Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VIII Ga 232/17 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2020-09-25

Sygn. akt.

VIII Ga 232/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 września 2020r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

Sędzia Elżbieta Kala

Sylwia Durczak – Żochowska

(del.) Eliza Grzybowska (spr.)

po rozpoznaniu w dniu 25 września 2020r. w Bydgoszczy

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa: (...) w B.

przeciwko : (...) w P.

o nakazanie i zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 21 lipca 2017r. sygn. akt VIII GC 2169/15

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 135 zł (sto trzydzieści pięć złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Eliza Grzybowska Elżbieta Kala Sylwia Durczak - Żochowska

Sygn. akt VIII Ga 232/17

UZASADNIENIE

Powód- (...) w B. domagał się zobowiązania pozwanego (...) w P. Oddziału w B. do nakazania by pozwany usunął z nieruchomości, działek nr (...) położonych w D. N., działek nr (...) położonych w S., działki nr (...) położonej w Ś., działki nr (...) położonej przy ul. (...) w B., działki nr (...) położonej w B. przy ul. (...) będących przedmiotem własności powoda słupy energetyczne należące do pozwanego na własny koszt i rachunek. Ponadto powód wniósł o zasądzenie od pozwanego kwoty 1.000,00 zł tytułem części wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości powoda oznaczonych w pozwie wraz z ustawowymi odsetkami od dnia zawezwania do próby ugodowej t.j. od dnia 17 marca 2015 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego zwrotu kosztów postępowania wraz z kosztami zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu powód podał, iż jest właścicielem następujących nieruchomości obejmujących działki o nr (...) położonych w D. N., działek nr (...) położonej w S., działek nr (...) położonej w Ś., działek nr (...) położonej przy ul. (...) w B. oraz działki nr (...) położonej w B. przy ul. (...). Powód wyjaśnił, że na działkach tych posadowione są urządzenia przesyłowe, których właścicielem jest pozwany. W ocenie powoda lokalizacja owych słupów na jego nieruchomości narusza jego prawo własności, a w szczególności swobodne korzystanie z nieruchomości i jest niedozwoloną ingerencją pozwanego w prawo własności. Powód wskazał, że pozwany do dnia wniesienia pozwu nie usunął dobrowolnie słupów. Zdaniem powoda pozwany korzysta z jego nieruchomości bezumownie, co implikuje obowiązek zapłaty wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy wobec posiadacza samoistnego, który w danym okresie bez podstawy prawnej faktycznie władał rzeczą. Następnie powód wskazał, że dochodzi od pozwanego jedynie części roszczenia w kwocie 1 000,00 zł zastrzegając sobie prawo dochodzenia pozostałej części roszczenia w późniejszym terminie.

W odpowiedzi na pozew pozwany wnosił o oddalenie powództwa oraz o zasadzenie kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwany zarzucał, iż powód nie wykazał, iż przysługuje mu prawo własności jakichkolwiek nieruchomości, w związku z czym pozwany kwestionuje legitymację strony powodowej do dochodzenia jakichkolwiek roszczeń związanych z własnością nieruchomości. Ponadto pozwany podniósł, iż skoro powód domaga się wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości to winien wykazać, że pozwany działał w złej wierze. Powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego pozwany podał, że rozstrzygającym momentem dla oceny dobrej czy złej wiary posiadacza jest data uzyskania posiadania. Późniejsze zmiany świadomości posiadacza pozostają bez wpływu na te ocenę i w konsekwencji na długość potrzebnego dla nabycia własności przez zasiedzenie. Rozstrzygającym momentem dla oceny dobrej, czy złej wiary posiadacza jest data uzyskania posiadania. Mając na uwadze powyższe oraz okres w jakim infrastruktura elektroenergetyczna posadowiona była w miejscowościach wymienionych w pozwie pozwany podniósł zarzut zasiedzenia służebności gruntowej w treści odpowiadającej służebności przesyłu. Ponadto pozwany zakwestionował roszczenie, co do wysokości wskazując, iż powód w żaden sposób jej nie wykazał.

Sąd Rejonowy ustalił, że (...) jest właścicielem nieruchomości, położonych na działkach (...) położonych w D. N., działkach nr (...) położonych w S., działki (...) położonej w Ś., działki nr (...) położonej przy ul. (...) w B. oraz działki nr (...) położonych przy ul. (...) w B..

Na należącej do powoda nieruchomości położonej na działce nr (...) znajdującej się przy ul. (...) oraz działce nr (...) położonej przy ul (...) w B. przebiega linia średniego napięcia 15 kV. W dniu 11 września 1970 r. dokonano odbioru prac po wykonanym remoncie powyższej linii średniego napięcia. Na należącej do powoda nieruchomości położonej na działce nr (...) położonej poza obszarem zabudowy Ś. przebiegała linia średniego napięcia 15 kV. Linia została ta została wybudowana w 1971 r, zdemontowano ją we wrześniu 2015 r.

Na nieruchomości obejmującej działkę nr (...) znajduje się linia średniego napięcia 15 kV wchodząca w skład linii O. P.. Powyższą linię wybudowano w 1972 r.

Przez działkę ewidencyjną nr (...) przebiegają dwie linie energetyczne średniego napięcia 15 kV wchodzące w skład linii O.-S. i O. - S. oraz linia wysokiego napięcia (WN) o napięciu 110 kV wchodząca w skład linii O.N.. Odcinek linii O.S. zbudowano w 1979 r. w ramach projektu Z.K.. Odcinek linii O.S. wchodził w skład remontu i modernizacji linii z 1977 r. Linie relacji O.N. wybudowano w 1971 r.

Na działkach ewidencyjnych nr (...) nie znajdują się urządzenia infrastruktury naziemnej pozwanego.

Przedmiotowe linie przesyłowe została wybudowane przez Zakład (...) Zakład (...) i stanowiła część tego przedsiębiorstwa.

Sąd I instancji ustalił również, że decyzją Ministra Przemysłu z dnia 27 stycznia 1989 r. (...)przedsiębiorstwo to zostało podzielone na zakłady, m. in. na przedsiębiorstwo państwowe Zakład (...). W dniu 9 lipca 1993 r. Zakład (...) został przekształcony w spółkę Skarbu Państwa pod firma Zakład (...) Spółka Akcyjna. W dniu 2 stycznia 2003 r. nastąpiło połączenie pięciu przedsiębiorstw energetycznych, w tym Zakładu (...) S.A., a spółką przejmującą była Grupa (...) S.A., która zgodnie z art. 494 k.s.h. weszła we wszystkie prawa i obowiązki spółek przejmowanych. W 2004 r. w statucie spółki wykreślono wyrazy (...). W dniu 30 czerwca 2007 r. (...) dokonała zbycia swojego oddziału, stanowiącego organizacyjnie i finansowo wyodrębniony zespół składników materialnych i niematerialnych w rozumieniu art. 55 ( 1) k.c. na rzecz (...) w P..

Sąd Rejonowy ustalił również, że pismem nadanym w dniu 17 marca 2015 r. powód złożył wniosek do Sądu Rejonowego w Bydgoszczy, I Wydziału Cywilnego o zawezwanie do próby ugodowej, w którym domagał się usunięcia urządzeń przesyłowych z jego nieruchomości oraz zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości wzywającej.

W dniu 26 listopada 2015 r. powód za pośrednictwem poczty wniósł do Sądu pozew w niniejszej sprawie.

Sąd Rejonowy ustalił też, iż wartość należności z tytułu wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości gruntowych położonych w D. N., działka ewidencyjna nr (...) w S., działka ewidencyjna nr (...), w Ś. działka ewidencyjna nr (...) oraz działek w B. o nr ewidencyjnych nr (...) za okres od 17 marca 2015 r. do 30 kwietnia 2017 r. wynosiło 14 983,02 zł.

Sąd Rejonowy wskazał, że za bezzasadny uznał zarzut pozwanego, dotyczący braku legitymacji po stronie powoda, tj. że powód nie wykazał, iż jest właścicielem spornych nieruchomości. Powód przedłożył odpis z ksiąg wieczystych nr (...), z których wynikało, iż prawo własności tej nieruchomości przysługuje (...)

Sąd Rejonowy powołał się na treść art. 203 § 1 k.p.c. i wskazał, że pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia - aż do wydania wyroku. Przy czym z mocy art. 203 § 4 K.p.c. sąd może uznać za niedopuszczalne cofnięcie pozwu tylko wtedy, gdy okoliczności sprawy wskazują, że czynność ta jest sprzeczna z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierza do obejścia prawa. W niniejszej sprawie powód cofnął powództwo bez zrzeczeniem się roszczenia, pozwany natomiast nie wyraził zgody na cofnięcie powództwa, a zatem Sąd nie był uprawniony do umorzenia postepowania w żądanej części, a co za tym idzie, pod ocenę Sądu podlegała zasadności całości żądania, w tym działek objętych bezskutecznym cofnięciem powództwa. Sąd I instancji podkreślił jednak, że na działkach ewidencyjnych nr (...) nie znajdowały się urządzenia infrastruktury naziemnej pozwanego, co z oczywistych względów niweczyło roszczenie powoda, w zakresie usunięcia i zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości powoda, a Sąd uznał żądanie w tym zakresie za całkowicie bezzasadne.

Sąd Rejonowy zważył także, iż w myśl art. 224 k.c. samoistny posiadacz w dobrej wierze nie jest obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i nie jest odpowiedzialny ani za jej zużycie, ani za jej pogorszenie lub utratę. Jednakże od chwili, w której samoistny posiadacz w dobrej wierze dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, jest on obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i jest odpowiedzialny za jej zużycie, pogorszenie lub utratę, chyba, że pogorszenie lub utrata nastąpiła bez jego winy. Obowiązany jest zwrócić pobrane od powyższej chwili pożytki, których nie zużył, jak również uiścić wartość tych, które zużył. Obowiązki samoistnego posiadacza w złej wierze względem właściciela są takie same jak obowiązki samoistnego posiadacza w dobrej wierze od chwili, w której ten dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy. Jednakże samoistny posiadacz w złej wierze obowiązany jest nadto zwrócić wartość pożytków, których z powodu złej gospodarki nie uzyskał, oraz jest odpowiedzialny za pogorszenie i utratę rzeczy, chyba że rzecz uległaby pogorszeniu lub utracie także wtedy, gdyby znajdowała się w posiadaniu uprawnionego (art. 225 k.c.).

Sąd Rejonowy zauważył, iż przepisy art. 224 i n. k.c. mają zastosowanie jedynie do stosunków bezumownych, czyli takich, gdy bez porozumienia zainteresowanych doszło do tego, że rzecz stanowiąca własność jednej osoby znalazła się w posiadaniu innej osoby (por. wyrok SA w Białymstoku z dnia 12 marca 2014 r. I ACa 816/13 lex nr 14484499).

Ponadto Sąd Rejonowy wskazał, iż dowodzenie nabycia prawa przez zasiedzenie należało dopuścić w procesie o odszkodowanie za bezumowne korzystanie z nieruchomości, także wtedy, gdy pozwany posiadacz twierdzi, iż zasiedzenie nastąpiło z doliczeniem czasu posiadania jego poprzednika prawnego (por. wyrok SN z dnia 4 lipca 2012 r. I CSK 641/11 lex 1218577). Ustalenie nabycia prawa własności (ograniczonego prawa rzeczowego) przez zasiedzenie w innej sprawie niż w postępowaniu o stwierdzenie zasiedzenia jest dopuszczalne wtedy, gdy ustalenie to nie należy do samego rozstrzygnięcia w danej sprawie, lecz stanowi jedynie jego przesłankę (por. uchwała SN z dnia 10 lutego 1951 r. Ł.C. Prez. 741/50 OSN 1951 nr 1 poz. 2).

Sąd zważył także, iż regulacja służebności przesyłu (art. 305 1 -305 4 k.c.) wprowadzona do kodeksu cywilnego od dnia 03 sierpnia 2008 roku jasno przesądziła o dopuszczalności zasiedzenia przez przedsiębiorcę, w skład przedsiębiorstwa, którego wchodzą urządzenia przesyłowe w rozumieniu art. 49 k.c. (urządzenia służące do doprowadzania lub odprowadzania płynów, pary, gazu, energii elektrycznej), służebności polegającej na możliwości korzystania w oznaczonym zakresie z określonej nieruchomości w sposób niezbędny do korzystania z tych urządzeń zgodnie z ich przeznaczeniem. Zgodnie z art. 305 4 k.c. do służebności przesyłu stosuje się odpowiednio przepisy o służebnościach gruntowych, a zatem ma również zastosowanie art. 292 k.c., w myśl którego służebność gruntowa może być nabyta przez zasiedzenie tylko w wypadku, gdy polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia.

W ocenie Sądu Rejonowego zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego w tej materii należy przyjąć, że widoczność i trwałość urządzenia należy rozumieć odmiennie niż w przypadku innych służebności, widoczność urządzenia musi być ujmowana szeroko i nie może stronić od specyficznej treści służebności, o którą w sprawie chodzi (por. postanowienie SN z dnia 26 lipca 2012 r., II CSK 752/11, LEX nr 1218185).

Sąd Rejonowy podkreślił, iż orzecznictwo nawet przed 3 sierpnia 2008 r. dopuszczało zasiedzenie przez przedsiębiorstwo przesyłowe służebności o takiej treści, na podstawie art. 292 kc stosowanego w drodze analogii (orzeczenia SN: 11.03.2005r. CK 489/04, 08.09.2006r., IICSK 112/06, 04.10.2006r., CSK 119/06, 07.10.2008r., III CZP 89/08).

Sąd I instancji podkreślił, iż z uwagi na fakt, iż ustawa z dnia 3 sierpnia 2008r. o zmianie ustawy kodeks cywilny nie zawierała przepisów przejściowych, między innymi w zakresie zasiedzenia służebności przesyłu, to jeżeli termin prowadzący do zasiedzenia służebności upłynął przed dniem 3 sierpnia 2008 roku, to Sąd stwierdzi nabycie służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu (vide artykuł Michała Godlewskiego „Zasiedzenie służebności przesyłu”, MP nr 7 z 2010 r. s. 387-394). Przesłankami nabycia służebności gruntowej przez zasiedzenie są każdorazowo posiadanie nieruchomości w granicach służebności, upływ terminu oraz co do zasady istnienie trwałego i widocznego urządzenia (zważywszy na naturę służebności, niekoniecznie musi polegać na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia, pogląd ten dotyczy zwłaszcza służebności obejmujących rurociągi i gazociągi, ale również kabli podziemnych. Kluczowe znaczenie w ocenie Sądu Rejonowego miała uchwała Sądu Najwyższego z 7 października 2008 r. III CZP 89/08 (biul. SN 20008/10/7, LEX nr 458125), w której posłużono się sformułowaniem "służebność odpowiadająca treści służebności przesyłu". Stanowisko to było zaaprobowane w późniejszym orzecznictwie Sądu Najwyższego (przykładowo w uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego z 9 sierpnia 2011 r. III CZP 10/11 OSNC 2011/12/129, w postanowieniach tego Sądu : z 26 lipca 2012 r. II CSK 752/11 nie publ. , LEX nr 1218185, z 19 grudnia 2012 r. II CSK 219/12 nie publ. , LEX nr 1288630 i z 13 czerwca 2013 r. IV CSK 672/12 nie publ. , LEX nr 1360293 i wreszcie w uchwale z 22 maja 2013 r. III CZP 18/13 Biul. SN 2013/5/5, LEX nr 1316046).

Sąd Rejonowy podkreślił, że inaczej należy rozumieć posiadanie prowadzące do zasiedzenia własności nieruchomości, inaczej posiadanie prowadzące do zasiedzenia służebności. Należy w sposób zdecydowany oddzielić te dwa pojęcia. Posiadanie prowadzące do nabycia służebności gruntowej w drodze zasiedzenia ma inny zakres niż posiadanie prowadzące do nabycia przez zasiedzenia własności. Posiadanie służebności nie musi być wykonywane w sposób ciągły, lecz stosownie do potrzeb (postanowienie SN z dnia 04.10.2006r., II CSK 119/06).

Sąd Rejonowy wskazał, iż w odniesieniu do służebności gruntowej przesyłu wykładnia art. 285 § 2 k.c. musi uwzględniać charakter tej służebności i jej społeczno-gospodarcze przeznaczenie oraz społeczno-gospodarcze przeznaczenie nieruchomości wchodzącej w skład przedsiębiorstwa, któremu służebność ta ma służyć (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 28 sierpnia 2013 V CSK 421/12 nie publ., LEX nr 1375512 i z 22 lipca 2010 I CSK 606/09, nie publ., LEX 737248 ). Przesłanka z art. 285 § 2 k.c. spełniona jest także wówczas, gdy służebność przesyłu ułatwia funkcjonowanie przedsiębiorstwa przesyłowego zwiększając jednocześnie użyteczność należącej do niego nieruchomości. Okoliczność, że służebność gruntowa zwiększy użyteczność przedsiębiorstwa przesyłowego (co do czego nie ma wątpliwości) nie może automatycznie wykluczać istnienia nieruchomości władającej.

Sąd Rejonowy podkreślił, iż art. 292 k.c. samodzielnie określa charakter posiadania służebności gruntowej jako przesłanki nabycia jej przez zasiedzenie. Przesłanką tą jest posiadanie służebności polegające na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia znajdującego się na cudzej nieruchomości w takim zakresie i w taki sposób, w jaki czyniłaby to osoba , której przysługuje służebność. Chodzi tu więc o korzystanie z nieruchomości będące przejawem władztwa nad nią w zakresie, w jakim uprawnia do niego służebność gruntowa. Władztwo to kwalifikuje się, zgodnie z art. 336 k.c., jako posiadanie zależne nieruchomości. Do zasiedzenia służebności gruntowej nie ma zatem zastosowania wymaganie posiadania samoistnego (art. 172 § 1 w zw. z art. 336 k.c.). O fakcie posiadania służebności świadczy już zaś samo wzniesienie urządzeń energetycznych, które po włączeniu do sieci stanowią składnik przedsiębiorstwa przesyłowego.

W ocenie Sądu Rejonowego zasada zamkniętej listy ograniczonych praw rzeczowych nie oznacza przecież, by w ramach jednego z nich – służebności gruntowej – istniał zamknięty katalog form, rodzajów wykonywania tegoż prawa. Stosownie do treści art. 285 § 1 k.c. nieruchomość można obciążyć na rzecz właściciela innej nieruchomości (nieruchomości władnącej) prawem, którego treść polega bądź na tym, że właściciel nieruchomości władnącej może korzystać w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, bądź na tym, że właściciel nieruchomości obciążonej zostaje ograniczony w możności dokonywania w stosunku do niej określonych działań, bądź też na tym, że właścicielowi nieruchomości obciążonej nie wolno wykonywać określonych uprawnień, które mu względem nieruchomości władnącej przysługują na podstawie przepisów o treści i wykonywaniu własności (służebność gruntowa). Ustawodawca charakteryzując elementy konieczne służebności gruntowej, pozostawił jednocześnie stronom stosunku prawnego dowolność w ukształtowaniu jej treści, posługując się – przy zakreślaniu granic ingerencji w cudze prawo własności nieruchomości (nieruchomości obciążonej) – takimi niedookreślonymi zwrotami, jak: korzystanie w „oznaczonym zakresie” oraz niemożność dokonywania przez właściciela „określonych działań”, czy też wykonywania „określonych uprawnień”. Stąd też w praktyce występowały (i występują) najróżniejsze postaci służebności gruntowych – tak czynnych, jak i biernych (np. służebności przechodu, przejazdu, przegonu lub wypasu bydła, czerpania wody, pobierania ściółki, tzw. służebności widoku lub światła, ograniczenia wchodzenia przez właściciela na grunt sąsiedni w warunkach art. 149 k.c.). Nie jest przy tym możliwe sfomułowanie zamkniętego katalogu rodzajów służebności gruntowych, zważywszy na różnorodność stanów faktycznych i warunków, w jakich są ustanawiane. Sąd Rejonowy zaakcentował, że nie można przenosić zasady zamkniętego katalogu ograniczonych praw rzeczowych w obręb jednego z nich, w konsekwencji błędnie twierdząc, iż dopuszczalne jest powstanie tylko takich treściowo służebności gruntowych, jakie expressis verbis zostały przewidziane przez ustawodawcę.

W konsekwencji, Sąd I instancji stwierdził, iż przed dniem 3 sierpnia 2008 r. nie było przeszkód do powstania służebności gruntowej treściowo odpowiadającej istniejącej od tego dnia służebności przesyłu, jako że pozwalał na to właśnie przepis art. 285 § 1 k.c., obowiązujący– bez zmian – od dnia wejścia w życie Kodeksu cywilnego, tj. od dnia 1 stycznia 1965r.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego, jak i sądów powszechnych w zasadzie jednolicie przyjmuje się, że możliwym było, jeszcze przed wprowadzeniem do porządku prawnego instytucji służebności przesyłu, zasiedzenie służebności gruntowej o treści jej odpowiadającej. (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2008 r. (III CZP 89/08, opubl. w: Monitor Prawniczy 2014/18/980), uchwałę 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 9 sierpnia 2011 r. (III CZP 10/11, opubl. w: OSNC 2011/12/129), uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 2013 r. III CZP 18/13 opubl. w: OSNC 2013/12/139), uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 27 czerwca 2013 r. III CZP 31/13, opubl. w: OSNC 2014/2/11, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 2004 r. III CK 496/02, LEX nr 152776, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 marca 2005 r. (II CK 489/04, LEX nr 301735), wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 8 maja 2013 r. I ACa 68/13, w: Portal Orzeczeń Sądów Powszechnych, www.orzeczenia.ms.gov.pl.

Sąd Rejonowy wskazał, że w przedmiotowej sprawie powód wykazał, iż na należącej do powoda nieruchomości położonej na działce nr (...) znajdującej się przy ul. (...) oraz działce nr (...) położonej przy ul (...) w B., co najmniej od 11 września 1970 r. istniała linii średniego napięcia 15 kV. Na należącej do powoda nieruchomości położonej na działce nr (...) przebiegała linia średniego napięcia 15 kV, a linia ta została ta została wybudowana w 1971 r. Na nieruchomości obejmującej działkę nr (...) w 1972 r. wybudowano linię obecnie wchodząca w skład linii O. P.. Natomiast na działce ewidencyjnej nr (...) linie energetyczne średniego napięcia 15 kV wchodzące w skład linii O.-S. i O.-S. zbudowano w 1979 r, a linię wysokiego napięcia (WN) o napięciu 110 kV wchodząca w skład linii O.N. wybudowano w 1971 r. W dniu 27 czerwca 1975 r. linia przesyłowa została przekazana do majątku Zakładów (...). Przedmiotowa linia stanowi ważną cześć systemu energetycznego dla zasilania w energię elektryczną południowej części B..

Sąd I instancji wskazał, iż ustawodawca przewidział termin zasiedzenia wynoszący 10 lat w przypadku występowania po stronie posiadacza dobrej wiary, a 20 lat – złej wiary. Z dniem 1 października 1990 roku tj. z dniem wejścia w życie ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 55, poz. 321 ze zm.) terminy te uległy przedłużeniu odpowiednio do 20 lat i 30 lat.

Do przypadków zasiedzenia, które nastąpiło przed dniem wejścia w życie ustawy z dnia 28 lipca 1990 roku mają zastosowanie 10 i 20- letnie okresy posiadania przewidziane w art. 172 k.c. w brzmieniu obowiązującym przed tą datą (orzeczenie SN z dnia 02.09.1993r. II CRN 89/93), zaś do przypadków zasiedzenia, którego bieg terminu nie zakończył się przed dniem 1 października 1990 r. stosujemy 20 i 30-letnie terminy zasiedzenia. Nadto, należy wskazać, iż zgodnie z przepisem art. XLI § 1 i 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. przepisy wprowadzające kodeks cywilny, który stanowi, że jeśli termin zasiedzenia według kodeksu cywilnego jest krótszy niż według przepisów dotychczasowych, bieg zasiedzenia rozpoczyna się z dniem wejścia kodeksu w życie (1 stycznia 1965 r.).

Sąd Rejonowy wskazał także, że zgodnie z art. 128 k.c. jeżeli przedsiębiorstwo państwowe spełniało przesłanki wymagane do nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie to własność nieruchomości nabywał Skarb Państwa a nie przedsiębiorstwo państwowe, nie mogło ono praw do zarządzenia mienia państwowego przeciwstawić Skarbowi Państwa (uchwała SN z dnia 22.10.2009r. III CZP 70/09). Uchylenie art. 128 k.c. w pierwotnym brzmieniu w dniu 1 lutego 1989 roku nie spowodowało uwłaszczenia z tym dniem państwowych osób prawnych co do składników mienia znajdującego się w ich zarządzenie. Podkreślić należy, iż Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 18 czerwca 1991 roku III CZP 38/91 wyjaśnił, że takie uwłaszczenie nastąpiło dopiero na podstawie ustawy z dnia 29 września 1990 roku o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczeniu nieruchomości oraz przepisów określających ustrój majątkowy państwowych osób prawnych. Od tego czasu państwowe osoby prawne nabyły samodzielne prawa do składników mienia państwowego, którym dotychczas zarządzały. Do czasu wejścia w życie ustawy z dnia 20 grudnia 1990 roku o zmianie ustawy o przedsiębiorstwach państwowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. z 1991r., Nr 2, poz.6) obowiązywał art. 42 ust.2 (Dz.U. z 1987r., Nr 35, poz. 201) zgodnie z którym, przedsiębiorstwo gospodarując wydzielonym mu nabytym mieniem, stanowiącym część mienia ogólnonarodowego, zapewnia jego ochronę. Z treści tak sformułowanego przepisu wynika, że każdy składnik majątkowy przedsiębiorstwa państwowego – zarówno wydzielony mu przy utworzeniu jak i nabyty w toku działalności przez to przedsiębiorstwo – stanowił mienie ogólnonarodowe, które pozostawało w dyspozycji tego przedsiębiorstwa (art. 42 ust. 3 tejże ustawy).

W ocenie Sądu nie ulegało wątpliwości, że regułę tę należało odnosić zarówno do nieruchomości jak i pozostałych składników majątkowych. W tym brzmieniu przepis ten obowiązywał do dnia 7 stycznia 1991 roku tj. do czasu wejścia w życie ustawy z dnia 20 grudnia 1990 roku nowelizującej ustawę o przedsiębiorstwach państwowych. Po dniu wejścia w życie ustawy przepis ten (art. 46 ust 2, tekst jednolity z 1991r., Dz.U. Nr 18, poz.80) stanowił, że przedsiębiorstwo, gospodarując wydzielonym i nabytym mu mieniem, zapewnia mu ochronę. Z powyższego przepisu wynikało, że przedsiębiorstwo gospodaruje mieniem państwowym, bowiem jest państwową osoba prawną, której zgodnie z art. 44 1 § 1 k.c. przysługuje własność mienia państwowego. Jednocześnie przepisami tej ustawy uchylono art. 42 ust. 2 (według tekstu jednolitego z 1987r.) określający, że ,,przedsiębiorstwo państwowe wykonuje uprawnienia w stosunku do mienia ogólnonarodowego, będącego w jego dyspozycji, z wyłączeniem uprawnień wyłączonych przepisami ustawowymi”.

Należy zgodzić się z poglądem wyrażonym w uzasadnieniu postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 2011 r., w sprawie I CSK 288/10, Lex nr 798230, że osoba prawna, która przed dniem 1 lutego 1989 r., mając status państwowej osoby prawnej, nie mogła nabyć własności nieruchomości także w wyniku zasiedzenia, gdyż było to jedynie dzierżenie w rozumieniu art. 338 k.c., natomiast mogła do okresu samoistnego posiadania wykonywanego po dniu 1 lutego 1989 r. zaliczyć okres posiadania Skarbu Państwa sprzed tej daty, jeżeli nastąpiło przeniesienie posiadania podczas biegu zasiedzenia (art. 176 k.c.). Podobne stanowisko wyrażono w innych orzeczeniach Sądu Najwyższego (postanowienie z dnia 10 lipca 2008 r., III CSK 73/08, niepubl., postanowienie z dnia 16 października 2009r., (...), niepubl.). W następstwie przeniesienia posiadania wskutek wskazanych wyżej przekształceń prawo to przeszło ostatecznie na rzecz wnioskodawcy. Zasiedzenie jest sposobem nabycia własności lub odpowiednio służebności, który nie zobowiązuje osoby nabywającej ją w ten sposób do dania jakiegokolwiek ekwiwalentu (tak Komentarz do Kodeksu cywilnego, księga druga wyd. LexisNexis pod red. S. Rudnickiego str. 186). Nie można również nie zaznaczyć, że w przypadku sukcesji uniwersalnej częściowej (a taka była następstwem prywatyzacji przedsiębiorstw energetycznych) wszelkie prawa majątkowe i niemajątkowe przeszły na nowe podmioty choćby nie były wskazane w czynności (akcie administracyjnym) jako składniki byłego przedsiębiorstwa, także jeżeli strony nie uświadamiały sobie ich istnienia czy przynależności do przedsiębiorstwa (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30.01.2014 r., IV CSK 252/13, OSNC 2014/11/117).

Przed wejściem w życie nowelizacji Kodeksu cywilnego dokonanej ustawą z dnia 31 stycznia 1989 roku o zmianie ustawy kodeks cywilny znoszącej zasadę tzw. jednolitej własności państwowej czyli przed dniem 1 lutego 1989 roku państwowe osoby prawne (w tym przedsiębiorstwa państwowe) wykonywały uprawnienia związane z własnością nieruchomości we własnym imieniu, ale na rzecz Skarbu Państwa, będącego jedynym dysponentem własności państwowej. Dlatego tez skutki prawne związane z posiadaniem w tamtym okresie przez przedsiębiorstwa państwowe nieruchomości mogły powstać tylko na rzecz Skarbu Państwa (uzasadnienie orzeczenia Sądu Najwyższego w sprawie IV CSK 435/10). Nadto zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego dla stwierdzenia nabycia własności nieruchomości w wyniku zasiedzenia przez Skarb Państwa nie ma znaczenia, że nieruchomości posiadały kolejno różne jednostki państwowe (przedsiębiorstwa państwowe) i żadna z nich nie była posiadaczem przez okres wymagany do nabycia własności przez zasiedzenie. Istotny jest łączny okres posiadania przez te podmioty wystarczający do stwierdzenia zasiedzenia przez Skarb Państwa (postanowienie SN z dnia 22 października 2009r., III CSK 38/09).

Przedmiotowej sprawie pozwany wykazał, iż jest następcą prawnym państwowego przedsiębiorstwa Zakładu (...), które w latach 1971 – 1979 wybudowało i w którego skład wchodziły sporne linie przesyłowe, której części znajdowały się na nieruchomościach powoda.

Wobec powyższego zdaniem Sądu Rejonowego należało przyjąć, iż najpóźniej od dnia 31 grudnia 1979 r. zaczął biec termin zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej służebności przesyłu. W ocenie Sądu Rejonowego osobnego omówienia wymaga kwestia dobrej czy też złej wiary po stronie pozwanego (jego poprzedników prawnych) w chwili objęcia służebności w posiadanie. Dobra wiara to uzasadnione okolicznościami przekonanie przedsiębiorcy, że jest uprawniony do korzystania z cudzej własności bez obowiązku zawarcia odrębnej umowy, czy też ponoszenia opłat. Powyższe przekonanie musi mieć konkretną podstawę faktyczną, zdarzenie które u przeciętnego przedsiębiorcy wywołałoby poczucie, że może korzystać z cudzej własności nieodpłatnie. Zgodnie z art. 7 k.c. należy przyjąć domniemanie dobrej wiary, co oznacza, iż ciężar dowodu wykazania, iż pozwany nie był w dobrej wierze zasadniczo spoczywał na powodzie. Zasadniczo oznacza to konieczność udowodnienia, że przedsiębiorca o braku prawa do nieruchomości wiedział, albo powinien był wiedzieć jako profesjonalista – w danym układzie okoliczności faktycznych (vide postanowienie Sądu Najwyższego z 04.12.2009 wydane w sprawie III CSK 79/09, postanowienie Sądu Najwyższego z 17.12.2008 r. wydane w sprawie I CSK 171/08, wyrok Sądu Najwyższego z 06.10.2010 r. wydany w sprawie II CSK 156/10). Bardzo istotną zasadą jest, że przy zasiedzeniu służebności zła wiara powstała później nie szkodzi, co oznacza, że w przypadku, gdy przedsiębiorca rozpoczął posiadanie służebności w dobrej wierze, później zgłoszony sprzeciw właściciela nie zmienia charakteru posiadania.

Sąd Rejonowy wskazał, że domniemanie dobrej wiary musi ulec obaleniu w sytuacji, gdy sama strona powołująca się na zarzut zasiedzenia nie jest w stanie wskazać na jakiej podstawie objęła służebność w posiadanie.

W niniejszej sprawie w ocenie Sądu I Instancji pozwany nie wykazał, że objęcie w posiadanie nieruchomości, na której posadowiono linie napowietrzną nastąpiło w trybie wydania decyzji lokalizacyjnej i zarządzenia o powszechnej elektryfikacji wydanych w trybie ustawy z dnia 28.06.1950 r. o powszechnej elektryfikacji wsi (którą doręczono ówczesnym właścicielom) lub decyzji wydanej w trybie art. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości (Dz.U. 1974 r., nr 10, poz. 64) albo na podstawie jego odpowiedników w kolejnych ustawach (przepis art. 70 ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości z 29.04.1985 r. - tekst jednolity: Dz. U. z 1991 r., nr 30, poz. 127 oraz przepis art. 124 ustawy z 21.08.1997 r. o gospodarce nieruchomościami - tekst jednolity: Dz. U. z 2010 r., nr 102, poz. 651). Wyłącznie oparciu o takie decyzje, pozwany mógł nie tylko zlokalizować urządzenia przesyłowe na nieruchomości prywatnej, ale również miał zagwarantowane prawo dostępu do niego w celu wykonywania czynności związanych z konserwacją. Takie prawo określa się czasami jako służebność publiczną (vide postanowieniem Sądu Najwyższego z 17.12.2008 r. wydane w sprawie I CSK 171/08, wyrok Sądu Najwyższego z 09.01.2008 r. wydany w sprawie II CSK 432/07, uchwała Sądu Najwyższego z 28.02.2002 r. wydana w sprawie III CZP 1/02).

W tej sytuacji zdaniem Sądu Rejonowego przyjąć należało wbrew stanowisku pozwanego istnienie złej wiary, co miało jedynie wpływ na ustalenie późniejszej daty nabycia służebności gruntowej i służebności przesyłu przez zasiedzenie. Bieg terminu zasiedzenia służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu upłynął wobec powyższego z dniem 31 grudnia 2001 r., 31 grudnia 2002 r, 31 grudnia 2009 r. odpowiednio dla każdej z w/w nieruchomości.

Niezależnie od powyższego Sąd Rejonowy wskazał, iż w myśl z art. 117 k.c. z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu. Po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba, że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia. Jeżeli zaś przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata (art. 118 k.c.). Roszczenie przedsiębiorcy o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z jego nieruchomości przez inny podmiot przedawnia się z upływem trzech lat. W przedmiotowej sprawie zarówno powód jak i pozwany są przedsiębiorcami, a roszczenie powoda oraz zarzuty pozwanego wynikały z prowadzonej przez obie strony działalności gospodarczej. Stąd też należało przyjąć, iż roszczenie powoda o odszkodowanie za bezumowne korzystanie z nieruchomości podlegałoby trzyletniemu terminowi przedawnienia. Bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne (art. 120 § 1 k.c.), co oznacza, iż przedawnieniu uległy roszczenia powoda za bezumowne korzystanie wymagalne przed listopadem 2012 r.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Rejonowy powództwo oddalił (pkt. I wyroku).

O kosztach postępowania Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 99 k.p.c. stosując zasadę odpowiedzialności za wynik procesu. W myśl tej zasady strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. W niniejszej sprawie koszty poniesione przez pozwanego wyniosły łącznie 197,00 złotych. W powyższej kwocie mieściła się kwota 17,00 zł stanowiąca opłatę skarbową od pełnomocnictwa, kwota 180,00 zł stanowiącą wynagrodzenia pełnomocnika ustalone na podstawie § 6 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państw kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (pkt. II wyroku).

Na podstawie art. 113 § 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd Rejonowy nakazał pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa kwotę 4.527,38 tytułem zwrotu kosztów tymczasowo uiścił Skarb Państwa (pkt. III wyroku).

Od tego wyroku apelację złożył powód, zaskarżając wyrok Sądu Rejonowego w całości.

Powód zarzucił Sądowi I instancji:

- naruszenie art. 117 k.c. i art. 118 kc. poprzez przyjęcie, że roszczenie uległo przedawnieniu i w konsekwencji błędnie zastosowano te przepisy;

- naruszenie art. 123 § 1 pkt 1 k.c. i art. 124 k.c. poprzez ich niezastosowanie i uznanie, że nie doszło do przerwania biegu przedawnienia w wyniku zawezwania do próby ugodowej,

- naruszenie art. 224 i 225 k.c. poprzez błędne przyjęcie, iż pozwany był samoistnym posiadaczem w dobrej wierze i nie był zobowiązany do zapłaty wynagrodzenia;

- naruszenie art. 229 § 1 k.c. poprzez błędne przyjęcie, że w przedmiotowej sprawie zastosowanie będą miały ogólne przepisy o przedawnieniu , podczas gdy przepis ten jest przepisem szczególnym dotyczącym przedawnienia roszczeń przeciwko samoistnemu posiadaczowi o zapłatę wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy;

- naruszenie art. 285 § 1 i § 2 k.c. w zw. z art. 292 k.c., art. 352 § 1 k.k. i art. 172 § 1 i 2 k.c. oraz art. 305 4k.c. poprzez błędne przyjęcie, iż doszło do zasiedzenia służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu;

- naruszenie art. 21 ust. 1 raz art. 64 ust 3 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej poprzez błędne przyjęcie, że dopuszczalne jest zasiedzenie służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu;

- naruszenie art. 6 k.c. poprzez przyjęcie, że pozwany wykazał przesłanki zasiedzenia służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu.

W konsekwencji złożonych zarzutów powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda dochodzonej kwoty i nakazanie usunięcia urządzeń przesyłowych pozwanego z nieruchomości powoda. Powód złożył też ewentualny wniosek o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Bydgoszczy do ponownego rozpoznania. Ponadto powód wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

W uzasadnieniu apelacji powód podniósł, że Sąd Rejonowy w swoich rozważaniach będących podstawą rozstrzygnięcia pominął art. 229 § 1 k.c., z którego wynika, że okres przedawnienia liczy się dopiero od dnia, w którym rzecz została wierzycielowi zwrócona. Przepis ten modyfikuje ogólne zasady przedawnienia wprowadzając po pierwsze termin początkowy biegu przedawnienia związany z wydaniem rzeczy, a po drugie wprowadza krótszy okres przedawnienia wynoszący rok. W ocenie skarżącego wobec treści art. 229 § 1 k.c. w niniejszej sprawie termin przedawnienia w ogóle nie rozpoczął biegu. Ponadto zdaniem powoda Sąd Rejonowy całkowicie pominął okoliczność, że na skutek zawezwania do próby ugodowej , co do której postępowanie toczyło się przed Sądem Rejonowym w Bydgoszczy pod sygnaturą VIII GCo 134/15 doszło do przerwania biegu przedawnienia.

Ponadto powód podniósł, że nawet gdyby przyjąć za właściwe stanowisko Sądu Rejonowego, że zastosowanie w tej sprawie mają ogólne przepisy o przedawnieniu, to nie całe roszczenie uległoby przedawnieniu.

Powód wskazał również, ze Sąd I instancji błędnie przyjął, że doszło do zasiedzenia służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu.

Powód podkreślił, że w polskim systemie obowiązuje zasada zamkniętego katalogu praw rzeczowych. Powód wskazał, że polskie prawo wyróżnia jedynie dwa rodzaje służebności – służebności gruntowe i służebności przesyłu. Nie istniej natomiast służebność gruntowa o treści odpowiadającej służebności przesyłu. Powód wskazał, że służebność gruntowa wymaga istnienia dwóch nieruchomości – władnącej i obciążonej. W przypadku służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności pzresyłu nie istnieje zaś nieruchomość władnąca. Powód podniósł, że zasada pewności obrotu prawnego i zasada ochrony prawa własności wymagają, aby ewentualne ograniczenie prawa własności było zgodne z prawem. Dodatkowo musi być ono pewne i jasne, a właściciel powinien wiedzieć, jakie uprawienia zostają ograniczone lub , jakich uprawnień zostanie pozbawiony na skutek zasiedzenia.

Nadto powód wskazał, ze złą wiarę należy oceniać według faktycznej i rzeczywistej wiedzy przedsiębiorstwa przesyłowego. Według zobiektywizowanej koncepcji złej wiary pozwany pozostawał w złej wierze, miała bowiem pełną świadomość, że żaden tytuł prawny do posadowienia urządzeń jej nie przysługuje.

Sąd Odwoławczy zważył, co następuje.

Apelacja powoda nie zasługiwała na uwzględnienie

W pierwszym rzędzie stwierdzić należy, że w rozpoznanej sprawie Sąd pierwszej instancji w sposób prawidłowy zgromadził materiał dowodowy i dokonał jego prawidłowej oceny. W uzasadnieniu wyroku Sąd ten przekonująco i w sposób logiczny wyjaśnił, dlaczego oparł swoje rozstrzygniecie na poszczególnych dowodach. Stan faktyczny tej sprawy nie był zresztą skomplikowany i ostatecznie można uznać za udowodnione, że powód wykazał, że jest właścicielem działek, których dotyczył wniesiony w tej sprawie pozew. Na gruncie tej sprawy nie może też budzić wątpliwości, że Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił daty wybudowania linii energetycznych w B., D. N. i S.. W tym zakresie Sąd oparł się na niekwestionowanej przez strony opinii biegłego a nadto daty budowy tych linii wynikają z dokumentów przedłożonych przez pozwanego i znajdujących się na k. 99 do 133. Pozwany udowodnił również, że jest następcą Skarbu Państwa, który był właścicielem wskazanych linii energetycznych. Z dokumentu na k. 143 wynika, że w dniu 09.07.1993 r. Zakład (...) został przekształcony w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa działającą pod firmą Zakład (...) S.A. Następnie spółka ta została połączona z (...) S.A. (k. 146). Ta spółka dokonała dwukrotnie zmiany nazwy – najpierw na (...) a później na (...) (k. 162) W dniu 30.06.2007 doszło do zbycia oddziałów tej spółki na rzecz (...)

Odnosząc się do zarzutów apelacji wskazać należy przede wszystkim, że Sąd Okręgowy podzielił w całości stanowisko wyrażone przez Sad Rejonowy, że doszło do zasiedzenia przez pozwanego służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu.

Zgodnie z treścią art. 292 k.c. służebność gruntowa może być nabyta przez zasiedzenie tylko w wypadku, gdy polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia. Przepisy o nabyciu własności nieruchomości przez zasiedzenie stosuje się odpowiednio.

Zgodnie z treścią art. 172 § 1 k.c. w brzmieniu obowiązującym przed zmianą wprowadzoną przez ustawę z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy – Kodeks Cywilny ( Dz. U. nr 55, poz. 321 z późn. zm.)posiadacz nieruchomości niebędący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lad dziesięciu jako posiadacz samoistny, chyba, ze uzyskał posiadanie w złej wierze. Zgodnie zaś z treścią art. 172 § 2 k.c. po upływie lat dwudziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze. Terminy te znajdują zastosowanie wówczas, gdy zasiedzenie nastąpiło przed wejściem w życie wskazanej noweli tj. przed 01.10.1990 r. Po tej dacie terminy te zostały przedłużone odpowiednio do 20 i 30 lat.

W orzecznictwie prezentowany jest pogląd o istnieniu możliwości zasiedzenia służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu. Wystarczy powołać się na uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 17 stycznia 2003 r., III CZP 79/02 (OSNC 2003, nr 11, poz. 142) i postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 września 2006 r.,II CSK 112/06 (Mon. Pr. 2006, nr 19, s. 1016) oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 31 maja 2006 r., IV CSK 149/05 (LEX
nr 258681) a także uchwałę z dnia 7 października 2008 r., III CZP 89/08). W orzeczeniach tych wskazano, że przed dniem 3 sierpnia 2008 r., tj. przed datą wejścia w życie przepisów statuujących służebność przesyłu, dopuszczalne było nabycie w drodze zasiedzenia służebności odpowiadającej treści służebności przesyłu. Istota tej służebności sprowadza się bowiem do prawa korzystania w oznaczonym zakresie przez przedsiębiorcę będącego właścicielem instalacji przesyłowych, z nieruchomości obciążonej, zgodnie z przeznaczeniem tych urządzeń.

Orzeczenia te spotkały się w doktrynie zarówno z aprobatą jak i krytyką. Sąd Okręgowy podziela stanowisko wyrażone w tych orzeczeniach.

Należy bowiem zauważyć, że z dniem 3 sierpnia 2008 r. weszły w życie przepisy kodeksu cywilnego o służebności przesyłu (art. 3051 - art. 3054), dodane przez ustawę z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 116, poz. 731). Przepisami tymi wprowadzony został nowy, trzeci – obok służebności gruntowych i służebności osobistych – rodzaj służebności, zdefiniowany w art.305(1)k.c. Stosownie do tego przepisu nieruchomość można obciążyć na rzecz przedsiębiorcy, który zamierza
wybudować lub którego własność stanowią urządzenia, o których mowa w art. 49§ 1 k.c., prawem polegającym na tym, że przedsiębiorca może korzystać w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, zgodnie z przeznaczeniemtych urządzeń (służebność przesyłu). Do służebności przesyłu, zgodnie z treścią art. 305(4) należy stosować odpowiednio przepisy o służebnościach gruntowych. Na podstawie art. 292 k.c. w związku z art. 305 (4) k.c. służebność przesyłu, gdy polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia, można nabyć przez zasiedzenie. Służebność przesyłu, w przeciwieństwie do służebności gruntowej, nie została powiązana z nieruchomością władnącą. Ma ona na celu umożliwienie przedsiębiorcy właściwego korzystania z urządzeń, których jest właścicielem, a zatem, które wchodzą w skład jego przedsiębiorstwa (art. 55 1 ). Ustanowienie służebności
przesyłu następuje na rzecz przedsiębiorcy, a jej nabycie w drodze zasiedzenia następuje przez przedsiębiorcę, a nie na rzecz właściciela nieruchomości władnącej lub przez takiego właściciela. Przy instytucji przesyłu kategoria „nieruchomości władnącej” w ogóle nie występuje. Oznaczenie takiej nieruchomości jest więc dla ustanowienia lub nabycia przez zasiedzenie służebności przesyłu niepotrzebne.
Ustanowiona na rzecz przedsiębiorstwa (w znaczeniu podmiotowym)
służebność gruntowa lub nabyta przez przedsiębiorstwo w drodze zasiedzenia taka służebność, jako prawo korzystania z nieruchomości obciążonej w zakresie związanym z działaniem tego przedsiębiorstwa (art. 285 k.c.), odpowiada funkcji i treści nowo kreowanej służebności przesyłu. Tak jak dla ustanowienia na rzecz przedsiębiorcy lub nabycia przez przedsiębiorcę w drodze zasiedzenia służebności przesyłu, tak i dla ustanowienia na rzecz przedsiębiorstwa lub nabycia przez przedsiębiorstwo w drodze zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treści służebności przesyłu, także bezprzedmiotowe jest oznaczenie „nieruchomości władnącej”.

Wątpliwości w tej sprawie może budzić jednak okoliczność, czy przedsiębiorstwo państwowe przed dniem 1 lutego 1989 r. mając status osoby prawnej, mogło nabyć – również w drodze zasiedzenia – własność nieruchomości lub ograniczone prawa rzeczowe. W orzecznictwie wskazuje się, że władanie cudzą nieruchomością przez Skarb Państwa,
uzyskane w ramach sprawowania władztwa publicznego, może być posiadaniem samoistnym prowadzącym do zasiedzenia (uchwała całej I.
Cywilnej z dnia 26 października 2007 r. III CZP 30/07 (OSNC 2008/5/43), Nie ulega zatem wątpliwości, że posiadanie przez przedsiębiorstwo
państwowe przed dniem 1 lutego 1989 było posiadaniem zależnym a przedsiębiorstwo było jedynie dzierżycielem w stosunku do Skarbu Państwa. Możliwość zasiedzenia służebności gruntowej przed tą datą przysługiwała zatem jedynie Skarbowi Państwa(por. postanowienie SN z 13 października 2011 r., VCSK 502/10, LEX nr 1096048, postanowienie SN z dnia 25 stycznia 2006 r., I CSK 11/05, postanowienie z dnia 10 kwietnia 2008 r., IV CSK 21/2008)

Powstaje więc pytanie, czy osoba prawna, która przed dniem 1.II 1989 r. nie mogła nabyć (także w drodze zasiedzenia) własności nieruchomości lub innych praw rzeczowych, może do okresu samoistnego posiadania po 1.II.1989 r. zaliczyć okres posiadania przed 1.II.1989 r. wykonywane jako dzierżyciel w ramach sprawowanego wówczas zarządu mieniem państwowym. Zagadnienie to reguluje art. 176 k.c. przyjmując, że zaliczenie posiadania poprzednika (w niniejszej sprawie - Skarbu Państwa) jest możliwe, jeżeli podczas biegu zasiedzenia nastąpiło przeniesienie posiadania. Przepisy art. 348 - 351 k.c. regulują różne sposoby pochodnego nabycia posiadania i rzeczą wnioskodawcy jest wykazanie - w toku ponownego rozpoznania sprawy - że po dniu 1.02.1989 r. nastąpiło przeniesienie posiadania służebności przez Skarb Państwa na rzecz wnioskodawcy. Praktycznie dopiero od chwili tzw. „uwłaszczenia” przedsiębiorstw państwowych, które nastąpiło na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy o zmianie u.g.g., przedsiębiorstwa te mogły posiadać służebność we własnym imieniu i na swoją
rzecz i nabyć ją przez zasiedzenie (porównaj między innymi uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 1991 r. III CZP 38/91, OSNC 1991/10-12, poz. 118).
Państwowa osoba prawna, która do dnia 5 grudnia 1990 r. wykonywała zarząd operatywny mieniem państwowym i z tym dniem, już jako posiadacz
nieruchomości, została uwłaszczona, może zatem wykazać przejście posiadania nieruchomości ze Skarbu Państwa na nią samą lub jej poprzednika prawnego decyzją wydaną na podstawie art. 2 ust. 3 ustawy o zmianie u.g.g.
Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, że Sąd Rejonowy w ocenie Sądu Odwoławczego prawidłowo uznał za dopuszczalną możliwość zasiedzenia przez Skarb Państwa w odniesieniu do nieruchomości będących przedmiotem postepowania służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu. Prawidłowo Sąd ustalił również, ze okres korzystania z nieruchomości powoda przez Skarb Państwa podlegał zaliczeniu na poczet posiadania tych nieruchomości przez przedsiębiorstwo państwowe.

Sąd Okręgowy podzielił również stanowisko Sądu I Instancji, że uchylenie art. 128 k.c. w pierwotnym brzmieniu w dniu 1 lutego 1989 roku nie spowodowało uwłaszczenia z tym dniem państwowych osób prawnych co do składników mienia znajdującego się w ich zarządzie. Podkreślić należy, iż Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 18 czerwca 1991 roku III CZP 38/91 wyjaśnił, że takie uwłaszczenie nastąpiło dopiero na podstawie ustawy z dnia 29 września 1990 roku o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczeniu nieruchomości oraz przepisów określających ustrój majątkowy państwowych osób prawnych. Od tego czasu państwowe osoby prawne nabyły samodzielne prawa do składników mienia państwowego, którym dotychczas zarządzały. Do czasu wejścia w życie ustawy z dnia 20 grudnia 1990 roku o zmianie ustawy o przedsiębiorstwach państwowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. z 1991r., Nr 2, poz.6) obowiązywał art. 42 ust.2 (Dz.U. z 1987r., Nr 35, poz. 201) zgodnie z którym, przedsiębiorstwo gospodarując wydzielonym mu nabytym mieniem, stanowiącym część mienia ogólnonarodowego, zapewnia jego ochronę. Z treści tak sformułowanego przepisu wynika, że każdy składnik majątkowy przedsiębiorstwa państwowego – zarówno wydzielony mu przy utworzeniu jak i nabyty w toku działalności przez to przedsiębiorstwo – stanowił mienie ogólnonarodowe, które pozostawało jedynie w dyspozycji tego przedsiębiorstwa (art. 42 ust. 3 tejże ustawy). Po dniu wejścia w życie ustawy z dnia 20 grudnia 1990 roku nowelizującej ustawę o przedsiębiorstwach państwowych przepis ten (art. 46 ust 2, tekst jednolity z 1991r., Dz.U. Nr 18, poz.80) stanowił, że przedsiębiorstwo, gospodarując wydzielonym i nabytym mu mieniem, zapewnia mu ochronę. Z powyższego przepisu wynikało, że przedsiębiorstwo gospodaruje mieniem państwowym, bowiem jest państwową osoba prawną, której zgodnie z art. 44 1 § 1 k.c. przysługuje własność mienia państwowego. Jednocześnie przepisami tej ustawy uchylono art. 42 ust. 2 (według tekstu jednolitego z 1987r.) określający, że „przedsiębiorstwo państwowe wykonuje uprawnienia w stosunku do mienia ogólnonarodowego, będącego w jego dyspozycji, z wyłączeniem uprawnień wyłączonych przepisami ustawowymi”. Należy zgodzić się z poglądem wyrażonym w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, że osoba prawna, która przed dniem 1 lutego 1989 r., mając status państwowej osoby prawnej, nie mogła nabyć własności nieruchomości także w wyniku zasiedzenia, gdyż było to jedynie dzierżenie w rozumieniu art. 338 k.c., natomiast mogła do okresu samoistnego posiadania wykonywanego po dniu 1 lutego 1989 r. zaliczyć okres posiadania Skarbu Państwa sprzed tej daty, jeżeli nastąpiło przeniesienie posiadania podczas biegu zasiedzenia (art. 176 k.c.). W następstwie przeniesienia posiadania wskutek wskazanych wyżej przekształceń prawo to przeszło ostatecznie na rzecz pozwanego.

Sąd Okręgowy podzielił również stanowisko Sądu Rejonowego, że w przypadku sukcesji uniwersalnej częściowej wszelkie prawa majątkowe i niemajątkowe przeszły na nowe podmioty choćby nie były wskazane w czynności (akcie administracyjnym) jako składniki byłego przedsiębiorstwa, także jeżeli strony nie uświadamiały sobie ich istnienia czy przynależności do przedsiębiorstwa (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30.01.2014 r., IV CSK 252/13, OSNC 2014/11/117). W przedmiotowej sprawie pozwany wykazał, iż jest następcą prawnym państwowego przedsiębiorstwa Zakładu (...), które w latach 1971 – 1979 wybudowało i w którego skład wchodziły sporne linie przesyłowe, której części znajdowały się na nieruchomościach powoda.

Sąd Okręgowy w całości podzielił również stanowisko Sądu Rejonowego w zakresie dotyczącym istnienia po stronie Skarbu Państwa złej wiary i w tym miejscu nie ma potrzeby powtarzać argumentacji zawartej w uzasadnieniu zaskarżonego rozstrzygnięcia.

W konsekwencji Sąd Odwoławczy uznał, że Sąd Rejonowy dokonał prawidłowej oceny stanu faktycznego, przyjmując, że w odniesieniu do linii energetycznych, będących przedmiotem postępowania doszło do zasiedzenia służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu i właściwie określił daty nabycia przez pozwanego lub jego poprzednika prawnego tych służebności.

W okolicznościach tej sprawy nie budzi wątpliwości również orzeczenie Sądu Rejonowego w zakresie, w jakim Sąd ten oddalił powództwo w zakresie zasądzenia wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości. Zgodnie z treścią art. 224 § 1 k.c. samoistny posiadacz w dobrej wierze nie jest obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy (…) Zgodnie zaś w § 2 tego przepisu od chwili, w której samoistny posiadacz w dobrej wierze dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, jest on zobowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy (…). Jednocześnie zgodnie z treścią art. 7 k.c. jeżeli ustawa uzależnia skutki prawne od dobrej lub złej wiary, domniemywa się istnienie dobrej wiary.

Sąd Okręgowy podziela stanowisko wyrażone przez Sąd Rejonowy, iż roszczenie powoda uległo przedawnieniu w oparciu o treść art. 117 § 1 k.c. w zw. z art. 118 k.c. W tym zakresie należy się jedynie odwołać do uzasadnienia zaskarżonego rozstrzygnięcia. Dodatkowo jedynie wskazać należy, że chybione były argumenty powoda dotyczące możliwości zastosowania w tej sprawie art. 229 k.c. Roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z cudzej rzeczy bez podstawy prawnej jest roszczeniem szczególnym unormowanym w art. 224 – 225 k.c. Zgodnie z ogólną regułą lex specialis do lex generalis, oznacza to, że bezprawny posiadacz ma obowiązek zapłacenia nie posiadającemu właścicielowi wynagrodzenia za korzystanie z jego rzeczy w warunkach określonych w art. 224 – 225 k.c. normujących wprost rozliczenie właściciela z bezprawnym samoistnym posiadaczem cudzej rzeczy. Roszczenie o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z cudzej rzeczy jako roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu stosownie do art. 117 § 1 k.c. W odniesieniu do roszczeń uzupełniających powstałych na tle stosunków prawno-rzeczowych ustawodawca przewidział odrębny termin przedawnienia. Zgodnie z art. 229 § 1 k.c. roszczenia właściciela przeciwko samoistnemu posiadaczowi o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy, o zwrot pożytków lub o zapłatę ich wartości, jak również roszczenia o naprawienie szkody z powodu pogorszenia rzeczy przedawniają się z upływem roku od dnia zwrotu rzeczy. To samo dotyczy roszczeń samoistnego posiadacza przeciwko właścicielowi o zwrot nakładów na rzecz. Wspomniany roczny termin przedawnienia wchodzi jednak w rachubę wyłącznie w razie zwrotu rzeczy. Ten moment jest traktowany jako początek biegu terminu, a to dlatego iż stanowi on datą wymagalności wskazanych wyżej roszczeń (por. uchwała SN z dnia 22 lipca 2005 r., III CZP 47/05, opubl. OSNC Nr 6/06 poz. 100). W ramach pojęcia „zwrot rzeczy” mieszczą się wszelkie formy odzyskania przez właściciela posiadania rzeczy np. oddanie rzeczy przez posiadacza, odzyskanie rzeczy przez właściciela w wyniku procesu windykacyjnego, zawładnięcie rzeczą przez właściciela. Jednocześnie interpretacja jest na tyle szeroka, że nie ogranicza się tylko do sytuacji, gdy następuje fizyczne wydanie rzeczy przez posiadacza właścicielowi, ale obejmuje również inne sytuacje, adekwatne dla wszelkich wypadków odzyskania przez właściciela władztwa nad rzeczą (por. wyr. SA w Katowicach z dnia 16 maja 2002 r., I ACa 1400/01, OSA Nr 3/2004 poz. 9). Istota tego szczególnego przepisu sprowadza się zatem do tego, że nie normuje on kwestii wymagalności roszczeń, a jedynie skraca ogólne terminy przedawnienia wynikające z art. 118 k.c. Oczywistym jest, że przepis art. 229 k.c. ma zastosowanie tylko wtedy, gdy doszło do zwrotu rzeczy i właściciel dochodzi roszczeń uzupełniających po odzyskaniu posiadania rzeczy. Nie można zaś do niego sięgnąć, gdy zwrotu rzeczy jeszcze nie było albo gdy w ogóle nie może go być z powodu np. zniszczenia lub utraty rzeczy przez posiadacza albo z innych przyczyn. Roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy z art. 224 § 2 i 225 k.c., które, zgodnie ze stanowiskiem doktryny i orzecznictwa, nie jest roszczeniem o świadczenia okresowe i obejmuje cały czas, przez który posiadacz korzystał z rzeczy, powstaje od chwili objęcia rzeczy w posiadanie przez posiadacza, a po powstaniu uzyskuje samodzielny byt prawny jako roszczenie o charakterze obligacyjnym i może być dochodzone niezależnie od roszczenia windykacyjnego (por. m.in. uchwały SN z dnia 24 października 1972 r., III CZP 70/72, opubl. OSNCP 6/73 poz. 102 i z dnia 26 kwietnia 2002 r., III CZP 21/02, opubl. OSNC 12/02 poz. 149 oraz wyrok SN z dnia 14 lutego 1967 r., II CR 443/66, opubl. OSNCP 9/67 poz. 163). W efekcie powszechnie przyjmuje się jako nie budzące wątpliwości, że roszczenie to przedawnia się na ogólnych zasadach, a więc w terminie przewidzianym w art. 118 k.c. (por. np. wyroki SN z dnia 24 lutego 2006 r., II CSK 139/05, opubl. baza prawna LEX Nr 201025, oraz z dnia 3 grudnia 2004 r., IV CK 613/03, opubl. baza prawna LEX Nr 359461). Z kolei bieg przedawnienia rozpoczyna się od chwili objęcia nieruchomości w posiadanie przez posiadacza i wraz z upływem czasu posiadania „przesuwa się do przodu”. Inaczej rzecz ujmując właściciel może dochodzić wynagrodzenia za cały okres korzystania z jego rzeczy, nie przekraczający jednak terminów określonych w art. 118 k.c. (por. wyrok SN z dnia 4 grudnia 1980r., II CR 501/80, opubl. OSNC Nr 9/1981 poz.171).

Kierując się tą argumentacją Sąd Okręgowy w punkcie I. wyroku na podstawie art. 385 kpc oddalił apelację.

O kosztach procesu w punkcie II. Sąd Okręgowy orzekł w oparciu o treść art. 98 § 1 i 3 kpc zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Zasądzona kwota 1.135 zł stanowiła wynagrodzenie pełnomocnika powoda ustalone na podstawie § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. 2018 poz. 265 t.j.). Wskazać należy, że w punkcie tym omyłkowo wskazano, że koszty te zasądzono od pozwanego na rzecz powoda. Omyłka została sprostowana postanowieniem z dnia 26 października 2020 r.

Eliza Grzybowska Elżbieta Kala Sylwia Durczak - Żochowska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Bożena Przewoźniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację:  Elżbieta Kala ,  Sylwia Durczak – Żochowska
Data wytworzenia informacji: