Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VIII U 116/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2018-04-17

Sygn. akt VIII U 116/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 kwietnia 2018 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Jolanta Łanowy - Klimek

Protokolant:

Małgorzata Skirło

po rozpoznaniu w dniu 17 kwietnia 2018 r. w Gliwicach

sprawy M. M. (1) (M.)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

przy udziale zainteresowanego D. G. (1)

o podleganie ubezpieczeniom społecznym z tytułu pracy nakładczej

na skutek odwołania M. M. (1)

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

z dnia 18 sierpnia 2017 r. nr (...)- (...)

1.  oddala odwołanie;

2.  odstępuje od obciążenia odwołującego kosztami procesu.

(-) SSO Jolanta Łanowy – Klimek

Sygn. akt VIII U 116/18

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 18 sierpnia 2017r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. stwierdził, że M. M. (1) nie podlega w okresie od 1 maja 2006r. do 31 stycznia 2007r. obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu i rentowym z tytułu zgłoszenia do tych ubezpieczeń jako osoba wykonująca pracę nakładczą u płatnika składek (...) D. G. (2).

W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że na podstawie wyników przeprowadzonego postępowania wyjaśniającego oraz posiadanej dokumentacji, tj. między innymi przekazanych przez płatnika składek raportów miesięcznych ustalił, iż w okresie wskazanym w decyzji M. M. (1) nie osiągał z tytułu wykonywania pracy nakładczej wynagrodzenia w wysokości co najmniej 50% najniższego wynagrodzenia. Wykazana podstawa wymiaru składek z tytułu wykonywania pracy nakładczej w okresie spornym wynosiła od 0,90 zł do 10,00 zł. (...) Oddział w S. zarzucił, że w okresie spornym M. M. (1) prowadził działalność gospodarczą, z tytułu której zgłosił się wyłącznie do ubezpieczenia zdrowotnego. W ocenie organu rentowego ubezpieczony nie był zainteresowany wykonywaniem pracy określonej w umowie o pracę nakładczą, a jego zamiarem było uniknięcie obowiązku opłacania wyższych składek na ubezpieczenia społeczne z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej. Mając na uwadze powyższe okoliczności, (...) Oddział w S. uznał, że strony zawierając umowę o pracę nakładczą zmierzały do obejścia prawa, a zatem czynność ta – zgodnie z treścią art. 58 Kodeksu cywilnego – jest nieważna.

Ubezpieczony w odwołaniu od tej decyzji domagał się jej uchylenia i objęcia go ubezpieczeniem z tytułu wykonywania umowy o pracę nakładczą.

W uzasadnieniu powołał się na wyjaśnienia Ministra Pracy i Polityki Społecznej zawarte w interpelacji nr (...) wskazując, iż osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą, która jednocześnie wykonywała umowę o pracę nakładczą podlegała obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym z tego tytułu, który powstał najwcześniej, przy czym mogła ona jednak dobrowolnie, na swój wniosek, być objęta tymi ubezpieczeniami także z drugiego tytułu lub zmienić tytuł ubezpieczeń. Zdaniem odwołującego był on uprawniony do wyboru tytułu do ubezpieczeń społecznych. Nadto podkreślił, iż organ rentowy wydał decyzję po 10 latach od rzekomego naruszenia przepisów ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Wskazał, że składki ulegają przedawnieniu po upływie pięciu lat od daty wymagalności, a pięcioletni termin dotyczy składek wymagalnych po 1 stycznia 2012r. Dla starszych wynosi 10 lat. Wobec tego, zdaniem odwołującego, organ rentowy nie ma prawa upominać się o składki w okresie wskazanym w decyzji.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując stanowisko zawarte w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. Dodatkowo (...) Oddział w S. wniósł o zasądzenie od ubezpieczonego kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W piśmie procesowym z dnia 7 grudnia 2017r. odwołujący podtrzymał swoje odwołanie, przytaczając dodatkowe argumenty uzasadniające jego stanowisko. W uzasadnieniu powołał się na zasadę swobody umów gwarantującą możliwość zawarcia umowy o pracę nakładczą, choćby zmierzało to do uzyskania drugiego tytułu do ubezpieczeń społecznych. Zaprzeczył, jakoby zawarcie umowy o pracę nakładczą miało na celu obejście przepisów prawa. Podniósł ponadto, że organ rentowy nie dokonał żadnych ustaleń faktycznych, a swoje twierdzenia, z których wynika, że umowa o pracę nakładczą miałaby być zawarta dla pozoru, oparł jedynie na przypuszczeniach. Ubezpieczony wskazał również, że w jego ocenie świadczył on pracę nakładczą w rozumieniu Rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie uprawnień pracowniczych osób wykonujących pracę nakładczą z dnia 31 grudnia 1975r., a zatem mógł skorzystać z regulacji art. 9 ust. 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Dodał również, że z treści ww. przepisu nie wynikał żaden limit wynagrodzenia, zostało jedynie wskazane, że w przypadku zbiegu tytułów ubezpieczenia podlegał się ubezpieczeniu z tytułu, który powstał najwcześniej.

Zainteresowany D. G. (2) nie zajął stanowiska w sprawie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

M. M. (1) w spornym okresie prowadził działalność gospodarczą w zakresie produkcji i sprzedaży mebli.

Z dniem 1 maja 2006r. zawarł umowę o pracę nakładczą z D. G. (2), prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...) w D.. Umowa obowiązywała do 31 stycznia 2007r.

Z tytułu zawartej umowy odwołujący został zgłoszony do ubezpieczeń społecznych przez nakładcę.

Strony nie przedłożyły przedmiotowej umowy o pracę nakładczą, z tego też względu niemożliwe było zweryfikowanie jej zapisów.

W oparciu o akta organu rentowego ustalono, że w spornym okresie nakładca deklarował składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe od podstawy wymiaru składek w kwocie od 0,90 zł do 10,00 zł.

Na rozprawie w dniu 17 kwietnia 2018r. ubezpieczony wyjaśnił, że w spornym okresie w ramach umowy o pracę nakładczą wykonywał pracę polegającą na roznoszeniu ankiet do wypełnienia i ulotek anonimowym osobom. Podał, że nie posiada umowy ani żadnych dokumentów potwierdzających wykonywanie takiej pracy, a nadto nie potrafi sobie przypomnieć w jakim zakresie umowa była świadczona, jak był wynagradzany. Nie pamiętał również w jaki sposób rozliczał się z wykonywanej pracy i na jakiej podstawie było naliczane wynagrodzenie.

Sąd ustalił stan faktyczny na podstawie akt organu rentowego oraz przesłuchania odwołujacego (zapis rozprawy z dnia 17 kwietnia 2018r. min. 5.52 i n. k. 41).

Sąd ocenił zgromadzony materiał dowodowy jako kompletny i wiarygodny, a przez to mogący stanowić podstawę ustaleń faktycznych w sprawie.

Sąd pominął dowód z przesłuchania zainteresowanego, gdyż mimo prawidłowego wezwania nie stawił się na rozprawie w dniu 17 kwietnia 2018r. i nie usprawiedliwił swego niestawiennictwa.

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie M. M. (1) nie zasługuje na uwzględnienie.

Na wstępie należy wyjaśnić, że organ rentowy ma uprawnienia do badania ważności umów cywilnoprawnych. Zgodnie, bowiem z art. 68 ustawy 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz. U. 2017, poz. 1778 ze zm.) do zakresu działania Zakładu Ubezpieczeń Społecznych należy między innymi stwierdzanie i ustalanie obowiązku ubezpieczeń społecznych. Po myśli natomiast art. 83 ustawy ZUS wydaje decyzje w zakresie indywidualnych spraw w szczególności dotyczących zgłaszania do ubezpieczeń społecznych i przebiegu ubezpieczenia.

Organ rentowy posiada więc kompetencję do badania charakteru i do oceny prawnej umów stanowiących tytuł do zgłaszania do ubezpieczeń społecznych i może wydawać decyzje w tym przedmiocie.

Stan faktyczny w sprawie jest bezsporny. W spornym okresie od 1 maja 2006r. do 31 stycznia 2007r. odwołującego M. M. (1) i (...) D. G. (2) łączyła umowa o pracę nakładczą. Z tego tytułu odwołujący został zgłoszony do ubezpieczeń społecznych przez nakładcę, który zadeklarował składki na ubezpieczenia społeczne od podstaw wynoszących od 0,90 zł i 10,00 zł miesięcznie. Poza sporem jest także, że podstawą wydania decyzji były przepisy ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych.

Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych, osoby prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą obowiązkowo podlegają ubezpieczeniom emerytalnym i rentowym.

Z kolei art. 9 ust 2 ustawy (w brzmieniu obowiązującym do dnia 28 lutego 2009r.) przewidywał, że osoba spełniająca warunki do objęcia obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi z kilku tytułów, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 2, 4-6 i 10, jest objęta obowiązkowo ubezpieczeniami z tego tytułu, który powstał najwcześniej. Może ona jednak dobrowolnie, na swój wniosek, być objęta ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi także z pozostałych, wszystkich lub wybranych tytułów lub zmienić tytuł ubezpieczeń, z zastrzeżeniem ust. 7.

M. M. (1), jako osoba prowadząca działalność gospodarczą, podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom z tego tytułu, ponieważ działalność ta została podjęta wcześniej niż zawarcie umowy o pracę nakładczą. Każdy inny tytuł dawał możliwość ubezpieczenia dobrowolnego.

Umowa o pracę nakładczą została zawarta na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 31 grudnia 1975r. w sprawie uprawnień pracowniczych osób wykonujących pracę nakładczą (Dz. U z 1976r. nr 3 poz. 19). Istotnym elementem takiej umowy jest wysokość otrzymywanego wynagrodzenia.

Zgodnie z § 3 rozporządzenia, w umowie strony określają minimalną miesięczną ilość pracy, której wykonanie należy do obowiązków wykonawcy. Minimalna ilość pracy powinna być tak ustalona, aby jej wykonanie zapewniało uzyskanie co najmniej 50% najniższego wynagrodzenia określonego przez Ministra Pracy i Polityki Socjalnej na podstawie art. 77 4 pkt 1 Kodeksu pracy, zwanego dalej "najniższym wynagrodzeniem".

Odnośnie charakteru umowy o pracę nakładczą warto powołać się na wielokrotnie prezentowane poglądy doktryny, iż praca wykonywana w ramach takiej umowy polega na zarobkowym wykonywaniu przez osobę fizyczną na zlecenie i rachunek pracodawcy czynności, przede wszystkim w zakresie: wytwarzania przedmiotów z materiałów powierzonych, naprawiania, wykańczania i konserwacji przedmiotów oraz świadczenia innych usług. Praca nakładcza wykonywana jest indywidualnie poza siedzibą pracodawcy. Osoba wykonująca przedmiotową pracę świadczy pracę na zlecenie nakładcy z materiałów przezeń powierzonych, nie mając bezpośredniego kontaktu z osobami, dla których wytwarzane przedmioty są przeznaczone i nie ponosząc ryzyka ich zbycia.

Charakter umowy o pracę nakładczą jest sporny, z tym, iż jedynie w zakresie możliwości jej zakwalifikowania z punktu widzenia różnych umów prawa cywilnego. W literaturze wyrażono między innymi pogląd, że jest to rodzaj umowy o dzieło. Pojawiły się również poglądy, iż nie jest to samodzielny typ umowy, a jedynie szczególna odmiana różnych umów o świadczenie usług. Omawiana umowa wykazuje szereg podobieństw zarówno do cywilnoprawnej umowy o dzieło, jak i do umowy o pracę. Wykonujący pracę nakładczą zobowiązuje się, bowiem wobec nakładcy do osiągania określonych rezultatów. Strony nie określają jednak wyraźnie przedmiotu umowy, który zostaje sprecyzowany przez nakładcę dopiero w momencie udzielenia indywidualnego zlecenia. Wykonujący pracę nakładczą nie prowadzi samodzielnej działalności gospodarczej. Wynik jego pracy przypada nakładcy. Wykonujący pracę nakładczą może w zasadzie pracować w dowolnym miejscu i czasie, zaś ryzyko związane ze świadczeniem pracy nakładczej, odmiennie niż w stosunku pracy, ponosi osoba, która podjęła się tej pracy. Nakładca ponosi jednak w pewnym zakresie ryzyko socjalne związane z wykonywaniem zleconej pracy. Prawo do wynagrodzenia za pracę nakładczą oraz jej wysokość uzależnione są od konkretnego rezultatu pracy. Wykonującym pracę nakładczą może być wyłącznie osoba fizyczna, która może jednak przy wykonywaniu pracy korzystać z pomocy innych osób.

Mimo wielu różnic praca nakładcza wykazuje również szereg podobieństw do pracy świadczonej w ramach stosunku pracy. Z tych też względów ustawodawca przyznał osobom wykonującym tego rodzaju pracę szereg uprawnień pracowniczych w celu upodobnienia sytuacji prawnej tych osób do sytuacji prawnej pracowników, tak w sferze prawa materialnego, jak i procesowego.

Aktem prawnym regulującym przedmiotowe zagadnienie pozostaje rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 31 grudnia 1975r. w sprawie uprawnień pracowniczych osób wykonujących pracę nakładczą (Dz. U z 1976r. nr 3 poz. 19), wydane na podstawie delegacji zawartej w art. 303 k.p. Najistotniejszą cechą postanowień zawartych w powołanym rozporządzeniu jest maksymalne zbliżenie statusu osób wykonujących pracę nakładczą do statusu prawnego pracowników, przy uwzględnieniu specyfiki tego rodzaju pracy. Fakt, iż osoby wykonujące pracę nakładczą nie pozostają w stosunku pracy, wynika przy tym już choćby z rozwiązań przyjętych w kodeksie pracy, którego art. 303 § 2 wymienia stosunek pracy i obok niego umowę o pracę nakładczą jako dwie różne podstawy zatrudnienia, a nadto art. 2 k.p., określając osoby będące pracownikami, pomija osoby wykonujące pracę nakładczą. Tym samym, wprowadzenie na mocy wspomnianego rozporządzenia do umowy o pracę nakładczą szeregu uprawnień pracowniczych, nie przekreśla jej cywilnoprawnego charakteru, co oznacza, iż mają do niej wprost zastosowanie również przepisy tak art. 58 k.c., jak i art. 83 k.c.

Stosownie do § 3 wymienionego wyżej rozporządzenia w umowie o pracę nakładczą strony określają minimalną miesięczną ilość pracy, której wykonanie należy do obowiązków wykonawcy. Minimalna ilość pracy powinna być tak ustalona, aby jej wykonanie zapewniło wykonawcy uzyskanie co najmniej 50% najniższego wynagrodzenia określonego przez Ministra Pracy i Polityki Socjalnej na podstawie art. 77 4 pkt 1 k.p.

Sąd orzekający w niniejszej sprawie w pełni podziela wyrażone w poglądach Sądu Najwyższego (por. wyroki z dnia 9 stycznia 2008r. w sprawie III UK 73/07 - LEX nr 356045 - i III UK 74/07 - LEX nr 376437 - oraz III UK 75/07 - OSNAP 009, nr 3-4, poz. 53) stanowisko, zgodnie z którym wykładnia funkcjonalna i systemowa przepisów prawa pracy i prawa ubezpieczeń społecznych prowadzi do wniosku o doniosłości prawnej tylko takiej umowy o pracę nakładczą, w której strony uzgodniły i realizowały rozmiar wykonywanej pracy nakładczej w ilości gwarantującej wynagrodzenie w wysokości co najmniej połowy najniższego wynagrodzenia za pracę.

Tylko przy spełnieniu opisanych wyżej warunków praca nakładcza stanowi tytuł obowiązkowych ubezpieczeń emerytalnych i rentowych, o których mowa w art. 6, ust. 1 pkt 2 cytowanej ustawy o systemie społecznych.

W związku z powyższym należało wyjaśnić, czy umowa o pracę nakładczą rodziła obowiązek podlegania ubezpieczeniom emerytalnym i rentowym, jak to przewiduje przepis art. 6 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych.

W zaskarżonej decyzji (...) Oddział w S. zarzucił nieważność umowy z uwagi na zamiar obejścia prawa przez strony umowy nakładczej – wskazując odpowiednio na treść art. 58 § 1 k.c.

W ocenie Sądu wnioski organu rentowego są trafne a zaskarżona decyzja jest prawidłowa.

Zgodnie z treścią art. 58 § 1 k.c. czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy.

W przedmiotowej sprawie – w ocenie Sądu – zasadniczym celem zawarcia umowy o pracę nakładczą była chęć skorzystania przez strony z możliwości przewidzianej w art. 9 ust. 2 (w brzmieniu obowiązującym do dnia 28 lutego 2009r.) w związku z art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy, tj. wskazania umowy o pracę nakładczą jako tytuł ubezpieczenia. Zdaniem Sądu celem odwołującego nie było świadczenie pracy nakładczej.

Sąd zwraca uwagę, że ani odwołujący, ani zainteresowany nie przedstawili w toku postępowania żadnych dokumentów potwierdzających wykonywanie pracy nakładczej przez odwołującego.

Nadto należy podkreślić, że ubezpieczony wskazał jedynie w sposób ogólny na czym miała polegać praca nakładcza – tj. na roznoszeniu ankiet do wypełnienia i ulotek anonimowym osobom. Nie opisał szczegółów tej pracy, nie potrafił sobie przypomnieć w jakim zakresie umowa była świadczona ani jak był wynagradzany. Nie pamiętał również w jaki sposób rozliczał się z wykonywanej pracy, i na jakiej podstawie było naliczane wynagrodzenie.

Nadto z ustalonego w niniejszej sprawie stanu faktycznego wynika, że nakładca deklarował składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe odwołującego od podstaw w wysokości od 0,90 zł do 10,00 zł. Zatem w żadnym z miesięcy w okresie spornym odwołujący nie osiągnął z tytułu wykonywania umowy o prace nakładczą dochodu w wysokości 50% minimalnego wynagrodzenia za pracę.

W ocenie Sądu całokształt wskazanych okoliczności uzasadnia przyjęcie, że formalne zawarcie przez strony umowy o pracę nakładczą, nie zmierzało faktycznie do jej realizacji, lecz wyłącznie do umożliwienia ubezpieczonemu, jako osobie prowadzącej działalność gospodarczą, wyboru tytułu ubezpieczenia w sposób sprzeczny z przepisami.

W tej sytuacji Sąd dokonał oceny tej umowy przez pryzmat art. 58 § 1 k.c., co w konsekwencji prowadziło do wniosku, że zawarta przez M. M. (1) umowa o pracę nakładczą jest nieważna, jako że zmierzała do obejścia prawa (art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych).

Sąd orzekający podziela pogląd Sądu Najwyższego zawarty w wyroku z dnia 17 kwietnia 2009r. (I UK 314/2008, OSNP 2010/21-22/272), iż „zawarcie umowy o pracę nakładczą wyłącznie w celu niepłacenia wyższych składek na ubezpieczenia społeczne z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej stanowi obejście prawa (art. 58 § 1 k.c.).” W konsekwencji umowa taka jest nieważna (art. 58 § 1 k.c.).

Na marginesie Sąd wskazuje, iż zaskarżona decyzja jest decyzją stwierdzającą brak podlegania przez ubezpieczonego obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu i rentowym z tytułu zgłoszenia do tych ubezpieczeń jako osoba wykonująca pracę nakładczą w spornym okresie, nie jest zaś decyzją wymiarową określającą zadłużenie ubezpieczonego z tytułu składek. Stąd też podniesione przez odwołującego zarzuty przedawnienia nie mają zastosowania do zaskarżonej decyzji.

Mając na uwadze powyższe Sąd, na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c., oddalił odwołanie.

Zgodnie z art. 102 k.p.c. Sąd odstąpił od obciążenia odwołującego kosztami, postępowania mając na uwadze okoliczności niniejszej sprawy.

(-) SSO Jolanta Łanowy - Klimek

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Mirosława Wandachowicz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Jolanta Łanowy-Klimek
Data wytworzenia informacji: