III Ca 154/22 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2022-12-30

Sygn. akt III Ca 154/22

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 30 kwietnia 2021 r., Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi w sprawie z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą
w K. przeciwko P. T. (1) oraz M. T. o zapłatę:

1.  oddalił powództwo w stosunku do M. T.;

2.  zasądził od P. T. (1) na rzecz (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. kwotę 17.394,35 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 21 lutego 2019 roku do dnia zapłaty;

3.  umorzył postępowanie co do kwoty 987,41 zł;

4.  oddalił powództwo w stosunku do P. T. (1) w pozostałej części;

5.  zasądził od P. T. (2) na rzecz (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. kwotę 3.179,52 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego;

6.  przyznał i nakazał wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi na rzecz radcy prawnego B. D. kwotę 2.952 zł tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu M. T. i P. T. (1);

7.  nakazał ściągnąć od (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi kwotę 775,71 zł, tytułem nieuiszczonych wydatków postępowania, wyłożonych tymczasowo przez Skarb Państwa.

Apelację od tego wyroku wniósł pozwany P. T. (1), zaskarżając go w części, tj. w zakresie punktu 2. i 5. tego wyroku. Zaskarżonemu orzeczeniu apelujący zarzucił:

1.  niezastosowanie art. 58 k.c. oraz art. 385 1 § 1 k.p.c. doprowadziło do nierozpoznania zarzutu zgłoszonego w sprawie, iż powód naliczał pozaodsetkowe koszty kredytu w sposób zmierzający do obejścia prawa o odsetkach maksymalnych, a nadto że stosował niedozwolone klauzule umowne w zakresie, w jakim wprowadzał do umów z konsumentami prowizję w wysokości 4.800 zł za udzielenie pożyczki;

2.  naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie oceny dowodów w sposób schematyczny, aby wykazać z góry założoną tezę, że koszty pozaodsetkowe mieszczące się we wzorze z art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim są uzasadnione a priori w stosunku do umów zawartych po wejściu w życie tego przepisu i nie muszą odpowiadać świadczeniom wzajemnym na rzecz kredytobiorcy;

3.  naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie oceny w sposób niezgodny z zasadami doświadczenia życiowego, wskutek czego doszło do niezaliczenia prowizji w kwocie 3.000 zł uiszczonej przez P. T. (1) na poczet rozliczenia pomiędzy stronami.

W konsekwencji podniesionych zarzutów apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia i oddalenie powództwa wobec pozwanego, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji, a także zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych. Z ostrożności procesowej pozwany wniósł o rozłożenie płatności na raty po 500 zł miesięcznie i nieobciążanie pozwanego kosztami procesu na podstawie art. 102 k.p.c. oraz zasądzenie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanemu z urzędu, wskazują, iż wynagrodzenie nie zostało pokryte w całości ani w części. Ponadto pozwany wniósł o przesłuchanie go w charakterze strony na fakt ustalenia, czy pozwany dysponuje dostępem do adresu email, aplikacji internetowej powoda, jaki miało przebieg spotkanie w dniu 18 stycznia 2018 r.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego okazała się bezzasadna i podlegała oddaleniu.

Zaskarżone orzeczenie należało uznać za prawidłowe, stanowiące wynik właściwej oceny zebranego materiału dowodowego. Sąd Okręgowy podziela poczynione przez Sąd pierwszej instancji ustalenia i w konsekwencji przyjmuje za swoje, uznając za zbędne powielanie ich w treści uzasadnienia. Również ocena prawna ustalonego stanu faktycznego znajduje pełną akceptację Sądu Okręgowego.

Sąd Okręgowy pominął dowody, o których dopuszczenie wnosił pozwany w apelacji, gdyż były spóźnione. W ocenie Sądu skarżący nie udowodnił, iż potrzeba powołania się na nie wynikła dopiero po zakończeniu postępowania przed Sądem I instancji. Za nowe fakty i dowody w rozumieniu art. 381 k.p.c. należy uznać takie, które nie istniały wcześniej lub o których istnieniu stronie nie było wiadomo w toku postępowania przed sądem pierwszej instancji. W świetle uregulowań art. 381 k.p.c., strona, która powołuje w postępowaniu apelacyjnym nowe fakty lub dowody powinna wykazać, że nie mogła ich powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji lub że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Strona powinna przynajmniej uprawdopodobnić wystąpienie okoliczności, o których mowa w art. 381 k.p.c. dotyczyły zdarzeń, które zaistniały po wydaniu orzeczenia przez sąd I instancji, a więc ich powołanie w tamtym postępowaniu nie było możliwe (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 12 lutego 2019 roku, I AGa 317/18, publ. LEX nr 2693434). W niniejszej sprawie pozwany nie uprawdopodobnił, by konieczność dopuszczenia dowodu z przesłuchania pozwanego w charakterze strony wystąpiła dopiero po wydaniu wyroku przez Sąd I instancji. Strona mogła zgłosić wskazany dowód na każdym etapie postępowania pierwszoinstancyjnego. Co więcej, powód był przesłuchiwany w postępowaniu pierwszoinstancyjnym na rozprawie w dniu 29 stycznia 2020 r., gdzie mógł wyjaśnić okoliczności, które miałyby być przedmiotem wnioskowanego dowodu w postępowaniu apelacyjnym. Potrzeba powołania nowego dowodu nie może być natomiast reakcją na niekorzystne dla strony rozstrzygnięcie. Z tych przyczyn wniosek pozwanego nie mógł zostać uwzgledniony.

Wobec sformułowania przez skarżącego zarzutów naruszenia przepisów prawa materialnego oraz przepisów postępowania, należało odnieść się do zarzutów naruszenia przepisów procedury w pierwszej kolejności, gdyż wnioski w tym zakresie z istoty swej determinują rozważania, co do kolejnych zarzutów apelacyjnych. Jedynie nieobarczone błędem ustalenia faktyczne, będące wynikiem należycie przeprowadzonego postępowania, mogą być bowiem podstawą oceny prawidłowości kwestionowanego rozstrzygnięcia w kontekście twierdzeń o naruszeniu przepisów prawa materialnego.

Przechodząc do apelacji, należy stwierdzić, że zarzuty naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. nie zasługiwały na uwzględnienie.

Formułując zarzut uchybienia art. 233 § 1 k.p.c., odnoszący się do błędów w ocenie materiału dowodowego, konieczne jest wskazanie, który dowód został nieprawidłowo oceniony przez niezasadne danie mu wiary czy przypisanie mocy dowodowej bądź też przez bezpodstawną odmowę obdarzenia go przymiotem wiarygodności, czy mocy dowodowej. Zarzut ten mógłby zostać uwzględniony tylko wówczas, gdyby skarżący wykazał, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając, a także w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 30 maja 2022 r., I ACa 107/21, Legalis nr 2712599, wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 8 czerwca 2022 r., I ACa 771/21, Legalis nr 2712624).

Przenosząc powyższe na grunt przedmiotowej sprawy wskazać należy, że pozwany we wniesionej apelacji zarzuty naruszenia art.. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. oparł jedynie na gołosłownym twierdzeniu, że Sąd Rejonowy naruszył wskazany przepis poprzez dokonanie oceny dowodów w sposób schematyczny oraz niezgodny z zasadami doświadczenia życiowego. Skarżący powołał się na błędną interpretacje umowy w zakresie kosztów prowizji pośrednika i rzekomo z góry przyjętą przez Sąd I instancji tezę, że pozaodsetkowe koszty pożyczki, które mieszczą się w granicach ustawowych nie podlegają badaniu. To drugie twierdzenie jest wprost sprzeczne z wywodem Sądu Rejonowego, który przeprowadził analizę postanowień umowy pod kątem abuzywności, gdyż uznał, że sam fakt ustawowej dopuszczalności naliczenia kosztów nie uniemożliwia zastosowania art. 385 1 k.c. Natomiast pierwsze zagadnienie, a więc kwestia niezaliczenia kosztów pośrednika kredytowego w wysokości 3.000 zł na poczet rozliczeń pomiędzy stronami, wymaga dostrzeżenia, że pozwany zawarł umowę o świadczenie usług pośrednictwa finansowego ze wspólnikami spółki cywilnej (...).C. W „Warunkach umowy pożyczki” wskazano, że paragraf o pośredniku kredytowym ma zastosowanie jedynie w przypadku, gdy pożyczkobiorca złożył wniosek o pożyczkę za pośrednictwem pośrednika kredytowego. W takim wypadku, upoważniał kredytodawcę do zapłaty wynagrodzenia pośrednikowi kredytowemu. Wysokość wynagrodzenia pośrednika kredytowego jest wskazana w tabeli opłat i prowizji. Wynagrodzenie pośrednika kredytowego jest pokrywane przez pożyczkodawcę – nie wlicza się do zadłużenia pożyczkobiorcy. Natomiast w punktach 4. i 5. umowy pożyczki jasno wskazano dane pośrednika kredytowego, którego koszty, w przypadku skorzystania z jego usług, pokrywał kredytodawca, tj. (...) Sp. z o.o. Tymczasem pozwany zawarł samodzielnie umowę o świadczenie usług pośrednictwa finansowego ze wspólnikami spółki cywilnej (...).C. Pośrednik, z którego usług pozwany korzystał, nie jest pośrednikiem kredytowym w rozumieniu umowy kredytu konsumenckiego, którego koszty pokrywałby kredytodawca i z tego względu uiszczone z tego tytułu koszty nie podlegały zwrotowi. Okoliczności te dostrzegł Sąd Rejonowy i prawidłowo je ocenił. W konsekwencji braku podstaw do zaliczenia kwoty 3.000 zł na należności ze spornej umowy, nie można uznać, że pozwany nie dał powodów do wypowiedzenia umowy w związku z powstaniem zaległości w obsłudze pożyczki.

Zarzut naruszenia art. 58 k.c. w zw. z art. 385 1 § 1 k.c. nie zasługiwał na uwzględnienie.

Zgodnie z treścią art. 385 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Odnosząc cytowaną regulację do faktów niniejszej sprawy w pierwszej kolejności stwierdzić należy, że postanowienie umowne dotyczące prowizji nie dotyczy głównych świadczeń stron. Jak słusznie wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 czerwca 2004 r., w sprawie o sygn. I CK 635/03 (Lex nr 846537) pojęcie „głównych świadczeń stron”
(art. 385 1 § 1 zd. 2. k.c.) należy interpretować raczej wąsko, w nawiązaniu do elementów przedmiotowo istotnych umowy. W identyczny sposób wypowiedział się też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 10 lipca 2014 r., w sprawie o sygn. I CSK 531/13 (Lex nr 1537260) stwierdzając, że wiązanie postanowień określających główne świadczenia stron z essentialia negotii umów nie wzbudza w piśmiennictwie, a także i w judykaturze zastrzeżeń. Na gruncie umowy pożyczki świadczeniem głównym jest kwota pożyczki. Przy czym z punktu widzenia pożyczkodawcy chodzi o udostępnienie określonej kwoty środków pieniężnych do korzystania na ustalony cel, co dla pożyczkobiorcy równoznaczne jest z następczym obowiązkiem zwrotu po upływie ustalonego w umowie okresu czasu. Pozostałe świadczenia, w tym prowizje, są świadczeniami ubocznymi, do których bezsprzecznie znajduje zastosowanie przepis art. 385 1 k.c. Z tego też względu co do zasady możliwym było podniesienie przez pozwanego zarzutu zawarcia w umowie postanowień niedozwolonych.

W następnej kolejności należało rozważyć, czy sporne postanowienie umowne
w rzeczywistości było – jak wskazuje pozwany – rażąco wygórowane, niezgodne z zasadami współżycia społecznego i nie mieściło się w ramach dozwolonych klauzul umownych
w zakresie stosowanych i narzuconych przez powoda (jako silniejszą stronę zobowiązania) ustaleń związanych z opłatami, prowizjami i odsetkami oraz ich proporcjami co do faktycznie wypłaconej pozwanemu kwoty przez powoda do dyspozycji, a całkowitego kosztu pożyczki. W tym miejscu należy przypomnieć, że Sąd Rejonowy, wbrew twierdzeniu apelanta, dokonał kontroli postanowień umowy pod kątem ich abuzywności, w tym postanowień dotyczących prowizji za udzielenie kredytu.

W judykaturze uznaje się, że pod pojęciem działania wbrew dobrym obyczajom w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. rozumieć należy wprowadzanie do umowy klauzul, które godzą w równowagę kontraktową stron takiego stosunku, natomiast przez rażące naruszenie interesów konsumenta rozumie się nieusprawiedliwioną dysproporcję - na niekorzyść konsumenta - praw i obowiązków stron, wynikających z umowy (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 października 2006 r., sygn. akt I CSK 173/06). Dokonując oceny rzetelności określonego postanowienia umowy konsumenckiej należy zawsze rozważyć indywidualnie rozkład obciążeń, kosztów i ryzyka, jaki wiąże się z przyjętymi rozwiązaniami oraz zbadać, jak wyglądałyby prawa lub obowiązki konsumenta w sytuacji, w której postanowienie to nie zostałoby zastrzeżone, pamiętając jednocześnie podczas dokonywania kontroli o tym, że każdorazowo istotny jest charakter stosunku prawnego regulowanego umową, który w konkretnej sytuacji może usprawiedliwiać zastosowaną konstrukcję i odejście do typowych reguł wyznaczonych przepisami dyspozytywnymi.

Powyższy wywód uzupełnić należy stwierdzeniem, że „działanie wbrew dobrym obyczajom” w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które zmierzają do niedoinformowania, dezorientacji, wywołania błędnego przekonania u klienta czy wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności. Za istotę dobrego obyczaju uznaje się szeroko rozumiany szacunek dla drugiego człowieka, a zatem sprzeczne z dobrymi obyczajami jest naruszanie usprawiedliwionego zaufania drugiej strony umowy. Także naruszenie dobrych obyczajów
w kontekście art. 385 1 § 1 k.c. zazwyczaj jest wiązane z tworzeniem takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową stron (tak Sąd Najwyższy w: wyroku
z 27 października 2006 r., I CSK 173/06; wyroku z 13 lipca 2005 r., I CK 832/04). Do dobrych obyczajów, uczciwości kupieckiej zalicza się przede wszystkim wymaganie od przedsiębiorcy wysokiego poziomu świadczonych usług oraz stosowania we wzorcach umownych takich zapisów, aby dla zwykłego konsumenta były one jasne, czytelne i proste,
a ponadto by postanowienia umowne w zakresie łączącego konsumenta z przedsiębiorcą stosunku prawnego należycie zabezpieczały interesy konsumenta i odwzorowywały przysługujące mu uprawnienia wynikające z przepisów prawa. W orzecznictwie przyjmuje się, że jako sprzeczne z dobrymi obyczajami kwalifikowane są w szczególności wszelkie postanowienia, które zmierzają do naruszenia równorzędności stron umowy, nierównomiernie rozkładając uprawnienia i obowiązki między partnerami stosunku obligacyjnego (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 13 marca 2014 r., sygn. akt: VI ACa 1733/13, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 27 sierpnia 2014 r., sygn. akt: VI ACa 1313/13).

W rozpoznawanej sprawie, w ocenie Sądu Okręgowego, samo nałożenie na pożyczkobiorcę obowiązku uiszczenia prowizji nie może być postrzegane za naruszające dobre obyczaje. Stosowanie tego rodzaju opłat przez instytucje finansowe jest powszechnie praktykowane, gdyż ma zrekompensować w sposób zryczałtowany koszty ponoszone przez powyższe podmioty celem zawarcia umowy z konsumentami. Zastrzeżenie zatem w umowie
z klientami wynagrodzenia za świadczone usługi pod nazwą prowizja (opłata), nie może być in abstracto uznane za postanowienie niedozwolone.

Dla uznania klauzuli za niedozwoloną nie jest wystarczające ustalenie nierównomiernego rozkładu praw i obowiązków stron umowy (sprzeczność z dobrymi obyczajami), lecz konieczne jest stwierdzenie prawnie relewantnego znaczenia tej nierównowagi (rażące naruszenie interesów konsumenta). Tym samym wyjaśnienia wymaga, że „rażące naruszenie interesów konsumenta” oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym. Chodzi zatem
o zachwianie równowagi kontraktowej wyrażające się w tym, że kontrahent konsumenta zastrzega dla siebie nadmierne korzyści lub uprzywilejowaną pozycję, wyraźnie i w znacznym stopniu przewyższające korzyści uzyskane przez konsumenta lub pod innym względem znacznie pogarszające sytuację konsumenta (tak: wyrok Sądu Najwyższego z 13 lipca 2005 r., I CK 832/04). Określenie „rażąco” należy przy tym interpretować jako znaczne odbieganie
od przyjętego uregulowania od zasad uczciwego wyważenia praw i obowiązków, a oceny tej nie należy ograniczać do kwestii czysto ekonomicznych, lecz uwzględniać również i inne okoliczności, jak np. niewygodę, na jaką konsument został narażony, stratę czasu. Przy ocenie dysproporcji świadczeń w zobowiązaniach wzajemnych należy brać zaś pod uwagę nie tylko formalną równość praw i obowiązków stron, ale i równość materialną.

Transponując powyższe na grunt rozpoznawanej sprawy Sąd odwoławczy nie znalazł podstaw do przyjęcia, iż doszło do rażącego zachwiania ekwiwalentności świadczeń stron umowy. Sąd Okręgowy uznał, że zawarte w umowie postanowienie, wbrew supozycji skarżącego, nie było dodatkowym źródłem dochodu pożyczkodawcy, na co ewidentnie wskazuje wysokość opłaty w odniesieniu do kwoty kredytu, nawet przy założeniu, że jej łączną sumę powiększała prowizja. Zwrócić bowiem należy uwagę, iż prowizję ustalono
w wysokości 4.800 zł kredytu udzielonego na kwotę 20.000 zł, a zatem stanowi wartość 24% wartości udzielonego kredytu. Kwota ta – w świetle charakteru pożyczki, a także zakresu czynności podjętych przez pożyczkodawcę w związku z udzieleniem pożyczki – jawi się jako uzasadniona. Nie można zatem przyjąć, że prowizja zastrzeżona w umowie stron była rażąco wygórowana na tle praktyki obrotu kredytowego.

Reasumując, Sąd Okręgowy uznał, że sporne postanowienie umowne dotyczące prowizji nie stanowi podstawy do przyjęcia, jakoby w tym zakresie zawarto w umowie klauzule abuzywne. Sąd Rejonowy bardzo precyzyjnie wskazał, które postanowienia umowne uznał za abuzywne i dlaczego część pozaodsetkowych kosztów pożyczki należało uznać za dozwolone. Wywód ten jest rozbudowany, wielowątkowy i zasługuje na pełną aprobatę Sądu odwoławczego. Tym samym omawiany zarzut należało uznać za niezasadny.

Trzeba także dodać, że nie było podstaw do zastosowania art. 320 k.p.c. Zgodnie ze wskazanym przepisem, w szczególnie uzasadnionych wypadkach sąd może w wyroku rozłożyć na raty zasądzone świadczenie, a w sprawach o wydanie nieruchomości lub o opróżnienie pomieszczenia - wyznaczyć odpowiedni termin do spełnienia tego świadczenia. Przepis ten stanowi przejaw tzw. prawa (uznania) sędziowskiego. Określa on szczególną regułę wyrokowania, dotyczącą przedmiotu orzekania, dającą sądowi możliwość uwzględnienia także interesów pozwanego, w zakresie czasu wykonania wyroku, a interesów powoda przez uniknięcie bezskutecznej egzekucji. Zastosowanie w sprawie art. 320 k.p.c. może nastąpić jedynie wyjątkowo. Ochrona, jaką zapewnia dłużnikowi przepis art. 320 k.p.c., nie może być stawiana ponad ochronę wierzyciela w procesie cywilnym i wymaga uwzględnienia wszelkich okoliczności sprawy, w tym uzasadnionego interesu podmiotu inicjującego proces. Ponadto, jak słusznie zauważył Sąd Apelacyjny w Krakowie, który to pogląd tutejszy Sąd podziela, uwzględnienie wniosku dłużnika jest racjonalne, w sytuacji, gdy wykaże on, że dysponować będzie środkami umożliwiającymi wykonanie zmodyfikowanego obowiązku w sposób odczuwalny ekonomicznie przez wierzyciela. W przeciwnym razie nie zostanie osiągnięty cel wynikający z art. 320 k.p.c. określony jako należyte zaspokojenie wierzyciela bez prowadzenia postępowania egzekucyjnego (wyrok SA w Krakowie z dnia 30 listopada 2021 r., I ACa 507/20, LEX nr 3329457).

Biorąc powyższe pod uwagę należy wskazać, że Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do rozłożenia na raty zasądzonej kwoty. Należało wziąć pod uwagę zarówno interes wierzyciela, jak również możliwości finansowe pozwanego. Pozwany nie wykazał, że dysponować będzie pieniędzmi, które umożliwią mu wykonanie wobec wierzyciela zobowiązania bez prowadzenia egzekucji komorniczej. Pozwany nawet nie próbował uzasadnić wniosku o rozłożenie świadczenia na raty. Z oświadczenia majątkowego wynika, że pozwany osiąga niewielkie dochody z pracy i działalności gospodarczej, nie ma oszczędności. Od złożenia tego oświadczenia minęły ponad trzy lata. Rozłożenie świadczenia na raty tylko na podstawie danych z oświadczenia majątkowego byłoby dowolne i naruszało zasady sędziowskiego uznania godząc w interesy wierzyciela.

Sąd Okręgowy dokonał zmiany zaskarżonego orzeczenia, bowiem Sąd Rejonowy prawidłowo umorzył postępowanie w zakresie kwoty 987,41 zł z uwagi na ograniczenie roszczenia i zrzeczenia się przez powoda roszczenia w tym zakresie, jednakże nie odliczył tej kwoty, kiedy zasądzał roszczenie. Nie ma przy tym wątpliwości, że kwota objęta cofnięciem pozwu wynikała z sumowania wpłat dokonanych przez pozwanego w toku procesu. Sąd Rejonowy wskazał, że miał na względzie wysokość uiszczonych przez pozwanego rat kredytu w wysokości 7.405,65 zł, a więc wszystkie wpłaty dokonane przed wszczęciem procesu. W konsekwencji na rzecz powoda zasądzono 17.394,35 zł, to jest kapitał z dopuszczalną prowizją w wysokości 24.800 zł pomniejszony o wpłacone 7.405,65 zł. Od tej kwoty należało jednak odjąć kwotę 987,41 zł, co do której powód cofnął pozew w związku zapłatą tej należności w toku procesu, a więc ponad uwzględnione wpłaty w łącznej wysokości 7.405,65 zł. Wobec powyższego, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że obniżył kwotę zasądzoną od pozwanego na rzecz powoda z 17.394,35 zł do 16.406,94 zł, natomiast w pozostałym zakresie apelacja, jako bezzasadna, podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Ponadto, Sąd przyznał i nakazał wypłacić na rzecz radcy prawnego B. D. ze środków Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi kwotę 1.476 zł tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanemu z urzędu w postępowaniu apelacyjnym i kwotę 738 zł tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanemu z urzędu w postępowaniu zażaleniowym, ustalone na podstawie § 8 pkt 4 w zw. z § 16 ust. 1 pkt 1 i ust. 2 pkt 1 oraz § 4 ust. 1-3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (t.j. Dz. U. z 2019 r., poz. 68).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sabina Szwed
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: