Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 643/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Białymstoku z 2014-01-15

Sygn. akt I ACa 643/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 stycznia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

:

SSA Jadwiga Chojnowska (spr.)

Sędziowie

:

SA Elżbieta Borowska

SA Elżbieta Bieńkowska

Protokolant

:

Urszula Westfal

po rozpoznaniu w dniu 15 stycznia 2014 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa F. S.

przeciwko Gminie B.

o odszkodowanie

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku

z dnia 22 maja 2013 r. sygn. akt I C 1801/12

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej 5.400 zł tytułem zwrotu kosztów procesu w postępowaniu odwoławczym.

UZASADNIENIE

F. S. w pozwie skierowanym przeciwko Gminie M. B. wniósł o zasądzenie kwoty 297.074,42 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 12 września 2012 r. W uzasadnieniu podnosił, że na skutek bezprawnych decyzji administracyjnych wydawanych przez Prezydenta Miasta B. w sprawie warunków zabudowy należącej do niego nieruchomości położonej przy ul. (...) w B. poniósł stratę w kwocie dochodzonej pozwem. Twierdził, że jego klienci zrezygnowali z zakupu nieruchomości, zaś on sam nie był w stanie spłacić w terminie zaciągniętej pożyczki od (...) Funduszu Kapitałowego sp. z o.o. (...), że wprawdzie początkowo pożyczkodawca wyraził zgodę na przedłużenie terminu spłaty kapitału do dnia 28 lutego 2009 r., jednakże do tego dnia stan prawny procesu budowlanego nie uległ zmianie, co spowodowało narastanie odsetek umownych. W chwili obecnej mimo dokonanych wpłat w łącznej kwocie 540.031,30 zł do spłaty pozostało 170.398,76 zł kapitału oraz odsetki umowne (40% w skali roku) w wysokości 161.528,69 zł. Twierdził, że strata z tego tytułu na dzień 3 września 2012 r. wyniosła 297.074,42 zł. Ponadto podnosił, że nie miał wpływu na decyzje w zakresie warunków zabudowy, spoczywające w zakresie uprawnień Prezydenta, zaś wydawanie błędnych decyzji znacznie wydłużyło procedurę budowlaną. Dowodem na to jest uzyskanie warunków zabudowy dla przedmiotowych nieruchomości po prawie 5 latach od dnia złożenia wniosku. W uzasadnieniu odwołał się do decyzji nr (...) z dnia 15 lipca 2008 r. ustalającej warunki zabudowy, która zawierała nieprawidłowo zakreślone granice obszaru analizowanego, przez co naruszała § 3 rozporządzenia w sprawie sposobu ustalania wymagań dotyczących nowej zabudowy i zagospodarowania terenu w przypadku braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Wskazywał, że mimo wydania ostatecznie prawidłowej decyzji, poprzednie decyzje były wielokrotnie uchylane z uwagi na nieprawidłowości. Nadto bezprawne działania pozwanej w znacznym stopniu przyczyniły się do ogłoszenia jego upadłości.

Gmina M. B. wniosła o oddalenie powództwa oraz obciążenie powoda kosztami procesu. Wskazywała na brak podstawowej przesłanki dochodzonego przez powoda roszczenia tj. stwierdzenia nieważności decyzji we właściwym postępowaniu oraz brak związku przyczynowego między doznaną przez powoda szkodą a powołaną decyzją.

Wyrokiem z dnia 22 maja 2013 r. Sąd Okręgowy w Białymstoku oddalił powództwo oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanego 7.200 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego oraz stwierdził, że nieuiszczone w sprawie koszty sądowe ponosi Skarb Państwa.

Powyższy wyrok Sąd Okręgowy wydał w oparciu o następujące ustalenia.

F. S. prowadzi działalność gospodarczą w zakresie budownictwa mieszkaniowego pod firmą (...). W 2007 r. powód postanowił zrealizować inwestycję w B. przy ulicy (...), polegającą na przebudowie i rozbudowie istniejącego budynku mieszkalnego oraz dobudowie trzech segmentów budynków jednorodzinnych trzykondygnacyjnych na działce o nr (...). W dniu 5 lutego 2007 r. powód uzyskał decyzję o warunkach zabudowy(...) od której odwołanie wniosła jedna z właścicielek sąsiadującej nieruchomości. Decyzją z dnia 20 marca 2007 r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w B. utrzymało w mocy zaskarżoną decyzję. Wyrokiem z dnia 23 października 2007 r. w sprawie II OSK 282/2008 Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję Prezydenta Miasta B. z dnia 5 lutego 2007 r. Organ I instancji ponownie rozpoznając sprawę postanowieniem z dnia 23 kwietnia 2008 r. umorzył postępowanie w sprawie z uwagi na wycofanie przez powoda przedmiotowego wniosku.

W dniu 15 lutego 2007 r. powód zawarł z (...) Funduszem Kapitałowym spółką z o.o. z siedzibą w B. umowę pożyczki w kwocie 435.000 zł z przeznaczeniem na zakup nieruchomości położonej w B. przy ul. (...). Spłata pożyczki miała nastąpić do dnia 28 lutego 2009 r. (aneks do umowy z dnia 28 lutego 2008 r.). Aktem notarialnym z dnia 19 lutego 2007 r. powód wraz z żoną B. S. nabyli własność nieruchomości położonej przy ul. (...) w B..

11 marca 2008 r. powód wystąpił z wnioskiem o ustalenie warunków zabudowy dla inwestycji dotyczących dwóch budynków mieszkalnych jednorodzinnych, niepodpiwniczonych z poddaszem nieużytkowym na działce nr (...) przy ul. (...) wraz z niezbędną infrastrukturą i zjazdami od ulicy (...). W dniu 4 czerwca 2008 r. wydano decyzję ustalającą warunki zabudowy polegające na budowie dwóch domów mieszkalnych jednorodzinnych niepodpiwniczonych z poddaszami nieużytkowymi w formie dobudowy do istniejącego budynku mieszkalnego jednorodzinnego na działce nr (...) przy ul. (...) w B.. Po rozpoznaniu odwołania od wskazanej decyzji Samorządowe Kolegium Odwoławcze decyzją dnia 4 sierpnia 2008 r. przekazało sprawę organowi I instancji do ponownego rozpoznania. Ostatecznie postępowanie zostało umorzone z uwagi na cofnięcie przez powoda wniosku.

Decyzją z dnia 16 kwietnia 2008 r. zatwierdzony został projekt podziału działki nr (...) położonej w B. przy ul (...) na działki: nr (...) o powierzchni 0,0220 ha, nr (...)o powierzchni 0,0182 ha oraz działki nr (...) o powierzchni 0,0338 ha.

27 maja 2008 r. powód wystąpił z wnioskiem o ustalenie warunków zabudowy dla inwestycji polegającej na budowie budynku mieszkalnego jednorodzinnego niepodpiwniczonego z poddaszem nieużytkowym na działce nr (...) przy ul. (...) w B. wraz z niezbędną infrastrukturą oraz zjazdem z ulicy (...). Decyzją z dnia 15 lipca 2008 r. Prezydent Miasta B. ustalił warunki zabudowy dla wskazanej inwestycji. Na skutek odwołania od powyższej decyzji właściciela nieruchomości sąsiedniej Samorządowe Kolegium Odwoławcze w B. utrzymało w mocy zaskarżoną decyzję.

Decyzją z dnia 4 września 2009 r. zatwierdzony został projekt budowlany i udzielone zostało pozwolenie na budowę budynku mieszkalnego jednorodzinnego niepodpiwniczonego z poddaszem nieużytkowym na działce nr (...) położonej w B. przy ul. (...). Wojewódzki Sąd Administracyjny wyrokiem z dnia 23 grudnia 2009 r. uchylił zaskarżoną decyzję SKO i poprzedzającą decyzję Prezydenta Miasta B. z dnia 15 lipca 2008 r. Decyzją z dnia 12 maja 2010 r. Prezydent Miasta B. umorzył postępowanie wywołane wnioskiem powoda z dnia 27 maja 2008 r. w sprawie budowy budynku mieszkalnego jednorodzinnego na działce nr (...) wraz z niezbędną infrastrukturą techniczną i wjazdem od ulicy (...). Kolejną decyzją z dnia 16 sierpnia 2010 r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło wskazaną decyzję i przekazało sprawę do ponownego rozpoznania. Ostatecznie decyzją z dnia 24 czerwca 2011 r. ustalono warunki zabudowy dla działki oznaczonej nr geodezyjnym (...)

W dniu 14 lipca 2009 r. powód wystąpił z kolejnym wnioskiem, który miał na celu legalizację i przyjęcie do użytkowania budynku na działkach nr (...). Postępowanie w tej sprawie zostało umorzone z uwagi na zakończenie inwestycji.

Powód łączył szkodę z decyzją z 15 lipca 2008 r. Podnosił, że I etap inwestycji zakończyłby się w 2007 r., zaś II etap na przełomie 2008/2009 r. W dniu 3 października 2007 r. podpisał umowę przedwstępną z osobami zainteresowanymi zakupem domów, jednak w związku z uchyleniem wadliwych decyzji zainteresowani zrezygnowali z zakupu nieruchomości. Rezygnacja klientów, brak możliwości ukończenia i sprzedaży inwestycji doprowadziła do niemożności spłaty zaciągniętej pożyczki.

Oceniając zgromadzony w sprawie materiał dowodowy Sąd uznał powództwo za niezasadne. Wskazał, że przesłanką odpowiedzialności odszkodowawczej za szkodę wyrządzoną przez wydanie niezgodnego z prawem orzeczenia sądowego lub decyzji administracyjnej jest stwierdzenie tej niezgodności z prawem we właściwym postępowaniu. Oznacza to, że sąd rozpoznający roszczenie odszkodowawcze nie może samodzielnie ustalić niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia sądowego lub decyzji administracyjnej. W przypadku decyzji administracyjnych, wydanych w postępowaniu administracyjnym, właściwym trybem jest postępowanie o stwierdzenie nieważności decyzji lub postępowanie o wznowienie postępowania administracyjnego (art. 156 i art. 145 k.p.a.). Postępowania takie nie zostało przeprowadzone. Warunków tych nie spełnia wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w B., którego rozstrzygnięcie objęte było tokiem instancji.

W ocenie Sądu powód, mimo obowiązku jaki spoczywa na nim, stosownie do treści art. 6 k.c., nie wykazał związku przyczynowego pomiędzy szkodą a niewydaniem przez organ odpowiedniej decyzji. Sąd zwrócił uwagę, iż F. S. podpisał umowę kredytu nie dysponując ostateczną decyzją dotyczącą warunków zabudowy terenu. Mimo braku pewności co do ostatecznego rozstrzygnięcia toczącego się postępowania wziął na siebie zobowiązanie kredytowe związane z inwestycją, dla rozpoczęcia której brak było podstawy, z uwagi na nieprawomocną decyzję o warunkach zabudowy. Ponadto z treści umowy pożyczki wynikało, iż dotyczyła ona w głównej mierze środków na zakup nieruchomości, a jedynie fragmentarycznie miała być przeznaczona na realizację inwestycji. Dlatego też powiązanie żądanej kwoty z wydanymi decyzjami uznał za nieracjonalne. Ponadto postępowanie dowodowe wskazywało, że sam powód poprzez cofanie kolejnych wniosków o wydanie warunków zabudowy opóźniał realizację inwestycji, co wynikało z zeznań świadka A. O.. Nie bez znaczenia dla opóźnienia procesu inwestycyjnego pozostawały również czynności organów nadzoru budowlanego, wstrzymującego wykonanie inwestycji w związku z odstępstwami od projektu i posiadanych pozwoleń na budowę, na co wskazywała świadek H. D.. Sąd zwrócił również uwagę, iż kwestia spłaty kredytu zaciągniętego w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą jest wpisana w ryzyko związane z jej powadzeniem. Nawet przy przyjęciu, że ostateczna decyzja o warunkach zabudowy nie zostałaby uchylona w toku instancji, to brak jest przesłanek do uznania, iż powodowi udałoby się sprzedać wszystkie mieszkania z realizowanej inwestycji, co pozwoliłoby na spłatę kredytu.

O kosztach procesu Sąd orzekł na mocy art. 98 k.p.c.

Apelację od tego wyroku wniósł powód, który zaskarżając wyrok w całości zarzucił naruszenie:

- art. 233 k.p.c. poprzez uznanie, że przeprowadzone postępowanie dowodowe, w tym załączone dokumenty, nie uzasadniają zasądzenia odszkodowania;

- art. 417 1 § 2 w zw. z art. 417 k.c. poprzez uznanie, że nie zostały spełnione wszystkie przesłanki do zasądzenia odszkodowania;

- art. 361 § 1 k.c. poprzez uznanie, że nie został wykazany normalny związek przyczynowy pomiędzy szkodą a niewydaniem decyzji.

Wskazując na powyższe zarzuty wniósł o zmianę wyroku i uwzględnienie powództwa w całości.

Pozwany w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania za II instancję.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

W wywiedzionej apelacji powód nie kwestionuje ustalenia Sądu Okręgowego, że dochodzona szkoda powiązana jest jedynie z decyzją z dnia 15 lipca 2008 r. Dla porządku należy wskazać, że treść protokołu rozprawy z dnia 13 marca 2013 r. dowodzi, że roszczenie jest powiązane z decyzją nr (...) r. z 7 lutego 2007 r. oraz z 15 lipca 2008 r. (k. 304 akt). Słuchany w charakterze strony powód podawał, że ta sprawa dotyczy tylko budynku przy ul. (...) (k. 325 akt). Decyzja nr (...) r. z 7 lutego 2007 r. ustalała warunki zabudowy – inwestycji polegającej na przebudowie i rozbudowie istniejącego budynku mieszkalnego jednorodzinnego poprzez dobudowę 3 segmentów budynków jednorodzinnych ze zjazdami na działce nr (...) (k. 11 akt). Została ona wydana przed podziałem działki nr (...) na działki: nr (...) o powierzchni 0,0220 ha, nr (...)o powierzchni 0,0182 ha oraz działki nr (...) o powierzchni 0,0338 ha.

Decyzja nr (...) r. z 15 lipca 2008 r. ustalała warunki zabudowy inwestycji polegającej na budowie budynku mieszkalnego jednorodzinnego przez dobudowanie do istniejącego domu mieszkalnego jednorodzinnego na działce nr (...) przy ul. (...) ze zjazdem do ul. (...).

Uzupełniając ustalenia Sądu Okręgowego wskazać należy, że w oparciu o ostateczną decyzję nr (...) r. z 7 lutego 2007 r. powód otrzymał 21 czerwca 2007 r. pozwolenie na budowę, które stało się ostateczne z dniem 6 lipca 2007 r. (k. 27 akt). Natomiast w dniu 4 września 2009 r. powód uzyskał pozwolenie na budowę na działce nr (...) (k. 53 akt).

W aktach sprawy znajduje się dziennik budowy – „Przebudowy i rozbudowy domu mieszkalnego B. ul. (...)”. Jego treść dowodzi, że roboty budowlane zostały rozpoczęte w dniu 6 lipca 2007 r. i zakończone w dniu 19 września 2007 r. Na rozprawie apelacyjnej powód złożył oświadczenie, że po 19 września 2007 r. nie prowadził żadnych robót. Zeznająca w sprawie świadek H. D. zeznała, że procedura legalizacji wybudowanych budynków została wszczęta w 2008 r. (k. 324 akt). Powyższe fakty uprawniają do postawienia wniosku, iż prace budowlane zostały zakończone 19 września 2007 r., zaś w następnym okresie trwały czynności zmierzające do przygotowania wydania pozwolenia na użytkowanie wybudowanych, częściowo niezgodnie z pozwoleniem na budowę, budynków do użytkowania.

Jest w sprawie bezspornym, że zabudowane nieruchomości oznaczone jako działki nr (...) i powierzchni 0,0220 ha oraz nr (...) i powierzchni 0,0182 ha zostały przez powoda sprzedane (bliżej nie wskazał w jakiej dacie nieruchomości te zostały zbyte). Do zbycia pozostała powodowi jedynie zabudowana nieruchomość oznaczona jako działka nr (...) położona przy ul. (...).

W apelacji powód wskazał, że łączy szkodę opisaną w uzasadnieniu pozwu z „brakiem odpowiedniej decyzji”. Odwołał się przy tym do dokumentu dołączonego do pozwu, a mianowicie umowy przedwstępnej Twierdził, że gdyby nie przeciągające się problemy z wydaniem decyzji klient zakupiłby nieruchomość za cenę, która wystarczyłaby na spłatę pożyczki. Akcentował, że przyczyną rezygnacji klienta były wyłącznie przedłużające się procedury administracyjne.

Istotnie Sąd I instancji nie dokonał oceny prawnej przywoływanej przez powoda okoliczności faktycznej oraz miarodajności dowodu dołączonego do pozwu. Mankament pisemnych motywów dotyczący powyższych kwestii nie uzasadniał jednak podzielenia wniosku apelacyjnego. Sąd II instancji jest bowiem sądem, który ponownie merytorycznie rozpoznaje sprawę w granicach zaskarżenia (powód zaskarżył wyrok w całości i podnosił, że nie uwzględniono we właściwy sposób dowodu, który przedłożył w sprawie)

Na k. 94 akt znajduje się dokument nazwany „Umowa przedwstępna nr (...)”. Nie jest to oryginał umowy. Kserokopia tejże umowy nie została poświadczona za zgodność ani przez powoda, ani też profesjonalnego pełnomocnika reprezentującego go przed Sądem I instancji. W takiej sytuacji nie może ona stanowić dowodu w postaci dokumentu prywatnego (por. min. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lutego 2007 r. w sprawie II CSK 401/06).

Przy założeniu, że umowa stanowi odpis dokumentu prywatnego, to umowa ta – łącznie z aneksem do niej (k. 96) – nie potwierdza faktów przywoływanych przez skarżącego. Wskazać należy, iż „Umowa przedwstępna nr (...)” wskazuje, że powód zawarł umowę przedwstępną z A. M. w dniu 3 października 2007 r. Jest w niej mowa o wyodrębnionej działce o pow. ok. 338 m 2 i budynku mieszkalnym w zabudowie szeregowej o ogólnej pow. ok. 200 m 2. Strony ustaliły w niej termin zakończenia budowy domu mieszkalnego w podstawowym standardzie na 30 czerwca 2009 r. Jednocześnie przewidziały, że zaliczki w łącznej wysokości 200.000 zł będą wpłacone do 30 lipca 2008 r., zaś akt notarialny zostanie sporządzony po wniesieniu przez zamawiającego 100% kwoty – cenę ustalono na 650.000 zł. W umowie tej ustalono także, że wykonawca zobowiązuje się zwrócić zaliczki w przypadku odmowy zamawiającemu przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych pozwolenia na zakup nieruchomości. Aneksem nr (...) z dnia 31 grudnia 2008 r. strony postanowiły zgodnie rozwiązać umowę z dniem 31 stycznia 2009 r. „bez skutków prawnych” i postanowiły o zwrocie zaliczek. Nie wskazano w tym aneksie przyczyn jej rozwiązania. Dowód ze źródeł osobowych na poparcie stanowiska powoda, że rozwiązanie umowy nastąpiło wskutek bezprawnych działań pozwanego, powiązanych z dwiema decyzjami o warunkach zabudowy nieruchomości, nie był wnioskowany. Zauważyć należy, że umowa przedwstępna została zawarta przed wydaniem decyzji z dnia 15 lipca 2008 r. i przed dokonaniem podziału działki nr (...). Aneks do umowy został zaś zawarty przed wydaniem wyroku przez WSA w Białymstoku w dniu 22 grudnia 2009 r. Wypływa z tego wniosek, że w dacie podpisania aneksu decyzja z 15 lipca 2008 r. była ostateczna i pozostawała w obrocie prawnym.

Sąd Apelacyjny wyraża ocenę, że oddalając roszczenie powoda o zapłatę Sąd Okręgowy nie dopuścił się naruszenia przepisów prawa materialnego wskazanych w apelacji.

Na wstępie zaznaczyć należy, że wydaje się, iż powód upatrywał podstawy odpowiedzialności pozwanej w przepisie art. 417 1 § 2 k.c. w zw. z art. 417 k.c. Wskazanie podstawy prawnej przez stronę przy odpowiedzialności Skarbu Państwa, czy jednostki samorządowej wykonującej zadania z zakresu władzy publicznej, nie jest wiążące dla sądu procedującego w sprawie (nie ma znaczenia przesądzającego w tym znaczeniu, iż tylko ta podstawa odpowiedzialności może być rozważana, gdyż subsumcji właściwego przepisu prawa materialnego dokonuje sąd rozpoznający sprawę merytorycznie).

W doktrynie i orzecznictwie sądowym (poglądy przytaczane w motywach Sądu I instancji, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 17 maja 2013 r. w sprawie ACa 1042/12, lex nr 1322742) prezentowane jest stanowisko, że na kanwie odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez wydanie ostatecznej decyzji, właściwym trybem jest tryb przewidziany art. 145-152 i 156-159 k.p.a., a więc nie stanowi prejudykatu w rozumieniu art. 417 1 § 2 k.c. uchylenie decyzji administracyjnej zgodnie z art. 145 § 1 pkt 1 p.p.s.a.

Ostateczna decyzja administracyjna może być przyczyną szkody, jeżeli została uchylona w postępowaniu sadowo-administracyjnym w trybie z art. 145 § 1 pkt 1 p.p.s.a. i szkoda taka może być naprawiona przez Skarb Państwa, czy jednostkę samorządową wykonującą zadania z zakresu władzy publicznej, w oparciu o art. art. 417 k.c. (por. min wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 kwietnia 2012 r. w sprawie IV CSK 406/11).

W niniejszej sprawie wyrokiem z dnia 23 października 2007 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w B. uchylił zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję Prezydenta Miasta B. z dnia 5 lutego 2007 r. z powodu naruszenia prawa materialnego mającego wpływ na wynik sprawy, uznając, że uchylenie decyzji pierwszoinstancyjnej przyczyni się do szybszego końcowego załatwienia sprawy. Prezydent Miasta B. nie rozpoznał merytorycznie wniosku powoda złożonego w listopadzie 2006 r., gdyż został on cofnięty. O ile zatem można było uznawać, że doszło do wydania w dniu 5 lutego 2007 r. decyzji niezgodnej z prawem, to nie bez znaczenia przy ocenie istnienia pozostałych przesłanek odpowiedzialności pozwanego jest zachowanie powoda w odniesieniu do sprawy, którą winien zająć się ponownie Prezydent Miasta B. po uchyleniu jego decyzji.

Wyrokiem z dnia 22 grudnia 2009 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w B. uchylił decyzję SKO w B. z dnia 17 listopada 2008 r. oraz poprzedzającą ją decyzję Prezydenta Miasta B. z 15 lipca 2008 r. na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 litera a i c p.p.s.a.

F. S. wiązał poniesioną przez siebie szkodę z faktem niespłacenia w terminie zaciągniętej pożyczki z czym powstał po jego stronie obowiązek płacenia, jak to określał w toku postępowania, „lichwiarskich” odsetek. Twierdził, że na 3 września 2012 r. koszt spłaty pożyczki wynosił 871.958,75 zł, dokonał spłaty 540.031,30 zł i do spłaty pozostał kapitał w wysokości 170.398,76 zł oraz odsetki – 161.528,69 zł. Do pozwu dołączył zaświadczenie pożyczkodawcy oraz sporządzone przez siebie wyliczenie odsetek. Tak wyliczona przez powoda szkoda była kwestionowana przez pozwaną. W toku postępowania sądowego sposób jej wyliczenia nie był zmieniany. W apelacji nie znalazł się zarzut naruszenia przepisów prawa procesowego przez pominięcie dowodu z opinii biegłego z zakresu księgowości celem wyliczenia straty powoda wskutek niespłacenia w terminie pożyczki. W takiej sytuacji procesowej rozważania, czy powód poniósł szkodę mogą być czynione w oparciu o dowody, które przedłożył przed Sądem Okręgowym. Tymi dowodami są: umowa pożyczki z dnia 15 lutego 2007 r. na kwotę 435.000 i aneks do niej z 28 lutego 2008 r., zgodnie z którym termin spłaty pożyczki strony ustaliły na koniec lutego 2009 r. oraz informacja pożyczkodawcy na temat spłat pożyczki z 22 marca 2012 r. (k. 98-99 akt) i opierające się częściowo na tejże informacji zestawienie sporządzone przez pożyczkobiorcę.

Słusznie pozwana w toku postępowania podnosiła (na co właściwie zwrócił uwagę Sąd I instancji), że z treści umowy pożyczki wynika, że została ona zaciągnięta na zakup nieruchomości oraz częściowo na pokrycie kosztów związanych z jej rozbudową. Powód przyznał, że z tej pożyczki kwotę 350.000 zł przeznaczył na kupno nieruchomości – pieniądze w tej wysokości trafiły bezpośrednio na konto sprzedawcy nieruchomości. Oznacza to, że na pokrycie kosztów związanych z jej rozbudową mogła być przeznaczona jedynie kwota 85.000 zł. Odpowiednie rozliczenie pożyczki, uwzględniające fakt, że o ewentualnej szkodzie w postaci straty można byłoby mówić jedynie w odniesieniu do niespłaconej pożyczki w wysokości 85.000 zł, nie zostało przedłożone. Może to dowodzić nieudowodnienia szkody w rozumieniu prezentowanym w uzasadnieniu pozwu.

W ocenie Sądu Apelacyjnego przedłożonymi dokumentami powód nie wykazał poniesienia szkody (straty) w kwocie dochodzonej pozwem.

Przy hipotetycznym założeniu, że skarżący poniósł stratę, gdyż wskutek bezprawnych działań pozwanej nie mógł spłacić w umówionym terminie pożyczki i stan zadłużenia na 3 września 2012 r. (pozew wniesiony 5 listopada 2012 r.) opiewa na kwotę 297.075 zł, to niewątpliwie nie została spełniona trzecia konieczna przesłanka odpowiedzialności pozwanej, a więc występowanie adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy uchylonymi przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w B. decyzjami a stratą powoda w kwocie 297.075 zł.

F. S. podnosił, że jego wcześniejsze doświadczenia w procesach inwestycyjnych pozwalały nabrać przekonania, że po uzyskaniu warunków zabudowy inwestycja zostanie zakończona w ciągu jednego roku. Mając takie przekonanie zaciągnął pożyczkę typu ventere ze spłatą do końca lutego 2008 r., aneksem termin spłaty przedłużono do 28 lutego 2009 r. Twierdził, że w wyniku błędnych decyzji w sprawie warunków zabudowy nie mógł w terminie zaplanowanym oddać do użytku wybudowanych mieszkań (w przypadku segmentu usytuowanego na działce nr (...) rozpocząć jego budowy). Do końca lutego 2009 r. stan procesu budowlanego nie uległ zmianie, co spowodowało niemożność spłacenia pożyczki w terminie.

Jeżeli chodzi o pierwszą decyzję – z 7 lutego 2007 r. to podkreślić należy, że z dziennika budowy wynika, że pozwolenie na budowę dotyczyło działki nr (...) przed jej podziałem, a więc odnosiło się także do tej części budynku, który miał być posadowiony na działce nr (...) (oznaczenie działki po podziale nieruchomości oznaczonej jako działka nr (...)). Dziennik budowy znajdujący się w aktach sprawy dowodzi, że budowa została zrealizowana w 2007 r. Z zeznań powoda wynika, że segmenty posadowione na działkach nr (...) zostały przez niego sprzedane (nie wskazał dat zbycia budynków – segmentów). Jak już wskazywano pożyczka z dnia 15 lutego 2007 r. dotyczyła pokrycia kosztów związanych z rozbudową domu, a w dacie jej udzielania działka nr (...) nie była jeszcze podzielona, a zatem pożyczka odnosiła się do całej inwestycji czynionej na tej nieruchomości. Powód nie wytłumaczył przyczyny niespłacenia jej kwotami uzyskanymi od nabywców segmentów znajdujących się na działkach nr (...). Zauważyć jedynie należy, że podział nieruchomości nastąpił w dniu 16 kwietnia 2008 r., a więc po wydaniu przez WSA w Białymstoku w dniu 23 października 2007 r. decyzji uchylającej ostateczną decyzję.

Zwrócić też należy uwagę ponownie i na to, że ostatecznie niewiadomym jest w jaki sposób zakończyłaby się sprawa w zakresie warunków zabudowy rozpoznawana wskutek wniosku powoda złożonego w listopadzie 2006 r., bowiem postępowanie zostało umorzone z powodu cofnięcia wniosku przez powoda.

Jak już wskazywano powód łączył szkodę z wycofaniem się potencjalnego nabywcy nieruchomości oznaczonej jako działka nr (...), co jego zdaniem powiązane było z przedłużaniem się postępowania administracyjnego w zakresie warunków zabudowy działki.

Ponownie zwrócić należy uwagę na fakt, że– przy założeniu, że dołączone do pozwu kserokopie umowy przedwstępnej zawartej z A. M. w dniu 3 października 2007 r. oraz aneksu w dniu 31 grudnia 2008 r. są odpisami dokumentów prywatnych – to dokumentami tymi powód nie wykazał, iż do rozwiązania umowy doszło wskutek przedłużającego się postępowania administracyjnego powiązanego z wydawaniem decyzji o warunkach zabudowy. Aneks nie wskazywał przyczyn rozwiązania umowy i został zawarty przed uchyleniem w dniu 22 grudnia 2009 r. decyzji przez WSA Białymstoku. Rezygnacja z zawarcia umowy definitywnej kupna nieruchomości winna być wliczana w ryzyko prowadzonej działalności gospodarczej przed podmiot zajmujący się budową i sprzedażą budynków (mieszkań).

W ocenie Sądu Apelacyjnego szkoda powoda polegająca na uszczerbku majątkowym powiązanym z koniecznością spłaty pożyczki zaciągniętej w (...) Funduszu Kapitałowym w B. z uwzględnieniem wyższych odsetek nie pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym z decyzjami wydanymi przez Prezydenta B.. Ocena prawna dotycząca tejże kwestii wyrażona przez Sąd Okręgowy była zatem w pełni uprawniona. Oddalając powództwo Sąd I instancji nie dopuścił się zatem naruszenia art. 361 § 1 k.c.

Kierując się powyższymi względami Sąd Apelacyjny, na mocy art. 385 k.p.c., orzekł jak w sentencji.

O kosztach procesu w instancji odwoławczej postanowił na podstawie art. 98 k.p.c. (zasądzona kwota stanowi wynagrodzenie z tytułu zastępstwa procesowego według stawki minimalnej).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Barbara Basiel
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Białymstoku
Osoba, która wytworzyła informację:  Jadwiga Chojnowska,  Elżbieta Borowska ,  Elżbieta Bieńkowska
Data wytworzenia informacji: