Portal Orzeczeń Sądów Powszechnych

M. P. (2) cierpiąca na stwardnienie rozsiane ( osoba ta jest przykuta do łóżka i wymaga pomocy osoby trzeciej, nie może nawet samodzielnie pisać – vide: k.13825 ).

Przedstawiając rachunek od mojego dotychczasowego dostawcy nie przypuszczałem, że zostanie tak zinterpretowany jako człowiek chory i okrutnie przez los potraktowany/stwardnienie rozsiane (…)” (załącznik do pisma Spółki(...)

Teza orzeczenia: Oskarżeni nie dopełnili swoich obowiązków jako funkcjonariusze publiczni, gdyż będąc uprawnionymi i zobowiązanymi do czuwania nad porządkiem i kontrolą ruchu drogowego oraz do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego za wykroczenia z art. 97 kw, nie wypełniali tych obowiązków przestrzegając prawa ani też rzetelnie i bezstronnie. Doszło do (...)

Bezsporne jest jedynie to, że J. L. (1) ukarał mandatem osobę, która nie była sprawcą, gdyż jak zeznała A. B. (1) nie jeździła ona tym autem i w ogóle nie prowadziła samochodu od 40 lat z uwagi na stwardnienie rozsiane (k. 3882v).

K. J. zgodził się i znalazł "słupa" który miał być drugim wspólnikiem, a jednocześnie prezesem tej spółki - swojego kolegę P. L. (1) ; cierpiał on na stwardnienie rozsiane i był łatwy do manipulacji.

Jej mąż B. S. (2) choruje na stwardnienie rozsiane i porusza się na wózku, nigdy nie był w siedzibie ww. firmy.