Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 1169/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2014-11-27

Sygn. akt I ACa 1169/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 listopada 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jan Kremer

Sędziowie:

SSA Anna Kowacz-Braun (spr.)

SSA Marek Boniecki

Protokolant:

st.sekr.sądowy Beata Lech

po rozpoznaniu w dniu 27 listopada 2014 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa Z. M.

przeciwko Kołu Łowieckiemu (...) w K. i Polskiemu Związkowi Łowieckiemu

o ustalenie

na skutek apelacji stron pozwanych

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 11 marca 2014 r. sygn. akt I C 1871/12

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

„I. oddala powództwo;

II. zasądza od powoda Z. M. na rzecz pozwanego Polskiego Związku Łowieckiego kwotę 360 zł tytułem zwrotu kosztów procesu”;

2.  zasądza od powoda Z. M. na rzecz pozwanego Polskiego Związku Łowieckiego kwotę 870 zł, a na rzecz Koła Łowieckiego(...)” w K. kwotę 600 zł tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I ACa 1169/14

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Apelacyjnego

z dnia 27 listopada 2014 r.

Wyrokiem z dnia 11 marca 2014 r. Sąd Okręgowy w Krakowie w sprawie z powództwa Z. M. przeciwko Kołu Łowieckiemu (...)" w K. i Polskiemu Związkowi Łowieckiemu ustalił, że powód nie utracił członkostwa w Kole Łowieckim (...) w K. i zasądził od pozwanych Koła Łowieckiego(...) w K. i Polskiego Związku Łowieckiego solidarnie kwotę 600 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Orzeczenie to Sąd Okręgowy poprzedził następującymi ustaleniami:

Powód Z. M. wstąpił w szeregi Koła Łowieckiego(...)
z siedzibą w K. w 2003 r.. Osobą, która wprowadziła go do Koła był jego prezes – A. J., z którym powoda łączyła wieloletnia znajomość. A. J. poprosił powoda, by ten znajdując się na terenie Koła zwracał uwagę na to, co się tam dzieje i przekazywał mu informacje
o zaobserwowanych zdarzeniach i osobach. Powód wywiązywał się
ze zleconego mu zadania i opowiadał Prezesowi o poczynionych spostrzeżeniach. Informacje, które przekazywał zdobywał nie tylko podczas indywidualnych polowań, ale także od znajomych osób, które znajdowały się
w pobliżu terenu łowieckiego. Opisując zdarzenia nie podawał nazwisk,
a jedynie szczegółowo opisywał zaistniałe sytuacje, zwracając uwagę na ubiór spotkanych osób, czy markę i kolor samochodów, którymi się poruszali.
Na podstawie tych informacji członkowie Zarządu domyślali się, o kim mówił powód. Początkowo A. J. wierzył powodowi, jednakże nie wyciągał wobec nikogo konsekwencji. Wraz z łowczym Koła B. S. (1) prosił jedynie, aby powód w przypadku zauważenia czegoś niepokojącego podszedł do konkretnego myśliwego i spróbował wyjaśnić zaistniałą sytuację. Do powyższej prośby powód się jednak nie zastosował.

Zdając relacje z przeprowadzonych obserwacji powód przekazywał je jedynie do wiadomości członków Zarządu, a oni podczas nieformalnych spotkań przekazywali je pozostałym kolegom. Po jakimś czasie zainteresowani dowiedzieli się, że informacje o zaistniałych sytuacjach podawane były pierwotnie przez powoda. Postępowanie wyjaśniające przeprowadzone przez Zarząd polegało na luźnych rozmowach z osobami, których opis wskazywał powód i pytaniem ich, czy opisana przez Z. M. sytuacja miała miejsce. Po udzieleniu przez zainteresowanych odpowiedzi negatywnych sprawa nie podlegała dalszemu badaniu.

Z. M. bardzo angażował się w sprawy Koła, często przebywał na terenie łowieckim, sumiennie wykonywał zadania statutowe, takie jak stawianie paśników, czy rozwożenie lizawek. Uważał, że w Kole są nieprawidłowości związane z prowadzeniem dokumentacji, istnieniem więcej, niż jedna Książka ewidencji pobytu myśliwych na polowaniu indywidualnym, co wpływało na bezpieczeństwo tychże polowań, w luźnych rozmowach
z członkami Koła krytykował działania Zarządu.

W dniu 24 października 2010 r. powód miał zaobserwować na terenie łowiska Prezesa Koła A. J. niewpisanego do Książki ewidencji pobytu myśliwych na polowaniu indywidualnym. Obecność powoda w tym miejsca miała zostać zauważana przez miejscowego policjanta T. G., a jego powrót w godzinach wieczornych w stroju myśliwskim przez znajomego powoda i Prezesa Koła – K. K..

O tej samej porze Prezes Koła A. J. miał być widziany na terenie K. przez A. T., K. P., J. P. (1) oraz J. P. (2).

Po zdarzeniu z dnia 24 października 2010 r. zebrał się zarząd Koła Łowieckiego W., na posiedzeniu którego powód przeprosił za swe działania członków Koła i jego Prezesa.

Pomimo przeprosin, Zarząd Koła zadecydował o zawieszeniu powoda
w prawach Członka Koła.

Pismem z dnia 1 grudnia 2010 r. Prezes Koła Łowieckiego (...)A. J. w imieniu Zarządu poinformował powoda, że na posiedzeniu w dniu 1 grudnia 2010 r., po rozpatrzeniu sprawy dotyczącej poczynionych przez Z. M. oskarżeń o kłusownictwo A. J., W. W. (2), Z. C., T. S. i innych członków Koła, Uchwałą Zarządu Koła powód został zawieszony w prawach Członka Koła na okres 6 miesięcy, do najbliższego Walnego Zgromadzenia (postanowienie podjęto na mocy Statutu Polskiego Związku Łowieckiego §152). Decyzja została uzasadniona brakiem dowodów potwierdzających słuszność oskarżeń, a tym samym zostały one potraktowane jako zwykłe złośliwe pomówienia burzące harmonię koła. Nie chcąc dopuścić w przyszłości do podobnych sytuacji, pomimo przeprosin wygłoszonych przez powoda, Zarząd zawiesił powoda w prawach Członkach Koła informując go jednocześnie, że przysługuje mu odwołanie do Walnego Zgromadzenia Koła.

Od powyższej decyzji powód odwołał się w dniu 10 grudnia 2010 r. podnosząc zarzuty braku wskazania przewinienia, jakiego miał się dopuścić przeciwko przepisom Prawa Łowieckiego, Statutu bądź uchwały Koła, błędu
w ustaleniach faktycznych polegającego na uznaniu słów „oskarżenie”, „pomówienie” za tożsamych ze słowem „poinformowanie”, nie podanie podstawy prawnej, na jakiej podjęto przedmiotową uchwałę, braków formalnych polegających na naruszeniu przepisów §152 pkt 8 w zw. z §172 Statutu PZŁ, rażącej niewspółmierności uchwalonej wobec powoda kary porządkowej nie adekwatnej do poczynionych zarzutów oraz wydanie uchwały z naruszeniem §172 ust. 5 Statutu PZŁ. O fakcie podjęcia uchwały i odwołania się od niej powód poinformował Rzecznika Dyscyplinarnego Polskiego Związku Łowieckiego składając równocześnie wyjaśnienie dotyczące zaistniałej sytuacji i prosząc o pomoc oraz objęcie sprawy nadzorem. Z pisma tego wynikało, że stosunki pomiędzy powodem a Prezesem Koła były napięte. Do konfliktów dochodziło w związku ze sposobem sprawowania zarządu, a w szczególności zbyt dużej liczby dostępnych książek ewidencji polowań indywidualnych.

W dniu 29 stycznia 2011 r. Walne Zgromadzenie Członka Koła Łowieckiego(...) w K. po rozpatrzeniu powyższego odwołania,
na podstawie §172 ust. 7 pkt 3 uchyliło zaskarżoną uchwałę i sprawę przekazało Zarządowi Koła do ponownego rozpoznania.

Pismem z dnia 17 marca 2011 r. powód został poinformowany przez Zarząd Koła Łowieckiego (...), że wypełniając zalecenia Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Członków Koła w sprawie uchylenia i przekazania Zarządowi uchwały z dnia 1 grudnia 2010 r. do ponownego rozpoznania, Zarząd wezwał powoda celem wytłumaczenia przyczyny rozpowszechniania pomówień wobec członków Koła, jednakże po wysłuchaniu wyjaśnień nie dał im wiary
i postanowił wystąpić z wnioskiem do Walnego Zgromadzenia Członków Koła (...) w K. o wykluczenie Z. M. z Koła. Powyższy wniosek Zarząd uzasadnił częstym wysuwaniem przez Z. M. różnych oskarżeń wobec kolegów Koła bez dostarczania dowodów potwierdzających ich wiarygodność. Takie zachowanie – w opinii członków Koła – miało na celu ich skłócenie i zburzenie dobrej atmosfery panującej
w Kole.

W dniu 26 kwietnia 2011 r. powód zgłosił do Porządku Zebrania Walnego Zgromadzenia Koła Łowieckiego (...)z dnia 7 maja 2011 r., wniosek o wskazanie uzyskanych dochodów Koła za rok gospodarczy od 1 kwietnia do 31 marca roku następnego, ustalenie wysokości wpisowego do Koła, wskazanie uzyskanych dochodów oraz celów, na które przeznaczono środki pieniężne, zapoznanie wszystkich członków Koła z uchwałami zrzeszenia i zarządu Koła oraz ilości strażników łowieckich w Kole, omówienie sprawy gospodarzy podobwodów oraz ustalenia zakresu obowiązków, ustalenie ceny pozyskanej ze zwierzyny płowej na użytek własny oraz ptactwa, omówienie sprawy umundurowania organizacyjnego PZŁ, umożliwienie zajęcia stanowiska wobec stawianych zarzutów z posiedzenia Zarządu Koła z dnia 17 marca 2011 r. Powód wskazał ponadto, że w dniu 26 kwietnia 2011 r. chciał złożyć wniosek
u Sekretarza Koła, ten jednak odmówił przyjęcia ze względu na wydany zakaz przez Prezesa Koła (...). Dodatkowo podczas Walnego Zebrania Koła Przewodniczący zebrania – Łowczy Koła użył zdania, że Z. M. nie ma prawa do składania wniosku do Zarządu Koła, bo posiada je tylko Komisja rewizyjna Koła.

Na posiedzeniu Walnego Zgromadzenia Członków Koła Łowieckiego (...) w K. w dniu 7 maja 2011 r. w głosowaniu tajnym,
po wysłuchaniu wyjaśnień złożonych przez Z. M., podjęło uchwałę nr 1, mocą której uchwalono wykluczenie wymienionego z Koła na podstawie §44 ust. 1 pkt 2 oraz §44 ust. 2 z zachowaniem §168 ust. 4 Statutu PZŁ.
W uchwale wskazano, iż w Walnym Zgromadzeniu na 21 myśliwych w nim zrzeszonych udział wzięło 16-tu, co spełnia wymóg wymaganego kworum. Trzynaście osób oddało głos za wykluczeniem, dwa głosy oddano przeciw,
a jedna osoba wstrzymała się.

Uzasadniając podjęcie uchwały podano, że powód swoim zachowaniem polegającym na częstym wysuwaniu różnego rodzaju oskarżeń wobec kolegów z Koła bez dostarczania dowodów potwierdzających ich wiarygodność naruszył rażąco zasady koleżeńskości. Zachowanie to zostało odebrane przez członków Koła jako próba skłócenia myśliwych w Kole i zburzenia dobrej atmosfery
w nim panującej. Podano, iż od około dwóch lat powód podczas polowań,
co jakiś czas przekazywał prezesowi Koła nieprawdziwe informacje dotyczące członków Koła. Między innymi oskarżał łowczego Koła B. S. (1)
o polowanie na nie swoim podobwodzie, co nie znalazło potwierdzenia w toku postępowania wyjaśniającego. Innym razem zgłaszał, że widział przez lornetkę T. S. z naganiaczem M. Z.. Stwierdził,
że wymienieni, gdy się zorientowali, że są obserwowani oddalili się z tego miejsca czerwonym samochodem. Również w tym przypadku nie przedstawił żadnych dowodów na potwierdzenie tej okoliczności. Postępowanie wyjaśniające prowadzone przez Zarząd Koła również nie potwierdziło tego faktu. Ponadto Z. M. oskarżył także A. G. o przebywanie wraz z jakimś nieznanym osobnikiem na nieprzydzielonym mu do polowania terenie w miejscowości B., co nie znalazło potwierdzenia w trakcie wyjaśnień. Z kolei w roku 2010 powód powiadomił prezesa Koła,
że w miejscowości B. widział W. W. (2) i Z. C. jak ciągnęli – jego zdaniem – skłusowaną sarnę. Także w tym przypadku powód nie dostarczył żadnych dowodów potwierdzających wiarygodność przekazanej informacji. Innym razem powód sugerował członkowi Zarządu Koła J. K., że Zarząd Koła nieuczciwie wydaje i rozlicza pieniądze Koła, bowiem nie ujął wymienionego w spisie członków Zarządu Koła upoważnionych do jego reprezentowania. Z. M. oskarżył także prezesa Koła o prowadzenie polowania indywidualnego w dniu 24 października 2010 r. o godz. 17-tej, mimo iż prezes w tym czasie nie wykonywał polowania i przedstawił na tą okoliczność świadków. Powód natomiast nigdy nie dostarczył Zarządowi Koła jakichkolwiek dowodów, które uwiarygodniłyby stawiane przez niego zarzuty. Ponadto uzasadniając decyzję o wykluczeniu powoda z grona członków wskazano, iż namawiał W. Ś., jego syna W. oraz A. D. do wystąpienia przeciwko członkom Zarządu Koła, bowiem w jego przekonaniu nie nadawali się oni do pełnienia tej funkcji. Mając na uwadze powyższe przykłady rozpowszechniania nieprawdziwych informacji o kolegach z Koła, Walne Zgromadzenie uznało, że powód ustawicznie, w sposób rażący narusza zasady współżycia koleżeńskiego i tym samym wniosek Zarządu Koła
o wykluczenie powoda uznało za zasadny.

Dnia 30 maja 2011 r. Z. M. odwołał się od uchwały wykluczającej go z Koła. W uzasadnieniu wskazał, że oskarżenie – co jest mu zarzucane – nie jest tożsame z informowaniem, tym bardziej, że Prezes Koła
w przeszłości sam zobowiązał i prosił powoda, aby informować go o tym kogo
i co powód zobaczy w łowisku. Przekazywane przez powoda informacje stały się „złe i niewygodne” i odebrane zostały jako „zamach” na członków Koła
i jego Zarząd, wówczas gdy okazało się, że dotyczą one samego Prezesa. Powód nie zgodził się z oceną, że przekazywane przez niego informacje były nieprawdziwe, a także z tym, że stanowiły one „oskarżenie”, albowiem to,
co widział dotyczyło myśliwych Koła i było przekazywane również jego członkom. Ponadto powód wskazał, iż w łowisko nie chodzi z aparatem fotograficznym, a to, co widział miało miejsce wówczas, gdy był na polowaniach indywidualnych (sam). Dodatkowo zaznaczał członkom Zarządu Koła, że niektóre z tych informacji były mu przekazywane przez okolicznych mieszkańców. Powód podniósł, że w niniejszej sprawie pada słowo przeciwko słowu, a z zachowania członków Koła można wysnuć wniosek, że zauważenie w łowisku myśliwego niewpisanego w książce polowań i poinformowanie o tym fakcie może prowadzić do negatywnych konsekwencji. Wskazał również, że niezrozumiałym dla niego jest fakt, iż przekazując informację od dwóch lat nie spotkał się z tak drastycznym działaniem względem swojej osoby, jak po ujawnieniu tej ostatniej dotyczącej Prezesa. Początkowo Zarząd Koła chciał go ukarać jedynie zawieszeniem, ale ostatecznie został wykluczony. Odpierając zarzut dotyczący nakłaniania do zmiany zarządu, Z. M. podniósł,
że ma prawo do krytyki władz oraz dążenia do zmian w Kole. Reasumując wskazał, że nie naruszył zasad współżycia koleżeńskiego, jednakże
z perspektywy czasu to, co widział zachowałby dla siebie. Podniósł jednak,
że gdyby kierowały nim złe intencje to na polowania zabierałby ze sobą aparat fotograficzny. Powód zdaje sobie sprawę, iż jego słowa uraziły kolegów z Koła, miały jednakże na celu dążenie do zapewnienia bezpieczeństwa w łowisku.

Po rozpoznaniu powyższego odwołania, Zarząd Okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego w K. w dniu 23 sierpnia 2011 r. podjął uchwałę
nr 3, mocą której utrzymał w mocy uchwalę nr 1 z dnia 7 maja 2011 r. nie uwzględniając odwołania. W uzasadnieniu wskazano, że organ I-wszej Instancji prawidłowo ocenił całkowity brak dowodów na poparcie oskarżeń sformułowanych przez obwinionego, a ocena ta warunkowała prawidłowe podjęcie uchwały. Zarząd Okręgowy w K. przyznał, że kara jest dotkliwa, ale nie można jej uznać za niewspółmierną w rozumieniu przepisów prawa. Wykluczenie było skutkiem stwierdzonych kilku przewinień łowieckich, a nie jednego zdarzenia. Stanowisko takie potwierdził również Zarząd Głównego Polskiego Związku Łowieckiego, do którego z pytaniem prawnym zwrócił się zarząd Okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego w K.. Z. M. został równocześnie pouczony, że powyższa uchwała jest prawomocna i nie podlega dalszemu zaskarżeniu w trybie zwykłym, jednakże może dochodzić swoich praw przed sądem powszechnym.

W dniu 20 września 2011 r. powód wniósł skargę do Zarządu Głównego Polskiego Związku Łowieckiego z siedzibą w W. na uchwałę Walnego Zgromadzenia Koła (...) oraz decyzję Zarządu Okręgowego PZŁ w K. jako bezprawną, podjętą z naruszeniem wszystkich przepisów, w tym w szczególności statutu PZŁ, jak również pozbawioną jakichkolwiek podstaw prawnych.

Powód wniósł o uchylenie dotychczasowych decyzji Walnego Zgromadzenia Koła oraz Zarządu Okręgowego PZŁ i skierowanie sprawy do ponownego rozpatrzenia. Powyższe pismo zostało również doręczone Naczelnej Radzie Łowieckiej Polskiego Związku Łowieckiego w W..

W odpowiedzi uzyskał informację, że stwierdzono brak przesłanek
do zastosowania instytucji nadzoru, bowiem w przedmiotowej sprawie nie zachodzą uchybienia cechujące się takim natężeniem naruszeń prawa, że ich wyeliminowanie z obrotu prawnego byłoby niezbędne.

Na XXI Krajowym Zjeździe Delegatów PZŁ w dniu 2 lipca 2005 r. uchwalony został Statut Polskiego Związku Łowieckiego. Zgodnie
z postanowieniami §6 ust. 1 pkt 5 do zadań Zrzeszenia należy m. in. czuwanie nad przestrzeganiem przez członków Zrzeszenia prawa, zasad etyki, obyczajów i tradycji łowieckich. Paragraf 9 określa prawa członków zrzeszenia, do których należy m.in. składanie oświadczeń we wszystkich przypadkach, w których organy Zrzeszenia mają podjąć uchwały ich dotyczące oraz odwoływanie się
od tych uchwał (ust. 1 pkt 3). W rozdziale V określono obowiązki członków Zrzeszenia, w tym przestrzeganie Prawa Łowieckiego, statutu, uchwały organów Zrzeszenia oraz zasad etyki i tradycji łowieckiej, a także kierowanie się zasadami koleżeństwa (§11 pkt 2); dbanie o dobre imię łowiectwa polskiego
i Zrzeszenia (§11 pkt 3) oraz branie czynnego udziału w zwalczaniu kłusownictwa i szkodnictwa łowieckiego (§11 pkt 6). Zgodnie
z postanowieniami Statutu osoba fizyczna – członek Zrzeszenia traci członkostwo w Zrzeszeniu w przypadku skreślenia z listy członków
i wykluczenia ze Zrzeszenia (§19).

Paragraf 44 wskazuje przypadki, w których może nastąpić wykluczenie członka z koła łowieckiego, w tym rażące naruszanie zasad współżycia koleżeńskiego, dobrych obyczajów bądź zasad etyki i tradycji łowieckiej (ust. 1 pkt 2). Wykluczenia z koła dokonuje walne zgromadzenie (ust. 2).

Zgodnie z postanowieniami §152 za dopuszczenie się przez członków Zrzeszenia – osoby fizyczne – przewinień przeciwko przepisom Prawa Łowieckiego, statutu, uchwałom organów Zrzeszenia i koła mogą być stosowane kary porządkowe: upomnienia, nagany, zawieszenia w prawach
do wykonywania polowania na okres do roku, zawieszenia w prawach członka koła na okres do roku (ust. 1 pkt. 1 – 4). Ustęp 5 wskazanego przepisu nakłada na zarząd koła, bądź zarząd okręgowy obowiązek, aby przed wymierzeniem kary wysłuchał zainteresowanego lub umożliwił mu w inny sposób zajęcie stanowiska.

Paragraf 168 Statutu reguluje tryb podejmowania uchwał. Zgodnie z jego postanowieniami, jeżeli statut nie stanowi inaczej, organy Zrzeszenia i koła podejmują swe uchwały zwykłą większością głosów przy obecności co najmniej połowy liczby członków danego organu (ust. 1). Przy obliczaniu kworum
nie uwzględnia się osób zawieszonych w prawach członka Zrzeszenia,
a w przypadkach dotyczących koła – także zawieszonych w prawach członka koła (ust. 2). Uchwały dotyczące nadania członkostwa honorowego Zrzeszenia, wykluczenia członka z koła oraz wykluczenia koła ze Zrzeszenia wymagają większości 2/3 głosów (ust. 4).

Zgodnie z §172 ust 5 o ile statut nie stanowi inaczej, złożenie odwołania w trybie i terminie określonych statutem wstrzymuje wykonanie uchwały
do czasu rozpatrzenia przez organ odwoławczy.

W oparciu o poczynione ustalenia Sąd Okręgowy uznał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie.

Stosownie do treści art. 32 pkt 2 ustawy Prawo Łowieckie ( Dz. U.
z 2005 r. Nr 127 poz. 1066)
Polski Związek Łowiecki posiada osobowość prawną. Ustęp 3 powołanego artykułu stanowi, iż Polski Związek Łowiecki oraz koła łowieckie działają na podstawie ustawy oraz statutu uchwalonego przez Krajowy Zjazd Delegatów Polskiego Związku Łowieckiego. Statut ten określa m. in. sposób nabywania i utraty członkostwa w Polskim Związku Łowieckim oraz kole łowieckim, zasady przynależności do kół łowieckich, przyczyny utraty członkostwa oraz prawa i obowiązki członków (ust. 4 pkt 2),
a także organy Polskiego Związku Łowieckiego oraz koła łowieckiego, ich kompetencje, tryb dokonywania ich wyboru, zmiany bądź uzupełnienia składu (ust. 4 pkt. 3).

Osobowość prawną mają również koła łowieckie posiadają i ponoszą one odpowiedzialność za swoje zobowiązania (art. 33 ust. 2). Wskazane w Statucie organy okręgowe koordynują i nadzorują działalność kół łowieckich oraz członków – osób fizycznych niezrzeszonych w kołach (art. 33 ust. 4). Organy te uchylają również, w ramach nadzoru, sprzeczne z prawem bądź statutem Polskiego Związku Łowieckiego uchwały kół łowieckich (art. 33 ust. 5).
Po wyczerpaniu postępowania wewnątrzorganizacyjnego – w sprawach nabycia lub utraty członkostwa w Polskim Związku Łowieckim oraz utraty członkostwa w kole łowieckim zainteresowany może dochodzić swoich praw na drodze sądowej (art. 32 ust. 6).

Roszczenie członka koła łowieckiego o ochronę jego członkostwa przed niezgodnym z prawem lub statutem wykluczeniem z koła łowieckiego podlega rozpoznaniu na drodze sądowej. Nie ma przy tym znaczenia sam sposób sformułowania roszczenia zmierzającego do takiej ochrony w konkretnym przypadku. Drogi sądowej w omawianym zakresie nie wyłączają też przewidziane w art. 33 ust. 5 ustawy Prawo łowieckie kompetencje nadzorcze organów statutowych PZŁ w stosunku do uchwał kół łowieckich
(por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2007 r.,
II CSK 100/07, LEX nr 347287, OSNC-ZD 2008/2/37)
.

Rozpoznając powództwo o ustalenie istnienia członkostwa w kole łowieckim wniesione przez wykluczonego członka, sąd cywilny uprawniony jest do zbadania dolegliwości wymierzonej przez sąd dyscyplinarny kary. Samorządność stowarzyszeń nie powinna ograniczać kognicji sądów przy rozpoznawaniu sporów poddanych ich właściwości. W takim wypadku może mieć ona znaczenie przy ocenie zasadności czynności podejmowanych przez właściwe organy stowarzyszeń, przy uwzględnieniu pewnej swobody tych ocen, jednakże oceny zasadności tych ocen zupełnie nie wyłącza. W sytuacji, gdy istnieje szczególny przepis prawa gwarantujący rozpoznanie na drodze sądowej sporu dotyczącego nabycia lub utraty członkostwa w Polskiego Związku Łowieckiego brak jest tym bardziej podstaw do opowiedzenia się
za ograniczeniem kognicji sądu przy rozpoznawaniu tego rodzaju sprawy. Nakazuje to przyjąć, że w takim postępowaniu sąd rozpoznaje sprawę
w granicach objętych żądaniem pozwu, przy uwzględnieniu wszelkich okoliczności, które strony powołały jako podstawę sporu. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 2013, II CSK 170/12).

Wykluczenie z koła łowieckiego jest najostrzejszą sankcją, jaka może zostać zastosowana przez koło łowieckie wobec swego członka. W związku
z powyższym odpowiednia uchwała musi być uzasadniona niebudzącymi wątpliwości okolicznościami świadczącymi o rażących przewinieniach wykluczanego członka.

W realiach niniejszej sprawy, zdaniem Sądu Okręgowego, nie ma podstaw do przyjęcia, że zachowanie powoda stanowiło wystarczającą przesłankę do zastosowania sankcji statutowej w postaci pozbawienia członkostwa w Kole Łowieckim(...) w K.. Działanie Z. M. polegające na relacjonowaniu tego, co zaobserwował na terenie łowiska nie wynikało z jego własnej inicjatywy, a było następstwem prośby Prezesa Koła A. J.. Powód nie przekazywał zarządowi Koła wymyślonych historii – coś i kogoś widział, bądź o czymś został poinformowany przez okolicznych mieszkańców. Powodowi można natomiast zarzucić, że widząc niepokojące zachowania nie starał się ich zweryfikować, np. poprzez podejście do widzianej osoby, przywitanie się i wyjaśnienie zaistniałej sytuacji. Takiego zachowania oczekiwał od niego m. in. Łowczy Koła B. S. (2), kiedy dowiedział się, że postępowanie powoda nie było spowodowane jego prywatną inicjatywą.

W uzasadnieniu uchwały podano, że powód imiennie wskazywał osoby, które posądzał o kłusownictwo próbując w ten sposób skłócić myśliwych
w Kole i zburzyć tym samym dobrą atmosferę w nim panującą. Z ustalonego stanu faktycznego wynika jednak, że powód o zaobserwowanych sytuacjach informował jedynie Zarząd. To jego członkowie rozpowszechniali te informacje dalej podając równocześnie nazwisko powoda, jako osoby zgłaszającej możliwość działania niezgodnego z prawem. Z. M. nie podawał żadnych nazwisk, a jedynie pewne cechy charakterystyczne dla określonych osób. Członkowie zarządu wywnioskowywali ze sprawozdań powoda, o kim mówi.

W ocenie Sądu Okręgowego postępowanie powoda – przekazywanie informacji zarządowi Koła, bez jakiejkolwiek próby jej uprzedniej weryfikacji – stanowiło pierwotną przyczynę powstania złej atmosfery w Kole i bez wątpienia naruszało zasady koleżeństwa. Trzeba pamiętać, iż członkostwo w Kole wiąże się z obcowaniem z innymi osobami w wolnym czasie i wzajemna sympatia
i zaufanie gra tu niepomierną rolę. Nie sposób jednakże uznać, że zachowanie Z. M. było naruszeniem rażącym tychże zasad.

Dokonując oceny adekwatności zastosowanej wobec powoda sankcji wskazać również należy, że powód przeprosił za swe zachowanie, a zarząd pomimo tych przeprosin uznał za właściwe zawieszenie go w prawach członka. W późniejszym okresie nie dokonał żadnych przewinień, a mimo to spotkała go najsurowsza sankcja w postaci wykluczenia z Koła.

Mając na uwadze powyższe, na mocy powołanych uprzednio przepisów Sąd Okręgowy orzekł, jak w sentencji wyroku, traktując żądanie stwierdzenia bezskuteczności uchwały jako przesłankę ustalenia istnienia członkostwa
w Kole Łowieckim Wabik w K..

O kosztach procesu rozstrzygnął Sąd na zasadzie art. 98 k.p.c.

Apelacje od tego wyroku, zaskarżając go w całości wnieśli obaj pozwani.

Pozwane Koło Łowieckie(...) w K. zarzuciło błędną ocenę przeprowadzonych dowodów i sprzeczność ustaleń stanu faktycznego sprawy z zebranymi dowodami oraz bezpodstawną, nie swobodną, ale wręcz dowolną ocenę dowodów i postawy powoda.

Pozwany Polski Związek Łowiecki w W. zarzucił:

- błędną ocenę materiału dowodowego poprzez przyjęcie, iż zachowanie powoda nie było rażącym naruszeniem zasad współżycia koleżeńskiego w kole łowieckim, naruszeniem dobrych obyczajów oraz zasad etyki i tradycji łowieckiej mogącym stanowić podstawę wykluczenia powoda z Koła (...);

- naruszenie prawa materialnego poprzez niezastosowanie art. 5 k.c. pomimo podstaw do jego zastosowania. W szczególności pominięto, iż prawo, którego ochrony domaga się powód, nie korzysta ze swej ochrony z uwagi na czynienie z tego prawa użytku, który jest sprzeczny ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem tego prawa oraz zasadami współżycia społecznego.

Pozwani zgodnie podnieśli, że powód będąc nadal członkiem Polskiego Związku Łowieckiego może realizować swe zainteresowania w innym Kole Łowieckim a niżeli Koło (...) w którym poziom konfliktu na to nie pozwala.

Pozwani wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów procesu za obie instancje.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacje pozwanych są uzasadnione choć nie wszystkie podniesione w nich zarzuty zasługują na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności odnieść się należy do zarzutów dotyczących naruszenia prawa procesowego, bowiem ocena prawidłowości zastosowania przepisów prawa materialnego możliwa jest dopiero po stwierdzeniu, że ustalenia faktyczne stanowiące podstawę zastosowania prawa materialnego zostały dokonane przy prawidłowym stosowaniu przepisów procesowych.

I tu stwierdzić należy, że ustalony przez Sąd Okręgowy stan faktyczny Sąd Apelacyjny przyjął za własny bowiem wyprowadzony on został z dowodów, których ocena odpowiada wszelkim wskazaniom z art. 233 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy uwzględnił wszystkie przeprowadzone w toku postępowania dowody, wyciągnął z nich wnioski logicznie poprawne i odpowiadające aktualnym poglądom na sądowe stosowanie prawa. O wnikliwości i poprawności tych wniosków świadczą pisemne motywy zaskarżonego wyroku, w których przedstawione zostały wszystkie fakty stanowiące podstawę wydanego wyroku, a także omówione zostały dowody ze wskazaniem, którym Sąd I instancji dał wiarę, a którym odmówił takiego waloru.

Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego ocena wiarygodności i mocy dowodów jest podstawowym zadaniem sądu orzekającego, wyrażającym istotę sądzenia, a więc rozstrzygania kwestii spornych w warunkach niezawisłości, na podstawie własnego przekonania sędziego przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału (orz. Sądu Najwyższego z 16 lutego 1996 r., II CRN 173/95). Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Należy podkreślić, że jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to jego ocena nie narusza reguły swobodnej oceny dowodów wyrażonej w art. 233 k.p.c., choćby na podstawie tego materiału dowodowego dawały się wysunąć wnioski odmienne. Tylko bowiem w przypadku, gdy brak jest logiki w powiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej, albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia z dnia 27 września 2002 r., I CKN 817/2000, LEX nr 56906 oraz orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 1998 r., II CKN 4/98; z 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/2000, OSNC 2000, nr 10, poz. 189 i z 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99, OSNAPiUS 2000, nr 19, poz.732).

Szczególnie w apelacji pozwanego Koła Łowieckiego (...)podjęto próbę odmiennej analizy materiału dowodowego z uwzględnieniem głównie tego gdzie i przez kogo był widziany A. J. wieczorem- około godziny 17 w dniu 24 października 2010 r.

W tym zakresie Sąd Okręgowy nie poczynił jednak zdecydowanych i jednoznacznych ocen gdyż w uzasadnieniu wskazał jedynie, że zasadniczo rozbieżne są zeznania świadków K. K., T. G., A. T., K. P., J. P. (1) oraz J. P. (2) odnoszące się do miejsca pobytu Prezesa Koła późnym popołudniem 24 października 2014 r. I zaznaczył, że poza A. T. (mężem wnuczki A. J.) wszyscy ci świadkowie są osobami obcymi dla stron i nie ujawniły się żadne okoliczności, dla których świadkowie ci świadomie mieliby podawać nieprawdę. Sprzeczność tych zeznań może być wytłumaczona omyłką co do osoby lub daty zdarzenia, jednakowoż nie ma to dla rozstrzygnięcia sprawy decydującego znaczenia. Z tym ostatnim stwierdzeniem trzeba się zgodzić, o czym będzie jeszcze mowa.

Natomiast pozwany Polski Związek Łowiecki błędną ocenę materiału dowodowego upatruje w przyjęcie, iż zachowanie powoda nie było rażącym naruszeniem zasad współżycia koleżeńskiego w kole łowieckim, naruszeniem dobrych obyczajów oraz zasad etyki i tradycji łowieckiej mogącym stanowić podstawę wykluczenia powoda z Koła Łowieckiego (...)

Zarzut tak skonstruowany nie dotyczy naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. ale oceny prawnej poczynionych ustaleń pod kątem zastosowania prawa materialnego.

Sąd Apelacyjny nie dokonując dodatkowych lub odmiennych ustaleń faktycznych w oparciu o przedstawiony za Sądem Okręgowym stan faktycznych – w odróżnieniu od Sądu I instancji przyjął, że doszło do sytuacji, w której powód jako członek koła rażąco naruszył zasady współżycia koleżeńskiego, dobre obyczaje bądź zasady etyki i tradycji łowieckiej (§ 44 ust. 1 pkt 2 Statutu Polskiego Związku Łowieckiego).

W Statucie nie zdefiniowano co kryje się pod pojęciem rażącego naruszenia wskazanych zasad. Pomocne tu może być wyjaśnienie za Słownikiem języka polskiego (Wydawnictwo Naukowe PWN z 2006 r. s. 819), że „razić” to między innymi „sprawiać przykre wrażenie, obrażać poczucie estetyki, sprawiedliwości, przyzwoitości itp.”, a „rażący” w użyciu przymiotnika to „nieprzyjemny dla oczu, dla zmysłów”.

Zarzuty stawiane przez powoda w stosunku do członków Koła Łowieckiego (...)nigdy nie zostały przez niego zweryfikowane przed przekazaniem ich Zarządowi Koła. Nie ma znaczenia, czy padały ze strony powoda nazwiska osób których dotyczyły poszczególne doniesienia bowiem opis osób dawał podstawę do przypisania im tożsamości. Przekazanie niezweryfikowanych i nieudokumentowanych informacji nie może być złagodzone w swym wydźwięku tym, że początkowo, po wstąpieniu powoda do tego Koła jego Prezes prosił o sygnalizowanie zaobserwowanych nieprawidłowości. Takie blankietowe stwierdzenie nie może być traktowane jako umocowanie powoda do nadmiernej aktywności polegającej na opisywaniu zdarzeń, które po weryfikacji przez Zarząd nie znajdowały potwierdzenia, że faktycznie miały miejsce.

Trzeba zgodzić się z Sądem Okręgowym, że postępowanie powoda – przekazywanie informacji Zarządowi Koła, bez jakiejkolwiek próby jej uprzedniej weryfikacji – stanowiło pierwotną przyczynę powstania złej atmosfery w Kole i bez wątpienia naruszało zasady koleżeństwa. Jednakże członkowie Koła Łowieckiego (...) mogli odczuć to zachowanie jako rażące naruszenie zasad wymienionych w § 44 ust. 1 pkt 2 Statutu Polskiego Związku Łowieckiego.

Nie może bowiem zejść z pola widzenia to, że Polski Związek Łowiecki jest zrzeszeniem powołanym ustawą – Prawo łowieckie i na podstawie tejże ustawy wykonuje zadania zlecone z zakresu administracji publicznej. Ustawa z dnia 7 kwietnia 1989 r. – Prawo o stowarzyszeniach oraz inne ustawy nie definiują pojęcia zrzeszenia. Można zatem przyjąć, że stowarzyszenie jest rodzajem zrzeszenia, które wyrażają takie cechy, jak: dobrowolność, samorządność, trwałość. Każde więc stowarzyszenie albo zrzeszenie jest grupą społeczną celową. Powstaje ono po to , aby realizować określony cel, który jest wyznaczony przez ustawodawcę albo przez osoby zrzeszające się. Każde stowarzyszenie (zrzeszenie) jest to zespół ludzi skupionych wokół określonego celu. Każde zrzeszenie działa w oparciu o następujące zasady: dobrowolność, samorządność, trwałość oraz demokracji wewnątrzorganizacyjnej. Dobrowolność zrzeszania polega na swobodzie zrzeszania się. Samorządność to przede wszystkim samodzielność polegająca na określaniu celów działania, natomiast trwałość polega na konsekwencji w dążeniu do jego celów, demokracja wewnątrzorganizacyjna zaś to prawo biernego i czynnego prawa wyborczego członków zrzeszenia oraz możliwość decydowania o celach i działalności zrzeszenia.

Polski Związek Łowiecki działający na podstawie przepisów ustawy szczególnej, która określa jego zadania i podstawy struktury organizacyjnej, należy do osób prawnych typu zrzeszeniowego, tzn. grupujących określone grono osób fizycznych i prawnych dla podejmowania aktywności i działalności przewidzianej w ustawie – Prawo łowieckie. Uprawnia to do wniosku, że członkowie PZŁ tworzą określoną grupę społeczną, która nie jest grupą zawodową, dającą się wyodrębnić ze względu na prowadzoną działalność w zakresie łowiectwa, w tym w szczególności zainteresowanie wykonywaniem polowania i przede wszystkim ochroną oraz hodowlą zwierzyny. Nawiązanie stosunku członkostwa wymaga zgodnych oświadczeń woli PZŁ oraz osoby fizycznej, a z jej powstaniem członek nabywa prawa oraz zostaje obciążony obowiązkami wynikającymi z członkostwa (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2007 r., II CSK 100/07, Lex nr 347287). Za pośrednictwem PZŁ dochodzi do nabywania i posiadania uprawnień do uprawiania łowiectwa i realizacji interesów jego członków.

Artykuł 33 Prawa łowieckiego stanowi, że koło łowieckie jest podstawowym ogniwem organizacyjnym Polskiego Związku Łowieckiego. Przynależność do koła łowieckiego nie stanowi warunku przynależności do PZŁ. Zatem można być członkiem PZŁ i nie należeć do koła łowieckiego.

Jeżeli weźmiemy pod uwagę powyższe cechy charakteryzujące Polski Związek Łowiecki oraz to, że można być jego członkiem bez przynależności do koła łowieckiego to stwierdzić należy, że wykluczenie powoda z grona członków Koła Łowieckiego (...)” w K. nie jest nadmierną sankcją zastosowaną wobec powoda. Powód może nadal realizować się jako myśliwy zarówno indywidualnie jak i po wstąpieniu do innego koła. Natomiast członkowie Koła Łowieckiego (...) nie mogą być pozbawieni swych uprawnień wynikających z demokracji wewnątrzorganizacyjnej. Podjętą decyzją nie pozbawili prawa powoda do krytyki tylko sprzeciwili się jej formie. Z kolei członkom pozwanego Koła Łowieckiego nie można odebrać prawa decydowania o tym z kim chcą realizować swe pasje łowieckie. Stopień skonfliktowania powoda z członkami Koła (...) jest na tyle znaczny, że obiektywnie oceniając sytuację trudno przypuszczać by w sposób niezakłócony Koło to mogło normalnie funkcjonować, a jego członkowie z przyjemnością spotykaliby się z powodem i wspólnie wykonywali zadania wynikające z przynależności do PZŁ.

W związku z tym, skoro uchwała o wykluczeniu powoda z pozwanego Koła Łowieckiego miała uzasadnienie merytoryczne i przy jej podjęciu spełnione zostały wymogi natury formalnej, a następnie poddana została kontroli przez właściwe organy PZŁ to nie ma podstaw do uznania żądania pozwu za uzasadniony w świetle powołanych przepisów Prawa łowieckiego oraz Statutu Polskiego Związku Łowieckiego.

Mając powyższe na uwadze orzeczono na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. a o kosztach zgodnie z zasada odpowiedzialności za wynik procesu wyrażona w art. 98 k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Katarzyna Rogowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Jan Kremer,  Marek Boniecki
Data wytworzenia informacji: