III Ca 621/21 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2022-10-20

Sygn. akt III Ca 621/21

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 3 lutego 2021 roku, Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi oddalił powództwo (...) Bank (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. w sprawie o zapłatę przeciwko M. P., z udziałem Prokuratora Prokuratury Rejonowej Ł..

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, zaskarżając rozstrzygnięcie w całości. Zaskarżonemu orzeczeniu apelujący zarzucił:

1.  nieważność postępowania w oparciu o art. 379 pkt 5 k.p.c. - wywołaną pozbawieniem Powoda możliwości obrony jego praw, w sytuacji oddalenia powództwa w oparciu o podstawę prawną, która nie była przedmiotem zarzutów strony pozwanej ani też nie była przedmiotem procedowania w sprawie, bez poinformowania stron o takiej możliwości przed zamknięciem rozprawy - co skutkowało uniemożliwieniem Powodowi wypowiedzenia się w tym zakresie oraz w konsekwencji uniemożliwiło przedstawienie stanowiska dla prawidłowej oceny sprawy,

ponadto:

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego tj.:

a)  art. 6 k.c. - poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, polegające na przyjęciu, iż na Powodzie spoczywa ciężar udowodnienia również tych faktów uzasadniających roszczenie, które nie były przedmiotem roztrząsania w ramach procesu, podczas, gdy reguła dotycząca ciężaru dowodu winna być rozumiana w ten sposób, że jeżeli Bank udowodnił fakty przemawiające za zasadnością powództwa (a uznać należy, że powyższe miało miejsce - co potwierdził Sąd I instancji w pisemnym uzasadnieniu), to wyłącznie na stronie pozwanej spoczywa ciężar udowodnienia ekscepcji i faktów uzasadniających jego zdaniem oddalenie powództwa,

b)  art. 75 c prawa bankowego poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, polegające na:

-

nieuprawnionym przyjęciu, że jego naruszenie pociąga za sobą skutek w postaci sankcji nieważności złożonego oświadczenia o wypowiedzeniu umowy, podczas gdy naruszenie to prowadzi jedynie do ewentualnej odpowiedzialności odszkodowawczej Banku wobec pozwanej, o ile na skutek niedochowania tej procedury kredytobiorca poniesie szkodę, uznaniu, że Powód nie wyczerpał postępowania upominawczego przewidzianego treścią dyspozycji, podczas gdy z treści monitu z dnia 13-08-2018r. wynika jednoznacznie, że Pozwana miała możliwość złożyć wniosek o restrukturyzację zadłużenia.

3.  naruszenie przepisów prawa procesowego tj.:

a)  art. 3 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, polegające na oparciu rozstrzygnięcia o okoliczności faktyczne, które nie były w ogóle ustalane w ramach postępowania (nie były powoływane przez Pozwaną), podczas gdy orzeczenie winno opierać się wyłącznie na całokształcie okoliczności ujawnionych w zebranym materiale dowodowym,

b)  art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie, które de facto stanowi konsekwencję wydania rozstrzygnięcia w oparciu o podstawę prawną, która nie była przedmiotem zarzutów Pozwanej, bez poinformowania Powoda o takiej możliwości przed zamknięciem rozprawy, co doprowadziło do pozbawienia Powoda możliwości obrony jego praw.

Skutkiem powyższego Powód nie przedstawił w sprawie monitu kierowanego do Pozwanej przed złożeniem oświadczenia o wypowiedzeniu umowy oraz nie miał możliwości wykazania, iż postawa Pozwanej w zakresie ewentualnej restrukturyzacji zobowiązania była negatywna od momentu powstania pierwszych opóźnień do wydania wyroku, pozostawała ona bierna w tym zakresie (Pozwana nie podjęła w toku postępowania żadnych działań, które wiązałyby się z możliwością polubownego zakończenia postępowania sądowego),

c)  art. 339 § 2 k.p.c. poprzez nieprzyjęcie za prawdziwych twierdzeń Powoda o okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie w zakresie skuteczności złożonego oświadczenia o wypowiedzeniu umowy;

d)  naruszenie art. 230 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie pomimo istniejących ku temu przesłanek i brak uznania przez Sąd, iż w związku z niewypowiedzeniem się strony pozwanej co do twierdzeń powoda wskazanych w pozwie, fakty te powinien uznać za przyznane;

e)  art. 227 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c.: polegające na:

dowolnej, sprzecznej z zasadami doświadczenia życiowego i wskazaniami wiedzy, ocenie materiału dowodowego przejawiającej się w uznaniu, że powód nie podjął czynności upominawczych przed wypowiedzeniem umowy, podczas gdy Pozwana nie formułowała zarzutu w tym zakresie.

niewyjaśnienie wszystkich dla rozstrzygnięcia okoliczności, co miało istotny wpływ na treść orzeczenia polegający na braku zasądzenia choćby części roszczenia, pomimo, że nawet w przypadku przyjęcia braku skuteczności wypowiedzenia umowy pożyczka w znacznej części była wymagalna wskutek upływu dat spłaty poszczególnych jej rat (ich wymagalności), co wynikało z treści przedstawionych dowodów, a w konsekwencji sprzeczność orzeczenia z zebranym w sprawie materiałem dowodowym;

4.  błąd w ustaleniach faktycznych stanowiących podstawę orzeczenia i mających wpływ na jego treść polegający na bezpodstawnym przyjęciu, że wobec braku wypełnienia nałożonego w art. 75 c prawa bankowego obowiązku wysłania do Pozwanej upomnienia przed wypowiedzeniem, wypowiedzenie jest bezskuteczne, mimo że w sprawie w ogóle nie dokonywano ustaleń w tym zakresie.

Wobec podniesionych zarzutów apelujący wniósł w pierwszej kolejności o uchylenie zaskarżonego wyroku, zniesienie postępowania w zakresie dotkniętym nieważnością i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów procesu za obie instancje według norm przepisanych. W przypadku braku stwierdzenia przez Sąd orzekający nieważności postepowania, powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty dochodzonej pozwem oraz kosztów procesu za obie instancje według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

We wniesionym, środku zaskarżenia powód wniósł na podstawie art. 368 § 1 2 k.p.c. o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z dokumentów w postaci zawiadomienia z dnia 13-04-2018 r., zawiadomienia z dnia 16-07-2018 r. wraz z dowodem nadania i monitu z dnia 13-08-2018 r. wraz z dowodem nadania, na okoliczność realizacji przez Powoda obowiązków wynikających z art. 75 c prawa bankowego, tj. na okoliczność skuteczności wypowiedzenia, wielokrotnego informowania Pozwanej o wysokości zadłużenia, wezwania Pozwanej do zapłaty przed wypowiedzeniem i umożliwienia Pozwanej przez Powoda restrukturyzacji zadłużenia.

W pierwszym piśmie procesowym pozwana wniosła o oddalenie apelacji w całości, a także o zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanej kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych alternatywnie przyznanie pełnomocnikowi pozwanej radcy prawnemu A. G. kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej M. P. z urzędu w postepowaniu apelacyjnym, i jednocześnie pełnomocnik pozwanej oświadczył, że koszty te nie zostały uiszczone ani w całości ani w części, a z daleko idącej ostrożności procesowej – o nieobciążanie pozwanej kosztami procesu na podstawie art. 102 k.p.c. z uwagi na jej sytuację osobistą i finansową.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna i jako taka podlega oddaleniu. Przedmiotowa sprawa podlegała rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym, a w myśl art. 505 13 § 2 k.p.c., jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, uzasadnienie wyroku powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Apelacja w postępowaniu uproszczonym ma charakter ograniczony, zaś celem postępowania apelacyjnego nie jest tu ponowne rozpoznanie sprawy, ale wyłącznie kontrola wyroku wydanego przez Sąd I instancji w ramach zarzutów podniesionych przez skarżącego. Innymi słowy mówiąc, zarzuty podnoszone w apelacji ograniczonej wiążą sąd odwoławczy, a zakres jego kompetencji kontrolnych jest zredukowany do tego, co zaskarżonemu wyrokowi zarzuci w swej apelacji skarżący. Wprowadzając apelację ograniczoną, ustawodawca jednocześnie określa zarzuty, jakimi może posługiwać się jej autor i zakazuje przytaczania dalszych zarzutów po upływie terminu do wniesienia apelacji – co w polskim porządku prawnym wynika z art. 505 9 § 1 1 i 2 k.p.c. (tak w uzasadnieniu uchwały składu 7 sędziów SN z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSNC Nr 6 z 2008 r., poz. 55) . Tym samym w ramach niniejszego uzasadnienia poprzestać należy jedynie na odniesieniu się do zarzutów apelacji, bez dokonywania analizy zgodności zaskarżonego rozstrzygnięcia z prawem w pozostałym zakresie.

Ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy znajdują oparcie w zgromadzonym w toku postępowania materiale dowodowym, zatem Sąd odwoławczy przyjmuje je za własne, podzielając również ich ocenę jurydyczną, przeprowadzoną w zgodzie z dyrektywami zawartymi w art. 233 § 1 k.p.c.

Sąd Okręgowy pominął wniosek o dopuszczenie dowodu dokumentów w postaci zawiadomień i monitu wraz z dowodem nadania, o którego dopuszczenie wnosił powód w apelacji, gdyż był spóźniony. W ocenie Sądu skarżący nie udowodnił, iż potrzeba powołania się na niego wynikła dopiero po zakończeniu postępowania przed Sądem I instancji. Za nowe fakty i dowody w rozumieniu art. 381 k.p.c. należy uznać takie, które nie istniały wcześniej lub o których istnieniu stronie nie było wiadomo w toku postępowania przed sądem pierwszej instancji. W świetle uregulowań art. 381 k.p.c., strona, która powołuje w postępowaniu apelacyjnym nowe fakty lub dowody powinna wykazać, że nie mogła ich powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji lub że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Strona powinna przynajmniej uprawdopodobnić wystąpienie okoliczności, o których mowa w art. 381 k.p.c. dotyczyły zdarzeń, które zaistniały po wydaniu orzeczenia przez sąd I instancji, a więc ich powołanie w tamtym postępowaniu nie było możliwe (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 12 lutego 2019 roku, I AGa 317/18, publ. LEX nr 2693434). Występujący w art. 381 k.p.c. zwrot: „potrzeba powołania się na nowe fakty i dowody wynikła później” nie może być pojmowany w ten sposób, że „potrzeba” ich powołania może wynikać jedynie z tego, iż rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji jest dla strony niekorzystne, gdyż takie pojmowanie art. 381 k.p.c. przekreślałoby jego sens i rację istnienia (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 9 maja 2013 r., sygn. akt I ACa 132/13, Legalis nr 744955). W niniejszej sprawie powód nie uprawdopodobnił, by konieczność dopuszczenia dowodu ze wskazanych dokumentów wystąpiła dopiero po wydaniu postanowienia przez Sąd I instancji. Powód cały czas był w posiadaniu wskazanych dowodów, a pomimo ciążącego na nim obowiązku dowiedzenia zasadności powództwa, w tym skutecznego wypowiedzenia umowy pożyczki, z poszanowaniem przepisów Prawa bankowego w tym zakresie, powód zaniechał przedstawienia wskazanych dokumentów. Dodać należy, że potrzeba powołania nowego dowodu nie może być reakcją na niekorzystne dla strony rozstrzygnięcie. Z tych przyczyn wniosek apelującego podlegał pominięciu.

Wobec sformułowania przez skarżącego zarzutów naruszenia przepisów prawa materialnego oraz przepisów postępowania, należało odnieść się do zarzutów naruszenia przepisów procedury w pierwszej kolejności, gdyż wnioski w tym zakresie z istoty swej determinują rozważania, co do kolejnych zarzutów apelacyjnych. Jedynie nieobarczone błędem ustalenia faktyczne, będące wynikiem należycie przeprowadzonego postępowania, mogą być bowiem podstawą oceny prawidłowości kwestionowanego rozstrzygnięcia w kontekście twierdzeń o naruszeniu przepisów prawa materialnego.

Zarzut naruszenia art. 3 k.p.c. należało uznać za nietrafny.

Jak słusznie wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 21 marca 2018 r., sygn. akt II PK 138/17, „adresatem normy zawartej w art. 3 k.p.c. nie jest sąd, lecz strony. Strony nie mogą zatem skutecznie formułować zarzutu naruszenia przez sąd tego przepisu. Nie można zatem skutecznie twierdzić, że sąd naruszył art. 3 k.p.c. i naruszenie to miało wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, skoro przepis ten nie ustanawia po stronie sądu żadnych obowiązków procesowych, bowiem to nie sąd jest jego adresatem”. Wobec wyżej wskazanej argumentacji należy wskazać, że zarzut naruszenia art. 3 k.p.c. nie zasługuje na uwzględnienie i świadczy o niezrozumieniu roli i znaczenia powyższego przepisu przez apelującego.

Nie sposób podzielić stawianego przez apelanta zarzutu naruszenia art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c.

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że w chwili rozpoznawania sprawy przez Sąd I instancji, przepis art. 217 § 1 k.p.c. nie obowiązywał, gdyż został uchylony ustawą o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw z dnia 4 lipca 2019 r. (Dz. U. z 2019 r., poz. 1469), która weszła w życie 7 listopada 2019 r., zatem przed wszczęciem postępowania. Już z tych względów Sąd Rejonowy nie mógł naruszyć wskazanej normy.

Twierdzenie, że art. 227 k.p.c. został naruszony przez sąd rozpoznający sprawę, ma rację bytu tylko w sytuacji, gdy wykazane zostanie, iż sąd przeprowadził dowód na okoliczności nie mające istotnego znaczenia w sprawie i ta wadliwość postępowania dowodowego mogła mieć wpływ na wynik sprawy, bądź gdy sąd odmówił przeprowadzenia dowodu na fakty mające istotne znaczenie w sprawie, wadliwie oceniając, iż nie mają one takiego charakteru. Natomiast o tym, jakie fakty są istotne, decyduje przytoczona w pozwie podstawa faktyczna zgłoszonego przez powoda żądania w powiązaniu z normą prawa materialnego stanowiącą podstawę prawną orzekania o tym żądaniu (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 9 września 2021 r., I Aga 61/21, Legalis nr 2712298). Wobec powyższego wskazać należy, że Sąd Rejonowy w niniejszej sprawie w żadnej mierze nie dopuścił się naruszenia wskazanego przepisu. Wszystkie przeprowadzone dowody zostały przeprowadzone na okoliczności mające istotne znaczenie dla sprawy, jak również nie można przyjąć, by Sąd Rejonowy odmówił przeprowadzenia dowodu istotnego dla rozstrzygnięcia w sprawie, zwłaszcza na okoliczność wezwania pozwanej do zapłaty i udzielenia informacji o możliwości restrukturyzacji zadłużenia, bowiem powód nie składał wniosków dowodowych w tym zakresie. Jednocześnie należy wskazać, iż okolicznością istotną dla rozstrzygnięcia w sprawie z punktu widzenia podstawy faktycznej zgłoszonego żądania było ustalenie, czy dochodzone przez powoda roszczenie jest wymagalne, a w konsekwencji ustalenie, czy wypowiedzenie umowy pożyczki było skuteczne, biorąc pod uwagę obowiązujące przepisy prawa, w tym przepisy szczególne dotyczące wypowiadania umowy pożyczki przez banki prowadzące swą działalność w oparciu o przepisy ustawy Prawo bankowe. Zważyć należy, że powód jest profesjonalistą w zakresie udzielania pożyczek i kredytów, winien zatem znać ciążące na nim ustawowe obowiązki związane z procesem wypowiedzenia umowy konsumentowi i konsekwencje ich niewykonania. Sąd Okręgowy w niniejszym składzie stoi na stanowisku, że na powodzie ciążył obowiązek wykazania skutecznego, zgodnego z normami Prawa bankowego wypowiedzenia umowy pożyczki.

Odnosząc się do zarzutu apelacji należy wskazać, że wprowadzone przez art. 339 § 2 k.p.c. swoiste domniemanie zgodności twierdzeń powoda z rzeczywistym stanem rzeczy nie zwalnia powoda od przytoczenia faktów, które są niezbędne do dokonania subsumpcji materialnoprawnej, stanowiącej faktyczną i materialnoprawną podstawę wyroku. Domniemanie prawdziwości twierdzeń powoda o faktach zastępuje jedynie postępowanie dowodowe i to tylko wówczas, gdy twierdzenia powoda nie budzą uzasadnionych wątpliwości. Nie ulega też wątpliwości, że wobec treści art. 339 § 2 k.p.c. i objęcia domniemaniem prawdziwości jedynie sfery ustaleń faktycznych, obowiązkiem sądu rozpoznającego sprawę jest rozważenie, czy w świetle przepisów prawa materialnego twierdzenie strony powodowej uzasadniają uwzględnienie żądania. Należy podkreślić, że Sąd zawsze jest zobowiązany rozważyć, czy w świetle przepisów obowiązującego prawa materialnego, twierdzenia powoda uzasadniają uwzględnienie żądań pozwu, w zakresie tym bowiem nie obowiązuje domniemanie z art. 339 § 2 k.p.c., negatywny zaś wynik takich rozważań powoduje wydanie wyroku oddalającego powództwo.

W przedmiotowej sprawie domniemanie prawdziwości dotyczyło twierdzeń powoda odnośnie stanu faktycznego, mianowicie faktu wypowiedzenia umowy. Natomiast stwierdzenie jego skuteczności pozostawało w sferze oceny Sądu Rejonowego, dokonanych na podstawie obowiązujących przepisów materialnych oraz całości materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie. Z tych względów zarzut naruszenia art. 339 § 2 k.p.c. był niezasadny.

Nie daje się obronić zarzut naruszenia art. 230 k.p.c.

W myśl art. 230 k.p.c., gdy strona nie wypowie się co do twierdzeń strony przeciwnej o faktach, sąd, mając na uwadze wyniki całej rozprawy, może fakty te uznać za przyznane. Uznanie za przyznane w sposób dorozumiany przytaczanych faktów przez przeciwnika strony powołującej fakt w procesie jest dopuszczalne jedynie na podstawie wyniku całej rozprawy. Zastosowanie normy art. 230 k.p.c. jest możliwe wówczas, gdy brak wypowiedzi strony co do faktów może być na podstawie jej stanowiska poczytany jako jednoznaczny wyraz nieistnienia w tym zakresie sporu ze stroną przeciwną. Innymi słowy w sytuacji, gdy strona nie wypowie się co do faktów przytoczonych przez stronę przeciwną, sąd nie może tylko z tej przyczyny uznać tych faktów za przyznane. Zastosowanie art. 230 k.p.c. jest możliwe tylko wówczas, gdy sąd weźmie pod uwagę wynik całej rozprawy, co oznacza, że sąd musi powziąć - na podstawie wyniku całej rozprawy, czyli wszystkich okoliczności sprawy, całego materiału procesowego - przekonanie, że strona nie zamierzała i nie zamierza zaprzeczyć istnieniu faktów przytoczonych przez stronę przeciwną. W razie wątpliwości nie można stosować przepisu art. 230 k.p.c.

Przekładając powyższe na grunt przedmiotowej sprawy wskazać należy w pierwszej kolejności, że pozwana zaprzeczyła twierdzeniom powoda odnośnie prawidłowości procesu wypowiedzenia umowy, wskazując, że nie pamięta czy odebrała od wierzyciela wezwanie do zapłaty. Ponadto, jak już wyżej wskazano w przypadku wypowiedzenia umowy przedmiotem przyznania mógł być sam fakt jego dokonania, nie zaś ocena jego skuteczności w kontekście obowiązujących przepisów prawa. Z tego względu zarzut naruszenia art. 230 k.p.c. nie mógł się ostać.

Sąd Okręgowy uznał za niezasadne zarzuty naruszenia art. 227 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c.

W myśl art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów, według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Apelujący doszukuje się naruszenia wskazanego przepisu w uznaniu przez Sąd, że powód nie podjął czynności upominawczych przed wypowiedzeniem umowy, podczas gdy pozwana nie formułowała zarzutu w tym zakresie. Z takim twierdzeniem pozwanego nie można się zgodzić. Jak już wyżej wskazano, rolą Sądu meriti było ustalenie, czy roszczenie powoda jest wymagalne, a zatem czy doszło do skutecznego wypowiedzenia umowy. Wobec obowiązujących przepisów prawa, w tym ustawy Prawo bankowe, Sąd był zobligowany do zbadania na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie tylko, czy doszło do wypowiedzenia umowy pożyczki, ale czy wypowiedzenie to było skuteczne i poprzedzone czynnościami upominawczymi, pokreślonymi w art. 75c ustawy Prawo bankowe, co też Sąd Rejonowy słusznie uczynił.

Nie sposób również zgodzić się ze skarżącym, iż orzeczenie jest sprzeczne z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, gdyż nawet w przypadku przyjęcia braku skuteczności wypowiedzenia umowy pożyczka w znacznej części była wymagalna wskutek upływu dat spłaty poszczególnych jej rat. Powyższe było bowiem przedmiotem analizy Sądu Rejonowego, który w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wprost wskazał, że biorąc pod uwagę stanowisko pozwanej kwestionującej wysokość roszczenia oraz stopień skomplikowania wyliczeń z tym związanych, niemożliwym czyniło ustalenie właściwej kwoty zadłużenia, które to zapatrywanie Sąd odwoławczy w pełni podziela.

Podsumowując, w ocenie Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy nie naruszył żadnych zasad logiki czy doświadczenia życiowego przy ocenie materiału dowodowego. Stawiane przez skarżącego zarzuty w istocie sprowadzają się do zanegowania oceny prawnej prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, co będzie przedmiotem dalszych rozważań.

Przechodząc do rozważań naruszenia przepisów prawa materialnego, wskazać należy, że zarzuty w tym zakresie były chybione.

Naruszenie art. 6 k.c. mogłoby potencjalnie wchodzić w rachubę, gdyby sąd wadliwie zidentyfikował stronę, która powinna wykazać określone okoliczności i w konsekwencji obciążył ją w nieuzasadniony sposób skutkami ich niewykazania. O wadliwej wykładni art. 6 k.c. nie można natomiast mówić w razie stwierdzenia przez sąd, że strona nie przedstawiła materiału dowodowego wystarczającego do ustalenia stanu faktycznego zgodnie z jej twierdzeniami oraz wyobrażeniami (tak postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 1 czerwca 2021 r., I CSK 559/20, LEX nr 3219736).

Wbrew przekonaniu skarżącego, Sąd Rejonowy zasadnie uznał, iż to na stronie powodowej ciążył obowiązek wykazania skutecznego wypowiedzenia umowy. Przez skuteczne wypowiedzenie umowy pożyczki należy natomiast rozumieć spełnienie wszystkich wymogów przewidzianych prawem, w tym dokonanie przez bank czynności upominawczych poprzedzających wypowiedzenie, a określonych w art. 75c ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe. Skoro bowiem powód wywodzi skutki prawne z faktu skutecznego wypowiedzenia umowy pożyczki, na powodzie ciąży obowiązek wykazania tego faktu, zgodnie z art. 6 k.c.

Zarzut naruszenia art. 75c ustawy Prawo bankowe nie może się ostać.

Kategoryczne brzmienie art. 75c Prawa bankowego nakłada na bank obowiązki polegające na wezwaniu kredytobiorcy, gdy ten opóźnia się ze spłatą zobowiązania, do zapłaty i wyznaczeniu mu terminu nie krótszego niż 14 dni roboczych wraz z pouczeniem o możliwości złożenia w terminie 14 dni roboczych wniosku o restrukturyzację zadłużenia, zaś inicjatywa uruchomienia tej procedury spoczywa na banku, a nie kredytobiorcy. Celem i istotą tej regulacji jest zapewnienie kredytobiorcy uprawnienia do dalszego kontynuowania umowy kredytu, mimo problemów ze spłatą rat kredytowych, przez umożliwienie restrukturyzacji powstałego zadłużenia i modyfikacji stosunku prawnego na przyszłość. Naruszenie przez bank wymogów z art. 75c Prawa bankowego nie skutkuje nieważnością wypowiedzenia w rozumieniu art. 58 § 1 k.c., skoro przepisy Prawa bankowego takiej sankcji nie przewidują. Natomiast w świetle celu i charakteru prawnego art. 75c Prawa bankowego w kontekście brzmienia art. 12 noweli Prawa bankowego z dnia 25 września 2015 r., pominięcie tej obowiązkowej procedury przez bank czyni dokonane wypowiedzenie kredytu bezskutecznym. Brak podjęcia przez bank ustawowo przewidzianych czynności, które poprzedzają wypowiedzenie, czynią wypowiedzenie przedwczesnym (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 7 lutego 2022 r., I AGa 164/20, LEX nr 3397891, wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 31 stycznia 2022 r., I AGa 109/21, LEX nr 3357106).

Przedkładając powyższe na grunt przedmiotowej sprawy wskazać należy, że powód, wobec braku udowodnienia przeprowadzenia czynność upominawczych przewidzianych w art. 75c Prawa bankowego, nie wypowiedział skutecznie umowy pożyczki zawartej z pozwaną, zatem roszczenie z tego tytułu nie jest wymagalne. Forsowana przez apelanta teza, jakoby niedopełnienie przez bank ustawowych obowiązków skutkowało jedynie odpowiedzialnością odszkodowawczą banku wobec pożyczkobiorcy nie daje się obronić. Wskazać bowiem należy, że ratio legis art. 75c Prawa bankowego polega na tym, aby ułatwić kredytobiorcom oraz pożyczkobiorcom spłatę kredytu lub pożyczki w przypadku pojawienia się trudności i uniknięcia najdotkliwszego skutku, jakim jest wypowiedzenie umowy i postawienie całej należności w stan natychmiastowej wymagalności. Uwzględnia to także prokonsumencki aspekt wykładni przepisów prawa. Uznanie, iż w przypadku niezastosowania przez bank wskazanej procedury, konsekwencją jest jedynie odpowiedzialność odszkodowawcza niweczyłoby cel wskazanego przepisu. Ochrona konsumenta przed wypowiedzeniem umowy byłaby bowiem jedynie iluzoryczna. Jak słusznie wskazuje powód, pożyczkobiorca mógłby bowiem uzyskać ochronę jedynie w przypadku wyrządzenia przez bank szkody poprzez wypowiedzenie umowy bez zachowania procedury upominawczej, a w dodatku ciężar udowodnienia szkody spoczywałby na konsumencie. Mając na uwadze cel wprowadzenia wskazanego przepisu, z takim zapatrywaniem nie można się zgodzić.

Odnosząc się do ostatniej kwestii podnoszonej przez powoda, mianowicie uznania przez Sąd Rejonowy, iż powód nie wyczerpał postępowania upominawczego przewidzianego treścią dyspozycji art. 76c Prawa bankowego, podczas gdy z treści monitu z dnia 13-08-2018 r. wynika jednoznacznie, że pozwana miała możliwość złożyć wniosek o restrukturyzację zadłużenia. Podkreślenia jednak wymaga, że powód nie przedstawił w postępowaniu przed Sądem I instancji monitu, na który się powołuje. Natomiast dowód z tego dokumentu nie został przeprowadzony w postępowaniu drugoinstancyjnym, gdyż był spóźniony, o czym była mowa powyżej.

W tym stanie rzeczy Sąd odwoławczy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c.. Mając na uwadze, iż apelujący przegrał proces, a pozwana korzystała z pomocy prawnej udzielonej w postępowaniu przed sądem II instancji przez pełnomocnika z urzędu w osobie radcy prawnego A. G., która nie prowadziła sprawy przed sądem I instancji , należało zwrócić jej żądane koszty w wysokości 75% należnej opłaty, tj.w kwocie 2.214 zł brutto, ustalone na podstawie § 8 pkt 5 w zw. z § 16 ust. 1 pkt 1 wzw z § 4 ust.3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (t.j. Dz. U. z 2019 r., poz. 68).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: