutego 2015r. o rzeczach znalezionych [ Dz.U. 2015 poz. 397]), jednakże nie może przesądzać to zamiaru przywłaszczenia. Pomijając już deklarowaną awersję do personelu sklepu, nie sposób jest przecież wykluczyć, że oskarżona działała z zamiarem uzyskania znaleźnego od właścicielki utraconego mienia, na które nie mogła liczyć oddając torebkę w inne ręce.

Wskazać należy, iż prawu polskiemu nie jest znana instytucja przywłaszczenia, najogólniej rzecz ujmując, terminowego (tu – kilkugodzinnego). Słusznie skarżąca wskazuje na orzecznictwo Sądu Najwyższego, wedle którego bezprawne zatrzymanie cudzej rzeczy, a nawet używanie jej, chociażby w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, ale bez zamiaru zatrzymania na własność, nie stanowi przestępstwa przywłaszczenia (por. wyrok z dnia 6 maja 2004r. w sprawie o sygn. V KK 316/03, OSNKW 2004, nr 7-8, poz. 70). Nader oczywista jawi się więc konieczność uniewinnienia oskarżonej od zarzutu przywłaszczenia oddanych
z nieprzymuszonej woli, jeszcze tego samego dnia, dokumentów. Zdaniem Sądu Okręgowego, wątpliwości też budzić muszą okoliczności związane z brakiem gotówki w zwróconej torebce. Zwrócić należy uwagę, że znalazcy, a konkretnie synowi oskarżonej, wypłacono kwotę 50 lub (według wersji pokrzywdzonej) 100 złotych, a złożone dwa dni później zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa motywowane było, wedle oświadczenia pokrzywdzonej, uniemożliwieniem rodzinnego wyjazdu zagranicznego (k. 29, 35). Oczywiste jest, że w sytuacji konsekwentnej postawy oskarżonej, negującej zabranie pieniędzy, istnienia pośrednika w przekazaniu torebki, a nadto nie zgłaszania przez pokrzywdzoną braku gotówki w momencie zwrotu torebki,
a nawet wypłacenie przez nią nagrody, nie sposób jest, bez obawy popełnienia omyłki sądowej, podzielić stanowiska Sądu Rejonowego. Kierując się więc nakazem art. 5§2 kpk Sąd Okręgowy uniewinnił oskarżoną od stawianego jej zarzutu popełnienia czynu zabronionego.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Paweł Górny
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Zenon Stankiewicz
Data wytworzenia informacji: