Portal Orzeczeń Sądów Powszechnych

Teza orzeczenia: oddala odwołanie

Wskazała ponadto, że od 10 lat choruje na stwardnienie rozsiane, w związku z czym jej możliwości fizyczne bywają ograniczone.

Jest rencistką, choruje na stwardnienie rozsiane.

E. P. od pięciu lat choruje na stwardnienie rozsiane zanikowe boczne.

Powódka cierpi na stwardnienie rozsiane postać – pierwotnie postępująca. (...)Jej stan zdrowia – stwardnienie rozsiane powoduje częste pobyty w szpitalu, natomiast stan zdrowia psychicznego stałe leczenie u lekarza psychiatry. (...)W 2011 roku zdiagnozowano u powódki stwardnienie rozsiane. (...)Dotychczasowe życie powódki było skoncentrowane na leczeniu córki, a od 2011 r. po ujawnieniu jej samoistnego schorzenia stwardnienia rozsianego, to schorzenie determinowało sposób funkcjonowania powódki.

Na podstawie opinii, w tym opinii uzupełniającej, biegłego sądowego lekarza neurologa Sąd Okręgowy ustalił, że w 2008 r. u odwołującego się rozpoznano stwardnienie rozsiane – postać nawrotno-remisyjną. (...)Z ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd wynika, że ubezpieczony cierpi na schorzenie neurologiczne – rozpoznane w 2008 r. stwardnienie rozsiane – postać nawrotno-remisyjną. (...)(...)ma skutecznego leku na wyleczenie stwardnienia rozsianego, czyli ustąpienia wszystkich ognisk demielinizacyjnych w CUN, „wymaga pomocy w zaspokajaniu niektórych potrzeb życia codziennego (zakupy, sprzątanie, itp.)”. (...)(...)ma skutecznego leku na wyleczenie stwardnienia rozsianego, czyli ustąpienie wszystkich ognisk demielinizacyjnych.

(...)od 2002 r. doprowadziły do stwardnienia rozsianego, na co składają się dolegliwości neurologiczne, urologiczne, naczyniowe i okulistyczne.

Powódka w 2006 r. zachorowała na stwardnienie rozsiane. (...)Powódka od wielu lat choruje na stwardnienie rozsiane. (...)Kiedy stwierdzono u niej stwardnienie rozsiane mąż chciał do razu do niej przyjechać, ale wówczas dawała sobie radę i postanowili, że mąż powinien zostać z synem w Polsce, który wówczas był jeszcze niepełnoletni. (...)W opinii neurologicznej stwierdzono, że R. M. choruje na stwardnienie rozsiane od wielu lat.

Natomiast matka zainteresowanych chorowała na stwardnienie rozsiane, była osobą leżącą, wymagała ubrania, umycia, przewinięcia, nakarmienia.