Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III Ca 852/15 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2015-10-12

Sygn. akt III Ca 852/15

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 19 listopada 2014 roku R. S. wniósł o zasądzenie od pozwanego Skarbu Państwa Komendanta Miejskiego Policji w Ł. kwoty 31.000,000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, miesięcznej renty wyrównawczej w kwocie po 1.570,00 zł miesięcznie w okresie od 1 lipca 2012 roku na przyszłości i po 1.2131,00 zł miesięcznie od dnia 1 listopada 2011 roku do dnia 30 czerwca 2012 roku, ustalenie odpowiedzialności pozwanego na przyszłość oraz o zasadzenie zwrotu kosztów procesu.

Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi pop przeprowadzeniu postępowania, wyrokiem wydanym w dniu 8 kwietnia 2015roku, oddalił powództwo oraz nie obciążył powoda kosztami procesu.

Powyższe rozstrzygnięcie zostało oparte na ustaleniu, iż w okresie od 10 października 1984 roku do dnia 31 lipca 2004 roku R. S. był funkcjonariuszem policji. Zwolnienie go ze służby nastąpiło na mocy art. 41 ust. 2 pkt 8 ustawy z dnia 6 kwietnia o policji tj. wobec popełnienia czynu o znamionach przestępstwa albo przestępstwa skarbowego, które jest oczywiste i uniemożliwia pozostanie w służbie. W trakcie pełnienie służby powód pracował cały czas w terenie w systemie zadaniowym. Był on narażony na stres psychiczny oraz urazy fizyczne. Dodatkowo jako członek grupy pirotechnicznej bardzo często musiał on pozostawać przez długi czas w niekomfortowych i obciążających go pozycjach ciała. Z tego tytułu uzyskiwał on dodatki służbowe. W trackie pełnienia służby powód odczuwał dolegliwości bólowe i był zmuszony przyjmować leki przeciwbólowe, ale nie chciał odejść ze służby. R. S. leczył się neurologicznie i rehabilitacyjnie z powodu bólów kręgosłupa. Orzeczeniem Wojewódzkiej Komisji Lekarskiej MSWiA w Ł. z dnia 21 października 2004 roku powód w związku ze zmianami zwyrodnieniowymi kręgosłupa z dyskopatią kręgów został zaliczony do niezdolnego do służby w Policji, lecz zdolnego do pracy. W związku z tą decyzją powodowi zostało przyznane prawo do policyjnej renty inwalidzkiej.

W dniu 3 września 2010 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi wydał skazujący wyrok w sprawie o sygn. akt IV K 555/05 toczącej się przeciwko powodowi. Wyrok ten jest prawomocny od dnia 1 marca 2011 roku.

Decyzją z dnia 27 czerwca 2012 roku stwierdzono ustanie z dniem 22 marca 2012 roku prawa R. S. do policyjnej renty inwalidzkiej w związku ze skazaniem go prawomocnym wyrokiem karnym.

Orzeczeniem Okręgowej Komisji Lekarskiej MSW w Ł. uznano R. S. za zdolnego do samodzielnej egzystencji. Obecnie powód otrzymuje się z prac dorywczych, z których osiąga dochód w wysokości ok. 2.000,00 zł.

Sąd Rejonowy oddalił wnioski dowodowe o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu neurologii i psychiatrii, uznając, iż okoliczności sporne zostały wyjaśnione, a okoliczności , na dowód których zgłoszony został oddalony wniosek dowodowy nie miały by wpływu na rozstrzygnięcie sprawy a dopuszczenie dowodów spowodowałoby jedynie zwłokę w postępowaniu

W oparciu o tak poczynione ustalenia faktyczne Sąd Rejonowy wywiódł, iż roszczenie powoda jest całkowicie niezasadne.

Rozważając kwestię zasady odpowiedzialności Skarbu Państwa Sąd Rejonowy zaznaczył, iż brak jest przepisu kodeksu cywilnego, który pozwalałby w tak ustalony stanie faktycznym przypisać stronie pozwanej odpowiedzialność za stan zdrowia powoda.

Sąd Rejonowy wyjaśnił, iż wbrew twierdzeniom powoda podstawą odpowiedzialności strony pozwanej nie może być przepis art. 435 k.c. Wskazany przepis normuje odpowiedzialność opartą na zasadzie ryzyka, a więc rygorystyczną niezależną od winy. Działania lub zaniechania składające się na funkcjonowanie przedsiębiorstwa lub zakładu, a stanowiące przyczynę szkody, nie muszą naruszać reguł porządku prawnego. Odpowiedzialność warunkowa jest wyłącznie ustaleniem, iż szkoda jakiej doznał poszkodowany pozostaje w normalnym związku przyczynowym z ruchem przedsiębiorstwa. Jednakże Sąd Rejonowy podkreślił, iż działalność jednostek Policji nie stwarza zagrożenia utożsamianego z niebezpieczeństwem generowanym przez siły przyrody wprawiające w ruch przedsiębiorstwo. Wprawienie w ruch za pomocą sił przyrody nie warunkuje bowiem ich istnienie, gdyż nie to jest istotą funkcjonowania nawet jeśli określona jednostka posługuje się urządzeniami, które są wprawiane w ruch za pomocą tego rodzaju sił.

Sąd Rejonowy uznał również, iż podstawą odpowiedzialności strony pozwanej nie może być również przepis art. 415 k.c. Przesłankami tej odpowiedzialności są bowiem szkoda, bezprawny czyn sprawcy noszący znamiona winy oraz adekwatny związek przyczynowy. Sąd Rejonowy zaznaczył, iż strona pozwana nie dopuściła się wobec powoda żadnego zawinionego czynu niedozwolonego, który pozostawałby w adekwatnym związku przyczynowo-skutkowym z pogorszeniem stanu zdrowia powoda.

Sąd Rejonowy podkreślił, iż powód nie jest osoba zupełnie zdrową, co zostało stwierdzone orzeczeniem Wojewódzkiej Komisji Lekarskiej MSWiA w Ł., mocą której powód został zaliczony do trzeciej grupy inwalidzkiej. Powód cierpi z powodu zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa, które mogły powstać wskutek długoletniej pracy w policji. Jednakże służba policji ma charakter wyjątkowy z uwagi na szczególne ustawowe zadania policji. Jest to często praca niebezpieczna, narażająca życie oraz drowie fizyczne i psychiczne funkcjonariusza policji. Jednakże praca ta jest rekompensowana m. In. Przez ustawowo zagwarantowane przywileje emerytalno-rentowe i dodatki służbowe.

Sąd I Instancji podkreślił, i podjęcie pracy w Policji wiąże się z akceptacją jej szczególnego charakteru i zagrożeń jakie ze sobą niesie, co jest rekompensowane różnymi przywilejami. Powód skorzystał z tych uprawnień, nabywając po 20 latach służby prawo do policyjnej renty. Zakończenie służby w Policji nastąpiło na skutek rozkazu wobec popełnienia przez powoda czynu o znamionach przestępstwa. Powód nie zgłaszał wcześniej pozwanemu w czasie pełnienia służby roszczeń związanych z powstałymi u niego w jej trakcie problemami zdrowotnymi. Nie wnosił z tego powodu o zwolnienie ze służby czy przeniesienie do pełnienia obowiązków w jednostce o mniej wymagającym charakterze. Powód decydując się na pracę w Policji i pozostawanie w jej szeregach mimo pogarszającego się stanu zdrowia godził się na negatywny wpływ tej pracy na swoje zdrowie przekładając ponad zdrowie pasję do swojego zajęcia oraz możliwość otrzymania dodatkowych gratyfikacji finansowych.

Nadto Sąd Rejonowy hipotetycznie znaczył, iż gdyby nawet uznać roszczenie powoda za zasadne to jest ono przedawnione. Sąd I Instancji podkreślił, iż z uwagi na moment powstania roszczenia powoda dla oceny jego przedawnienia zastosowanie ma uchylony przepis art. 442 k.c., zgodnie z którym roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonym czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia. Datę 21 października 2004 roku należy uznać z początek biegu trzyletniego terminu przedawnienia. Tym samym roszczenie uległo przedawnieniu w październiku 2007 roku.

Zdaniem Sąd Rejonowego zasadnym był również zarzut strony pozwanej naruszenia art. 5 k.c. tj. zarzut nadużycia prawa podmiotowego. Nie bez znaczenia jest przebieg służby powoda, przyczyna jego zakończenia i przyczyna utraty prawa do renty policyjnej. W konsekwencji Sąd Rejonowy uznał, iż wywiedzione roszczenia są próba „załatwienia” sobie świadczeń rentowych w drodze obejścia przepisów o powszechnym systemie zabezpieczenia rentowo-emerytalnego.

O kosztach procesu Sad orzekł w oparciu o art. 102 k.p.c.

Apelację od opisanego wyroku wywiódł powód zarzucając mu:

1.  naruszenie prawa procesowego mające wpływ na wynik sprawy w postaci:

- art. 217 §3 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 224 k.p.c. poprzez zamknięcie rozprawy pomimo nieprzeprowadzenia dowodów mających dla sprawy istotne znaczenie;

- art. 278 §1 k.p.c. poprzez ustalenie przez Sąd istotnych dla rozstrzygnięcia okoliczności związanych ze stanem zdrowia powoda z pominięciem wiadomości specjalnych pomimo, iż bez zasięgania opinii biegłych nie było możliwości ustalenia źródła schorzenia powoda, czasu ich powstania lub zaistnienia w tym zakresie pogorszenia generującego w istocie nowa szkodę a tym samym nie było możliwe ustalenie tak rozmiaru i konsekwencji szkody jak i początkowej daty biegu przedawnienia;

- art. 328 §2 k.p.c. poprzez konstrukcję uzasadnienia nieodpowiadającą wymogom poddania wyroku kontroli instancyjnej poprzez niewyjaśnienie zwłaszcza dlaczego Sąd I Instancji zdecydował się bazować na materiale dowodowym, który nie został co najmniej uzupełniony opiniami biegłych jak również zaniechanie wyjaśnienia dlaczego Sąd I instancji łączy początek biegu przedawnienia jedynie z datą 21 października 2004 roku, podczas gdy ostatecznie szkoda powoda w postaci trwałego uszczerbku na zdrowiu stwierdzona została orzeczeniem z dnia 12 sierpnia 2013 roku, co jeśli nawet nie wyklucza wcześniejszego powstania szkody, to świadczy o znacznym pogorszeniu się zdrowia od tej daty, które to pogorszenie stanowi odrębną ujawnioną dopiero z upływem czasu szkodę;

2.  naruszenie przepisu prawa materialnego w postaci:

art. 435 k.c. poprzez błędną wykładnie polegającą na bezzasadnym wykluczeniu z hipotezy tej normy prawnej pozwanego, podczas gdy istotna cechą działania Policji jest używanie sił przyrody, oraz powodowanie ryzyka i wielu zagrożeń dla innych osób nie wyłączając jej pracowników;

- art. 5 k.c. poprzez błędną subsumpcję stanu faktycznego sprawy pod tę normę prawną , co skutkowało bezzasadnym uznaniem, że powód poszukując ochrony prawnej na drodze cywilnej postanowił obejść przepisy o powszechnym systemie zabezpieczenia rentowo-emerytalnego, podczas gdy dochodzona renta cywilna ma odrębny charakter, a przede wszystkim dochodzonie zadośćuczynienia i renty w niniejszym postępowaniu winno być oceniane jedynie cywilistycznie, zwłaszcza gdy mieć na uwadze specyfikę ochrony dóbr osobistych w postaci m. in. zdrowia

- art. 23 k.c. poprzez jego niezastosowanie w konsekwencji nieuwzględnienie , że dobra osobiste człowieka jak w szczególności zdrowie pozostają pod ochrona prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach a więc także w przepisach o powszechnym systemie zabezpieczenia emerytalno-rentowego;

- art. 422 §1 k.c. uchylonego z dniem 10 sierpnia 2007 roku oraz art. 441 (10 §3 k.c. w brzmieniu obecnym poprzez niewłaściwe zastosowanie skutkujące błędnym przyjęciem daty początkowej biegu terminu przedawnienia

Wskazując na powyższe skarżący wniósł o zmianę kwestionowanego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości zgodnie z żądaniem pozwu i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania ewentualnie na zasadzie art. 386 §4 k.p.c. o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sadowi I Instancji.

Z ostrożności procesowej powód wniósł o nieobciążanie go kosztami procesu w oparciu o art. 102 k.p.c.

Odpowiadając na apelację pełnomocnik pozwanego wniósł o jej oddalenie i przyznanie zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna i jako taka podlega oddaleniu.

W ocenie Sądu Okręgowego Sąd pierwszej instancji dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, jak również prawidłowej oceny zgromadzonego materiału dowodowego, w tym również jego oceny prawnej. Ujawnione dowody zostały ocenione z uszanowaniem granic swobody przyznanej organowi orzekającemu, bez jakiegokolwiek naruszenia zasad logiki, czy doświadczenia życiowego. Ocena dowodów przeprowadzona przez Sąd pierwszej instancji została dokonana w sposób wszechstronny, przy uwzględnieniu i rozważeniu wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, które były wystarczające do rozpoznania przedmiotowej sprawy. Przedstawione przez Sąd Rejonowy w tej kwestii argumenty oraz tok myślowy zasługują na aprobatę i uznanie.

Wbrew twierdzeniom apelującego Sąd Rejonowy nie naruszył wskazanych w apelacji przepisów prawa procesowego.

Należy zaznaczyć, iż w postępowaniu cywilnym powód dochodząc swojego roszczenia powinien wykazać podstawę odpowiedzialności pozwanego. Wykazanie tej podstawy następnie warunkuje możliwość prowadzenia stosownego dalszego postępowania dowodowego dotyczącego np. wysokości uszczerbku na zdrowiu. Innymi słowy jeżeli nie zostaje wykazana podstawa odpowiedzialności pozwanego to prowadzenie dalszego postępowania dowodowego jest bezcelowe.

W rozpoznawanej sprawie słusznie zaznaczył Sąd I Instancji, iż roszczenie powoda skierowane przeciwko pozwanemu pozbawione jest tej podstawy – zasady odpowiedzialności.

Zgodnie z art. 435 k.c. prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności (§1). Przepis powyższy stosuje się odpowiednio do przedsiębiorstw lub zakładów wytwarzających środki wybuchowe albo posługujących się takimi środkami (§2).

Z cytowanego przepisu wynika odpowiedzialność na zasadzie ryzyka. Odpowiedzialność na zasadzie ryzyka oparta jest na założeniu, że samo funkcjonowanie zakładu wprawianego w ruch za pomocą sił przyrody stwarza niebezpieczeństwo wyrządzenia szkody, niezależnie od działania lub zaniechania podmiotu prowadzącego taki zakład, szczególnie w związku z dynamicznym rozwojem nowych technologii wykorzystywanych w jego działalności, czy wytwarzaniem lub posługiwaniem się środkami wybuchowymi. Dla przypisania odpowiedzialności prowadzącemu zakład lub przedsiębiorstwo, którego odpowiedzialność konstruowana jest na zasadzie ryzyka, zbędne jest rozważanie, czy można mu przypisać zawinienie lub bezprawne zaniedbania, Ryzyko związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa lub zakładu, o jakim mowa w art. 435 § 1 i 2 KC, sprowadza się do konieczności naprawienia szkód, których powstanie było nie tylko niezawinione, ale nawet kiedy zachowanie prowadzącego nie było bezprawne. Prowadzący przedsiębiorstwo (zakład), o jakim mowa w art. 435 KC, odpowiada za szkodę wyrządzoną w związku z jego ruchem komukolwiek, a więc każdej osobie, która znalazła się w strefie szkodliwego oddziaływania tego przedsiębiorstwa lub zakładu, nawet wtedy gdy łączy go z prowadzącym określony stosunek prawny. Pojęciu przedsiębiorstwa użytemu w art. 435 KC przypisać należy znaczenie wyznaczone przez dyspozycję art. 55 1 KC, a zatem stanowi ono zorganizowany zespół składników niematerialnych i materialnych przeznaczonym do prowadzenia działalności gospodarczej. Dla powstania odpowiedzialności na podstawie art. 435 KC konieczne jest, aby przedsiębiorstwo (zakład) wprawiane było w ruch za pomocą sił przyrody, tj. przy wykorzystaniu energii elektrycznej, atomowej, paliw płynnych, pary, gazu itp. (źródła energii wyliczone są jedynie przykładowo). Przy rozważaniu tego zagadnienia trzeba mieć na uwadze trzy elementy: stopień zagrożenia ze strony urządzeń wykorzystywanych w przedsiębiorstwie lub zakładzie, stopień komplikacji przy przetwarzaniu energii elementarnej na pracę oraz ogólny poziom techniki. Wykorzystanie sił przyrody musi być dla przedsiębiorstwa czy zakładu warunkiem jego podstawowej działalności, a nie tylko być do tego pomocne. Ocena, czy przedsiębiorstwo należy do kategorii wskazanej w art. 435 KC, musi być dokonywana z uwzględnieniem faktycznego znaczenia określonych technologii w działalności przedsiębiorstwa oraz na podstawie ustalenia, czy możliwe byłoby osiągnięcie zakładanych celów produkcyjnych bez użycia sił przyrody. Pojęcie ruchu przedsiębiorstwa odnosi się do funkcjonowania przedsiębiorstwa jako całości, a nie tylko do ruchu jego poszczególnych elementów oraz urządzeń (wyr. SN z 23.5.2012 r., I PK 198/11, L.).

Rozszerzona odpowiedzialność przedsiębiorstwa (zakładu) wprawianego w ruch za pomocą sił przyrody powstaje pod warunkiem, że szkoda pozostaje w normalnym związku przyczynowym z ruchem przedsiębiorstwa, przy czym nie konsumuje się tu domniemania występowania tego związku. Okoliczność tę należy wykazać i ciężar dowodu tego faktu spoczywa, zgodnie z ogólnymi zasadami, na poszkodowanym (tak SN w wyr. z 3.6.1977 r., IV CR 185/77, L., oraz z 12.3.2009 r. V CSK 352/08, L.). Związek przyczynowy między szkodą a ruchem przedsiębiorstwa (zakładu) ma miejsce zarówno wtedy, gdy szkoda jest bezpośrednim skutkiem użycia sił przyrody i pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym z niebezpieczeństwem wynikającym z zastosowania tych sił, jak i wtedy, gdy pozostaje w związku z samym tylko ruchem przedsiębiorstwa lub zakładu jako całości, niezwiązanym koniecznie w danych okolicznościach z wykorzystywaniem sił przyrody.

Jak słusznie zauważył Sąd Rejonowy instytucja jaką jest Policja nie może być traktowana jak przedsiębiorstwo bądź zakład w rozumieniu art. 435 k.c. Przede wszystkim do swojej działalności policja nie wykorzystuje sił przyrody jako podstawowej siły warunkującej jej funkcjonowanie. Wykorzystywanie do tej działalności przy okazji różnych urządzeń wprawianych w ruch za pomocą sił przyrody, nie może nadawać Policji znaczenia przedsiębiorstwa bądź zakładu w rozumieniu tego przepisu. Istotą działania Policji nie jest bowiem stwarzanie tego rodzaju niebezpieczeństwa czy też zagrożenia jakie normalnie występuje przy przedsiębiorstwach, które są wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody i bez których nie mogłyby funkcjonować.

W związku z tym powołana w pozwie i apelacji jako podstawa prawna żądania powoda jest nieprawidłowa.

Dodatkowo jak zauważył Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 marca 1967 roku w sprawie o sygn. akt I PR 60/67 (LEX nr 1169335) pracodawca względem swego pracownika może ponosić odpowiedzialność również na podstawie art. 435 § 1 k. c., ale tylko w tych wypadkach, gdy jej pracownik znajduje się w sytuacji osób trzecich, a więc np. jest pasażerem podróżującym poza służbą lub znajduje się na terenie eksploatowanym przez kolej nie w ramach wykonywania pracy.

Z ustalonego stanu faktycznego wynika, iż roszczenie powoda nie dotyczy takiej sytuacji.

Prawidłowo ocenił również Sąd I Instancji żądanie powoda w świetle przesłanek odpowiedzialności deliktowej – art. 415 k.c., opartej na zasadzie winy. Brak jest wykazanie ze strony powoda jakiegokolwiek zawinionego działania ze strony pozwanego, które pozostawałoby w adekwatnym związku przyczynowo-skutkowym ze stanem zdrowia powoda. Dopiero wykazanie tej przesłanki mogłoby rodzić odpowiedzialność pozwanego na podstawie tego przepisu.

Nie sposób nie zgodzić się ze skarżącym, iż zdrowie jako dobro osobiste człowieka podlega ochronie stosownie do treści art. 23 k.c. i art. 24 k.c. Jednakże skarżący zapomina, iż warunkiem ochrony takiego dobra osobistego jest bezprawność czynu szkodzącego. Ochrona dóbr osobistych podlega reżimowi odpowiedzialności na zasadzie winy nie zaś na zasadzie ryzyka. W przedmiotowej sprawie nie zostało w żaden sposób wykazana bezprawność jakiegokolwiek działania strony pozwanej, co warunkowałoby odpowiedzialność pozwanego również na zasadzie art. 23 i 24 k.c. .

Nietrafny jest również zarzut naruszenia przepisu art. 5 k.c. ,w skazany w apelacji. Przyczyną oddalenia powództwa przez Sad Rejonowy był brak podstawy prawnej odpowiedzialności prawnej pozwanego, nie zaś art. 5 k.c. jako samodzielna podstawa rozstrzygnięcia. Sąd Rejonowy miał bowiem prawo dokonać oceny postępowania powoda w kontekście sekwencji zdarzeń jakie miały miejsce. Przyczyna bowiem wydalenia powoda ze służby, przyczyna utraty przez niego prawa do renty połączone w czasie z wystąpieniem z przedmiotowym żądaniem, wywołują uzasadnione wątpliwości co do intencji powoda.

Wobec tego, iż nie zostały wykazane przesłanki odpowiedzialności pozwanego arówno z art. 435 k.c. i art. 415 k.c. w zw. z art. 23 k.c. to prowadzenie dalszego postępowania dowodowego w szczególności powoływania biegłych lekarzy było bezcelowe. Prowadziłoby to do powstania niepotrzebnych kosztów postępowania i jego znacznego przedłużenia, zaś wynik tego postępowania dowodowego nie miałby żadnego znaczenia do rozstrzygnięcia tej sprawy. Należy w tym miejscu zaznaczyć, iż Sąd Rejonowy ustalając stan faktyczny zgodnie z żądaniem powoda ustalił, iż schorzenie powoda i jego stan zdrowia są wynikiem pełnienia służby w Policji. Wynikało to z załączonych do akt dowodów w postaci orzeczeń komisji lekarskich, które nie były w toku postępowania kwestionowane. Wobec powyższego żądanie przez skarżącego przeprowadzenia dowodów z opinii biegłych w tym zakresie jest całkowicie niezasadne tym bardziej, jak słusznie zaznaczył Sąd I Instancji pozostałe przesłanki odpowiedzialności strony pozwanej nie występowały a przynajmniej nie zostały wykazane.

Stąd też zarzut naruszenia art. 217 §3 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w w. z art. 224 k.p.c. i art. 278 k.p.c. były niezasadne, stanowiły jedynie polemikę z prawidłowymi decyzjami Sądu I Instancji co do prowadzenia postępowania dowodowego.

Podobne stanowisko należy zająć co do zarzutu naruszenia art. 328 §2 k.p.c. Wbrew twierdzeniom skarżącego Sad I Instancji wyjaśnił w uzasadnieniu powody oddalenia wniosków dowodowych. Te krótkie ale rzeczowa i merytoryczne wyjaśnienie było wystarczające dla Sądu Okręgowego, aby dokonać stosownej kontroli instancyjnej orzeczenia Sądu Rejonowego. Z tych też względów zarzut naruszenia art. 328 §2 k.p.c. jest również chybiony.

Rozpatrując ostatni zarzut skarżącego naruszenia art. 422 §1 k.c. oraz art. 442 (1) §3 k.c. należy stwierdzić, iż jest on również nietrafny. W tym miejscu należy zaznaczyć, iż skarżący wskazał na naruszenie art. 422 §1 k.c., który określa kwestie związaną z nakłonieniem czy tez pomocnictwem. Zgodnie z tym przepisem za szkodę odpowiedzialny jest nie tylko ten, kto ją bezpośrednio wyrządził, lecz także ten, kto inną osobę do wyrządzenia szkody nakłonił albo był jej pomocny, jak również ten, kto świadomie skorzystał z wyrządzonej drugiemu szkody. Przepis art. 422 §1 k.c. nie był w ogóle zastosowany przez Sad Rejonowy.

Mając jednak na względzie uzasadnienie apelacji wydaje się, iż zarzut skarżącego dotyczył naruszenia art. 442 k.c. uchylonego z dniem 10 sierpnia 2007 roku nie zaś art. 422 §1 k.c.

Sąd Rejonowy odniósł się do przedawnienia roszczenia tylko przy hipotetycznym założeniu, iż żądanie powoda byłoby oparte na jakiejkolwiek podstawie prawnej (cywilnej). Jednakże należy jeszcze raz podkreślić, iż podstawą oddalenia powództwa było brak podstawy prawnej żądania skierowanego do pozwanego. Podzielając te argumenty kwestia ewentualnego przedawnienia roszczenia była drugorzędna. Jednakże na marginesie tych rozważań należy zgodzić się z poglądem zaprezentowanym przez Sąd Rejonowy, iż powód dowiedział się o szkodzie tj. o swoim złym stanie zdrowia i przyczynie jego wywołania już w dniu 21 października 2004 roku, kiedy to zostało wydane orzeczenie Wojewódzkiej Komisji Lekarskiej MSWiA w Ł. zaliczające powoda do III grupy inwalidzkiej w związku ze służbą i uznające go za niezdolnego do pracy w Policji. Niezależnie od tego czy zastosowanie będzie miał przepis uchylonego art. 442 k.c. czy też art. 442 (1) §3 k.c. roszczenie przedawnia się z upływem 3 lat od dnia w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i osobie zobowiązanej do jej naprawienia. Powód uzyskując tego rodzaju orzeczenie z dnia 21 października 2004 roku niewątpliwie dowiedział się o swojej szkodzie na osobie i osobie, która jest odpowiedzialna do jej naprawienia. Orzeczenie wskazywało, iż stan zdrowia powoda wynika ze służby policji. Stąd też prawidłowo Sad Rejonowy przyjął, iż gdyby roszczenie powoda znalazłoby swoją podstawę prawną to byłoby ono przedawnione.

Mając na uwadze powyższe, uznając apelację za bezzasadną, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł o jej oddaleniu.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie
art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., zasądzając koszty zastępstwa radcy prawnego pozwanego od powoda, którego apelacja została oddalona. Wysokość tych kosztów wynika z § 12 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu tekst jednolity z dnia 25 lutego 2013 r. (Dz.U. z 2013 r. poz. 490)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Paradowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: