IX P 121/18 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie z 2020-10-05

sygn. ak t IXP 121/18

UZASADNIENIE

Powód K. N. (1), po ostatecznym sprecyzowaniu żądań przeciwko pozwanemu P. D. (k. 11, k. 226, k. 345), domagał się ustalenia, że umowa o pracę rozwiązała się w trybie art. 55 § 1 1 k.p., zasądzenia na swoją rzecz kwoty 12.607,92 zł tytułem odszkodowania w związku z rozwiązaniem umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia z winy pracodawcy wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 14 lutego 2018r. do dnia zapłaty, kwoty 1.972,57 zł tytułem wynagrodzenia za styczeń 2018r. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 11 lutego 2018r. do dnia zapłaty, kwoty 919,48 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w styczniu 2018r. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 11 lutego 2018r. do dnia zapłaty, kwoty 1.260,48 zł tytułem wynagrodzenia za luty 2018r. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 14 lutego 2018r., kwoty 892,94 zł tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w lutym 2018r. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 14 lutego 2018r., kwoty 3.631,68 zł tytułem ekwiwalentu za 18 dni urlopu wypoczynkowego za rok 2017 wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 14 lutego 2018r. do dnia zapłaty oraz kwoty 1.205,76 zł tytułem ekwiwalentu za 6 dni urlopu za rok 2018 wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 14 lutego 2018r. do dnia zapłaty. W uzasadnieniu swojego stanowiska powód wskazał, iż rozwiązał umowę o pracę w trybie natychmiastowym z uwagi na liczne naruszenia obowiązków przez pracodawcę, w tym zaniżanie mu wynagrodzenia począwszy od stycznia 2018r. W styczniu i w lutym 2018r. otrzymał niższe kwoty wynagrodzenia zasadniczego w miejsce umówionej stawki 3.000 zł netto/4.202,64 zł brutto, bez należności za pracę w godzinach nadliczbowych, którą świadczył od poniedziałku do piątku przez 10 godzin oraz również w soboty. Nie został mu również wypłacony ekwiwalent za urlop wypoczynkowy, którego wyliczenie powinno uwzględniać 26-dniowy wymiar urlopu.

Pozwany P. D. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa, podając iż to pracodawca jako pierwszy w dniu 13 lutego 2018r. rozwiązał z K. N. (1) umowę o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia, a odmowa odbioru tego oświadczenia przez powoda nie wpłynęła na skuteczność rozwiązania umowy w tym trybie. Dopiero w odpowiedzi na oświadczenie pracodawcy K. N. (1) pozostawił swoje oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę. Pozwany przyznał, iż w okresie od marca do grudnia 2017r. wynagrodzenie K. N. (1) wynosiło 3.000 zł netto, co było związane z przyznanymi mu za ten okres dodatkami tj. ryczałtem za pracę w godzinach nadliczbowych. Dodatek ten miał charakter czasowy i był związany z realizacją projektu dla jednego z kontrahentów. Nie można, zdaniem pozwanego, uznać, iż po zakończeniu wykonywania tego zadania, umowa przedłużyła się „samoczynnie”, a pracodawca obniżył wynagrodzenie za pracę. Odnośnie ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy, P. D. wskazał iż wymiar urlopu powoda wynosił 20 dni, bowiem ten nie wykazał się wykształceniem ani stażem pozwalającym na przyjęcie wyższego wymiaru. Ustalenia dokonane na podstawie ewidencji czasu pracy wskazują, iż powodowi przysługiwał jedynie ekwiwalent za 4 dni urlopu wypoczynkowego, jak to zostało wskazane w niekwestionowanym przez powoda świadectwie pracy.

Jednocześnie P. D. w pozwie wzajemnym domagał się zasądzenia na swoją rzecz kwoty 7.177,12 zł wraz z ustawowymi odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za zniszczoną koparko-ładowarkę oraz brak zwrotu pobranej odzieży oraz obuwia roboczego. Żądanie to zostało w toku procesu doprecyzowane (k. 58) w ten sposób, że tytułem odszkodowania z tytułu uszkodzenia koparko-ładowarki P. D. domagał się kwoty 6.775,42 zł, zaś z tytułu braku zwrotu odzieży i obuwia roboczego – kwoty 535,70 zł, łącznie 7.311,12 zł. Wskazał, iż K. N. (1) obsługując koparko-ładowarkę JCB 4CX, był pod wpływem narkotyków. Uszkodził jej przednią maskę oraz grill, których koszty naprawy wyniosły 6.775,42 zł. Odnośnie odzieży i butów roboczych, podał iż wobec braku zwrotu tychże, zwrócił się o zapłatę ich równowartości.

K. N. (1) wniósł o oddalenie powództwa wzajemnego w całości, wskazując iż okoliczność uszkodzenia sprzętu, w tym jego odpowiedzialności za ten czyn i wysokości szkody nie zostały wyjaśnione przez powoda wzajemnego. Kwota została ustalona w sposób dowolny. Zaprzeczył uszkodzeniu koparko – ładowarki oraz zaprzeczył, aby kiedykolwiek została mu powierzona odzież czy obuwie robocze. Nadto kwoty zwrotu nie zostały w żaden sposób wykazane.

Obie strony zawnioskowały o przyznanie kosztów procesu.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

K. N. (2) i P. D. od dnia 26 lipca 2013r. łączyła umowa o pracę, na podstawie której K. N. (1) był zatrudniony na stanowisku kierowcy-operatora w pełnym wymiarze czasu pracy za wynagrodzeniem wynoszącym 1.600 zł wraz z dodatkiem ryczałtowym w wysokości 60 zł. Godziny pracy zostały określone na 7.00-15.00.

Od dnia 4 stycznia 2016r. wynagrodzenie zasadnicze K. N. (2) wynosiło 1.980 zł, na którą to kwotę składało się wynagrodzenie zasadnicze 1.550 zł, zaliczka na poczet przyszłych przepracowanych dyżurów w kwocie 30 zł, ryczałt z tytułu przepracowanych godzin nadliczbowych w kwocie 100 zł.

Dowód: przesłuchanie powoda K. N. (1) k. 274-276 w zw. z k. 464-465, umowa o pracę z dnia 26.07.2013r. cz. B k. 10 akt osobowych powoda, porozumienie zmieniające cz. B k. nienumerowana akt osobowych powoda

Od 1 lipca 2015r. obowiązywał go równoważny system czasu pracy z możliwością wydłużania wymiaru czasu pracy do 12 godzin, zaś dobowa norma czasu pracy wynosiła 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym. Wynagrodzenie było płatne do 10-go dnia każdego miesiąca.

Dowód: informacja z dnia 01.07.2015r. k. cz. B k. 22 i nast. akt osobowych

Okres rozliczeniowy dla pracowników P. D. wprowadzony w formie obwieszczenia pracodawcy wynosił 4 miesiące.

Dowód: protokół kontroli PIP k. 295

Kiedy dochodziło do zmiany warunków zatrudnienia, w tym wysokości wynagrodzenia, strony umowy o pracę podpisywały aneksy bądź porozumienie zmieniające. Aneksy były podpisywane w kwestii np. czasowego oddelegowania K. N. (1) do pracy poza granicami kraju przy jednoczesnym zwiększeniu wynagrodzenia na tenże okres.

Dowód: aneksy do umowy o pracę cz. B k. 12-13 oraz k. nienumerowane akt osobowych, porozumienia zmieniające cz. B k nienumerowane akt osobowych

W trakcie zatrudnienia strony ustnie ustaliły, że od marca 2017r. wynagrodzenie K. N. (1) będzie wynosiło 3.000 zł netto (4.202,64 zł) i takie wynagrodzenie zasadnicze powód w tych miesiącach otrzymywał na konto. Nie został w tym zakresie podpisany żaden aneks czy też porozumienie zmieniające. W aktach osobowych powoda znajduje się dokument datowany na dzień 1 marca 2017r. zatytułowany „Informacja o zmianie wysokości wynagrodzenia”, z którego wynika, iż dotychczasowe wynagrodzenie zasadnicze od 1 stycznia 2017r. zostało podwyższone do kwoty 2.000 zł brutto, a dodatkowym elementem wynagrodzenia za pracę będzie: ryczałt za pracę w godzinach nadliczbowych tzw. dodatek 50 % w kwocie 541 zł netto, ryczałt za pracę w godzinach nadliczbowych tzw. dodatek 100 % w kwocie 1.000 zł netto przyznany za okres od 1 kwietnia do 31 grudnia 2017r. Dokument ten został podpisany wyłącznie przez P. D.. Jest to jedyny dokument w aktach osobowych, który, jako wprowadzający zmiany w stosunku pracy, nie został podpisany przez K. N. (1).

K. N. (2) obok ustalonego ustnie wynagrodzenia w wysokości 3.000 zł netto, do grudnia 2017r. otrzymywał wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych płatne gotówką. Kwota ta nie była stała. Poza tym K. N. (1) nie otrzymywał innych składników wynagrodzenia.

Pracę świadczył od poniedziałku do piątku w godzinach od 7.00 do 17.00 i zazwyczaj również w soboty od 7.00 do 14.00. Nie otrzymywał dni wolnych w zamian za pracę w godzinach nadliczbowych.

Dowód: potwierdzenie przelewu k. 209-222, lista płac 272, przesłuchanie powoda K. N. (1) k. 274-276 w zw. z k. 464-465, informacja z dnia 01.03.2017r. cz. B akt osobowych k. nienumerowana, protokół kontroli Państwowej Inspekcji Pracy k. 291-300 wraz z dokumentacją kontrolną k. 319-342 , wydruk z rachunku bankowego k. 309, lista płac za listopad 2017 k. 305-306, wydruki ZUS P RCA k. 312-313v., k. 316, dowody przelewów k. 208-222, polecenia przelewu k. 314, listy płac k. 354

W lutym i marcu 2018r. Państwowa Inspekcja Pracy przeprowadziła kontrolę w zakładzie pracy P. D.. W protokole pokontrolnym odnotowano, iż na podstawie okazanych w trakcie kontroli dokumentów dotyczących naliczenia wynagrodzenia K. N. (1) nie można było ustalić dlaczego pracownikowi w okresie od października do stycznia dokonywano przelewu 3.000 zł netto.

Dowód: protokół kontroli Państwowej Inspekcji Pracy k. 291-300

K. N. (2) w 2017r. pracował co do zasady na terenie S.. Nie było tak, że w okresie od marca do grudnia 2017r. pracę świadczył stale na terenie Ś..

Dowód: przesłuchanie powoda K. N. (1) k. 274-276 w zw. z k. 464-465, zeznania świadka K. G. k. 281-283

W dniu 8 grudnia 2017r. pracodawca, na prośbę K. N. (2), wystawił mu zaświadczenie o zatrudnieniu i wysokości wynagrodzenia z określeniem go na kwotę 3.000 zł netto. Zaświadczenie to było niezbędne dla celów uzyskania przez powoda kredytu hipotecznego na zakup nieruchomości.

Dowód: zaświadczenie z dnia 08.12.2017r. k. 5 oraz k. 231, umowa przedwstępna k. 232 wraz z aneksem k. 233, formularze dotyczące kredytu k. 234-266, przesłuchanie powoda K. N. (1) k. 274-276 w zw. z k. 464-465

W początkowym okresie zatrudnienia K. N. (1) otrzymywał od pracodawcy odzież ochronną oraz obuwie, jednak w ostatnich latach trwania stosunku pracy, w związku z brakiem takiego przydziału i zużyciem odzieży początkowo przydzielonej, pracował we własnej odzieży i obuwiu. W dokumentach znajdujących się u pracodawcy w tym zakresie brakowało takich, które potwierdzałyby przydział K. N. (2) takiej odzieży i obuwia.

Dowód: protokół PIP k. 298, przesłuchanie powoda K. N. (1) k. 274-276 w zw. z k. 464-465 , zeznania świadka M. K. k. 280-281, zeznania świadka M. Ł. k. 362-364

W styczniu 2018r. K. N. (1) uzyskał z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych informację, iż w okresie od października do grudnia 2017r. pracodawca uiszczał za niego składki od wynagrodzenia wynoszącego 2.130 zł.

W związku z niedopełnieniem obowiązku opłacania składki na Fundusz Pracy za miesiące od października 2017r. do stycznia 2018r. P. D. został ukarany grzywną nałożoną wyrokiem nakazowym Sądu Rejonowego w Gryfinie II Wydziału Karnego z dnia 28 maja 2018r. w sprawie II W 64/18.

Dowód: zaświadczenie z dnia 25.01.2018r. k. 5, zaświadczenie z dnia 31.01.2018r. k. 228, stan konta k. 229-229v., ZUS P RCA k. 230, wyrok Sądu Rejonowego w Gryfinie w sprawie II W 64/18 k. 262-268, przesłuchanie powoda K. N. (1) k. 274-276 w zw. z k. 464-465

Pracownicy P. D., w tym K. N. (2), przy wykonywaniu obowiązków pracowniczych korzystali z należącej do pracodawcy koparko-ładowarki (...) 4CX. Sprzęt ten został uszkodzony w 2017r. przez pracownika M. S. (1).

Dowód: przesłuchanie powoda K. N. (1) k. 274-276 w zw. z k. 464-465, zeznania świadka M. K. k. 280-281

Tytułem wynagrodzenia za styczeń 2018r. K. N. (1) otrzymał kwotę 1.800 zł (1.625,08 zł netto).

Dowód: lista płac za styczeń 2018r. k. 49 i 271, k. 310-311, polecenie przelewu k. 50 i 315, potwierdzenie przelewu k. 208

Tytułem wynagrodzenia za luty 2018r. K. N. (1) została naliczona kwota 836 zł (722,29 zł netto). Kwota ta nie została mu wypłacona.

Dowód: lista płac za luty 2018r. k. 308, protokół PIP k. 296, przesłuchanie powoda K. N. (1) k. 274-276 w zw. z k. 464-465

W dniach od 2 do 15 stycznia 2018r. K. N. (1) przebywał na urlopie wypoczynkowym. W dniach od 16 do 19 stycznia 2018r., 22 stycznia 2018r., od 24 do 26 stycznia 2018r., od 29 do 31 stycznia 2018r. świadczył pracę po 10 godzin, zaś w dniu 23 stycznia 2018r. po 10,5 godzin, w sumie w styczniu 2018r. 24,5 godzin ponad 8 godzin dziennie. W dniach od 1 do 2 lutego 2018r. i od 5 do 8 lutego 2018r. pracował po 10 godzin, a w dniu 3 lutego 2018r. (sobota) 8 godzin (w sumie w lutym 2018r. pracował 12 godzin ponad 8 godzin dziennie i dodatkowo 8 godzin w sobotę). Za pracę w godzinach nadliczbowych nie otrzymał wynagrodzenia ani dnia wolnego. Liczbę godzin zapisywał na kartach pracy przekazywanych pracodawcy.

Dowód: przesłuchanie powoda K. N. (1) k. 274-276 w zw. z k. 464-465, karty pracy k. 348-351, częściowo zeznania świadka M. S. (2) k. 361-362, częściowo zeznania świadka M. Ł. k. 362-364

W dniu 8 lutego 2018r. po pracy K. N. (1) został zatrzymany przez policję w związku z niezasygnalizowaniem skrętu jako prowadzący pojazd. Badanie wykazało, iż prowadził pojazd pod wpływem narkotyków.

K. N. (2) został zatrzymany na 24 godziny w związku z czym w dniu 9 lutego 2018r. (piątek) nie był obecny w pracy. Od poniedziałku 12 lutego 2018r. miał korzystać z urlopu.

Dowód: dokumenty zawarte w aktach VK 89/18, przesłuchanie powoda K. N. (1) k. 274-276 w zw. z k. 464-465

W dniu 13 lutego 2018r. K. N. (1) wraz z partnerką K. G. przyszedł do biura pracodawcy, gdzie pracownica pozwanego M. S. (2) wręczyła mu oświadczenie pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia. Oświadczenie to wskazywało jako przyczynę kradzież znacznej ilości kabli miedzianych należących do pracodawcy, jak również poprzez naruszenie wszelkich zasad i przepisów BHP oraz PPOŻ powodujących sprowadzenie bezpośredniego zagrożenia dla życia, zdrowia ludzkiego i mienia pracodawcy; uzasadnienie przyczyny oraz pouczenie o terminie i sposobie wniesienia odwołania.

K. N. (1) odmówił przyjęcia oświadczenia pracodawcy i przedłożył wówczas własne oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia z winy pracodawcy z powodu niewypłacenia w terminie wynagrodzenia za wykonaną pracę, powtarzalne naruszenie przepisów godzin pracy od 7.00 do 15.00, podczas gdy praca była faktycznie wykonywana nawet do 21.00, przychodzenia do pracy w soboty, mimo braku zgody, braku warunków sanitarnych, braku odzieży ochronnej, zmniejszenia wypłat wynagrodzenia na konto bez poinformowania go, nieopłacenie składek na ZUS w wysokości wynagrodzenia wpływającego na konto, naruszenie godności, dobrego imienia pracownika, stawianie bezzasadnych zarzutów. W piśmie było również wskazane, że domaga się odszkodowania.

M. S. (2) potwierdziła przyjęcie oświadczenia K. N. (1).

Dowód: oświadczenie pracodawcy koperta k. 5, oświadczenie K. N. (1) z dnia 13.02.2018r. koperta k. 5, notatka służbowa k. 39, zeznania świadka M. S. (2) k. 361-362, zeznania świadka M. Ł. k.362-364, protokół przesłuchania powoda przed PIP k. 319-320

W dniu 14 lutego 2018r. K. N. (1) odebrał przesłane mu pocztą, a nadane przed dniem 13 lutego 2018r., oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia o jednakowej treści jak to przedłożone mu w dniu 13 lutego 2018r.

Dowód: oświadczenie pracodawcy k. 5, potwierdzenie odbioru k. 42

W dniu 28 lutego 2018r. K. N. (1) odebrał pismo P. D. z wezwaniem do zwrotu pobranej odzieży i obuwia roboczego tj. spodni roboczych, butów roboczych i kurtki roboczej oraz zapłaty kwoty 6.775,42 zł tytułem naprawy uszkodzonej koparko-ładowarki JCB 4CX. Kolejnym pismem, doręczonym 26 marca 2018r. P. D. domagał się od K. N. (1) zwrotu kwoty 132 zł tytułem kosztów nabycia spodni roboczych, 149 zł tytułem kosztów nabycia kurtki ostrzegawczej i kwoty 118,70 zł tytułem kosztów nabycia trzewików roboczych.

Dowód: pismo z dnia 26.02.2018r. k. 43, potwierdzenie odbioru k. 44, pismo z dnia 22.03.2018r. k. 46, potwierdzenie odbioru k. 47

K. N. (1) ma wykształcenie zasadnicze zawodowe. W roku 2015r., w trakcie zatrudnienia u pozwanego nabył prawo do urlopu wypoczynkowego w wymiarze 26 dni rocznie.

Chcąc skorzystać z urlopu K. N. (2) każdorazowo przedkładał pracodawcy wniosek w tym zakresie na piśmie. W trakcie zatrudnienia u P. D. korzystał on z urlopu wypoczynkowego w następujących terminach:

W roku 2016r.:

- 13 stycznia 2016r.

- 22 lutego 2016r.

- 15 kwietnia 2016r.,

-18 maja 2016r.

- 24 czerwca 2016r.,

- 25-27 lipca 2016r.,

- 29 sierpnia do 2 września 2016r. (5 dni),

- 14 listopada 2016r.,

- 27 grudnia 2016r.

łącznie 15 dni.

W roku 2017r. :

- 9.05.2017r.

-1.06.2017r.

- 7-18.08.2017r. (9 dni),

- 4-5 września 2017r.

- 3 listopada 2017r.

- 27-29 grudnia 2017r.

łącznie 17 dni

W roku 2018r.

- 2-15 stycznia 2018r.

łącznie 10 dni

Dowód: wnioski urlopowe k. 354, świadectwa pracy k. 190 – 202, dyplomy k. 204-207, protokół kontroli PIP k. 285v, przesłuchanie powoda K. N. (1) k. 274-276 w zw. z k. 464-465

Tytułem ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy pracodawca naliczył K. N. (1) kwotę 3.728,04 zł, która to kwota nie została mu jednak wypłacona.

Dowód: przesłuchanie powoda K. N. (1) k. 274-276 w zw. z k. 464-465 , lista płac za luty 2018 r. k. 270, częściowo przesłuchanie pozwanego P. D. k. 277-279, protokół kontroli Państwowej Inspekcji Pracy k. 291-300

W świadectwie pracy pracodawca zamieścił informację, iż umowa o pracę rozwiązała się w dniu 13 lutego 2018r. bez zachowania okresu wypowiedzenia z winy pracownika oraz, że K. N. (1) wykorzystał urlop wypoczynkowy w wymiarze 4 dni 32 godzin – wypłata ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop wypoczynkowy.

Dowód: świadectwo pracy k. 36-36v

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo podlegało uwzględnieniu jedynie częściowo.

Żądanie ustalenia, że umowa rozwiązała się na skutek oświadczenia pracownika o jej rozwiązaniu bez wypowiedzenia oparte było na treści art. 189 k.p.c., zgodnie z którym można żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma się w tym interes prawny. Interes prawny jest w orzecznictwie pojmowany elastycznie, z uwzględnieniem celowościowej wykładni tego pojęcia, konkretnych okoliczności danej sprawy, a przede wszystkim tego, czy w drodze powództwa o świadczenie strona może uzyskać pełną ochronę swoich prawnie chronionych interesów. Z reguły interes prawny nie wyczerpuje się w powództwie o świadczenie, gdy ustalenie istnienia stosunku prawnego ma usunąć stan niepewności na przyszłość względem różnych roszczeń, które mogą być realizowane, a nie są jeszcze określone (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 2009r ., II PK 156/09, M.P.Pr 2010/9/477 – 479). Powód taki interes bez wątpienia posiadał, a zmiana treści świadectwa pracy, do której pośrednio dążył poprzez to roszczenie ma doniosłe znaczenie dla jego dalszego zatrudnienia, jako że niewątpliwie dotychczasowy zapis o rozwiązaniu z nim jako pracowniku umowy o pracę bez wypowiedzenia, mógłby zdyskwalifikować go jako potencjalnego pracownika u nowego pracodawcy.

Podstawą roszczenia odszkodowawczego w związku z rozwiązaniem umowy o pracę przez pracownika bez zachowania okresu wypowiedzenia z winy pracodawcy był przepis art. 55 § 1 1 k.p., zgodnie z którym pracownik może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia, gdy pracodawca dopuścił się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków wobec pracownika. W tym wypadku pracownikowi przysługuje odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia.

Umowa o pracę może ulec rozwiązaniu w różnym trybie, w tym także za porozumieniem stron albo przez oświadczenie jednej z nich o rozwiązaniu tej umowy z zachowaniem albo bez zachowania okresu wypowiedzenia (art. 30 § 1 k.p.). Jeśli jedna ze stron stosunku pracy złoży drugiej stronie oświadczenie o rozwiązaniu umowy bez wypowiedzenia, to niezależnie od tego, czy rozwiązanie umowy w tym trybie było dopuszczalne (zachodziły przesłanki ustawowe) i czy dokonane zostało w sposób formalnie prawidłowy, w tym zgodnie z art. 30 § 3 k.p. w formie pisemnej, to i tak wskutek jego złożenia umowa ulega rozwiązaniu. Gdy oświadczenie takie jest niezgodne z prawem, jego adresatowi (drugiej stronie stosunku pracy) przysługuje prawo odwołania się do sądu. Regulują to art. 56 § 1 k.p. i 61 1 k.p.

W niniejszej sprawie bezspornym było, iż obie strony stosunku pracy skierowały do siebie pisemne oświadczenia o rozwiązaniu umowy bez wypowiedzenia z winy drugiej z nich. Dla rozstrzygnięcia, w jakim trybie doszło do rozwiązania umowy, nie miało znaczenia, czy któreś z tych oświadczeń i które było prawidłowe (czy zachodziły przesłanki ustawowe do jego złożenia i zachowana była właściwa forma), istotne pozostawało wyłącznie to, kto złożył oświadczenie jako pierwszy.

Oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy drugiej strony stosunku pracy jest oświadczeniem woli. Zastosowanie do niego znajduje zatem art. 61 kodeksu cywilnego (dalej k.c.) w związku z art. 300 k.p. (por. wyroki sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2012r. II PK 120/12, LEX nr 1284746, z dnia 9 lipca 2009r. II PZP 3/09 LEX nr 519963). W myśl art. 61 k.c. oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią. Dla uznania, iż oświadczenie dotarło do adresata nie jest więc konieczne, by ten ostatni faktycznie zapoznał się z treścią oświadczenia. Wywiera ono skutek prawny już w momencie, w którym adresat mógł realnie się z nim zapoznać.

Z ustaleń stanu faktycznego wynika, iż jako pierwszy oświadczenie złożył pracodawca P. D. wobec powoda K. N. (2). Nastąpiło to w dniu 13 lutego 2018r. w biurze pozwanego. Wskazują na to zeznania świadków M. S. (2) i M. Ł., spójne i wzajemnie uzupełniające się, znajdujące odzwierciedlenie w treści notatki służbowej sporządzonej przez tych świadków na bieżąco w dniu 13 lutego 2018r. Dodatkowo taka właśnie wersja wydarzeń została opisana przez samego powoda i zawarta w protokole przesłuchania świadka z dnia 12 marca 2018r. sporządzonego w toku kontroli prowadzonej przez Państwową Inspekcję Pracy. Powód zeznał wówczas, iż „w dniu 13 lutego 2018r. w biurze p. (pani – dopisek własny) z biura wręczyła mi oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę. (…) Ale ja go nie przyjąłem. A w biurze zostawiłem moje rozwiązanie (…)” (k. 319v. akt sprawy). Sekwencja zdarzeń przedstawiała się więc odmiennie niż powód próbował wykazać w toku niniejszego postępowania. Jako miarodajne w tym zakresie nie zostały uznane zeznania świadka K. G., która jako partnerka powoda z jednej strony nie była zorientowana w szczegółach zatrudnienia powoda (nie kojarzyła nawet, że w dniu 13 lutego 2018r. powodowi wręczono oświadczenie pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę, czego powód nie kwestionował) , a jednocześnie z racji bliskiej relacji z powodem mogła chcieć ukształtować swoje zeznania w sposób korzystny dla niego.

W konsekwencji oświadczenie pracownika o rozwiązaniu z pracodawcą umowy nie wywołało więc zamierzonego skutku, co skutkowało oddaleniem powództwa o ustalenie oraz o odszkodowanie z przepisu art. 55 § 1 1 k.p. Zasadność powództwa o odszkodowanie w związku z rozwiązaniem umowy o pracę z winy pracodawcy mogłoby podlegać rozważaniom tylko w momencie uznania, że stosunek pracy stron rozwiązał się w trybie art. 55 § 1 1 k.p.

Na uwzględnienie zasługiwało natomiast żądanie wynagrodzenia i wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych za styczeń i luty 2018r.

Roszczenie o wynagrodzenie znajduje oparcie w przepisie art. 22. § 1 k.p., zgodnie z którym przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. Z przepisu tego, jak również z art. 84 k.p. wynika zasada odpłatności stanowiąca podstawową zasadę prawa pracy. Oznacza ona, że pracownikowi przysługuje wynagrodzenie godziwe, odpowiadające m.in. rodzajowi wykonywanej pracy i posiadanym kwalifikacjom (art. 78 k.p.). Przede wszystkim zaś, w myśl art. 80 zd. 1 k.p. wynagrodzenie przysługuje za pracę wykonaną.

Zgodnie zaś z art. 151 § 1 zd. 1 k.p. praca wykonywana ponad obowiązujące pracownika normy czasu pracy, a także praca wykonywana ponad przedłużony dobowy wymiar czasu pracy, wynikający z obowiązującego pracownika systemu i rozkładu czasu pracy, stanowi pracę w godzinach nadliczbowych. Za pracę w godzinach nadliczbowych, oprócz normalnego wynagrodzenia, przysługuje dodatek w wysokości:

1) 100% wynagrodzenia - za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających:

a) w nocy,

b) w niedziele i święta niebędące dla pracownika dniami pracy, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy,

c) w dniu wolnym od pracy udzielonym pracownikowi w zamian za pracę w niedzielę lub w święto, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy;

2) 50% wynagrodzenia - za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających w każdym innym dniu niż określony w pkt 1.

Dodatek w wysokości określonej w § 1 pkt 1 przysługuje także za każdą godzinę pracy nadliczbowej z tytułu przekroczenia przeciętnej tygodniowej normy czasu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym, chyba że przekroczenie tej normy nastąpiło w wyniku pracy w godzinach nadliczbowych, za które pracownikowi przysługuje prawo do dodatku w wysokości określonej w § 1. Wynagrodzenie stanowiące podstawę obliczania dodatku, o którym mowa w § 1, obejmuje wynagrodzenie pracownika wynikające z jego osobistego zaszeregowania określonego stawką godzinową lub miesięczną, a jeżeli taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania - 60% wynagrodzenia (art. 151(1) § 1-3 k.p.).

Przede wszystkim w ocenie Sądu wykazane zostało, iż strony, w formie ustnej, ustaliły podwyższenie wynagrodzenia powoda do kwoty 4.202,54 zł (3.000 zł netto). Nie znalazły potwierdzenia w materiale dowodowym twierdzenia pozwanego P. D., iż zmiana wynagrodzenia miała charakter czasowy (od marca do grudnia 2017r.) i stanowiła ryczałt za pracę, w tym również ponad wymiar oraz za dojazd do Ś.. Pozwany, którego obciążał w tym zakresie ciężar dowodowy, nie naprowadził w tym zakresie dowodów, które pozwalałyby na takie ustalenie. Świadek M. C. wskazywał wprawdzie, że powód świadczył pracę w Ś., jednak nie wiadomo w jakim dokładnie okresie miało to miejsce, ponadto nie trwało to 9 miesięcy, lecz miało miejsce incydentalnie (3-4 razy w przeciągu 2-3 tygodni). Nie wynika z tego jeszcze, że wzrost wynagrodzenia powoda wiązał się faktycznie z pracą w tym mieście (w tak incydentalnym zakresie). Za dowód na twierdzenia pozwanego nie może być uznany dokument znajdujący się w aktach osobowych powoda zatytułowany „Informacja o zmianie wysokości wynagrodzenia”, z którego wynika, iż dotychczasowe wynagrodzenie zasadnicze powoda od 1 stycznia 2017r. zostało podwyższone do kwoty 2000 zł brutto, a dodatkowym elementem wynagrodzenia za pracę miał być: ryczałt za pracę w godzinach nadliczbowych tzw. dodatek 50 % w kwocie 541 zł netto, ryczałt za pracę w godzinach nadliczbowych tzw. dodatek 100 % w kwocie 1.000 zł netto przyznany za okres od 1 kwietnia do 31 grudnia 2017r. Dokument ten został bowiem podpisany wyłącznie przez P. D.. Jest to jedyny dokument w aktach osobowych powoda, który, jako wprowadzający zmiany w stosunku pracy, nie został podpisany przez K. N. (1), a ten zaprzeczył, iż był z nim zapoznawany. Pozwala to na postawienie uzasadnionego przypuszczenia, że dokument ten został umieszczony w aktach osobowych bez wiedzy powoda, celem uwiarygodnienia twierdzeń pozwanego o ustaleniach co do wynagrodzenia w kwocie 3.000 zł netto. Analiza akt osobowych powoda wskazuje, iż we wcześniejszym okresie zatrudnienia powód otrzymywał czasową podwyżkę wynagrodzenia w związku z oddelegowaniem do pracy poza granicami kraju (cz. B k. 12 -13 akt osobowych), jednak każdy aneks w tej kwestii został podpisany przez powoda. Podobnie było przy innych zmianach w zakresie wysokości wynagrodzenia i jego składników. Wówczas podpisywane były (przez obie strony) porozumienia zmieniające, które znajdują się w aktach osobowych. Brak podpisu na ww. dokumencie wskazuje, iż pozwany mógł wykreować go wyłącznie na potrzeby niniejszego postępowania, na co również wskazywałyby zapisy protokołu pokontrolnego Państwowej Inspekcji Pracy sporządzonego w toku kontroli prowadzonej w lutym i marcu 2018r. Kontrolujący wyraźnie wskazali, iż na podstawie okazanych im w trakcie kontroli dokumentów (a były to zapewne również i przede wszystkim akta osobowe powoda) dotyczących naliczenia wynagrodzenia K. N. (1), nie można było ustalić dlaczego powodowi do stycznia 2018r. dokonywano przelewu 3.000 zł netto. Stanowi to kolejny argument, iż został on umieszczony w aktach powoda w okresie późniejszym.

Ponadto, zeznania powoda co do wysokości wynagrodzenia za pracę czyni wiarygodne fakt, że w dniu 8 grudnia 2017r. pracodawca, na prośbę powoda, wystawił mu celem przedłożenia w banku zaświadczenie o zatrudnieniu i wysokości wynagrodzenia i wskazywało ono właśnie na kwotę 3.000 zł netto.

Wobec powyższego przyjęto, iż wynagrodzenie powoda, zgodnie z jego twierdzeniem, w spornym okresie wynosiło 4.202,54 zł (3.000 zł netto), co skutkowało obowiązkiem po stronie pozwanego jego wyrównania w poszczególnych miesiącach spornych. W styczniu 2018r. powód otrzymał kwotę 2.230 brutto (1.625,08 zł netto), stąd należna mu kwota to 1972,57 zł (4.202,54 zł – 2.230 zł = 1972,54 zł). Za luty 2018r. powód w ogóle nie otrzymał wynagrodzenia, stąd należna mu kwota to 1.260,48 zł brutto obliczona jako należność za 6 dni roboczych (1-8.02.2018r.) po 8 godzin przy stawce godzinowej 26,26 zł (4.202,54 zł:160 h + 26,26 zł/h brutto; 6 dni = 48 h x 26,26 zł = 1.260,48 zł).

Treść zeznań powoda oraz sporządzone przez niego karty pracy za styczeń i luty 2018r. potwierdziły wymiar czasu pracy powoda w okresie spornym. Praktykę przekazywania takich kart pracodawcy obrazujących faktyczny czas pracy pracowników (wbrew treści ewidencji czasu pracy) potwierdzili świadkowie będący pracownikami biura pozwanego M. S. (2) i M. Ł., a samą pracę w godzinach nadliczbowych (ponad 8 godzin dziennie i w soboty) potwierdzili świadkowie M. K., Ł. B. i K. G.. Sąd przyjął zgodnie z wyjaśnieniem powoda, iż zapis dotyczący stycznia 2017 r. na karcie pracy k. 348 stanowi omyłkę pisarską powoda i faktycznie dotyczy on stycznia 2018r., zwłaszcza, że dni tygodnia z tej karty odpowiadają dniom w roku 2018r. a nie w 2017r.

Wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych za styczeń 2018r. zostało obliczone przy przyjęciu normy 168 h obowiązującej w tym miesiącu, co dało stawkę godzinową 25,02 zł (4.202,54 zł:168h = 25,02 zł). Wynagrodzenie zasadnicze za 24,5 godzin przepracowanych ponad normę 8 godzin wyniosło więc 612,99 zł (24,5x25,02 zł), zaś dodatek 50 % 306,49 zł (24,5hx12,51 zł), łącznie za styczeń 2018r. - 919,48 zł.

Odpowiednio w lutym 2018r. norma czasu pracy wyniosła 160 h, a stawka godzinowa 26,26 zł (4.202,54 zł:160h = 26,26 zł. Wynagrodzenie zasadnicze za 20 godzin nadliczbowych wyniosło 525,20 zł (20x26,26 zł), dodatek 50 % za 12 godzin ponad normę 8 godzin dziennie wyniosło 157,56 zł (12x13,13 zł), a dodatek 100 % za 8 godzin pracy w sobotę 210,08 zł (8x26,26 zł), łącznie 892,84 zł.

Wyżej wymienione należności (z tytułu wynagrodzenia jak i wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych) zasądzono wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie. W przypadku wynagrodzenia za styczeń 2018r. zasądzono je zgodnie od dnia 11 lutego 2018r. (wynagrodzenie płatne do 10-go dnia następnego miesiąca niż przepracowany), a w przypadku należności za luty 2018r. od dnia 14 lutego 2018r., tj. od dnia następnego po rozwiązaniu stosunku pracy (pracodawca powinien rozliczyć się z pracownikiem w dniu rozwiązania stosunku pracy). Odsetki ustawowe za opóźnienie od należności z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych za styczeń i luty 2018r. zasądzono łącznie od dnia 14 lutego 2018r., tj. od dnia następnego po rozwiązaniu stosunku pracy. Okres rozliczeniowy obowiązujący u pozwanego wynosił 4 miesiące, zatem pracodawca powinien był rozliczyć się z pracownikiem z tytułu nadgodzin za I kwartał 2018r. najpóźniej w dniu rozwiązania umowy o pracę. W pozostałym zakresie żądanie pozwu oddalono.

Powodowi wywodził, iż przysługiwało mu w okresie spornym (2017 i 2018) prawo do 26 dni urlopu wypoczynkowego rocznie (art. 154 § 1 pkt 2 k.p. w zw. z art. 154 1 k.p),. Na podstawie zgromadzonego w aktach materiału dowodowego ustalono, iż w związku z posiadanym przez niego wykształceniem zasadniczym zawodowym należy mu naliczyć trzy lata do stażu pracy (art. 155 § 1 pkt 1 k.p.). Z uwagi na brzmienie art. 155 § 2 k.p., zgodnie z którym jeżeli pracownik pobierał naukę w czasie zatrudnienia, do okresu pracy, od którego zależy wymiar urlopu, wlicza się bądź okres zatrudnienia, w którym była pobierana nauka, bądź okres nauki, zależnie od tego, co jest korzystniejsze dla pracownika, nie doliczono okresu pracy od 1 września 1998 do 20 lipca 2001 r. wykonywanej w trakcie nauki. Następnie uwzględniono okresy pracy: od 18 czerwca 2005r. do 15 listopada 2005r. (5 miesięcy i trzy dni) od 15 marca 2006r. do 30 listopada 2006r. ( 8 miesięcy i 16 dni), od 1 lutego 2007r. do 30 czerwca 2008r. (16 miesięcy), od 24 października 2008r. do 30 listopada 2008r. (1 miesiąc i 7 dni), od 11 maja 2009r. do 15 stycznia 2010r. (8 miesięcy i 3 dni), od 1 czerwca 2010r. do 29 lutego 2012 (20 miesięcy), od 1 marca 2012 do 31 sierpnia 2012 (6 miesięcy), co dało 5 lat i 4 miesiące. Zatrudnienie kolejne było już u pozwanego i rozpoczęło się w dniu 26 lipca 2013r. Oznacza to, iż w ciągu 2015r. (w kwietniu) powód uzyskał 10-letni staż pracy uprawniający go do 26 dni urlopu wypoczynkowego (26 dni za 2015r. i za kolejne lata). Okoliczność ta jest obiektywna (niezależnie od przedstawienia pracodawcy stosownych świadectw pracy i dyplomów) i została wykazana w toku niniejszego procesu poprzez przedłożenie stosownych dokumentów.

Podstawą do wyliczenia wymiaru urlopu są z art. 153 § 1 k.p., 155(1) § 1 pkt 1 i 2 k.p., art. 155 (2a) § 1 i 2 k.p., art. 155(3) § 1 k.p. oraz § 1 ust. 1 i 2 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 8 stycznia 1997r. w sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego, ustalania i wypłacania wynagrodzenia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pieniężnego z urlop (Dz. U. 1997.2.14 z późn. zm.).

Powód zeznał, iż w latach 2016-2018 korzystał także z zaległych urlopów, jednak nie potrafił wskazać dokładnie w jakim zakresie wykorzystał urlop za poszczególne lata. Pozwany nie dysponował natomiast wnioskami urlopowymi powoda za lata 2013-2015 (ani też ewidencją czasu pracy za te lata), twierdząc, iż zostały one zabezpieczone w toku toczącego się postępowania karnego. Dostępne były zaś wnioski urlopowe powoda za lata 2016-2018 i ewidencja czasu pracy za ten okres. Pozwany twierdził też, że powodowi aż do końca zatrudnienia u niego przysługiwał urlop w wymiarze jedynie 20 dni rocznie, co wynika też z danych odnośnie urlopu za 2018r., zawartych w wystawionym powodowi świadectwie pracy (naliczono mu urlop jak przy wymiarze 20 dni rocznie).

Z analizy dostępnych wniosków urlopowych powoda (które zgodnie z zeznaniami obu stron były składane przez powoda każdorazowo przed udzieleniem urlopu) wynika, że w 2016r. powód wykorzystał łącznie 15 dni urlopu, w 2017r. łącznie 17 dni urlopu, a w 2018r. wykorzystał łącznie 10 dni urlopu (w sumie 42 dni). Za 2016 i 2017 – przysługiwało mu po 26 (2 x po 26 dni) dni urlopu, za 2018 – 5 dni (26:12 m-cy= 2,16 x 2 = 4,33 = 5 dni urlopu). Razem za lata 2016-2018 przysługiwało powodowi 57 dni, z czego 42 dni wykorzystał, a pozostało mu 15 dni. Do tego należało doliczyć 6 dni urlopu za 2015r., w którym powód nabył już prawo do 26 dni urlopu w ciągu roku, a pracodawca niespornie do końca zatrudnienia naliczał powodowi po 20 dni urlopu rocznie. W sumie dawało to 21 dni niewykorzystanego urlopu wypoczynkowego na moment rozwiązania stosunku pracy (15 + 6 dni za 2015r.). Powód nie wykazał, aby przysługiwało mu ekwiwalent za większą ilość dni niewykorzystanego urlopu (powód domagał się ekwiwalentu za w sumie 24 dni urlopu).

Oddaleniu podlegał przy tym wniosek pozwanego o umożliwienie stronie pozwanej samodzielnego zwrócenia się do Prokuratury o udostępnienie wniosków urlopowych powoda i ewidencji czasu pracy za lata 2013-2015. Wcześniej bowiem (kilkukrotnie) zwracał się o to sam Sąd i ostatecznie otrzymał informację, ze wśród dokumentów zabezpieczonych od pozwanego w toku postępowania karnego brakuje tych żądanych przez Sąd. Trudno spodziewać się, że Prokuratura inaczej ustosunkuje się do podobnego wniosku złożonego przez pozwanego a nie przez Sąd. Ponadto, uwzględnienie wniosku strony pozwanej prowadziłoby do przedłużenia postępowania w niniejszej sprawie, które i tak napotykało na przeszkody w postaci trudności w przesłuchaniu świadka M. C. i Ł. B..

W konsekwencji na rzecz powoda należało naliczyć ekwiwalentu za 21 dni niewykorzystanego urlopu wypoczynkowego, czego zmienić w świetle powyżej uczynionych rozważań i dostępnych dowodów nie mogłyby wnioski urlopowe powoda za lata 2013-2015.

Za niewykorzystany urlop powód ma więc na podstawie art. 171 § 1 k.p. prawo do ekwiwalentu wyliczonego zgodnie z przepisami wskazanego wyżej rozporządzenia z dnia 8 stycznia 1997 r. Do wyliczeń przyjęto średnie wynagrodzenie powoda z ostatnich trzech miesięcy zatrudnienia ustalone na kwotę 4.202,54 zł oraz współczynnik urlopowy za 2018r. (na dzień rozwiązania stosunku pracy, tj. 20,92 (nieprawidłowym jest obliczane wysokości ekwiwalentu dla każdego roku oddzielnie, tylko według współczynnika z roku, w którym rozwiązano umowę). Łącznie powodowi przysługuje z tytułu ekwiwalentu kwota 4.218,48 zł (21 dni x 200,88 zł). Wysokość ekwiwalentu za jeden dzień urlopu wyliczono w ten sposób, iż kwotę wynagrodzenia powoda 4.202,54 zł podzielono przez wskazany wyżej współczynnik (4.202,54 zł/20,92 = 200,88 zł). Należność tę na rzecz powoda zasądzono zgodnie z żądaniem z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 14 lutego 2018r. Pracodawca z mocy prawa, bez wezwania do zapłaty zobligowany jest do wypłaty ekwiwalentu za urlop (art. 171 § 1 k.p.). W pozostałym zakresie powództwo o ekwiwalent oddalono.

Na marginesie należy wskazać, że jak wynika z listy płac za luty 2018r. powodowi został naliczony ekwiwalent za urlop w wysokości 3.728,04 zł. Brak jest jednak dowodu wypłaty tejże kwoty, a pozwany zeznał, iż nie pamięta czy ta kwota została powodowi wypłacona. Sąd nie miał więc podstaw, aby pomniejszać ustaloną kwotę ekwiwalentu o kwotę z listy płac.

Oddaleniu podlegało w całości żądanie odszkodowania dochodzonego w ramach powództwa wzajemnego w związku z uszkodzeniem koparko-ładowarki oraz w związku z brakiem zwrotu odzieży i obuwia roboczego.

Podstawę prawną dochodzonego roszczenia stanowi przepis art. 124 § 1 pkt 2 kodeksu pracy, zgodnie z którym pracownik, któremu powierzono z obowiązkiem zwrotu albo do wyliczenia się: narzędzia i instrumenty lub podobne przedmioty, a także środki ochrony indywidualnej oraz odzież i obuwie robocze, odpowiada w pełnej wysokości za szkodę powstałą w tym mieniu.

Przesłanką odpowiedzialności pracownika za szkodę w mieniu powierzonym jest wina. Z normy przytoczonego przepisu wynika domniemanie prawne, że szkoda powstała właśnie z winy pracownika. Odpowiedzialność pracownika w pełnej wysokości za szkodę w powierzonym mu mieniu zachodzi niezależnie od tego, czy jego zachowanie nosi cechy umyślności czy nieumyślności.

W myśl art. 124 § 2 k.p. od odpowiedzialności określonej w § 1 i 2 pracownik może się uwolnić, jeżeli wykaże, że szkoda powstała z przyczyn od niego niezależnych, a w szczególności wskutek niezapewnienia przez pracodawcę warunków umożliwiających zabezpieczenie powierzonego mienia. Natomiast pracodawca winien wykazać fakt prawidłowego powierzenia mienia oraz zaistnienia szkody i jej wysokości. Obowiązujące domniemanie, iż szkoda powstała z winy pracownika, prowadzi zaś do wniosku, iż ciężar obalenia tego domniemania ustawodawca przerzucił na pracownika.

Pracodawca w niniejszym postępowaniu nie wykazał prawidłowego powierzenia mienia powodowi, jak również wysokości szkody. Niespornie, w toku zatrudnienia powoda doszło do uszkodzenia koparko-ładowarki, nie sposób jednak ustalić kiedy do niego doszło (a pozwany nie potrafił tego precyzyjnie wskazać) i czy w ogóle w tym momencie sprzęt ten był powodowi powierzony. Powód wskazał, iż sprzęt został uszkodzony w 2017r. przez innego pracownika M. S. (1), co potwierdził również świadek M. K.. Nadto pozwany niczym nie wykazał wysokości szkody w tym zakresie (chociażby poprzez koszty naprawy wykazane fakturami bądź zeznania świadków w tym zakresie). Żaden dowód nie potwierdza hipotezy pozwanego (powoda wzajemnego) jakoby do uszkodzenia koparko- ładowarki miało dojść na skutek działania powoda (pozwanego wzajemnego) będącego pod wpływem narkotyków, którą pozwany (powód wzajemny) postawił tylko dlatego, że w dniu 8 lutego 2018r. K. N. (2) po pracy został zatrzymany prowadząc samochód pod wpływem narkotyków. Żaden dowód nie wskazuje przy tym, że do uszkodzenia miało dojść właśnie w tym dniu, a wręcz przeciwnie z materiału dowodowego wynika, iż koparko – ładowarka była uszkodzona znacznie wcześniej i to nie przez powoda (pozwanego wzajemnego).

Pozwany (powód wzajemny) nie sprostał również ciężarowi dowodowemu w zakresie kwestii przekazania powodowi odzieży i butów roboczych. Pozwany nie podał kiedy wydał odzież i obuwie powodowi i gdzie odzież ta była zakupiona. Z ustaleń stanu faktycznego, w tym twierdzeń powoda oraz świadków M. K., Ł. B. oraz M. Ł. wynika, iż powód świadczył pracę we własnej odzieży i butach. Dochodzona kwota również nie została wykazana (koszty zakupu wykazane fakturami bądź zeznania świadków w tym zakresie).

W konsekwencji powództwo wzajemne zostało oddalone.

Stan faktyczny co do kolejności złożenia przez strony wzajemnych oświadczeń woli w przedmiocie rozwiązania umowy został ustalony w oparciu o zeznania świadków M. Ł. i M. S. (2). W pozostałej zaś mierze, a więc co do kwestii wysokości ustalonego wynagrodzenia, jego wypłaty i jej formy, pracy w godzinach nadliczbowych i jej wymiaru, kwestii odzieży roboczej i obuwia, jak również stanu technicznego i osoby odpowiedzialnej za zniszczenie koparko-ładowarki Sąd oparł się na zeznaniach powoda. Za uznaniem ich za wiarygodne przemawiało potwierdzenie ww. okoliczności przez zeznających świadków, w tym M. K.. Nadto znalazły one odzwierciedlenie w dowodach z dokumentów, w tym chociażby w listach płac, dowodach przelewów, kartach pracy jak i protokole kontroli dokonanej przez Państwową Inspekcję Pracy. Zeznania pozwanego w przedmiocie kwoty 3.000 zł netto obejmującej ryczałt za pracę w godzinach nadliczbowych świadczonej w Ś., jako niepotwierdzone przez świadków i nieznajdujące oparcia w pozostałym materiale dowodowym, zostały uznane za niewiarygodne. Świadek M. C. wskazywał, iż powód pracował w Ś., jednak były to zeznania o dużym stopniu ogólności, niepozwalające na ustalenie w jakim okresie miało to miejsce. Ponadto praca ta miała charakter incydentalny. Jednakowo Sąd ocenił zeznania pozwanego odnoszące się do kwestii odzieży i butów roboczych, jak i uszkodzenia koparko-ładowarki. Brak jest dowodów, które pozwalałyby uznać te zeznania za odpowiadające prawdzie, w szczególności wobec zeznań powoda i świadka M. K., którzy spójnie wskazali osobę odpowiedzialną za uszkodzenie tego sprzętu i podali, iż nie było praktyki (przynajmniej w ostatnich latach zatrudnienia powoda) przydzielania przez pozwanego pracodawcę odzieży roboczej czy też butów. Co do pozostałych kwestii, a więc stażu pracy powoda, wymiaru jego urlopu (w zakresie wykorzystanym i niewykorzystanym), wypłacanych i naliczanych mu należności Sąd posiłkował się dokumentacją zawartą w aktach osobowych (poza wyżej omówioną Informacją) oraz w aktach sprawy, szczegółowo wymienioną w stanie faktycznym, której autentyczność i rzetelność nie była kwestionowana przez strony.

Rozstrzygnięcie o kosztach oparto na przepisie art. 100 k.p.c. znosząc je wzajemnie, uznając, że strony w podobnym stopniu wygrały i przegrały niniejsze postępowanie.

Zgodnie z art. 113 § 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz.U. 2020.755) kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić lub których nie miał obowiązku uiścić kurator albo prokurator, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu. Istniejące początkowo wątpliwości związane ze stosowaniem tego przepisu w sprawach z zakresu prawa pracy zostały rozwiane w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 5 marca 2007 r. l PZP 1/07, w której sąd ten wskazał, iż sąd w orzeczeniu kończącym w instancji sprawę z zakresu prawa pracy, w której wartość przedmiotu sporu nie przewyższa kwoty 50.000 zł obciąży pozwanego pracodawcę kosztami sądowymi, których nie miał obowiązku uiścić pracownik wnoszący powództwo lub odwołanie do sądu. Kwota zasądzona od pozwanego odpowiada 5% kwoty zasądzonej na rzecz powoda oraz kwocie 7 zł, niedopłaconej przez pozwanego (powoda wzajemnego) tytułem opłaty od pozwu wzajemnego (5% z 9.263,82 zł = 463,19 zł = 464 zł + 7 zł = 471 zł od pozwanego dla Skarbu Państwa).

Orzeczenie o rygorze natychmiastowej wykonalności znajduje oparcie w treści art. 477 2 § 1 k.p.c. Rygor nadano co do kwoty ustalonego jednomiesięcznego wynagrodzenia powoda, a więc do kwoty 4.202, 54 zł.

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

4.  (...)

(...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Teresa Goryń
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie
Data wytworzenia informacji: