Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II Ca 46/13 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2013-09-05

Sygn. akt II Ca 46/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

5 września 2013r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący

SSO Ireneusz Płowaś (spr.)

Sędziowie

SO Irena Dobosiewicz

SO Wojciech Borodziuk

Protokolant

sekr. sądowy Tomasz Rapacewicz

po rozpoznaniu w dniu 5 września 2013r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością

w P.

przeciwko A. D.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 12 października 2012r. sygn. akt. I C 1107/11

I/ oddala apelację,

II/ zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 300 zł (trzysta) tytułem

zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 46/13

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Bydgoszczy wyrokiem z dnia 12.10.2012 roku zasadził od pozwanego A. D. na rzecz powoda (...) spółki z o.o. z siedzibą w P. kwotę 3.244,44 zł. z ustawowymi odsetkami od dnia 30.06.2010 roku do dnia zapłaty i oddalali powództwo w pozostałej części rozstrzygając o kosztach postępowania.

W uzasadnieniu wyroku Sąd Rejonowy ustalił, że podstawą dostarczania energii elektrycznej pozwanemu była umowa nr (...) sprzedaży energii elektrycznej i świadczenia usług przesyłowych z dnia 18.07.2003 roku zawarta między pozwanym a Grupą (...) S.A. z siedzibą w P.. W dniu 30.06.2007 roku nastąpiło wydzielenie operatora sieci dystrybucyjnej i z tym dniem usługę przesyłu i dystrybucji energii na rzecz odbiorców, w tym pozwanego zaczął na podstawie powyższej umowy świadczyć powód. W dniu 08.03.2010 roku podczas kontroli u pozwanego układu pomiarowego stwierdzono, że szybka z okienka odczytowego licznika była wypchnięta z zaczepów osłony i przemieszczona do wewnątrz licznika, w ten sposób, że opierała się na dolnej tarczy licznika blokując jego obroty i uniemożliwiając wykonanie pomiarów metrologicznych. Na powierzchni osłony i na szybce okienka odczytowego ujawniono ślady po uderzeniu tępego ciała obcego, które mogło doprowadzić do wypchnięcia i przemieszczenia szybki oraz ujawniono wgniecenie na krawędzi osłony i otarcia po uderzeniu tępym ciałem, które pozostawiło ceglaste zanieczyszczenie na powierzchni osłony. Stwierdzono również otarcie na fragmencie górnej powierzchni dolnej tarczy wirnika, które powstało w wyniku ocierania o tarczę krawędzi szybki przemieszczonej do wnętrza licznika. Ponadto stwierdzono brak plomby legalizacyjnej z prawej strony licznika oraz wyrwanie jednego końca przewleczki plomby zamontowanej w górnej części licznika z jej korpusu. Przeprowadzone badanie nie pozwoliło na ustalenie okoliczności, w jakich doszło do uszkodzenia osłony licznika. Badanie metrologiczne przeprowadzone na zlecenie powoda wykazało, że z powodu zaistniałego uszkodzenia brak możliwości wykonania pomiarów metrologicznych, ponieważ po przemieszczeniu szybki wirnik licznika nie obracał się. W zakresie uszkodzenia licznika toczyło się postępowanie przygotowawcze prowadzone przez Policję, jednakże umorzono je z powodu niewykrycia sprawców. Skrzynka z licznikiem znajduje się poza ogrodzeniem posesji pozwanego, przy wjeździe na nieruchomość pozwanego, w miejscu ogólnie dostępnym. Do 08 marca 2010 roku była ona zamknięta na kłódkę założoną przez elektryka, który stawiał skrzynkę. Powód otrzymał klucz do skrzynki. Przed wymianą licznika w okresie od 29.10.2008 roku do 21.12.2009 roku średnie dobowe zużycie licznika wynosiło 19,00 kWh, w okresie od 21.12.2009 roku do 08.03.2010 roku wynosiło 0,34 kWh. Po wymianie licznika dokonanej w dniu 08.03.2010 roku średnie dobowe zużycie w okresie od 08.03.2010 roku do 09.02.2011 roku wynosiło 17,57 kWh. Powód w przedmiotowym okresie korzystał z kuchenki elektrycznej - 4 palnikowej płyty grzewczej, pralki, odbiorników RTV i AGD. Istniejące uszkodzenia spowodowały skutek w postaci wpływu na zafałszowanie wskazań licznika. W okresie od 21.12.2009 roku do 08.03.2010 roku powód pobierał energię naliczaną w sposób nieprawidłowy z uwagi na istniejącą ingerencję w układ pomiarowo-rozliczeniowy. Ryczałtowa opłata taryfowa uwzględniająca kwotę 1000 zł wpłaconą przez pozwanego wyniosła 3244,44 zł. Do uszkodzenia licznika nie doszło na skutek świadomego działania pozwanego w celu zaniżenia wskazań licznika energii elektrycznej.

Sąd Rejonowy stan faktyczny ustalił na podstawie okoliczności, które w znacznej mierze nie były między stronami sporne, mając ponadto na uwadze treść dokumentów, które nie były przez strony kwestionowane oraz treść zeznań powoda i świadków Z. D., G. M. i J. O., które uznał za wiarygodne. Sąd w zakresie oceny tych faktów wymagających posiadania wiadomości specjalnych podzielił wnioski opinii biegłego sądowego z dziedziny inżynierii elektrycznej M. H.. Sąd uznał, iż opinia sporządzona przez tego biegłego jest wyczerpująca, wewnętrznie niesprzeczna, odpowiada na pytania zakreślone w tezie dowodowej. Biegły szeroko omówił wszelkie aspekty omawianego problemu, opierając się w swoich wywodach o obowiązujące normy prawne, fachowa literaturę przedmiotu, następnie w wyczerpujący sposób przedstawił i omówił materiał dowodowy zebrany w sprawie i ocenił go wyprowadzając wnioski w sposób logiczny i przekonujący. Dokonał również stosownych wyliczeń, wyczerpująco przedstawiając możliwe założenia metodologiczne oraz jasno uzasadniając, dlaczego wyliczenie obciążającej powoda opłaty na podstawie szacowanego rzeczywistego zużycia energii elektrycznej w istniejących okolicznościach sprawy jest nieracjonalne i dlaczego w związku z powyższym właściwym sposobem wyliczenia opłaty jest jej wyliczenie na podstawie uwzględnienia danej ilości energii w oparciu o ryczałt, przy czym metodologia i poprawność rachunkowa powyższych wyliczeń nie była przez strony kwestionowana.

Sąd Rejonowy wskazał na to, iż spór między stronami dotyczył tego czy w sytuacji, w której uszkodzony licznik powoda znajdował się w miejscu ogólnie dostępnym a jednocześnie do uszkodzenia licznika nie doszło wskutek świadomego działania pozwanego w celu zaniżenia wskazań licznika energii elektrycznej, to czy pozwany może ponosić odpowiedzialność za tzw. „nielegalny pobór energii elektrycznej”.

Odpowiadając na to zagadnienie sporne Sąd Rejonowy wskazał na przepis art. 3 pkt 18 Prawa energetycznego, który stanowi, że: „nielegalne pobieranie paliw lub energii - pobieranie paliw lub energii bez zawarcia umowy, z całkowitym albo częściowym pominięciem układu pomiarowo-rozliczeniowego lub poprzez ingerencję w ten układ mającą wpływ na zafałszowanie pomiarów dokonywanych przez układ pomiarowo-rozliczeniowy.” Dokonując interpretacji tej w/w definicji ustawowej Sąd Rejonowy uznał, iż wynika z niej wyraźnie, że czyn sprawcy polegający na nielegalnym pobieraniu energii elektrycznej ustawodawca określił od strony przedmiotowej, a więc wskazał te jego cechy, które są określane mianem bezprawności. Jednocześnie do zaistnienia nielegalnego poboru energii elektrycznej wymagany jest skutek w postaci wpływu stwierdzonych uszkodzeń na zafałszowanie wskazań licznika. Z orzecznictwa wynika, że przedsiębiorstwo energetyczne może obciążyć odbiorcę energii elektrycznej opłatami określonymi w art. 57 ust. 1 ustawy tylko, gdy energia rzeczywiście została pobrana (III CZP 107/09).

Sąd Rejonowy stwierdził, że w niniejszej sprawie zostały spełnione przesłanki pozwalające uznać, że doszło do nielegalnego poboru energii. Sąd I instancji ponownie przytoczył okoliczności związane ze stwierdzonymi uszkodzeniami w liczniku i wskazał również na różnice w średnim dobowym zużyciu energii elektrycznej przez pozwanego w okresie od 21.12.2009 roku do 08.03.2010 roku w porównaniu do wcześniejszego i późniejszego okresu. Sąd wskazał również, że w przedmiotowym okresie pozwany korzystał z urządzeń elektrycznych. Sąd Rejonowy mając na uwadze zasady logiki i doświadczenia życiowego oraz fakt, że w przedmiotowym okresie urządzenia pobierające prąd były wykorzystywane przez pozwanego w niezmienionym zakresie, uznał, że doszło do rzeczywistego poboru energii przez pozwanego poza układem pomiarowo-rozliczeniowym, na skutek stwierdzonych uszkodzeń licznika. Nie istnieje, bowiem inne racjonalne wytłumaczenie dla drastycznego spadku (niemal do zera) poboru prądu przez pozwanego w okresie od 21.12.2009 roku do 08.03.2010 roku. Zgodnie z art. 57 ust. 1 Prawa Energetycznego (w brzmieniu obowiązującym przed 11.03.2010 roku) w razie nielegalnego pobierania paliw lub energii, przedsiębiorstwo energetyczne może pobierać od osoby lub osób nielegalnie pobierających paliwa lub energię opłatę w wysokości określonej w taryfie, chyba, że nielegalne pobieranie paliw lub energii wynikało z wyłącznej winy osoby trzeciej, za którą odbiorca nie ponosi odpowiedzialności albo dochodzić odszkodowania na zasadach ogólnych. Sąd wskazał, iż z twierdzeń pozwanego wynikało, że powołuje się on na w/o przesłankę wyłączającą zastosowanie poboru opłaty określonej w taryfie. W ocenie Sądu Rejonowego ten zarzut nie był zasadny. O ile, bowiem do uszkodzenia licznika doszło z winy osoby trzeciej, za którą pozwany nie ponosi odpowiedzialności to i tak przepis art. 57 nie mówi o odpowiedzialności za uszkodzenie urządzenia pomiarowego, ale o odpowiedzialności za nielegalny pobór energii, wina osoby trzeciej musi być winą wyłączną tego nielegalnego poboru. Zgodnie z § 8 pkt b i f to pozwany był zobowiązany do zabezpieczenia przed uszkodzeniem lub zniszczeniem urządzeń pomiarowych oraz plomb legalizacyjnych oraz niezwłocznego informowania powoda o zauważonych wadach lub usterkach w układzie pomiarowo-rozliczeniowym. W ocenie Sądu Rejonowego pozwany nie dołożył należytej staranności w wykonaniu tego zobowiązania. Stopień staranności pozwanego winien być oceniany w pierwszej kolejności przy założeniu, że pozwany wiedział, że jego urządzenie pomiarowe znajduje się w miejscu ogólnodostępnym. Już ta okoliczność powoduje, że winien on sprawdzać regularnie stan tego urządzenia, jako, że z uwagi na umiejscowienie narażone było ono na czynniki, nad którymi pozwany nie miał bezpośredniej kontroli. Brak uznania, że ten obowiązek mieści się w zakresie należytej staranności w wykonaniu postanowienia umownego, powodowałby, że obowiązek zabezpieczenia urządzeń byłby obowiązkiem jedynie pozornym, gdyż pozwany zawsze mógłby powołać się tutaj na fakt, że zniszczenia lub uszkodzenia dokonał ktoś z zewnątrz, korzystając z tego, że licznik stoi w miejscu ogólnodostępnym. Tymczasem mimo długiego okresu pomiędzy końcem grudnia 2009 roku a początkiem marca 2010 roku pozwany ani razu nie dokonał takiego sprawdzenia, choć skrzynka z licznikiem znajduje się bezpośrednio przy wjeździe do jego nieruchomości. Ujawnienie uszkodzenia dokonane zostało dopiero wskutek kontroli powoda. Mając na uwadze okres, w którym trwał nielegalny pobór energii, w ocenie Sądu Rejonowego pozwanemu można zarzucić, co najmniej najlżejszy stopień winy nieumyślnej, czyli tzw. zwykłe niedbalstwo lub lekkomyślność, poprzez złamanie zasad ostrożności wymaganej przy zwykłej staranności w istniejących warunkach. Powoduje to, że przy ocenie odpowiedzialności za nielegalny pobór energii w okresie od 21.12.2009 roku do 08.03.2010 roku nie sposób uznać, aby wina osoby trzeciej była tutaj winą wyłączną. Nadto Sąd wskazał, że opisane zaniechanie pozwanego można rozpatrywać również jako nienależyte wykonanie umowy, co uzasadnia odpowiedzialność pozwanego na zasadach ogólnych – art. 471 kc.

W ocenie Sądu Rejonowego zaszła wobec tego możliwość dochodzenia roszczenia o zapłatę świadczenia z art. 57 również przy uwzględnieniu zasad odpowiedzialności kontraktowej. Sąd I instancji podzielił wyrażony w doktrynie prawa cywilnego pogląd, iż art. 57 ust. 1 pkt 1 p.e. pozwala na zastosowanie w zakresie dochodzenia opłaty zarówno reżimu odpowiedzialności deliktowej jak i kontraktowej, przy czym wybór podstawy prawnej uzależniony jest od istnienia stosunku obligacyjnego między stronami oraz rodzaju zawartej umowy. Sąd Rejonowy miał wobec tego na uwadze § 13 zawartej pomiędzy stronami umowy, który precyzował warunki i sposób obliczania opłaty za nielegalny pobór energii elektrycznej. Z łączącej strony umowy wynika, że w braku możliwości ustalenia ilości pobieranej nielegalnie energii, przyjmuje się zryczałtowane jej ilości określone w taryfie.

Sąd uznał, że powód mógł i powinien naliczyć opłatę w wysokości dwukrotności stawek opłat określonych w taryfie dla grupy taryfowej do której zakwalifikowany był pozwany oraz ryczałtowych ilości energii elektrycznej w wysokości określonej w taryfie. W tym zakresie Sąd podzielił w pełni wnioski i wyliczenia dokonane przez biegłego powołanego w sprawie. Biegły zasadnie nie ujął w tych wyliczeniach kosztów zakupu i zainstalowania układu pomiarowo-rozliczeniowego w przypadku jego uszkodzenia i opłat wynikających z założenia plomb w miejsce zerwanych lub uszkodzonych, gdyż obowiązek ten wyłączony został w § 8 pkt d łączącej strony umowy. Zgodnie z wyliczeniami biegłego ryczałtowa opłata taryfowa za nielegalny pobór energii winna wynieść 4.244,44 zł, co po odjęciu 1000 zł już uiszczonych przez pozwanego, daje kwotę 3.244,44 zł. O odsetkach orzeczono zgodnie z art. 481 kc mając na uwadze, że termin płatności należności wskazany został na 29.06.2010 roku, stąd powód pozostawał w zwłoce od dnia 30.06.2010 roku. O kosztach rozstrzygnięto poprzez ich stosunkowe rozdzielenie, mając na uwadze, że powód wygrał sprawę w 90%.

Apelację od w/o wyroku wniósł pozwany, zaskarżając go w zakresie w jakim uwzględniono powództwo, zarzucając naruszenie art. 57 Prawa energetycznego, 471 i 472 kc oraz 233 § 1 kpc i wnosząc o zmianę wyroku poprzez oddalenie powództwa w pozostałej części oraz zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów procesu ustalonych według norm przepisanych za obydwie instancje. W uzasadnieniu zarzutów skarżący podał, iż w jego ocenie Sąd Rejonowy dokonał niewłaściwej wykładni zapisów umowy z dnia 18.07.2008 roku wiążącej strony w odniesieniu do zapisów § 8 b, czym naruszył art. 57 ust 1 Prawa energetycznego.

Powód w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie w całości oraz zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, przecząc podniesionym w apelacji zarzutom.

Na rozprawie apelacyjnej strony podtrzymały swoje w/o stanowiska.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelację pozwanego należało uznać za bezzasadną. Sąd Okręgowy podziela jako prawidłowe ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd I instancji i czyni je podstawą własnych rozważań.

W pierwszej kolejności stwierdzić należy, że zarzuty podniesione w apelacji są niezasadne. Sąd Rejonowy w sposób bardzo szczegółowy ustalił i omówił stan faktyczny a także przepisy prawa na podstawie, których rozstrzygał w niniejszej sprawie. Wykładnia dokonana przez Sąd I instancji zarówno, co do art. 57 ustawy Prawo energetyczne jak też art. 471 kc i zapisów umowy łączącej strony jest jak najbardziej prawidłowa. Sąd przywołując stosowne orzecznictwo oraz poglądy doktryny wskazał jak należy rozumieć pojęcie – „nielegalny pobór energii” i jak rozumieć przesłankę wyłączającą możliwość naliczenia i pobrania opłaty zryczałtowanej należnej powodowi w przypadku wystąpienia nielegalnego poboru energii. Argumentacja Sądu Rejonowego jak już wcześniej wskazano była bardzo szczegółowa i w ocenie Sądu Okręgowego przekonująca. Nie można dostrzec w niej żadnych luk, nieścisłości, nielogiczności.

Dla Sądu Okręgowego oczywistym jest, że ustalenie, iż doszło do nielegalnego poboru energii elektrycznej nie wymaga badania winy po stronie odbiorcy tej energii. Wskazuje na to brzmienie definicji tego pojęcia użyte w ustawie Prawo energetyczne w art. 3 pkt 18. W ten właśnie sposób zinterpretował w/w przepis Sąd Najwyższy np. w wyroku z dnia 27 marca 2008 roku w sprawie II CSK 489/07. W uzasadnieniu tego wyroku Sąd Najwyższy wskazał, że: „czyn sprawcy polegający na nielegalnym pobieraniu energii elektrycznej ustawodawca określił od strony przedmiotowej, wskazując te jego cechy,, które decydują o jego bezprawności. Ustalenie nielegalnego poboru energii nie wymaga zatem badania winy sprawcy w znaczeniu subiektywnym Zwrócił na to uwagę Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 kwietnia 2003 r. (I CKN 252/2001).” Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 07.04.2010 roku w sprawie VI ACa 1078/09 potwierdził taką w/o wykładnię art. 3 pkt 18 ustawy Prawo energetyczne.

Oznacza to, że pozwany może zostać obciążony opłatą zryczałtowaną przewidzianą w art. 57 ust. 1 w/w ustawy również w sytuacji, gdy nie uszkodził on urządzenia pomiarowego w celu zaniżenia zużywanej przez niego energii. Ustawodawca w art. 57 ust. 1 Prawa energetycznego w przypadku stwierdzenia nielegalnego poboru energii, rozumianego tak jak to definiuje art. 3 pkt 18 w/w ustawy, przyznał zakładowi energetycznemu prawo do pobierania opłaty wynikającej z taryfy lub odszkodowania na zasadach ogólnych. Opłata ma w tym przypadku charakter zryczałtowanego odszkodowania. W przypadku, gdy między odbiorcą energii a zakładem energetycznym doszło wcześniej do zawarcia umowy o dostarczanie energii nielegalne pobieranie energii stanowi również, jak słusznie uznał Sąd Rejonowy nienależyte wykonanie umowy i uzasadnia stosowanie w niniejszym postępowaniu reguł odpowiedzialności kontraktowej przewidzianych w art. 471 kc. Wbrew zarzutowi apelacji Sąd Rejonowy szczegółowo opisał, na czym miało polegać nienależyte wykonanie zobowiązania ze strony pozwanego. Obowiązki pozwanego zostały uregulowane w umowie z dnia 18.07.2003 roku. W zakresie dotyczącym właściwego zabezpieczenia urządzeń pomiarowych obowiązki pozwanego zostały opisane w § 8 pkt b, j umowy, z których wynika, że pozwany miał obowiązek nie tylko odpowiedniego zabezpieczenia urządzeń pomiarowych przed uszkodzeniem lub zniszczeniem, ale także niezwłocznego informowania powoda o dostrzeżonych wadach i usterkach w układzie pomiarowo-rozliczeniowym. Nie jest koniecznym, aby w umowie szczegółowo wyliczono, jakie dokładnie czynności musi podjąć pozwany, aby należycie wywiązać się z tego obowiązku. Wystarczy zastosować przy ocenie prawidłowości postępowania pozwanego w tym w/w zakresie zasady zwykłej staranności i dbałości o własne interesy tak jak to uczynił Sąd Rejonowy. Skoro pozwany ma obowiązek dbania o urządzenia pomiarowe i niezwłocznego informowania o ich jakichkolwiek wadach i usterkach to biorąc pod uwagę, iż skrzynka zawierająca te urządzenia znajdowała się w miejscu dostępnym także dla innych osób, na pozwanym ciążył obowiązek podwyższonej staranności. Wystarczające było, aby pozwany raz na kilka dni lub nawet tygodni, (ale już nie miesięcy) przy okazji korzystania z bramy wjazdowej, obok której jest umieszczona skrzynka dokonał jej oględzin. Uszkodzenie stwierdzone podczas kontroli w dniu 08.03.2010 roku były widoczne, więc pozwany mógł o ich powstaniu od razu powiadomić powoda nie narażając się na konieczność uiszczania opłaty ryczałtowej dochodzonej w niniejszym postępowaniu. Wobec tego w całości należy podzielić w tym względzie rozważania Sądu Rejonowego zawarte w uzasadnieniu wyroku na karcie 279 – 281 akt.

Jako prawidłowe należy uznać również stanowisko Sądu I instancji, iż pozwany nie wykazał istnienia okoliczności wskazanych w art. 57 ust. 1 Prawa energetycznego, które wyłączałyby możliwość pobrania opłaty ryczałtowej. Przepis ten przewiduje, bowiem, że jedynie wyłączna wina osoby trzeciej, za którą odbiorca energii nie ponosi odpowiedzialności zwalnia odbiorcę z konieczności uiszczenia opłaty. Wobec tego tylko wówczas gdyby pozwany wykazał, że to na skutek zawinionego działania wyłącznie osoby trzeciej doszło do nielegalnego poboru energii elektrycznej powództwo podlegałoby oddaleniu. Tymczasem jak prawidłowo przyjął Sąd Rejonowy pozwany wykazał jedynie, że nie ponosi odpowiedzialności za uszkodzenie urządzenia pomiarowego. Nie wykazał jednak, że do nielegalnego poboru energii w okresie od 21.12.2009 roku do 08.03.2010 roku doszło również z wyłącznej winy tej osoby. Z w/w przyczyn można pozwanemu postawić zarzut nienależytego wykonania zobowiązania umownego i przypisać, co najmniej winę nieumyślną.

Dlatego też Sąd Okręgowy uznał, że Sąd I instancji wydając zaskarżony wyrok nie naruszył przepisów art. 471, 472 kc oraz art. 57 ustawy Prawo energetyczne.

Zarzut naruszenia art. 233 § 1 kpc nie został w apelacji sprecyzowany nie wskazano, bowiem, na czym miałoby polegać naruszenie w/w normy.

Wobec tego na mocy art. 385 kpc apelację pozwanego jako bezzasadną należało oddalić.

Na mocy art. 108 § 1 kpc w zw. z art. 98 § 3 kpc i na mocy § 6 pkt 3 w zw. z § 12 ust 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, należało zasądzić od pozwanego jako strony przegrywającej na rzecz powoda kwotę 300 zł. tytułem zwrotu wynagrodzenia pełnomocnika procesowego reprezentującego stronę powodową w postępowaniu apelacyjnym.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Wanda Ślużyńska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Data wytworzenia informacji: