Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III Ca 90/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Nowym Sączu z 2014-04-03

Sygn. akt III Ca 90/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 kwietnia 2014r.

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu, Wydział III Cywilny Odwoławczy w składzie

następującym:

Przewodniczący - Sędzia: SO Mieczysław H. Kamiński

Sędzia SO Ewa Adamczyk

Sędzia SO Katarzyna Kwilosz – Babiś (sprawozdawca)

Protokolant: st. sekr. sąd. Anna Burnagiel

po rozpoznaniu w dniu 3 kwietnia 2014r. w Nowym Sączu

na rozprawie

sprawy z powództwa L. B.

przeciwko Towarzystwu (...) z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Rejonowego w Nowym Sączu

z dnia 24 września 2013 r., sygn. akt I C 1959/12

1.oddala obie apelacje;

2. znosi wzajemnie między stronami koszty postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt III Ca 90/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 24 września 2013r. (sygn. akt I C 1959/12) Sąd Rejonowy w Nowym Sączu zasądził od strony pozwanej Towarzystwa (...) z siedzibą w W. na rzecz powoda L. B. kwotę 1 467,53 zł z ustawowymi odsetkami od 27 listopada 2012r. do dnia zapłaty (pkt I), w pozostałej części powództwo oddalił (pkt II), nakazał ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa kwotę 814 zł tytułem części wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa (pkt III), nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 206 zł tytułem części wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa (pkt IV) oraz zniósł wzajemnie koszty zastępstwa procesowego między stronami (pkt V).

W uzasadnieniu stwierdzono, iż kwestia odpowiedzialności pozwanego była niesporna, a do Sądu należało określenie wysokości szkody, jaką poniósł w związku ze zdarzeniem z dnia 2 lutego 2012r. Zdaniem Sądu zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwolił na ustalenie, iż w wyniku przedmiotowego zdarzenia powód poniósł szkodę w wysokości 1 467 zł netto, na którą to kwotę składają się koszty naprawy przekładni, błotnika prawego oraz geometrii ustawienia kół w samochodzie powoda. Nie można natomiast przyjąć, ażeby wskutek zdarzenia z dnia 2 lutego 2012 roku uszkodzeniu uległo prawe przednie koło, jak też elementy takie jak amortyzator czy też drążki kierownicze, bowiem powód w żaden sposób nie udowodnił, by uszkodzenia te miały związek z przedmiotowym zdarzeniem. Przy ustalaniu odszkodowania Sąd nie uwzględnił ubytku wartości pojazdu po zaistnieniu szkody, gdyż uszkodzenia jakich doznał samochód powoda w wyniku zdarzenia (elementy wyposażenia nadwozia) nie podlegają szacowaniu rynkowego ubytku wartości, przeszkodą jest także wiek samochodu na dzień wystąpienia szkody (11 lat). Zdaniem Sądu powód wbrew obowiązkowi z art. 6 k.c. nie wykazał wysokości szkody ponad kwotę zasądzoną wyrokiem, która wynika z niezakwestionowanej przez powoda opinii biegłego.

Od powyższego wyroku apelację złożyły obie strony, z tym że powód ponad kwotę 4 306,50 zł, pozwany zaś od pkt I, IV i V. Powód zarzucił drastyczne zaniżenie rozmiarów szkody w pojeździe, pominięcie dowodów w postaci przedłożonych opinii prywatnych i wyceny serwisowej. Zauważył, że kwota zasądzona wyrokiem nie pozwala na zakup jakiejkolwiek używanej części ani wykonanie naprawy w serwisie oraz nie zawiera kosztów wymiany części. Wraz z apelacją przedstawił dokumenty w postaci umowy sprzedaży, pokwitowania wpłaty oraz faktury VAT na dowód zakupu używanej maglownicy za kwotę 3 800 zł wraz z kosztami demontażu i montażu na kwotę 430,50 zł. W związku z tym wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie na jego rzecz 4 306,50 zł oraz kosztów postępowania za obie instancje.

W odpowiedzi na apelację powoda pozwany wniósł o jej oddalenie w całości. Podniósł, że zasądzona wyrokiem, a obliczona przez biegłego kwota 1 467,53 zł zawiera cenę części, jak i koszt robocizny oraz zauważył, że powód nie zakwestionował skutecznie opinii biegłego, jak również nie wniósł o sporządzenie ponownej opinii przez innego biegłego. Podniósł też, iż oferowane na tym etapie dowody są spóźnione.

W wystosowanej apelacji pozwany zarzucił naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną ocenę dowodów i niezasadne zasądzenie na rzecz powoda kwoty 1 467,53 zł pomimo, że żaden z dowodów - w tym opinia biegłego - nie potwierdziła w sposób jednoznaczny, że do uszkodzenia przekładni doszło w wyniku zdarzenia z dnia 2 lutego 2012r., a także naruszenie art. 100 k.p.c. poprzez niezasadne zniesienie kosztów zastępstwa procesowego pomiędzy stronami w sytuacji, gdy powód wygrał sprawę jedynie w 13 %, a koszty opinii biegłego zostały stosunkowo rozdzielone. W związku z tym wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Żadna z apelacji nie zasługuje na uwzględnienie.

Na wstępie należy podnieść, iż w sprawie nie zachodzą uchybienia, skutkujące nieważnością postępowania, które sąd odwoławczy ma obowiązek wziąć pod uwagę z urzędu. Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd I instancji i jako takie przyjmuje za własne.

Jeżeli chodzi o apelację powoda, to stwierdzić należy, iż jest ona niezasadna. Nie ma racji apelujący twierdząc, iż zasądzona kwota nie obejmowała kosztów wymiany uszkodzonych części, skoro kosztorys przedstawiony przez biegłego takowe pozycje zawiera. Powołany specjalista w opinii na stronie 10 (k. 79) wyszczególnił, jakie elementy składają się na sporządzony przez niego kosztorys i zgodnie z tym zestawieniem do kosztów naprawy przedmiotowego pojazdu zaliczył m.in. koszt prac mechanicznych i lakierniczych oraz koszt operacji demontażowo-montażowej przekładni kierowniczej. W świetle tego gołosłownymi pozostają zarzuty apelującego o pominięciu przez Sąd Rejonowy kosztów montażu i demontażu części zużytej.

Także pozostałe twierdzenia powoda odnośnie zaniżenia wysokości odszkodowania nie zasługują na uwzględnienie. Zgodnie z art. 363 § 1 k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić według wyboru poszkodowanego bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Bez względu jednak na formę naprawienia szkody, powinno ono odnieść skutek w postaci przywrócenia stanu sprzed wyrządzenia szkody, czy to przez jej fizyczną naprawę, czy też przez wypłatę pieniędzy w takiej wysokości, ażeby sam poszkodowany mógł przywrócić uszkodzoną rzecz do stanu sprzed wyrządzenia szkody. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego wysokość odszkodowania powinna pokryć wszystkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki niezbędne do przywrócenia stanu poprzedniego uszkodzonego pojazdu (Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2012r., III CZP 80/11). W niniejszej sprawie z opinii biegłego wynika, że składające się na przedmiotową szkodę uszkodzenie przekładnicy w pojeździe powoda może zostać usunięte poprzez jej regenerację, która przywraca uszkodzoną część do stanu pełnej sprawności, zatem jej wymiana jest zbędna. Powód nie zdołał podważyć wniosków tej opinii, w szczególności nie udowodnił, by regeneracja przekładnicy była niewystarczającą czynnością do przywrócenia stanu poprzedniego w pojeździe. Za taki dowód z pewnością nie można uznać zaoferowanych przez niego dowodów w postaci umowy kupna-sprzedaży przekładnicy, pokwitowania oraz faktury VAT, które wprawdzie świadczą o tym, że powód kupił tę część, ale w żadnym zakresie nie dowodzą konieczności jej zakupu. Ponadto powyższe dokumenty przedstawione dopiero w postępowaniu apelacyjnym jako spóźnione nie mogą zostać uwzględnione przy wydawaniu rozstrzygnięcia przez Sąd II instancji. Zgodnie bowiem z art. 381 k.p.c. sąd odwoławczy może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Przedmiotowe dokumenty opatrzone są datą 28 marca 2013r., 5 kwietnia 2013r. i 9 kwietnia 2013r., sporządzone więc zostały na kilka miesięcy przed wydaniem wyroku w Sądzie Rejonowym rozpoznającym niniejszą sprawę w I instancji, zatem powód mógł je przedstawić jeszcze przed sądem niższej instancji, a skoro nie wykazał w apelacji, iż potrzeba ich powołania pojawiła się dopiero na obecnym etapie, to Sąd Okręgowy uznał, iż nie mogą stanowić dowodu przy wydawaniu niniejszego rozstrzygnięcia.

Odnośnie zarzutu pominięcia przedstawionych przez powoda prywatnych opinii i wyceny serwisowej należy zauważyć, że zgodnie z art. 278 k.p.c. dowodem w sprawie może być opinia biegłego powołanego przez sąd. W świetle omawianego przepisu opinią biegłego jest wyłącznie opinia sporządzona przez osobę wyznaczoną przez sąd (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 grudnia 1998 r., I CKN 922/97). Prywatna opinia (ekspertyza, wycena serwisowa itp.) sporządzona na zlecenie jednej, bądź nawet obu stron jest zaś dokumentem prywatnymi i stosownie do treści art. 245 k.p.c. stanowi dowód jedynie tego, że osoba która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Oczywiście nie ma przeszkód, aby taką opinię traktować jako dowód podczas procesu ustalania faktów, jednakże tylko i wyłącznie wówczas, gdy nie była kwestionowana przez drugą stronę postępowania lub jeśli jej wiarygodność i rzetelność zastała potwierdzona przez biegłego powołanego przez sąd. W niniejszej sprawie takie sytuacje nie miały miejsca, bowiem nie dość, że przedstawioną przez powoda ekspertyzę i wycenę zakwestionował pozwany, to wypowiadający się w sprawie biegły wykluczył możliwość wystąpienia niektórych z wymienionych w tych dokumentach uszkodzeń w szczególności wykluczył by w pojeździe powoda uległy uszkodzeniu prawe przednie koło, jak też elementy takie jak amortyzator czy też drążki kierownicze.

W związku z powyższym Sąd Rejonowy wydając rozstrzygnięcie zasadnie pominął powyższe dokumenty, traktując je jedynie jako wyjaśnienie stanowiska strony.

Co do apelacji pozwanego zauważyć należy, iż sporządzona przez biegłego opinia dawała podstawy do ustalenia, iż w wyniku zdarzenia wywołującego szkodę doszło do uszkodzenia przekładnicy kierowniczej. Biegły zauważył, iż siła rozciągająca działająca na drążki i listwę zębatą (przy uwzględnieniu warunków nawierzchni pod kołem – lód i brak tarcia osłabiającego siłę uderzenia, a także masy pojazdu P.) mogła doprowadzić do przedmiotowego uszkodzenia, bowiem cała wielkość siły uderzenia została skierowana na przekładnię kierowniczą. Swoje twierdzenia podtrzymał w ustnej opinii złożonej na rozprawie w dniu 9 kwietnia 2013r., gdzie prawdopodobieństwo takiego uszkodzenia w wyniku przedmiotowego zdarzenia określił na 60 %, a nawet na 70 %. Gwoli przypomnienia - sąd wydaje wyrok na podstawie całokształtu zgromadzonego materiału dowodowego, po jego wszechstronnym rozważeniu. W niniejszej sprawie istotnym był fakt, iż biegły nie wykluczył możliwości uszkodzenia przekładnicy w związku z przedmiotowym zdarzeniem, co więcej prawdopodobieństwo wystąpienia takiego skutku określił na poziomie 60, a nawet 70 % (przy teoretycznym spełnieniu wymienionych przez niego przesłanek). Mając do dyspozycji takie stanowisko biegłego oraz stanowcze zeznanie powoda odnośnie odczuwalnych przez niego efektów uszkodzenia (tarcie i skrzypienie w trakcie wykonywania skrętów – których możliwość wystąpienia została potwierdzona przez biegłego) Sąd Rejonowy uprawniony był do stwierdzenia (zgodnie z regułą dowodzenia z art. 231 k.p.c.), iż wynikiem zdarzenia z dnia 2 lutego 2012r. było uszkodzenie przekładani kierowniczej – Sąd Okręgowy nie dopatrzył się w tym zakresie żadnych uchybień. W związku z tym twierdzenia apelacji pozwanego okazały się niezasadne i nie mogły spowodować zmiany zaskarżonego orzeczenia zgodnie z żądaniem strony.

W kwestii rozliczenia kosztów za postępowanie pierwszoinstancyjne stwierdzić należy, że choć istotnie stosunek stopnia wygrania sprawy przez powoda przedstawiał się na poziomie 13%, to jednakże w okolicznościach niniejszej sprawy (częściowe uwzględnienie powództwa, fakt poniesienia przez powoda dość znacznych kosztów postępowania, w tym wysokiej - w porównaniu do zasądzonego roszczenia - opłaty za opinię biegłego) zasady słuszności przemawiały za tym, ażeby odstąpić od stosunkowego rozdzielenia kosztów zastępstwa procesowego i znieść je wzajemnie między stronami.

Stosownie do powyższego wywodu obie apelacje zostały uznane za niezasadne, dlatego podlegały oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c., a w związku z tym koszty wzajemnemu zniesieniu na podstawie art. 100 k.p.c.

(...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Marta Mróz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Nowy Sączu
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Mieczysław H. Kamiński,  Ewa Adamczyk
Data wytworzenia informacji: