Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III AUa 1142/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Gdańsku z 2017-01-18

Sygn. akt III AUa 1142/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 stycznia 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jerzy Andrzejewski (spr.)

Sędziowie:

SA Maria Sałańska - Szumakowicz

SA Iwona Krzeczowska - Lasoń

Protokolant:

sekr. sądowy Anna Kowalewska

po rozpoznaniu w dniu 18 stycznia 2017 r. w Gdańsku

sprawy W. W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

od wyroku Sądu Okręgowego we Włocławku IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 22 kwietnia 2016 r., sygn. akt IV U 100/16

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1 w części dotyczącej daty przyznania prawa do emerytury, ustalając, iż przysługuje ona ubezpieczonemu od dnia 27 listopada 2015r.;

II.  oddala apelację w pozostałym zakresie.

SSA Maria Sałańska – Szumakowicz SSA Jerzy Andrzejewski SSA Iwona Krzeczowska - Lasoń

Sygn. akt III AUa 1142/16

UZASADNIENIE

W. W. wniósł odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. z dnia 29 grudnia 2015 roku odmawiającej mu prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie podtrzymując dotychczasowe stanowisko.

Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych we Włocławku wyrokiem z dnia 22 kwietnia 2016 roku zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał ubezpieczonemu prawo do emerytury od dnia 1 listopada 2015 roku (pkt 1) oraz nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji (pkt 2). Swoje rozstrzygnięcie Sąd ten oparł na następujących ustaleniach faktycznych i prawnych.

W. W. (ur. (...)) w okresie od 18 sierpnia 1973 roku do 10 listopada 1974 roku pracował w gospodarstwie rolnym rodziców, od 18 lutego 1975 roku do 15 grudnia 1976 roku odbywał zasadniczą służbę wojskową, a od 29 grudnia 1976 roku do 11 lutego 1980 roku pracował w (...) jako odziarniacz i robotnik transportowy przy pracach ciężkich. Następnie w okresie od 11 lutego 1980 roku do 30 czerwca 1988 roku pracował w (...) jako palacz (posiadał uprawnienia palacza). Do jego obowiązków należało ręczne załadowanie pieca walcowego przemysłowego, ręczne wyładowanie szlaki, czyszczenie kotła, wywożenie szlaki.
W okresie od 25 lutego 1988 roku do 31 grudnia 1998 roku pracował w Ośrodku (...) Skarbu Państwa w C. (następnie: Ośrodku (...) Sp. z o.o. w C.) przy wytwarzaniu śruty, agregatowy czyszczenia i rozdrabniania ziarna, jako mieszankowy śruty i komponentów paszowych, przy dozowaniu surowców na mieszanki paszowe, jako robotnik za i wyładunkowy zbóż, komponentów paszowych i paszy gotowej na stanowisku – pracownik przetwórstwa surowców roślinnych w suszarni i mieszalni pasz.

Na dzień 1 stycznia 1999 roku ubezpieczony legitymuje się stażem pracy w wysokości 25 lat. Ubezpieczony złożył wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w OFE na dochody budżetu Państwa. ZUS zaliczył ubezpieczonemu do pracy w warunkach szczególnych okres pracy od 25 lutego 1988 roku do 31 grudnia 1998 roku (10 lat, 5 miesięcy, 7 dni) w Ośrodku (...) Skarbu Państwa w C. (następnie: Ośrodku (...) Sp. z o.o. w C.) i odmówił zaliczenia okresu od 11 lutego 1980 roku do dnia 30 czerwca 1988 roku w (...) jako palacz.

Stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dokumentów znajdujących się w aktach organu rentowego, aktach osobowych ubezpieczonego, aktach osobowych świadka R. Ł. z okresu zatrudnienia w (...), jak również na podstawie zeznań świadków i samego ubezpieczonego. Sąd ten dał w pełni wiarę zeznaniom świadków J. K. i R. Ł., jak również zeznaniom ubezpieczonego. Świadkowie pracowali razem z odwołującym w spornym okresie i mieli pełną orientację co do zakresu jego obowiązków. W ocenie Sądu Okręgowego ich zeznania były zbieżne, logiczne i nie nasuwały wątpliwości co do rzeczywistego charakteru pracy ubezpieczonego. Z kolei akta osobowe wnioskodawcy nie były prowadzone rzetelnie i konsekwentnie. Z angaży nie wynika również dokładnie, kiedy pracownik zatrudniony
w (...) zmieniał zajmowane stanowisko.

Zdaniem Sądu I instancji, w świetle zgromadzonego materiału dowodowego, ubezpieczony w okresie od dnia 11 lutego 1980 roku do dnia 30 czerwca 1988 roku wykonywał w (...) stale
i w pełnym wymiarze czasu pracy pracę zaliczaną do szczególnych warunków jako palacz, tj. pracę wymienioną w dziale XIV, poz. 1 wykazu A, stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego (…). - prace nie zautomatyzowane palaczy i rusztowych kotłów parowych lub wodnych typu przemysłowego.
W związku z powyższym Sąd Okręgowy na podstawie art. 184 w zw. z art. 32 ustawy emerytalnej w zw. z art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał ubezpieczonemu prawo do emerytury. Stosownie do art. 118 ust. 1a ustawy o emeryturach i rentach z FUS Sąd ten stwierdził, że organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji albowiem ustalenie czy praca ubezpieczonego jako palacza w (...) była pracą wykonywaną w warunkach szczególnych (w świetle ograniczeń dowodowych na etapie postępowania przed ZUS) wyjaśnione zostało dopiero w fazie postępowania sądowego.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany organ rentowy zaskarżając go w zakresie pkt 1 i domagając się jego zmiany w tej części poprzez oddalenie odwołania. Pozwany zarzucił naruszenie art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z FUS w zw. z § 4 ust. 1 pkt. 1 i 3 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze poprzez przyznanie ubezpieczonemu prawa do emerytury w sytuacji braku ku temu podstaw.

W uzasadnieniu apelacji pozwany wskazał, iż Sąd l instancji bezpodstawnie przyjął, że ubezpieczony legitymuje się 15 letnim stażem pracy w warunkach szczególnych, pomijając dane wynikające z akt osobowych wnioskodawcy i świadka oraz dając bezkrytycznie wiarę zeznaniom świadków. Z akt osobowych odwołującego nie wynika aby wykonywał on pracę palaczy niezautomatyzowanych pieców przemysłowych. Wprawdzie zarówno świadkowie jak i odwołujący konsekwentnie twierdzili, iż wnioskodawca pracował jako palacz, ale tylko w tym punkcie zeznania są zbieżne. Świadkowie nie do końca umieli wskazać jaki typ pieca obsługiwali, nie potrafili wskazać jakie uprawnienia do obsługi pieców posiadali palacze. Bardzo ogólnikowo mówili oni
o szkoleniach, nie wiedząc czy były to szkolenia bhp czy szkolenia dla palaczy, nie byli też zgodni nawet co do tego czy w zakładzie pracy zatrudniani byli pomocnicy palaczy. W ocenie organu rentowego postępowanie przeprowadzone przez Sąd I instancji nie doprowadziło ponad wszelką wątpliwość do ustalenia, że wnioskodawca wykonywał stale i w pełnym wymiarze pracę wymienioną wykazie A, dziale XIV poz. 1 załącznika do rozporządzeniu Rady Ministrów w dnia
7 lutego 1983 roku w sprawie (...). Pozwany podkreślił także, że Sąd I instancji przyznał prawo do emerytury od dnia 1 listopada 2015 roku pomijając fakt, iż do dnia 26 listopada 2015 roku wnioskodawca był członkiem OFE.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja organu rentowego choć w całości zawierała uzasadnione zarzuty, to jednak uwzględnieniu podlegała ona jedynie w zakresie daty początkowej przyznanego odwołującemu świadczenia emerytalnego.

Organ rentowy trafnie zauważył, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do zliczenia jako pracy w warunkach szczególnych okresu zatrudnienia wnioskodawcy od 11 lutego 1980 roku do 30 czerwca 1988 roku w (...) w P. – Zakład Produkcyjny
w C. jako palacz. Zaznaczyć bowiem trzeba, że prawo do emerytury w wieku obniżonym
z tytułu z pracy w warunkach szczególnych jest wyjątkiem od reguły pobierania świadczenia emerytalnego po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego, a zatem właściwe przepisy muszą być wykładane w sposób ścisły. Niedopuszczalna jest wykładnia rozszerzająca, prowadząca w konsekwencji do wypaczenia idei, że emerytura w wieku wcześniejszym jest wynikiem pracy w obciążających dla zdrowia warunkach. Jednocześnie podkreślić trzeba, że stosownie do § 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w tym rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach jest wykonywana, nie tylko stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, ale też na ściśle określonym stanowisku pracy wskazanym w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia. Zaznaczyć przy tym trzeba, że obowiązek udowodnienia wszystkich przesłanek do ziszczenia się przesłanek do uzyskania emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych spoczywa na ubezpieczonym. Co więcej, wszelkie istotne wątpliwości, które pojawią się w toku postępowania dowodowego muszą skutkować przyjęciem, że przesłanki uzyskania prawa do wyjątkowego wszak świadczenia nie zostały wykazane. Osobowe źródła dowodowe
(w tym zarówno zeznania świadków jak i strony procesowej) muszą być skonfrontowane
z istniejącą dokumentacją i dopiero uzyskanie przekonania graniczącego z pewnością co do przebiegu zatrudnienia, może pozwolić na pozytywne rozstrzygnięcie o prawie do emerytury. Przypomnieć też trzeba, że zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Taka ocena dokonywana jest na podstawie przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego doświadczenia życiowego, a ponadto powinna uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których Sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i – ważąc ich moc oraz wiarygodność – odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 roku, sygn. akt II UKN 685/98, OSNP 2000/17/655, LEX nr 41437).

Mając na uwadze w/w reguły dotyczące postępowania w sprawach o emeryturę w warunkach szczególnych oraz wytyczne dotyczące oceny dowodów, zdaniem Sądu Apelacyjnego brak jest

podstaw do zaliczenia wnioskodawcy do stażu pracy w warunkach szczególnych okresu od 11 lutego 1980 roku do 30 czerwca 1988 roku. W angażach i świadectwie pracy wnioskodawcy wskazano, że zajmował on wówczas włącznie stanowisko palacza kotłowego – pomocnika. Natomiast zeznania świadków, wbrew twierdzeniom Sądu I instancji, trudno uznać za zbieżne
i niebudzące wątpliwości. Żaden ze świadków, ani też wnioskodawca nie byli w stanie podać jakie dokładnie piece obsługiwali. Świadek J. K. twierdził, że w spornym okresie w kotłowni, w której zatrudniony był wnioskodawca, na jedną zmianę pracowało 4 palaczy i dwóch pomocników. Natomiast świadek R. Ł. twierdził, iż w tym samym okresie pracowało wyłącznie 6 palaczy i nie było pomocników, a węgiel z placu do kotłowni woziły specjalnie do tego zatrudnione osoby. Przy czym zeznał on, że odwołujący wywoził szlakę z kotłowni, z kolei świadek J. K. wskazał, że tego rodzaju czynność wykonywali pomocnicy palaczy. Bardzo ogólnikowe i niespójne zeznania świadków trudno więc uznać za dowody, które podważyłyby wiarygodność dokumentów znajdujących się w aktach osobowych wnioskodawcy. Tym samym nie sposób wyłącznie na ich podstawie przyjąć, że odwołujący mimo formalnego powierzenia mu stanowiska pomocnika palacza w rzeczywistości wykonywał czynności palacza i to stale oraz
w pełnym wymiarze czasu pracy. Wnioskodawca nie był przy tym w stanie w żaden inny sposób wykazać zasadności swojego stanowiska w tym zakresie. Sąd Apelacyjny wyznaczył odwołującemu dodatkowy 14 dniowy termin do wskazania stosownych świadków (współpracowników oraz osób prowadzących akta osobowe) jak też dokumentów potwierdzających posiadanie uprawnień palacza. Odwołujący wskazał zaś, że nie udało mu się pozyskać innych świadków i nie posiada żadnych dokumentów. Z tych też względów w ocenie Sądu Apelacyjnego, zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dawał podstaw do uwzględnienia w/w okresu jako okresu pracy w warunkach szczególnych.

Należy jednak wskazać, iż postępowanie apelacyjne polega na merytorycznym rozpoznaniu sprawy przez sąd drugiej instancji na skutek apelacji strony i w jej granicach, a jego celem jest ponowne i wszechstronne rozpoznanie sprawy na podstawie własnych i samodzielnych ustaleń faktycznych, opartych na materiale dowodowym zebranym w postępowaniu przed sądem pierwszej i drugiej instancji (art. 382 k.p.c.). Sąd odwoławczy nie wyrokuje na gruncie ustaleń faktycznych dokonanych przez sąd pierwszej instancji, lecz czyni własne ustalenia, które ocenia
z punktu widzenia prawa materialnego.

Tymczasem z materiału zgromadzonego w sprawie wynika, że wnioskodawca w okresie od 29 grudnia 1976 roku do 11 lutego 1980 roku (3 lata, 1 miesiąc i 14 dni) pracował w (...) jako odziarniacz i robotnik transportowy przy pracach ciężkich. W wykazie A, dziale VII – w przemyśle lekkim, pod poz.1 ujęto prace polegające na obróbce surowców włókienniczych i ich przędzeniu, natomiast w dziale VIII – w transporcie i łączności pod poz. 1 wymieniono ciężkie prace załadunkowe i wyładunkowe oraz przeładunkowe materiałów sypkich, pylistych, toksycznych, żrących lub parzących w transporcie. Z kolei w zarządzeniu nr 7 Ministra Przemysłu Chemicznego i Lekkiego z dnia 7 lipca 1987 roku (DZ.U.M.G z 1987 roku nr 4 poz. 7) w wykazie A, dziale VII
– w przemyśle lekkim, poz. 1 - obróbka surowców włókienniczych i ich przędzenie w pkt 21 wymieniono stanowisko odziarniacza, natomiast w dziale VIII – w transporcie i łączności, poz. 1 - ciężkie prace załadunkowe i wyładunkowe oraz przeładunkowe materiałów sypkich, pylistych, toksycznych, żrących lub parzących w transporcie w pkt 2 wymieniono stanowisko robotnika przeładunkowego.

Wnioskodawca pracował w przedsiębiorstwie przemysłu lekkiego zajmującego się obróbką lnu, stąd też niewątpliwie zarówno praca na stanowisku odziarniacza jak i pracownika transportowego przy pracach ciężkich w tego rodzaju zakładzie pracy (załadunek i wyładunek produktów sypkich i pylistych) winna zostać doliczona wnioskodawcy do stażu pracy w warunkach szczególnych. Nadmienić przy tym trzeba, że praca pracownika transportowego przy pracach ciężkich, jaką wykonywał wnioskodawca w spornym okresie, odpowiadała pracy pracownika wykonującego tego rodzaju czynności w przedsiębiorstwie transportowym. Narażenie na czynniki szkodliwe jest bowiem w obu tych przypadkach niemal tożsame, zwłaszcza gdy czynności transportowe stanowią jeden z elementów funkcjonowania danego przedsiębiorstwa. Dlatego też nie ma znaczenia, że ujęta ona została w dziel VIII załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów
z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych
w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze
.

Skoro zaś wnioskodawca pracował w warunkach szczególnych od dnia 29 grudnia 1976 roku to doliczeniu do tego rodzaju stażu pracy winien również podlegać okres służby wojskowej od 18 lutego 1975 roku do 15 grudnia 1976 roku (1 rok, 9 miesięcy i 15 dni). Zgodnie z obowiązującym, w czasie odbywania przez ubezpieczonego służby, brzmieniem art. 108 ust. 1 oraz art. 120 ust. 1 – obowiązującym od 6 sierpnia 1979 roku – ustawy z dnia 21 listopada 1967 roku o powszechnym obowiązku obrony Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej (Dz.U. Nr 44 poz. 220 ze zm.) – czas odbywania zasadniczej lub okresowej służby wojskowej wlicza się pracownikowi do okresu zatrudnienia w zakresie wszelkich uprawnień związanych z tym zatrudnieniem, jeżeli po odbyciu tej służby podjął on zatrudnienie w tym samym zakładzie pracy, w którym był zatrudniony przed powołaniem do służby. Warunkiem wliczenia służby wojskowej do okresu zatrudnienia jest zachowanie terminów wskazanych w art. 106 i art. 107 - a więc ponowne podjęcie zatrudnienia
w terminie 30 dni od zakończenia odbywania zasadniczej służby wojskowej. Zgodnie z poglądem Sądu Najwyższego zaprezentowanym w wyroku z dnia 5 sierpnia 2014 roku (I UK 442/13, LEX nr 1491097), również żołnierzowi, który przed służbą nie był zatrudniony (w żadnym zakładzie pracy), a po zwolnieniu w ciągu 30 dni przystąpił do wykonywania zatrudnienia, uznanego za zatrudnienie w warunkach szczególnych, wlicza się czas odbywania służby wojskowej do okresu zatrudnienia
w zakresie uprawnień określonych w § 5 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 22 listopada 1968 roku w sprawie szczególnych uprawnień żołnierzy i ich rodzin (Dz.U. z 1968 roku nr 44 poz. 318 ze zm.), czyli wlicza się czas odbywania służby wojskowej do okresu zatrudnienia w zakładzie pracy, w którym podjął zatrudnienie, w zakresie wszelkich uprawnień związanych z zatrudnieniem w tym zakładzie oraz w zakresie szczególnych uprawnień uzależnionych od wykonywania pracy na określonym stanowisku lub w określonym zawodzie.

Mając powyższe na uwadze, w ocenie Sądu Apelacyjnego wnioskodawca udowodnił, że przez okres co najmniej 15 lat wykonywał pracę w szczególnych warunkach (10 lat, 5 miesięcy
i 7 dni okresu zaliczonego przez organ rentowy w toku postępowania administracyjnego + 3 lat, 1 miesiąc i 14 dni okresu zatrudnienia w (...) na stanowisku odziarniacza i robotnik transportowy przy pracach ciężkich + 1 rok, 9 miesięcy i 15 dni okresu służby wojskowej = 15 lat, 4 miesiące
i 7 dni), a co za tym idzie spełnił wszystkie warunki (pozostałe przesłanki nie były przedmiotem sporu), konieczne do przyznania wcześniejszej emerytury warunki określone w przepisie art. 32
w zw. z art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z FUS oraz rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku (Dz.U nr 8, poz.43). W związku z czym zasadnym było przyznanie mu prawa do żądanego świadczenia, przy czym Sąd Okręgowy wadliwie określił datę początkową tego świadczenia. Zważyć bowiem trzeba, że w chwili złożenia wniosku o przyznanie przedmiotowego prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym, odwołujący pozostawał członkiem OFE,
a wniosek o przekazanie zgromadzonych na w/w Funduszu środków na dochody budżetu państwa złożył on dopiero w dniu 26 listopada 2015 roku. Jako, że stosownie do art. 184 ust. 2 ustawy
o emeryturach rentach z FUS dochodzone przez odwołującego świadczenie przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku
o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa, to niewątpliwie na dzień złożenia wniosku o przyznanie tego prawa nie spełniał on wszystkich obligatoryjnych przesłanek. Mając zaś na uwadze art. 100 ust. 1 w zw. art. 129 § 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, emerytura winna zostać przyznana wnioskodawcy dopiero od dnia 27 listopada 2015 roku. Z tych też względów Sąd Apelacyjnym, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. orzekł jak w pkt I sentencji wyroku.

Apelacja organu rentowego w pozostałym zakresie, mimo trafności podniesionych zarzutów, okazała się ostatecznie nieuzasadniona, albowiem w świetle ustalonego przez Sąd Apelacyjny stanu faktycznego, wyrok Sądu I instancji, pomimo błędnego uzasadnienia, odpowiada prawu. Dlatego też w pkt II sentencji wyroku, Sąd Apelacyjny oddalił apelację w pozostałym zakresie, stosownie do art. 385 k.p.c.

SSA M. Sałańska-Szumakowicz SSA J. Andrzejewski SSA I. Krzeczowska-Lasoń

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Alicja Urbańska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację:  Jerzy Andrzejewski,  Maria Sałańska-Szumakowicz ,  Iwona Krzeczowska-Lasoń
Data wytworzenia informacji: