I C 676/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku z 2018-04-13
Sygn. akt I 1 C 676/17 upr.
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 kwietnia 2018 r.
Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku Wydział I Cywilny Sekcja ds. rozpoznawanych w postępowaniu uproszczonych w składzie:
Przewodniczący: (...) P. S.
Protokolant: stażysta Monika Łabik
po rozpoznaniu w dniu 13 kwietnia 2018 roku w Gdańsku
na rozprawie
sprawy z powództwa K. M. (1)
przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.
o zapłatę
I. oddala powództwo;
II. obciąża powoda K. M. (1) kosztami postępowania w całości, pozostawiając ich szczegółowe rozliczenie referendarzowi sądowemu.
I 1 C 676/17 upr.
UZASADNIENIE
Pozwem z dnia 20 grudnia 2016 r. powód K. M. (1) wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na swoją rzecz kwoty 5.069,09 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 25 marca 2013 r. do dnia 31 stycznia 2015 r. oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty, jak też o zasądzenie kosztów procesu zgodnie ze spisem kosztów, a w jego braku według norm przepisanych.
W uzasadnieniu stanowiska powód powołał się na umowę ubezpieczenia kosztów imprezy turystycznej z dnia 18 grudnia 2012 r. Umowa ta zakładała m.in. odszkodowanie z tytułu rezygnacji lub przerwania uczestnictwa w imprezie turystycznej. Powód w dniu 21 lutego 2013 r. uległ wypadkowi i doznał urazu kręgosłupa, który uniemożliwił mu udział w imprezie, będącej wyjazdem narciarskim. Pozwany odmówił wypłaty odszkodowania z powyższego tytułu, wskazując na nieprzedłożenie kompletu dokumentacji medycznej. W ocenie powoda odmowa była nieuzasadniona, ponieważ pozwanemu przedłożone zostały wszystkie żądane dokumenty.
(pozew, k. 2-4)
W odpowiedzi na pozew pozwany (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa, podnosząc zarzut przedawnienia roszczenia. Pozwany podniósł, że decyzja odmowna została wydana w dniu 30 września 2013 r., zaś pozew w sprawie złożono w dniu 13 lutego 2017 r., a więc po upływie trzyletniego terminu przedawnienia.
Niezależnie od powyższego pozwany wskazał, że powód nie przedłożył wymaganej dokumentacji medycznej, tj. od początku choroby, mimo wysyłanych wezwań w tym przedmiocie. Zgodnie zaś z ogólnymi warunkami ubezpieczenia jest to przesłanka do odmowy wypłaty odszkodowania w sytuacji, gdy istnieje uzasadnione podejrzenie, ze rezygnacja nastąpiła w okolicznościach wyłączających odpowiedzialność ubezpieczyciela. Odpowiedzialność ta jest wyłączona m.in. w przypadku szkód powstałych jako następstwa choroby przewlekłej, nowotworowej, bądź stwierdzonej u ubezpieczonego przed zawarciem umowy ubezpieczenia. Nadto powód zgłosił roszczenie już po rozpoczęciu imprezy turystycznej, a więc po zakończeniu ochrony ubezpieczeniowej.
(odpowiedź na pozew, k. 118-121)
W piśmie procesowym z 21 lutego 2018 r. powód podniósł, iż decyzja odmowna z 30 września 2013 r. nie miała charakteru decyzji ostatecznej, zaś taka wydana została dopiero w dniu 20 grudnia 2013 r. Pozew został wysłany przesyłką poleconą w dniu 16 grudnia 2016 r., zaś jego braki zostały uzupełnione w wyznaczonym terminie, co skutkuje niezasadnością podniesionego zarzutu przedawnienia. W ocenie powoda nietrafny był również zarzut dotyczący skończenia się ochrony ubezpieczeniowej w momencie rozpoczęcia imprezy turystycznej, skoro powód uległ wypadkowi i doznał urazu kręgosłupa jeszcze przed tym dniem.
(pismo procesowe, k. 181-186)
Ustosunkowując się do powyższych twierdzeń, pozwany zakwestionował stanowisko judykatury, zgodnie z którym rozpoczęcie na nowo biegu przedawnienia o którym mowa w art. 819 § 4 k.c. następuje dopiero po wydaniu decyzji ostatecznej. W ocenie pozwanego przedawnienie rozpoczęło bieg już po doręczeniu decyzji z dnia 30 września 2013 r. Niezależnie od tego pozwany podniósł, że ostateczna decyzja została wydana w dniu 12 listopada 2013 r. Wprawdzie nie dysponuje on dowodem jej doręczenia, jednak przesyłka z decyzją została nadana w dniu 14 listopada 2013 r., a więc zgodnie z doświadczeniem życiowym można przyjąć, że przesyłka została odebrana przez powoda w ciągu 3-4 dni od nadania. Przedmiotowe pismo zostało doręczone powodowi najpóźniej w dniu 12 grudnia 2013 r., skoro powołał się on na jego treść w wezwaniu do zapłaty firmy (...) datowanym na ten właśnie dzień.
(pismo procesowe, k. 203-203 v.)
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Dnia 18 grudnia 2012 r. K. M. (1) zawarł umowę, przedmiotem której był udział jego osoby, K. M. (2) oraz Z. M. w wyjeździe narciarskim do miejscowości L. we W.. Koszt wycieczki zgodnie z treścią umowy wyniósł 1.145,45 EURO. Powód uiścił opłatę za udział w wycieczce w wysokości 5.010 zł. Wyjazd odbyć miał się w dniach od 23 lutego 2013 r. do 2 marca 2013 r.
( dowody: umowa i warunki uczestnictwa, k. 53-55; dowód wpłaty, k. 56)
Obok wymienionej umowy K. M. (1) zawarł z (...) Spółką Akcyjną z siedzibą w W. umowę ubezpieczenia obejmującą m.in. zwrot kosztów rezygnacji z planowanej imprezy turystycznej.
( dowód : polisa ubezpieczeniowa, k. 55)
Przedmiotem ubezpieczenia były koszty poniesione w związku z rezygnacją z uczestnictwa w imprezie turystycznej zakupionej w biurze podróży prowadzącym działalność gospodarczą na terenie Rzeczypospolitej Polskiej (§ 8 ust. 1 Ogólnych Warunków Ubezpieczenia kosztów imprezy turystycznej – dalej OWU). Przedmiotem ubezpieczenia mogły być tylko koszty spowodowane przyczynami losowymi wymienionymi w § 8 ust. 4 OWU, niezależnymi od ubezpieczonego (§ 8 ust. 2 OWU). Za koszty rezygnacji z imprezy turystycznej uważało się opłaty przewidziane w pisemnej umowie zawartej z biurem podróży przez Ubezpieczonego poniesione przez niego w związku z rezygnacją z uczestnictwa w imprezie turystycznej przed jej rozpoczęciem (§ 8 ust. 3 OWU). Ubezpieczyciel zobowiązał się zwrócić opłaty poniesione przez ubezpieczonego w związku z rezygnacją m.in. wtedy, gdy rezygnacja wynikła z nieszczęśliwego wypadku ubezpieczonego lub współuczestnika podróży, który skutkował rezygnacją współuczestnika (§ 8 ust. 4 pkt c OWU). Odpowiedzialność ubezpieczyciela była przy tym wyłączona, jeżeli wymieniona wyżej szkoda powstała m.in. w przypadku choroby przewlekłej, nowotworowej, stwierdzonej u ubezpieczonego lub współuczestnika podróży bądź osób im bliskich przed zawarciem umowy ubezpieczenia, chyba że została opłacona dodatkowa składa (§ 11 ust. 1 lit a).
Od merytorycznej decyzji (...) S.A. w sprawie zakresu przyznanego świadczenia lub odmowy przyznania świadczenia uprawnionemu w terminie 30 dni od dnia wydania powyższej decyzji przysługiwało prawo wniesienia odwołania do Zarządu S. (...) Polska T.U. S.A. (§ 15 ust. 1 OWU).
( dowód : ogólne warunki ubezpieczenia kosztów imprezy turystycznej, k. 137-150)
W dniu 22 lutego 2013 r. K. M. (1) brał udział w kolizji drogowej. Jej skutkiem były odczuwalne silne bóle kręgosłupa w okolicach lędźwiowych. Powód w okresie od 22 lutego 2013 r. do 22 kwietnia 2013 r. przebywał z tego powodu na zwolnieniu lekarskim.
( dowody: przesłuchanie powoda K. M. (1), k. 208-208 v., zaświadczenie lekarskie, k. 9, dokumentacja medyczna, k. 10-11, k. 172-175).
Ze względu na powyższe zdarzenie K. M. (1) wraz z rodziną zrezygnowali z planowanego wyjazdu narciarskiego. Powód próbował zgłosić roszczenie z tytułu zawartej umowy ubezpieczenia drogą telefoniczną, jednak miał on problemy z nawiązaniem kontaktu. Z tego powodu roszczenie zostało zgłoszone listownie przesyłką nadaną w dniu 28 lutego 2013 r., która wpłynęła do siedziby spółki 6 marca 2013 r.
( dowody: potwierdzenie nadania, k. 71; formularz zgłoszenia szkody, k. 135-136; przesłuchanie powoda K. M. (1), k. 208-208v.)
Pismem z dnia 8 marca 2013 r. ubezpieczyciel zwrócił się do powoda o przesłanie m.in. całości dokumentacji medycznej dotyczącej nagłego zachorowania z placówki Podstawowej (...). W odpowiedzi powód przesłał zaświadczenie lekarskie.
( dowody: korespondencja, k. 70; przesłuchanie powoda K. M. (1), k. 208-208v)
Pismem z dnia 16 maja 2013 r. spółka ponownie zwróciła się do K. M. (1) o przesłanie całości dokumentacji medycznej Podstawowej (...), wskazując, że po jej otrzymaniu powróci do sprawy. K. M. (1) przesłał posiadaną dokumentację, tj. historię choroby oraz wypis ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego wraz ze zwolnieniem lekarskim. Spółka pismem z 8 sierpnia 2013 r. kolejny raz zwróciła się o nadesłanie całości dokumentacji medycznej od początku historii choroby. W odpowiedzi powód poinformował, iż przesłał już wszystkie wymagane dokumenty.
( dowody: korespondencja, k. 12, k. 68-69; przesłuchanie powoda K. M. (1), k. 208-208v)
Decyzją z dnia 30 września 2013 r. pozwany poinformował powoda o oddaleniu zgłoszonych roszczeń. W uzasadnieniu stanowiska wskazano, że nie została przedłożona wymagana dokumentacja medyczna. Decyzja zawierała pouczenie, iż przysługuje od niej odwołanie do Zarządu (...) S.A. za pośrednictwem Biura (...) S.A. w terminie 30 dni od daty otrzymania pisma.
( dowód: decyzja z 30 września 2013 r., k. 67)
K. M. (1) odwołał się od powyższej decyzji w wyznaczonym terminie wskazując, że przekazał ubezpieczycielowi całość wymaganej dokumentacji medycznej.
( dowód: odwołanie, k. 13)
Decyzją z dnia 12 listopada 2013 r. Zarząd (...) S.A. poinformował ubezpieczonego, że podtrzymuje stanowisko Towarzystwa z dnia 30 września 2013 r. wraz z przedstawioną argumentacją, wskazując, że jest gotowy powrócić do sprawy po otrzymaniu całości dokumentacji medycznej z placówki Podstawowej (...). Pismo zawierało informację, że stanowisko jest ostateczne w trybie dochodzenia roszczeń wobec (...) S.A. wraz z pouczeniem o prawie dochodzenia roszczeń w postępowaniu sądowym. Przesyłka z powyższa decyzją została nadana do K. M. (1) listem poleconym w dniu 14 listopada 2013 r. Powód odebrał przesyłkę najpóźniej w dniu 19 grudnia 2013 r.
( dowód: decyzja z 12 listopada 2013 r., k. 66; wyciąg z książki pocztowej pozwanego, k. 204; przedsądowe wezwanie do zapłaty, k. 63-64)
W dniu 19 grudnia 2013 r. K. W., działając jako pełnomocnik K. M. (1), wysłał do pozwanego pocztą elektroniczną wezwanie do zapłaty datowane na dzień 12 grudnia 2013 r. W treści wezwania pełnomocnik powoda powołał się na decyzję z dnia 12 listopada 2013 r. oraz ponownie podniósł, że całość dokumentacji medycznej została już przekazana ubezpieczycielowi.
( dowód: przedsądowe wezwanie do zapłaty, k. 63-64)
W odpowiedzi na wezwanie do zapłaty z dnia 20 grudnia 2013 r. spółka poinformowała pełnomocnika ubezpieczonego, że podtrzymuje swoje stanowisko z dnia 30 września 2013 r. wraz z przedstawioną argumentacją. Pismo zawierało pouczenie o tym, że stanowisko jest ostateczne, jak i o możliwości dochodzenia roszczeń na drodze postępowania sądowego.
( dowód: decyzja z 20 grudnia 2013 r., k. 89)
Po otrzymaniu wymienionej decyzji powód prowadził korespondencję z Rzecznikiem Ubezpieczonych. (...) S.A. poinformowało Rzecznika Ubezpieczonych, że podtrzymuje dotychczasowe stanowisko w sprawie. Informacja ta przesłana została również bezpośrednio do ubezpieczonego. K. M. (1) w odpowiedzi ponownie podkreślił, że przekazał już całość dokumentacji medycznej.
( dowód: korespondencja, k.15, k. 57-60)
Pozew w niniejszej sprawie został nadany przesyłką pocztową w dniu 20 grudnia 2016 r.
( dowód: koperta, k. 16)
Sąd zważył, co następuje:
Podstawę ustaleń faktycznych w sprawie stanowiły zgromadzone w sprawie dokumenty w postaci korespondencji między stronami postępowania, korespondencji stron z Rzecznikiem Ubezpieczonych, umowy wycieczki turystycznej, umowy ubezpieczenia wraz z jej ogólnymi warunkami, a także w postaci przedłożonej przez powoda dokumentacji medycznej.
Sąd ustalił stan faktyczny sprawy także w oparciu o dowód z przesłuchania powoda K. M. (1). Zeznania powoda znajdowały pełne potwierdzenie w dokumentach znajdujących się w aktach sprawy, jak też nie były kwestionowane przez stronę przeciwną, dlatego też brak było podstaw do podważania ich wiarygodności.
Wobec uwzględnienia podniesionego zarzutu przedawnienia Sąd nie przeszedł do etapu badania przesłanek odpowiedzialności ubezpieczyciela w niniejszej sprawie, dlatego też nieprzydatne dla rozstrzygnięcia okazały się dokumenty nadesłane przez podmioty świadczące usługi medyczne na rzecz powoda.
Z tożsamych powodów Sąd oddalił wniosek o powołanie dowodu z opinii biegłego. Skoro zarzut przedawnienia okazał się skuteczny, to przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność stanu zdrowia powoda prowadziłoby do niepotrzebnej przewlekłości postępowania, jak też do narażenia stron na zbędne koszty.
Istota sporu sprowadzała się do oceny, czy roszczenie powoda uległo przedawnieniu, a jeżeli nie, to czy pozwany miał podstawy do uchylenia się od wypłaty świadczenia na rzecz powoda z powodu, jak twierdził, nieprzedłożenia kompletu dokumentacji medycznej.
W niniejszej sprawie znajdują zastosowanie przepisy Kodeksu cywilnego, w tym w szczególności o umowie ubezpieczenia (art. 805-834 k.c.), przepisy obowiązującej do dnia 1 stycznia 2016 r. ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej oraz postanowienia zawartej przez strony umowy ubezpieczenia wraz z ogólnymi warunkami ubezpieczenia. W myśl przepisu art. 805 § 1 k.c., przez umowę ubezpieczenia zakład ubezpieczeń zobowiązuje się spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Przy ubezpieczeniu majątkowym świadczenie zakładu ubezpieczeń polega w szczególności na zapłacie określonego odszkodowania za szkodę powstałą wskutek przewidzianego w umowie wypadku (art. 805 § 2 k.c.). Zgodnie z przepisem art. 812 § 1 i 2 k.c., przed zawarciem umowy ubezpieczenia zakład ubezpieczeń obowiązany jest doręczyć ubezpieczającemu tekst ogólnych warunków ubezpieczenia, które określają m.in. sposób ustalania wysokości szkody oraz warunki wypłaty odszkodowania.
Roszczenia z umowy ubezpieczenia, stosownie do treści art. 819 § 1 k.c., przedawniają się z upływem lat trzech. Początek biegu przedawnienia roszczeń z umowy ubezpieczenia oznacza się na podstawie reguł ogólnych, tj. od dnia wymagalności roszczenia (art. 120 § 1 k.c.). Wymagalność roszczeń z umowy ubezpieczenia oceniać należy z kolei na tle art. 817 § 1 k.c., zgodnie z którym ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku, przy czym na podstawie art. 817 § 3 k.c. możliwe są odstępstwa od tej zasady na korzyść ubezpieczonego.
W niniejszej sprawie kluczowe znaczenia dla oceny podniesionego zarzutu przedawnienia miała wykładnia art. 819 § 4 k.c. Zgodnie z tym przepisem bieg przedawnienia roszczenia o świadczenie do ubezpieczyciela przerywa się przez zgłoszenie ubezpieczycielowi tego roszczenia lub przez zgłoszenie zdarzenia objętego ubezpieczeniem. Bieg przedawnienia rozpoczyna się na nowo od dnia, w którym zgłaszający roszczenie lub zdarzenia otrzymał na piśmie oświadczenie ubezpieczyciela o przyznaniu lub odmowie świadczenia. Oświadczenie, o którym mowa w tym przepisie jest tym samym oświadczeniem, które składa ubezpieczyciel w postępowaniu likwidacyjnym i które podlega rygorom określonym w art. 16 ust. 3 ustawy z 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej. W myśl powołanego przepisu jeżeli świadczenie nie przysługuje lub przysługuje w innej wysokości niż określona w zgłoszonym roszczeniu, zakład ubezpieczeń informuje o tym pisemnie osobę występującą z roszczeniem, wskazując na okoliczności oraz na podstawę prawną uzasadniającą całkowitą lub częściową odmowę wypłaty świadczenia. Informacja zakładu ubezpieczeń powinna zawierać pouczenie o możliwości dochodzenia roszczeń na drodze sądowej.
W judykaturze podkreśla się, że dopóki postępowanie likwidacyjne nie skończy się definitywnie, oświadczenie ubezpieczyciela nie nosi waloru oświadczenia kończącego to postępowanie. Zważywszy na wynikający z art. 16 ust. 3 ustawy z 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej obowiązek ubezpieczyciela informowania ubezpieczonego o możliwości dochodzenia roszczeń na drodze sądowej, nie można przyjąć, że celem racjonalnego ustawodawcy było, by postępowanie sądowe musiało być niekiedy wszczęte przed złożeniem przez ubezpieczyciela definitywnego oświadczenia i zakończeniem postępowania likwidacyjnego (wyrok Sądu Najwyższego z 20 listopada 2014 r., V CSK 5/14, LEX nr 1622339). W powyższym orzeczeniu Sąd Najwyższy trafnie podniósł, że art. 819 § 4 k.c. zawiera pojęcie "oświadczenie ubezpieczyciela" a więc nie odwołuje się do pojęcia decyzji, która zazwyczaj zostaje wydana w toku sformalizowanego postępowania, a nawiązuje do zobowiązaniowego charakteru stosunku łączącego strony. W granicach swobody umów (art. 353 1 k.c.) mogą one ukształtować stosunek ubezpieczeniowy według swego uznania, w tym również w zakresie sposobu złożenia oświadczenia ubezpieczyciela o przyznaniu lub odmowie świadczenia ubezpieczeniowego. W stosunkach ubezpieczeniowych ukształtowała się praktyka włączenia do umowy stron ogólnych warunków umów, które precyzują czy postępowanie likwidacyjne jest jedno, dwu lub więcej etapowe w związku z przyznaniem ubezpieczonemu prawa złożenia odwołania, zwanego też niekiedy skargą lub zażaleniem, do wskazanego organu lub jednostki ubezpieczyciela. Jeżeli strony takie uprawnienie przyznały ubezpieczonemu, datą zakończenia postępowania likwidacyjnego jest data złożenia oświadczenia wydanego w wyniku postępowania odwoławczego. Niezależnie od nazwy środka odwoławczego, decydujące znaczenie ma istota postępowania wywołanego tym środkiem, a więc czy ubezpieczony ma możliwość zakwestionowania odmowy przyznania świadczenia lub przyznanej jego wysokości, czy stanowisko ubezpieczyciela wyrażone w pierwszym oświadczeniu podlega kontroli i czy zgłoszony wniosek o przyznanie świadczenia jest rozpatrywany ponownie a wskazane we wzorcu organ lub jednostka ubezpieczyciela właściwa do rozpoznania odwołania mogą w sposób definitywny zakończyć postępowanie likwidacyjne przez złożenie oświadczenia o odmowie uwzględnienia odwołania albo zmienić treść pierwotnego oświadczenia poprzez całkowite lub częściowe uwzględnienie wniosku. Jeżeli właściwa jednostka ubezpieczyciela weryfikuje prawdziwość twierdzeń, co do zajścia wypadku ubezpieczeniowego oraz powstania szkody i jej wysokości, to oznacza, że ponownie rozpoznając wniosek weryfikuje twierdzenia ubezpieczonego i przyjmuje istnienie stanu faktycznego, który odpowiada lub nie tym twierdzeniom. Postępowanie to dotyczy tego samego stosunku materialnoprawnego, który był przedmiotem wcześniejszego etapu postępowania likwidacyjnego, a więc jej stanowisko ma charakter merytoryczny. Jeżeli postępowanie przewidziane we wzorcu umownym spełnia te warunki, ma charakter postępowania odwoławczego, niezależnie od nazwy środka odwoławczego. Za taką wykładnią przemawia także cel postępowania likwidacyjnego, którym jest stwierdzenie bez konieczności wszczynania postępowania sądowego, czy zasadne jest roszczenie zgłoszone ubezpieczycielowi.
Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy Sąd doszedł do wniosku, że ostateczny charakter miała decyzja wydana w dniu 12 listopada 2013 r. Decyzja ta została wydana po wdrożeniu procedury odwoławczej przewidzianej w ogólnych warunkach ubezpieczenia. Nadto spełniała ona wymogi stawiane przez art. 16 ust. 3 ustawy o działalności ubezpieczeniowej.
Nie mogła być uznana za oświadczenie woli pozwanego, o którym mowa w art. 819 § 4 k.c., decyzja z dnia 30 września 2013 r., ponieważ od decyzji tej strony w ogólnych warunkach ubezpieczenia przewidziały możliwość wniesienia odwołania (§ 15 ust. 1 OWU). Nie sposób było również uznać za ostateczną decyzji z 20 grudnia 2013 r. Oświadczenie z tego dnia miało jedynie charakter informacyjny dla pełnomocnika powoda. Jego celem było zasygnalizowanie, że strona pozwana podtrzymuje dotychczasowe stanowisko w sprawie. Omawiane oświadczenie woli nie było poprzedzone ponowną analizą sprawy, skoro powód wraz z wezwaniem do zapłaty nie przesłał żadnych nowych dokumentów. Tego rodzaju dodatkowa weryfikacja roszczenia, co kluczowe, nie była również przewidziana w ogólnych warunkach ubezpieczenia. Sąd Najwyższy w powoływanym wyżej orzeczeniu wprost wskazał, że razie złożenia kilku kolejnych odwołań skutek prawny przewidziany w art. 819 § 4 k.c. wywierają tylko i wyłącznie oświadczenia ubezpieczyciela w zakresie przewidzianym w ogólnych warunkach ubezpieczenia. Przyjęcie odmiennej wykładni analizowanego przepisu prowadziłoby do nieakceptowalnej z punktu widzenia pewności obrotu prawnego sytuacji, w której powód mógłby w każdej chwili przerwać bieg przedawnienia ponownie zgłaszając raz już zweryfikowane przez ubezpieczyciela roszczenie. Wypaczyłoby to sens instytucji przedawnienia, której celem jest likwidacja stanu niepewności stron co do przysługujących im praw.
Skoro za ostateczną uznana została decyzja z 12 listopada 2013 r., to bieg przedawnienia, stosownie do treści art. 819 § 4 k.c., rozpoczął się na nowo od dnia doręczenia powodowi wymienionej decyzji. Strona pozwana nie udowodniła daty doręczenia, ograniczając się jedynie do wykazania, że list polecony zawierający powyższe oświadczenie woli został nadany w dniu 14 listopada 2013 r. Okoliczność ta nie mogła stanowić dowodu na datę doręczenia, skoro list mógł np. zaginąć i nigdy nie dotrzeć do adresata. Niemniej jednak Sąd, na podstawie analizy zgromadzonego materiału dowodowego, doszedł do wniosku, że oświadczenie to dotarło do powoda najpóźniej w dniu 19 grudnia 2013 r. Wynika to z faktu, iż w dniu tym pełnomocnik powoda K. W. wystosował do pozwanego wezwanie do zapłaty, datowane na dzień 12 grudnia 2013 r., w którym wprost odwołał się do pisma z dnia 12 listopada 2013 r. (k. 91-93). Pozwala to przyjąć z całkowitą pewnością, że w dniu wysłania wiadomości e-mail, a prawdopodobnie znacznie wcześniej, powód otrzymał powyższe oświadczenie woli pozwanego. Podstawę prawną dla przyjęcia tego rodzaju domniemania faktycznego stanowił art. 231 k.p.c., zgodnie z którym sąd może uznać za ustalone fakty mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, jeżeli wniosek taki można wyprowadzić z innych ustalonych faktów. Skoro więc pełnomocnik powoda powołuje się w wezwaniu do zapłaty na określone pismo procesowe, oznacza to, że powód otrzymał je i zapoznał się z jego treścią. Okoliczność tę potwierdził zresztą sam powód w czasie przesłuchania w charakterze strony, zeznając, że prawdopodobnie otrzymał pismo z dnia 12 listopada 2013 r. Skutkowało to przyjęciem, że od dnia 19 grudnia 2013 r. bieg przedawnienia roszczenia, na podstawie art. 819 § 4 k.c., rozpoczął się na nowo. Skoro tak, to zgodnie z art. 819 § 1 k.c. roszczenie przedawniło się z upływem 19 grudnia 2016 r. Tymczasem pozew w sprawie, jak wynika z pieczęci znajdującej się na kopercie (k. 16) wniesiony został w dniu 20 grudnia 2016 r., a więc już po upływie terminu przedawnienia. Przypomnieć w tym miejscu należy, że zgodnie z art. 165 § 2 k.p.c. oddanie pisma procesowego w polskiej placówce pocztowej operatora wyznaczonego w rozumieniu ustawy z dnia 23 listopada 2012 r. - Prawo pocztowe lub w placówce pocztowej operatora świadczącego pocztowe usługi powszechne w innym państwie członkowskim Unii Europejskiej jest równoznaczne z wniesieniem go do sądu.
Sąd nie przychylił się przy tym do argumentacji pełnomocnika powoda, jakoby podniesiony zarzut przedawnienia miałby być sprzeczny z zasadami współżycia społecznego. Zgodnie z art. 5 k.c. nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. W orzecznictwie wskazuje się, że potraktowanie zarzutu przedawnienia roszczeń za nadużycie prawa podmiotowego może nastąpić tylko w wyjątkowych sytuacjach, a ocena tego, czy zarzut przedawnienia stanowi nadużycie prawa wymaga uwzględnienia okoliczności konkretnego wypadku, mając na uwadze w szczególności charakter roszczenia, sytuację stron, przyczyny opóźnienia w dochodzeniu roszczenia i czasu jego trwania (por. m.in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 20 września 2017 r., LEX nr 2381530). Podnoszący zarzut nadużycia prawa przez przeciwnika powinien zatem wykazać, że zaistniały wyjątkowe okoliczności, które niweczyłyby skutki zgłoszenia tego zarzutu. W niniejszej sprawie, w ocenie Sądu, powód nie wykazał żadnych szczególnych okoliczności, które pozwalałyby uznać podniesiony zarzut przedawnienia za sprzeczny z zasadami współżycia społecznego. Mimo, iż na tle uzyskanej przez Sąd dokumentacji medycznej argumentacja pozwanego uzasadniająca odmowę wypłaty odszkodowania może budzić pewne wątpliwości, to jednak pozwany od samego początku postępowania likwidacyjnego w sposób wyraźny deklarował swoje stanowisko i w rozsądnym czasie reagował na wszelką korespondencję powoda związaną z przedmiotową sprawą. Powód podnosząc zarzut przedawnienia w istocie nie wskazał żadnych szczególnych powodów uzasadniających ponad trzyletnią zwłokę z wniesieniem powództwa.
Powyższe wywody przemawiają za uznaniem, że pozwany skutecznie podniósł zarzut przedawnienia roszczenia. Skutkowało to oddaleniem powództwa, o czym Sąd orzekł w pkt I wyroku na podstawie art. 819 § 4 k.c. w zw. z art. 819 § 1 k.c. Zwalniało to również Sąd z obowiązku merytorycznego odnoszenia się do pozostałych podnoszonych przez strony zarzutów.
W punkcie II orzeczenia Sąd orzekł o zasadach ponoszenia przez strony kosztów postępowania obciążając nimi powoda K. M. (1) w całości oraz pozostawiając ich szczegółowe rozliczenie referendarzowi sądowemu. Podstawę prawną rozstrzygnięcia o kosztach postępowania stanowił art. 98 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację: Piotr Szutenberg
Data wytworzenia informacji: