Portal Orzeczeń Sądów Powszechnych

Wnuczka pozostaje na ich utrzymaniu, ojciec uczestniczy w jej wychowaniu, jednakże choruje na stwardnienie rozsiane, alimenty jakie przekazywane są na jej rzecz wynoszą 885 zł.

Na rozprawie w dniu 11 września 2014 r. powód dodatkowo podał, że żądane 4 000 zł ma zamiar przeznaczyć na leczenie sanatoryjne i na zakup leków, żeby zapobiec zachorowaniu na stwardnienie rozsiane.

Z uwagi zaś na konieczność opieki nad matką chorującą na stwardnienie rozsiane i związaną z tym konieczność odbywania wizyt lekarskich, wniósł o orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres roku.

Teza orzeczenia: oddalono powództwo, oddalono powództwo wzajemne

U matki małoletniego zdiagnozowano stwardnienie rozsiane, pozostaje ona pod opieką neurologa. (...)(...)małoletniego, I. K. cierpi na stwardnienie rozsiane, nadczynność tarczycy oraz chorobę zwyrodnieniową kręgosłupa. (...)W październiku 2015 roku u matki małoletniego rozpoznano boreliozę stawową, niedoczynność tarczycy oraz potwierdzono stwardnienie rozsiane. (...)I. K. cierpi na stwardnienie rozsiane, niedoczynność tarczycy, rozpoznano u niej także zakażenie boreliozą.

(...)był efektem choroby neurologicznej (stwardnienie rozsiane) tj. przyczyny wewnętrznej, a zatem nieuwzględnienie tego, że pozwany nigdy nie kwestionował samego charakteru uszczerbku, jako podstawy odpowiedzialności (trwały lub nietrwały itd.).

Teza orzeczenia: wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego

Nie można zapominać, że powód obciążony jest jeszcze jednym obowiązkiem alimentacyjnym, na siostrę pozwanej, która jest chora na stwardnienie rozsiane i to wcale nie w symbolicznej kwocie, bo 1000 zł miesięcznie.

Sąd ustalił także, że u żony Upadłego stwierdzono poważną chorobę (podejrzenie stwardnienia rozsianego), w związku z czym, to na nim spoczywa obowiązek utrzymania całej rodziny.

Natomiast matka zainteresowanych chorowała na stwardnienie rozsiane, była osobą leżącą, wymagała ubrania, umycia, przewinięcia, nakarmienia.