Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III Ca 901/15 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2015-10-21

Sygn. akt III Ca 901/15

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 4 marca 2015 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi:

1. ustalił, iż w skład majątku wspólnego powstałego w trakcie trwania małżeńskiej wspólności majątkowej M. P. (1) i S. P. wchodzi:

a) wkład mieszkaniowy związany z spółdzielczym lokatorskim prawem do lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w Ł. przy ul. (...) w budynku mieszkalnym należącym do zasobów (...) Spółdzielni Mieszkaniowej o wartości 152.000 zł (sto pięćdziesiąt dwa tysiące złotych);

2. ustalił, iż w skład spadku po M. P. (1) wchodzi:

a) udział wielkości ½ (jedna druga) w prawie własności składnika opisanego w punkcie 1a.

3. ustalił, iż w skład spadku po S. P. wchodzi:

a) udział wielkości 4/6 (cztery szóste) w prawie własności składnika opisanego w punkcie 1a;

b) prawo własności samochodu osobowego marki F. (...) nr rej. (...);

4. dokonał podziału majątku wspólnego opisanego w punkcie 1 (pierwszym) i działu spadku opisanego w punkcie 2 (drugim) i 3 (trzecim) w ten sposób, że

a) opisane w punkcie 1a oraz 2a i 3a składniki przyznał na wyłączną własność B. C. z domu P.,

b) opisane w punkcie 3b prawo własności przyznał na wyłączną własność Z. P.;

5. zasądził od B. C. na rzecz Z. P. kwotę 33.777,78 zł (trzydzieści trzy tysiące siedemset siedemdziesiąt siedem złotych i siedemdziesiąt osiem groszy) tytułem spłaty płatną w terminie 30 dni od uprawomocnienia się orzeczenia,

6. ustalił, iż przedmiotowy dział spadku i podział majątku pomiędzy B. C. a D. P. oraz pomiędzy D. P. a Z. P. następuje bez obowiązku wzajemnych spłat;

7. oddalił wniosek o podział majątku wspólnego byłych małżonków Z. P. i S. P.;

8. oddalił wniosek o rozliczenie nakładów;

9. zasądził na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi od B. C., D. P., Z. P. kwoty po 406,34 zł (czterysta sześć złotych trzydzieści cztery grosze) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych;

10. ustalił, iż każdy z uczestników w pozostałym zakresie ponosi koszty związane ze swoim udziałem w sprawie.

Sąd Rejonowy ustalił, że S. P. i jego pierwszej żonie M. P. (1) przysługiwało objęte wspólnością małżeńską spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w budynku mieszkalnym przy ul. (...) w Ł.. M. P. (1) i S. P. pozostawali we wspólności małżeńskiej, nie rozszerzali i nie znosili jej. Udziały małżonków w ich majątku wspólnym były równe.

Spadek po zmarłej w dniu 31 sierpnia 1979 roku M. P. (1) na podstawie ustawy nabyli mąż S. P. oraz dzieci B. C. i D. P. w 1/3 części każde z nich.

Po S. P. zmarłym w dniu 3 sierpnia 2006 roku na podstawie ustawy spadek nabyli: jego żona Z. P. oraz dzieci B. C. i D. P. w 1/3 części każde z nich.

Nie toczyło się wcześniej postępowanie o podział majątku wspólnego byłych małżonków S. i M. P. (2), ani S. i Z. P..

Lokal mieszkalny nr (...) przy ul. (...) w Ł. ma powierzchnię użytkową 45,13 m 2. Jego wartość rynkowa wynosi 152.000,00 zł.

S. P. był właścicielem samochodu osobowego marki F. (...) o nr rej. (...), którego wartość wynosi 1.000,00 zł. Samochód jest popsuty. Znajduje się obecnie w posiadaniu Z. P..

S. P. wraz z drugą żoną Z. P. mieszkali w lokalu nr (...) przy ul. (...) w Ł.. Po jego śmierci Z. P. mieszka tam nadal ponosząc koszty jego użytkowania.

B. C. i D. P. mieszkają we własnych mieszkaniach od ponad 20 lat.

Sytuacja majątkowa B. C. jest dobra. Wnioskodawczyni dysponuje oszczędnościami.

Z. P. utrzymuje się z emerytury wynoszącej 1.300,00 zł. Nie posiada żadnych oszczędności. Oszczędnościami w kwocie ok. 80.000,00 zł dysponuje córka uczestniczki – M. K. – wraz z mężem. M. K. mogłaby udostępnić te oszczędności w ratach Z. P., po wcześniejszym uzyskaniu zgody męża.

Z. P. nie posiada żadnego własnego majątku. Nieruchomość, w której kiedyś mieszkała z pierwszym mężem – Z. Ł. - jest jego własnością.

Sąd Rejonowy uznał, że wniosek co do zasady zasługiwał na uwzględnienie. Sąd wskazał, że regulacja zawarta w art. 1037 § 1 k.c. wskazuje, iż dział spadku może nastąpić bądź na mocy umowy między wszystkimi spadkobiercami, bądź na mocy orzeczenia sądu na żądanie któregokolwiek ze spadkobierców. Z kolei zgodnie z art. 688 k.p.c. do postępowania o dział spadku stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące zniesienia współwłasności, tj. art. 618 - 625 k.p.c.

W pierwszej kolejności Sąd Rejonowy wskazał, iż zgodnie z art. 9 ust. 3 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego jest niezbywalne, nie przechodzi na spadkobierców i nie podlega egzekucji. Oznacza to, że nie wchodzi ono w skład spadku. Przedmiotem podziału może być zatem jedynie wkład mieszkaniowy z prawem takim związany. Stosownie do przepisów obowiązujących w chwili śmierci spadkodawców z chwilą śmierci jednego z małżonków spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego, które przysługiwało obojgu małżonkom, przypada drugiemu małżonkowi. Małżonek ten, jeżeli nie jest członkiem spółdzielni, powinien w terminie jednego roku od dnia śmierci współmałżonka złożyć deklarację członkowską. Małżonkowi zmarłego członka spółdzielni przysługuje roszczenie o przyjęcie w poczet członków spółdzielni. (art. 14 ust. 1 ww. ustawy). Przepis ust. 1 nie narusza uprawnień spadkobierców do dziedziczenia wkładu. Przytoczony przepis dotyczy sytuacji, w której obojgu małżonkom przysługiwało spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy Sąd I instancji stwierdził, iż taka sytuacja miała miejsce w odniesieniu do S. P. i jego pierwszej żony M. P. (1). Stąd po jej śmierci prawo to przysługiwało nadal S. P., a w skład spadku po M. P. (1) weszła wierzytelność z tytułu wkładu mieszkaniowego w wysokości ½ jego wartości, zaś spadkobiercom przysługiwało roszczenie o zapłatę określonej sumy tytułem spłaty za wkład wyłącznie względem małżonka, któremu przypadło spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego.

Drugiej żonie S. P. – uczestniczce Z. P. nie przysługiwało spółdzielcze lokatorskie prawo do przedmiotowego lokalu mieszkalnego, a zatem po śmierci S. P. prawo to wygasło (art. 11 ust. 1 ww. ustawy). W takiej sytuacji zgodnie z art. 15 ust. 2 ww. ustawy małżonkowi, dzieciom i innym osobom bliskim przysługują roszczenia o przyjęcie do spółdzielni i zawarcie umowy o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego. Do zachowania tych roszczeń konieczne jest złożenie w terminie jednego roku deklaracji członkowskiej wraz z pisemnym zapewnieniem o gotowości do zawarcia umowy o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego (art. 11 ust. 4 ww. ustawy). Tymczasem zarówno dzieci jak i żona S. P. nie złożyli takiego wniosku w ustawowym terminie. Zamieszkiwanie w danym lokalu nadal przez Z. P., czy też decyzja o zwarciu umowy o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego mimo upływu określonego ustawową terminu do złożenia przez osoby uprawnione stosownej deklaracji w tym przedmiocie pozostaje zatem w sferze decyzji spółdzielni mieszkaniowej nieruchomości przy ul. (...) w Ł.. Nie ma wobec tego znaczenia ewentualne wyrażenie przez S. P. woli, by mieszkanie po jego śmierci zajmowała jego żona, gdyż spadkodawca nie mógł wobec niezbywalności spółdzielczego prawa lokatorskiego rozporządzać nim w żaden sposób, a co za tym idzie również spadkobiercy nie są jego dysponentami. Na marginesie podkreślić należy, iż nawet gdyby w sytuacji określonej w art. 15 ust. 2 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych nowa umowa o ustanowienie spółdzielczego prawa lokatorskiego do lokalu mieszkalnego została zawarta, to jej przedmiotem nie musiałby być ten sam lokal mieszkalny, do którego prawo przysługiwało S. P..

Podsumowując powyższe Sąd Rejonowy ustalił, iż w skład majątku wspólnego powstałego w trakcie trwania małżeńskiej wspólności majątkowej M. P. (1) i S. P. wchodzi wkład mieszkaniowy związany ze spółdzielczym lokatorskim prawem do lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w Ł. przy ul. (...). Zatem w skład spadku po M. P. (1) wchodzi ½ udziału w prawie własności ww. wkładu. Biorąc zaś pod uwagę, iż S. P. przysługiwała ½ udziału we wkładzie mieszkaniowym oraz, iż w drodze dziedziczenia nabył jeszcze 1/3 udziału należącego do M. P. (1) Sąd I instancji ustalił, że w skład spadku po zmarłym S. P. wchodzą 4/6 udziału w wartości wkładu mieszkaniowego.

W skład spadku po S. P. wchodzi również prawo własności samochodu osobowego marki F. (...) o nr rej. (...), który jest obecnie w posiadaniu Z. P..

Określenie składu majątku spadkowego i jego wartości jest punktem wyjścia dla rozstrzygnięcia o podziale majątku spadkowego oraz jednoczesnego podziału majątku wspólnego S. i M. P. (1).

W niniejszej sprawie wszyscy uczestnicy chcieli dokonać podziału spadku w ten sposób, by przyznać rzecz na własność jednemu ze współwłaścicieli z obowiązkiem spłaty pozostałych. Nie było jednak zgodności pomiędzy B. C. i Z. P. odnośnie tego, której z nich rzecz powinna zostać przyznana.

Orzekając o sposobie podziału majątku Sąd I instancji wziął pod uwagę, iż B. C. jako jedyna z uczestników niniejszego postępowania dysponowała samodzielnie środkami pieniężnymi pozwalającymi na dokonanie jednorazowej spłaty pozostałych uczestników, tym bardziej, że D. P. oświadczył, iż prawo do wkładu mieszkaniowego zamierza przekazać na rzecz siostry B. C. w formie darowizny i przy przyznaniu na jej rzecz prawa nie wnosi o orzekanie o spłacie. Sytuacja majątkowa Z. P. nie pozwala zaś na jednorazowe dokonanie spłat na rzecz zarówno B. C. jak i D. P.. Uczestniczka musiałaby korzystać z finansowej pomocy córki i jej męża lub wziąć pożyczkę na ten cel. Nie był również, jak wykazano powyżej, istotny argument Z. P., dotyczący zabezpieczenia możliwości pozostawania przez nią nadal w przedmiotowym lokalu poprzez przyznanie jej na wyłączną własność składników spadku wobec niezbywalności spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego.

Mając powyższe na uwadze Sąd uwzględnił zatem wniosek B. C. i dokonał podziału majątku wspólnego M. P. (1) i S. P. oraz działu spadku po M. P. (1) i S. P. w ten sposób, że wkład mieszkaniowy związany ze spółdzielczym lokatorskim prawem do lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w Ł. przy ul. (...) w budynku mieszkalnym należącym do zasobów (...) Spółdzielni Mieszkaniowej o wartości 152.000,00 zł przyznał na wyłączną własność B. C..

Jednocześnie uwzględniając, iż w wnioskodawczyni i uczestnik D. P. oświadczyli nie roszczą sobie żadnych praw do samochodu osobowego marki F. (...) o nr rej. (...) oraz, iż nie wnoszą o dokonanie rozliczeń w zakresie danego składnika spadku, Sąd przyznał prawo do niego na wyłączną własność Z. P..

Zgodnie z art. 11 ust. 2 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych w wypadku wygaśnięcia spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego spółdzielnia wypłaca osobie uprawnionej wartość rynkową tego lokalu. Wartość rynkowa lokalu mieszkalnego ustalona w oparciu o opinię biegłego z zakresu szacunku nieruchomości wynosi 152.000,00 zł, tym samym wartość udziału Z. P. wynosi 33.777,78 zł (4/18), zaś wartość udziałów B. C. i D. P. wynosi po 59.111,11 zł (7/18). Tak również kształtuje się wysokość spłat. Sąd zasądził zatem od wnioskodawczyni na rzecz Z. P. kwotę 33.777, 78 zł tytułem spłaty płatnej w terminie 30 dni od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, ustalając, iż przedmiotowy dział spadku pomiędzy B. C. a D. P., wobec jego stanowiska, następuje bez obowiązku wzajemnych spłat, podobnie jak między D. P. a Z. P. (w związku z rezygnacją rozliczeń co do samochodu).

Sąd oddalił przy tym jako bezzasadny wniosek Z. P. o rozliczenie nakładów, gdyż w postępowaniu działowym Sąd, zgodnie z art. 686 k.p.c. rozstrzyga o nakładach poczynionych na spadek. W niniejszej sprawie, jak ustalono, głównym składnikiem spadku podlegającym podziałowi jest wkład mieszkaniowy, nie zaś spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego, stąd nie można uznać za nakład poczyniony na spadek opłat z tytułu użytkowania przedmiotowego lokalu.

Oddaleniu podlegał również wniosek B. C. o dokonanie podziału majątku wspólnego byłych małżonków S. i Z. P. wobec braku substratu podziału, gdyż małżonkowie nie mieli żadnego majątku wspólnego, który wchodziłby w skład spadku po zmarłym S. P..

O nieuiszczonych kosztach procesu w kwocie 1.219,02 zł z tytułu wynagrodzenia biegłego Sąd orzekł na podstawie art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych zasądzając na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi od B. C., D. P. i Z. P. kwoty po 406,34 zł (1.219,02 : 3) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych. W pozostałym zakresie o kosztach rozstrzygnięto zgodnie z art. 520 § 1 k.p.c.

Apelację od wskazanego postanowienia złożyła uczestniczka Z. P., zaskarżając je w punkcie 4 i 5 oraz wnosząc o jego zmianę przez przyznanie wkładu mieszkaniowego na rzecz (...) z obowiązkiem spłaty na rzecz B. C. oraz D. P. kwot po 59.111,11 zł w terminie jednego miesiąca od daty uprawomocnienia się postanowienia w niniejszej sprawie.

Skarżąca zarzuciła zaskarżonemu orzeczeniu naruszenie następujących przepisów:

1.  art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez brak wszechstronnej oceny zebranego materiału dowodowego, co w konsekwencji doprowadziło do nieuzasadnionego przyjęcia, że zasadnym jest w okolicznościach niniejszej sprawy przyznanie prawa do wkładu mieszkaniowego wnioskodawczyni w sytuacji gdy:

- wnioskodawczyni ma zabezpieczone potrzeby mieszkaniowe i nie wiąże swojej przyszłości z zamieszkaniem w lokalu mieszkalnym w zasobach (...),

- Z. P. jako jedyna z zainteresowanych zamieszkuje w lokalu, z którym związane jest prawo do wkładu i nie ma żadnego prawa do innego lokalu mieszkalnego,

- Z. P. regularnie opłaca należności na rzecz SM, a zatem ocena jej rzetelności jako ewentualnego przyszłego spółdzielcy nie budzi zastrzeżeń,

- konieczność wyprowadzki z lokalu będzie dla Z. P. związana z silnymi przeżyciami emocjonalnymi, co w stanie jej zdrowia może nawet zagrażać życiu,

- córka uczestniczki ma realne możliwości sfinansowania należnej współspadkobiercom spłaty i złożyła przed Sądem kategoryczną i jednoznaczną deklarację w tym zakresie;

2.  art. 622 § 2 k.p.c. i art. 623 k.p.c. w zw. z art. 688 k.p.c. poprzez dokonanie działu spadku z naruszeniem interesu społeczno – gospodarczego Z. P. i wyborze uczestnika, na rzecz którego zostało przyznane prawo do wkładu związanego z lokatorskim prawem do lokalu mieszkalnego w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, co polega na tym, że:

- Z. P. będąc pozbawioną prawa do wkładu mieszkaniowego nie będzie uprawniona do tego, aby starać się o ustanowienie na jej rzecz lokatorskiego prawa do jakiegokolwiek lokalu mieszkalnego w zasobach (...) Spółdzielni Mieszkaniowej, co w konsekwencji pociągnie za sobą konieczność opuszczenia zajmowanego przez apelującą mieszkania,

- spośród uczestników, jedynie Z. P. nie ma zabezpieczonych potrzeb mieszkaniowych, zaś wnioskodawczyni B. C. z uzyskaniem prawa do całego wkładu nie wiąże potrzeby zabezpieczenia własnych potrzeb mieszkaniowych.

Wnioskodawczyni i uczestnik wnosili o oddalenie apelacji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

W pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutu naruszenia przepisu art. 233 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. Stosownie do treści powołanego przepisu, Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Wskazany przepis dotyczy zatem sfery oceny dowodów i ustalenia na ich podstawie zaistnienia, ewentualnie niezaistnienia określonych okoliczności faktycznych. Skuteczne zarzucenie Sądowi naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga zatem wskazania, które konkretnie dowody Sąd pominął, ewentualnie błędnie ocenił, z wykazaniem, że brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej, ewentualnie wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych. Wskazane uwagi prowadzą do wniosku, że w niniejszej sprawie zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. jest w przeważającej części błędnie postawiony. Skarżąca powołuje się bowiem na wystąpienie okoliczności, których istnienie Sąd Rejonowy ustalił, jak: fakt zabezpieczenia potrzeb mieszkaniowych wnioskodawczyni, fakt zamieszkiwania przez skarżącą w lokalu i brak prawa do innego lokalu mieszkalnego, uiszczanie przez skarżącą opłat związanych z lokalem. Wskazując na te okoliczności skarżąca wywodzi, że zasadnym jest przyznanie prawa do wkładu właśnie jej. W istocie skarżąca nie powołuje się zatem na błędną ocenę dowodów, lecz na to, że występowanie ustalonych przez Sąd Rejonowy okoliczności faktycznych powinno prowadzić do odmiennych wniosków w zakresie zastosowania prawa materialnego. Sformułowany przez skarżącą zarzut nawiązuje do błędnej oceny dowodów jedynie w części odnoszącej się do tego, czy córka uczestniczki ma realne możliwości sfinansowania spłaty i czy złożone w tym zakresie oświadczenie jest wiarygodne, a nadto w części odnoszącej się do stanu zdrowia skarżącej. Odnosząc się do pierwszej z wymienionych kwestii należy wskazać, że dokonana przez Sąd Rejonowy ocena dowodów jest – na datę zamknięcia rozprawy przed Sądem I instancji – jak najbardziej prawidłowa. Sąd Rejonowy ustalił bowiem, że córka skarżącej mogłaby udostępnić swoje oszczędności skarżącej w ratach, po wcześniejszym uzyskaniu zgody męża (k. 157odw) i ustalenie to odpowiada treści zeznań świadka – córki skarżącej (k. 70). Córka skarżącej zeznała bowiem „te środki moglibyśmy udostępnić w ratach” (k. 70). Należy jednak wskazać, że podczas rozprawy apelacyjnej skarżąca przedstawiła potwierdzenie przelewu na swój rachunek bankowy łącznie kwoty 70.900 (k. 197) tytułem darowizny od córki, z przeznaczeniem na spłatę wnioskodawczyni i uczestnika (saldo rachunku wynosiło 76.448 zł). Odnośnie natomiast do tego, że opuszczenie lokalu miałoby zagrażać życiu uczestniczki, skarżąca nie wskazuje, z którego dowodu miałby płynąć aż tak daleko idący wniosek. Sąd Okręgowy nie widzi zaś podstaw do dokonania takiego ustalenia. W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy przyjął za własne ustalenia Sądu Rejonowego z tą zmianą, że w miejsce ustaleń dotyczących oszczędności córki uczestniczki w kwocie 80.000 złotych, Sąd Okręgowy ustalił, że córka uczestniczki z tychże oszczędności podarowała już Z. P. kwotę 70.900 złotych, zaś Z. P. dysponuje kwotą ok. 76.000 złotych, którą może przeznaczyć na spłaty.

Przechodząc do kwestii związanych z zastosowaniem prawa materialnego należy uznać, że decyzja podjęta przez Sąd Rejonowy była – według stanu na chwilę zamknięcia rozprawy przed Sądem I instancji – prawidłowa. Trafnie bowiem Sąd Rejonowy oparł swoje stanowisko na argumentacji, iż jedynie B. C. ma realną możliwość dokonania spłaty. Możliwości takiej nie posiadała Z. P., nie dysponująca ówcześnie jakąkolwiek sumą pieniężną, jak również nie posiadająca zdolności kredytowej. Ocenę tę zmienia jednak dokonane w postępowaniu apelacyjnym ustalenie, że skarżąca otrzymała darowiznę od swojej córki i dysponuje kwotą ok. 76.000 złotych. Podzielając stanowisko Sądu Rejonowego co do wysokości udziałów B. C. i D. P. (59.111,11 zł), Sąd Okręgowy dostrzega, że posiadana przez skarżącą kwota nie wystarcza na całkowitą spłatę wnioskodawczyni i uczestnika. Jednocześnie jednak Sąd Okręgowy staje na stanowisku, że – wobec dokonania przez M. K. darowizny na rzecz skarżącej w znacznej kwocie – deklaracje M. K. co do zaciągnięcia kredytu i przeznaczenia go na spłaty nie są gołosłowne. Istnieje zatem realna perspektywa zaspokojenia B. C. i D. P. w rozsądnym terminie. Sąd Okręgowy ma przy tym na uwadze, że prawo do wkładu mieszkaniowego jest prawem podlegającym egzekucji. Wobec tego, gdyby orzeczenie w przedmiocie spłaty nie zostało dobrowolnie wykonane, wnioskodawczyni i uczestnik mają możliwość dość szybkiego doprowadzenia do jego wykonania w drodze przymusowej. Przyznanie prawa do wkładu skarżącej nie będzie się zatem wiązać z nadmiernym narażeniem interesów majątkowych B. C. i D. P..

Sąd Okręgowy uwzględniał jednocześnie, że rozstrzygnięcie w niniejszej sprawie ma dla B. C. i D. P. wymiar wyłącznie majątkowy, natomiast dla Z. P. dotyka ono istotnych życiowych kwestii związanych z zaspokojeniem potrzeb mieszkaniowych. Jakkolwiek trafny jest wywód Sądu Rejonowego dotyczący wygaśnięcia prawa do lokalu i tego, że ewentualne ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do przedmiotowego lokalu pozostaje w gestii spółdzielni mieszkaniowej, to w niniejszej sprawie są podstawy by zakładać, że realne jest uzyskanie tego rodzaju decyzji spółdzielni. Pomimo upływu ponad 9 lat od wygaśnięcia prawa do lokalu, spółdzielnia mieszkaniowa nie podejmowała bowiem kroków zmierzających do odzyskania władztwa nad lokalem i eksmitowania z niego uczestniczki. Można zatem zakładać, że spółdzielnia akceptuje korzystanie z lokalu przez uczestniczkę, o ile tylko uiszczane są opłaty. W tych okolicznościach zgoda spółdzielni na usankcjonowanie istniejącego stanu faktycznego – w razie przyznania uczestniczce prawa do wkładu – wydaje się możliwa do uzyskania. Przyznanie uczestniczce prawa do wkładu mieszkaniowego może zatem istotnie ułatwić jej pozostanie w mieszkaniu, w którym od lat zamieszkuje i zabezpieczenie potrzeb mieszkaniowych. Przedstawiona argumentacja oczywiście nie mogłaby być decydująca, gdyby nie istniała realna możliwość dokonania przez uczestniczkę spłaty. Wobec ustaleń dotyczących otrzymania przez uczestniczkę darowizny od córki i związanej z tym oceny deklaracji córki uczestniczki co do zaciągnięcia kredytu jako wiarygodnych, możliwość odzyskania przez uczestniczkę praw do lokalu przemawia za przyznaniem jej prawa do wkładu. Jak już wskazano, prawo do wkładu może podlegać egzekucji, wobec czego uwzględnienie interesów skarżącej nie zagraża – w razie ewentualnego braku dobrowolnego wykonania orzeczenia co do spłaty – również interesom wnioskodawczyni i uczestnika.

Z powyższych względów Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że zasadnym będzie dokonanie działu w ten sposób, by przyznać skarżącej uprawnienie do wkładu ze spłatami na rzecz wnioskodawczyni i uczestnika, w wysokości 59.111,11 zł, odpowiadającymi wartości ich udziałów w dzielonym prawie (art. 212 § 2 k.c.). Odnośnie do terminu spłaty, Sąd Okręgowy określił termin miesięczny, zgodnie z żądaniem apelacji.

Na marginesie jedynie należy zauważyć, że błędnie skarżąca powoływała przepisy art. 622 § 2 i 623 k.p.c. Pierwszy z powołanych przepisów dotyczy bowiem zgodnego wniosku współwłaścicieli, którego w niniejszej sprawie nie było. Drugi z powołanych przepisów dotyczy natomiast podziału na części, a więc również nie odnosi się do rozstrzygnięcia zapadłego ani postulowanego w niniejszym postępowaniu.

Wobec powyższego, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżone postanowienie. O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 520 § 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., to jest zgodnie z ogólną regułą orzekania o kosztach postępowania nieprocesowego.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Paradowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: