Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II Ca 551/13 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2014-02-24

Sygn. akt II Ca 551/13

II Cz 491/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

24 lutego 2014r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący

SSO Maria Leszczyńska

Sędziowie

SO Wojciech Borodziuk (spr.)

SO Janusz Kasnowski

Protokolant

sekr. sądowy Tomasz Rapacewicz

po rozpoznaniu w dniu 20 lutego 2014r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa E. K. (w miejsce zmarłego J.

Z.)

przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej (...)

w Z.

o ustalenie

na skutek apelacji i zażalenia powódki oraz apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Szubinie

z dnia 25 lutego 2013r. sygn. akt. I C 96/12

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

a)  w punkcie I (pierwszym ) i II (drugim) powództwo oddala;

b)  w punkcie IV 1. nie obciąża powódki obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanej i IV 2. kosztami sądowymi obciąża Skarb Państwa;

II.  oddala apelację pozwanej w pozostałym zakresie;

III.  oddala apelację i zażalenie powódki;

IV.  nie obciąża powódki kosztami postępowania apelacyjnego poniesionymi przez pozwaną.

Na oryginale właściwe podpisy

II Ca 551 / 13

II Cz 491 / 13

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Szubinie wyrokiem z dnia 25 lutego po rozpoznaniu sprawy z powództwa E. K. (w miejsce zmarłego powoda J. Z. (1)) przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w Z. o ustalenie:

I.ustalił, że J. Z. (1) wstąpił z mocy ustawy w stosunek najmu lokalu mieszkalnego oznaczonego numerem (...), położonego w (...) gmina K., nawiązane­go na podstawie umowy z pozwaną przez M. Ż. z domu A.;

II.ustalił nieistnienie roszczenia pieniężnego pozwanej przeciwko J. Z.na kwotę 28.866,00 zł z tytułu odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokalu mieszkalnego, o którym mowa w punkcie I wyroku;

III. oddalił powództwo w pozostałej części;

IV.1. zasądził od pozwanej na rzecz E. K. kwotę 2400 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

2. zasądził od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w S.­nie kwotę 1455,00 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych, od uiszczenia których powód został zwolniony.

J. Z. (1) wniósł pozew przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej (...) (...) w Z. z żądaniem nakazania pozwanej za­warcia z powodem umowy najmu lokalu mieszkalnego położonego w (...)/(...), którym zarządza pozwana lub przyjęcia powoda w poczet członków. W uzasad­nieniu podał, iż powód zamieszkiwał ze swą matką w mieszkaniu w (...)/(...) od 1972 r. Po śmierci matki powód wy­stąpił do pozwanej z wnioskiem o sprzedanie mu tego lokalu mieszkalnego. Pi­smem z dnia 26 listopada 2008 r. pozwana poinformowała powoda, że jej zdaniem nie jest najemcą mieszkania, które przed śmiercią wynajmowała jego matka, a nadto że powód faktycznie nie zamieszkiwał w tym mieszkaniu. Pozwany wezwał powoda do usunięcia z mieszkania jego rzeczy osobistych i rzeczy należących do zmarłej matki i zdania kluczy w siedzibie Spółdzielni. W tym samym piśmie z 26 li­stopada 2008 r. pozwana zagroziła powodowi, że w przypadku nieopuszczenia tego lokalu w wyznaczonym 14-dniowym terminie Spółdzielnia będzie obciążać go karą pieniężną w wysokości 2000 zł miesięcznie. Zdaniem pełnomocnika powoda twier­dzenia pozwanej zawarte w piśmie z dnia 26 listopada 2008 r. są niedorzeczne i cał­kowicie oderwane od rzeczywistości. W tej sytuacji pozew jest konieczny i uzasadniony.

Pozwana w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa, podnosząc, że powód zgłosił kilka roszczeń i trudno jest ustalić osta­tecznie, czego się domaga, dlatego domagała się zobowiązania powoda do sprecyzowanie żądania i określenia czego dokładnie się domaga, a także do wskazania podstawy prawnej.

Na rozprawie w dniu 18 października 2010 r. pełnomocnik powoda spre­cyzował żądanie pozwu wnosząc o ustalenie wstąpienia powoda w stosunek najmu lo­kalu mieszkalnego w (...)/(...)po zmarłej matce powoda, ustale­nie, że roszczenie pozwanej Spółdzielni względem powoda z tytułu „kary za nieopuszczenie lokalu" jest bezprawne i nie istnieje oraz zobowiązanie pozwa­nej Spółdzielni do złożenia oświadczenia woli, mocą którego przeniesie udział wynoszący 1/2 części w nieruchomości, dla której SR w Szubinie prowadzi księgę wieczy­stą K. w. nr (...).

Pełnomocnik pozwanej na tym samym posiedzeniu wniósł o oddalenie wszystkich
żądań pozwu. Zaprzeczył, że powód zamieszkiwał w spornym lokalu do dnia śmierci
matki. Ponadto oświadczył, iż pozwana naliczała powodowi karę za zajmowanie lokalu bez tytułu prawnego do dnia sprzedaży lokalu.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny.

Powód od dnia 19 lutego 1972 r. zamieszkiwał wraz z matką w lo­kalu mieszkalnym nr (...) położonym w (...) gmina K.. Nieruchomość w skład której wchodził budynek z lokalem nr (...) w (...), przejęła od Agencji Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa pozwana Spółdzielnia Mieszkaniowa (...) w Z.. Stroną umowy najmu lokalu z pozwaną Spółdzielnią była matka powoda M. Ż.. ,

Powód był zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) spółka
z o.o. w B. na stanowisku monter instalacji co. i wod-kan. Obowiązki pracownicze powód wykonywał poza miejscem zamieszkania, w delegacjach na terenie województwa (...) i województw ościennych. Z tego tytułu do G. zjeżdżał dwa lub trzy razy w miesiącu na weekend. Dla powoda lokal w G. był miejscem stałego zameldowania i zamieszkania. Mieszkała tam jego matka, trzymał tam swoje rzeczy osobiste, inwentarz żywy, przychodziła do niego na ten adres korespondencja.

W listopadzie 2008 r. zmarła matka powoda. Powód po jej śmierci nadal zamieszkiwał
w dotychczas zajmowanym lokalu, pracując w delegacjach. Bezpośrednio po śmierci matki powód wystosował do pozwanej pismo z wnioskiem o sprzedaż zajmowanego lokalu. Pozwana Spółdzielnia w odpowiedzi pismem z dnia 26 listopada 2008 r. nie uznała powoda jako najemcy lokalu nr (...) i wyznaczyła powodowi 14-dniowy termin na opuszczenie zajmowanego lokalu.

W styczniu 2009 r. pozwana wystąpiła do Burmi­strza K. o wymeldowanie powoda z zajmowanego lokalu. Decyzją z dnia 28 kwietnia 2009 r. (znak: (...) (...) (...)) Burmistrz K. odmówił wymeldowania po­woda z zajmowanego lokalu, a decyzję tę utrzymał w mocy Wojewoda (...).

Od kwietnia do października 2009 r. powód przebywał na zwolnieniu lekarskim. Pozwana Spółdzielnia od stycznia 2009 r. naliczała powodowi opłatę w kwocie 2.000 zł miesięcznie „za bezprawne zajmowanie lokalu". Dnia 9 kwietnia 2010 r. pozwana Spółdzielnia sprzedała lokal zajmowany przez powoda. Do dnia sprzedaży lokalu Spółdzielnia naliczyła powodowi opłatę za bezprawne zajmowanie lokalu w kwocie 28 866,00 zł.

W dniu 25 lutego 2010 r. powód wniósł pozew. W dniu 17 stycznia 2011 r. powód
zmarł. Spadek po nim nabyli siostry E. K. i H. Ż. oraz brat To­masz Ż..

Dokonując ustaleń faktycznych Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, że postępowanie dowodowe prowadzone było na okoliczność zamieszkiwania zmarłego powoda J. Z. (1) w lokalu nr (...) w (...) w chwili śmierci jego matki, jako głównej najemczyni. Okoliczność ta miała kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia o żądaniu ustalenia wstąpienia w stosunek najmu i ustalenia nieistnienia roszczenia pozwanej z tytułu odszkodowania za bezu­mowne zajmowanie lokalu mieszkalnego. W tym zakresie ciężar dowodu spoczywał na powodzie.

Na tę okoliczność Sąd dopuścił dowód z zeznań świad­ków zawnioskowanych przez strony. Zdaniem Sądu zeznania świadków były wiarygod­ne, choć świadkowie w różnym stopniu podawali okoliczności istotne dla rozstrzygnię­cia sprawy. Najwięcej istotnych dla sprawy informacji podali świadkowie: E. K., B. K., J. R., A. G., H. R., A. T.­licka, E. D. i B. B.. Zdaniem Sądu z zeznań powyż­szych świadków wynika, że powód zamieszkiwał do dnia śmierci matki w lokalu, o którym mowa w pozwie.

Sąd dopuścił także dowód z dokumentów w postaci pracowniczych akt osobowych powoda, akt postępowania administracyjnego przed Burmistrzem K. w przedmiocie wymeldowania powoda ((...) (...)- (...)) oraz dokumentów z akt spraw egzekucyjnych prowadzonych przeciwko zmarłemu powodowi. W dokumentach tych zmarły powód podawał najczęściej adres zamieszkania, jako (...)/1. Sąd uznał załączone do sprawy dokumenty za wiarygod­ne, ich autentyczność nie budziła wątpliwości i nie była kwestionowana przez strony.

W dalszej kolejności Sąd zważył, że zgodnie z art. 691 §1 i 2 k.c. w razie śmierci najemcy lokalu mieszkalnego w stosu­nek najmu lokalu wstępują: małżonek niebędący współnajemcą lokalu, dzieci najem­cy i jego współmałżonka, inne osoby, wobec których najemca był obowiązany do świadczeń alimentacyjnych, oraz osoba, która pozostawała faktycznie we wspólnym pożyciu z najemcą. Osoby te wstępują w stosunek najmu lokalu mieszkalnego, jeżeli stale zamieszkiwały z najemcą w tym lokalu do chwili jego śmierci.

Sąd podkreślił, że zarówno żądanie ustalenia wstąpienia w stosunek najmu jak i ustalenia nieistnienia roszczenia pozwanej opiera się na art. 189 k.p.c., który stanowi, że powód może żą­dać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny.

Sąd stwierdził, że okoliczności faktyczne ustalone w sprawie przemawiają za uznaniem, iż powód posiada interes prawny polegający na uzyskaniu potwierdzenia tytułu prawnego do zajmowanego lokalu, a także ochronie prewencyjnej przed wytoczeniem przez po­zwaną Spółdzielnię powództwa o świadczenie zapłaty. Jest to zatem sytuacja, w któ­rej dłużnik zgłasza w drodze powództwa zarzut nieistnienia zobowiązania, broniąc się w ten sposób przed powództwem wierzyciela o świadczenie. Tak więc podstawowa przesłanka merytoryczna powództwa o ustalenie, jaką jest interes prawny, została spełniona.

Jednocześnie Sąd zwrócił uwagę, że okolicznością sporną między stronami było to, czy powód był osobą która stale zamieszkiwała w lokalu, o którym mowa w pozwie do dnia śmierci najemcy. Zdaniem Sądu, z ustalonego w sprawie stanu faktycznego wy­nika, że zmarły J. Z. (1) zamieszkiwał stale w lokalu nr (...) w (...) do dnia śmierci swojej matki, czyli najemczyni lokalu.

Zgodnie z art.691§2 k.c. przesłanka „stałego zamieszkiwania" w lokalu mieszkalnym jest spełniona wówczas, gdy lokal mieszkalny zajmowany wspólnie przez najemcę i daną osobę bliską stanowi dla niej centrum spraw życiowych. Ponieważ w sprawie o ustalenie wstąpienia w sto­sunek najmu istotną okolicznością jest zamieszkiwanie w danym lokalu, a nie miej­scowości, nie mają zastosowania tutaj kryteria zawarte w art. 25-28 k.c., dlatego po­mocniczo można posłużyć się kryteriami wypracowanymi w orzecznictwie administra­cyjnym w zakresie uznania danego lokalu za centrum spraw życiowych danej osoby. I tak, za lokal będący centrum spraw życiowych można uznać lokal, który jest miej­scem pobytu stałego danej osoby. Będzie to miejsce, w którym osoba ta stale realizu­je swoje podstawowe czynności życiowe, a w szczególności mieszka, nocuje, przygo­towuje i spożywa posiłki, wypoczywa, przechowuje rzeczy niezbędne do bytowania, przyjmuje wizyty gości, przyjmuje korespondencję, itp. Zamieszkiwanie w lokalu po­lega na stałym korzystaniu z jego urządzeń, nocowaniu, spędzaniu wolnego czasu oraz zaspakajaniu swoich funkcji życiowych

W orzecznictwie utrwalony jest pogląd, iż przez stałe zamieszkanie, stano­wiące przesłankę nabycia praw najmu na podstawie art. 691 k.c., należy rozumieć zamieszkiwanie w konkretnym mieszkaniu, w określonej miejscowości z zamiarem stałego pobytu, wyrażonym przez to, że w tym mieszkaniu i tej miejscowości skupia się życie osobiste i działalność osoby bliskiej najemcy.

Okoliczność, że zmarły powód z racji wykonywanych obowiązków pracowniczych poza miejscem stałego zamieszka­nia, w lokalu w G. przebywał 2 lub 3 weekendy w miesiącu, nie przeczy te­mu, że lokal ten uznawał za miejsce swojego zamieszkania po pracy, co wynika ze stanowiska Sądu Najwyższego w wyroku z dnia 20 czerwca 2001 r., I CKN 1179/98 (LEX nr 110589), że czasowe - uzasadnione określonymi przyczynami - przebywanie poza miejscem sta­łego miejsca zamieszkania nie oznacza, by najemca przestał mieszkać w „swoim" lo­kalu, by zmienił miejsce zamieszkania. Zmarły powód do dnia śmierci matki współpo­siadał faktycznie lokal, o którym mowa w pozwie, korzystał z niego regularnie i uzna­wał subiektywnie za miejsce stałego pobytu (zamieszkania), co potwierdzał podając różnym podmiotom prywatnym i organom urzędowym adres w G. jako adres zamieszkiwania.

W konsekwencji Sąd uznał, iż zostały spełnione przesłanki z art. 691 k.c. wstąpienia powoda w stosunek najmu po zmarłej matce i żądanie ustalenia wstąpie­nia w stosunek najmu - na podstawie art. 189 k.p.c. i art. 691 k.c. - uwzględnił w ca­łości.

Ustalenie wstąpienia zmarłego powoda w stosunek najmu z mocy ustawy zdaniem Sądu oznacza, że powód posiadał tytuł prawny do zajmowania lokalu, o którym mowa w pozwie. Przesądza to o bezprawności domagania się przez pozwaną Spółdzielnię kwoty po 2.000 zł miesięcznie do kwietnia 2010 r. z tytułu „czynszu za bezprawne zajmowanie lokalu". Zgodnie z art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lo­katorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (t. j. Dz. U. z 2005 r. nr 31, poz. 266 z późn. zm.) tylko osoby zajmujące lokal bez tytułu prawnego są obowiązane do dnia opróżnienia lokalu co miesiąc uiszczać odszkodowanie. Po­nieważ powód do tej kategorii osób nie należał, Sąd przeto ustalił nieistnienie rosz­czenia odszkodowawczego pozwanej Spółdzielni względem J. Z. (1) z tytułu zajmowania przez niego lokalu mieszkalnego po śmierci matki.

Sąd uznał za niezasadne nakazanie złożenia przez pozwaną Spółdzielnię oświad­czenia woli o przeniesieniu na powoda własności udziału wynoszącego 1/2 części nieruchomości, dla której Sąd Rejonowy w Szubinie prowadzi księgę wieczystą K.w. nr (...). Ponieważ z ustalonego w sprawie stanu faktycznego nie wynika, żeby zmarłego powoda łączyło umowne zobowiązanie z pozwaną Spółdzielnią o przenie­sienie własności, Sąd poszukiwał ustawowej podstawy prawnej istnienia obowiązku pozwanej do przeniesienia udziału w tej nieruchomości. Zdaniem Sądu, zasadność tego żądania można by oceniać na podstawie art. 48 ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (t.j. Dz. U. z 2003 r. nr 119, poz. 1116 z późn. zm., dalej jako „S..M."). Przepis ten stanowi, że na pisemne żądanie najemcy spółdzielczego lokalu mieszkalnego, który przed przejęciem przez spółdziel­nię mieszkaniową był mieszkaniem przedsiębiorstwa państwowego, państwowej oso­by prawnej lub państwowej jednostki organizacyjnej, spółdzielnia jest obowiązana zawrzeć z nim umowę przeniesienia własności lokalu, po dokonaniu przez niego: 1) spłaty zadłużenia z tytułu świadczeń wynikających z umowy najmu lokalu, 2) wpłaty wkładu budowlanego określonego przez zarząd spółdzielni w wysokości proporcjo­nalnej do powierzchni użytkowej zajmowanego mieszkania wynikającej ze zwalory­zowanej ceny nabycia budynku, jeżeli spółdzielnia nabyła budynek odpłatnie. W świe­tle treści art. 48 ust. 1 SpółdzMieszkU wynika, że można żądać przeniesienia własno­ści lokalu mieszkalnego, a nie samego udziału w nieruchomości gruntowej lub bu­dynkowej. Wprawdzie z odrębną własnością lokalu związany jest udział w nierucho­mości gruntowej (por. art. 3 ust. 1 ustawy o własności lokali), jednakże nie może on być przedmiotem umowy o przeniesienie własności na podstawie przepisu art. 48 ust. 1 SpółdzMieszkU.

Wobec braku podstaw do zobowiązania pozwanej Spółdzielni do złożenia oświadczenia woli o treści wskazanej w pozwie, powództwo w tym zakresie podlegało oddaleniu jako bezzasadne.

O kosztach procesu Sąd orzekł zgodnie z art. 98 §1 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Ponieważ powódka wy­grała sprawę w zakresie żądania ustalenia, Sąd obciążył pozwaną Spółdzielnię obo­wiązkiem zwrotu kosztów procesu. Na koszty procesu należne powódce składają się koszty zastępstwa procesowego, na podstawie §6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. (Dz. U. nr 163, poz. 1349 z późn. zm.).

Wyrok Sądu Rejonowego zaskarżyli apelacją powódka i pozwana, a ponadto powódka wniosła zażalenie na orzeczenie w przedmiocie kosztów procesu.

Powódka zaskarżyła wyrok w pkt. II w zakresie kwoty 4.866 zł oraz w pkt. III w zakresie oddalenia powództwa w pozostałej części, zarzucając :

- rażące naruszenie art. 232, 233 i 328 § 2 k.p.c., co miało wpływ na wynik postępowania;

- częściową sprzeczność ustaleń z materiałem zebranym w sprawie, czyli w szczególności naruszenie art. 233 §1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i oparcie zaskarżonego wyroku na ustaleniach błędnych, co miało wpływ na wynik postępowania;

- naruszenie art. 328 § 2 k.p.c., przez niewystarczające wyjaśnienie podstawy prawnej.

Wskazując na powyższe zarzuty powódka wnosiła o:

- zmianę zaskarżonego wyroku poprzez ustalenie, nieistnienia roszczenia pieniężnego pozwanej na kwotę 24.000 zł,

- umorzenie postępowania w zakresie 4.866 zł, gdyż SR orzekł w tym zakresie ponad żądanie pozwu,

- ustalenie, że J. Z. (1) miał prawo domagać się od pozwanej przeniesienia na siebie prawa własności lokalu mieszkalnego, jako najemca dawnego mieszkania zakładowego, którego najemcą stał się z mocy ustawy,

ewentualnie

- uchylenie wyroku w zaskarżonym zakresie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania,

zasądzenie zwrotu kosztów procesu w obu instancjach wg norm przepisanych.

Pozwana zaskarżyła wyrok w punktach I, II i IV, zarzucając :

- niezgodność ustaleń faktycznych sądu z materiałem dowodowym zebranym w sprawie, w szczególności poprzez ustalenie, że powódka nie udowodniła podstawy faktycznej swojego roszczenia, w szczególności poprzez ustalenie, że powód zamieszkiwał w G. w domu 22 pod numerem 1 w momencie śmierci swojej matki oraz w okresie późniejszym, że powód domagał się ustalenia, iż żądanie pozwanej w wysokości 28.866 zł nie istnieje oraz poprzez błędne przyjęcie, że pozwana spółdzielnia przegrała pozew w całości;

- naruszenia prawa procesowego, w szczególności art. 233 §1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów polegające na pominięciu dowodów w postaci informacji znajdujących się w aktach komorniczych, aktach osobowych oraz na karcie 141, świadczących o tym, że powód nie zamieszkiwał w lokalu przy G.;

- art. 98 §l k.p.c. poprzez jego błędne zastosowanie, albowiem strona pozwana nie przegrała procesu w całości;

- nie zastosowanie art. 100 k.p.c.;

Wskazując na powyższe zarzuty pozwana wnosiła o:

- uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Szubinie

ewentualnie

- zmianę orzeczenia poprzez oddalenie powództwa w całości i obciążenie powoda kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych;

- zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.

Jednocześnie powódka zaskarżyła punkt IV wyroku w zakresie orzeczenia o kosztach procesu zażaleniem, zarzucając:

- naruszenie przepisów postępowania, art. 98 §3 i art. 99 k.p.c. w zw. z §2 i §3 oraz §5 w zw. z §10 ust. 1 pkt 10 rozporządzenia ministra sprawiedliwości z dnia 28.9.2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych, poprzez pominięcie w orzeczeniu o kosztach procesu, że Sąd połączył do wspólnego rozpoznania kilka spraw, dlatego orzeczenie o kosztach procesu powinno uwzględniając te wszystkie sprawy, podczas gdy Sąd orzekł o kosztach procesu w jednej sprawie.

Wskazując na powyższe powódka wnosiła o:

- zasądzenie od pozwanej dalszych kosztów procesu w zakresie połączonych do wspólnego rozpoznania spraw.

S ą d O k r ę g o w y z w a ż y ł, c o n a s t ę p u j e :

Apelacja pozwanej jest zasadna, natomiast apelacja i zażalenie powódki nie są zasadne. Sąd Rejonowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne z rozważeniem całokształtu materiału dowodowego bez przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów, o jakiej mowa w art. 233 §1 k.p.c., które to ustalenia Sąd Okręgowy w całości podziela i przyjmuje za własne, za wyjątkiem ustalenia, że J. Z. (1) zamieszkiwał na stale ze swoją matką w lokalu mieszkalnym nr (...) położonym w (...) gmina K., do chwili jej śmierci w listopadzie 2008 roku.

Przystępując do rozpoznania apelacji Sąd Okręgowy na wstępie podziela oceną prawną Sądu pierwszej instancji, że powód J. Z. (1) miał interes prawny w żądaniu ustalenia wstąpienia w stosunek najmu lokalu mieszkalnego po swojej matce, opierając roszczenie na art. 189 k.p.c. w zw. z art. 691 k.c., bez potrzeby powtarzania prawidłowej oceny Sądu pierwszej instancji.

Sąd Okręgowy zwraca jednak uwagę, że powód zmarł w trakcie procesu w dniu 17 stycznia 2011 roku, a w jego miejsce wstąpiła E. K., jedna z trzech spadkobierców, co wykazane zostało postanowieniem Sądu Rejonowego w Szubinie z dnia 10.5.2011 roku o stwierdzeniu nabycia spadku po zmarłym powodzie. (k. 111 akt sprawy).

W konsekwencji zachodziła konieczność oceny istnienia interesu prawnego po stronie powódki E. K. na chwilę zamknięcia rozprawy, gdyż interes prawny musi istnieć także na chwilę orzekania.

Sąd Okręgowy w tym zakresie zwraca uwagę, że wprawdzie wskutek śmierci powoda J. Z. (1) jego prawo najmu wynikające z ewentualnego wstąpienia w ten stosunek po śmierci jego matki by wygasło (z art. 691 §3 k.c.), to jednak spadkobiercy zmarłego najemcy mogliby dochodzić dalszych roszczeń związanych ze sprzedażą lokalu objętego umową najmu przez pozwaną Spółdzielnię na rzecz osób trzecich w dniu 09 kwietnia 2010 roku, co potwierdza akt notarialny znajdujący się na karcie 68 akt, czyli jeszcze przed doręczeniem pozwanej odpisu pozwu, co miało miejsce w dniu 22.4.2010 roku (k. 30-31 akt).

W konsekwencji stwierdzić należy, że po stronie powódki E. K. istniał interes prawny w żądaniu ustalenia wstąpienia w stosunek najmu zmarłego w toku procesu powoda, skoro w skład spadku wchodzą prawa majątkowe zmarłego, w tym roszczenia o naprawienie szkody majątkowej, jak też długi związane z podnoszoną przez pozwaną odpowiedzialnością za brak wydania lokalu przez zmarłego w toku procesu powoda J. Z. (1) po śmierci jego matki, gdyż pozwana kwestionowała jego wstąpienie w stosunek najmu. (art. 922 k.c.).

Z powyższego względu żądanie ustalenia wstąpienia J. Z. (1) w stosunek najmu lokalu mieszkalnego po śmierci jego matki uzasadnione było istnieniem interesu prawnego w rozumieniu art. 189 k.p.c. po stronie powódki E. K., a jej samodzielna legitymacja w procesie wynikała z dochodzenia roszczeń zmierzających do zachowania wspólnego prawa wszystkich spadkobierców do chwili działu spadku (art. 209 k.c. w zw. z art. 1034 k.c.)

Przechodząc do oceny, czy J. Z. (1) wstąpił w stosunek najmu lokalu po śmierci swojej matki w listopadzie 2008 roku, na wstępie Sąd Okręgowy podziela w całej rozciągłości ocenę wyrażoną przez Sąd pierwszej instancji, że zgodnie z art.691§2 k.c. przesłanka „stałego zamieszkiwania” w lokalu mieszkalnym jest spełniona wówczas, gdy lokal mieszkalny zajmowany wspólnie przez najemcę i daną osobę bliską stanowi dla niej centrum spraw życiowych. Lokal taki stanowi miejsce, w którym osoba ta stale realizu­je swoje podstawowe czynności życiowe, a w szczególności mieszka, nocuje, przygo­towuje i spożywa posiłki, wypoczywa, przechowuje rzeczy niezbędne do bytowania, przyjmuje wizyty gości, przyjmuje korespondencję, itp. Zamieszkiwanie w lokalu po­lega na stałym korzystaniu z jego urządzeń, nocowaniu, spędzaniu wolnego czasu oraz zaspakajaniu swoich funkcji życiowych

Jednocześnie przez stałe zamieszkanie, stano­wiące przesłankę nabycia praw najmu na podstawie art. 691 k.c., należy rozumieć zamieszkiwanie w konkretnym mieszkaniu, w określonej miejscowości z zamiarem stałego pobytu, wyrażonym przez to, że w tym mieszkaniu i tej miejscowości skupia się życie osobiste i działalność osoby bliskiej najemcy.

Uwzględniając powyższe Sąd Okręgowy z uwagi na podniesiony w apelacji pozwanej zarzut, że Sąd pierwszej instancji dokonał błędnych ustaleń faktycznych z przekroczeniem granic swobodnej oceny dowodów, o jakiej mowa w art. 233§1 k.p.c., powoduje konieczność dokonania przez Sąd Okręgowy ponownego rozważenia całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego.

Przystępując do oceny materiału dowodowego w pierwszej kolejności stwierdzić należy, że zgodnie z art. 6 k.c. na powodzie spoczywał ciężar dowodu, że J. Z. (1) zamieszkiwał w lokalu ze swoją matką do chwili jej śmierci w listopadzie 2008 roku, zgodnie z treścią art. 691 k.c., w sytuacji gdy bezsporne w sprawie było, że powód J. Z. (1) od wielu lat pracował i przebywał poza G., gdzie znajdował się lokal mieszkalny jego matki, a do tego lokalu przyjeżdżał jedynie dwa, trzy razy w miesiącu, jak twierdził powód, względnie kilka razy w roku, jak wywodziła pozwana.

Jednocześnie wskazać należy, że Sąd Rejonowy przesłuchiwał świadków kilka lat po śmierci matki powoda, dlatego ocena zeznań świadków powinna uwzględniać istotny dla sprawy okres przed śmiercią matki powoda, a nie już po jej śmierci, kiedy powód podjął starania o przyznanie mu prawa do tego lokalu.

Dla rozstrzygnięcia sprawy nie ma zatem istotnego znaczenia fakt zameldowania powoda na pobyt stały w lokalu w G., jak też dokumenty dotyczące podjętej przez pozwaną próby wymeldowania powoda z urzędu, gdyż postępowanie w tej sprawie toczyło się już po śmierci matki powoda, dlatego ustalenia, czy powód w tym okresie zamieszkiwał w tym lokalu nie ma istotnego znaczenia, jak też zeznania świadków na powyższą okoliczność. Decyzja w pierwszej instancji została wydana 28.4.2009 roku, a w drugiej instancji 30.6.2009 roku (k. 8-19).

Uwzględniając powyższe dokonana przez Sąd pierwszej instancji analiza materiału dowodowego nie może być uznana za prawidłową, prowadzącą do logicznych wniosków, które wynikają z zasad doświadczenia życiowego (art. 233 §1 k.p.c.)

Przede wszystkim podkreślić należy, że faktyczne przebywanie powoda poza miejscowością, gdzie znajdował się lokal zajmowany przez jego matkę, co miała uzasadniać jego praca, nie może prowadzić do prostego wniosku, że mimo to lokal w G. stanowił dla powoda jego centrum życiowe. W tym zakresie zasadny jest zarzut apelacji pozwanej, że powód nie wykazał, że w przeciągu kilku lat przed śmiercią swojej matki, nie miał on innego lokalu, a wręcz przeciwnie powód w tym okresie najmował lokal w B..

Jednocześnie w sytuacji, gdy powód był osobą samotną, nie miał dzieci, czy innych bliskich osób, które by zamieszkiwały w lokalu w G., a jedynie przyjeżdżał do mieszkania matki w pewnych odstępach czasu, to trudno przyjąć, że ten lokal stanowił dla niego centrum życiowe.

W tym miejscu wskazać należy na zeznania pewnej grupy świadków, osób postronnych, z których wynika, że powoda widywali bardzo rzadko, kilka razy w roku, pomimo że mieszkali bardzo blisko lokalu matki powoda, co zgodnie z zasadami doświadczenia życiowego powinno prowadzić do wniosku, że gdyby powód przebywał częściej, to byłby przez nich widywany.

Świadek M. D., który zamieszkuje na stałe w G. w odległości około 100, 200 metrów od domu, w którym zamieszkiwała matka powoda, zeznał, że powoda praktycznie nie widywał. (k.163) Podobnie zeznał świadek D. W., który mieszka w G. w odległości ok. 100 m od tego mieszkania, że ostatnio widział powoda przed jego śmiercią 2 – 3 razy w roku, a ponadto zeznał, że sporo lat temu to widział powoda w G., ale później pracował on w B. i widywał go bardzo rzadko.(k. 131) O tym, że powód nie mieszkał już od kilku lat w G. zeznał też P. P., który kupił przedmiotowe mieszkanie od pozwanej Spółdzielni i słyszał o tym od ludzi (k. 131)

Świadek H. R., która zamieszkuje w drugiej połowie domu, gdzie znajduje się mieszkanie zajmowane przez matkę powoda i była bezpośrednią sąsiadką, zeznała, że powód pracował w delegacjach i przyjeżdżał raz lub dwa razy w miesiącu i nie zauważyła, aby powód się z tego mieszkania wyprowadził, ale dalej zeznała, że nie pamięta, kiedy powód zmarł, ani kiedy ostatni raz go widziała, a ponadto zeznała, żę jak powód pracował to mieszkał w B. (k. 172v). O tym, że powód pracował w delegacjach zeznał też mąż tego świadka J. R., który nie pamiętał okresu, aby powód codziennie przebywał w tym mieszkaniu. (k. 130v).

Z tego względu zeznania pozostałych świadków, którzy podawali, że powód przyjeżdżał do lokalu raz lub dwa razy w miesiącu, należy oceniać w kontekście powyższych zeznań. Z dużą ostrożnością należy podchodzić do zeznań E. K. przesłuchanej w charakterze świadka jeszcze za życia powoda J. Z. (1), gdyż była ona siostrą powoda, a po jego śmierci wstąpiła do sprawy w charakterze powoda.

Co istotne w tym okresie były prowadzone przeciwko powodowi postępowania egzekucyjne, gdzie stwierdzono przebywanie powoda w mieszkaniu w B., a nie w G..

Okoliczność, że powód w tym czasie był na stałe zameldowany w G. i podawał ten adres, nie może być dowodem tego, że powód tam na stałe zamieszkiwał.

W konsekwencji w ocenie Sądu Okręgowego powód nie udowodnił zgodnie z art. 6 k.c., że do listopada 2008 roku zamieszkiwał wspólnie w lokalu w G. ze swoją matką, a lokal ten stanowił dla niego centrum życiowe. Powyższe prowadzi do wniosku, że powód nie wstąpił w stosunek najmu tego lokalu zgodnie z art. 691 k.c., a takie ustalenie powinno skutkować oddaleniem żądania w tym zakresie.

Skoro powód J. Z. (1) nie wstąpił w stosunek najmu lokalu mieszkalnego po śmierci swojej matki w listopadzie 2008 roku, a jednocześnie zajmował ten lokal i odmawiał wydania go pozwanej, tym samym pozwanej przysługuje roszczenie o wynagrodzenie z tytułu bezumownego zajmowania tego lokalu (art. 224 k.c.) W tym miejscu stwierdzić należy, że do powoda J. Z. (1) nie znajdują zastosowania przepisy art. 18 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lo­katorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (t. j. Dz. U. z 2005 r. nr 31, poz. 266 z późn. zm.), jak oceniał to Sąd pierwszej instancji, bo powód nie był lokatorem w rozumieniu art. 2 wskazanej ustawy, skoro nie był najemcą lokalu i od wielu lat w lokalu tym nie zamieszkiwał.

W tym miejscu Sąd Okręgowy zwraca uwagę, że roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy ma charakter obligacyjny i gdy powstanie, uzyskuje byt samodzielny, niezależnie od roszczeń chroniących własność (art. 222 §1 i 2 k.c.); może być samodzielnie dochodzone niezależnie od roszczenia windykacyjnego albo negatoryjnego i jest samodzielnym przedmiotem obrotu. Utrata własności rzeczy nie powoduje utraty możliwości żądania wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy w okresie, w którym właścicielowi prawo to przysługiwało. (uchwała S.N. z dnia 24.7.2013 roku, sygn. III CZP 36/13, Lex nr 1350223)

Z powyższego wynika, że pomimo sprzedania przez pozwaną przedmiotowego lokalu w dniu 09.4.2010 r., może ona dochodzić od spadkobierców zmarłego powoda J. Z. (1) zaległego wynagrodzenia z tytułu zajmowania lokalu po śmierci jego matki w listopadzie 2008 r.

Powyższe uzasadnia istnienie po stronie powódki, jako spadkobierczyni zmarłego powoda interesu prawnego w ustaleniu, że dług przysługujący pozwanej Spółdzielni z tego tytułu nie istnieje (art. 189 k.p.c.)

W tym miejscu Sąd Okręgowy zwraca uwagę, że powód J. Z. (1) w pozwie z dnia 25.3.2010 roku dochodził ustalenia, że jego dług wobec pozwanej Spółdzielni w kwocie 12.000 zł za okres od 01.01 do 30.6.22009 roku nie istnieje, natomiast w pozwie z dnia 27 kwietnia 2010 roku domagał się ustalenia, że jego dług w wysokości 12.000 zł za dalszy okres 6 miesięcy od 01.7 do 31.12.2009 roku nie istnieje.

Już po połączeniu sprawy z pozwu w dnia 27.4.2010 roku (sygn. I C 45/10) ze sprawą I C 38/10, pełnomocnik powoda na rozprawie w dniu 18 października 2010 roku sprecyzował żądanie pozwu w tym zakresie w ten sposób, że domagał się ustalenia, że roszczenie pozwanej Spółdzielni względem powoda z tytułu „kary za nieopuszczenie lokalu” jest bezprawne i nie istnieje, z czego wynika, że po sprecyzowaniu żądania powód nie wskazywał konkretnej kwoty. (k. 73 akt)

Tymczasem Sąd pierwszej instancji orzekając w punkcie II wyroku wskazał kwotę długu w wysokości 28.866 zł, która została podana przez pełnomocnika pozwanej na kolejnej rozprawie, jako kwota całkowitego zadłużenia od chwili śmierci matki powoda do chwili sprzedaży lokalu, w sytuacji gdy czynsz za ten lokal wynosił 75,60 zł. ( k. 83)

W tym miejscu Sąd Okręgowy zwraca uwagę, że podstawą wyrokowania w granicach przekraczających żądanie powoda nie mogą być okoliczności faktyczne, nawet jeżeli zostały one przytoczone w toku procesu przez stronę pozwaną, jeżeli tylko powód nie objął ich następnie swoimi twierdzeniami. (wyrok S.N. z dnia 09.5.2008 roku, sygn. III CSK 17/08, publ. Lex nr 424385)

Skoro jednak zdaniem Sądu Okręgowego powód J. Z. (3) nie wstąpił w stosunek najmu lokalu po śmieci swojej matki, brak było podstaw do ustalenia na podstawie art. 189 k.p.c., że nie istnieje jego dług względem pozwanej Spółdzielni za dalsze bezumowne korzystanie z jej lokalu (art. 224 k.c.), a wprost przeciwnie żądanie powoda w tym zakresie powinno podlegać oddaleniu, co nie stanowi podstawy do przyjęcia ustalenia samej wysokości wynagrodzenia, jakie przysługiwało pozwanej Spółdzielni.

Za utrwalone w orzecznictwie Sądu Najwyższego uznać należy stanowisko, że właściwym wynagrodzeniem za korzystanie z rzeczy pozostaje kwota, jaką posiadacz musiałby zapłacić właścicielowi gdyby jego posiadanie oparte było na prawie, obejmując zatem to wszystko co uzyskałby właściciel gdyby ją wynajął, wydzierżawił, lub oddał w użytkowanie na podstawie innego stosunku prawnego, z zastosowaniem cen wolnorynkowych obowiązujących w okresie, za który wynagrodzenie jest dochodzone.

Za całkowicie bezzasadne uznać zatem należało stanowisko pozwanej o jednostronnym ustaleniu kary umownej w kwocie 2000 zł za każdy miesiąc za brak wydania lokalu, co nie znajduje oparcia w treści art. 224 k.c., a także jest wewnętrznie sprzeczne, bo skoro powoda nie łączył z pozwaną stosunek najmu, tym samym brak było podstaw do ustalenia kary pieniężnej, która ma swoje źródło w treści łączącej strony umowy (art. 483 -485 k.c.).

W konsekwencji oddalenie powództwa w tym zakresie nie jest równoznaczne z ustaleniem, w jakiej wysokości istniało zadłużenie powoda J. Z. (1) na rzecz pozwanej do dnia sprzedaży mieszkania osobom trzecim.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że w punkcie I i II powództwo oddalił. ( art. 386 §1 k.p.c.)

Oddalenie powództwa w powyższym zakresie miało ten skutek, że apelacja oraz zażalenie powódki, która ostatecznie przegrała sprawę w całości, jako niezasadne podlegały oddaleniu (art. 385 k.p.c.)

Przechodząc do rozstrzygnięcia o kosztach procesu za pierwszą instancję Sąd Okręgowy miał na względzie, że wpływ na wartość przedmiotu sprawy, a tym samym wysokość wynagrodzenia fachowego pełnomocnika strony pozwanej, która ostatecznie wygrała sprawę w całości miała przyjęta przez pełnomocnika powoda kwota 12.000 zł, jako wysokość „kary pieniężnej” naliczonej przez powoda w pozwie z dnia 25.3.2010 roku w sprawie o sygn. I C 38/10 (k. 8) oraz kwota 12.000 zł za dalszy okres w pozwie z dnia 27.4.2010 roku (sygn. 45/10).

Jak wskazano powyżej podana wartość przedmiotu sprawy była oczywiście zawyżona i nie znajdowała oparcia w treści art. 224 k.c., jako wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z lokalu, a strony były reprezentowane przez fachowych pełnomocników, którzy powinni działać w tym zakresie starannie. Co istotne pełnomocnik pozwanej podtrzymywał stanowisko, co do istnienia „kary pieniężnej w wysokości 2000 zł miesięcznie” za brak wydania lokalu (k. 73-74 akt). Ponadto powódka E. K. wstąpiła do sprawy wskutek śmierci powoda J. Z. (1), a wartość przedmiotu sprawy została oczywiście zawyżona w chwili wytoczenia powództwa, za co powódka odpowiedzialności nie ponosi.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Wolsztyńska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Data wytworzenia informacji: