Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 872/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2016-12-09

Sygn. akt I C 872/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 grudnia 2016 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

SSO Alicja Fronczyk

Protokolant:

sekr. sądowy Paulina Bondel

po rozpoznaniu w dniu 9 grudnia 2016 r. w Warszawie

na rozprawie sprawy z powództwa A. B. (1), T. B. i R. B. (1)

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda A. B. (1) kwotę 75 000 zł (siedemdziesiąt pięć tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 05 listopada 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty – tytułem zadośćuczynienia;

II.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda T. B. kwotę 50 000 zł (pięćdziesiąt tysięcy złotych)
z ustawowymi odsetkami od dnia 05 listopada 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty – tytułem zadośćuczynienia;

III.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda R. B. (1) kwotę 40 000 zł (czterdzieści tysięcy złotych)
z ustawowymi odsetkami od dnia 05 listopada 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty – tytułem zadośćuczynienia;

IV.  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

V.  ustala, że powód A. B. (1) i pozwany (...) S.A. w W. ponoszą koszty procesu po połowie, pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu;

VI.  ustala, że powód T. B. ponosi 67 % kosztów procesu, a pozwany (...) S.A. w W. ponosi 33 % kosztów procesu, pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu;

VII.  ustala, że powód R. B. (1) ponosi 74 % kosztów procesu, a pozwany (...) S.A. w W. ponosi 26 % kosztów procesu, pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu.

Sygn. akt I C 872/15

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w dniu 01 lipca 2015 roku przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. powodowie: A. B. (1), T. B. i R. B. (1) domagali się:

- zasądzenia na rzecz powoda A. B. (1) od pozwanego kwoty 150 000 złotych tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną w wyniku śmierci syna A. B. (2) z odsetkami ustawowymi od dnia 05 listopada 2013 roku do dnia zapłaty;

- zasądzenia na rzecz powoda A. B. (1) kwoty 50 000 złotych jako odszkodowania z tytułu znacznego pogorszenia sytuacji życiowej wskutek śmierci syna wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 05 listopada 2013 roku do dnia zapłaty;

- zasądzenia na rzecz powoda T. B. kwoty 150 000 złotych tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną w wyniku śmierci brata A. B. (2) z odsetkami ustawowymi od dnia 23 listopada 2013 roku do dnia zapłaty;

- zasądzenia na rzecz powoda R. B. (1) kwoty 150 000 złotych tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną w wyniku śmierci brata A. B. (2), z odsetkami ustawowymi od dnia 05 listopada 2013 roku do dnia zapłaty.

Powodowie domagali się również zasądzenia od pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z opłatami skarbowymi od pełnomocnictwa. Jako podstawę prawną roszczeń o zadośćuczynienie powodowie wskazali art. 448 k.c. w zw. z art. 23 i 24 k.c. Podstawy prawnej odszkodowania powód A. B. (1) upatrywał natomiast w treści w art. 446 § 3 k.c. W podstawie faktycznej powództwa powodowie wskazali, że w dniu 14 kwietnia 1999 roku w Z. na drodze (...) P. K. kierując pojazdem marki O. (...) o nr rej. (...) z nadmierną prędkością zjechał z lewej na prawą stronę drogi, w wyniku czego potrącił dwie osoby wykonujące roboty drogowe – A. B. (2) i M. S.. W wyniku wypadku A. B. (2) i M. S. ponieśli śmierć. Zmarły A. B. (2) był synem dla powoda A. B. (1) oraz bratem powodów T. B. i R. B. (1). Powodowie wskazali, że wskutek wypadku drogowego i śmierci A. B. (2) doszło do naruszenia więzi rodzinnych łączących powodów ze zmarłym synem i bratem. Zmarły był pierworodnym synem powoda A. B. (1), z którym łączyły go bardzo silne więzi i chociaż był osobą dorosłą posiadającą własną rodzinę, pomagał ojcu w pracach domowych, a także wspierał go finansowo. Powód wskazał, że do dnia dzisiejszego nie potrafi pogodzić się ze śmiercią syna, utracił radość z życia i pogorszył się jego stan zdrowia. A. B. (1) uzasadniając dochodzone roszczenie o odszkodowanie wskazał, że zmarły syn pomagał mu w wykonywaniu czynności związanych z prowadzeniem gospodarstwa domowego oraz wspierał go finansowo i gdyby nie wypadek powód mógł mieć nadzieję na uzyskanie pomocy również w przyszłości, kiedy sam nie byłby w stanie podołać kosztom utrzymania albo leczenia, mógł również liczyć na zapewnienie mu opieki przez syna w chorobie i na starość. Pozostali powodowie wskazali, że dla nich zmarły stanowił wzór postępowania, był wsparciem i zawsze mieli ze sobą dobry kontakt. Często się odwiedzali i wspólnie spędzali wolny czas. Zarówno T. B., jak i R. B. (1) wciąż odczuwają żal w stosunku do sprawcy wypadku (k. 2 – 7v).

W odpowiedzi na pozew z dnia 09 listopada 2015 roku pozwany (...) S. A. z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W tym kwalifikowanym piśmie procesowym pozwany zakwestionował dochodzone roszczenie jedynie co do wysokości. Pozwany podniósł, że roszczenia powodów są znaczenie wygórowane i odbiegają od kwot zasądzanych w podobnych sprawach. Pozwany ubezpieczyciel wskazał, że zadośćuczynienie na podstawie art. 23, 24 i 448 k.c. w stosunku do zdarzeń, do których doszło przed dniem 03 sierpnia 2008 roku przysługuje jedynie osobom najbliższym poszkodowanego, z którymi łączyły go szczególne więzi. Natomiast w niniejszej sprawie pomiędzy członkami rodziny B. nie istniały żadne nadzwyczajne relacje. Pozwany zakwestionował również wymagalność odsetek ustawowych wskazując, że ostateczna kwota zadośćuczynienia ustalona zostanie w toku postępowania wobec czego zasadnym jest uznanie, że data wymagalności odsetek ustawowych określona winna zostać na dzień wyrokowania (k. 55 – 56v).

Sąd Okręgowy ustalił, następujący stan faktyczny:

W dniu 14 kwietnia 1999 roku w Z. na drodze (...) doszło do wypadku komunikacyjnego, w wyniku którego ucierpiał A. B. (2), syn A. B. (1) oraz brat T. B. i R. B. (1). P. K. kierując pojazdem marki O. (...) o nr rej. (...) z nadmierną prędkością zjechał z lewej na prawą stronę drogi i potrącił znajdującego się obok wysepki rozdzielającej rozjazdy trasy (...) M. S. po czym potrącił znajdującego się na drodze A. B. (2), w wyniku czego na skutek doznanych obrażeń A. B. (2) i M. S. ponieśli śmierć (bezsporne, dowód: odpis skrócony aktu zgonu A. B. (2) k. 27, wyrok Sądu Rejonowego w Zabrzu w sprawie o sygn. akt II K – 723/99 k.29). Wyrokiem Sądu Rejonowego w Zabrzu z dnia 06 stycznia 2000 roku sprawca wypadku – P. K. został uznany za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i skazany na karę pozbawienia wolności (okoliczność bezsporna, dowód: wyrok Sądu Rejonowego w Rawie Mazowieckiej sygn. akt II K 529/01 k. 29 – 30).

Sprawca wypadku i jednocześnie posiadacz pojazdu mechanicznego – P. K. w chwili zdarzenia związany był umową od odpowiedzialności cywilnej z pozwanym (...) S. A. z siedzibą w W. (okoliczność niesporna).

Poszkodowany w wypadku A. B. (2) w chwili śmieci był młodym człowiekiem - miał (...) lat. Pracował jako górnik w kopalni (...). Miał żonę i czteroipółletnią córkę. Mieszkał z rodziną niedaleko ojca i braci – powodów, dzieliło ich zaledwie 300m. zmarły i powodowie mieli bardzo dobre relacje, bardzo się kochali i wspierali. Zawsze mogli na siebie liczyć. A. B. (2) był najstarszym synem powoda A. B. (1) i z tej racji najwięcej pomagał ojcu i młodszym braciom ( dowód: przesłuchanie powoda A. B. (1) w charakterze strony zapis CD 00:05:16 – 00:17:05, protokół skrócony k. 90 – 91; przesłuchanie powoda T. B. w charakterze strony zapis CD 00:17:14 – 00:19:41, protokół skrócony k. 91 – 92).

Powód A. B. (1) ma obecnie (...) lat, jest na emeryturze. W chwili śmierci syna miał (...) lat, nie pracował, otrzymywał świadczenie przedemerytalne. Miał również małe gospodarstwo, w którym uprawiał ziemniaki, zboże i buraki. Zmarły syn wraz z powodami T. i R. B. (1) pomagał mu w pracach polowych. Często widywał się z synem, spotykali się 2 – 3 razy w tygodniu. Razem spędzali święta i inne rodzinne uroczystości. Ciężko przeżył śmierć syna. Najmocniej cierpiał przez pierwszy rok od śmierci syna. Nie korzystał z pomocy psychologa, poza jednym razem zaraz po śmierci syna. Zmarły syn oprócz pomocy świadczonej ojcu przy pracach polowych, przekazywał mu co roku około 2 ton węgla ( dowód: przesłuchanie powoda A. B. (1) w charakterze strony zapis CD 00:05:16 – 00:17:05, protokół skrócony k. 90 – 91).

Po śmierci A. B. (2) powód A. B. (1) nie doznał poważnych zaburzeń psychicznych. Choć ujawniła się u niego ostra reakcja na stres, jednak była ona typowa dla sytuacji, w jakiej znalazł się. Powód nie doznał uszczerbku na zdrowiu psychicznym w wyniku śmierci syna, nie doznał zmiany psychofizycznej oraz nie miał trudności w wypełnianiu ról społecznych. Nie wystąpiło również u powoda obniżenie komfortu życia w sposób drastyczny, przewyższający możliwości adaptacyjne. A. B. (1) nie wymagał i nie wymaga leczenia psychiatrycznego, psychoterapii czy wsparcia psychologicznego. Powód zaadaptował się do sytuacji, w której nie ma najstarszego syna i zamknął żałobę ( dowód: pisemna opinia biegłego z zakresu psychologii A. K. k. 130 – 134).

Powód T. B. obecnie ma 33 lata, z zawodu jest cukiernikiem. W chwili śmierci brata miał (...)lat. Mieszkał z rodzicami. Miał ze zmarłym bratem bardzo dobre stosunki, widywali się codziennie. A. B. (2) pomagał mu w nauce. Robił również prezenty powodowi, np. kupił mu rower. Powód nie korzystał z pomocy psychologa po śmierci brata, jedynie rozmawiał w szkole z pedagogiem. W związku ze śmiercią brata nie miał przerwy w nauce. Dochodził do siebie przez okres roku ( dowód: przesłuchanie powoda R. B. (1) w charakterze strony zapis CD 00:20:25 – 00:22:57, protokół skrócony k. 92; przesłuchanie powoda A. B. (1) w charakterze strony zapis CD 00:05:16 – 00:17:05, protokół skrócony k. 90 – 91; przesłuchanie powoda T. B. w charakterze strony zapis CD 00:17:14 – 00:19:41 protokół skrócony k. 91 – 92).

Powód T. B. nie zakończył jeszcze procesu żałoby po utracie brata A. B. (2). Na skutek śmierci brata u powoda wystąpił zespół objawów charakterystycznych dla osoby przeżywającej okres intensywnej żałoby. Powód był rozchwiany emocjonalnie, drażliwy, zirytowany, miał poczucie winy oraz trudności w pełnieniu dotychczasowych obowiązków. Wycofał się również z kontaktów społecznych, miał kłopoty ze snem, poczucie bezradności, apatii, anhedonii. T. B. miał trudności w funkcjonowaniu bez ciągłego, natrętnego myślenia o okolicznościach wypadku i braku pogodzenia się ze śmiercią brata. Aktualnie powód wymaga intensywnej i długoterminowej psychoterapii mającej na celu przepracowanie procesu żałoby. W wyniku śmierci brata powód wciąż ma zaburzone funkcjonowanie w życiu codziennym, jak i wypełnianie ról społecznych. Na skutek utraty brata powód doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w aspekcie psychologicznym ( dowód: pisemna opinia biegłego z zakresu psychologii A. K. k. 181 – 185).

Powód R. B. (1) ma obecnie (...) lata, z zawodu jest górnikiem. W chwili śmierci brata A. miał 27 lat, był już samodzielny - miał żonę i syna. Mieszkał tylko 6 kilometrów od brata. Widywali się codziennie. Razem ze zmarłym bratem pracował w kopalni jako górnik. Razem też pomagali ojcu w polu. Powód mocno przeżył śmierć brata, był załamany przez okres około roku. Powód nie korzystał z pomocy psychologa, nie miał również przerw w pracy ( dowód: przesłuchanie powoda A. B. (1) w charakterze strony zapis CD 00:15:48 – 00:16:59, protokół skrócony k. 91; przesłuchanie powoda T. B. w charakterze strony zapis CD 00:17:14 – 00:19:41 protokół skrócony k. 91 – 92; przesłuchanie powoda R. B. (1) w charakterze strony zapis CD 00:20:25 – 00:22:57, protokół skrócony k. 92).

Po śmierci brata powód R. B. (1) nie doznał poważnych zaburzeń psychicznych, wystąpiła u niego reakcja żałoby o typowym przebiegu. Powód nie doznał uszczerbku na zdrowiu psychicznym w wyniku śmierci brata, nie doznał zmian psychofizycznych oraz nie miał trudności w wypełnianiu ról społecznych. Nie wystąpiło również u powoda obniżenie komfortu życia w sposób drastyczny, przewyższający możliwości adaptacyjne. R. B. (1) nie wymagał i nie wymaga leczenia psychiatrycznego, psychoterapii czy wsparcia psychologicznego. Powód zaadaptował się do zmienionej sytuacji rodzinnej i zamknął okres żałoby ( dowód: pisemna opinia biegłego z zakresu psychologii A. K. k. 141 – 144).

W toku postępowania likwidacyjnego przed pozwanym ubezpieczycielem, powodowie nie otrzymali od pozwanego żadnych kwot tytułem zadośćuczynienia lub odszkodowania (niesporne).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, zeznań powodów w charakterze strony oraz opinii biegłego psychologa.

Złożone przez strony dowody z dokumentów nie były kwestionowane przez strony, a Sąd nie znalazł podstaw by zakwestionować je z urzędu.

Aktualny stan psychiczny powodów oraz doznane przez powodów cierpienia w związku ze śmiercią ich brata i syna – A. B. (2), został ustalony w oparciu o przesłuchanie powodów charakterze strony oraz dowód z opinii sporządzonych przez biegłego specjalistę z zakresu psychologii A. K..

Opinie biegłego zostały sporządzone przez osobę posiadającą odpowiednie kwalifikacje, na podstawie przeprowadzonych badań powodów. Sporządzone opinie były precyzyjne i zwięzłe oraz tworzyły logiczną całość z zeznaniami powodów co do wpływu śmierci A. B. (2) i doznanych w związku z tym cierpień. Z tych względów Sąd uznał sporządzone opinie za wiarygodny i pełnowartościowy materiał dowodowy. Strony nie zgłaszały żadnych zarzutów do opinii, ani nie wnosiły o sporządzenie uzupełniających opinii biegłego, czy też o sporządzenie nowych opinii w sprawie.

Dowodowi z przesłuchania powodów w charakterze strony Sąd przydał walor wiarygodności w zakresie stopnia więzi, jaki łączył powodów z A. B. (2) oraz stopnia pokrewieństwa, bowiem powyższe zeznania były spójne i logiczne, a także korelowały ze sobą oraz z opiniami sporządzonymi przez biegłego psychologa. Pozwoliły one nadto na ustalenie relacji panujących pomiędzy zmarłym a powodami.

Stan faktyczny nie był sporny między stronami w zakresie zaistnienia wypadku, w wyniku którego A. B. (2) poniósł śmierć oraz tego, że pozwany zakład ubezpieczeń ponosi odpowiedzialność jako ubezpieczyciel posiadacza pojazdu sprawcy tego zdarzenia.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

W ustalonym powyżej stanie faktycznym odpowiedzialność sprawcy wypadku komunikacyjnego, który wydarzył się w dniu 14 kwietnia 1999 roku nie budzi wątpliwości i nie była przedmiotem sporu pomiędzy stronami. Odpowiedzialność ta została potwierdzona prawomocnym wyrokiem karnym wydanym przez wyrok Sądu Rejonowego w Zabrzu sygn. akt II K - 723/99, ustaleniami którego Sąd cywilny jest związany z mocy art. 11 k.p.c.

W niniejszym procesie pozwany (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. nie zanegował co do zasady swej odpowiedzialności w kontekście podstawy prawnej dochodzonego roszczenia, podnosząc jedynie, że przepis art. 448 k.c. w stosunku do zdarzeń, do których doszło przed dniem 03 sierpnia 2008 roku stanowi podstawę zadośćuczynienia dla osób najbliższych poszkodowanego, do których powodowie nie należą oraz negując zgłoszone roszczenia pod kątem wysokości.

W ocenie Sądu zarzut nieprzysługiwania powodom zadośćuczynienia z uwagi na brak wystarczających więzi pomiędzy zmarłym a ojcem i braćmi nie zasługuje na uwzględnienie.

Aktualnie za ugruntowane w orzecznictwie sądowym, w tym zwłaszcza Sądu Najwyższego, należy przyjąć zapatrywanie, w świetle którego najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 03 sierpnia 2008 r. Więź rodzinna stanowi bowiem dobro osobiste i podlega ochronie na podstawie art. 23 k.c. i art. 24 k.c. ( vide wyrok SN z dnia 16 kwietnia 2014 roku, V CSK 320/13, LEX nr 1463645uchwała SN z 13 lipca 2011 r., sygn. akt III CZP 32/11, OSNC 2012/1/10; wyrok SN z 11 maja 2011 r., sygn. akt I CSK 621/10, LEX nr 848128; wyrok SN z 14 stycznia 2010 r., sygn. akt IV CSK 307/09, OSNC-ZD 2010/3/91; wyrok SN z 06 lutego 2008 r., sygn. akt II CSK 459/07, LEX nr 950430; uchwała SN z 22 października 2010 r., sygn. akt III CZP 76/10, LEX nr 604152; wyrok SN z 25 maja 2011 r., sygn. akt II CSK 537/10, LEX nr 846563; wyrok SN z 15 marca 2012 r., sygn. akt I CSK 314/11, LEX nr 1164718, I ACa 1187/13, wyrok s. apel. w Łodzi z dnia 07 marca 2014 roku, LEX nr 1454547; I ACa 20/14 wyrok s. apel. w Szczecinie z dnia 20 marca 2014 roku, LEX nr 1459034).

W świetle powyższego uznać należy, że w niniejszej sprawie doszło do naruszenia dobra osobistego powodów obejmującego więź psychiczną ze zmarłym A. B. (2), która została zniweczona nagłym zdarzeniem – tragicznym wypadkiem, za którego skutki odpowiedzialność ponosi pozwany. Podstawę prawną roszczenia stanowią więc przepisy art. 23, 24 i 448 k.c.; w myśl tego ostatniego przepisu w razie naruszenia dobra osobistego Sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia. Przepis art. 445 § 3 stosuje się.

W ocenie Sądu zmarły należał do kręgu najbliższych osób dla powodów, ponieważ był synem A. B. (1) oraz bratem T. i R. B. (1). Trudno wyobrazić sobie bliższą relację rodzinną niż tę występującą pomiędzy ojcem a synem oraz pomiędzy rodzeństwem w sytuacji, gdy dowody z przesłuchania powodów w charakterze stron oraz opinie biegłej niezbicie wykazują istnienie bardzo silnej i głębokiej więzi pomiędzy tymi osobami.

W związku z powyższym, uznając za usprawiedliwione roszczenia powodów z tytułu zadośćuczynienia co do zasady, Sąd przeszedł do oceny ich wysokości. Jedynym możliwym do zastosowania środkiem ochronnym dla naruszonych dóbr osobistych powodów jest bowiem przyznanie im zadośćuczynienia pieniężnego. Określając jego rozmiar Sąd miał na uwadze to, iż utrata bliskiej osoby, zwłaszcza członka rodziny jest wyjątkowo bolesnym przeżyciem i powoduje cierpienie u osoby, którą to bezpośrednio dotknęło.

Krzywda związana ze stratą osoby bliskiej musi być w każdym przypadku rozpatrywana w sposób indywidualny, z uwzględnieniem całokształtu relacji łączących strony z poszkodowaną. Powodowie pozostawali w dobrych i bliskich relacjach ze zmarłym. Wszyscy tworzyli kochającą się rodzinę, a tragicznie zmarły była dla powodów ważnym członkiem rodziny. Powodowie pozostawali w bardzo dobrych i bliskich relacjach ze zmarłym. W zakresie zrekompensowania krzywdy doznanej przez powodów na skutek śmierci A. B. (2), Sąd miał przede wszystkim na uwadze okoliczności związane z postawą zmarłego jako dobrego, wspierającego ojca i braci człowieka dbającego o zachowanie więzi rodzinnych i pomagającego jej członkom. Tragicznie zmarły skupiał się nie tylko na utrzymaniu własnej założonej nie tak dawno rodziny, ale również na świadczeniu pomocy ojcu i braciom w sposób i w zakresie, w jakim było to dla nich niezbędne.

Analizując wpływ śmierci A. B. (2) na sytuację życiową powodów A., T. i R. B. (1) Sąd uznał, że zgromadzone w sprawie dowody w postaci depozycji powodów oraz opinia biegłego psychologa wskazują, że sytuacja ta nie uległa zasadniczej zmianie z wyjątkiem T. B.. Powodowie A. i R. B. (2) przebyli stosunkowo łagodnie proces żałoby, który zakończył się po roku od śmierci tragicznie zmarłego. Zarówno A. B. (1), jak i R. B. (1) nie wymagali i nie wymagają leczenia psychiatrycznego czy psychologicznego. A. B. (1) dalej realizował swoje role życiowe, społeczne: miał jeszcze dwóch synów i na nich skupiał swoją uwagę. R. B. (1) natomiast miał już własną rodzinę, małżonkę i dziecko, którym poświęcał czas. Realizował własne plany i zadania życiowe. Obaj powodowie zachowali prawidłowe relacje z pozostałymi członkami rodziny. Śmierć A. B. (2) nie spowodowała trwałego lub długotrwałego uszczerbku na ich zdrowiu bądź deficytu w zakresie aktywności własnej i zainteresowań, czy ilości i jakości podejmowanych relacji interpersonalnych. Niewątpliwie wypadek komunikacyjny, w którym zginął A. B. (2) doprowadził do dezorganizacji dotychczasowego życia A. B. (1) i R. B. (1). Nie może budzić wątpliwości to, że strata syna czy też brata jest wielką krzywdą, traumatycznym przeżyciem powodującym uczucia lęku, osamotnienia, tęsknoty, żałoby. Jednakże każda rana nawet najgłębsza się zabliźnia. Śmierć A. B. doprowadziła do pogorszenia stanu psychicznego A. i R. B. (1), jednak stan ten trwał około roku i zakończył się pozytywnie.

Po okresie cierpienia, znacznego dyskomfortu, destabilizacji dotychczasowych warunków życia, skupili się na swoich rodzinach i problemach. Posiadanie rodziny i utrzymywanie z nią stałego kontaktu pozwoliło na złagodzenie cierpienia. Okazywana sobie i we własnych rodzinach miłość i wsparcie, pomogły przezwyciężyć ból i smutek powstały w wyniku śmierci członka rodziny. Sami powodowie przyznali, że po około roku skupili się na bieżącym życiu, jego problemach i wyzwaniach. Powodowie przez jakiś czas dławili w sobie poczucie straty i żalu, jednak obecnie A. B. (1) i R. B. (1) w pełni rozstali się z A. i zaakceptowali życie bez niego. Można stwierdzić, że tragiczne zdarzenie, do którego doszło w dniu 14 kwietnia 1999 roku położyło się istotnym cieniem na życiu powodów i spowodowało ranę emocjonalną, która niemal w całości się zabliźniła.

Najbardziej śmierć A. B. (2) przeżył jego brat – powód T. B.. Powód do dnia dzisiejszego w pełni nie rozstał się ze zmarłym bratem i wymaga terapii pozwalającej na zakończenie okresu żałoby. Powód mieszkał w chwili śmierci brata z rodzicami i nie dał sobie rady ze skupieniem się na obowiązkach i rolach społecznych. Powód do dziś ma zaburzone funkcjonowanie w życiu codziennym, jak i odnalezienie się w przypisanych mu rolach społecznych. Co więcej powód w wyniku śmierci brata doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu. Jednakże i on nie miał przestoju w wykonywanych czynnościach – nie miał przerwy w nauce. Z czasem założył własną rodzinę i podjął pracę.

Zadośćuczynienie z jednej strony musi przedstawiać wartość ekonomicznie odczuwalną, z drugiej zaś powinno być utrzymane w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Pogląd, że zadośćuczynienie powinno być umiarkowane, zapoczątkowany wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 1965, I PR 203/65, ( OSPiKA 1966, nr 4, poz. 92), podtrzymywany w późniejszym orzecznictwie, zachował aktualność również w obecnych warunkach społeczno-ekonomicznych. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 września 2002 roku ( IV CKN 1266/00, nie publ.) zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia trafnie łączy wysokość zadośćuczynienia z wysokością stopy życiowej społeczeństwa, gdyż zarówno ocena, czy jest ono realne, jak i czy nie jest nadmierne, pozostawać musi w związku z poziomem życia. Jednak, co podkreśla się w judykaturze w ostatnim okresie ( wyroki Sądu Najwyższego z dnia 12 września 2002 r., IV CKN 1266/00 i z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 131/03, OSNC 2005, nr 2, poz. 40), ma ona uzupełniający charakter w stosunku do kwestii zasadniczej, jaką jest rozmiar szkody niemajątkowej. Powołanie się na nią przez sąd przy ustalaniu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę nie może prowadzić do podważenia kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia. W orzecznictwie Sądu Najwyższego odniesienie wysokości zadośćuczynienia do pojęcia przeciętnej stopy życiowej społeczeństwa sprecyzowane zostało w taki sposób, że nie może być ona wynikiem oceny najbiedniejszych warstw społeczeństwa ( por. wyrok SN z dnia 6 czerwca 2003 r., IV CKN 213/01). Obecnie bowiem ograniczenie się do przeciętnej stopy życiowej społeczeństwa, przy znacznym zróżnicowaniu dochodów różnych grup społecznych, nie jest wystarczające. Biorąc jednak pod uwagę także dyscyplinującą funkcję odszkodowań i zadośćuczynienia, określanie jego wysokości na podstawie dochodów najuboższych warstw społecznych byłoby krzywdzące ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2006 roku, IV CK 384/05, LEX nr 179739). Dlatego przyznawane dzisiaj zadośćuczynienie jest stosunkowo wyższe niż jeszcze kilka lat temu ( vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 2006 roku, IV CSK 80/200, OSNC 2006/10/175).

Sąd decydując o wartości zadośćuczynienia oparł się na kryteriach obiektywnych, nie zapominając jednak o zwróceniu uwagi na indywidualną sytuację każdego z powodów. Strata syna i brata, z którym każdy z powodów wiązał na swój sposób swoje życie, a zwłaszcza w tak tragicznych okolicznościach, stanowiła dla każdego z powodów wielką krzywdę, a ból doznany przez nich trudno opisać. Jednakże z perspektywy czasu sytuacja panująca w ich rodzinie nie uległa zasadniczej zmianie.

Dziś po upływie niemalże 18 lat od wypadku, powodowie, poza T. B., poradzili sobie z zaistniałą sytuacją. To wszystko powoduje, że na tle innych przypadków, sytuacja powodów nie jest wyjątkowa. Żądane przez powodów kwoty w wysokości po 150 000 złotych jako zadośćuczynienie z tytułu naruszenia dóbr osobistych w postaci zerwania więzi łączącej powodów z ich bratem i synem nie są adekwatne do rozmiaru doznanej przez nich krzywdy.

Powód A. B. (1) jako ojciec przeżył dotkliwie śmierć syna. Jak powszechnie wiadomo relacja ojca z dzieckiem jest więzią szczególną i jedną z najbliższych, jakie może mieć człowiek. Więź ojca z dzieckiem, co prawda już dorosłym, była nadal bardzo silna i przed wypadkiem tworzyli szczęśliwą i zgodną rodzinę. Jednakże powód „podniósł się” po śmierci syna, skupiając się na pozostałej rodzinie i przypisanych mu rolach społecznych.

Z tych wszystkich względów Sąd uznał żądanie tak wysokiej kwoty tytułem zadośćuczynienia za wygórowane w zaistniałym stanie faktycznym. W ocenie Sądu kwotą w pełni rekompensującą doznane krzywdy powoda A. B. (1) będzie kwota w wysokości 75 000 złotych (pkt I wyroku).

Powodowie T. B. i R. B. (1) z czasem poradzili sobie z traumą po stracie brata. R. B. (1) był już dorosły, miał rodzinę: żonę i dziecko. Miał również swoje problemy i troski. Z kolei powód T. B. - co prawda najmocniej przeżył śmierć brata, jednakże z czasem również poradził sobie z tą traumą i usamodzielnił się zakładając rodzinę. Zasady doświadczenia życiowego podpowiadają, że więzi z rodzeństwem nie są już tak silne jak w dzieciństwie, najsilniejsze więzi łączą dorosłych ludzi z najbliższą rodziną: żoną, mężem, dziećmi, ewentualnie z rodzicami, a dopiero potem z rodzeństwem. Stan faktyczny ustalony w sprawie wskazywał na taki właśnie stopień więzi łączącej powoda z bratem. Powód R. B. (1) miał ustabilizowaną sytuację osobistą, miał małżonkę i dziecko, które były dla niego podporą i najważniejszymi osobami. Zerwanie więzi z bratem jakkolwiek nagłe i niespodziewane, nie doprowadziło do załamania jego linii życia.

Przy czym, jak wynika z opinii biegłego psychologa, odmiennie od R. B. (1), powód T. B. wciąż nie zakończył żałoby, co świadczy o silniejszych więziach i poczuciu większej straty doznanej przez T. B.. Wobec czego w ocenie Sądu należało zróżnicować braci B. pod kątem przyznanego zadośćuczynienia, kwotą w pełni rekompensującą doznane krzywdy powoda T. B. będzie kwota w wysokości 50 000 złotych (pkt II wyroku).

Z kolei u powoda R. B. (1), zerwanie więzi z bratem nie spowodowało poważniejszych zmian poza normalnym, typowym uczuciem straty, bólu i żałoby. Co więcej w rok po śmierci powód R. B. (1) potrafił już skupić się na własnej rodzinie i pracy. W ocenie Sądu kwotą w pełni rekompensującą doznane krzywdy powoda R. B. (1) będzie kwota w wysokości 40 000 złotych (pkt III wyroku).

Sąd decydując o wysokości zadośćuczynienia oparł się na kryteriach obiektywnych, nie zapominając jednak o indywidualnej sytuacji każdego z powodów. Strata członka rodziny – brata i syna, a zwłaszcza w tak tragicznych okolicznościach, stanowiła bowiem dla każdego z powodów wielką krzywdę, a ból doznany przez nich trudno opisać. Jednakże nie należy tracić z pola widzenia, że sytuacja panująca w ich rodzinach w dłuższej perspektywie nie uległa zmianie. To wszystko powoduje, że żądania powodów zasługiwały na uwzględnienie w części, a powództwo ponad kwoty zasądzone w pkt I, II i III wyroku podlegało oddaleniu (pkt IV wyroku).

O odsetkach ustawowych od zasądzonych kwot orzeczono zgodnie z żądaniem pozwu, tj. od 05 listopada 2013 roku, ponieważ powodowie swoje roszczenie zgłosili pozwanemu przed wniesieniem pozwu, formułując je precyzyjnie w zgłoszeniach szkody z dnia 01 października 2013 roku, doręczonych pozwanemu w dniu 07 października 2013 roku (k. 31 – 44). Podstawę prawną tego rozstrzygnięcia stanowi przepis art. 817 § 1 k.c. Przy czym zgodnie z art. 482 § 2 zdanie pierwsze k.c. który wszedł w życie w dniu 01 stycznia 2016 roku na podstawie ustawy z dnia 09 października 2015 roku o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy - kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2015 roku poz. 1830), jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Wobec czego z uwagi na wskazaną nowelizację Sąd zasądził odsetki ustawowe od dnia 05 listopada 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku, stosownie do treści art. 481 § 2 k.c. w brzmieniu obowiązującym do dnia 31 grudnia 2015 roku, natomiast za okres od dnia 01 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie, stosownie do treści art. 481 § 2 k.c. w brzmieniu aktualnym na dzień orzekania.

W zakresie żądania odszkodowania z tytułu znacznego pogorszenia się sytuacji powoda A. B. (1) na skutek śmierci syna A. B. (2) Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Stosownie do treści art. 446 § 3 k.c. Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego stosowne odszkodowanie, jeżeli wskutek jego śmierci nastąpiło znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej.

Unormowanie zawarte w cytowanym przepisie jest wyjątkiem od zasady, że roszczenia odszkodowawcze zostają przyznane jedynie osobom bezpośrednio poszkodowanym, tworzy on podstawę dla samodzielnych roszczeń osób bliskich, które należą do kręgu tzw. pośrednio poszkodowanych. Uruchomienie roszczeń z art. 446 § 3 k.c. warunkuje śmierć poszkodowanego na skutek doznanego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Z przepisu art. 446 § 3 k.c. wynika roszczenie odszkodowawcze dla najbliższych członków rodziny, przy czym art. 446 § 3 k.c. nie zawiera żadnych wskazówek co do strony podmiotowej pojęcia „najbliższy członek rodziny.” Należy jednak przyjąć, że są to nie tylko małoletnie dzieci, ale także osoby, których sytuacja życiowa kształtowała się w pewnej zależności od zmarłego ( tak m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 sierpnia 1970 roku, II CR 313/70). Nie ulega zaś wątpliwości, że najbliższą osobą dla zmarłego A. B. (2) jest jego ojciec powód A. B. (1), choć nie należy tracić z pola widzenia faktu, iż zmarły założył już własną rodzinę, miał bowiem żonę i czteroipółletnią córkę, które utrzymywał.

Pogorszenie sytuacji życiowej ma bardzo szerokie znaczenie. Śmierć bezpośrednio poszkodowanego może bowiem wywołać bardzo różne następstwa, które przejawiają się w uszczerbku poniesionym przez inne podmioty. Tytułem przykładu można tu powołać: uczucie osamotnienia, osłabienie energii życiowej, przyspieszenie choroby. Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 08 lipca 1974 roku ( I CR 361/74, OSPiKA z 1975 roku, poz. 204) podniósł, iż „jest rzeczą notoryjną, że poważne cierpienia moralne wpływają ujemnie na sprawność psychiczną i fizyczną, osłabiają energię życiową i inicjatywę, obniżają wydajność pracy, co z reguły wywołuje reperkusje w ogólnej sytuacji życiowej.” Podobnie w wyroku z dnia 30 czerwca 2004 roku ( IV CK 445/03, LEX 173555) Sąd Najwyższy przyjął, że „znaczne pogorszenie sytuacji życiowej, o którym mowa w art. 446 § 3 k.c. obejmuje niekorzystne zmiany bezpośrednio w sytuacji materialnej najbliższych członków rodziny zmarłego, jak też zmiany w sferze dóbr niematerialnych, które rzutują na ich sytuację materialną. Sam ból, poczucie osamotnienia, krzywdy i zawiedzionych nadziei po śmierci dziecka nie stanowią podstawy do żądania odszkodowania. Jeśli jednak te negatywne emocje wywołały chorobę, osłabienie aktywności życiowej i motywacji do przezwyciężania trudności dnia codziennego, to bez szczegółowego dociekania konkretnych zdarzeń lub stopnia ich prawdopodobieństwa, można na zasadzie domniemania faktycznego przyjąć, że pogorszyły one dotychczasową sytuację życiową osoby z najbliższego kręgu rodziny zmarłego.”

Najnowsze orzecznictwo idzie o krok dalej, wskazując wprost, że pod pojęciem znacznego pogorszenia sytuacji życiowej należy rozumieć nie tylko pogorszenie się sytuacji materialnej osoby bliskiej zmarłego poszkodowanego, ale także pogorszenie się sytuacji takiej osoby w zakresie pozaekonomicznym. Skoro bowiem art. 446 § 3 k.c. ma na celu pokrycie strat materialnych trudno uchwytnych, trudnych lub niemożliwych do precyzyjnego wyliczenia, to w ramach „stosownego odszkodowania” mieści się także zrekompensowanie uszczerbków o charakterze niemajątkowym /krzywdy/, chociażby w postaci utraty osoby, na której pomoc i wsparcie mogłyby liczyć osoby bliskie w późniejszym czasie, kiedy tej pomocy i wsparcia będą najbardziej potrzebować ( tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 09 marca 2007 roku, V CSK 459/06, LEX nr 277273).

Pogorszeniem jest również doznanie silnego wstrząsu psychicznego na skutek tragicznej śmierci osoby najbliższej, co pociąga za sobą osłabienie aktywności życiowej, zmniejszenie zarobków i zwiększenie wydatków ( tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 08 maja 1969 r., II CR 114/69). Nie można jednak nie zauważyć, że przywołane wyżej orzecznictwo odnosi się do okresu, kiedy nie przyjmowano jeszcze możliwości przyznawania zadośćuczynienia dla osób najbliższych zmarłemu wskutek czynu niedozwolonego. W tej sytuacji zdaniem Sądu obecnie pod pojęciem odszkodowania z tytułu znacznego pogorszenia się sytuacji życiowej wskutek śmierci osoby najbliższej winny mieścić się jedynie uszczerbki o charakterze majątkowym, te niemajątkowe mogą zostać uwzględnione w odpowiednim zadośćuczynieniu.

Odszkodowanie z art. 446 § 3 k.c. ma na celu pokrycie różnych strat materialnych trudnych do uchwycenia bądź wyliczenia, wymaga wzięcia pod uwagę całokształtu okoliczności sprawy. Celem odszkodowania przyznanego na podstawie art. 446 § 3 k.c. ma być zrekompensowanie rzeczywistego znacznego pogorszenia sytuacji życiowej najbliższych członków rodziny zmarłego. Nie może być ono natomiast źródłem wzbogacenia się tych osób ( tak Sądu Apelacyjnego w Poznaniu w wyroku z dnia 29 marca 1994 roku, I ACr 758/93, Wokanda 1994/8/5). Jednocześnie kwota odszkodowania powinna wyrażać taką kwotę, która odczuwalna jest jako realne, adekwatne przysporzenie zarówno przez uprawnionego, jak i z obiektywnego punktu widzenia.

Powyższe rozważania prowadzą do wniosku, że wskazane w uzasadnieniu pozwu znaczne pogorszenie się sytuacji powoda A. B. (1) wskutek śmierci syna A. pozostało jedynie w sferze faktów, a nie dowiedzione procesowo. Powód w tym procesie ograniczył się wyłącznie do zasygnalizowania w uzasadnieniu pozwu wystąpienia znacznego pogorszenia się jego sytuacji życiowej wskutek śmierci syna przywołując przepis prawa oraz orzecznictwo wyrosłe na jego tle. Nie jest to jednak wystarczające do uwzględnienia powództwa opartego na tym przepisie. Należy podkreślić, że w procesie opartym na treści art. 446 § 3 k.c. konieczne jest dowodowe wykazanie, w jakiej sytuacji życiowej (ekonomicznej i rodzinnej) pozostawał powód przed śmiercią syna: jakie były jego dochody, z czego dochody te były uzyskiwane, w jakich warunkach żył, czy i w jaki sposób pomagał mu zmarły syn, gdzie pracował i jakie on miał dochody oraz wydatki. Następnym obowiązkiem procesowym strony dochodzącej roszczenia z art. 446 § 3 k.c. wynikającym z art. 6 k.c. było wykazanie sytuacji życiowej powoda powstałej po śmierci syna, udowodnienie nie tylko pogorszenia się tej sytuacji w następstwie utraty dziecka, ale wykazanie, że stopień tego pogorszenia był znaczny. Dopiero bowiem znaczne pogorszenie sytuacji poszkodowanej osoby bliskiej otwiera drogę do odszkodowania przewidzianego w art. 446 § 3 k.c. Te wymogi są aktualne szczególnie wtedy, gdy są pomiędzy stronami sporne. Na istnienie pomiędzy stronami tego procesu sporu w tym zakresie wskazywała od początku treść odpowiedzi na pozew, w której pozwany zanegował wystąpienie znacznego pogorszenia sytuacji życiowej powoda wskutek śmierci dorosłego syna mającego rodzinę w postaci żony i córki. W ocenie Sądu na podstawie samego notoryjnego faktu, iż rodzice odczuwają ból po stracie dziecka, nie sposób ocenić żądania powoda w aspekcie jego wysokości. Jest to trudne tym bardziej, że owe niematerialne aspekty odszkodowania, o którym mowa w art. 446 § 3 k.c. stanowią dopełnienie głównej jego części, jaką jest wyrównanie straty materialnej będącej następstwem utraty osoby bliskiej, która w określony (wykazany dowodowo) sposób wpływała na sytuację materialną (życiową) swych bliskich. Profesjonalny pełnomocnik powodów nie zgłosił żadnych wniosków dowodowych na tę okoliczność mimo, że z treści odpowiedzi na pozew wynika wprost kwestionowanie tej okoliczności przez pozwanego. W ocenie Sądu zeznanie powodów co do tego, że zmarły pomagał ojcu w gospodarstwie oraz przekazywał mu co roku dwie tony węgla nie wyczerpuje przesłanki znacznego pogorszenia się sytuacji A. B. (1) wskutek śmierci syna. Zasady doświadczenia życiowego podpowiadają, że w sytuacji, gdy A. B. (2) pracował jako górnik w kopalni i miał własną rodzinę, to w pierwszej kolejności swój czas i energię poświęcał tej właśnie rodzinie, potem pracy, a dopiero w miarę możliwości mógł wesprzeć ojca w pracach polowych. Gdy dodatkowo nie straci się z pola widzenia tego, iż A. B. (1) miał jeszcze dwóch synów, z których najmłodszy, choć siedemnastoletni T. mieszkał razem z nim, to uznać trzeba, że największą pomoc miał z syna żyjącego wspólnie z nim, a nie z synów, którzy mieli własne rodziny, a sam powód miał wówczas około 50 lat. Był więc mężczyzną w sile wieku. Posiadane gospodarstwo nie było zaś na tyle duże, aby wymagało codziennej pomocy wielu osób. Stąd w ocenie Sądu twierdzenie o tym, iż utrata syna spowodowała znaczne pogorszenie się sytuacji życiowej A. B. (1) z tego względu, że nie mógł już liczyć na pomoc A. w przyszłości jest nieuzasadnione. Nawet dodając do tego tezę o przekazywaniu przez tego syna co roku dwóch ton węgla, również nie sposób przyjąć wystąpienia znacznego pogorszenia się tej sytuacji po stronie powoda. Sąd uznał, że te dwa fakty uzasadniają przyjęcie pogorszenia się sytuacji życiowej, jednak do uruchomienia roszczenia z art. 446 § 3 k.c. konieczne jest kwalifikowane wystąpienie tej przesłanki w postaci znacznego pogorszenia się tej sytuacji, do czego w ocenie Sądu w sprawie nie doszło. W niniejszej sprawie powód A. B. (1) nie wykazał, iż jego sytuacja wskutek śmierci A. B. (2) uległa znacznemu pogorszeniu.

W ocenie Sądu śmierć członka rodziny niewątpliwie w pewien sposób wpływa na pogorszenie jej sytuacji, niemniej jednak nie należy tracić z pola widzenia okoliczności, iż bezpośrednio przed przedmiotowym wypadkiem A. B. (2) założył już własną rodzinę i nie mieszkał już z ojcem. Jego uwaga i pomoc zarówno materialna i niematerialna skupiała się na małżonce i dziecku a nie rodzicach, a tym samym nie przyczyniał się w większym stopniu do zaspokajania potrzeb swojego ojca zarówno w aspekcie materialnym jak i niematerialnym. Przekazywanie na rzecz powoda A. B. (1) 2 ton węgla oraz pomoc przy pracach w polu na niewielkim gospodarstwie nie można w ocenie Sądu uznać za tak znaczącą pomoc, która uzasadniałaby przyznanie powodowi przyznanie odszkodowania za pogorszenie się jego sytuacji życiowej.

Stąd żądanie powoda A. B. (1) zasądzenia kwoty 50 000 złotych tytułem odszkodowania uznać należy za bezzasadne. Powód nie udowodnił znacznego pogorszenia swojej sytuacji życiowej po śmierci syna (pkt IV wyroku).

O kosztach procesu orzeczono w oparciu o treść art. 100 zdanie pierwsze k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 zdanie drugie k.p.c., zgodnie z którym Sąd rozstrzyga o kosztach w każdym orzeczeniu kończącym sprawę w instancji. Sąd może jednak rozstrzygnąć jedynie o zasadach poniesienia przez strony kosztów procesu, pozostawiając szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu; w tej sytuacji, po uprawomocnieniu się orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie, referendarz sądowy w sądzie pierwszej instancji wydaje postanowienie, w którym dokonuje szczegółowego wyliczenia kosztów obciążających strony.

Sąd ustalił, że powód A. B. (1) i pozwany (...) S. A. w W. ponoszą koszty procesu po połowie, ponieważ ten powód ostał się ze swoimi roszczeniami w tym stosunku - pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu (pkt V wyroku).

Sąd ustalił, że powód T. B. ponosi 67% kosztów procesu, a pozwany (...) S.A. w W. ponosi 33 % kosztów procesu, ponieważ roszczenie powoda zostało uwzględnione w 33% pozostawiając szczegółowe ich wyliczenie referendarzowi sadowemu (pkt VI wyroku).

Sąd ustalił, że powód R. B. (1) ponosi 74% kosztów procesu, a pozwany (...) S.A. w W. ponosi 26% kosztów procesu, gdyż roszczenie tego powoda uwzględnione zostało w 26% - pozostawiając szczegółowe ich wyliczenie referendarzowi sadowemu (pkt VII wyroku).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Damian Siliwoniuk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Alicja Fronczyk
Data wytworzenia informacji: