Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 904/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Białymstoku z 2014-12-19

Sygn. akt I A Ca 904/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 grudnia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

:

SSA Elżbieta Bieńkowska

Sędziowie

:

SA Jadwiga Chojnowska (spr.)

SA Beata Wojtasiak

Protokolant

:

Iwona Aldona Zakrzewska

po rozpoznaniu w dniu 5 grudnia 2014 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa A. A.

przeciwko D. Ż.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku

z dnia 28 czerwca 2013 r. sygn. akt VII GC 274/12

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

a)  zasądza od pozwanego D. Ż. na rzecz powódki A. A. kwotę 25.393,50 (dwadzieścia pięć tysięcy trzysta dziewięćdziesiąt trzy i 50/100) zł z ustawowymi odsetkami od 8 sierpnia 2012 r.,

b)  oddala powództwo w pozostałej części;

c)  zasądza od powódki na rzecz pozwanego 2.785 (dwa tysiące siedemset osiemdziesiąt pięć) zł tytułem zwrotu części kosztów procesu;

d)  nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Białymstoku od powódki z zasądzonego na jej rzecz roszczenia 4.824 (cztery tysiące osiemset dwadzieścia cztery) zł, zaś od pozwanego 1.441 (jeden tysiąc czterysta czterdzieści jeden) zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych;

II.  oddala apelację w pozostałej części;

III.  zasądza od powódki na rzecz pozwanego 6.945 (sześć tysięcy dziewięćset czterdzieści pięć) zł tytułem zwrotu kosztów procesu w instancji odwoławczej;

IV.  nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Białymstoku od powódki z zasądzonego na jej rzecz roszczenia 559 (pięćset pięćdziesiąt dziewięć) zł, zaś od pozwanego 167 (sto sześćdziesiąt siedem) zł tytułem brakujących kosztów sądowych.

Sygn. akt IA Ca 904/13

Sygn. akt IA Cz 1590/13

UZASADNIENIE

A. A. wniosła o zasądzenie od D. Ż. kwoty 108.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami i kosztami procesu tytułem wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy stanowiącej własność jej i pozwanego jako wspólników spółki cywilnej przy prowadzeniu własnej indywidualnej działalności gospodarczej w okresie od grudnia 2011 roku do 30 lipca 2012 r.

D. Ż. wniósł o oddalenie powództwa podnosząc, że jako współwłaściciel miał prawo do współposiadania i korzystania z rzeczy wspólnej. Dlatego fakt prowadzenia przez niego nowej działalności na nieruchomości stanowiącej własność wspólników spółki cywilnej nie daje podstaw do uwzględnienia żądań powódki. Twierdził, że powódka zrezygnowała ze świadczenia pracy na rzecz spółki cywilnej, strony są silnie skonfliktowane, co też stało się powodem jego wystąpienia ze spółki cywilnej ze skutkiem na dzień 5 grudnia 2012 r.

Wyrokiem z dnia 28 czerwca 2013 r. Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 108.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od kwot: 88.000 złotych od dnia 8 sierpnia 2013 r. do dnia zapłaty oraz 20.000 złotych od dnia 16 listopada 2012 r. do dnia zapłaty. Oddalił powództwo w pozostałym zakresie oraz nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Białymstoku kwotę 5.520 złotych tytułem brakujących kosztów sądowych.

Postanowieniem z dnia 23 sierpnia 2013 r. Sąd Okręgowy sprostował z urzędu omyłkę w pkt. I wyroku Sądu Okręgowego z dnia 28 czerwca 2013 r. w ten sposób, że w miejsce „7 sierpnia 2012 r.” wpisał „8 sierpnia 2013 r.” oraz nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Białymstoku kwotę 746,12 złotych tytułem poniesionych przez Skarb Państwa tymczasowo wydatków w sprawie. Kolejnym postanowieniem z dnia 8 października 2013 r. sprostował z urzędu omyłkę w pkt. I postanowienia Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 23 sierpnia 2013 r. w ten sposób, że w miejsce „8 sierpnia 2013 r.” wpisał „8 sierpnia 2012 r.”

Powyższe orzeczenie zostało oparte o następujące ustalenia i ocenę prawną.

W dniu 4 kwietnia 2000 r. D. Ż., J. Ż. oraz S. B. zawarli umowę spółki cywilnej (...) w S.. Umowa ta była czterokrotnie aneksowana. Wspólnikami spółki od dnia 30 kwietnia 2000 r. pozostawali powódka i pozwany. W dniu 6 maja 2008 r. strony, będące wspólnikami spółki cywilnej (...) w S., dokonały zakupu nieruchomości położonej w S., oznaczonej numerem geodezyjnym (...) oświadczając, iż nieruchomość tę nabywają na rzecz spółki. Na nieruchomości tej wybudowały zakład stolarski, który służył prowadzonej przez nie działalności gospodarczej. Od października 2010 r. powódka przebywała na zwolnieniu lekarskim związanym z ciążą, a po porodzie, do września 2011 r., na urlopie macierzyńskim. Pozwany, nie informując powódki, w grudniu 2011 r., zarejestrował swoją własną indywidualną działalność gospodarczą pod nazwą PPHU (...) pod adresem tożsamym z adresem spółki cywilnej, zaś pracowników zatrudnionych w spółce cywilnej zatrudnił u siebie. Prowadząc działalność gospodarczą w okresie od grudnia 2011 r. do 30 lipca 2012 r. korzystał z nieruchomości spółki, jak również z zakładu stolarskiego oraz maszyn i urządzeń. Z dniem 5 grudnia 2012 r., na skutek wypowiedzenia udziału przez pozwanego, spółka cywilna (...), A. A. w S. uległa rozwiązaniu.

Oceniając zgromadzony w sprawie materiał dowodowy Sąd uznał powództwo za uzasadnione, zarówno co do zasady, jak też co do wysokości.

Na wstępie wskazał, iż nieruchomość nabyta przez powódkę i pozwanego jako wspólników spółki cywilnej stała się przedmiotem ich współwłasności łącznej. Współwłasność łączna natomiast nie ma samodzielnego bytu, co oznacza, iż pełni rolę służebną względem stosunku podstawowego, w tym przypadku umowy spółki cywilnej. Tylko takie rozumienie współwłasności łącznej pozwala na to, aby podstawowy stosunek prawny, z którym jest ona związana, prawidłowo spełniał swą funkcję społeczno-gospodarczą. Skoro przez umowę spółki cywilnej wspólnicy zobowiązują się dążyć do osiągnięcia wspólnego celu gospodarczego przez działanie w sposób oznaczony (art. 860 k.c.), to użytkowanie przez wspólników spółki cywilnej wspólnej nieruchomości powinno pozostawać w zgodzie z celem samej spółki cywilnej. Sąd uznał, że pozwany, który w spornym okresie prowadził własną działalność gospodarczą w zakładzie stolarskim, wybudowanym na nieruchomości wspólników spółki cywilnej, korzystając przy tym ze znajdujących się tam urządzeń, nie czynił tego dla celów spółki. Pomimo więc, że formalnie miał prawo użytkować nieruchomość wraz z budynkiem i urządzeniami, nie powinien tego robić dla realizacji innych celów niż wynikające z umowy spółki. Sąd wyraził stanowisko, że takie zachowanie pozwanego, wykraczające poza ramy stosunku umownego, uprawniało powódkę do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy na mocy art. 860 k.c. w zw. z art. 224 k.c. i art. 225 k.c.

Zwrócił uwagę, że wprawdzie żądanie powództwa w dacie jego wniesienia nie mogłoby zostać uwzględnione albowiem spółka cywilna wówczas jeszcze istniała, jednakże obecnie uległa już rozwiązaniu. W tej sytuacji majątek wspólny wspólników uległ przekształceniu we współwłasność w częściach ułamkowych (art. 875 k.c.), co uzasadniało roszczenie powódki o zwrot połowy wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy od pozwanego.

W ocenie Sądu powództwo zasługiwało na uwzględnienie również co do wysokości. Powódka przedstawiła dokumenty potwierdzające fakt, że przy obliczaniu czynszu brała pod uwagę czynsze za podobne lokale w S. i innych miastach, które nie zostały w żaden sposób zakwestionowane przez pozwanego. Wprawdzie na rozprawie w dniu 19 czerwca 2013 r. pozwany kwestionował dowody zaoferowane przez powódkę podnosząc, że wyliczenie czynszu wymagało wiadomości specjalnych, jednakże jego twierdzenia w tym względzie Sąd uznał za spóźnione w kontekście treści art. 207 § 6 k.p.c.

O odsetkach ustawowych Sąd postanowił na mocy art. 481 k.c., z tym, że skorygował datę zasądzenia odsetek mając na uwadze fakt, że pierwsze wezwanie do zapłaty dotyczyło tylko kwoty 88.000 złotych, zaś dopiero drugie wezwanie całej kwoty 108.000 złotych.

Jako podstawę rozstrzygnięcia o kosztach Sąd wskazał art. 100 k.p.c.

Powyższy wyrok w całości zaskarżył apelacją pozwany zarzucając:

1. naruszenie prawa materialnego:

- art. 860 § 1 k.c. w zw. z art. 224 k.c. i art. 225 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, iż powódce przysługuje wynagrodzenie za korzystanie przez niego z rzeczy stanowiących współwłasność łączną wspólników spółki cywilnej na potrzeby prowadzonej własnej działalności gospodarczej w okresie od 1 grudnia 2011 r. do 30 lipca 2012 r., kiedy to wspólnicy nie dążyli już do osiągnięcia wspólnego celu gospodarczego, powódka zrezygnowała ze świadczenia osobistej pracy na rzecz spółki cywilnej, odstępując od realizacji wspólnego celu gospodarczego określonego w § 2 umowy spółki, sprzeniewierzyła się zasadom uczciwości i dokonała wypłaty środków pieniężnych w łącznej kwocie 9600 złotych posługując się kartą drugiego ze wspólników, bez jego wiedzy i zgody, w konsekwencji powodując utratę zaufania oraz niedającego się usunąć konfliktu między wspólnikami, skutkującego obustronnymi propozycjami rozwiązania i rozliczenia umowy spółki cywilnej;

- art. 860 § 1 k.c. w zw. z art. 863 k.c. poprzez ich błędną wykładnię i przyjęcie, że korzystanie przez wspólnika spółki cywilnej z rzeczy objętych wspólnością łączną w innym celu niż wynikający z umowy spółki, w sposób nie naruszający uprawnienia do współposiadania i korzystania z nich przez drugiego wspólnika, stanowi podstawę do domagania się przez niego wynagrodzenia za korzystanie z tychże rzeczy;

- art. 224 k.c. w zw. z art. 225 k.c. poprzez ich niewłaściwą wykładnię i przyjęcie, że ustalenie wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy stanowiących współwłasność łączną możliwe jest w oparciu o oferty wynajmu lokali użytkowych i dzierżawy nieruchomości innego typu, położonych w zupełnie innej miejscowości niż objęte sporem, przy jednoczesnym braku jakichkolwiek informacji, czy oferty te zostały przyjęte, czy też miały stanowić jedynie stanowiska w negocjacjach, co do czynszu;

2. naruszenie przepisów postępowania:

- art. 233 k.p.c. poprzez nierozważenie zebranego materiału dowodnego w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny, polegający na pominięciu w ustaleniach dotyczących stanu faktycznego istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności a także faktu możliwości współposiadania i korzystania przez powódkę z rzeczy stanowiących współwłasność łączną;

- art. 233 k.p.c. poprzez uchybienie zasadom logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego w ocenie zgromadzonych w toku procesu dowodów, wyliczeń powódki w zakresie wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i dokumentów złożonych przez nią w tym przedmiocie, polegających na nieuwzględnieniu okoliczności, iż dowody zaoferowane przez A. A. stanowiły de facto oferty wynajmu lokali użytkowych i dzierżawy nieruchomości innego typu, z innych miejscowości niż objęte sporem oraz brak jest jakichkolwiek informacji, czy oferty te zostały przyjęta, czy też miały stanowić jedynie stanowiska w negocjacjach co do czynszu, pominięciu faktu, iż wyliczenia powódki dotyczące wysokości wynagrodzenia za korzystanie z lokalu i nieruchomości obarczone są błędem, polegającym na dwukrotnym ujęciu wartości gruntu zarówno przy obliczaniu stawki za m 2 lokalu, jak i samej działki, a także braku jakichkolwiek dowodów potwierdzających wskazane przez nią wysokości stawek czynszu za użytkowanie maszyn i pojazdów;

- art. 230 k.p.c. poprzez przyjęcie, iż nie kwestionował, a wręcz przyznał wysokość roszczenia powódki, w sytuacji, gdy wnosił o oddalenie powództwa, nie zgadzając się z przytoczoną przez powódkę podstawą faktyczną powództwa i zwalczając samą zasadę powództwa, a zajęcie stanowiska w procesie w taki generalny sposób zasadniczo pozwala uznać, że nie można ustalać stanu faktycznego na podstawie domniemania milczącego przyznania poszczególnych faktów;

- art. 207 § 6 k.p.c. poprzez przyjęcie, iż jego twierdzenie na rozprawie w dniu 19 czerwca 2013 r. odnośnie wyliczenia przez powódkę wysokości czynszu są spóźnione, w sytuacji gdy od początku wnosił o oddalenie powództwa, nie zgadzając się z przytoczoną przez powódkę podstawą faktyczną powództwa i zwalczając samą zasadę powództwa, a ich uwzględnienie nie spowodowałoby zwłoki w rozpoznaniu sprawy;

- art. 279 k.p.c. poprzez niezasięgnięcie opinii biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomości i ruchomości, w sytuacji uznania, że zostały spełnione wszystkie przesłanki usprawiedliwiające zasadę powództwa, a dowody zaoferowane przez stronę powodową nie są wystarczające dla ustalenia wysokości dochodzonego roszczenia, albowiem wymaga to wiadomości specjalnych.

Ponadto wniósł o dopuszczenie dowodu z:

- dokumentów w postaci umowy najmu z dnia 29 grudnia 2001 r. zawartej przez strony z P. S., M. S. oraz T. S. wraz z dwoma aneksami i rachunkiem na okoliczność wysokości czynszu uiszczanego przez (...) spółki (...) w S. z tytułu nieruchomości na cele związane z prowadzoną działalnością gospodarczą;

- opinii biegłego z zakresu szacowania nieruchomości i ruchomości na okoliczność ustalenia wysokości wynagrodzenia za korzystanie przez pozwanego z rzeczy objętych pozwem w okresie od 1 grudnia 2011 r. do 30 lipca 2012 r.

Wskazując na powyższe wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów procesu ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego.

Zaskarżonym postanowieniem Sąd Okręgowy oddalił wniosek powódki o uzupełnienie wyroku w przedmiocie kosztów procesu. Wskazał, że wniosek został złożony po upływie dwóch tygodni od ogłoszenia wyroku. Jako podstawę rozstrzygnięcia wskazał art. 351 § 1 i 2 k.p.c.

W złożonym zażaleniu powódka wskazywała, że wniosek złożyła w terminie 7 dni licząc od daty doręczenia jej wyroku wraz z uzasadnieniem, co dowodzi zachowania terminu z art. 351 § 1 k.p.c. Wnosiła o zmianę postanowienia i zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów mediacji prowadzonej na skutek skierowania przez sąd.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja zasługiwała na częściowe uwzględnienie, zaś zażalenie podlegało oddaleniu.

Co do apelacji.

Prawidłowo Sąd I instancji wskazał, iż odmienny był stan faktyczny sprawy w momencie wnoszenia sprawy o zapłatę od tego, który występował w dacie doręczenia odpisu pozwu, składania odpowiedzi na pozew oraz w dacie wyrokowania. O ile w dacie wpływu pozwu do Sądu spółka cywilna w sensie prawnym istniała, to z dniem 5 grudnia 2012 r. uległa rozwiązaniu wskutek wypowiedzenia umowy przez pozwanego.

Słusznie też Sąd Okręgowy skonstatował, że wobec rozwiązania spółki cywilnej (...), A. A. majątek wspólny wspólników uległ przekształceniu we współwłasność w częściach ułamkowych (art. 875 k.c.), co mogło uzasadniać roszczenie powódki względem pozwanego o zwrot połowy wynagrodzenia za korzystanie - w okresie objętym pozwem - z rzeczy (zabudowanej nieruchomości i rzeczy ruchomych).

Sąd Apelacyjny podzielił też ocenę prawną wyartykułowaną w motywach zaskarżonego wyroku, że powódka mogła dochodzić od pozwanego, mimo tego, iż był on w okresie od 1 grudnia 2011 r. do 30 lipca 2012 r. wspólnikiem spółki cywilnej (...) i jako wspólnik mógł korzystać z majątku tejże spółki, wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości oraz ruchomości stanowiących majątek spółki, bowiem korzystał z majątku jako osoba trzecia wobec spółki, a mianowicie jako podmiot prowadzący na bazie majątku spółki własną działalność gospodarczą pod firmą PPHU (...). W tym kontekście nie mają mocy prawnej argumenty apelacji odnoszące się do możności korzystania przez powódkę z majątku spółki (brak sprzeciwu w tym względnie ze strony pozwanego), jak i istnienia konfliktu osobistego i majątkowego między rodzeństwem. Skarżący, wykorzystując w okresie od 1 grudnia 2011 r. do 30 lipca 2012 r. majątek spółki (przedsiębiorstwo), nie działał w celu realizacji zawartej z powódką (siostrą) umowy spółki cywilnej, której celem było prowadzenie działalności gospodarczej o tym samym profilu, co działalność PPHU (...). Bezpodstawnie zakładał, że jako wspólnik spółki cywilnej (...), A. A. jest uprawniony do korzystania z jej majątku do innych celów, niż przewidywała umowa spółki. W takiej sytuacji był zobowiązany, jako osoba prowadząca działalność gospodarczą pod firmą PPHU (...), do zapłaty wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z majątku spółki (przedsiębiorstwo) na rzecz spółki cywilnej. Z uwagi na rozwiązanie spółki cywilnej (...), A. A. powódka, jako wspólnik tej spółki, może dochodzić - w ramach swojego udziału - wynagrodzenia od osoby korzystającej z majątku spółki cywilnej. Wynagrodzenie to jest należnością jednorazową, ma charakter podzielny, nie ma charakteru czynszu dzierżawnego. Wierzytelność z tytułu bezumownego korzystania z majątku spółki cywilnej przez osobę trzecią ma charakter wierzytelności samodzielnej, nie jest też świadczeniem okresowym.

Sąd Apelacyjny nie podziela argumentacji skarżącego, przedstawionej w piśmie procesowym z dnia 17 grudnia 2014 r. (wcześniej zaprezentowanej na rozprawie w dniu 5 grudnia 2014 r.), że powódce nie przysługuje legitymacja czynna do dochodzenia po rozwiązaniu umowy spółki w części odpowiadającej jej udziałowi, wierzytelności pieniężnej, gdyż nie ma ona charakteru samodzielnego, lecz jest pochodną od rzeczy będącej przedmiotem stanowiącym składnik majątku wspólnego. Poglądy prawne i przytoczone na ich rzecz orzecznictwo sądowe abstrahują od okoliczności, które występują w niniejszej sprawie.

Dochodzone przez powódkę roszczenie pieniężne, z odwołaniem się do konfliktów między wspólnikami, jakie występowały w 2011 r. oraz spłaty długów spółki, nie może być zniweczone z odwołaniem się do art. 5 k.c. Kwestie finansowe pomiędzy byłymi wspólnikami spółki cywilnej (...), A. A. mogą być przedmiotem wzajemnych rozliczeń w innych postępowaniach.

Reasumując, zdaniem Sądu Apelacyjnego powódce - co do zasady - przysługiwało wobec pozwanego roszczenie o zapłatę połowy wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z określonego majątku spółki cywilnej w okresie od 1 grudnia 2011 r. do 30 lipca 2012 r. Wyrażając taką ocenę prawną Sąd I instancji nie dopuścił się naruszenia przepisów prawa materialnego, wskazanych w apelacji.

Sąd II instancji podzielił natomiast zarzut apelacji dotyczący naruszenia art. 207 § 6 k.p.c. poprzez przyjęcie, iż twierdzenie pozwanego wyrażone na rozprawie w dniu 19 czerwca 2013 r., odnośnie wyliczenia przez powódkę wysokości wynagrodzenia, jest spóźnione.

W odpowiedzi na pozew zawarty został wniosek o oddalenie powództwa oraz przedstawiono twierdzenia faktyczne odnoszące się do argumentów zawartych w uzasadnieniu pozwu. Zaznaczyć też należy, że postanowieniem z dnia 14 marca 2013 r. Sąd skierował strony do mediacji. Rozbieżności w stanowiskach stron co do rozliczeń finansowych uniemożliwiły zawarcie ugody przed mediatorem. Na rozprawie w dniu 19 czerwca 2013 r. przeprowadzone zostało postępowanie dowodowe ze źródeł osobowych (zeznania świadków, zeznania stron). Pozwany konsekwentnie wnioskował o oddalenie powództwa.

Mając na uwadze rodzaj dokumentów dołączonych do pozwu celem wykazania zasadności dochodzonego roszczenia Sąd Apelacyjny uwzględnił wniosek apelacji i dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu szacowania nieruchomości i ruchomości na okoliczność ustalenia wysokości wynagrodzenia za korzystanie z przedsiębiorstwa składającego się z rzeczy objętych pozwem w okresie od 1 grudnia 2011 r. do 30 lipca 2012 r.

Opinie w tym przedmiocie wydali biegli A. P. oraz M. A..

Do opinii sporządzonych przez biegłych na piśmie strona pozwana zgłosiła zastrzeżenia i wnosiła o wezwanie biegłych na rozprawę celem złożenia przez nich wyjaśnień. Strona powodowa nie kwestionowała ich.

Biegły A. P. ustosunkował się do nich, stwierdzając, że nie było potrzeby przeprowadzania oględzin ruchomości. Twierdził, że dokonał szacunku w oparciu o dane z akt sprawy. Odnośnie zarzutów ujętych w pkt III i IV pisma procesowego z dnia 3 września 2014 r. (k. 550 akt) wskazał, że kwestie w nich wymienione nie należą do kompetencji biegłego ale sądu. Ustosunkowując się do wysokości wynagrodzenia wskazywanego w opinii jako umowny czynsz dzierżawny i bezumowny czynsz dzierżawny podał, że według jego wiedzy z zapisów umownych wynika często, że strony zastrzegają wielkość wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy po ustaniu stosunku umownego (np. umowy dzierżawy) na poziomie wyższym średnio o 50 %. Kierując się tymi względami wskazał wielkość wynagrodzenia w dwóch wariantach.

W piśmie procesowym z dnia 3 września 2014 r. skarżący wskazał także, że w 2008 r. z eksploatacji spółka wycofała okleiniarkę (...)i okleiniarkę (...) 4, zastępując je okleiniarką 1310-1. Do twierdzeń tych strona powodowa się nie odniosła. Mając na uwadze tę okoliczność, a także i to, że w opinii uwzględniono korzystanie z dwóch innych okleiniarek, przy ustalaniu wynagrodzenia Sąd Apelacyjny pominął korzystanie przez pozwanego z okleiniarek (...) i (...) 4, a więc wskazane przez biegłego kwoty: 291 zł + 416 zł. W ocenie Sądu odwoławczego treść pisemnej opinii tegoż biegłego dowodzi, iż ustalając wynagrodzenie za korzystanie z ruchomości biegły miał na uwadze korzystanie z ruchomości przedstawionych w tabeli nr 10 (k. 489 w połączniu z k. 480-488).

Sąd Apelacyjny uznał, że wynagrodzenie z tytułu bezumownego korzystania z ruchomości powinno być ustalone przy uwzględnieniu wielkości czynszu najmu, jaki byłby możliwy do uzyskania przez podmiot, któremu przysługiwałoby prawo do władania nimi (np. prawo własności), gdyby zawarł on umowę ich najmu. Wynagrodzenie za korzystanie z ruchomości obejmowałoby zatem wszystko to, co przysługiwałoby spółce, gdyby oddała ona je pozwanemu do odpłatnego korzystania np. na podstawie umowy najmu.

Punktem wyjścia do wyliczenia wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z ruchomości była zatem wielkość podana przez biegłego jako „umowny czynsz dzierżawny”, a więc kwota 18.214 zł. Została ona pomniejszona o kwotę 707 zł (291 zł + 416 zł).

Jeżeli natomiast chodzi o wynagrodzenie z tytułu bezumownego korzystania z zabudowanej nieruchomości to biegły M. A., na skutek zastrzeżeń pozwanego zgłoszonych do jego opinii sporządzonej na piśmie, zmienił jej końcowe wnioski. Uwzględnił uwagi skarżącego i wskazał, że przy wyliczaniu wynagrodzenia powinna być brana zabudowana powierzchnia nieruchomości: 293,20 m 2 oraz 165,30 m 2, z tym że wielkość wynagrodzenia wina wynosić łącznie 5.412 zł miesięcznie (293,20 m 2 x10 zł/ m 2 + 165,30 m 2 x15 zł/ m 2), łącznie 43.296 zł (5.412 zł x 8 miesięcy). Kwota 43.296 zł ulegała pomniejszeniu o konieczne wydatki w skali 1.252 zł miesięcznie, łącznie więc 10.016 zł. Ostatecznie wynagrodzenie z tego tytułu kształtuje się na poziomie 33.280 zł (netto).

Końcowe wnioski obu opinii, wynikające ze złożonych przez biegłych ustnych wyjaśnień, nie były kwestionowane przez strony. Powódka nie zgłaszała żadnych uwag i zastrzeżeń do opinii przedstawionych przez biegłych ustnie. Skarżący również tego nie uczynił, przedstawiając jedynie nowe wnioski dowodowe zmierzające w kierunku wyjaśnienia wielkości długów jego obciążających oraz zakresu korzystania z rzeczy ruchomych.

Sąd Apelacyjny uznał za w pełni miarodajny dowód z opinii biegłych do ustalenia wielkości wynagrodzenia. Uwzględnił przy tym wnioski biegłego M. A. przedstawione na rozprawie apelacyjnej w dniu 5 grudnia 2014 r. Biegły ten zaprezentował je po zapoznaniu się z obszernymi zarzutami zgłoszonymi do jego pisemnej opinii przez pozwanego.

Sąd odwoławczy oddalił wnioski D. Ż., złożone na rozprawie w dniu 5 grudnia 2014 r.: o uzupełniające wysłuchanie go na okoliczność zakresu korzystania z rzeczy ruchomych - jako spóźniony, zaś w pozostałym zakresie - jako niezmierzający do wyjaśnienia istotnych okoliczności faktycznych. Pominął także wniosek zawarty w apelacji, a zmierzający do wyjaśnienia wielkości wynagrodzenia w o oparciu o dokumenty prywatne z uwagi na jego nieprzydatność dla sprawy (kwestie te zostały wyjaśnione dowodem z opinii biegłych).

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, pozwany korzystając z ruchomości i zabudowanej nieruchomości (przedsiębiorstwa) spółki cywilnej (...), A. A., dla prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej pod firmą PPHU (...), powinien zapłacić spółce cywilnej (...), A. A. wynagrodzenie z tytułu bezumownego korzystania. Wysokość wynagrodzenia winna opiewać na kwotę: 17.507 zł + 33.280 zł =50.787 zł. Powódka mogła więc żądać kwoty 25.393,50 zł. Z akt sprawy nie wynika, że powódka prowadzi działalność gospodarczą. W takiej sytuacji Sąd II instancji uznał, że nie zachodzą podstawy do podwyższenia tej kwoty o podatek VAT. Zasądzona kwota jest kwotą netto według wyliczeń dokonanych przez biegłych. Wymagalność roszczenia o zapłatę kwoty 25.393,50 zł ustalono zgodnie z żądaniem pozwu.

Konsekwencją zmiany zaskarżonego wyroku jest odmienne rozstrzygnięcie o kosztach procesu, przy zastosowaniu stosunkowego ich rozdzielenia. Pozwany uległ żądaniu w 23 % i poniósł koszty procesu w wysokości 3.617 zł. Powódka nie ponosiła opłat sądowych. W takiej sytuacji zachodziły podstawy do zasądzenia na rzecz pozwanego kwoty 2.785 zł (art. 100 k.p.c.). Nieuiszczone koszty sądowe (opłata od pozwu oraz wydatki) skredytowane tymczasowo przez Skarb Państwa zamknęły się kwotą 6.265 zł. Rozliczono je przy uwzględnieniu proporcji, w jakiej powódka wygrała proces (23 do 77) - art. 113 ust. 1 i 2 pkt 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Mając na względzie powyższe, na mocy art. 386 § 1 k.p.c. i art. 385 k.p.c., orzeczono jak w sentencji.

O kosztach procesu w instancji odwoławczej postanowiono po myśli art. 100 zd. 1 k.p.c. Przyjęto, że apelacja została uwzględniona w 77 %, a zatem w takim stosunku winny być rozliczone koszty procesu wyłożone przez strony. Pozwany wydatkował: 5.400 zł - opłata od pozwu; 2.700 zł - wynagrodzenie z tytułu zastępstwa procesowego; 2.000 zł - zaliczka na biegłego, a więc łącznie 10.100 zł. Powódka poniosła koszty zastępstwa procesowego w kwocie 3.617 zł. Wzajemne rozliczenie ich uzasadniało zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kwoty 6.945 zł.

O kosztach sądowych (skredytowanych tymczasowo przez Skarb Państwa wydatkach powiązanych z opiniami biegłych, które zamknęły się kwotą 726 zł) postanowiono w oparciu o art. 113 ust. 1 i 2 pkt 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Co do zażalenia.

Strona skarżąca nie twierdziła, że zgłosiła wniosek o uzupełnienie wyroku w zakresie kosztów procesu w terminie dwóch tygodni od ogłoszenia wyroku. Podnosiła jedynie, że uczyniła to w terminie dwóch tygodni od doręczenia jej wyroku z uzasadnieniem, a więc w dniu 2 września 2013 r. Wyrok w sprawie został wydany w dniu 28 czerwca 2013 r., a więc niewątpliwie wniosek o uzupełnienie wyroku w zakresie kosztów procesu został zgłoszony z uchybieniem terminu przewidzianego art. 351 § 1 k.p.c. (wyrok wydany w niniejszej sprawie nie podlegał doręczeniu z urzędu).

Zażalenie podlegało zatem oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Barbara Basiel
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Białymstoku
Osoba, która wytworzyła informację:  Elżbieta Bieńkowska,  Beata Wojtasiak
Data wytworzenia informacji: