Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 405/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2014-09-04

Sygn. akt I ACa 405/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 września 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu, I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

SSA Bogdan Wysocki

Sędziowie:

SA Piotr Górecki (spr.)

SO del. Piotr Majchrzak

Protokolant:

st.sekr.sądowy Kinga Kwiatkowska

po rozpoznaniu w dniu 4 września 2014 r. w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa Zakład (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w (...)

przeciwko W. M.nieruchomości przy ul. (...). (...) nr (...), (...), ul. (...). R. nr(...) w (...)

o uchylenie uchwał

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu, XIV Wydział Cywilny z siedzibą w Pile

z dnia 7 lutego 2014 r., sygn. akt XIV C 577/13

oddala apelację.

P. Górecki B. Wysocki P. Majchrzak

Sygn. akt IACa 405/14

UZASADNIENIE

Powód Zakład (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w (...) wniósł przeciwko pozwanej (...) (...) przy ul. (...) i ul. (...) o uchylenie uchwał:

nr (...) (...) przy ul. (...), ul. (...),

nr (...) (...) przy ul. (...), ul. (...) z dnia 22 marca 2013 r., uchylenie uchwały (...) (...) przy ul. (...), ul. (...) z dnia 22 marca 2013 r.,

zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych oraz rozpoznanie sprawy również pod nieobecność powoda.

W ocenie powoda podjęte uchwały naruszają przepisy, zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną oraz interesy skarżącej. Uchwała(...)z dnia 22 marca 2013 r. sankcjonuje sposób rozliczenia należności związanych z kosztami centralnego ogrzewania biura zarządu pozwanej wspólnoty. Kosztami ogrzewania biura zarządu pozwanej obciążeni zostali wyłącznie mieszkańcy budynku przy ul. (...)-C. Kosztów ogrzewania biura zarządu pozwanej nie ponosili natomiast właściciele lokali położonych w budynku przy ulicy (...)-C oraz R. (...) W ocenie powoda również uchwała nr(...) z dnia 22 marca 2013 r. nakładająca na członków pozwanej wspólnoty mieszkaniowej dodatkowej opłaty na fundusz remontowy w wysokości 5 zł od mieszkania miesięcznie do końca 2013 r. nie znajduje żadnego uzasadnienia w treści przepisów ustawy.

Pozwana Wspólnota wniosła o oddalenie powództwa.

Wyrokiem z dnia 7 lutego 2014 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu oddalił powództwo i orzekł o kosztach postępowania (sygn. akt XIV C 577/13).

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o następujące ustalenia.

Powód jest właścicielem lokalu mieszkalnego nr (...) w budynku nr (...) przy ul. (...) w (...), lokalu mieszkalnego nr (...) w budynku nr (...) przy ul. (...) w (...), lokalu mieszkalnego nr (...) w budynku nr (...) przy ul. (...) w(...), lokalu mieszkalnego nr (...) w budynku nr (...) przy ul. (...) w(...) lokalu mieszkalnego nr (...) w budynku nr (...) przy ul. (...) w(...) lokalu mieszkalnego nr (...) w budynku nr (...) przy ul, (...) w (...), lokalu mieszkalnego nr (...) w budynku nr (...) przy ul. (...) w (...), lokalu mieszkalnego nr (...) w budynku nr (...) przy ul. (...) w (...), lokalu mieszkalnego nr (...) w budynku nr (...) przy ul. (...) w (...). Powód jest członkiem W. M. (...) przy ul. (...), ul. (...) w (...). W przeszłości powód był administratorem nieruchomości pozwanej (...)

Powierzchnia mieszkań właścicieli będących członkami pozwanej wynosi od około 34 m 2 do ok. 70 m 2. Od trzech lat w budynku przy ul. (...)-C mieści się biuro zarządu wspólnoty o powierzchni 18 m 2. Z wpłat dokonanych na fundusz remontowy w wysokości 5 zł miesięcznie od mieszkania sfinansowano usunięcie nieszczelności w instalacji gazowej oraz wymianę części tej instalacji. Wpłaty zostaną przypisane każdemu z uiszczających w poniesionej wysokości.

Apelację od tego wyroku wniosła powodowa spółka, która podniosła następujące zarzuty.

1)  Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia:

a) „poprzez przyjęcie, że w pomieszczeniu zarządu pozwanej znajduje się grzejnik rurowy, który nie jest używany i w związku z tym nie generuje energii cieplnej,

b) poprzez przyjęcie, że dokonanie opomiarowania bądź ściągnięcia grzejnika wiązałoby się z niepotrzebnymi wydatkami,

c) poprzez przyjęcie, że gdyby wpłatę na fundusz remontowy naliczono proporcjonalnie, a nie w wysokości stałej 5 zł od mieszkania, byłaby ona zaledwie o kilka złotych niższa bądź wyższa w zależności od posiadanych udziałów,

d) poprzez przyjęcie, że operacje rachunkowe dotyczące proporcjonalnego wyliczenia wpłat na fundusz remontowy dla każdego z właścicieli wiązałaby się ze znacznym nakładem pracy, który byłby niezasadny i mógłby przedłużyć proces przekazywania tych kwot”,

2) „naruszenie prawa procesowego w postaci art. 233 § 1 k.p.c., polegające na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów poprzez uznanie za wiarygodne zeznań pozwanej w zakresie w jakim pozwana zeznała, że w pomieszczeniu zarządu pozwanej znajduje się grzejnik rurowy, który nie jest używany i w związku z tym nie generuje energii cieplnej; że dokonanie opomiarowania bądź ściągnięcia grzejnika wiązałoby się z niepotrzebnymi wydatkami; że operacje rachunkowe dotyczące proporcjonalnego wyliczenia wpłat na fundusz remontowy dla każdego z właścicieli wiązałaby się ze znacznym nakładem pracy, który byłby niezasadny i mógłby przedłużyć proces przekazywania tych kwot, jak również przyjęcie, że nie powstają żadne dodatkowe koszty związane z ogrzewaniem lokalu zarządu pozwanej, którymi należałoby obciążyć właścicieli lokali mieszczących się w innych budynkach”,

3) naruszenie prawa materialnego w postaci:

- art. 25 ust. 1 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali „poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że uchwała nr(...)pozwanej W. M. (...) z dnia 22 marca 2013 r. nie narusza interesów właścicieli mieszkań, w tym powódki,”

- „art. 5 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowania i przyjęcie, że zadośćuczynienie roszczeniu powódki i uchylenie uchwały nr (...) pozwanej (...) (...) z dnia 22 marca 2013 r. byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego”,

Wskazując na powyższe zarzuty autor apelacji wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez:

a) uchylenie uchwały nr (...) (...) (...) przy ul. (...), ul. (...) z dnia 22 marca 2013 r.,

b) uchylenie uchwały nr (...) (...) (...) przy ul. (...), ul. (...) z dnia 22 marca 2013 r.,

c) zasądzenie od pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu zważył, co następuje.

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie. Sąd odwoławczy podziela ustalenia faktyczne sądu I instancji jak i przywołaną argumentację i tym samym przyjmuje je za własne.

Zgodnie z art. 25 ust. 1 ustawy o własności lokali właściciel lokalu może zaskarżyć uchwałę do sądu z powodu jej niezgodności z przepisami prawa lub z umową właścicieli lokali albo jeśli narusza ona zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub w inny sposób narusza jego interesy. Powódka zarzuciła, że obie uchwały z dnia 22 marca 2013 r. naruszają 1) przepisy ustawy, 2) zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną oraz 3) interesy skarżącej.

Zauważyć na wstępie wypada, że strona powodowa nie naprowadziła żadnych takich dowodów, które zmierzałyby do wykazania zasadności powództwa. Pomijając dowody z dokumentów – w tym protokołu z zebrania właścicieli wspólnoty i odpisów uchwał nr (...) – kluczowym dowodem były zeznania L. D. reprezentującego pozwaną wspólnotę. Nie było żadnych podstaw, aby tym zeznaniom odmówić wiarygodności.

Podzielić należało pogląd sądu I instancji, że zgodnie z uchwałą nr (...)z dnia 22 marca 2013 r. wyłącznie mieszkańcy budynku przy ul. (...)-C ponoszą koszty energii cieplnej generowanej w całym budynku pomimo, iż znajduje się tam biuro zarządu, które służy całej wspólnocie. Jednocześnie jednak ustalenia faktyczne wskazywały, że grzejnik znajdujący się w biurze zarządu nie jest używany, stąd nie generuje energii cieplnej i w związku z tym nie powstają żadne dodatkowe koszty, którymi należałoby obciążyć właścicieli lokali mieszczących się w innych budynkach. Jest to tym bardziej wiarygodne, że przez biuro zarządu przebiega fragment rury będącej częścią instalacji grzewczej, która ogrzewa pomieszczenie. Ponadto biuro zarządu znajduje się obok suszarni, a pomieszczenia gospodarcze nie są izolowane termicznie. Można też przyjąć – za sądem I instancji – że ewentualne opomiarowanie spornego pomieszczenia bądź zdjęcie grzejnika narażałoby właścicieli lokali na konieczność ponoszenia dodatkowych i nieuzasadnionych kosztów. W związku z tym rację miał sąd I instancji przyjmując, że zaskarżona uchwała nr (...) była słuszna, gdyż jest niewątpliwie zgodna z dobrem jej członków i nie narusza interesów właścicieli mieszkań. Skoro grzejnik w siedzibie zarządu nie jest wykorzystywany, nie było żadnych podstaw do przyjęcia innego sposoby ponoszenie kosztów ogrzewania, które nie powstają. Nie można więc podzielić zapatrywania powódki, że wspomniana uchwała narusza przepisy ustawy, zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną czy też interesy skarżącej.

Jeśli chodzi o uchwałę nr (...) z dnia 22 marca 2013 r. to wprawdzie jest ona niezgodna z regulacją ustawową, gdyż nie przewiduje proporcjonalnych wpłat na fundusz remontowy w zależności od posiadanego udziału (art. 12 ust. 2 ustawy). Uchwała ta w istocie obciążyła kwotą 5 zł każde mieszkanie niezależnie od powierzchni danego mieszkania. Wpłaty miały być dokonywane czasowo a mianowicie przez okres 10 miesięcy („do końca 2013 r.”) co sprawiało, że każdy właściwe lokalu był obciążony łącznie kwotą 50 zł. Kwota ta była konieczna na fundusz remontowy a konkretnie wymianę instalacji gazowej.

Z art. 3 ust. 2 ustawy a contrario wynika, że art. 13 ust. 1 ustawy należy rozumieć w ten sposób, iż wydatki związane z utrzymaniem urządzeń służących wyłącznie do użytku właścicieli poszczególnych lokali obciążają właścicieli tych lokali. Z kolei z art. 14 pkt 1 ustawy wynika, że wspólnotę mieszkaniową obciążają jedynie wydatki na remonty i bieżącą konserwację nieruchomości wspólnej.

Biorąc zatem pod uwagę to, że koszty te winni ponosić wszyscy właściciele lokali oraz to, że obowiązek płacenia kwoty 5 zł miał charakter czasowy (łącznie 50 zł) i nie stanowił przy tym znacznego obciążenia właścicieli oraz to, że uzyskane środki miały być przeznaczone na niezmiernie ważną dla wszystkich członków wspólnoty potrzebę jaką jest instalacja gazowa (w tym usunięcie nieszczelności) nie można przyjąć, aby uchwała nr (...) naruszała zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną czy interesy samej skarżącej. Uniemożliwienie ustalenia i pobrania przez wspólnotę dodatkowej opłaty w łącznej wysokości 50 zł stałoby w sprzeczności z podstawowym obowiązkiem członków wspólnoty wyrażonym w art. 13 ust. 1 ustawy. Ponadto uczyniłoby niemożliwym przeprowadzenie ważnych remontów, bądź naraziłoby wspólnotę na ponoszenie dodatkowych kosztów związanych na przykład z koniecznością uzyskania kredytu. W tym sensie zatem nie można przyjąć, aby uchwała ta była sprzeczna z prawem.

Można też podzielić pogląd sądu I instancji, że skoro powierzchnia poszczególnych mieszkań należących do członków wspólnoty mieści się w granicach 34 m2-70 m2 (dwa mieszkania o pow. 70m2) to gdyby wpłatę naliczono proporcjonalnie do powierzchni, byłaby ona zaledwie o kilka złotych niższa bądź wyższa. Nie ulega wątpliwości, że podjęcie przez zarząd wspólnoty działań zmierzających do rozliczenia opłaty remontowej w stosunku do powierzchni, wydłużyło by czas niezbędny do uzyskania tych środków. Dodać też trzeba, że uzyskane środki będą przypisane każdemu właścicielowi a sam zarząd będzie musiał się z nich rozliczyć w kolejnym sprawozdaniu rocznym.

Co do zarzutów odwoławczych. Biorąc pod uwagę powyższe ustalenia i wyłuszczoną argumentację, nie sposób podzielić zapatrywania apelującej spółki jakoby sąd I instancji naruszył art. 25 ust. 1 ustawy. Nie można także podzielić zarzutu w zakresie błędów w ustaleniach faktycznych i to tym bardziej, że powódka nie zaoferowała żadnych dowodów przeciwnych.

Nietrafny okazał się zarzut naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.). Sąd I instancji właściwie przeprowadził postępowanie dowodowe i prawidłowo zabrany materiał dowodowy ocenił. Nie można zatem przyjąć, aby istotne ustalenia sądu I instancji miały cechy dowolności. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Taka ocena, dokonywana jest na podstawie przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego doświadczenia życiowego, a nadto winna uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu.

Z uwagi na powyższe, apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu (art. 385 k.p.c.).

P. Górecki B. Wysocki P. Majchrzak

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Danuta Wągrowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Bogdan Wysocki,  Piotr Majchrzak
Data wytworzenia informacji: