Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 543/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2015-06-30

Sygn. akt I ACa 543/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 czerwca 2015 r.

Sąd Apelacyjny w K. – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Andrzej Struzik

Sędziowie:

SSA Hanna Nowicka de Poraj (spr.)

SSA Regina Kurek

Protokolant:

st.sekr.sądowy Beata Lech

po rozpoznaniu w dniu 30 czerwca 2015 r. w K.na rozprawie

sprawy z powództwa E. A. i R. S.

przeciwko A. S.

o ochronę dóbr osobistych

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego wK.

z dnia 22 grudnia 2014 r. sygn. akt I C 288/14

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanej na rzecz każdego z powodów kwoty po 270 zł tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I ACa 543/15

UZASADNIENIE

Powodowie E. A. i R. S. domagali się: 1) zapłaty kwoty po 2.500 zł dla każdego z powodów tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, 2) zobowiązania pozwanej do zaprzestania dalszych naruszeń dóbr osobistych powodów, w szczególności poprzez zaprzestanie dalszego rozpowszechniania informacji o rzekomym nieprawidłowym działaniu powodów w zarządzie Wspólnoty Mieszkaniowej (...) K. (...) (...), 3) złożenia oświadczenia zawierającego przeprosiny za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o rzekomym niewłaściwym działaniu powodów w zarządzie Wspólnoty Mieszkaniowej (...) K. (...) (...), skierowanym do członków wspólnoty, 4) zasądzenia kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu wskazali, iż pozwana w piśmie z dnia 8 stycznia 2014 roku, które dostarczyła sąsiadom powodów (członkom wspólnoty mieszkaniowej (...) K. (...) (...)) naruszyła dobra osobiste powodów w postaci dobrego imienia i czci, gdyż przytoczyła szereg zarzutów pod ich adresem dotyczących nieprawidłowości w czasie pełnienia przez nich funkcji w zarządzie wspólnoty mieszkaniowej (...) P., w szczególności podejmowania decyzji niezgodnie z procedurami obowiązującymi zarząd, wybieranie kontrahentów w oparciu o niejasne kryteria, uniemożliwianie pozwanej brania udziału w pracach zarządu, narażenie wspólnoty na negatywne konsekwencje prawne poprzez niewpuszczenie firmy remontowej oraz inne nieprawidłowe działania. W opinii powodów zarzuty są nieprawdziwe, na co przytoczyli szereg twierdzeń i dowodów w tym, w postaci korespondencji pomiędzy członkami zarządu oraz wiadomości kierowanych do osób trzecich.

Pozwana A. S. w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu. Przyznała, że wysłała pismo datowane na 8.01.2014 r., jednakże zarzuty, które w nim przytoczyła są prawdziwe, a jej działanie nie miało na celu naruszenia dobrego imienia pozwanych, a jedynie wytłumaczenie członkom wspólnoty mieszkaniowej (...) P. powodów rezygnacji przez pozwaną z funkcji członka zarządu.

Sąd Okręgowy w Krakowie wyrokiem z dnia 22 grudnia 2014 roku, sygn. akt I C 288/14 zobowiązał pozwaną do złożenia i dostarczenia członkom Wspólnoty Mieszkaniowej (...) K. (...) (...), ul. (...), (...)-(...) K. (91 osobom wymienionym z imienia i nazwiska), oświadczeń następujących treści:

1.  „Ja A. S., niniejszym przepraszam Panią E. A. za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji, w piśmie z dnia 8 stycznia 2014 r., o jej rzekomym niewłaściwym działaniu w zarządzie Wspólnoty Mieszkaniowej (...) K. (...) (...), ul. (...), (...)-(...) K., a dotyczącym podejmowania niekorzystnych dla wspólnoty decyzji i działań, bez zachowania stosownych procedur, które mogły narazić Panią E. A. na utratę dobrej opinii wśród członków wspólnoty mieszkaniowej”,

2.  „Ja A. S., niniejszym przepraszam Pana R. S. za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji, w piśmie z dnia 8 stycznia 2014 r., o jego rzekomym niewłaściwym działaniu w zarządzie Wspólnoty Mieszkaniowej (...) K. (...) (...), ul. (...), (...)-(...) K., a dotyczącym podejmowania niekorzystnych dla wspólnoty decyzji i działań, bez zachowania stosownych procedur, które mogły narazić Pana R. S. na utratę dobrej opinii wśród członków wspólnoty mieszkaniowej”.

Sąd Okręgowy oddalił powództwo w pozostałej części, a także zasądził od pozwanej na rzecz każdego z powodów kwoty po 600 (sześćset) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Okręgowy wskazał, że bezspornym w sprawie był fakt, iż E. R. i R. S. oraz pozwana A. S. stanowili zarząd wspólnoty mieszkaniowej (...) P..

Sąd Okręgowy oparł się na następujących ustaleniach faktycznych:

Współpraca pomiędzy stronami, w ramach zarządu, do czerwca 2013 roku układała się prawidłowo. Nie istniał regulamin, który określałby sposób pracy zarządu lub procedurę podejmowania decyzji przez członków zarządu. Tryb postępowania jaki przyjęto w praktyce polegał na komunikowaniu się poprzez sms, email, telefonicznie lub osobiście. Zarząd posiadał wspólną skrzynkę mailową w wykupionej domenie, do której wszyscy członkowie zarządu mieli dostęp. W czerwcu 2013 roku R. S. złożył warunkową rezygnację z funkcji członka zarządu, do momentu wybrania nowego członka zarządu. Od czerwca 2013 roku pomiędzy członkami zarządu zaczęły pojawiać się niesnaski.

Wspólnota mieszkaniowa (...) P. pozostawała w tym czasie w sporze z deweloperem, (...) Sp. z o.o. - (...) – sp. (...) na tle nieprawidłowego, zdaniem członków wspólnoty, wykonania prac budowlanych w budynku. Zarząd prowadził korespondencję ze spółką (...) na temat utrudniania dostępu ekipom remontowym do budynku. Pozwana miała świadomość, że taka korespondencja istniała oraz była z nią zaznajomiona. Dnia 9.05.2013 r. zarząd wysłał pismo do dewelopera dotyczące braku zgody na podjęcie prac naprawczych bez spełnienia wcześniejszych warunków. W dniu 6.06.2013 r. odbyło się spotkanie zarządu (...) P., na którym omawiano sprawy bieżące oraz przy braku zgody pozwanej postanowiono zwołać zebranie współwłaścicieli. W dniu 19.06.2013 r. odbyło się zebranie współwłaścicieli wspólnoty (...) P., przy wiedzy ale braku zgody pozwanej. Pozwana posiadała informacje o fakcie i terminie spotkania.

Dnia 28.06.2013 r. pozwana skierowała propozycję spotkania z prawnikiem i zebrania zarządu w dniu 17.07.2013 r. Powodowie odpisali, że nie mogą się spotkać w wyznaczonym terminie. Dnia 22.08.2013 r. powódka wysłała zapytanie w sprawie pisma z MPWIK – „Proszę o informacje czy mają państwo do niego uwagi (…), które z państwa może podpisać to pismo.”. Pozwana następnego dnia zapoznała się z pismem i zadeklarowała, że je podpisze – „Zapoznałam się z pismem. Przeanalizuje je i podpiszę…”.

Dnia 26.09.2013 r. powódka poinformowała członków zarządu o ofercie ubezpieczenia – „Proszę o przesłanie do piątku informacji, którego ubezpieczyciela chcielibyście Państwo wybrać (w piątek musi zostać wybrana polisa)”, dnia następnego pozwana wyraziła w mailu swoja opinię – „…myślę że należy wybrać ich propozycję…”. W dniach 9.07.2013 r. oraz 20.10.2013 r. powódka i pozwana wspólnie podpisały pismo do (...) Sp. z o.o. - (...) – sp.(...)

W dniach 14-25.10.2013 r. toczyła się wymiana wiadomości w sprawie rocznego przeglądu technicznego. Powódka w dniu 14.10.2013 r. poinformowała członków zarządu o zapytaniach cenowych skierowanych do firm zewnętrznych – „Jeśli mają państwo propozycje innych firm, do których moglibyśmy się zwrócić to proszę o przesłanie ze skrzynki zarządu treści maila z zapytaniem.”. Zapytania były wysyłane ze skrzynki zarządu. Oferty były kierowane na ogólnodostępną skrzynkę zarządu. Powódka w mailu z dnia 22.10.2013 r. poinformowała o pojawieniu się dwóch ofert i poprosiła pozostałych członków zarządu o wyrażenie opinii, którą z nich należy wybrać – „Proszę Państwa o głos w tej sprawie”. Wybrana została oferta p. B. w porozumieniu z powodem. Pozwana w wiadomości z dnia 25.11.2013 r. zaproponowała inną ofertę, jednakże została poinformowana, że wykonawca został już wybrany.

Dnia 27.11.2013 r. odbyło się spotkanie w kancelarii mec. A. K.. Na spotkaniu ustalono min. że powódka zajmie się opinią od firmy (...), którą ma dostarczyć do marca 2014 r. Ustalono także termin zlecenia kontr-opinii do opinii p. (...) na 20.12.2013 r.

Dnia 20.12.2013 r. pozwana wysłała mail, w którym min. zasugerowała zebranie członków zarządu bez podania terminu oraz wybranie wykonawcy ww. kontr-opinii do 23.12.2013 r. – „Najlepszą ofertę należy wybrać najpóźniej do 23.12.2013” i „…wnioskuję o przygotowanie przez każdego członka Zarządu… aby na zebraniu wszystkich członków Zarządu wybrać najlepsza ofertę.”.

Dnia 30.12.2013 r. pozwana wysłała kolejną wiadomość w której m.in. zażądała zebrania zarządu w dniu 4.01.2014 r. – „Wnioskuję po raz kolejny o zwołanie zebrania wszystkich członków zarządu na dzień 4.01.2014… ”. Powódka dnia następnego poprosiła mailowo o podanie godziny i miejsca spotkania – „…proszę podać konkretne informacje tj. miejsce oraz godzinę”.

Dnia 3.01.2014 r. o godzinie 18:59 pozwana wysłała maila w którym określiła termin spotkania jako dzień następny, godzina 11:00 w bawialni w budynku (...) P.. Pozwana zaproponowała spotkanie 16 godzin po wysłaniu maila – „Proponuję zebrania wszystkich członków zarządu ”. W dniu 4.01.2014 r. o godzinie 11:00 pozwana przeprowadziła jednoosobowo spotkanie zarządu. O godzinie 13:33 powódka wysłała e-mail z prośbą o wcześniejsze informowanie o terminie – „Proszę następnym razem o wcześniejsze powiadomienie o miejscu oraz godzinie spotkania…” oraz wyraziła wątpliwość czy celem pozwanej było rzeczywiste spotkanie – „Czy naprawdę Pani wolą jest spotkanie?”.

Dnia 8.01.2014 r. pozwana skierowała pismo do członków wspólnoty, w którym złożyła rezygnację oraz przytoczyła szereg zarzutów wobec powodów. Na początku pozwana poinformowała o zwołaniu zebrania członków wspólnoty na wniosek ponad 20% udziałów we Wspólnocie. Jego cel pozwana określiła jako „określenie pracy zarządu poprzez przyjęcie regulaminu zarządu oraz uzupełnienie składu zarządu po rezygnacji z funkcji członka zarządu Pana R. S.”. Pozwana dalej wskazała, że „Ze względu na niewystarczającą liczbę uczestników zebrania nie podjęto uchwały o przyjęciu regulaminu prac Zarządu”, a także że „Regulamin pracy Zarządu był niezbędny, aby uregulować warunki pracy zarządu i umożliwić sprawne podejmowanie decyzji”. W następnym akapicie pozwana formułuje pierwszy zarzut dotyczący powodów – „Ponieważ członkowie Zarządu Pani E. R., jak również Pan R. S., (mimo że złożył rezygnację z funkcji członka Zarządu w czerwcu 2013 roku i przebywał poza K.) podejmowali samodzielnie decyzje nie informując mnie o tym wcześniej i nie przestrzegając odpowiedniej procedury – nie mam wpływu na prawidłowość tych decyzji i na prawidłowy przebieg pracy Zarządu.” Pozwana rozszerza zarzut w kolejnym zdaniu – „Członkowie zarządu Pani E. R. i Pan R. S. podejmowali decyzje bez zwoływania zebrań dla wszystkich członków Zarządu, bez poddania ich pod głosowanie na zebraniu oraz bez przedstawienia w protokole z zebrania powodów oraz kryteriów podjęcia danego działania pomimo moich sugestii i zapytań.” Następnie pozwana pisze – „…wybierani są usługodawcy nieznanych kryteriów, co prowadzi do tego że nie mamy wykonanych ważnych dla Wspólnoty usług”. W dalszej części pisma formułuje zarzut odnośnie opinii dot. odpływów wody – „…Pani R., która pomimo swoich zobowiązań – do tej pory nie przedstawiła ważnej dla wspólnoty mieszkaniowej opinii rzeczoznawcy dot. odpływów wody…” Pozwana informuje odbiorców pisma o sporze prawnym z firmą (...), a następnie obciąża powodów odpowiedzialnością za możliwe niewywiązanie się wykonawcy z obowiązku naprawy usterek – „Pani R. i Pan S. nie zgodzili się na wpuszczenie firmy (...) do prac naprawczych w budynku w ramach rękojmi, czego następstwem są zarzuty ze strony (...)…” Potem pozwana informuje o zebraniu Zarządu w kancelarii mec. A. K., a następnie przedstawia poczynione według niej ustalenia. Pod koniec zarzuca powodom – „W proponowanych przeze mnie terminach, tj. 20.12.13 oraz 23.12.13 oraz 4.01.14 członkowie zarządu Pani E. R. i Pan R. S. nie stawili się na zebraniu…” W ostatnim akapicie przedmiotowego pisma pozwana złożyła rezygnację z funkcji członka zarządu jako powód podając ww. okoliczności. Pismo zostało wysłane przez pozwaną oraz przez nią podpisane. Pismo to pozwana wrzuciła do skrzynek listowych (pocztowych) wszystkich członków wspólnoty (...) P.. Później żadnych dalszych informacji o działalności pozwanych w zarządzie (...) P. nie rozpowszechniała.

W dniu 15.01.2014 r. powodowie wysłali powódce wezwanie do zaprzestania naruszeń dóbr osobistych oraz usunięcia skutków już dokonanego naruszenia. Powodowie w związku ze spornym pismem pozwanej nie odczuli negatywnych konsekwencji na płaszczyźnie stosunków społecznych. Nie utracili zaufania. Nie było konieczności tłumaczenie się przez nich wobec członków wspólnoty (...) P.. Członkowi wspólnoty (...) P. negatywnie postrzegali brak harmonijnej współpracy między członkami zarządu. W marcu 2014 r. z konta email zaczęto wysyłać emaile do członków wspólnoty, szkalujące zarówno powódkę, jak i innych kandydatów do nowego zarządu. W toku dochodzenia nie ustalono osoby, która wysyłała te emaile. Po poinformowaniu członków wspólnoty przez powódkę, że nie jest ona autorka tych wiadomości, jej stosunki z sąsiadami znacznie się poprawiły.

Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy, Sąd I instancji podał, iż w całości uznał za wiarygodne przedstawione przez strony dokumenty w postaci wiadomości email, pisma pozwanej z dnia 8.01.2014 r., notatki ze spotkania w kancelarii mec. A. K. oraz ogłoszenia o zwołaniu spotkania, jako że żadna ze stron nie kwestionowała ich wiarygodności, a ich treść nie budzi wątpliwości. Część tych dokumentów powołały obie strony. Sąd Okręgowy uznał nadto za wiarygodne co do zasady zeznania powódki, za wyłączeniem tego ich fragmentu który dotyczył otrzymywanych przez nią wiadomości email, które były przedmiotem późniejszego dochodzenia. Sąd nie uznał za wiarygodne twierdzenia, że to pozwana była autorką w/w szkalujących powódkę wiadomości email, ponieważ nie znalazło to żadnego potwierdzenia w innych dowodach, a dochodzenie w tym przedmiocie zostało umorzone. Pozostała część zeznań powódki – w ocenie Sądu Okręgowego - jest spójna i konsekwentna, pozostaje co do zasady zgodna z zeznaniami powoda i znajduje potwierdzenie w treści przytoczonej przez strony korespondencji. Sąd Okręgowy uznał za wiarygodne zeznania powoda. Nie dał natomiast wiary zeznaniom pozwanej w zakresie, w którym podnosiła, że zarzuty pod adresem powodów zawarte w jej piśmie z 8.01.2014 r. są prawdziwe – argumentując, iż zarzuty nie znajdują potwierdzenia w zaoferowanych przez strony dokumentach.

Oceniając ustalony przez siebie stan faktyczny, Sąd I instancji wskazał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie w zakresie żądania niemajątkowego. Powołując się na poglądy orzecznictwa na temat kryteriów branych pod uwagę przy ocenie, czy doszło do naruszenia dóbr osobistych, Sąd stwierdził iż doszło do naruszenia czci i dobrego imienia powodów. Pismo pozwanej z dnia 8.01.2014 r. stawia bowiem zarzuty dotyczące uczciwości powodów oraz prawidłowego pełnienia przez nich funkcji członków zarządu. Rozpowszechnienie informacji, w której nastąpiło przedstawienie zarzutów braku uczciwości oraz nieprawidłowego wykonywania pełnionej funkcji członka zarządu godzi w dobre imię powodów oraz mogło ich narazić na utratę zaufania. W ocenie Sądu I instancji zarzuty pozwanej postawiły powodów w „negatywnym świetle” i w niezręcznej sytuacji, ale nie spowodowały jednak daleko idącej negatywnej oceny powodów.

Sąd ten wskazał nadto, że naruszenie dóbr osobistych powodów miało również charakter bezprawny, gdyż zebrany w sprawie materiał dowodowy w jego ocenie nie wykazał prawdziwości przekazanych przez pozwaną informacji o powodach (o ich działaniu jako członków zarządu) w przedmiotowym piśmie. Odnosząc się szczegółowo do twierdzeń pozwanej zawartych w powołanym piśmie, Sąd Okręgowy wskazał m. in. iż twierdzenie, że zebranie członków Wspólnoty dnia 19.06.2013 r. zostało zwołane bez konsultowania z pozwaną nie jest prawdziwe, ponieważ z przedstawionych emaili wynika, że pozwana wiedziała wcześniej o zebraniu, a także konsultowano z nią jego termin, a dodatkowo sama przyznała, że otrzymała sms z terminem. Równie fałszywe, w ocenie Sądu I instancji, jest twierdzenie, iż bez wiedzy i zgody pozwanej uniemożliwiono wstęp do budynku firmie (...). Pozwana znała bowiem powody odmowy wpuszczenia firmy (...) do budynku. Dodatkowo, jej podpis widnieje na korespondencji z Deweloperem. Zarzuty o uniemożliwieniu pozwanej brania udziału w procesie decyzyjnym, dotyczącym wyboru wykonawcy przeglądu rocznego, również zostały uznanie przez Sąd Okręgowy za nieprawdziwe, na dowód czego Sąd ten podał, że powódka dnia 14.10.2013 r. wysłała do pozostałych członków zarządu informację na temat wysłania ofert dotyczących wspomnianego przeglądu. W związku z bezspornym faktem, że skrzynka pocztowa zarządu jest dostępna dla wszystkich członków zarządu, nieadekwatne i nieprzystające jest stwierdzenie, że pozwana nie miała możliwości zapoznać się z ofertami.

Sąd Okręgowy podkreślił, że przy ocenie działań stron należy uwzględniać bezsporny fakt braku istnienia regulaminu pracy zarządu i ustalony przez praktykę doraźny tryb podejmowania decyzji. Zaznaczył także, iż część zarzutów pozwanej stanowi pod względem logicznym zdania prawdziwe, jednak ich wykorzystanie nosi znamiona manipulacji. Wskazał przykładowo, iż twierdzenie, że powódka nie dostarczyła opinii w sprawie firmy (...) było logicznie prawdziwe w dniu 8.01.2014 r., jednakże, w sytuacji ustaleń poczynionych przez strony i wyznaczenia terminu na marzec 2014 r., nosi znamiona manipulacji sugerującej przekroczenie terminu. Podobnie, w ocenie Sądu Okręgowego, nie ostają się w świetle materiału dowodowego zarzuty o braku kryteriów wyboru usługodawców korespondencji, zazwyczaj była nim bowiem cena przy ewentualnym braniu pod uwagę innych czynników. Twierdzenie w tej sytuacji o braku lub niejasnych kryteriach, w ocenie Sądu może sugerować zarzut „kolesiostwa” lub umożliwiania zarabiania w sposób niejasny osobom związanym z powodami, co w świetle polskich stosunków społecznych jest zarzutem bardzo poważnym.

Sąd I instancji zaznaczył, że powodom, zgodnie z art. 24 kc, przysługuje wobec osoby, która dopuściła się naruszenia roszczenie o usunięcie jego skutków, w szczególności poprzez złożenie oświadczenia odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. W jego ocenie wystarczające dla usunięcia skutków naruszenia będzie dostarczenie przeprosin do skrzynek listowych (pocztowych) wszystkich członków wspólnoty (a nie listem poleconym, co również łączy się z kosztami i pewną uciążliwością dla adresata związaną z osobistym odbiorem), jak również uściślił jej sformułowania, tak aby odpowiadały one racjonalnie pojmowanym kryterium celowości. Sąd I instancji nie znalazł podstaw, aby zakazać pozwanej dalszych naruszeń dóbr osobistych powodów oraz zasądzenia zadośćuczynienia pieniężnego i w tym zakresie powództwo oddalił.

O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 100 kpc, powołując się na fakt, że powodowie wygrali sprawę co do zasady.

Wyrok Sądu Okręgowego zaskarżyła apelacja pozwana, w części uwzględniającej powództwo, tj. w zakresie punktu I i III, zarzucając mu:

1.  błąd w ustaleniach faktycznych, o których mowa w treści uzasadnienia apelacji,

2.  naruszenie przepisów postępowania cywilnego, tj. art. 233 kpc, polegające na przekroczeniu granic swobodnej oceny przedstawionych przez strony postępowania dowodów,

3.  naruszenie przepisów postępowania cywilnego polegające na pominięciu dowodów wskazujących na próby organizowania przez pozwaną spotkań z powodami.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w części zaskarżonej poprzez oddalenie powództwa, a także o zasądzenie od powodów na rzecz pozwanej kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego, ewentualnie o zmodyfikowanie treści oświadczenia pozwanej w sposób przez nią wskazany, a także o zasądzenie w pełnej wysokości kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu I i II instancji.

W uzasadnieniu apelacji pozwana podniosła, iż z materiału dowodowego sprawy wynika, że powodowie podejmowali decyzje samodzielnie, bez jej udziału, oraz że prawdziwe jest twierdzenie, iż nie konsultowali z nią potrzeby oraz terminu zebrania członków wspólnoty z dnia 19 czerwca 2013 roku. Nadto pozwana nie uczestniczyła w podjęciu decyzji o uniemożliwieniu wstępu do budynku firmie (...). Jak wskazała, wbrew twierdzeniu Sądu I instancji, nie podpisała się pod pismem z dnia 9 maja 2013 roku. Podobnie decyzja w zakresie wyboru wykonawcy przeglądu rocznego budynku ponownie została podjęta wyłącznie przez powodów – jak zaznaczono w apelacji, nie można przyjąć za wystarczający sposób komunikowania się powodów z pozwaną istnienia możliwości przeglądania wspólnej skrzynki e-mail. Z uwagi na powyższe, nie sposób zdaniem pozwanej podzielić poglądu Sądu I instancji, zgodnie z którym pozwania nie wykazała prawdziwości swoich twierdzeń. Pozwana zarzuciła również, iż Sąd Okręgowy nie wyjaśnił, na czym miałaby polegać jej manipulacja zawarta w twierdzeniach, które zostały przez niego uznane za logicznie prawdziwe. Aktualne pozostaje więc twierdzenie, iż treść pisma z dnia 8 stycznia 2014 roku nie mogła naruszyć dóbr osobistych powodów.

W odpowiedzi na apelację powodowie wnieśli o oddalenie apelacji i zasądzenie od pozwanej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego przez adwokata według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja jest bezzasadna.

Wbrew twierdzeniom pozwanej, Sąd Okręgowy dokonał w sprawie prawidłowych ustaleń faktycznych. Sąd Apelacyjny uznaje je za własne. Prawidłowe ustalenia faktyczne są konsekwencją dokonania przez Sąd I instancji poprawnej oceny dowodów, bez naruszenia reguły wynikającej z art. 233 § 1 kpc, stały się nadto podstawą dokonania właściwych rozważań prawnych.

Rozpatrując sprawę w przedmiocie ochrony dóbr osobistych w pierwszym rzędzie należało ustalić, czy doszło do naruszenia dóbr osobistych powodów w rozumieniu art. 23 kc i art. 24 kc. Sąd Okręgowy słusznie przyjął, iż do takiego naruszenia doszło. Wskazać należy, iż pozwana w toku całego procesu zdaje się utożsamiać kwestię zaistnienia faktu naruszenia z problemem jego bezprawności, podnosząc, iż skoro jej działanie nie było bezprawne, to nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powodów. Tymczasem te dwie materie należy od siebie oddzielić – na gruncie normy art. 24 kc czym innym jest bowiem sama okoliczność zagrożenia bądź naruszenia dobra osobistego, czym innym zaś bezprawność tego zagrożenia bądź naruszenia i w konsekwencji prawo poszkodowanego do ochrony. Zagrożenie bądź naruszenie dobra osobistego to stan istniejący niezależnie od bezprawia działania naruszyciela, a ocena jego zajścia dokonywana ma być - jak przyjmuje się w orzecznictwie - według kryteriów obiektywnych, to jest tak, jak oceniłby tę okoliczność rozsądny, uczciwie myślący człowiek (por. m.in. uzasadnienie wyroku z dnia 18 stycznia . Biorąc te kryteria pod uwagę, stwierdzić należy iż co do naruszenia dóbr osobistych powodów – w postaci ich czci i dobrego imienia - nie ma w niniejszej sprawie wątpliwości. Pismo wystosowane przez pozwaną A. S. do członków wspólnoty mieszkaniowej (...) P. zawierało postawione wobec powodów zarzuty dotyczące nieprawidłowego sprawowania przez nich funkcji członków zarządu wspólnoty, nadto w sposób wyraźny sugerowało nieuczciwość. Analiza treści tego pisma prowadzi do oczywistego wniosku, iż jego celem była sugestia, iż powodowie działali w sposób nieuczciwy i nieprofesjonalny. Zgodzić się należy z Sądem Okręgowym, że sugestia taka jest zawarta m.in. w stwierdzeniu pozwanej o „niejasnych kryteriach” wyboru usługodawców. Zawarta jest również w twierdzeniach o rzekomym nieprzestrzeganiu przez powodów odpowiedniej procedury i nieprawidłowym podejmowaniu decyzji. Działanie pozwanej mogło więc narazić powodów na utratę zaufania, obniżenie wypracowanej reputacji czy konieczność odpowiednich wyjaśnień – stawiając ich w negatywnym świetle. Obiektywnie też mogło wywołać u powodów negatywne odczucia, biorąc pod uwagę przeciętne reakcje ludzkie na sytuację naruszenia poczucia osobistej godności.

Po drugie, rację ma Sąd Okręgowy, iż pozwana nie wykazała przesłanek wyłączenia bezprawności swojego działania – pozwana w piśmie z dnia 8 stycznia 2014 roku posługuje się bowiem albo nieprawdą, albo niedomówieniami. Sąd Okręgowy dokonał w tym zakresie prawidłowych ustaleń. Wspomniana już wyżej, zawarta w przedmiotowym piśmie informacja o „niejasnych kryteriach” wyboru usługodawców, jest – w świetle materiału dowodowego – nieprawdziwa. Jak zasadnie zaznaczył Sąd I instancji, kryterium głównym była zazwyczaj cena, zaś pomocniczymi np. termin wykonania usługi. Nieprawdą, wbrew poglądom zawartym w apelacji, jest stwierdzenie o braku konsultacji z pozwaną terminu zebrania członków wspólnoty w dniu 19 czerwca 2013 roku. Konsultacje takie miały miejsce, a pozwana wiedziała wcześniej o spotkaniu. Wynika to jasno z korespondencji elektronicznej prowadzonej przez strony, której treść wskazuje na dokonywanie ustaleń dotyczących terminu zebrania (por. wiadomość e-mail, k. 83). W świetle zgromadzonych w sprawie dowodów, w tym zeznań powoda R. S. - prawidłowo Sąd Okręgowy ustalił również nieprawdziwość informacji na temat braku wiedzy i zgody pozwanej na niewpuszczenie do budynku firmy (...). Niezrozumiały jest przy tym zarzut błędnego ustalenia, iż pozwana podpisała pismo z dnia 9 maja 2013 roku – Sąd I instancji nie poczynił takiego ustalenia, ani w żadnym miejscu uzasadnienia swojego wyroku o tym nie wspomina. Słusznie podkreślono w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, iż w niniejszej sprawie należy mieć na uwadze fakt braku istnienia regulaminu pracy zarządu wspólnoty, oraz wykształcony przez praktykę działania tego zarządu doraźny tryb podejmowania decyzji. W świetle tej konstatacji nieuzasadnione, i nie mogące podważyć słuszności ustaleń Sądu Okręgowego są zarzuty pozwanej dotyczące zasad porozumiewania się z nią powodów. Postępowanie dowodowe wykazało też, że mogła uczestniczyć ona w procesie decyzyjnym dotyczącym wykonawcy przeglądu rocznego budynku, pomiędzy stronami toczyła się bowiem w tym zakresie korespondencja e-mailowa. I w tym zakresie zarzuty zawarte w piśmie z 8 stycznia 2013 roku są zatem nieprawdziwe.

Prawidłowe jest również spostrzeżenie Sądu Okręgowego, że część zarzutów zawartych w piśmie pozwanej ma charakter manipulacji, mimo że stanowią zdania prawdziwe pod względem logicznym. Prawdą jest np., iż powodowie nie stawili się na zebrania zarządu w datach wymienionych w końcowej treści pisma (20, 23 grudnia 2013 roku, 4 stycznia 2014 roku) - jednak okoliczności faktyczne sprawy, które zasadnie powołuje Sąd Okręgowy (obiektywna niemożność stawiennictwa, zbyt krótkie wyprzedzenie, z którym pozwana poinformowała o proponowanym terminie) usprawiedliwiają powodów. O okolicznościach tych pozwana w swoim piśmie nie wspomina – informacja o niestawiennictwie powodów jest więc typowym przykładem informacji manipulacyjnej. To samo tyczy się stwierdzenia pozwanej o braku dostarczenia przez powódkę opinii rzeczoznawcy na temat odpływów wody w garażach – skoro zgodnie z ustaleniami stron powódka miała jeszcze na to czas.

Pozwana zawarła więc w piśmie z dnia 8 stycznia 2014 roku informacje częściowo fałszywe, zaś częściowo – mimo logicznej ich prawdziwości – wyrwane z kontekstu sytuacyjnego. Jej przekaz adresowany do członków wspólnoty mieszkaniowej manipuluje zatem świadomością odbiorców, nie ujawniając wszystkich okoliczności związanych z informacjami w nim zawartymi. Istotny jest cały kontekst wypowiedzi oddanej pod osąd Sądu. W jednoznaczny sposób wynika z niej, że powodowie to osoby nieuczciwe i nierzetelne – nawet jeśli zarzuty takie nie zostały przez pozwaną wyrażone wprost. Wobec tych okoliczności słuszny jest wniosek o bezprawności działania pozwanej.

Można natomiast zgodzić się z zarzutem pozwanej, że status powodów jako członków zarządu wspólnoty mieszkaniowej zmniejsza zakres ochrony ich dóbr osobistych. Działali oni bowiem niejako w charakterze osób urzędowych, a względem takich osób zakres dozwolonej krytyki jest szerszy. Doktryna i orzecznictwo dopuszcza bowiem w określonych sytuacjach – w przypadku krytyki osób, których działalność ma charakter publiczny - prymat uzasadnionego interesu społecznego nad koniecznością ochrony osobistych dóbr takich osób. W takich sytuacjach krytyka jest dopuszczalna, a nawet potrzebna, jeżeli posiada charakter rzetelności i rzeczowości. Należy jednak wyraźnie odróżnić rzeczową krytykę od podawania informacji nieprawdziwych i manipulacji faktami – które miały miejsce w niniejszej sprawie. Również wtedy, gdy dany przekaz skierowany jest przeciwko osobie urzędowej, stanowi bezprawie, jeżeli jest nieprawdziwy i ma na celu wprowadzenie w błąd adresata.

Stwierdzenie naruszenia dóbr osobistych powodów oraz bezprawności działania pozwanej pozwala zatem na uznanie, że powodom przysługuje roszczenie o usunięcie jego skutków. Wobec tego wniosku uznać trzeba, iż zaskarżony wyrok jest w pełni prawidłowy. Dodatkowo można zaznaczyć, iż Sąd I instancji zareagował na dokonane przez pozwaną naruszenie dóbr osobistych powodów w sposób wyjątkowo adekwatny do zakresu i stopnia dokonanego naruszenia. W prawidłowy sposób wybrał środek, który ma usunąć stan naruszenia. Umieszczenie skierowanych do członków wspólnoty oświadczeń w ich skrzynkach pocztowych nie spowoduje dla pozwanej nadmiernych trudności, da zaś wystarczający poziom satysfakcji powodom.

Mając na uwadze wszystkie wyżej podniesione okoliczności, Sąd Apelacyjny oddalił apelację, na zasadzie art. 385 kpc.

O kosztach procesu rozstrzygnięto za zasadzie art. 98 § 1 kpc w zw. z § 11 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t. j.: Dz. U. z 2013 r., poz. 461). Apelację oddalono, pozwana jest więc zobowiązana zwrócić powodom poniesione przez nich koszty procesu, na które składa się wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie po 270,00 zł (75% stawki minimalnej w sprawach o ochronę dóbr osobistych, tj. kwoty 360 zł).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Katarzyna Rogowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Andrzej Struzik,  Regina Kurek
Data wytworzenia informacji: