Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XIII Ga 692/16 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2017-02-21

Sygnatura akt XIII Ga 692/16

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 28 kwietnia 2016 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi — Śródmieścia w Łodzi, w sprawie z powództwa V. A. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w L., o zapłatę 70.000 ,00 zł, zasądził od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 28.760,26 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 2 lutego 2014 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku, a od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych w stosunku rocznym, umorzył postępowanie w pozostałym zakresie oraz zasądził od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w L. na rzecz V. A. kwotę 7.717,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 3.617,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego. Powyższe orzeczenie Sąd I instancji oparł na następujących ustaleniach faktycznych: strony nin. procesu są przedsiębiorcami. Strony zawarły umowę o wykonanie robót budowlanych, na podstawie której powódka — zobowiązała się do realizacji na rzecz pozwanego ( zamawiającego ) robót budowlanych pod nazwą „Termomodernizacja połaci dachowej obiektu (...) S.A. (...), zlokalizowanego w Ł., przy ul. (...). Szczegółowy opis przedmiotu zamówienia określał załącznik do umowy. Wykonawca zobowiązał się wykonać przedmiot umowy do dnia 21 grudnia 2013 roku. Za wykonanie przedmiotu umowy strony ustaliły wynagrodzenie ryczałtowe w wysokości 56.910,57 zł, powiększone o stawkę VAT. Powódka wykonała przedmiot umowy w dniu 20 grudnia 2013 roku. W dniu 20 grudnia 2013 roku, powódka zgłosiła gotowość do odbioru wykonanych robót budowlanych zgodnie z umową. Stan przedmiotu umowy w dniu zgłoszenia pozwanemu do odbioru dawał podstawę do dokonania odbioru robót od powódki i sporządzenia protokołu odbioru. Na wyznaczony termin odbioru ze strony pozwanego nikt się nie stawił. Pozwany był zobowiązany, zgodnie z umową do dokonania odbioru końcowego w ciągu 10 dni kalendarzowych po potwierdzeniu przez przedstawiciela wykonawcy przygotowania przedmiotu zamówienia do odbioru oraz pisemnym zawiadomieniu o zakończeniu robót. W związku z takim zapisem umownym, powódka w dniu 2 stycznia 2014 roku wystawiła fakturę VAT nr (...) na kwotę 70.000,00 zł brutto. W fakturze określono termin zapłaty przypadający na 1 lutego 2014 rok. W dniu 14 stycznia 2014 roku, na zlecenie pozwanego, dokonano przeglądu robót budowlanych polegających na wykonaniu termomodernizacji połaci dachu przez firmę zewnętrzną — (...). Powódka nie została powiadomiona o przeglądzie wykonanych robót przez firmę zewnętrzną. W dniu 7 lutego 2014 roku, pozwany odesłał wystawioną fakturę , wskazując jako przyczynę jej odesłania stwierdzenie usterek opisanych z przeglądu robót z dnia 14 stycznia 2014 roku. W oparciu o dokumentację fotograficzną, powódka przystąpiła do usunięcia wszystkich stwierdzonych wad i usterek, które zostały naprawione i usunięte już następnego dnia. Były to drobne niedociągnięcia, które zostały usunięte natychmiast. Usterki zostały usunięte przed dniem 10 lutego 2014 roku, po otrzymaniu pisma z przeglądu. Stwierdzone protokołem z dnia 14 stycznia 2014 usterki , mogły być usunięte w ciągu kilku dni. Powódka poinformowała pozwanego o usunięciu usterek. Mimo usunięcia usterek, pozwany nie uregulował należności. W dniu 20 marca 2014 roku pozwany wezwał powódkę do usunięcia stwierdzonych w toku kontroli wad oraz wyznaczył termin ich usunięcia do dnia 30 kwietnia 2014 roku. W marcu 2014 roku wypłynęła odpowiedź od powódki, że usterki zostały usunięte niezwłocznie, po otrzymaniu maila z dnia 27 grudnia 2014 roku. Na podstawie ponownej kontroli w dniu 11 kwietnia 2014 roku przez te sama firmę zewnętrzną — (...) stwierdzono, iż roboty zostały wykonane zgodnie ze sztuką budowlaną oraz należy je uznać za zakończone. W dniu 25 kwietnia 2014 roku, pozwany przyznał, iż prace dotyczące w pkt 8 i 13 protokołu nie wchodziły w zakres przedmiaru robót i dokumentacji przetargowej. Poinformował również, iż spełniony został warunek określony w § 6 ust.3 umowy czyli podstawy do wystawienia faktury. Pozwany przyznał w toku postępowania, iż do zakończenia robót budowlanych doszło w dniu 11 kwietnia 2014 roku. Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie dokumentów załączonych do akt nin. sprawy, prawdziwości których nie podważyła skutecznie żadna ze stron, mimo prawnych możliwości ku temu. Sąd I instancji w swych ustaleniach oparł się również na pisemnej i ustnej opinii biegłego inż. K. H.. Opinia biegłego podlega, jak inne dowody ocenie według art.233 § 1 k.p.c., lecz odróżniają ja pod tym względem szczególne dla tego dowodu kryteria oceny, tj., poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii , sposób sformułowania w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej. Specyfika oceny dowodu z opinii biegłego wyraża się w tym, że jej sfera merytoryczna jest kontrolowana przez Sąd, który nie ma wiadomości specjalnych, tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia i wiedzy powszechnej. Zdaniem Sądu Rejonowego, biegły udzielił wyczerpujących odpowiedzi na pytania postawione w tezie dowodowej. Opinia w pełni realizuje tezę dowodową, jest jasna, logiczna i sporządzona zgodnie z wymogami wiedzy fachowej potrzebnej do jej sporządzenia, zawiera pełne, kompleksowo, fachowo i rzeczowo ustosunkowanie się do pytań sądu (tez dowodowych). Wnioski przedstawione w opinii są jasne, logiczne, stanowcze i nie pozostawiają żadnych wątpliwości. Biegły oparł się na fachowej wiedzy w swojej dziedzinie, posiłkował się także własnym doświadczeniem i praktyką zawodową. Nie została podważona fachowość biegłego oraz przyjęta przez niego metodologia. Rozprawa z udziałem biegłego została wyznaczona zgodnie z wnioskiem powoda w celu złożenia przez niego opinii uzupełniającej i udzielenia odpowiedzi na pytania powoda, dotyczące sporządzonej opinii. Biegły sądowy na rozprawie w dniu 14 marca 2016 roku udzielił odpowiedzi na zarzuty zgłoszone przez pełnomocnika powoda. Na tej rozprawie powód miał pełną możliwość zadawania biegłemu pytań. Podkreślenia wymaga fakt, iż żadna ze stron nie kwestionowała złożonej opinii ustnej i nie wnosiła o jej uzupełnienie. Dlatego Sąd oparł się na tej opinii. Sąd Rejonowy w swych ustaleniach oparł się na zeznaniach przesłuchanych w sprawie świadków, które uznał za spójne i logiczne, które się wzajemnie uzupełniają, tworząc logiczną całości. Treść tych zeznań jest zgodna z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie. Wersja wydarzeń przedstawiona przez świadków M. A. i J. A., mimo, że powiązanych rodzinnie z powódką odpowiada zasadom doświadczenia życiowego i logiki, a dodatkowo została potwierdzona załączonymi do akt dokumentami oraz opinią biegłego , dysponującego wiedzą fachową w zakresie czasu koniecznego do usunięcia usterek, dlatego Sad oparł się na tych zeznaniach. Sąd Rejonowy odmówił wiarygodności zeznaniom świadka P. D. na okoliczność zakresu i charakteru usterek, gdyż jak zeznał świadek, nie weryfikował danych z raportu z tym, co widział na dachu. W pozostałym zakresie oparł się na jego zeznaniach. Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego, Sąd Rejonowy wskazał, że w zakresie kwoty 41.239,74 zł postępowanie umorzono na podstawie art. 355 § 1 k.p.c., zgodnie z którym Sąd wydaje postanowienie o umorzeniu postępowania, jeżeli powód cofnął pozew ze skutkiem prawnym lub jeżeli wydanie stało się z innych przyczyn zbędne lub niedopuszczalne. W ocenie Sądu w przedmiotowej sprawie nie zachodzą przesłanki wyłączające możliwość uznania cofnięcia pozwu za niedopuszczalne. Mając bowiem na uwadze treść art. 203 § 4 k.p.c. czynność powoda w postaci cofnięcia pozwu w analizowanej sprawie nie jest sprzeczna z prawem lub zasadami współżycia społecznego, jak również nie zmierza do obejścia prawa. Z tych samych względów umorzono postępowanie w zakresie kwoty 1.968,21 zł stanowiącej skapitalizowane odsetki za opóźnienie za okres od dnia 2 lutego 2014 roku do dnia 17 czerwca 2014 roku wraz z dalszymi odsetkami. W pozostałym zakresie powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości. Zakres odpowiedzialności dłużnika z tytułu kary umownej, jak już w nin. sprawie stwierdzono, pokrywa się w pełni z zakresem ogólnej odpowiedzialności za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania, co wynika zarówno z celu karu umownej, jak i umiejscowienia samych przepisów jej dotyczących. Podporządkowanie kary umownej podstawom odpowiedzialności kontraktowej sprawia, że zobowiązany do zapłaty tej kary może bronić się zarzutem — podobnie jak każdy dłużnik zobowiązany do naprawienia szkody stosownie do treści przepisu art. 471 k.c. — że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania jest następstwem okoliczności za które nie ponosi on odpowiedzialności. (podobnie uzasadnienie orzeczenia SN z dnia 20 marca 1967 roku, IICR 419/67/nie publik.). Zatem nie chodzi tu o każdy wypadek naruszenia więzi ale tylko o taki, za który on odpowiada. Na marginesie należy podkreślić, że zgodnie z przyjętymi w judykaturze i doktrynie stanowiskiem nie jest kara umowna lecz zastrzeżeniem o charakterze gwarancyjnym ustalenie powinności zapłaty określonej kwoty w przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania wskutek okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności. W przedmiotowej sprawie strony zawierając umowę w § 8 pkt 1 tejże umowy przewidziały, że wykonawca zapłaci kary umowne za każdy dzień przekroczenia terminu wykonania umowy w- wysokości 0,5 % wynagrodzenia ryczałtowego brutto , ustalonego wg § 5 ust. 1 za każdy dzień opóźnienia. Przedmiot zamówienia został wykonany zgodnie z projektem i zasadami wiedzy technicznej w terminie wynikającym z umowy tj. do dnia 21 grudnia 2013 roku. Powódka nie była informowana o przeglądzie wykonanych robót dokonanego przez firmę zewnętrzną (...) na zlecenie pozwanego. Nie była też niezwłocznie informowana przez pozwanego o stwierdzonych przez tę firmę, wadach i usterkach. Dowiedziała się o nich dopiero w dniu 7 lutego 2014 roku ( czyli po 48 dniach od daty odbioru wskazanego w umowie), kiedy pozwany odesłał wystawioną przez powódkę fakturę, wskazując jako przyczynę jej odesłania stwierdzenie usterek opisanych z przeglądu robót z dnia 14 stycznia 2014 roku. Już następnego dnia, powódka przystąpiła do ich usunięcia, a skala tych usterek nie wymagała specjalnych prac i usterki te mogły być naprawione i usunięte w krótkim czasie, nie przekraczającym tygodnia, co potwierdził również biegły sądowy, dokonując analizy załączonej do akt dokumentacji z pierwszego i drugiego odbioru. Nie dokonanie odbioru od początku lutego ( 7 czy 10 lutego , jak zeznawali świadkowie ) do 11 kwietnia 2014 roku stanowi okoliczność za którą powódka nie ponosi odpowiedzialności, nie ma bowiem podstaw, aby traktować wskazany okres jako zwłokę powódki. Odpowiedzialność za sporządzenie i podpisanie protokołu dopiero w dacie 11 kwietnia 2014 roku spoczywa wyłącznie na pozwanym, który tak naprawdę nie miał wiedzy, co dzieje się z dachem, czy usterki usunięto, czy też nie, czy prace zostały zakończone. Pracownik pozwanego prowadzący tę sprawę ze strony (...) S.A. P. D., przesłuchiwany jako świadek stwierdził , że do marca 2014 roku, chyba nie działo się nic ale jedocześnie pamiętał, że w marcu wpłynęła odpowiedź od powódki, usterki postały usunięte niewidocznie, po otrzymaniu maila z dnia 27 grudnia 2014 toku, co w żaden sposób nie mobilizowało go do zweryfikowania twierdzeń powódki mających na celu ustalenie i sprawdzenie, czy stwierdzone usterki zostały faktycznie usunięte. W tych okolicznościach trudno uznać za zasadny zarzut potrącenia w kwocie 29.400,00 zł na który składają się kary umowne wyliczone w oparciu o § 8 pkt 1 umowy tj. 70.000,00 zł x 0,5% x 84 dni, gdzie 84 dni, to dni naliczone począwszy od 20 grudnia do 30 grudnia 2013 roku (10 dni na odbiór, skoro pozwany mimo prawidłowego powiadomienia do odbioru nie przystąpił) i od 27 stycznia 2014 r do 11 kwietnia 2014 roku , ograniczony na rozprawie w dniu 12 marca 2015 roku do kwoty 28.760,26 zł, zważywszy na to, że powódka dopiero w dniu 7 lutego 2014 roku dowiedziała się o stwierdzonych usterkach i natychmiast je usunęła, dodatkowa usunęła je skutecznie, co potwierdziły kolejne oględziny wyznaczone dopiero na dzień 14 kwietnia 2014 roku, mimo, iż mogły być dokonane już 7 lutego 2014 roku. Z sobie tylko znanych powodów, pozwany nie dokonał oględzin we wskazanym terminie. Dodatkowa Sąd Rejonowy podkreślił, iż usterki będące zdaniem pozwanego, podstawą odmowy odbioru prac wskazanych w pkt. 8 i 13 protokołu, dotyczyły prac nie ujętych w przedmiarze robót i dokumentacji przetargowej, co potwierdził pozwany w piśmie kierowanym do powódki „jednocześnie rozstrzygamy na korzyść firmy (...) ( powódki ) wątpliwości inspektora odbierającego prace dotyczące pkt. 8 i 13 protokołu odbioru z uwagi na nie uwzględnienie tych pozycji w przedmiarze robót i dokumentacji przetargowej. (pismo porwanego dnia 25 kwietnia 2014 roku — k 58 akt). Mając powyższe na uwadze, Sąd Rejonowy zasądził dochodzoną pozwem pozostałą należność na podstawie §5 pkt 1 umowy o wykonanie robót budowlanych w związku z art. 647 k.c. Zasadne było też żądanie zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie w zapłacie, z uwagi na akcesoryjność wierzytelności o odsetki względem roszczenia głównego, które jako usprawiedliwione co do zasady, zasądzono na podstawie art.481 § 1 i 2 k.c. Sąd miał na uwadze treść zgłoszonego w tym zakresie żądania powoda oraz datę faktycznej wymagalności dochodzonej kwoty, ustalonej zgodnie z dyspozycją art.455 k.c. , zważywszy dodatkowa, że pozwany nie kwestionował początkowej daty ich naliczania. Przedmiotowe rozstrzygnięcie uwzględniało jednocześnie ustawowy zmianę charakteru i zakresu odsetek za opóźnienie, która weszła w życie z dniem 01.01.2016 roku, zgodnie z nową treścią powołanych unormowań. O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. stosując zasadę odpowiedzialności za wynik postępowania sądowego.

Powyższe orzeczenie w części uwzględniającej powództwo apelacją zaskarżyła strona pozwana, która zarzucając rozstrzygnięciu:

1.  naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na treść rozstrzygnięcia w postaci:

a)  art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów polegającą na pominięciu w tej części opinii biegłego, w której biegły stwierdził, że roboty budowlane z uwagi na ich istotne usterki i wady nie nadawały się do odbioru w dniu 21 grudnia 2013 roku tj. w dniu w którym powinny zostać zakończone, a zarazem Sąd nie wyjaśnił dlaczego pominął te stwierdzenia opinii, chociaż opinię w całości uzna za rzetelną logiczną i spójną,

b)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów polegającą na przyjęciu za wiarygodne zeznań świadków M. A. i J. A. w zakresie, w którym świadkowie ci zeznali, że wady zostały usunięte w dniu 7 lutego 2014 roku podczas gdy twierdzenie to pozostaje w sprzeczności z zasadami doświadczenia życiowego i logicznego myślenia, skoro powódka poinformowała o usunięciu wad dopiero w marcu 2014 roku a także sprzeczne z innymi ustaleniami Sądu,

1.  błąd w ustaleniach faktycznych polegający na nieprawidłowym ustaleniu, że przedmiot umowy został wykonany zgodnie z projektem i zasadami wiedzy technicznej w terminie wynikającym z umowy tj. do dnia 21 grudnia 2013 roku podczas, gdy z opinii biegłego wynika, że stwierdzone w protokole z dnia 14 stycznia 2014 roku wady i usterki wykonawcze są zasadnicze w stosunku do celu jaki był do spełnienia przez dach w wyniku termomodernizacji zatem roboty te nie mogły być pod żadnym pozorem uznane za zakończone i nadające się do odbioru.

2.  naruszenie norm prawa materialnego w postaci:

a)  art. 455 w zw. z art. 471 i art. 647 k.c. polegające na uznaniu, że zgłoszenie prac obarczonych nawet istotnymi wadami i w związku z tym nie nadających się do odbioru uprawnia wykonawcę do otrzymania wynagrodzenia, podczas gdy roszczenie o zapłatę wynagrodzenia z tytułu wykonania robót budowlanych staje się wymagalne dopiero z prawidłowym zakończeniu prac,

b)  art. 498 §1 i §2 k.c. polegające na nieuwzględnieniu zarzutu potrącenia roszczenia z kar umownych z tytułu opóźnienia w wykonaniu robót budowlanych, w sytuacji w której powódka nie wykonała prac w umówionym terminie, a jednocześnie nie wykazano, by istniały okoliczności zwalniające ją z odpowiedzialności z tego tytułu,

c)  art. 481 §. 1 i 2 k.c. poprzez naliczenie odsetek od daty, w której roszczenie objęte żądaniem pozwu nie było jeszcze wymagalne,

wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych ew. o uchylenie wyroku i przekazanie do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Strona powodowa wniosła o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja strony pozwanej podlegała oddaleniu jako niezasadna. Za niezasadny należało uznać zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. Zgodnie z jego treścią Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Sąd oceni na tej samej podstawie, jakie znaczenie nadać odmowie przedstawienia przez stronę dowodu lub przeszkodom stawianym przez nią w jego przeprowadzeniu wbrew postanowieniu sądu. Powołany przepis stanowi wyraz obowiązującej w procedurze cywilnej zasady swobodnej oceny dowodów. Ocena wiarygodności i mocy dowodowej poszczególnych środków dowodowych stanowi podstawowe zadanie sądu orzekającego, przy czym powinna być ona dokonana w sposób konkretny, w oparciu o cały zebrany w sprawie materiał dowodowy. W niektórych przypadkach ustawodawca "narzuca" określoną moc dowodową danego środka (np. art. 11, 246, 247 KPC). Przyjmuje się, że moc dowodowa oznacza siłę przekonania o istnieniu lub nieistnieniu weryfikowanego w postępowaniu dowodowym faktu, uzyskaną przez sąd wskutek przeprowadzenia określonych środków dowodowych. Z kolei wiarygodność danego dowodu wynika z jego indywidualnych cech i obiektywnych okoliczności, za względu na które zasługuje on w ocenie sądu na wiarę lub nie (zob. J. Klich-Rump, Podstawa faktyczna rozstrzygnięcia sądowego w procesie cywilnym, Warszawa 1977, s. 132 i n.). Swobodna ocena dowodów nie może być dowolna. Z tych względów przyjmuje się, że jej granice wyznaczane są przez kryteria: logiczne, ustawowe i ideologiczne (zob. wyr. SN z 12.2.2004 r., II UK 236/03, Legalis). Sąd ma obowiązek wyprowadzenia z zebranego w sprawie materiału dowodowego wniosków poprawnych logicznie. Zastrzeżona dla sądu swobodna ocena dowodów nie opiera się na ilościowym porównaniu przedstawionych przez świadków i biegłych spostrzeżeń oraz wniosków, lecz na odpowiadającemu zasadom logiki powiązaniu ujawnionych w postępowaniu dowodowym okoliczności w całość zgodną z doświadczeniem życiowym (wyr. SN z 20.3.1980 r., II URN 175/79, OSNC 1980, Nr 10, poz. 200). Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, to taka ocena dowodów nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów przewidzianej w art. 233 KPC, choćby dowiedzione zostało, że z tego samego materiału dałoby się wysnuć równie logiczne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego wnioski odmienne (wyr. SN z 27.9.2002 r., IV CKN 1316/00, Legalis). Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (wyr. SN z 27.9.2002 r., II CKN 817/00, Legalis; wyr. SN z 16.12.2005 r., III CK 314/05, OwSG 2006, Nr 10, poz. 110). Czynnik ustawowy ogranicza sąd w możliwości dokonania oceny jedynie tych dowodów, które zostały prawidłowo przeprowadzone, według reguł określonych przez ustawodawcę, z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności (post. SN z 11.7.2002 r., IV CKN 1218/00, Legalis; wyr. SN z 9.3.2005 r., III CK 271/04, Legalis). Oznacza to, że przy ocenie mocy i wiarygodności dowodów sąd bierze pod rozwagę nie tylko "materiał dowodowy", ale także wyjaśnienia informacyjne stron, oświadczenia, zarzuty przez nie zgłaszane, zachowanie się stron podczas procesu przejawiające się np. w odmowie lub utrudnieniach w przeprowadzeniu dowodów, itp. (wyr. SN z 24.3.1999 r., I PKN 632/98, OSNAPiUS 2000, Nr 10, poz. 382). Za czynnik ideologiczny warunkujący granice swobodnej oceny dowodów uznaje się poziom świadomości prawnej sędziego, na którą składa się znajomość przepisów prawa, doktryny i orzecznictwa, jak ogólna kultura prawna oraz system pozaprawnych reguł i ocen społecznych (zob. W. Siedlecki, Realizacja zasady swobodnej oceny dowodów w polskim procesie cywilnym, NP 1956, Nr 4). Sąd II instancji może zmienić ustalenia faktyczne stanowiące podstawę wydania wyroku sądu I instancji bez konieczności przeprowadzenia postępowania dowodowego uzasadniającego odmienne ustalenia (wyr. SN z 4.10.2007 r., V CSK 221/07, Legalis). Uprawnienie to w przypadku dowodów z zeznań świadków czy też z przesłuchania stron jest uzasadnione w szczególności wówczas, gdy dowody te mają jednoznaczną wymowę, a ocena sądu I instancji jest oczywiście błędna. Same, nawet poważne wątpliwości co do trafności oceny dokonanej przez sąd I instancji, nie powinny stwarzać podstawy do zajęcia przez sąd II instancji odmiennego stanowiska, o ile tylko ocena ta nie wykroczyła poza granice zakreślone w powołanym przepisie (wyr. SN z 21.10.2005 r., III CK 73/05, Legalis).

W kontekście przedstawionych rozważań Sąd Okręgowy uznał ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego dokonaną przez Sąd I instancji za prawidłową, zgodną z zasadami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego. W szczególności ocena ta i w konsekwencji poczynione w sprawie ustalenia faktyczne odnoszą się do dowodu z opinii biegłego, której wnioski z jednej strony wskazują, że ewentualne uchybienia czy usterki robót wykonywanych przez powódkę odnosiły się również do zakresu prac budowlanych nie objętych umową, z drugiej zaś strony kwestia istnienia wad czy usterek w dacie zgłoszenia przedmiotu umowy do odbioru miała znaczenie drugorzędne. Tym samym brak jest również podstaw do uznania zasadności zarzutu naruszenia art. 278 k.p.c.

Odnosząc się do zarzutów naruszenia prawa materialnego wskazać należy, że istota sporu w niniejszej sprawie sprowadzała się do uznania zasadności formalnej i skuteczności zarzutu potrącenia podniesionego przez stronę pozwaną. W tym kontekście należało odnieść się do postanowień umowy, która w zakresie zgłoszenia i dokonania odbioru robót wykonywanych przez powódką przewidywała konieczność współdziałania strony pozwanej. Odbiór ten winien być traktowany w kategoriach czynności faktycznych polegających na przystąpieniu z chwilą zgłoszenia takiej gotowości przez powódkę strony pozwanej do dokonania oględzin przedmiotu umowy, w następstwie czego winno zostać określone bądź prawidłowe wykonanie prac bądź ustalenie występujących wadliwości czy usterek i w tej dacie powódka winna przystąpić do ich usunięcia. Zastrzeżenie przez stronę pozwaną negatywnych skutków prawnych związanych z brakiem współdziałania strony w dokonaniu odbioru przedmiotu umowy i upływu terminu na usunięcie ewentualnych usterek przez pozwaną skutkującym możliwością naliczenia kar umownych, nie można było uznać, jak to uczynił Sąd I instancji za podstawę sformułowania zgłoszonego zarzutu potrącenia. Wobec powyższego za niezasadne należało uznać zarzuty apelacji sformułowane w pkt. 3a i 3b. Podzielając stanowisko Sądu Rejonowego co do wymagalności roszczenia pieniężnego dochodzonego w niniejszej sprawie, za bezzasadny należało uznać zarzut naruszenia art. 481 k.c.

Mając na uwadze powyższe apelacja strony pozwanej, na podstawie
art. 385 k.p.c. jako niezasadna, podlegała oddaleniu w całości.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu określoną w art. 98 k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sławomira Janikowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia SO Ryszard Badio ,  SO Marzena Eichstaedt ,  SO Jarosław Pawlak (ref.)
Data wytworzenia informacji: