Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 1688/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2015-02-20

Sygn. akt I ACa 1688/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 lutego 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Krzysztof Sobierajski

Sędziowie:

SSA Andrzej Struzik (spr.)

SSA Teresa Rak

Protokolant:

sekr.sądowy Katarzyna Rogowska

po rozpoznaniu w dniu 20 lutego 2015 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa W. Ł.

przeciwko A. K. i Gminie Miejskiej K.

o ustalenie prawa do dysponowania grobem

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 8 lipca 2014 r. sygn. akt I C 1303/13

oddala apelację.

Sygn. akt I ACa 1688/14

UZASADNIENIE

Powódka W. Ł. w pozwie skierowanym przeciwko A. K. i Gminie Miejskiej K. domagała się ustalenia prawa do dysponowania grobem położonym na Cmentarzu (...) w K., na pasie(...) rząd wschodni po prawej stronie grobu rodziny N.. Domagała się także udzielenia jej ochrony dóbr osobistych naruszonych przez pozwaną A. K., jednak w tej części pozew następnie cofnęła. Na uzasadnienie żądania powołała, że w grobie spoczywa L. M. (1), jego pierwsza żona F. M. i druga żona I. M. oraz syn J. M. i M. J.. Powódka powoływała się na ciąg spadkobrań po L. M. (1), który doprowadził do następstwa w jej osobie. Nadto wskazywała, że spoczywająca w tym grobie I. M. wychowywała swego siostrzeńca a jej ojca, wobec przedwczesnej śmierci jego matki a siostry I. W.. Wytworzyło to bardzo silną więź emocjonalną między I. M. i powódką, która nazywała ją babcią. Powódka zajmowała się też grobem i pielęgnowała pamięć po I. M.. Niedawno powódka zauważyła, że ktoś rozpoczął prace przy grobie i ustaliła, że czyni to pozwana A. K. za zgodą Zarządu Cmentarzy (...).

Pozwana Gmina Miejska K. wnosiła o „rozpoznanie sprawy w oparciu o istniejące dokumenty” i nieobciążanie jej kosztami postępowania sądowego i przyznała fakt złożenia w przedmiotowym grobie osób wskazanych w pozwie, stwierdzając jednak, że stan prawny grobu jest uregulowany, a jego dysponentem jest A. K., której tytuł wynika z prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 16 grudnia 2011 r. sygn. akt I C 2209/11.

Pozwana A. K. w odpowiedzi na pozew oświadczyła, że uznaje żądanie pozwu odnośnie prawa dysponowania grobem, jednak ustnie na rozprawie sprecyzowała, że uznaje to żądanie w zakresie współdysponowania wraz z nią przedmiotowym grobem. Pozwana ta nie kwestionowała twierdzeń pozwu co do więzi rodzinnych powódki z osobami spoczywającymi w grobie i pielęgnowania przez powódkę kultu osób zmarłych, powoływała się natomiast na swe uprawnienie do grobu wynikające z ww. prawomocnego wyroku.

Wyrokiem z dnia 8 lipca 2014 r. Sąd Okręgowy w Krakowie ustalił, że powódce W. Ł. przysługuje prawo do współdysponowania grobem zlokalizowanym na Cmentarzu(...)w K. na pasie (...) rząd wschodni, po prawej stronie grobu rodziny N., razem z obecną dysponentką grobu A. K., oddalił powództwo w pozostałym zakresie, umorzył postępowanie w zakresie powództwa o ochronę dóbr osobistych oraz zniósł wzajemnie koszty postępowania między stronami.

Uzasadniając powyższy wyrok sąd I instancji wskazał na bezsporne okoliczności, a to że w przedmiotowym grobie spoczywają L. M. (1), jego pierwsza żona F. M., druga żona I. M., syn J. M. i M. J.. Spadek po L. M. (1) przypadł drugiej żonie I. M., po której dziedziczył jej siostrzeniec L. M. (2), po nim zaś dziedziczyły po ½ części żona D. M. i córka – powódka W. Ł.. Powódkę z I. M. łączyła bardzo silna więź emocjonalna, pochówkiem I. M. zajmował się ojciec powódki, zaś powódka sprawowała opiekę nad grobem. Pozwana A. K. jest dysponentem grobu, a jej tytuł prawny wynika z prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 16 grudnia 2011 r. sygn. akt I C 2209/11.

W swych rozważaniach prawnych sąd I instancji wskazał na mieszany charakter prawa do grobu, łączącego elementy o charakterze majątkowym i osobistym, przy czym wyłącznie charakter majątkowy może mieć prawo do grobu, w którym nie została złożona żadna osoba zmarła. W sytuacji, gdy w grobie jest już ktoś pochowany, na pierwszy plan wysuwają się elementy niemajątkowe, w konsekwencji czego prawo to jest niezbywalne i nie podlega dziedziczeniu. Generalnie prawo do grobu przysługuje osobie, która podpisała z zarządcą cmentarza stosowną umowę i uiściła opłatę, zaś po jej śmierci prawo do pochowania zwłok w grobie przysługuje osobom wymienionym w art. 10 ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych. W wyjątkowych wypadkach dobro osobiste innej osoby może korzystać z pierwszeństwa przed członkami rodziny z uwagi na szczególnie silna więź emocjonalną.

Powódka należy do kręgu osób wymienionych w art. 10 ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych, faktycznie opiekowała się grobem i kultywowała pamięć zmarłych w tym grobie spoczywających. Ani obecna dysponentka grobu A. K., ani druga z pozwanych – Gmina Miejska K. nie kwestionowały prawa powódki do grobu, co doprowadziło sąd I instancji do ustalenia prawa powódki do współdysponowania grobem z pozwaną A. K.. Zdaniem sądu I instancji nie byłoby prawidłowym ustalenie prawa powódki do dysponowania przedmiotowym grobem, a nie do współdysponowania, gdyż grób ten posiada już dysponenta, zaś gdy prawo takie służy więcej niż jednej osobie, ma miejsce prawo współdysponowania grobem o bezudziałowym charakterze. Sąd wskazał przy tym, że musiał respektować prawo pozwanej A. K., jako wynikające z prawomocnego wyroku.

Wyrok powyższy zaskarżyła powódka w części ustalającej je prawo do współdysponowania grobem wraz z pozwaną A. K. i oddalającej powództwo w pozostałej części. Zaskarżonemu wyrokowi apelująca zarzuciła:

1) sprzeczne z literalną treścią odpowiedzi na pozew ustalenie faktyczne, że pozwana Gmina Miejska K. wnosiła o oddalenie powództwa, podczas gdy pozostawiła ona rozstrzygnięcie do uznania sądu, a tym samym orzekanie z naruszeniem art. 321 § 1 k.p.c. oraz art. 316 § 1 k.p.c., sąd nie brał bowiem pod uwagę stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy oraz orzekał w zakresie, w którym stronnie uznały istnienia sporu;

2) pominięcie okoliczności, że pozwana A. K. uznała powództwo w odpowiedzi na pozew i tym samym orzekanie z naruszeniem art. 213 § 2, art. 321 § 1 k.p.c. oraz art. 316 § 1 k.p.c., sąd nie brał bowiem pod uwagę stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy oraz orzekał w zakresie w jakim strony nie uznały istnienia sporu;

3) naruszenie art. 189 k.p.c. poprzez uznanie, że jedynie osoby, które maja sądownie ustalone prawo do grobu należy traktować jako uprawnionych, podczas gdy art. 189 k.p.c. ma jedynie charakter deklaratoryjny, a nie prawokształtujący;

4) naruszenie art. 189 k.p.c. poprzez uznanie, że wyrok wydany w postępowaniu z udziałem jedynie pozwanych ma jakąkolwiek moc wiążącą względem powódki, zamiast uznać, że wyrok ten względem powódki nie ma prawnego znaczenia;

5) naruszenie art. 922 § 1 k.c. poprzez jego nieprawidłową wykładnię polegającą na uznaniu, że część uprawnień o charakterze majątkowym, wchodzących w skład wiązki uprawnień stanowiącej prawo do grobu, nie jest dziedziczna.

Pozwana A. K. wniosła o oddalenie apelacji.

Pozwana Gmina Miejska K. nie podjęła obrony w postępowaniu apelacyjnym.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna.

W pierwszej kolejności zauważyć trzeba, że wszystkie okoliczności faktyczne w sprawie były bezsporne i apelacja nie kwestionuje żadnego z przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, a jedynie błędnie kwalifikuje jako ustalenie faktyczne identyfikację stanowiska procesowego stron. Pozwala to Sądowi Apelacyjnemu przyjąć za podstawę własnego orzeczenia fakty wskazane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Zarzuty podniesione w punktach 1 i 2 wskazują na oczywiste niezrozumienie istoty powołanych w nich przepisów. Przede wszystkim, co wyżej wskazano, stanowisko procesowe stron nie jest przedmiotem ustaleń faktycznych sądu. Ustalenia te dotyczą faktów istotnych dla rozstrzygnięcia (art. 227 k.p.c.), a zatem tych okoliczności, które składają się na hipotezę normy prawa materialnego, której zastosowanie przesądza o zasadności lub bezzasadności żądania pozwu. Z kolei przepis art. 321 § 1 k.p.c. w ogóle nie dotyczy obrony pozwanych i ewentualnego związania sądu ich stanowiskiem, ale stanowi o niedopuszczalności wyrokowania co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem ani zasądzania ponad żądanie. Żądanie jest elementem pozwu (art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c.) wyznaczającym zakres przedmiotowy procesu, a w konsekwencji i wyrokowania. Odpowiedź na pozew nie zawiera żądania w rozumieniu powołanego przepisu, ale, jak każde pismo procesowe, osnowę wniosku lub oświadczenia (art. 126 § 1 pkt 3 k.p.c.) wyrażającego stanowisko pozwanego wobec żądania pozwu i okoliczności w pozwie przytoczonych.

Z kolei naruszenie art. 316 § 1 k.p.c., stanowiącego, że sąd, wydając wyrok, bierze za jego podstawę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy, mógłby zostać naruszony wyłącznie w ten sposób, że w sytuacji dynamicznej sąd za podstawę wyroku przyjąłby stan rzeczy istniejący w innej chwili niż zamknięcie rozprawy. Nie sposób zaś naruszyć tego przepisu poprzez pominięcie, czy też niewłaściwe odczytanie niektórych oświadczeń procesowych stron.

W konsekwencji okoliczności podnoszone w pierwszych dwóch zarzutach apelacji mogłyby zostać rozważane wyłącznie w kontekście powołanego w drugim z nich zarzutu naruszenia art. 213 § 2 k.p.c. Przepis ten stanowi, że sąd jest związany uznaniem powództwa, chyba że uznanie jest sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego, albo zmierza do obejścia prawa. Jednakże już z samego sformułowania pierwszego z zarzutów jednoznacznie wynika, że nie doszło do uznania powództwa przez pozwaną Gminę Miejską K.. Stanowisko tej pozwanej wyrażone w odpowiedzi na pozew ( w toku późniejszego postępowania pozwana ta nie przejawiała jakiejkolwiek aktywności) istotnie nie zawierało wniosku o oddalenie powództwa, ale też nie stanowiło uznania powództwa, skoro Gmina Miejska K. stwierdziła, że wnosi o „rozpoznanie niniejszej sprawy w oparciu o istniejące dokumenty”, a uzasadniając swe stanowisko powoływała się na wyrok ustalający prawo do grobu na rzecz pozwanej A. K. i wskazywała, że powódka powinna wykazać swój interes prawny przy ustalaniu prawa do dysponowania grobem oraz że do tego grobu nie roszczą sobie praw pozostali krewni osób pochowanych w grobie. Z kolei pozwana A. K. w odpowiedzi na pozew stwierdziła, że uznaje żądanie pozwu w zakresie, w jakim jest ono nakierowane na ustalenie, że powódce przysługuje prawo do dysponowania grobem opisanym w petitum pozwu, jednakże powoływała się też na wyrok wydany przez Sąd Okręgowy w Krakowie w sprawie I C 2209/11, którego odpis już wcześniej sądowi przedłożyła, następnie zaś w ustnym oświadczeniu złożonym w toku rozprawy powódka jednoznacznie oświadczyła, że uznanie to nie oznacza rezygnacji z jej prawa wynikającego z tego wyroku, ale dotyczy wyłącznie wspólnego prawa z powódką. Oświadczenia procesowe, a takim jest uznanie żądania pozwu, mogą być w toku sprawy cofane lub zmieniane, a zatem ostatecznie do uznania powództwa nie doszło i nie może być mowy o zastosowaniu art. 213 § 2 k.p.c.

Zarzut podniesiony w punkcie 3 apelantka opiera na zawartym w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku stwierdzeniu, że „obecnie dysponentem grobu jest pozwana”. Nawet jeżeli jest to sformułowanie niezręczne, mogące sugerować błędne przeświadczenie sądu o prawokształtującym charakterze orzeczenia ustalającego istnienie prawa, to nie ma ono żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia, gdyż sąd nie wywiódł z niego niedopuszczalności ustalenia prawa powódki.

Podniesiony w punkcie 4 zarzut naruszenia art. 189 k.p.c. w ogóle nie może być odnoszony do tego przepisu. Powołany przepis traktuje o dopuszczalności dochodzenia ustalenia istnienia prawa lub stosunku prawnego w sytuacji, gdy powód ma w tym interes prawny, nie dotyczy zaś kwestii zakresu związania prawomocnym wyrokiem. Zagadnienie poruszane w tym zarzucie jest przedmiotem regulacji zawartej w przepisie art. 365 § 1 k.p.c. stanowiącym, że orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Powstaje zatem problem należytego zrozumienia powołanego przepisu, w szczególności w zakresie, jakim mówi on o związaniu prawomocnym wyrokiem innych sądów. Trafnie powódka kwestionuje takie związanie w procesie z powództwa osoby, która nie była stroną poprzedniego postępowania. Takie rozumienie powołanego przepisu naruszałoby art. 45 ust. 1 Konstytucji, pozbawiając osobę nie będącą stroną procesu możliwości kwestionowania zapadłego w nim wyroku dotyczącego jej praw, czyniłoby też zbędnym zamieszczenie w końcowej części art. 365 § 1 k.p.c. sformułowania „a w wypadkach przewidzianych w ustawie także inne osoby”, gdyż de facto prawomocny wyrok wiążąc wszystkie sądy, inne organy państwowe i organy administracji publicznej zawsze wiązałby także osoby, na których prawa może wpływać, a które nie były stroną procesu, w którym zapadł. W konsekwencji nie sposób przyjąć, że powódka nie mogła w niniejszym procesie uzyskać orzeczenia, z którego wynikałaby jej wyłączna w stosunku do pozwanych legitymacja do dysponowania przedmiotowym grobem. Nie oznacza to jednak, że wyrok zapadły w sprawie toczącej się uprzednio pomiędzy obecnymi pozwanymi pozbawiony jest w sprawie niniejszej jakiegokolwiek znaczenia. Wyrok ten stanowi dokument urzędowy, sporządzony w przepisanej formie przez powołany do tego organ władzy publicznej i stanowi dowód tego, co zostało w nim urzędowo zaświadczone (art. 244 § 1 k.p.c.). Oznacza to, że na powódce spoczywał ciężar dowodu, iż wbrew treści wyroku pozwanej A. K. nie przysługuje prawo do przedmiotowego grobu (art. 252 k.p.c.). Powódka nie tylko, że takiego faktu nie wykazała, ale nawet nie przytoczyła żadnych okoliczności faktycznych mogących stanowić podstawę takiego twierdzenia.

Zarzut naruszenia art. 922 § 1 k.c. jest bezzasadny. Powołany przepis stanowi, że na spadkobierców przechodzą prawa i obowiązki majątkowe zmarłego. Tymczasem, wbrew przeświadczeniu autora apelacji, nie sposób oddzielić majątkowych i niemajątkowych praw do grobu, w którym pochowano już jakąś osobę. Sąd I instancji trafnie stwierdza, że na prawo to, w tym i prawo do dysponowania wolnymi miejscami w takim grobie, składają się zarówno elementy o charakterze majątkowym, jak też niemajątkowym, przy czym dominują elementy niemajątkowe. W konsekwencji prawo do takiego grobu nie podlega dziedziczeniu.

Z powyższych przyczyn apelacja jest bezzasadna i na podstawie art. 385 k.p.c. podlega oddaleniu.

Sąd nie zasądził od powódki na rzecz pozwanych kosztów postępowania apelacyjnego wobec brak stosownego wniosku pozwanej A. K. i braku jakiejkolwiek aktywności pozwanej Gminy Miejskiej K. w postępowaniu apelacyjnym.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Katarzyna Rogowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Krzysztof Sobierajski,  Teresa Rak
Data wytworzenia informacji: