Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

V ACa 904/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Gdańsku z 2015-03-27

Sygn. akt V ACa 904/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 marca 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział V Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Teresa Sobolewska

Sędziowie:

SA Katarzyna Przybylska

SO del. Teresa Karczyńska - Szumilas (spr.)

Protokolant:

st. sekr. sądowy Justyna Stankiewicz

po rozpoznaniu w dniu 27 marca 2015 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa A. W.

przeciwko (...) SA w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w T.

z dnia 25 września 2014 r. sygn. akt I C 1435/14

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w T., pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwe podpisy

Sygn. akt V ACa 904/14

UZASADNIENIE

Powódka A. W. domagała się zasadzenia od pozwanego (...)S.A. w W. kwoty 80.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 3.07.2014r. z tytułu zadośćuczynienia za krzywdę związaną(...).

Pozwany wnosił o oddalenie powództwa, wskazując na brak podstaw prawnych do uwzględnienia roszczenia z uwagi na fakt, iż zdarzenie (...)miało miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008r., zaś przepisy art. 24 w zw. z art. 448 kc nie stanowią takiej podstawy; pozwany zakwestionował także wysokość zgłoszonego roszczenia.

Wyrokiem z 25 września 2014r. Sad Okręgowy w T. powództwo oddalił i odstąpił od obciążania powódki kosztami postępowania.

(...)

Powódka jest matką M. W..

W ocenie Sądu Okręgowego powództwo podlegało oddaleniu ze względu na brak podstaw prawnych do jego uwzględnienia.

Wskazując na treść przepisu art. 822 k.c. oraz art. 12 ust.1 i art. 34 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej (tekst jedn. Dz. U. nr 11 z 2010 r., poz. 66 ze zm.) zważył Sąd Rejonowy, iż art. 34 ust. 1 wskazanej ustawy stanowi lex specialis do art. 822 § 1 k.c., zaś przepisy powołanej ustawy, w zakresie przez nią uregulowanym, mają charakter szczególny w stosunku do przepisów kodeksu cywilnego. Podkreślił Sąd Okręgowy, iż bezspornym było, że strona pozwana co do zasady ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą (...)również okoliczności i skutki samego zdarzenia były bezsporne. Zważył Sąd Okręgowy, (...) nie obowiązywał jeszcze art. 446 § 4 k.c., dotyczący instytucji zadośćuczynienia za doznaną krzywdę dla najbliższych członków rodziny zmarłego, gdyż wszedł on w życie dnia 3 sierpnia 2008r. Osobom najbliższym zmarłego nie przysługiwały w to miejsce środki ochrony przewidziane na gruncie art. 24 § 1 k.c. oraz art. 448 k.c. Wskazując na dwa poglądy dotyczące możliwości przyznania zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008 r. stwierdził dalej Sąd Okręgowy, iż obecnie w orzecznictwie Sądu Najwyższego ugruntowane jest stanowisko, że spowodowanie śmierci osoby bliskiej może stanowić naruszenie dobra osobistego członków rodziny zmarłego w postaci szczególnej więzi rodzinnej i uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c., jeżeli śmierć nastąpiła na skutek deliktu przed dniem 3 sierpnia 2008 r. W ocenie Sądu Okręgowego roszczenia tego nie można jednak kierować do ubezpieczyciela, albowiem brak jest podstaw jego odpowiedzialności w świetle ustawy z dnia 22.05.2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Zawarty w art. 34 wskazanej ustawy katalog jest zamknięty, nie podlega więc wykładni rozszerzającej i nie sposób na podstawie tego przepisu kreować odpowiedzialności ubezpieczyciela za naruszenie dóbr osobistych nie tylko poszkodowanego, ale także, tym bardziej, osób trzecich nie będących bezpośrednio poszkodowanymi na skutek wypadku. Podkreślił Sąd Okręgowy, iż do wejścia w życie przepisu art. 446 § 4 k.c. - 3 sierpnia 2008r. - judykatura i piśmiennictwo jednolicie wskazywało, że nie istnieje w systemie prawa polskiego możliwości przyznania zadośćuczynienia za śmierć poszkodowanego na rzecz osoby bliskiej. Tym samym na znaczeniu zyskiwała praktyka, w której funkcję zadośćuczynienia wiązano z roszczeniem wskazanym art. 446 § 3 k.c. i przy zasądzaniu tego świadczenia brano pod uwagę podobne przesłanki jak przy zadośćuczynieniu. Wskazywano że sam ból, poczucie osamotnienia, krzywdy i zawiedzionych nadziei po śmierci osoby bliskiej nie stanowią podstawy do żądania odszkodowania na podstawie art. 446 § 3 k.c. Jeżeli jednak te stany wywołały osłabienie aktywności życiowej i motywacji do przezwyciężenia trudności dnia codziennego, powodując utratę możliwości polepszenia warunków życia w przyszłości to można przyjąć, że pogorszyły one dotychczasową sytuację życiową osoby z najbliższego kręgu rodziny zmarłej i istnieje w związku z tym podstawa do kompensacji tego uszczerbku o charakterze niemajątkowym. Powyższe, w ocenie Sądu Okręgowego, wskazuje jednoznacznie, że ustawodawca nie przewidywał przed dniem 3.08.2008r. możliwości przyznania zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej na jakiejkolwiek podstawie prawnej, albowiem gdyby upatrywano takiej podstawy w art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c. nie byłoby potrzeby rozszerzającej wykładni art. 446 § 3 k.c. Taki wniosek potwierdza także uzasadnienie ustawy, która wprowadziła do kodeksu cywilnego art. 446 § 4 k.c., z którego wynika, iż wolą ustawodawcy było stworzenie możliwości przyznawania bliskim ofiar czynów niedozwolonych stosownego zadośćuczynienia, wobec braku takiej możliwości w obowiązującym dotychczas stanie prawnym, a nie ograniczenie kręgu uprawnionych. Brak przepisu umożliwiającego przyznanie takiego zadośćuczynienia był świadomym aktem ustawodawcy przy uchwalaniu kodeksu cywilnego w roku 1964, który to kodeks nie przyjął wcześniej obowiązującego rozwiązania z art. 166 kodeksu zobowiązań. Traktowanie więzi rodzinnych jako dobra osobistego podlegającego ochronie doprowadziło do sytuacji analogicznej do „stosowania prawa wstecz”; pojawienie się bowiem tej praktyki orzeczniczej doprowadziło do powstania „prawa”, które zaczęto stosować do zdarzeń powstałych w okresie wcześniejszym – sprzed pojawienia się tej praktyki; budzi to wątpliwości co do zasadności uwzględniania takich roszczeń i wskazuje na sprzeczności tej praktyki z fundamentalną zasadą lex retro non agit. W ocenie Sądu Okręgowego uwzględnianie takich roszczeń jest tym bardziej niedopuszczalne, gdy roszczenie to kierowane jest do ubezpieczyciela. Prowadząc swoją działalność ubezpieczyciel dokonuje kalkulacji ryzyka i musi wiedzieć za jakie ryzyka odpowiada, żeby mieć zagwarantowane środki na wypłatę ewentualnych świadczeń z tych tytułów. W tym przypadku natomiast ubezpieczyciel musiałby wypłacić świadczenie za ryzyko, którego w ogóle nie był świadomy w chwili zawierania umowy ubezpieczenia, co godzi w zasadę pewności obrotu cywilnoprawnego oraz stwarza zagrożenie dla finansowej stabilności ubezpieczyciela. Wskazał Sąd Okręgowy, iż skoro powództwo podlegało oddaleniu z powodu braku podstaw prawnych dla jego dochodzenia zbędne było prowadzenie postępowania dowodowego. O kosztach postępowania Sąd Okręgowy orzekł z mocy art. 102 kpc.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego w T. wywiodła powódka zaskarżając go w całości i zarzucając naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnię art. 24 § 1 k.c. w zw. z art. 448 k.c. poprzez uznanie, że najbliższemu członkowi rodziny zmarłego (powódce) nie przysługuje zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, gdy śmierć (...)nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed 3 sierpnia 2008r., a w konsekwencji przez jego niezastosowanie w okolicznościach w których powinien być zastosowany oraz naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, a mianowicie art. 227 w zw. z art. 299 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku o dopuszczenie dowodu z przesłuchania strony, którego przedmiotem były okoliczności mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy i których pełne wyjaśnienie możliwe było za pomocą tego środka dowodowego. Skarżąca domagała się uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania. W uzasadnieniu apelacji skarżąca wskazała na jednolicie ukształtowane i utrwalone w judykaturze Sądu Najwyższego stanowisko, zgodnie z którym spowodowanie śmierci osoby bliskiej mogło stanowić naruszenie dobra osobistego członków rodziny zmarłego w postaci szczególnej więzi rodzinnej i uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia jeżeli śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce prze dniem 3 sierpnia 2008r. Podkreśliła skarżąca, iż nie ma żadnych przeszkód do uznania, że szczególna więź emocjonalna między członkami rodziny pozostaje pod ochroną przewidzianą art. 23 i 24 k.c. Wskazała nadto skarżąca, iż art. 34 ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w brzmieniu sprzed 11 lutego 2012r. nie wyłączał z zakresu ochrony ubezpieczeniowej zadośćuczynienia za krzywdę osoby, wobec której ubezpieczyciel ponosił odpowiedzialność na podstawie art. 448 k.c., a która nie jest osobą poszkodowaną jedynie pośrednio. Skoro na ubezpieczonym ciąży obowiązek zapłaty zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. to zakład ubezpieczeń winien jest ten obowiązek przejąć. Skarżąca wskazała także, iż podstawowym kryterium, które przesądza o zasadności przyznania zadośćuczynienia jest faktyczny stopień zażyłości oraz bliskości osobistej i gospodarczej, jaka zachodziła pomiędzy zmarłym a najbliższym członkiem rodziny, zaś Sąd Okręgowy kierując się zapewne dyspozycją art. 316 § 1 k.p.c. niejako odniósł jedynie aktualny stan faktyczny do kryteriów przyznania zadośćuczynienia, co spowodowało błędną wykładnię przepisu art. 448 k.c., albowiem intensywność skutków naruszenia dobra osobistego w chwili orzekania może być tylko jednym z kryteriów miarkowania zadośćuczynienia, a nie przesłanką przyznania lub odmowy przyznania tego świadczenia. W ocenie apelującej w sprawie o zadośćuczynienie dowód z przesłuchania strony pozostaje celowy i potrzebny z uwagi na osobisty charakter roszczenia i ustalenia jakie należy poczynić dla wykazania jego zasadności.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje : Apelacja zasługuje na uwzględnienie. Zasadny pozostaje podnoszony przez skarżącą zarzut naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnię art. 24 § 1 k.c. w zw. z art. 448 k.c. i uznanie, że przepisy te nie mogą stanowić podstawy dochodzenia przez powódkę jako najbliższego członka rodziny zmarłej córki zadośćuczynienia za krzywdę doznaną na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008r. Zaskarżony wyrok narusza również art. 34 ustawy z dnia 22.05.2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w brzmieniu sprzed 11 lutego 2012r., który to przepis nie wyłączał z zakresu ochrony ubezpieczeniowej zadośćuczynienia za krzywdę osoby, wobec której ubezpieczony ponosił odpowiedzialność na podstawie art. 448 kc. Słusznie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Okręgowy wskazał, iż w orzecznictwie Sądu Najwyższego ugruntowanym pozostaje obecnie pogląd, zgodnie z którym spowodowanie śmierci osoby bliskiej mogło stanowić naruszenie dobra osobistego członków rodziny zmarłego w postaci szczególnej więzi rodzinnej i uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia, jeżeli śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce prze dniem 3 sierpnia 2008r. (m.in. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2011r. w sprawie III CZP 32/11, LEX nr 852341). Sąd Apelacyjny wskazany pogląd w pełni podziela. Więź emocjonalna szczególnie bliska w relacjach rodzinnych pozostaje dobrem osobistym człowieka podlegającym ochronie art. 24 w zw. z art. 448 k.c., zaś jej zerwanie poprzez spowodowanie śmierci osoby bliskiej stanowi o naruszeniu wskazanego dobra osobistego. Oczywistym jest przy tym, że nie każda więź rodzinna niejako automatycznie pozostawać będzie podlegającym ochronie dobrem osobistym, a jedynie taka której zerwanie powoduje cierpienie psychiczne i skutkuje poczuciem krzywdy. Wbrew poglądowi Sądu Okręgowego przedstawionemu w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia osoba najbliższa, która na skutek deliktu utraciła członka rodziny nie jest przy tym poszkodowaną jedynie pośrednio. Ten sam czyn niedozwolony może wyrządzać szkodę kilku osobom; szkodą wyrządzoną zmarłemu jest jego śmierć, zaś szkodą jakiej doznała osoba bliska zmarłemu pozostaje naruszenie wskazanego dobra osobistego. W istocie zarówno w doktrynie jak i w orzecznictwie przed wprowadzeniem przepisu art. 446 § 4 k.c. przyjmowano, że brak jest odpowiednika art. 166 kodeksu zobowiązań, ale jak słusznie wskazał Sąd Okręgowy dostrzegano potrzebę naprawienia krzywdy wyrządzonej członkom rodziny zmarłego, początkowo łagodząc restrykcyjną linię orzecznictwa poprzez stosowanie art. 446 § 3 k.c. do naprawienia także szkody niematerialnej, a następnie dostrzegając, iż podstawę ochrony odrębnego dobra osobistego jakim jest bliska relacja pomiędzy zmarłym a osobą mu najbliższą pozostaje art. 448 k.c. Niewątpliwie zatem w sposób uprawniony twierdzić można, iż w kodeksie cywilnym przed dniem 3 sierpnia 2008r. nie istniał przepis wprost przewidujący możliwość zasądzenia zadośćuczynienia związanego z krzywdą doznaną na skutek śmierci osoby bliskiej, co nie pozostaje jednak równoznaczne z twierdzeniem, iż brak było podstawy prawej dla uwzględnienia takiego roszczenia. Wprowadzenie przepisu art. 446 § 4 k.c. nie uchyliło przepisu art. 448 k.c., zaś jego dodanie było wyrazem woli ustawodawcy zarówno potwierdzenia dopuszczalności dochodzenia zadośćuczynienia na gruncie obowiązujących przed jego wejściem w życie przepisów kodeksu cywilnego, chęci wprowadzenia ułatwień dowodowych dla najbliższych członków rodziny zmarłego dochodzących zadośćuczynienia, jak i wzmocnienia wykładni art. 446 § 3 k.c. wiążącej funkcję tego przepisu wyłącznie z ochroną majątkową. Zwrócić także należy uwagę, iż katalog dóbr osobistych jest katalogiem otwartym i niewątpliwie na jego kształt niebagatelny wpływ mają kierunki judykatury. Sąd Apelacyjny podziela również pogląd Sądu Najwyższego wyrażony m.in. w uchwale z dnia 20 grudnia 2012r. w sprawie III CZP 93/12 (publ. LEX 1267081) zgodnie z którym art. 34 ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w brzmieniu sprzed 11 lutego 2012r. nie wyłączał z zakresu ochrony ubezpieczeniowej zadośćuczynienia za krzywdę osoby, wobec której ubezpieczony ponosił odpowiedzialność na podstawie art. 448 kc. Artykuł 34 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w brzmieniu sprzed 11 lutego 2012r. stanowił, że z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Wskazany przepis przede wszystkim nie reguluje w sposób samodzielny odpowiedzialności ubezpieczyciela za szkody wyrządzone przez posiadacza pojazdu mechanicznego ruchem takiego pojazdu, odwołując się wprost w swej treści do odpowiedzialności na podstawie przepisów prawa cywilnego. To zakres odpowiedzialności ubezpieczonego wyznacza co do zasady akcesoryjny w stosunku do tej odpowiedzialności zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Nie ma zatem wątpliwości, że pojęcie szkody rozumieć należy szeroko, jako obejmujące wszelkie uszczerbki – zarówno majątkowe jak i niemajątkowe – i że krzywdę uważa się za niemajątkową postać szkody; konsekwentnie w skład odszkodowania przypadającego z tytułu ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej wchodzi zarówno odszkodowanie za szkodę majątkową na osobie i mieniu, jak i zadośćuczynienie za krzywdę (uchwała Sądu Najwyższego z 7 listopada 2012r. w sprawie III CZP 67/12, publ. OSNC 2013/4/45). Brak jest podstaw do podzielania zapatrywania, że wskazywany przepis wyłącza z zakresu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zadośćuczynienie za krzywdę osoby, wobec której ubezpieczony ponosi odpowiedzialność na podstawie art. 448 k.c. Takie ograniczenie wymagałoby wyraźnej podstawy prawnej, tymczasem przewidziane w art. 38 wskazanej ustawy wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela dotyczą jedynie szkody majątkowej. Za przyjętą wykładnią przemawia także zasada, że zakres odpowiedzialności ubezpieczonego wobec osoby trzeciej wyznacza zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej; podzielenie odrzuconego zapatrywania doprowadziłoby do naruszającego tę zasadę zróżnicowania zakresu odpowiedzialności ubezpieczonego i ubezpieczyciela. Zgodzić się należy ze stanowiskiem Sądu Okręgowego, iż ubezpieczyciel prowadząc działalność dokonuje kalkulacji ryzyka, jednakże podgląd zgodnie z którym, koszty ewentualnego zadośćuczynienia związanego ze śmiercią osoby bliskiej w wyniku deliktu mającego miejsce przed 3 sierpnia 2008r. stanowią ryzyko, którego ubezpieczyciel w ogóle nie był świadomy pozostaje co najmniej niekonsekwentny, jeżeli zważy się choćby na wskazania poczynione w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia dotyczące łagodzenia restrykcyjnej linii orzecznictwa w zakresie zastosowania art. 446 § 3 k.c. Niezrozumiały, a zatem nie poddający się kontroli instancyjnej pozostaje natomiast zarzut skarżącej, iż Sąd Okręgowy kierując się zapewne dyspozycją art. 316 § 1 k.p.c. niejako odniósł jedynie aktualny stan faktyczny do kryteriów przyznania zadośćuczynienia, co spowodowało błędną wykładnię przepisu art. 448 k.c., albowiem intensywność skutków naruszenia dobra osobistego w chwili orzekania może być tylko jednym z kryteriów miarkowania zadośćuczynienia, a nie przesłanką przyznania lub odmowy przyznania tego świadczenia. Oddalając powództwo Sąd Okręgowy kierował się bowiem założeniem, iż brak jest podstaw prawnych dla jego uwzględnienia, nie zaś intensywnością skutków naruszenia dobra osobistego w chwili orzekania. Odnosząc się do zarzutu naruszenia przepisów art. 227 w zw. z art. 299 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku o dopuszczenie dowodu z przesłuchania strony stwierdzić, iż skarżącej przede wszystkim w ogóle nie przysługuje prawo powołania się na to uchybienie, skoro nie zgłosiła zastrzeżenia w trybie art. 162 k.p.c. Przekonanie Sądu Okręgowego, iż brak jest podstawy prawnej dla ewentualnego uwzględnienia zgłoszonego roszczenia skutkowało koniecznością ustalenia, iż oddalając powództwo z tego względu Sąd Okręgowy nie rozpoznał istoty sprawy i uchylenia zaskarżonego wyroku oraz przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w T. z mocy art. 386 § 4 kpc. Ponownie rozpoznając sprawę Sąd Okręgowy dokonana rozpoznania jej istoty przy założeniu, iż art. 24 w zw. z art. 448 k.c. stanowi podstawę prawną dochodzenia zadośćuczynienia za krzywdę doznaną w wyniku śmierci osoby najbliższej, która nastąpiła na skutek deliktu mającego miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008r. O kosztach postępowania za instancję odwoławczą Sąd Apelacyjny orzekł z mocy art. 108 § 2 k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewa Przybyła
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację:  Teresa Sobolewska,  Katarzyna Przybylska
Data wytworzenia informacji: