Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 1006/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Tarnowie z 2019-01-31

Sygn. akt I C 1006/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 stycznia 2019 r.

Sąd Okręgowy w Tarnowie, I Wydział Cywilny

w składzie :

Przewodniczący: SSO Barbara Grodkowska

Protokolant: st. sekr. sądowy Magdalena Cieśla

po rozpoznaniu w dniu 31 stycznia 2019 r. w Tarnowie

na rozprawie

sprawy z powództwa I. S.

przeciwko Gminie M. (...), Skarbowi Państwa - Prezydentowi M. (...)

o zapłatę 250.000,00 zł

I.  oddala powództwo w całości;

II.  umarza postępowanie prowadzone przeciwko Skarbowi Państwa - Prezydentowi M. (...);

III.  zasądza od powódki I. S. na rzecz Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kwotę 500 zł (pięćset złotych 00/100) tytułem zwrotu części kosztów zastępstwa procesowego, a w pozostałym zakresie odstępuje od obciążania powódki kosztami z tego tytułu;

IV.  zasądza od powódki I. S. na rzecz strony pozwanej Gminy M. (...) kwotę 500 zł (pięćset złotych 00/100) tytułem zwrotu części kosztów zastępstwa procesowego, a w pozostałym zakresie odstępuje od obciążania powódki kosztami z tego tytułu.

I C 1006/17

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Okręgowego z dnia 31 stycznia 2019 roku

Pozwem o zapłatę odszkodowania z dnia 10 października 2017 roku, a który wpłynął do tut. Sądu w dniu 16 października 2017 roku, sprecyzowanym w piśmie procesowym z dnia 29 sierpnia 2018 roku, powódka I. S. domagała się zasądzenia solidarnie od pozwanych Gminy M. (...) oraz Skarbu Państwa - Prezydenta M. (...) na swoją rzecz tytułem odszkodowania kwoty 250.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie. Od dnia 26 sierpnia 2014 roku do dnia zapłaty. Powódka wniosła również o zasądzenie od pozwanych na swoją rzecz kosztów.

W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że jako spadkobierczyni po właścicielowi tejże nieruchomości W. O., posiada ½ udziału we własności nieruchomości. Na mocy orzeczenia wydanego w dniu 12 marca 1964 roku przez Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w K. nieruchomość została wywłaszczona na rzecz Państwa. Powódka naprowadziła, że 09 lutego 1992 roku wystąpiła z wnioskiem o zwrot wywłaszczonych powołaną decyzją nieruchomości. Powódka dodała, że pomimo złożonego wniosku uczestnicząca w postępowaniu o zwrot nieruchomości Gmina M. (...) w dniu 31 stycznia 1994 roku, a więc po upływie niemalże okresu 2 lat od daty złożenia wniosku, stwierdziła nieodpłatne nabycie z mocy prawa nieruchomości, a kolejną decyzją wydaną po upływie 2 lat i 4 miesięcy od dnia złożenia wniosku, tj. w dniu 06 czerwca 1994 roku Prezydent M. (...) orzekł o przekazaniu w użytkowanie wieczyste nieruchomości na rzecz Spółdzielni.

Jak wynika z treści pozwu, I. S., nie zgadzając się z decyzją Zarządu M. (...) z dnia 06 czerwca 1994 roku występowała ze skargami na decyzje wydawane przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze oraz Sądy Administracyjne. Powódka podkreśliła, że postępowania administracyjne, których była inicjatorem nie doprowadziły do zmiany decyzji z dnia 06 czerwca 1994 roku. W ocenie powódki decyzja z dnia 06 czerwca 1994 roku została wydana z rażącym naruszeniem prawa, a ostatecznie pozostawiona w obrocie prawnym zdaniem powódki uniemożliwiła przeprowadzenie postępowania o zwrot przedmiotowej nieruchomości.

Powódka naprowadziła, że decyzją ostateczną z dnia 26 sierpnia 2011 roku Samorządowe Kolegium odwoławcze w T. utrzymało w mocy własną decyzję z dnia 28 kwietnia 2011 roku stwierdzającą wydanie decyzji Zarządu M. (...) z dnia 06 czerwca 1994 roku z naruszeniem prawa oraz odmawiającą stwierdzenia nieważności tej decyzji z uwagi na nieodwracalne skutki prawne.

Wobec powyższego w dniu 26 sierpnia 2014 roku powódka wystąpiła z wnioskiem o zawezwanie Gminy M. (...) i Skarbu Państwa do próby ugodowej, z woli których do zawarcia ugody nie doszło.

W związku z tym, w ocenie powódki roszczenie o odszkodowawcze na podstawie art. 417 k.c., z jakim występuje jest w pełni zasadne.

W odpowiedzi na pozew Skarb Państwa reprezentowany przez Prezydenta M. (...), zastępowanego przez Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego Skarbu Państwa kosztów procesu według norm przepisanych, w tym na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej kosztów zastępstwa procesowego.

Pozwany Skarb Państwa – Prezydent M. (...) zakwestionował roszczenie powódki co do zasady i co do wysokości, a także zaprzeczył wszystkim zarzutom i twierdzeniom powódki w zawartym pozwie. W ocenie strony pozwanej roszczenie powódki nie może być uwzględnione, gdyż nie zachodzą przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa. W ocenie pozwanej, nie zachodzi związek przyczynowy pomiędzy wskazaną jako źródło szkody decyzją z dnia 06 czerwca 1994 roku, a szkodą. Niezależnie od zakwalifikowania prawnego wady decyzji o ustanowieniu prawa użytkowania wieczystego, pozwany uznaje, że nie miała ona wpływu na sytuacją prawną powódki. Tym samym wyrządzona przez decyzję administracyjną szkoda nie może polegać na utracie możliwości dochodzenia prawa własności do nieruchomości, skoro nie zmniejszyły się aktywa ani też nie zwiększyły się pasywa powódki. Pozwany zauważył również, że powódka nie wzruszyła we właściwym postępowaniu administracyjnym wcześniejszej decyzji z dnia 31 stycznia 1994 roku stwierdzającej nabycie przez Gminę M. (...) z mocy prawa własności spornej nieruchomości. W efekcie, jak wskazał dalej pozwany – zarówno przed wydaniem decyzji z dnia 06 czerwca 1994 roku o ustanowieniu użytkowania wieczystego, jak i po wydaniu tej decyzji własność nieruchomość przysługiwała Gminie M. (...). Pozwany końcowo zgłosił zarzut przedawnienia roszczenia powódki z uwagi na upływ 3 – letniego terminu wskazanego w treści art. 160 §6 k.p.a..

Strona pozwana – Gmina M. (...) w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powódki na swoją rzecz kosztów zastępstwa według norm przepisanych. W ocenie pozwanej Gminy M. (...) powódka bezzasadnie wskazuje w treści pozwu jako podstawę prawną sowich żądań art. 417 k.c. W ocenie bowiem pozwanej Gminy w niniejszej sprawie uwłaszczenie osób pranych, a takie jest źródło szkody w ocenie powódki, nie jest wykonywaniem władzy publicznej, ale przejawem gospodarczej aktywności zarówno Skarbu Państwa, jak i jednostki samorządu terytorialnego. Pozwana Gmina M. (...) wskazała jednocześnie, że nawet gdyby przyjąć, że szkoda powstała na skutek wykonywania władzy publicznej, to przepis art. 417 k.c. będzie wadliwą podstawą powództwa. Zdaniem pozwanej Gminy M. (...) jak wynika z twierdzeń pozwu szkoda powstała na skutek wydania w dniu 06 czerwca 1994 roku przez Zarząd M. (...) decyzji znak (...), na podstawie której przekazana została w użytkowanie wieczyste dla Spółdzielni (...) w T. nieruchomość składająca się z działek nr (...). Odwołując się do stanowiska Sądu Najwyższego pozwana Gmina M. (...) wskazała, że w przedmiotowej sprawie zastosowanie znajdzie art. 160 k.p.a. i w związku z tym pozwana podniosła zarzut przedawnienia roszczenia powódki z uwagi na upływ trzyletniego terminu wskazanego w treści art. 160§6k.p.a..

Pismem z dnia 13 czerwca 2018 roku powódka cofnęła pozew co do Skarbu Państwa – Prezydenta M. (...). I. S. wniosła jednocześnie o odstąpienie od obciążania jej kosztami należnymi działającej w imieniu pozwanego Skarbu Państwa Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej, wskazując, że jest osobą niezamożną, ma 85 lat i pozostaje w leczeniu kardiologicznym.

W odpowiedzi na powyższe reprezentujący pozwany Skarb Państwa – Prezydenta M. (...) Prokuratoria Generalna Rzeczypospolitej Polskiej wyraziła zgodę na cofnięcie powództwa oraz wniosła o zasądzenie od powódki na rzecz Skarbu Państwa – Prezydenta M. (...) kosztów procesu według norma przepisanych, w tym na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Orzeczeniem z dnia 12 marca 1964 roku Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w K. na podstawie art. 1-5, 14, 20, 22, 28, 30, 31 i 32 Ustawy z dnia 12 marca 1958 roku o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości (Dz.U. z 1961r. Nr 18, poz. 94) na wniosek Prezydium Miejskiej rady Narodowej w T. orzekło o wywłaszczeniu na rzecz Państwa parceli gruntowej Ikat.(...) o powierzchni 232 mkw oraz parceli Ikat. (...) o powierzchni 6217 mkw, a obecnie działek ewidencyjnych nr (...), położonych w gminie S., stanowiących własność W. O..

W dniu 09 lutego 1992 roku powódka wystąpiła z wnioskiem o zwrot wywłaszczonych powołaną decyzją nieruchomości.

Decyzją wydaną z upoważnienia Wojewody (...) z dnia 31 stycznia 1994 roku stwierdzono nabycie przez Gminę M. (...) z mocy prawa nieodpłatnie własności nieruchomości oznaczonej w ewidencji gruntów w jednostce ewidencyjnej T. (obręb (...)) uregulowanej w KW Nr (...), składającej się z działek nr (...) o łącznej powierzchni 6587 mkw.

Kolejną decyzją z dnia 06 czerwca 1994 roku oznaczonej numerem (...) Zarząd M. (...) orzekł o przekazaniu w wieczyste użytkowanie dla Spółdzielni (...) w T. nieruchomości Gminy M. (...), stanowiących działki (...).

Aktami Notarialnymi z dnia 28 lipca 1994 roku, 18 sierpnia 1994 roku, 03 listopada 1994 roku Syndyk Masy Upadłościowej Spółdzielni (...) sprzedał osobom trzecim prawo użytkowania wieczystego działek nr (...).

W dniu 23 stycznia 1995 roku powódka złożyła podanie o wznowienie postępowania w sprawie zakończonej wskazaną powyżej decyzją z dnia 06 czerwca 1994 roku o przekazaniu w użytkowanie wieczyste działek nr (...) oraz na własność budynków. Powódka w treści tego pisma wskazała, że w dniu 19 grudnia 1994 roku dowiedziała się o decyzji objętej podaniem. Działki nr (...) wywłaszczone na rzecz Państwa decyzją z dnia 06 czerwca 1994 roku stanowiły własność W. O. zmarłego w dniu 30 grudnia 1949 roku.

Prawa do spadku po zmarłym postanowieniem Sądu Powiatowego w Radomiu z dnia 01 kwietnia 1974 roku (sygnatura akt Ns267/74) stwierdzone zostały na rzecz żony K. O. oraz dzieci zmarłego. Z kolei prawa do spadku po zmarłej w dniu 19 stycznia 1963 roku K. O. tym samym postanowieniem zostały stwierdzone na rzecz I. S. i J. O..

Postanowieniem z dnia 27 lutego 1996 roku Zarząd M. (...) wznowił na podstawie art. 149 w zw. z art. 145 § 1 pkt 4 k.p.a. postępowanie zakończone decyzją z dnia 06 czerwca 1994 roku w przedmiocie przekazania w wieczyste użytkowanie działek nr (...).

Decyzją z dnia 22 października 1996 roku oznaczonej numerem (...), utrzymanej w mocy decyzją Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia 03 stycznia 1997 roku, Zarząd M. (...) odmówił uchylenia dotychczasowej decyzji.

Z powyższym rozstrzygnięciem nie zgodziła się I. S., która wystąpiła z szeregiem skarg na kolejne decyzje wydawane przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze w T. oraz decyzje wydawane przez sądy administracyjne.

Na skutek powyższego decyzją z dnia 26 sierpnia 2011 roku Samorządowe Kolegium Odwoławcze w T. po rozpatrzeniu wniosku powódki o ponowne rozpatrzenie sprawy zakończonej decyzja Samorządowego Kolegium odwoławczego w T. z dnia 28 kwietnia 2011 roku, sygn. akt (...) stwierdzającą wydanie decyzji Zarządu M. (...) z dnia 06 czerwca 1994 roku orzekającej o przekazaniu w użytkowanie wieczyste dla Spółdzielni (...) w T. na okres 99 lat, tj. do 2093 roku nieruchomości Gminy M. (...) oznaczonych nr działek: (...) o powierzchni 5761 mkw i nr (...) o powierzchni 120mkw obręb (...), położonych przy ul. (...) w T. z naruszeniem prawa oraz odmawiającej stwierdzenia nieważności w/w decyzji z uwagi na nieodwracalne skutki prawna orzekło o utrzymaniu w mocy zaskarżonej decyzji.

W uzasadnieniu tejże decyzji Samorządowe Kolegium Odwoławcze w T. stwierdziło, że zawarcie w dniach 28 lipca 1994 roku, 18 sierpnia 1994 roku i 3 listopada 1994 roku w formie aktu notarialnego cywilnoprawnych umów przenoszących odpłatnie prawo użytkowania wieczystego nieruchomości obejmujących m.in. powstałą z podziału działki (...) i działkę (...) na rzecz osób trzecich daje podstawy do uznania, że przejęcie w/w praw nieruchomości przez osoby trzecie powoduje nieodwracalne skutki prawne w rozumieniu art. 158§2 k.p.a. i w tej sytuacji organ administracyjny nie może odwrócić skutków wynikających z powyższych umów notarialnych o charakterze cywilnym. Powyższa decyzja Samorządowego Kolegium Odwoławczego w T. z dnia 26 sierpnia 2011 roku jest decyzją ostateczną.

Dowód: decyzja Samorządowego Kolegium Odwoławczego w T. z dnia 26 sierpnia 2011 roku, sygnatura akt (...) (k.5-14).

Pismem datowanym na dzień 26 sierpnia 2014 roku, a nadanym w placówce pocztowej w dniu 27 sierpnia 2014 roku powódka wystąpiła do strony pozwanej z wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej.

W dniu 14 października 2014 roku przed Sądem Rejonowym w Tarnowie odbyła się rozprawa przedmiocie w/w zawezwania do próby ugodowej. Na powyższą rozprawę nie stawiła się I. S., jak również reprezentujący Skarb państwa Prezydent M. (...) oraz reprezentujący Gminę M. (...). Wobec niestawiennictwa uczestników przewodniczący stwierdził, że do zawarcia ugody między stronami nie doszło.

Dowód: postanowienie Sądu Rejonowego w Tarnowie z dnia 14 października 2014 roku (k.16), zawezwanie do próby ugodowej z dnia 26 sierpnia 2014 roku (k.56).

Pismem z dnia 17 lipca 2017 roku powódka ponownie wystąpiła do strony pozwanej z drugim wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej.

Dowód: wniosek o zawezwanie do próby ugodowej z dnia 17 lipca 2017 roku (k.17).

Powyższy stan faktyczny ustalony został przez Sąd na podstawie wyszczególnionych powyżej dowodów z dokumentów, które uznano za autentyczne i wiarygodne. Ich treść i forma nie budziły zastrzeżeń i wątpliwości. Nie ujawniły się też takie okoliczności, które należałoby brać pod uwagę z urzędu, a które podważałyby wiarygodność tej kategorii dowodów i godziły w ich moc dowodową.

Sąd rozważył, co następuje:

Powództwo I. S. jest bezzasadne i jako takie nie zasługuje na uwzględnienie.

Na wstępie wyjaśnić należy, że kwestię odpowiedzialności odszkodowawczej organów administracji państwowej za szkodę wyrządzoną decyzją administracyjną reguluje w obecnie obowiązującym stanie prawnym art. 417 1 § 2 k.c., który wszedł w życie w dniu 1 września 2004 roku w następstwie uchwalenia ustawy z dnia 17 czerwca 2004 roku o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 162, poz. 1692). Ustawa ta postanowieniem z art. 2 ust. 2 uchyliła art. 160 k.p.a. w całości w jego dotychczasowym brzmieniu. Jednocześnie jednak, zgodnie z art. 5 wspomnianej ustawy nowelizującej z dnia 17 czerwca 2004 roku, do zdarzeń i stanów prawnych powstałych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy art. 417, art. 419, art. 420, art. 420 1, art. 420 2 i art. 421 ustawy - kodeks cywilny oraz art. 153, art. 160 i art. 161 § 5 ustawy - kodeks postępowania administracyjnego, w brzmieniu obowiązującym do dnia wejścia w życie niniejszej ustawy.

Wątpliwości co do stosowania art. 160 k.p.a. zostały rozstrzygnięte w uchwale Sądu Najwyższego, podjętej w składzie Izby Cywilnej Sądu Najwyższego w dniu 31 marca 2011 roku w sprawie III CZP 112/10. W uchwale tej Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że do roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej ostateczną decyzją administracyjną wydaną przed dniem 1 września 2004 roku, której nieważność lub wydanie jej z naruszeniem art. 156 § 1 k.p.a. stwierdzono po tym dniu, ma zastosowanie art. 160 § 1, 2, 3 i 6 k.p.a.. (Uchwala Pełnego Składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 31 marca 2011 roku, III CZP 112/10, Legalis Nr 299305).

W związku z tym, że w niniejszej sprawie decyzja, z którą powódka wiąże wystąpienie szkody majątkowej została wydana w dniu 06 czerwca 1994 roku, to zastosowanie w przedmiotowej sprawie znajdzie art. 160 k.p.a., a ponieważ strona pozwana – Gmina M. (...) podniosła zarzut przedawnienia roszczenia, rozważania należy rozpocząć od oceny podniesionego zarzutu, albowiem rozstrzygnięcie o nim determinuje udzielenie ochrony prawnej samemu roszczeniu.

Zgodnie z brzmieniem art. 160 k.p.a. obowiązującym w dacie wydania przedmiotowej decyzji, stronie, która poniosła szkodę na skutek wydania decyzji z naruszeniem przepisu art. 156 § 1 k.p.a. albo stwierdzenia nieważności takiej decyzji, służy roszczenie o odszkodowanie za poniesioną rzeczywistą szkodę, chyba że ponosi ona winę za powstanie okoliczności wymienionych w tym przepisie.

Z kolei w myśl art. 160 § 3 k.p.a., odszkodowanie przysługuje od organu, który wydał decyzję z naruszeniem przepisu art. 156 § 1 k.p.a., chyba że winę za powstanie okoliczności wymienionych w tym przepisie ponosi inna strona postępowania dotyczącego tej decyzji, przy czym w tym ostatnim przypadku roszczenie o odszkodowanie służy w stosunku do strony winnej powstania tych okoliczności.

Zgodnie zaś z art. 160 § 6 k.p.a., roszczenie o odszkodowanie przedawnia się z upływem trzech lat od dnia, w którym stała się ostateczna decyzja stwierdzająca nieważność decyzji wydanej z naruszeniem przepisu art. 156 § 1 k.p.a. albo decyzja, w której organ stwierdził, w myśl art. 158 § 2 k.p.a., że zaskarżona decyzja została wydana z naruszeniem przepisu art. 156 § 1 k.p.a.

Zauważyć należy, że decyzją ostateczną jest decyzja, od której nie przysługuje odwołanie w administracyjnym toku instancji. Od decyzji samorządowego kolegium odwoławczego nie przysługuje odwołanie w administracyjnym toku instancji, co wynika jednoznacznie z art. 127 § 3 k.p.a., natomiast przepis ten wprowadza inny środek weryfikacji takich decyzji, a mianowicie możliwość zwrócenia się przez stronę z wnioskiem o ponowne rozpoznanie sprawy. Nie jest to jednak odwołanie w administracyjnym toku instancji, gdyż sprawę rozpoznaje ponownie ten sam organ, czyli nie mamy tu do czynienia z „administracyjnym tokiem instancji". Egzegeza dyspozycji art. 16, 127 § 3 i 160 § 6 k.p.a. prowadzi do wniosku, że decyzją ostateczną jest pierwsza decyzja samorządowego kolegium odwoławczego, gdyż nie przysługuje od niej odwołanie w administracyjnym toku instancji, a termin trzyletni przedawnienia biegnie od dnia, gdy decyzja stwierdzająca niezgodność z prawem innej decyzji administracyjnej stała się ostateczna. W tej sytuacji strona mając takie informacje i działając racjonalnie, powinna najpóźniej przed upływem trzech lat dokonać czynności przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznania spraw lub egzekwowania roszczeń, gdyż w innym przypadku naraża się na skuteczne podniesienie zarzutu przedawnienia. Takie stanowisko jest powszechnie aprobowane w orzecznictwie i zostało wyrażone między innymi w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 2008 roku w sprawie V CSK 204/08 (publ. Lex 527065) oraz w wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 14 września 2011 roku w sprawie I ACa 258/11 (publ. Lex nr 1120101).

Podkreślić przy tym należy, że roszczenie powódki, polegające na żądaniu zapłaty odszkodowania ma charakter majątkowy. Podlega ono zatem przepisom określającym skutki upływu czasu dla roszczeń tego rodzaju (art.117 i nast. k.c.). Zasadniczym rezultatem upływu czasu jest przedawnienie, którego istota polega na tym, że roszczenie traci cechę zaskarżalności, a ten, przeciwko komu ono przysługuje może się uchylić od jego zaspokojenia. Ogólne terminy przedawnienia określa art. 118 k.c., ale znajduje on zastosowanie tylko wtedy, gdy inny przepis, w stosunku do niego szczególny, nie stanowi inaczej.

Przywołany powyżej przepis art. 160 § 6 k.p.a. stanowi właśnie lex specialis w stosunku do przepisów k.c. regulujących problematykę przedawnienia roszczeń determinując trzyletni termin przedawnienia roszczenia opartego na jego treści liczony od dnia, w którym stała się ostateczna decyzja stwierdzająca nieważność decyzji wydanej z naruszeniem przepisu art. 156 § 1k.p.a. albo decyzja, w której organ stwierdził, w myśl art. 158 § 2 k.p.a., zaskarżona decyzja została wydana z naruszeniem przepisu art. 156 § 1 k.p.a.

Przenosząc powyższe wskazania i ustalenia na grunt rozpoznawanej sprawy za zasadny należało uznać podniesiony przez pozwaną Gminę M. (...) zarzut przedawnienia roszczenia, co skutkuje oddaleniem powództwa w całości.

W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy ustalił bowiem , że decyzją z dnia 12 marca 1964 roku Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w K., powołując jako podstawę rozstrzygnięcia art. 1-5, 14, 20, 22, 28, 30, 31 i 32 ustawy z dnia 12 marca 1958 roku o zasadach i trybie wywłaszczenia nieruchomości, na wniosek Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w T., orzekło o wywłaszczeniu na rzecz Państwa parceli gruntowej I kat.(...) o powierzchni 232 mkw oraz parceli I kat. (...) o powierzchni 6217 mkw, obecnie działek ewidencyjnych nr (...), stanowiących własność W. O., którego następczynią prawną jest powódka I. S..

Następnie, Zarząd M. (...) w dniu 06 czerwca 1994 roku, znak (...) wydał decyzję orzekającą o przekazaniu w wieczyste użytkowanie dla Spółdzielni (...) w T. na okres 99 lat, tj. do 2093 roku nieruchomości Gminy M. (...) oznaczone jako działki nr (...) o powierzchni 5761 m2 i nr (...) o powierzchni 120m2.

Powyższa decyzja została utrzymana w mocy ostateczną decyzją Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia 26 sierpnia 2011 roku. Zatem bezsporne jest, że od momentu wydania przedmiotowej ostatecznej decyzji przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze w T., tj. od dnia 26 sierpnia 2011 roku – zgodnie z treścią art. 160 § 6 k.p.a. zaczął biec 3 – letni termin przedawnienia i upłynął 26 sierpnia 2014 roku. Podkreślić w tym miejscu należy, że Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 lipca 2009 roku stwierdził, iż „roszczenie o naprawienie szkody wynikające z decyzyjnego (administracyjnego) stwierdzenia nieważności decyzji wydanej z naruszeniem art. 156 § 1 k.p.a. przedawnia się z upływem trzech lat od dnia, w którym stała się ostateczna decyzja w przedmiocie takiego stwierdzenia (art. 160 § 6 k.p.a.), bez względu na to, kiedy szkoda powstała (lub się ujawniła). Jeżeli wymagalność i przedawnienie roszczenia odszkodowawczego wobec Skarbu Państwa przewidzianego w art. 160 k.p.a. zostały uregulowane w szczególny sposób, to chociaż chodzi tu o odpowiedzialność za czyn niedozwolony, nie stosujemy ogólnych przepisów o czynach niedozwolonych i przedawnieniu roszczeń, lecz regulację szczególną zawartą w art. 160 § 6 k.p.a.” (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 lipca 2009 roku w sprawie I CSK 499/08, LEX nr 528228).

W kontekście powyższych okoliczności nie ulega wątpliwości, że wniesienie pozwu w dniu 10 października 2017 roku nastąpiło po upływie trzyletniego terminu przedawnienia.

Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że powódka pismami z dnia 26 sierpnia 2014 roku oraz 17 lipca 2017 roku występowała do pozwanej Gminy M. (...) z wnioskami o zawezwanie do próby ugodowej. Odnosząc się w tym miejscu do ekspediowanych do pozwanej Gminy M. (...) wniosków o zawezwanie do próby ugodowej wskazać, trzeba, że w ocenie Sądu Okręgowego nie ulega wątpliwości, że złożenie wniosku o zawezwanie do próby ugodowej mogłoby doprowadzić do przerwania biegu przedawnienia, jednak powódka musiałaby wykazać skuteczność dokonania tej czynności, czemu niewątpliwie powódka nie sprostała.

Z treści art. 123 § 1 pkt 1 k.c. wprawdzie wynika, że bieg przedawnienia przerywa się przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia, tym niemniej jednak, w ocenie Sądu Okręgowego, powódka I. S. nie udowodniła faktu złożenia stronie pozwanej przed upływem terminu przedawnienia roszczenia, wniosku o zawezwanie do próby ugodowej, a analiza stanu faktycznego prowadzi do wniosku, iż termin przedawnienia upłynął przed dniem skierowania przez powódkę do strony pozwanej zawezwania o próbę ugodową.

Przedawnienie rozpoczęło bowiem bieg po uzyskaniu waloru ostateczności przez decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w T. z dnia 26 sierpnia 2011 roku, a zatem trzy lata minęły w dniu 26 sierpnia 2014 roku. Jak wynika z akt sprawy powódka skierowała do strony pozwanej zawezwanie do próby ugodowej w piśmie (wniosku) datowanym na dzień 26 sierpnia 2014 roku, jednakże pismo to zostało nadane w placówce operatora pocztowego następnego dnia, tj. w dniu 27 sierpnia 2014 roku. Stosownie zaś do treści art. 165 § 2 k.p.c., oddanie pisma procesowego w polskiej placówce pocztowej operatora wyznaczonego w rozumieniu ustawy z dnia 23 listopada 2012 roku - Prawo pocztowe lub w placówce pocztowej operatora świadczącego pocztowe usługi powszechne w innym państwie członkowskim Unii Europejskiej jest równoznaczne z wniesieniem tego pisma do sądu. Niewątpliwie więc wniosek powódki o zawezwanie do próby ugodowej został złożony po upływie terminu przedawnienia i wobec tego nie spowodował skutku w postaci przerwania biegu terminu przedawnienia.

Konkludując, stwierdzić należy, że w przedmiotowej sprawie termin przedawnienia dochodzonych pozwem roszczeń nie został przerwany przez wniesienie przez powódkę pierwszego wniosku o zawezwanie do próby ugodowej, który został nadany w placówce operatora pocztowego w dniu 27 sierpnia 2014 roku i nie rozpoczął on biegu na nowo, gdyż upłynął on skutecznie z dniem 26 sierpnia 2014 roku powodując przedawnienie roszczenia.

Skoro więc podniesiony przez stronę pozwaną zarzut przedawnienia roszczenia okazał się skuteczny, to w tej sytuacji obowiązkiem Sądu realizowanym z urzędu było dokonanie oceny podniesienia przez pozwanego zarzutu przedawnienia pod kątem nadużycia prawa (art. 5 k.c.). Ustalony przez Sąd stan faktyczny w zakresie opóźnienia z wystąpieniem przez powódkę z przedmiotowym powództwem o odszkodowanie, wskazuje w sposób jednoznaczny, iż nie można przypisać zachowaniu strony pozwanej odpowiedzialności za skutek w postaci przedawnienia się roszczenia powódki.

Przy ocenie, czy zarzut przedawnienia stanowi nadużycie prawa, uwzględniać należy wszystkie okoliczności konkretnego przypadku, zachodzące tak po stronie zobowiązanego, jak i po stronie poszkodowanego, a możliwość zastosowania art. 5 k.c. nie zawsze musi być wiązana z negatywną oceną zachowania osoby zobowiązanej do naprawienia szkody, przejawiającego się w utrudnieniu wcześniejszego dochodzenia roszczeń przez poszkodowanego ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2006 roku, IV CK 367/05, LEX nr 371507).

Rozważając, czy nie zachodzą okoliczności, o jakich mowa w dyspozycji art. 5 k.c., zgodnie z którym nie można czynić ze swego prawa użytku, który byłby sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego, gdyż takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony, Sąd doszedł do przekonania, że nie można mówić w niniejszej sprawie o nadużyciu prawa podmiotowego przez pozwanego, albowiem nie zachodzą żadne wyjątkowe i szczególne uwarunkowania, które nakazywałyby uznać podniesienie przez pozwanego zarzutu przedawnienia za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i mogące uzasadniać odstępstwo od regulacji zawartej w art. 117 § 2 k.c.

W ocenie Sądu Okręgowego, w kontekście powyższych rozważań prawnych oraz uwzględniając poczynione w sprawie okoliczności faktyczne należy uznać, że podniesiony przez stronę pozwaną zarzut przedawnienia nie stanowi nadużycia prawa w rozumieniu art. 5 k.c. Zdaniem Sądu, na gruncie zebranego w sprawie materiału dowodowego nie może być żadnych wątpliwości co do tego, że jedynym celem złożenia przez powódkę pierwszego wniosku o zawezwanie do próby ugodowej była próba przerwania biegu terminu przedawnienia, a ten wniosek jak już wyżej wskazano nie może być uznany za prowadzący do skutku określonego w art. 123 § 1 k.c., gdyż był spóźniony Ponadto należy zauważyć, że na posiedzeniu zainicjowanym przez powódkę w związku z próbą ugodowego załatwienia sprawy, w dniu 14 października 2014 roku, powódka pomimo tego, że została prawidłowo zawiadomiona o terminie tego posiedzenia, nie stawiła się. Wówczas za Skarb Państwa – Prezydenta M. (...) oraz Gminę M. (...) także nikt nie stawił się na to posiedzenie i wobec niestawiennictwa uczestników przewodniczący składu orzekającego na tym posiedzeniu stwierdził, że do zawarcia ugody między stronami nie doszło. Skoro więc powódka nie stawiła się wówczas na to posiedzenie pojednawcze, to zatem nie sposób uznać, aby złożenie wniosku o zawezwanie do próby ugodowej w placówce operatora pocztowego następnego dnia po upływnie terminu przedawnienia, tj. w dniu 27 sierpnia 2014 roku było działaniem podjętym przez powódkę bezpośrednio w celu dochodzenia roszczenia. Wysnucie takiego wniosku byłoby nieuzasadnione, albowiem dawałoby powódce możliwość wielokrotnego i nieograniczonego składania wniosków o zawezwanie do prób ugodowych skutkujących przerwaniem biegu terminu przedawnienia, nawet jeśli stanowisko przeciwnika odmawiającego zawarcia ugody pozostało niezmienione.

Zdaniem Sądu Okręgowego również sytuacja życiowa powódki nie przemawia za uznaniem jej za nadzwyczajną i taką, która uniemożliwiła jej wystąpienie do sądu w czasie, gdy przedawnienie jeszcze nie nastąpiło. Zauważyć przy tym należy, że wniosek I. S. o zawezwanie do próby ugodowej został złożony dopiero w 2014 roku mimo, że stanowisko pozwanego znane było powódce co najmniej od września 2011 roku. Powódka winna zatem, znając już w 2011 roku treść ostatecznej decyzji wydanej przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze w T., dołożyć należytej staranności w dbałości o własne interesy i podjąć w tym terminie czynności zmierzające bezpośrednio do zawarcia ugody ze stroną pozwaną czemu jednak niewątpliwie I. S. nie sprostała. Samo bowiem wezwanie do zawarcia ugody, bez bezpośrednich czynności zmierzających do zawarcia ugody ze stroną pozwaną może być traktowane jedynie jako czynność podjęta w celu przerwania biegu przedawnienia, nie zaś zmierzająca bezpośrednio do dochodzenia roszczenia. Zdaniem Sądu nic nie stało na przeszkodzie, aby powódka złożyła w odpowiednim terminie wniosek o zawezwanie do próby ugodowej lub wniosła pozew do sądu powszechnego i w ten sposób przerwała bieg terminu przedawnienia. Tymczasem zamiast podjąć stosowne działania procesowe, powódka zachowywała się biernie, a jej aktywność przez wiele lat ograniczała się jedynie do składania wniosków o zawezwanie do prób ugodowych (2014 r. i 2017 r.). Gdyby powódka istotnie zmierzała do odzyskania od pozwanej Gminy M. (...) nienależnego świadczenia, to biorąc już tylko pod uwagę doświadczenie życiowe, po dacie zainicjowanego jej wnioskiem posiedzenia pojednawczego, na które się nie stawiła, co jednoznacznie świadczy o tym, że w istocie nie był zainteresowana polubownym zakończeniem sporu, w stosunkowo szybkim czasie poczyniłaby działania, aby zrealizować swoje roszczenie na drodze powództwa sądowego. Tymczasem powódka nie dość, że z kolejnym zawezwaniem do próby ugodowej wystąpiła dopiero w czerwcu 2017 roku, to ponadto powództwo wytoczyła dopiero po niemal 3 latach od daty posiedzenia pojednawczego, które miało miejsce 14 października 2014 roku, a więc w okresie, który nawet przy hipotetycznym założeniu, że pierwszy wniosek odniósł skutek materialnoprawny, był bliski upływu biegu kolejnego terminu przedawnienia spornego roszczenia.

W ocenie Sądu, w toku procesu nie zostało wykazane przez powódkę, aby jakiekolwiek okoliczności stały na przeszkodzie, żeby już w 2011 roku złożyła ona pozew co do spornego roszczenia. Nic też zatem nie usprawiedliwiało faktu, że powództwo wytoczyła dopiero w 2017 roku.

Bez znaczenia przy tym w przedmiotowej sprawie jest podnoszona przez powódkę w treści pozwu okoliczność, że decyzja Samorządowego Kolegium Odwoławczego w T. z dnia 26 sierpnia 2011 roku została jej doręczona w dniu 14 września 2011 roku. Roszczenie o odszkodowanie przedawniało się w terminie określonym w art. 160 § 6 k.p.a., a wobec tego nie miał zastosowania ogólny termin przedawnienia określony w art. 442 § 1 k.c. (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1986 r., II CR 292/86, Legalis Nr 35962). Treść przepisu art. 160 § 6 k.p.a. co do początku biegu terminu przedawnienia roszczenia o naprawienie szkody wyrządzonej wadliwą decyzją administracyjną jest jasna i nie budzi wątpliwości, a wobec tego zasada ochrony zaufania obywatela do państwa nie jest naruszona.

W tym miejscu jeszcze raz należy podkreślić, że powódka I. S., nie inicjując wcześniej procesu o zapłatę dochodzonego obecnie odszkodowania, sama swym działaniem, a w istocie zaniechaniem stosownego działania doprowadziła do przedawnienia jej roszczenia. Powódka była w pełni świadoma stanowiska strony pozwanej w niniejszej sprawie, powinna więc była dochodzić swych należności na drodze sądowej we właściwym czasie, tym bardziej, że po jej stronie nie było żadnych przeszkód do dochodzenia roszczenia odszkodowawczego we właściwym czasie.

Wszystkie wskazane wyżej okoliczności przemawiają, zdaniem Sądu, jednoznacznie za uznaniem, iż podniesienie przez stronę pozwaną zarzutu przedawnienia w przedmiotowej sprawie nie może zostać uznane za nadużycie prawa podmiotowego i wobec tego ten zarzut jest prawnie skuteczny powodując niemożność dochodzenia przedmiotowego roszczenia przez powódkę, gdyż nastąpiło jego przedawnienie.

Z powyższych względów Sąd Okręgowy oddalił powództwo I. S. w całości jako bezzasadne, orzekając jak w punkcie I sentencji wyroku.

Nadto, Sąd umorzył postępowanie w pozostałym zakresie. Podstawę umorzenia postepowania był art. 355 §1 k.p.c., zgodnie z którym Sąd wydaje postanowienie o umorzeniu postępowania jeśli powód cofnął pozew ze skutkiem prawnym. W niniejszej sprawie powódka w piśmie z dnia 13 czerwca 2018 roku cofnęła pozew co do Skarbu Państwa – Prezydenta M. (...), zastępowanego przez Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej. Czynność prawna powódki nie była sprzeczna z prawem, zasadami współżycia społecznego, ani nie zmierzała do obejścia prawa, wobec czego Sąd orzekł jak w pkt II wyroku.

O kosztach postępowania Sąd Okręgowy orzekł jak w punkcie III i IV wyroku, na podstawie art. 102 k.p.c. kierując się zasadą wyrażoną w treści tego przepisu, zgodnie z którą strona przegrywająca jest zobowiązana zwrócić przeciwnikowi koszty postępowania w sprawie.

Zgodnie z art. 102 k.p.c. w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może nie obciążyć kosztami strony przegrywającej. Powyższy przepis, realizujący zasadę słuszności, stanowi wyjątek od ogólnej reguły obciążania strony kosztami procesu, zgodnie z którą strona przegrywająca sprawę jest zobowiązana zwrócić przeciwnikowi, na jego żądanie, wszystkie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (art. 98 § 1 k.p.c.).

Uregulowanie w art.102 k.p.c. jest rozwiązaniem szczególnym, niepodlegającym wykładni rozszerzającej, wykluczającym stosowanie wszelkich uogólnień, wymagającym do swego zastosowania wystąpienia wyjątkowych okoliczności, przy czym nie konkretyzuje ono pojęcia wypadków szczególnie uzasadnionych, pozostawia ich kwalifikację, przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności danej sprawy. Istotne jest to, że sposób skorzystania z przepisu art. 102 k.p.c. jest suwerennym uprawnieniem jurysdykcyjnym sądu orzekającego i do niego należy decyzja, czy wystąpił szczególnie uzasadniony wypadek, który uzasadnia odstąpienie, a jeśli tak to, w jakim zakresie, od generalnej zasady obciążenia kosztami procesu strony przegrywającej spór (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 2006 roku, III CK 221/05, legalis nr 104333; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 2013 roku, III CZ 75/12 legalis nr 736797).

Do „wypadków szczególnie uzasadnionych” należą zarówno okoliczności związane z samym przebiegiem procesu, jak i leżące na zewnątrz. Do pierwszych zalicza się sytuacje wynikające z charakteru żądania poddanego rozstrzygnięciu, drugie natomiast dotyczą sytuacji majątkowej i życiowej strony, z tym zastrzeżeniem, że niewystarczające jest powoływanie się wyłącznie na trudną sytuację majątkową, nawet jeśli była podstawą zwolnienia od kosztów sądowych (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 2011 r., IV CZ 111/11, LEX nr 1119554, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 2010 r., I CZ 112/09, LEX nr 564753).

Analizując okoliczności niniejszej sprawy, Sąd doszedł do wniosku, że powódka nie ma możliwości finansowych , które pozwoliłyby jej na pokrycie kosztów zastępstwa procesowego pozwanej przed Sądem w całości, jednakże zdaniem Sądu powódka winna pokryć koszty w części. Należało mieć bowiem na uwadze, że powódka jest osobą w podeszłym wieku oraz pozostaje w leczeniu kardiologicznym. Obciążenie jej pełnymi kosztami zastępstwa procesowego na rzecz każdej ze strony pozwanej, tj. kwotą po 10.800 zł byłoby dla powódki nadmiernie uciążliwe. Jednakże w ocenie Sądu powódka winna pokryć częściowo koszty zastępstwa procesowego każdej ze strony pozwanej. Powódka I. S. wnosząc o odstąpienie od obciążania jej kosztami zastępstwa na rzecz Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej podnosiła, że nie jest prawnikiem i stąd myślała, że nie ma istotnej różnicy pomiędzy Skarbem Państwa, a Gminą, dlatego też sądziła, że w pozwie należy wskazać obydwu pozwanych. W ocenie Sądu nie sposób przyznać, że nieznajomość prawa jest przesłanką uzasadniająca odstąpienie w całości od obciążania strony przegrywającej kosztami postępowania. Tym bardziej, że reprezentująca Skarb Państwa – Prezydenta M. (...) Prokuratoria Generalna poniosła koszty związane z wszczętym przez powódkę postępowaniem sądowym, w ramach którego złożyła m.in. odpowiedź na pozew w celu obrony swoich praw i przedstawiła wywody proceduralne celem wykazania bezzasadności żądania powódki. Zauważyć trzeba, że jeżeli powódka miała wątpliwości co do stanu prawnego to mogła zasięgnąć porady prawnej, a w tym skorzystać z bezpłatnej pomocy prawnej finansowanej przez Skarb Państwa. Skoro powódka zaniechała tych czynności i bezzasadnie wszczęła postępowanie, to powinna ponosić konsekwencje prawne z tym związane.

Podkreślić należy, że zarówno Prokuratoria Generalna Rzeczypospolitej Polskiej, jak i pełnomocnik Gminy M. (...) żądała kosztów zastępstwa procesowego, które w niniejszej sprawie wynosiłyby po 10.800 zł na rzecz każdej ze strony pozwanej. Zarówno Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa reprezentująca Skarb Państwa - Prezydenta M. (...) w odpowiedzi na pozew, jak również w piśmie zawierającym oświadczenie o wyrażeniu zgody na cofnięcie powództwa złożyła wnioski o przyznanie kosztów zastępstwa procesowego. Pełnomocnik pozwanej Gminy M. (...) także domagał się zasądzenia od powódki kosztów zastępstwa procesowego.

Powódka, inicjując niniejsze postępowanie, musiała brać pod uwagę okoliczność, że podejmowane przez stronę pozwaną czynności procesowe będą zmuszać ją do podjęcia obrony jej praw i interesów, co w konsekwencji wiąże się z poniesieniem przez nią kosztów tej obrony. W tej sytuacji zasady słuszności nie przemawiają za odstąpieniem od obciążenia powódki kosztami procesu poniesionymi w niniejszej sprawie przez stronę pozwaną w całości, a jedynie w części.

W związku z tym Sąd zasądził częściowo koszty na rzecz pełnomocników pozwanej Gminy M. (...) oraz Skarbu Państwa – Prezydenta M. (...), co do którego powódka cofnęła powództwo, a które poniosła strona pozwana i równocześnie biorąc pod uwagę stan zdrowia powódki i sytuację materialną powódki zasądził na rzecz pozwanych jedynie nieznaczną część poniesionych przez pozwanych kosztów zastępstwa procesowego. Sąd zasądził koszty na rzecz pełnomocnika strony pozwanej, tj. Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa, mając na względzie, art. 99 k.p.c. , zgodnie z którym Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa zwraca się koszty w wysokości należnej według przepisów o wynagrodzeniu adwokata. Powyższe prowadzi do wniosku, iż w sprawach tych podstawę ustalenia stawki minimalnej wynagrodzenia radcy Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa stanowią przepisy rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie (tj. Dz.U. z 2015 r. poz. 1800). Z tego powodu według przepisu § 2 pkt 7 ww. rozporządzenia od powódki na rzecz Skarbu Państwa zasądzono koszty zastępstwa w kwocie 500 zł (z obowiązujących 10.800 zł), w pozostałym zakresie odstępując od obciążania powódki kosztami.

Natomiast, wysokość wynagrodzenia należnego pełnomocnikowi pozwanej Gminy M. (...), reprezentowanej przez radcę prawnego P. W., Sąd ustalił w oparciu o § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tj. Dz.U. z 2015 r., poz.1804), zasądzając część wskazanej stawki, tj. kwotę 500 zł.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Paweł Chrabąszcz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Tarnowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Barbara Grodkowska
Data wytworzenia informacji: