Portal Orzeczeń Sądów Powszechnych

Przyznał się on również do prowadzonych w tajemnicy przed M. B. (1) i P. K. (1) poszukiwań ich skrytek, w których ukrywali narkotyki. (...)(...)nie mieli przed nimi żadnych tajemnic, by okazać się wobec organów ścigania wyjątkowo cennymi źródłami dowodowymi, o niezwykle obszernej wiedzy na temat oskarżonych. (...)Oskarżeni nie do końca mu ufali, jak się okazało słusznie, bo nawet z chęci zysku potrafił on dokonać włamania do domu M. B. (1) czy w tajemnicy przed nimi szukać skrytek na narkotyki. (...)Mało tego brak jest dowodów, z których wynikałoby, że choćby z samych wyjazdów po narkotyki czerpał jakiekolwiek korzyści, skoro sam musiał kupować marihuanę od A. W. (1) , który brał narkotyki od jego brata, bądź podbierać je w tajemnicy swojemu bratu.

Także okoliczność, że podpis lekarza na zapotrzebowaniu nie stanowił wyrazu rzeczywistej potrzeby danego leku i jego ilości dla danego podmiotu, czy kontroli na tym, a był niejako pozorowanym wymogiem formalnym nie mogło być tajemnicą dla funkcjonujących od lat na rynku farmaceutycznym oskarżonych.

(...)współżycia społecznego w Kopalni, przestrzeganie tajemnicy państwowej służbowej i gospodarczej, przestrzeganie zasad palenia tytoniu w miejscach do tego wyznaczonych.

(...)był żywotnie zainteresowany utrzymaniem w tajemnicy okoliczności procederu związanego z zawieraniem(...)

Osoby te były dużo niżej w hierarchii grupy i oczywiste było to, że dane osób, które pełniły funkcje kierownicze, były zachowywane w tajemnicy.

Procesy powódki nie są tajemnicą.” W oparciu o powyżej przedstawiony, obszerny materiał dowodowy,Sąd doszedł do przekonania, że zachowanie powódki nie było zachowaniem ofiary mobbingu.

(...)p.poż., dyscypliny pracy. 3.4 Dochowanie tajemnicy służbowej, w szczególności co do:(...)

(...)porządku i dyscypliny pracy oraz tajemnicy służbowej; przejawianie troski o mienie(...)