Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VIII GC 214/12 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2014-11-26

Sygn. akt. VIII GC 214/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 listopada 2014r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

SSO Elżbieta Kala

Protokolant

sekretarz sądowy Marzena Karpińska

po rozpoznaniu w dniu 12 listopada 2014r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: W. W.

przeciwko: (...) S. spółce z ograniczoną

odpowiedzialnością w S.

o zapłatę

1.  Zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 196.494,39 zł ( sto dziewięćdziesiąt sześć tysięcy czterysta dziewięćdziesiąt cztery złote 39/100 ) z ustawowymi odsetkami od dnia 8 sierpnia 2012 r. do dnia zapłaty.

2.  Oddala powództwo w pozostałej części.

3.  Zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 10.993,20 zł ( dziesięć tysięcy dziewięćset dziewięćdziesiąt trzy złote 20/100) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt VIII GC 214/12

UZASADNIENIE

Powód – W. W. w pozwie przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego kwoty 200.082, 99 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty. Domagał się również zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu powód wskazywał, iż strony sporu zawarły trzy umowy o dzieło, na podstawie których powód zobowiązał się do dokonania dwóch napraw oraz przeglądu maszyn, będących własnością pozwanego, a pozwany do zapłaty powodowi wynagrodzenia w łącznej kwocie 196.800,00 zł.

Po wykonaniu dzieła powód wystawił pozwanemu następujące faktury VAT:

- (...) - (...) z dnia 15 maja 2012 r. na kwotę 189.420,00 zł (termin zapłaty: 15.06. 2012 r.),

- (...) - (...) z dnia 15 maja 2012 r. na kwotę 3.813,00 zł (termin płatności: 15.07.2012 r.),

- (...) - (...) z dnia 15 maja 2012 r. na kwotę 3.567,00 zł (termin płatności: 15.07.2012 r.).

Powód wskazywał, iż dowodem wykonania przedmiotowych umów są również następujące dokumenty:

- protokół lokomotywy po naprawie z dnia 15.05.2012 r. (...)

- protokół nr (...) z dnia 15.05.2012 r. (...)

- karta gwarancyjna z dnia 15.05.2012 r. ((...)

- protokół nr (...) z dnia 15.05.2012 r. ((...)

- protokół nr (...) z dnia 15.05.2012 r. (...)

Powód podawał dalej, iż pismem z dnia 15 czerwca 2012 r. pozwany uznał dług wobec powoda, ale uzależnił zapłatę od wydania starego wału korbowego oraz panewek zastrzegając przy tym, że do czasu ich zwrotu, zapłata wszelkich należności została wstrzymana. W odpowiedzi, w dniu 9 lipca 2012 r. powód przekazał przedmiotowe części pozwanemu. Powód wyjaśnił, iż nie zwracał tych części wcześniej, gdyż znajdowały się one w N., gdzie miały być poddane regeneracji. Jednakże po oględzinach przeprowadzonych przez specjalistów okazało się, że regeneracja jest niemożliwa, zaś wysokie koszty transportu powrotnego skłaniały powoda do ich oddania na złom, czego jednak nie zdążył uczynić.

Pozwany nie dokonał zapłaty w terminie, a w związku tym powód wezwał go do zapłaty pismem z dnia 17 lipca 2012 r. Do dnia złożenia pozwu pozwany nie wykonał zobowiązania. Powód podnosił także, że jeżeli pozwany uwzględnił w rozliczeniach podatkowych faktury, o których wyżej mowa, to oznacza uznanie, że pomiędzy stronami doszło do zawarcia wyżej opisanych umów oraz, że zostały one wykonane. Powód wyjaśnił, iż dokonał kapitalizacji odsetek ustawowych na 2 sierpnia 2012 r. , w związku z czym na dochodzoną należność składają się następujące kwoty:

- 189.420,00 zł – należność główna objęta fakturą nr (...),

- 3.238,30 zł – skapitalizowane odsetki ustawowe od kwoty 189.420,00 zł za

okres od dnia 17 czerwca 2012 r. do dnia 2 sierpnia 2012 r.,

- 3.813,00 zł – należność główna objęta fakturą nr (...),

- 23,09 zł – skapitalizowane odsetki ustawowe od kwoty 3.813,00 zł za okres od

dnia 17 lipca 2012 r. do dnia 2 sierpnia 2012 r.,

- 3.567 zł należność główna objęta fakturą nr (...),

- 21,60 zł – skapitalizowane odsetki ustawowe od kwoty 3.567,00 zł za okres od

dnia 17 lipca 2012 r. do dnia 2 sierpnia 2012 r.

Nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 3 września 2012 r. Sąd Okręgowy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu oraz rozstrzygnął o kosztach procesu.

Pozwany w zarzutach wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów procesu według norm przepisanych.

Pozwany oświadczył, że na żadnym etapie współpracy z powodem nie dokonał wprost uznania długu w jakiejkolwiek sprecyzowanej kwotowo wysokości. Pisma z dnia 15 czerwca 2012 roku (na które powołuje się powód) nie można uznać również za niewłaściwe uznanie długu, albowiem nie identyfikowało ono w sposób wystarczający ewentualnej wysokości długu. Zarzuty dłużnika zawarte w oświadczeniu w przedmiocie ewentualnego niewłaściwego uznania długu, aby przypisać im doniosłość prawną, powinny wiązać się ze stosunkiem prawnym, z którego wynika dług, a nie dotyczyć innych stosunków prawnych wiążących wierzyciela z dłużnikiem. Pozwany wywodził także w zarzutach, że wypowiedzenie przez powoda warunków gwarancji było nieuzasadnione i dokonane było na podstawie błędnej oceny stanu faktycznego przedmiotowej sprawy, albowiem termin wykonania pierwszego przeglądu przez powoda przypadał dopiero we wrześniu 2012 r. Nadto pozwany wywodził, że strony zawierając umowę na wykonanie usługi naprawy rewizyjnej lokomotywy 401Da-077 ustaliły poza zakresem przedmiotowym umowy, terminem realizacji oraz terminem płatności również inne warunki umowy związane z wykonywaniem przez zamawiającego (pozwanego) roszczeń z tytułu rękojmi i gwarancji. Powodowało to, że pozwany pomimo bezusterkowego odebrania dzieła miał uzasadnione podstawy do tego by z chwilą stwierdzenia wad dzieła wstrzymać się z dokonaniem płatności na rzecz powoda. Powód w dacie składnia niniejszego powództwa był świadomy, iż lokomotywa (...) jest uszkodzona i zgłoszenie reklamacyjne pozwanej nie zostało dotąd zrealizowane (usterki lokomotywy nie zostały usunięte). Poza w/w zgłoszeniem, pozwany złożył powodowi również inne reklamacje związane z wadliwie przeprowadzonymi naprawami lokomotyw (...) (...)-2-56). Pozwany podnosił, iż faktura VAT nr (...) z dnia 15 maja 2012 roku na kwotę 3.567,00zł której zapłaty dochodzi powód dotyczy wykonania prac naprawczych lokomotyw 401Da-303 oraz 401Da-417, zaś lokomotywy 401Da-303 oraz 401Da-417 w dacie zlecenia powodowi dokonania prac naprawczych objęte były zobowiązaniami gwarancyjnymi powoda. Pozwany wskazywał, iż wobec wystąpienia usterek (m.in. wydmuchana uszczelka, wyciek oleju, wybijający bezpiecznik oraz poluzowany ślizg) zlecił powodowi stosowną ich naprawę. Warunki gwarancji przedmiotowych lokomotyw nie zawierały wyłączeń dotyczących ewentualnego usuwania przez powoda tego typu usterek. Naprawy przedmiotowych lokomotyw powinny zatem zostać dokonane w ramach obowiązujących ówcześnie (maj 2012 roku) warunków gwarancji bezpłatnie. Powód w ramach naprawy gwarancyjnej dokonał usunięcia usterek jedynie lokomotywy (...), zaś pozwany zgodnie z protokołem ostatecznym z dnia 15 maja 2012 roku potwierdził usunięcia wad lokomotywy 401Da-417. Nadto pozwany podnosił, iż faktura VAT nr (...) w rubryce nazwa towaru wskazuje oprócz naprawy lokomotywy(...) również naprawę lokomotywy (...), w stosunku do której powód nie przedłożył ostatecznego protokołu odbioru potwierdzającego wykonanie usługi. Mając na uwadze powyższe pozwany wskazywał, iż nie było żadnych podstaw aby obciążać go fakturą VAT nr (...) prace naprawcze wykonanie w ramach obowiązującej gwarancji.

Postanowieniem z dnia 22 listopada 2012 r. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy oddalił wniosek pozwanego z dnia 4.10.2012 r. o uchylenie zakresu zabezpieczenia.

Postanowieniem z dnia 4 lutego 2013 r. Sąd Okręgowy oddalił wniosek powoda o przyznanie kosztów postępowania zabezpieczającego. Postanowienie to na skutek zażalenia powoda uchylił Sąd Apelacyjny w Gdańsku postanowieniem z dnia 8 kwietnia 2013 r.

Postanowieniem z dnia 5 czerwca 2014 r. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy przyznał biegłemu sądowemu J. S. kwotę 504, 48 zł tytułem wynagrodzenia za sporządzoną opinię z dnia 30 kwietnia 2014 r.

W toku postępowania stanowiska procesowe stron nie uległy zmianie.

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje.

Strony prowadzą działalność gospodarczą.

(okoliczność bezsporna)

W ramach prowadzonej działalności gospodarczej strony sporu zawarły trzy umowy o dzieło (zamówienie nr (...), (...), (...)). Na podstawie zamówienia nr (...) powód zobowiązał się do dokonania naprawy rewizyjnej lokomotywy spalinowej 401Da-077, zgodnie z dokumentacją Systemu utrzymania (...) – (...). Powód wykonał naprawę rewizyjną tej lokomotywy, co zostało potwierdzone protokołem odbioru z dn. 15.05.2012 r. W protokole tym wpisano, iż komisja nie stwierdziła żadnych usterek w wykonanej naprawie.

( dowód: zamówienie nr (...) – k. 15 akt, protokół odbioru – k. 17 akt, zeznania świadka J. B. – k.152 akt, zeznania świadka R. C. – k. 153 akt, zeznania świadka M. S. – k.153 v. akt, przesłuchanie powoda – k. 218 akt)

Za wykonane dzieło powód wystawił pozwanemu fakturę VAT nr (...) na kwotę 189.420 zł brutto z terminem zapłaty na 15.06.2012 r. Pozwany nie uiścił należności z tego tytułu.

(okoliczność bezsporna, nadto pozwanemu fakturę VAT nr (...) – k. 16 akt)

Na zlecone prace powód udzielił pozwanemu 14 miesięcznej gwarancji, liczonej od dnia 15 maja 2012 r. W zastrzeżeniach gwarancyjnych w okresie gwarancyjnym strony ustaliły, iż zabrania się wykonywania w tym okresie jakichkolwiek napraw przez firmy inne niż wykonawca remontu rewizji. W szczególności zaś, w myśl zastrzeżeń gwarancyjnych, właściciel lokomotywy miał zlecić wykonawcy remontu wykonanie przeglądów okresowych zgodnie z (...), przy czym w karcie gwarancyjnej wymieniono (...) nr (...) (nagłówek), natomiast w zamówieniu wymieniono, iż jego realizacja miała być wykonana zgodnie z dokumentacją techniczną systemu utrzymania (...). Nadto w chwili składania reklamacji powszechnie obowiązującymi (...) na kolei były (...) z 2011 r. (...) z 2009 r nie zostało dołączone do akt sprawy, natomiast w dokumencie (...) z 2006 r. nie posługiwano się w ogóle określeniem P2, a zawarte w nim określenia przeglądów to : (...). W myśl natomiast (...) z 2011 r. przegląd określony jako P2 (PO1) powinien być wykonany w okresie 60 +/- 3 dni.

(dowód: karta gwarancyjna – k. 16v. akt, (...) z 2006 r. – k. 205 akt, (...)– k. 41 akt)

W okresie 60 +/- 3 dni pozwany nie zlecił powodowi wykonania przeglądów okresowych (...), przy czym pierwsze z usterek ujawniły się już po około tygodniu od podpisania protokołu odbioru.

(okoliczność bezsporna, zeznania świadka K. G. – k. 172 - 173 akt)

W piśmie z dnia 3.08.2012 r. pozwany zgłosił reklamację ze względu na wycieki smaru z przekładni głównych silników trakcyjnych, wycieki oleju napędowego spod pompy wtryskowej, wąski zakres pracy zaworu sterowania sprężarki powietrza. Zgłoszono „praca sprężarki w zakresie 7,6 atm – 7,9 atm, bardzo częste działanie przekazanika nadmiarowego 1 silnika trakcyjnego. Główny zawór maszynisty (...)brak pozycji odcięcia, licznik motorogodzin podłączony niewłaściwie (obecnie zasilanie jest z baterii a powinien z prądnicy)”. Stwierdzone w protokole reklamacyjnym usterki nie noszą znamion uszkodzeń, a raczej usterek i niedomagań, powstałych na skutek normalnego procesu zużycia eksploatacyjnego.

(dowód: reklamacja z dnia 3.08.2012 r. – k. 43 akt, opinia biegłego – k. 277 akt)

W piśmie z dn. 7.08.2012 r., będącym odpowiedzią powoda na złożoną przez pozwanego reklamację powód wskazał, iż w dn. 23.07.2012 r. przesłał pozwanemu pismo o cofnięciu udzielonej reklamacji, z uwagi na nieprzestrzeganie przez pozwanego ustaleń karty gwarancyjnej i niewykonania przeglądu okresowego P2 przez gwaranta. Powód nie dokonał usunięcia usterek.

(okoliczności bezsporne, nadto pismo z dnia 7.08.2012 r. – k. 44 akt)

Pozwany zlecił także powodowi wykonanie przeglądu okresowego lokomotywy (...), (zamówienie z dn. 8.05.2012 r. nr (...)), za którą to usługę powód wystawił fakturę (...) na kwotę 3.813 zł. Powód usługę tę wykonał, co zostało potwierdzone protokołem odbioru i przekazania tej lokomotywy z dn. 15.05.2012 r. W protokole tym nie stwierdzono żadnych usterek. W fakturze powód wskazał termin jej zapłaty na dzień 15.07.2012 r. W protokole odbioru wpisano w pk-cie VII i IX, iż nie dotyczy tej lokomotywy udzielenie gwarancji. W toku procesu pozwany nie dołączył karty gwarancyjnej dotyczącej lokomotywy SM (...).

(dowód: zamówienie z dn. 8.05.2012 r. nr (...) - k-18 akt, faktura VAT (...) – k. 19 akt, protokół odbioru – k. 19 v. akt )

Nadto pozwany zlecił powodowi naprawę lokomotyw (...) (zamówienie nr (...) z dn. 9.05.2012 r.). Powód w toku procesu przedłożył protokół odbioru po naprawie lokomotywy 401 Da - 417, jednakże nie przedłożył protokołu stwierdzającego wykonanie naprawy lokomotywy (...). Za wykonane dzieło powód wystawił fakturę VAT nr (...), w której wskazał jedną łączną kwotę 3.567 zł za naprawę obu lokomotyw – nie wyodrębnił jaka przysługiwała mu należność za naprawę lokomotywy 401Da-417.

(dowód: zamówienie nr (...) – k. 20 akt, faktura VAT nr (...) – k. 21 akt)

Pismem z dnia 17 lipca 2012 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty należności z tytułu faktur VAT nr (...)).

(dowód: wezwanie do zapłaty wraz z potwierdzeniem nadania – k. 23 i 23 v. akt)

Sąd Okręgowy dokonał następującej oceny materiału dowodowego.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie okoliczności bezspornych oraz dokumentów prywatnych przedłożonych przez strony, których wiarygodność nie budziła wątpliwości Sądu, a także żadna ze stron nie kwestionowała ich autentyczności. Nadto Sąd ustalił stan faktyczny na podstawie zeznań świadków wskazanych powyżej, a także przesłuchania stron, w zakresie w którym zeznania te były spójne logiczne oraz korespondowały z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Sąd podzielił także wnioski zawarte w opinii biegłego sądowego, w szczególności w zakresie odnoszącym się do oceny charakteru usterek lokomotywy spalinowej (...)W ocenie Sądu opinia w tym zakresie była rzetelna i spójna, a także przydatna z punktu widzenia rozstrzygnięcia sprawy. Powyższe kwestie omówiono szczegółowo w dalszych częściach uzasadnienia.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Powód domagał się wynagrodzenia z tytułu umów o dzieło jakie zawarły strony, a w oparciu o które powód zobowiązał się do naprawy, naprawy rewizyjnej i przeglądu, w sumie trzech lokomotyw, na zlecenie pozwanego.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa podnosząc , że wykonane przez powoda naprawy były wadliwe i zgodnie z Ogólnymi Warunkami Zamówienia, pozwany miał prawo powstrzymać się z zapłatą należności powodowi, dopóki ten w ramach udzielonych gwarancji nie usunie stwierdzonych usterek. Powód natomiast wskazał, że skutecznie wypowiedział pozwanemu gwarancję z uwagi na niedotrzymanie przez pozwanego jej warunków.

Pozwany nie kwestionował przy tym wysokości dochodzonego przez powoda roszczenia, w tym zarówno co do wysokości wynagrodzenia za poszczególne naprawy, jak i kwot skapitalizowanych odsetek. Pozwany nie kwestionował w szczególności kwot wpisanych przez powoda w poszczególnych fakturach. Pozwany nie kwestionował też, że powód, pismem z dn. 23.07.2012 r. cofnął udzieloną pozwanemu gwarancję, mimo że pismo z dn. 23.07.2012 r. nie zostało przez żadną ze stron dołączone do akt.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do roszczenia o zapłatę za naprawę rewizyjna lokomotywy (...), stwierdzić należy, że dotyczyło jej zamówienie naprawy z dn. 7.07.2011 r. nr (...). Powód wykonał naprawę rewizyjną tej lokomotywy, co zostało potwierdzone protokołem odbioru z dn. 15.05.2012 r. W protokole tym wpisano, iż komisja nie stwierdziła żadnych usterek w wykonanej naprawie. (k-17). Okoliczność prawidłowego wykonania naprawy rewizyjnej potwierdzili też świadkowie J. B., R. C. i M. S., (k-152-153), a także świadek A. K. i S. R. (k-171-172) oraz K. G. (k-173). Fakt prawidłowo wykonanej naprawy rewizyjnej potwierdził też sam powód w złożonych zeznaniach (k-218). Biegły w swojej opinii stwierdził, że z uwagi na braki w dokumentacji dotyczącej zarówno zakresu zleconych jak i wykonanych prac, w szczególności kart pomiarowych, kart rejestracji wykonania przeglądów okresowych lokomotyw, protokołów odbioru lokomotyw po naprawie, nie można jednoznacznie wskazać czy stwierdzone usterki są wynikiem błędów w procesie naprawczym, czy późniejszych zaniedbań w obsłudze serwisowej. Biegły stwierdził jednak jednocześnie, że usterki w postaci : wycieku smaru z przekładni głównych silników trakcyjnych, wycieków paliwa spod pompy wtryskowej, wąskiego zakresu pracy zaworu sterowania sprężarki powietrza, częstego działania przekaźnika nadmiarowego pierwszego silnika trakcyjnego, braku pozycji odcięcia na głównym zaworze maszynisty(...) niewłaściwie podłączonego silnika motogodzin – pozostają w ścisłej korelacji w odniesieniu do zakresu prac przy naprawie rewizyjnej (k-241). Biegły dodał, że stwierdzone usterki lokomotywy (...) w pewnym zakresie noszą charakter eksploatacyjny i powstały w wyniku użytkowania i wynikających z tego procesów zużycia (k-243). W opinii uzupełniającej biegły ponadto wyjaśnił, że po naprawie rewizyjnej, która zgodnie z obowiązującą Dokumentacją Technologiczną Systemu Utrzymania Lokomotywy Spalinowej (...), polega na okresowej naprawie o zakresie prac obejmującym przegląd podzespołów i zespołów połączonych z częściowym ich demontażem z pojazdu szynowego oraz naprawie lub wymianie elementów zużytych bądź uszkodzonych, po włączeniu lokomotywy do eksploatacji, proces jej zużycia będzie postępował i po pewnym czasie niektóre z elementów mogą wykazywać pewne niedomagania. Nie muszą być one jednak wynikiem nieprawidłowo wykonanej naprawy rewizyjnej ale mogą być wynikiem postępującego procesu zużycia eksploatacyjnego (k-276). Biegły dodał również, że stwierdzone w protokole reklamacyjnym usterki nie noszą znamion uszkodzeń, a raczej usterek i niedomagań i mogą być skutkiem normalnego procesu zużycia eksploatacyjnego. (k-277). Biorąc zatem pod uwagę powyższe okoliczności, a przede wszystkim fakt, iż w protokole odbioru prac powoda nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości, a jak wynika z opinii biegłego ujawnione usterki mogły być wynikiem normalnej eksploatacji lokomotywy po naprawie rewizyjnej - w ocenie sądu pozwany nie wykazał aby powód wykonał naprawę rewizyjną lokomotywy (...)nieprawidłowo, i aby stwierdzone usterki miały charakter wad istotnych.

W związku z powyższym zgodnie z art. 642 § 1k.c, w braku odmiennej umowy, przyjmującemu zamówienie należy się wynagrodzenie w chwili oddania dzieła.

W dalszej zatem kolejności należało odpowiedzieć na pytanie, czy pozwany mógł odmówić zapłaty z uwagi na nieusunięcie przez powoda usterek w ramach udzielonej gwarancji i z drugiej strony, czy powód miał podstawy do cofnięcia gwarancji.

Powód wydał bowiem pozwanemu kartę gwarancyjną z dn. 15.05.2012 r. , w której udzielił gwarancji na wykonane usługi na okres 14 miesięcy. Ponadto, w gwarancji zawarto zastrzeżenie, że w okresie gwarancyjnym właściciel lokomotywy zleci wykonawcy remontu wykonywanie przeglądów okresowych zgodnie z (...). Dodano też zapis, że zabrania się wykonywania w tym okresie jakichkolwiek napraw przez firmy inne niż wykonawca remontu rewizyjnego (k-16).

Zgodnie z art. 577 § 1 k.c, w wypadku gdy kupujący otrzymał od sprzedawcy dokument gwarancyjny co do jakości rzeczy sprzedanej, poczytuje się w razie wątpliwości, że wystawca dokumentu (gwarant) jest obowiązany do usunięcia wady fizycznej rzeczy lub do dostarczenia rzeczy wolnej od wad, jeżeli wady te ujawnią się w ciągu terminu określonego w gwarancji.

Przyjmuje się przy tym, że na zasadzie swobody umów gwarancja może być udzielona również w przypadku innych umów niż umowa sprzedaży, w szczególności może być udzielona w przypadku umowy o dzieło (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dn. 22.04.1986 r., I CR 16/86). Gwarancja ma charakter umowny oraz stanowi przejaw dobrej woli gwaranta. Polega ona na tym, że gwarant proponuje określone warunki gwarancji wiążącej się ze zbywaną rzeczą, zaś nabywca na warunki te wyraża zgodę, czy to w sposób wyraźny, czy to dorozumiany. Gwarancja jest odrębną umową zawieraną pomiędzy gwarantem a odbiorcą. Ponieważ gwarancja ma charakter umowny oraz stanowi przejaw dobrej woli gwaranta, należy przyjąć, że możliwe jest w zasadzie dowolne określenie w treści gwarancji, w jakich przypadkach dochodzi do wygaśnięcia uprawnień kupującego. Do zdarzeń takich można zaliczyć: wykorzystanie rzeczy niezgodnie z przeznaczeniem (np. samochodu osobowego do jazdy w terenie lub do wyścigów), naruszenie naklejek zabezpieczających, podjęcie próby samodzielnej naprawy bądź w serwisie nieautoryzowanym czy też niedokonanie przeglądów gwarancyjnych w określonym terminie itp. Umowa gwarancyjna może również przewidywać specjalny tryb postępowania, uzależniający realizację uprawnień wynikających z umowy, jak również sposób wywiązania się ze świadczeń gwarancyjnych. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27 sierpnia 1970 r. (II CR 340/70, OSNC 1971/5/92) stwierdził, że o zakresie gwarancji i świadczeń z niej wynikających decyduje treść umowy gwarancyjnej.

W dokumencie gwarancji udzielonej przez powoda zawarto zastrzeżenie, że w okresie gwarancyjnym właściciel lokomotywy zleci wykonawcy remontu wykonywanie przeglądów okresowych zgodnie z (...) oraz że zabrania się wykonywania w tym okresie jakichkolwiek napraw przez firmy inne niż wykonawca remontu rewizyjnego (k-16).

Między stronami powstał przy tym spór, w jakim okresie pozwany powinien zlecić powodowi wykonywanie przeglądów okresowych. Jak wynika z opinii biegłego naprawa rewizyjna lokomotywy (...) miała być wykonana zgodnie z dokumentacją techniczną systemu utrzymania (...) ( (...)), której to dokumentacji nie dołączono do akt sprawy. Istotnie, w zamówieniu z dn. 7.07.2011 r. nr (...) wymieniono system urządzania (...) (k-15). Natomiast w karcie gwarancyjnej wymieniono dokumentację (...) nr (...) (k-16). Pozwany twierdził, że w tym czasie obowiązywała już u pozwanego dokumentacja ( (...)) z 2011 r. Pozwany wskazał w zarzutach od nakazu zapłaty, iż pierwszy przegląd okresowy lokomotywy (...) powinien być wykonany po 120 dniach, czyli we wrześniu 2012 r, a reklamację pozwany zgłosił 3.08.2012 r. Pozwany przy tym określił, że pierwszym przeglądem powinien być przegląd określony w dokumentacji (...) jako (...) przy czym do sprzeciwu pozwany dołączył wyciąg z mającej jego zdaniem zastosowanie (...) z 2011 r. (k-41). W piśmie z dn. 7.08.2012 r., będącym odpowiedzią powoda na złożoną przez pozwanego reklamację powód wskazał, iż w dn. 23.07.2012 r. przesłał pozwanemu pismo o cofnięciu udzielonej reklamacji, z uwagi na nieprzestrzeganie przez pozwanego ustaleń karty gwarancyjnej i niewykonania przeglądu okresowego P2 przez gwaranta. (k-56). W złożonych zeznaniach powód wyjaśnił, że według niego pozwany powinien zlecić mu wykonanie przeglądu okresowego P2 określonego też jako (...) dla którego termin wynosi dwa miesiące (k-218-219). Powód wyjaśnił, że miał na myśli (...) powszechnie obowiązujące na kolei (k-219). W (...) z 2011 r. przegląd określony jako (...) powinien być wykonany w okresie 60 +/- 3 dni (k-41). Tak więc, obie strony posługiwały się pojęciem przeglądu okresowego - P2, przy czym powód pojęciem (...), a pozwany (...)

W ocenie sądu, pozwany nie wykazał, aby pierwszy przegląd okresowy lokomotywy (...) miał być wykonany po 120 albo jak później twierdził pozwany po 192 dniach.. Jak już bowiem wcześniej wskazano, w zleceniu nr (...) pozwany wpisał (...) Utrzymania z 2009 r. tj. nr (...), natomiast w karcie gwarancyjnej, wpisano (...) nr (...) z 2006 r.(k-16). (...) z 2009 r nie zostało przez strony dołączone do akt sprawy, natomiast w dokumencie (...) z 2006 r. nie posługiwano się w ogóle określeniem P2, a zawarte w nim określenia przeglądów to : (...)(k-205). Dla porównania, pozwany w opracowaniu dokumentacji (...) na 2011 r., na którą sam się powoływał, używał określeń :(...) (...) (k-190). Tak więc jedynie w dokumencie z 2011r. pojawia się określenie(...)przy czym raz określone jako (...)), raz jako (...) i następnie jako (...). Dla przeglądów (...) (...)) wskazane są przy tym inne okresy tych przeglądów. I tak dla przeglądu (...) (na który powołuje się powód) – 60 +/- 3 dni, a dla przeglądu (...) (na który powołuje się pozwany) - 120 +/- 6 dni (k-190). Trzeba jednak stwierdzić że to stanowisko powoda, co do terminologii poszczególnych okresów przeglądów i ich terminów było w procesie konsekwentne. Powód bowiem od początku twierdził, że pierwszy przegląd okresowy powinien być wykonany po upływie 2 miesięcy i wynika to z przeglądu określonego jako P2 (...). Pozwany zaś początkowo, w zarzutach od nakazu zapłaty twierdził, że zastosowanie powinno mieć (...) z 2011 r., zgodnie z którym przegląd (...) powinien być wykonany w po upływie 120 dni. W toku procesu, w piśmie z dn. 20.02.2014 r. pozwany wskazał natomiast, że zgodnie z (...) z 2006 r. przegląd(...) powinien być wykonany po upływie 192 dni.

W ocenie sądu, pierwszy przegląd okresowy powinien być wykonany po upływie 2 miesięcy i powinien być to przegląd o jakim wspominał powód, a mianowicie przegląd (...) dla którego sam pozwany opracowując (...) z 2011 r. użył również określenia (...) (k-190). Także świadek S. R. dla określenia wykonywanych na zlecenie powoda przeglądów używał określenia „(...)(k-172). Również świadek K. G. zeznał, że pozwany we własnym zakresie wykonywał przeglądy(...) , a pozostałe, czyli (...)miał wykonywać powód (k-172). Znamienne, że zarówno w (...) z 2006 r., jak i z 2011 r. przeglądy (...)są to przeglądy nie mające charakteru przeglądów okresowych, co wynika z opinii biegłego . Ponadto, biegły w swojej opinii stwierdził, że zgłoszone powodowi usterki zostały zgłoszone po upływie 80 dni od momentu wydania lokomotywy zleceniodawcy, a z uwagi na charakter tych usterek i ich ścisłą korelację z zakresem naprawy rewizyjnej, a także zgodnie z dokumentacją (...), w okresie tym winny być wykonane dwa przeglądy (...)) oraz kilkanaście przeglądów kontrolnych (...). Biegły dodał, że w przypadku rzetelnego wykonania tych przeglądów ujawnienie tych usterek nastąpiłoby nie później niż miesiąc od odbioru lokomotywy z naprawy (k-241). A zatem należy przyjąć, że w przypadku naprawy rewizyjnej, niezbędnym było dokonanie przeglądów okresowych już co najmniej po 2 miesiącach od wydania lokomotywy, aby stwierdzić czy nie wystąpią usterki jak te zgłoszone w reklamacji. Skoro bowiem charakter tych usterek był ściśle związany z naprawą rewizyjną i mogły się one ujawnić po dokonaniu takiej właśnie naprawy z uwagi na proces „docierania się „ pewnych elementów, zasadnym wydaje się, że powód udzielając pozwanemu gwarancji, miał prawo domagać się, aby pierwsze przeglądy okresowe, które mogłyby wykazać istnienie takich usterek zostały zlecone właśnie jemu. W/w okoliczności potwierdził fakt, że jak zeznał świadek K. G., pierwsze wady ujawniły się już po około tygodniu po dostarczeniu lokomotywy (k-173).

Skoro zaś przeglądów tych pozwany nie zlecił powodowi, a wykonał je sam we własnym zakresie , jak zeznał świadek K. G. (k-173), należy przyjąć że pozwany nie dochował warunków gwarancji, a zatem powód nie miał obowiązku usunięcia usterek w ramach gwarancji. Biegły przy tym w swojej opinii zwrócił uwagę na braki w dokumentacji dotyczącej zarówno zakresu zleconych jak i wykonanych prac, w szczególności kart pomiarowych, kart rejestracji wykonania przeglądów okresowych lokomotyw, protokołów odbioru lokomotyw po naprawie, które pozwany powinien prowadzić, nawet jeśli sam wykonywał przeglądy okresowe.

Ponadto, nawet gdyby przyjąć, że powód powinien usnąć zgłoszone usterki lokomotywy (...)w ramach gwarancji, to stwierdzić należy, że brak usunięcia wady przez gwaranta w oznaczonym terminie nie przesądza o możliwości odmowy zapłaty za oddane dzieło. Okoliczność taka może stanowić dla uprawnionego z gwarancji podstawę do żądania odszkodowania na skutek niewykonania zobowiązania przez gwaranta wynikającego z umowy gwarancji. Skoro bowiem gwarancja jest umową pomiędzy gwarantem a kupującym, to stany faktyczne, polegające na niewykonaniu lub nienależytym wykonaniu przez gwaranta swoich zobowiązań, muszą prowadzić do jego odpowiedzialności odszkodowawczej, o ile takie niewykonanie lub nienależyte wykonanie będzie następstwem okoliczności, za które gwarant ponosi odpowiedzialność. Podstawą prawną tej odpowiedzialności będą ogólne przepisy dotyczące odpowiedzialności kontraktowej dłużnika, tj. art. 471 i n. k.c. Odpowiedzialność taka wejdzie w szczególności w grę, wtedy gdy z gwarancji będzie wynikał obowiązek naprawy rzeczy, ta zaś w ogóle nie zostanie przez gwaranta dokonana (niewykonanie zobowiązania) bądź zostanie dokonana wadliwie, bądź z przekroczeniem terminu (nienależyte wykonanie zobowiązania). Dodatkowo, w razie zwłoki gwaranta w wykonaniu zobowiązań wynikających z gwarancji, kupujący – zachowując roszczenie o naprawienie szkody – będzie mógł również dochodzić wykonania przez gwaranta tych zobowiązań przed sądem (art. 477 § 1 k.c.), jak również będzie mógł żądać upoważnienia przez sąd do wykonania określonej czynności (np. naprawy gwarancyjnej) na koszt gwaranta, także zachowując jednocześnie roszczenie o naprawienie szkody.

Pozwany jednak w niniejszym postępowaniu żądania takiego odszkodowania (choćby w ramach zarzutu potrącenia, czy żądania obniżenia ceny nie zgłosił). Jak zaś wynika z zeznań reprezentanta pozwanego K. A., pozwany zlecił naprawę zastępczą innemu podmiotowi (choć w zarzutach pozwany podnosił, że usterki nie zostały usunięte) i koszt tej naprawy zastępczej wyniósł 100.000 zł. wraz z dodatkowymi kosztami dzierżawy innej lokomotywy (k-219). Jednakże w niniejszym procesie pozwany nie podniósł zarzutu potrącenia i tym samym obciążenia powoda kosztami tej naprawy zastępczej.

Pozwany w ocenie sądu nie wykazał też że usterki miały charakter wad istotnych, na co wskazywał reprezentant pozwanego K. A.. Przede wszystkim ciężar wykazania tej okoliczności spoczywał na pozwanym, a pozwany nie zaoferował chociażby dowodu z opinii biegłego na tę okoliczność. Ponadto, jak już wcześniej wskazano, gdyby pozwany zlecił powodowi w terminie 2 m-cy wykonanie przeglądu okresowego zgodnie z warunkami gwarancji, jak stwierdził biegły, usterki te można by ujawnić już wcześniej i ich usunięcie przez powoda w pierwszych dniach eksploatacji lokomotywy zatrzymałoby , jak to określił świadek K. G. „spiętrzenia się „ kolejnych usterek (k-172). Biegły natomiast wskazał, że stwierdzone w protokole reklamacyjnym usterki nie noszą znamion uszkodzeń (wad istotnych), a raczej usterek i niedomagań, powstałych na skutek normalnego procesu zużycia eksploatacyjnego (k-277).

Jeżeli chodzi o podnoszony przez pozwanego zarzut możliwości powstrzymania się przez pozwanego z zapłatą, w ocenie sądu zarzut ten nie zasługuje na uwzględnienie. Istotnie pozwany w zamówieniu wskazał, że „obowiązują ogólne warunki zamówienia ( (...)) zamawiającego zamieszczone na stronach www.kronospan.pl”, stwierdzić jednakże należy, że były to warunki stworzone jednostronnie przez pozwanego i nie wykazał on aby warunki te obowiązywały także powoda. Poza tym, w ocenie sądu, zapis w § 3 pkt 5 (...) pozwanego, z którego wynika że odbiorca zastrzega sobie prawo do wstrzymania płatności za towary w stosunku do których dochodzi roszczeń wymienionych w ust. 1-3” nie jest wiążący dla powoda. Dodatkowo, zauważyć należy, że w ust. 1-3 w/w paragrafu, pozwany przewidział dla siebie m.in. prawo do naliczenia opłaty za przechowywanie zareklamowanego towaru czy też do zlecenia osobom trzecim usunięcie wad na koszt dostawcy. Pozwany nie wykazał aby w niniejszym postępowaniu albo jakimkolwiek innym zgłosił wobec powoda roszczenia z tytułu szkody poniesionej z powodu nieuwzględnienia roszczeń gwarancyjnych przez powoda.

Skoro zatem powód wykonał umowę dotyczącą naprawy rewizyjnej lokomotywy (...)co zostało potwierdzone protokołem odbioru i zeznaniami świadków i stron, powód miał prawo domagać się zgodnie z art. 642 k.c z chwilą odbioru dzieła zapłaty za wykonaną usługę. Powód wystawił fakturę (...) na kwotę 189.420 zł. z terminem zapłaty do dnia 15.06.2012 r. , a reklamację pozwany zgłosił dopiero w dn. 3.08.2012 r. Twierdzenie zaś świadka Ł. K., że dopóki reklamacja nie zostanie zamknięta w sposób oficjalny przez członków zarządu, pozwany nie miał możliwości zapłaty (k-173) nie zasługiwało na uwzględnienie. Członek zarządu pozwanego K. A. zeznał, że z uwagi na obowiązujące u pozwanej Ogólne Warunki Zamówienia, pozwany ma prawo wstrzymać się z zapłatą, a do chwili obecnej reklamacja pozwanego nie została rozpatrzona i jednocześnie przyznał, że pozwany zlecił już naprawę zastępczą innemu podmiotowi. Trudno zatem uznać za usprawiedliwione wstrzymanie się z zapłatą na rzecz powoda.

Pozwany zlecił też powodowi w dn. 8.05.2012 r. wykonanie przeglądu okresowego lokomotywy (...), (zamówienie z dn. 8.05.2012 r. nr (...), k-18), za którą to usługę powód wystawił fakturę (...) na kwotę 3.813 zł. Powód usługę tę wykonał, co zostało potwierdzone protokołem odbioru i przekazania tej lokomotywy z dn. 15.05.2012 r. (k-19). W protokole tym nie stwierdzono żadnych usterek. W fakturze powód wskazał termin jej zapłaty na dzień 15.07.2012 r. W protokole odbioru wpisano w pk-cie VII i IX, iż nie dotyczy tej lokomotywy udzielenie gwarancji (k-19). Ponadto pozwany do zarzutów nie dołączył karty gwarancyjnej dotyczącej lokomotywy SM (...). Przedłożone przez niego gwarancje dotyczą bowiem lokomotywy (...)(k-57) i lokomotywy (...)

W związku z powyższym, zastosowanie mogły mieć jedynie ogólne przepisy dotyczące wady wykonanego dzieła. Zgodnie z art. 637. § 1k.c jeżeli dzieło ma wady, zamawiający może żądać ich usunięcia, wyznaczając w tym celu przyjmującemu zamówienie odpowiedni termin z zagrożeniem, że po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu nie przyjmie naprawy. Przyjmujący może odmówić naprawy, gdyby wymagała nadmiernych kosztów.

W myśl zaś § 2 art. 637 k.c gdy wady usunąć się nie dadzą albo gdy z okoliczności wynika, że przyjmujący zamówienie nie zdoła ich usunąć w czasie odpowiednim, zamawiający może od umowy odstąpić, jeżeli wady są istotne; jeżeli wady nie są istotne, zamawiający może żądać obniżenia wynagrodzenia w odpowiednim stosunku. To samo dotyczy wypadku, gdy przyjmujący zamówienie nie usunął wad w terminie wyznaczonym przez zamawiającego.

Pozwany, w niniejszym postepowaniu, odmawiając zapłaty za usługę wykonaną zgodnie ze zleceniem nr (...) z dn. 8.05.2012 r. nie podniósł żadnych roszczeń z tytułu reklamacji, w szczególności nie wykazał aby podnoszone wady tej lokomotywy były istotne albo żeby żądał obniżenia ceny za przegląd okresowy P-02 lokomotywy SM (...) i do jakiej kwoty.

Dlatego też sąd uznał roszczenie powoda wynikające z faktury (...) za uzasadnione.

Sąd nie uwzględnił natomiast roszczenia powoda dotyczącego zapłaty za naprawę lokomotyw 401Da-303 i 401Da-417. na zlecenie pozwanego (zamówienie nr (...) z dn. 9.05.2012 r., k-20). Co prawda powód przedłożył protokół odbioru po naprawie lokomotywy (...), jednakże nie przedłożył protokołu stwierdzającego wykonanie naprawy lokomotywy 401Da-303. Ponieważ zaś w fakturze (...) powód wskazał jedną łączną kwotę 3.567 zł. za naprawę obu lokomotyw – nie wykazał tym samym jaka przysługiwała mu należność za naprawę lokomotywy (...)

Mając zatem na uwadze powyższe okoliczności są uznał za zasadne roszczenia powoda wynikające a faktury (...) na kwotę 189.420 zł. oraz z faktury (...) na kwotę 3.813 zł.

Ponieważ pozwany nie kwestionował wyliczonych przez powoda skapitalizowanych odsetek od powyższych kwot, sąd uznał też za zasadne roszczenie powoda w tym zakresie. Łącznie sąd uwzględnił roszczenie powoda do kwoty 196.494,39 zł. (189.420 zł. + 3.238,30 zł. + 3.813 zł. + 23,09 zł.). W pozostałej części powództwo sąd oddalił.

O kosztach procesu orzeczono zaś zgodnie z art. 100 k.p.c.

Na koszty powoda (w łącznej kwocie 11.518 zł.) złożyły się : kwota 2.501 zł. opłaty sądowej od pozwu, kwota 7.200 zł. tytułem wynagrodzenia pełnomocnika procesowego, określonego zgodnie z § 6 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dn. 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu -Dz. U nr 163, poz. 1349, kwota 17 zł. opłaty od pełnomocnictwa oraz kwota 1.800 zł. z tytułu kosztów postępowania zabezpieczającego. Powód co prawda we wniosku z dn. 29.01.2013 r. wnosił o zasądzenie na jego rzecz oprócz kwoty 1.800 zł. dodatkowo kwoty 4.295,30 zł. z tytułu kosztów postępowania zabezpieczającego, jednakże w tej części w ocenie sądu jego wniosek nie mógł być uwzględniony. Zgodnie z dominującym w orzecznictwie poglądem powód powinien złożyć wniosek o przyznanie dalszych kosztów w ciągu dwóch tygodni od uprawomocnienia się postanowienia komornika sądowego o ustaleniu kosztów postępowania zabezpieczającego (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 22 września 1995 r., sygn. akt III CZP 117/95, OSNC 1995/12/179). Podobny pogląd wyrażony został w doktrynie. D. Z. w Komentarzu do art. 745 kpc (Lex, stan prawny na 2011.07.01) stwierdził, że termin do złożenia wniosku o zasądzenie kosztów postępowania powstałych po wydaniu przez sąd orzeczenia kończącego w sprawie rozpoczyna swój bieg po uprawomocnieniu się postanowienia komornika o ustaleniu kosztów postępowania zabezpieczającego i jest to termin dwutygodniowy, gdyż konieczne jest nadal odpowiednie stosowanie art. 745 § 2 w kwestiach nieunormowanych w art. 745 § 1 kpc.

W przedmiotowej sprawie, postanowienie o zakończeniu postępowania zabezpieczającego wydane przez komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Inowrocławiu - A. Z. w dniu 17 października 2012 r. w sprawie o sygn. akt (...), uprawomocniło się w dniu 30 listopada 2012 r. (k-110). Ostatnim zatem dniem, w którym wierzyciel mógł złożyć wniosek o przyznanie kosztów postępowania zabezpieczającego był, jak należy przyjąć, dzień 14 grudnia 2012 r. Tymczasem przedmiotowy wniosek wniesiono do sądu w dniu 29 stycznia 2013 r. (k.111 akt), a zatem po terminie. Powyższe rozważania nie mają przy tym zastosowania do kosztów wynagrodzenia pełnomocnika procesowego reprezentującego stronę w postępowaniu zabezpieczającym.

Komornik w postępowaniu zabezpieczającym władny jest bowiem wyłącznie ustalić koszty wykonania zabezpieczenia. Przez koszty wykonania zabezpieczenia rozumieć należy zaś, jedynie koszty należne organowi egzekucyjnemu powstałe w związku z wykonaniem zabezpieczenia (należna komornikowi opłata, zwrot wydatków), a nie koszty poniesione przez stronę w postępowaniu w przedmiocie wykonania zabezpieczenia, czyli w szczególności koszty związane z wynagrodzeniem pełnomocnika, który reprezentuje stronę w tym postępowaniu. Ustalenie kosztów poniesionych przez stronę w postępowaniu w przedmiocie wykonania zabezpieczenia nie służy bowiem wykonaniu zabezpieczenia.

W rozpoznawanej sprawie wątpliwości Sądu nie budziła okoliczność, że w postępowaniu zabezpieczającym wierzyciel był reprezentowany przez pełnomocnika (radcę prawnego), który w imieniu swego mandanta wniósł o wykonanie zabezpieczenia (k-109). Skoro zatem wierzyciel był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika w postępowaniu w przedmiocie wykonania zabezpieczenia, miał on prawo domagać się przyznania zwrotu kosztów poniesionych w związku z powyższym, zwracając się do sądu rozpoznającego sprawę w postępowaniu rozpoznawczym. Sąd ten rozstrzyga o tych kosztach mając na względzie ostateczny wynik sprawy, w której udzielono zabezpieczenia.

Ostatecznie powodowi przysługiwał zwrot kosztów postępowania zabezpieczającego w kwocie 1.800 zł.

Na koszty pozwanego w łącznej kwocie 14.722 zł. złożyły się kwoty : 7.505 zł. opłaty od zarzutów, 7.200 zł. wynagrodzenia pełnomocnika procesowego i kwota 17 zł. opłaty od pełnomocnictwa. Ponieważ powód wygrał sprawę w 98 % - należne mu koszty to kwota 11.287,64 zł. (11.518 x 98%). Pozwany wygrał zaś w 2 %, a zatem przysługują mu koszty w kwocie294,44 zł. (14.722 zł. x 2 %). Dokonując wzajemnej kompensaty, ostatecznie sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 10.993, 20 zł. tytułem zwrotu kosztów procesu (11.287,64 zł. – 294,44 zł.).

.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Grażyna Drzycimska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Data wytworzenia informacji: