Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XII C 2130/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy we Wrocławiu z 2019-06-19

Sygnatura akt XII C 2130/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Wrocław, dnia 29 maja 2019 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu XII Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: SSO Izabela Cieślińska

Protokolant: Monika Besz-Radzichowska

po rozpoznaniu w dniu 8 maja 2019 r. we Wrocławiu

na rozprawie sprawy z powództwa (...) Zespołu Szpitali w O.

przeciwko A. S.

o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności

I.  pozbawia w całości wykonalności w stosunku do powoda (...) Zespołu Szpitali w O. tytułu wykonawczego – Zaświadczenia Wojewódzkiej Komisji do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych (...) Urząd Wojewódzki we W. z dnia 4 września 2018 r. sygn. (...);

II.  odstępuje od obciążania pozwanej kosztami procesu.

XII C 2130/18

UZASADNIENIE

Powód (...) Zespół Szpitali w O. skierował pozew przeciwko A. S. o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego w postaci zaświadczenia Wojewódzkiej Komisji do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych (...) Urząd Wojewódzki we W. z dnia 4 września 2018 roku, w którym przyznano uprawnienie dla pozwanej do egzekucji świadczenia pieniężnego w wysokości 100.000 zł od powoda.

W uzasadnieniu powód podał, że pozwana wniosła do Wojewódzkiej Komisji ds. Orzekania o Zdarzeniach Medycznych wniosek o ustalenie zdarzenia medycznego. Komisja uznała przedstawione we wniosku przez pozwaną zdarzenie za zdarzenie medyczne.

Pełnomocnik powoda podjął rozmowy ugodowe z pozwaną pozwana, proponując jej kwotę 20.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Propozycji tej pozwana nie przyjęła. Następnie pozwana wystąpiła do wojewódzkiej komisji o wydanie zaświadczenia mogącego stanowić tytuł wykonawczy w postępowaniu egzekucyjnym. Zaświadczenie to zostało wydane w dniu 4 września 2018 roku i podpisane jedynie przez przewodniczącego komisji.

Powód podkreślił, że na żadnym etapie postępowania przed komisją nie uznał roszczenia ani w sposób wyraźny ani w sposób dorozumiany.

Jako podstawę swojego roszczenia powód podał art. 841 k.p.c. w związku z art.840 k.p.c. i zarzucił, że zaświadczenie wydane przez wojewódzką komisję nie jest ważne ponieważ nie zostało podpisane przez cały skład komisji a jedynie przez jej przewodniczącego. Powód powołał się na orzeczenie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu ( I Acz 1910/13) gdzie wyrażony został jednoznaczny pogląd, iż takie zaświadczenie powinno być podpisane przez wszystkich członków komisji, a nie jedynie przez przewodniczącego tej komisji.

Z ostrożności procesowej powód wskazał również, że dopełnił obowiązku, który na nim spoczywał w świetle ustawy z dnia 6 listopada 2008 roku o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. Powód przyznał, że propozycję wysokości zadośćuczynienia przedstawił pozwanej po upływie terminu do złożenia wniosku o ponowne rozpoznanie sprawy i nie przedstawił propozycji za pośrednictwem wojewódzkiej komisji, lecz poczynił taką propozycję bezpośrednio samej pozwanej. Powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego ( III CZP 13/16) wskazał, iż nie można wyciągnąć negatywnych konsekwencji z tego, że przedstawienie tej propozycji nie nastąpiło bezpośrednio pozwanej a nie organowi, ważne jest bowiem, by propozycja dotarła do wnioskodawcy.

Powód zwrócił również uwagę, że komisja w żadnej mierze nie ustaliła, czy szacowania kwota zadośćuczynienia ma charakter realny i czy stanowi ekwiwalent za poniesioną przez pozwaną krzywdę. Tym samym powód zakwestionował wysokość kwoty zadośćuczynienia.

W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości.
Wskazała, że dokonując wykładni przepisów ustawy oraz w oparciu o utrwaloną praktykę i orzecznictwo sądowe należy stwierdzić, że opisany w pozwie tytuł wykonawczy został prawidłowo wystawiony i podpisany przez uprawnioną do tego osobę. Podkreśliła, że naruszenie przez stronę powodową trybu postępowania przewidzianego w ustawie pozwoliło na wydanie tytułu wykonawczego. Pozwana zakwestionowała również podstawę prawną roszczenia podnosząc, że zarzut nieistnienia tytułu wykonawczego powinien być badany w drodze skargi na czynność komornika sądowego a nie w trybie postępowania o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności.

Pozwana podkreśliła, że komisje wojewódzkie określane są jako organ quasi-sądowy i orzekają w składzie 4 – osobowym. W takim przypadku pełnią funkcję orzeczniczą. Natomiast wydanie zaświadczenia nie jest elementem działalności orzeczniczej, ponieważ w zaświadczeniu stwierdza się jedynie, że zaszły określone w ustawie przesłanki o charakterze formalnym takie jak – złożenie wniosku o ustalenie zdarzenia medycznego, wskazanie przez wnioskodawcę wysokości proponowanego zadośćuczynienia lub odszkodowania, i stanowisko ubezpieczyciela w tej kwestii. Sama wysokość świadczenia wynika z wniosku o ustalenie zdarzenia medycznego i nie jest ustalana w zaświadczeniu.

Ustawa o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta nie określiła zasad wydawania zaświadczeń w sposób szczegółowy, brak jest również stosownych unormowań w k.p.a. Natomiast uprawnienie dla przewodniczącego komisji do wystawiania zaświadczeń wynika z Regulaminu urzędowania Wojewódzkiej Komisji do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych we W..

Jednocześnie pozwana wskazała, że sposób wystawiania zaświadczeń przez komisję jest kwestią niejednoznaczną w doktrynie, przytoczyła również orzeczenia Sądu Apelacyjnego w Lublinie czy Sądu Okręgowego w Świdnicy, w których przedstawiona została odmienna ocena prawna tej kwestii aniżeli w przytoczonym orzeczeniu Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu.

Pozwana zwróciła również uwagę, że powódka po wydaniu tytułu wykonawczego kwestionuje merytorycznie zaświadczenie, co jest próbą obejścia przepisów ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. Zanegowała również skuteczność złożenia jej propozycji zadośćuczynienia, która zdaniem pozwanej była jedynie niewiążącą propozycją.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

Pozwana zgłosiła się do (...) Zespołu Szpitali w O. w dniu 14 listopada 2017 r. celem przeprowadzenia planowanego zabiegu rozwiązania ciąży poprzez cesarskie cięcie, które ostatecznie nie zostało wykonane zgodnie ze sztuką medyczną z uwagi na nieprawidłowe znieczulenie.

O koliczność bezsporna.

W związku z tym pozwana wystąpiła do Wojewódzkiej Komisji do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych z wnioskiem o ustalenie zdarzenia medycznego.

Na wniosek komisji powód przekazał pełną dokumentację leczenia pozwanej. Powód w toku postępowania prowadzonego przed komisją nie widział podstaw do zakwalifikowania zdarzenia przedstawionego przez A. S. jako zdarzenia posiadającego znamiona błędu medycznego.

W dniu 20 marca 2018 r. Wojewódzka Komisja do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych we W. ustaliła, że zdarzenie opisane we wniosku pozwanej polegające na nieprawidłowym znieczuleniu w trakcie rozwiązania ciąży w drodze cięcia cesarskiego w dniu 14 listopada 2017 r. w (...) Zespole Szpitali w O. w związku z którym A. S. doznała rozstroju zdrowia – jest zdarzeniem medycznym.

Orzeczenie to zostało podpisane przez wszystkich czterech członków komisji orzekającej.

W ustawowo określonym terminie powód nie złożył wniosku o ponowne rozpoznanie sprawy z wniosku A. S. o ustalenie zdarzenia medycznego.

dowód: orzeczenie z dnia 20 marca 2018 r., zawiadomienie z dnia 31 lipca 2018 r. – zawarte w aktach Wojewódzkiej Komisji do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych (...) Urząd Wojewódzki we W..

W dniu 23 marca 2018 r. doszło do spotkania upoważnionego do reprezentowania powoda P. R. i pozwanej. Spotkanie odbyło się na terenie powodowego szpitala. P. R. pełnił wówczas funkcję dyrektora ds. medycznych i restrukturyzacji. Pozwanej towarzyszył jej mąż T. S.. W trakcie spotkania powód niezobowiązująco i wstępnie zaproponował pozwanej w związku ze zdarzeniem medycznym zadośćuczynienie w wysokości być może 20.000 zł, zaznaczając jednocześnie, że wysokość ostatecznej propozycji uzależniona będzie od stanowiska ubezpieczyciela anestezjologa, który doprowadził do zdarzenia medycznego. Na koniec rozmowy pełnomocnik powoda zobowiązał się do ustalenia, jaka będzie ostateczna kwota zadośćuczynienia, poprosił również pozwaną, aby zastanowiła się nad satysfakcjonującą ją kwotą. Szpital ponownie nie skontaktował się z pozwaną.

dowód: upoważnienie – k. 20 – 21, zeznania świadka H. P. – zapis rozprawy z dnia 8 maja 2019 r. – 00:12 – 00:19, k. 97, zeznania świadka P. R. - zapis rozprawy z dnia 8 maja 2019r. – 00:19 - 00:38- k. 97, zeznanie świadka T. S. – zapis rozprawy z dnia 8 maja 2019 r. – 00:29- 00:38 – k. 98,

W związku z powyższym pozwana skierowała do komisji pismo, w którym podała, że (...) Zespół Szpitali w O. nie wywiązał się z ustawowego obowiązku przedstawienia propozycji wysokości odszkodowania i zadośćuczynienia, wnosząc o wystawienie przez Wojewódzką Komisję do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych zaświadczenia stanowiącego tytuł wykonawczy.

dowód: orzeczenie z dnia 20 marca 2018 r., zawiadomienie z dnia 31 lipca 2018 r., wniosek z dnia 6 września 2018 r. – zawarte w aktach Wojewódzkiej Komisji do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych (...) Urząd Wojewódzki we W..

W dniu 24 września 2018 r. został wydany dokument zatytułowany „Zaświadczenie” z którego treści wynikało, że został wydany na podstawie art. 67k ust. 4 w zw. z art. 67k ust. 2, ust. 3 i ust. 10 ustawy z dnia 6 listopada 200 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, przez Wojewódzką Komisję do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych. W dalszej części tego dokumentu zaświadczono o tym, że:

I.  Do Wojewódzkiej Komisji do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych złożony został w dniu 28 grudnia 2017 r. wniosek o ustalenie zdarzenia medycznego przez A. S..

II.  Proponowana wysokość odszkodowania i zadośćuczynienia we wniosku została określona w kwocie 100.000 zł.

III.  Podmiot leczniczy, tj. (...) Zespół Szpitali w O., nie przedstawił za pośrednictwem Wojewódzkiej Komisji, propozycji odszkodowania lub zadośćuczynienia w terminie o którym mowa w artykule 67k ust 2 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta.

IV.  Wojewódzka Komisja do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych stwierdza, że niniejsze zaświadczenie zgodnie z artykułem 67 ustęp 4 zadanie 2 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta stanowi tytuł wykonawczy i uprawnia A. S. do egzekucji świadczenia pieniężnego w wysokości 100.000 zł oraz poleca wszystkim organom, urzędom oraz osobom, których to może dotyczyć aby postanowienia tego tytułu wykonały a gdy o to prawnie będą wezwane, udzieliły pomocy.

Dokument ten został podpisany przez Przewodniczącego Wojewódzkiej Komisji do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych (...) S. K..

dowód: zaświadczenie w aktach egzekucyjnych MG Km 3811/18, w aktach Wojewódzkiej Komisji do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych (...) Urząd Wojewódzki we W..

(...) Zespół Szpitali w O. w dacie zdarzenia medycznego nie posiadał wykupionego ubezpieczenia z tytułu zdarzeń medycznych.

Okoliczność bezsporna.

Zgodnie z § 10 ust. 1 i 2 pkt. 17 Regulaminem Wojewódzkiej Komisji do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych, stanowiącym załącznik do uchwały Nr (...) Wojewódzkiej Komisji do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych we W. z dnia 3 stycznia 2018 r., Przewodniczący Wojewódzkiej Komisji kieruje pracami Wojewódzkiej Komisji i ją reprezentuje. Do jego zadań należy w szczególności wystawianie zaświadczeń stwierdzających złożenie wniosku, wysokość odszkodowania lub zadośćuczynienia oraz faktu nieprzedstawienia przez ubezpieczyciela

dowód: regulamin Wojewódzkiej Komisji do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych – k. 51 - 63.

W dniu 25 września 2018 r. pozwana skierowała wniosek egzekucyjny do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Wrocławia Fabrycznej we Wrocławiu celem wszczęcia egzekucji roszczenia głównego w wysokości 100.000 zł na podstawie tytułu wykonawczego w postaci zaświadczenia Wojewódzkiej Komisji do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych przeciwko dłużnikowi (...) Zespołowi Szpitali w O..

W oparciu o opisany dokument komornik dokonał zajęcia wierzytelności.

W toku postępowania egzekucyjnego dłużnik złożył skargę na czynność komornika, w której zarzucił, że postępowanie prowadzone jest w oparciu o nieważny tytuł wykonawczy. Postanowieniem Sądu Rejonowego w Oleśnicy z dnia 23 października 2018 r. powyższa skarga została oddalona.

dowód: zawiadomienie o wszczęciu egzekucji – k. 1, skarga na czynności komornika – k. 9- 10, postanowienie Sądu Rejonowego w Oleśnicy w sprawie I Co 1611/18 – k. 35 - w aktach MG Km 3811/18.

Sąd zważył, co następuje.

Powództwo w całości zasługiwało na uwzględnienie.

Ustalenia stanu faktycznego poczynione zostały w oparciu o przedstawione przez strony dokumenty, w tym w oparciu o akta postępowania (...), jak i akta egzekucyjne MG Km 3811/18. Częściowo ustalenia stanu faktycznego zostały również poczynione w oparciu o zeznania przesłuchanych świadków, przy czym nie miały istotnego znaczenia zeznania świadka K. D., który w czasie zdarzenia medycznego dotyczącego pozwanej pełnił funkcję dyrektora (...) Zespołu Szpitali w O., ponieważ przyznał on, że nie uczestniczył w spotkaniu pozwanej z dyrektorem R.. Świadek ten zeznał, że wszystkie informacje na temat przebiegu spotkania z dnia 23 marca 2018 r. posiada wyłącznie od świadka P. R., co czyni zeznania świadka nieprzydatnymi dla ustalenia przebiegu rozmowy z dnia 23 marca 2018 r.

Sąd oddalił wniosek dowodowy pozwanej o przesłuchanie świadka S. K., zgłoszony w piśmie procesowym z dnia 15 kwietnia 2019 r., uznając, że był to wniosek spóźniony. Nadto okoliczności, na jakie świadek miałby zeznawać w całości wynikają z dokumentów złożonych przez strony, zatem przeprowadzenie tego dowodu wpłynęłoby na zbędne przedłużenie postępowania.

Przy zasadniczo niespornym stanie faktycznym należało rozstrzygnąć w niniejszym postępowaniu przede wszystkim dwie kwestie. Po pierwsze, czy dokument nazwany zaświadczeniem Wojewódzkiej Komisji do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych we W. z dnia 24 września 2018 r. został prawidłowo sporządzony i tym samym, czy stanowi tytuł wykonawczy. Ponadto istotne dla rozstrzygnięcia było również ustalenie, czy powód przedstawił pozwanej skutecznie propozycję w zakresie wypłacanego zadośćuczynienia, co wynikało z postawionego zarzutu, że pozwana w ogóle nie miała podstaw do wystąpienia o wydanie zaświadczenia, ponieważ (...) Zespół Szpitali w O. przedstawił pozwanej propozycję ugody. Okoliczność tę pozwana kwestionowała.

Ponadto pozwana zarzuciła, że nie jest dopuszczalne kwestionowanie tytułu wykonawczego w postaci zaświadczenia Wojewódzkiej Komisji ds. Orzekania o Zdarzeniach Medycznych w drodze postępowania przeciwegzekucyjnego.

W ocenie sądu tryb określony przepisami o postępowaniu przeciwegzekucyjnym przewidziany w kodeksie postępowania cywilnego jest dopuszczalny w tego rodzaju sprawie jak niniejsza. W tym zakresie sąd orzekający podziela pogląd wyrażony przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 7 lutego 2019 ( sygn. V ACa 683/18), z którego uzasadnienia wynika, że „ zakresem działania art. 840 § 1 k.p.c. objęty jest także tytuł wykonawczy w postaci zaświadczenia wystawionego przez wojewódzką komisję do spraw orzekania o zdarzeniach medycznych w oparciu o art. 67k ust. 4 ustawy o prawach pacjenta”. Kwestia ta nie budzi wątpliwości w orzecznictwie, w szczególności obszerna argumentacja zawarta jest w uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 2016 r. III CZP 13/16, OSNC 2017/4/41 oraz uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 3 listopada 2016 r. I ACa 1426/15, LEX nr 2486458).

Z godnie z treścią art. 840 § 1 k.p.c. strona może skierować powództwo opozycyjne żądając pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego w przypadkach, jeżeli:

1) przeczy zdarzeniom, na których oparto wydanie klauzuli wykonalności, a w szczególności gdy kwestionuje istnienie obowiązku stwierdzonego tytułem egzekucyjnym niebędącym orzeczeniem sądu albo gdy kwestionuje przejście obowiązku mimo istnienia formalnego dokumentu stwierdzającego to przejście;

2) po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane; gdy tytułem jest orzeczenie sądowe, dłużnik może oprzeć powództwo także na zdarzeniach, które nastąpiły po zamknięciu rozprawy, a także na zarzucie spełnienia świadczenia, jeżeli zgłoszenie tego zarzutu w sprawie było z mocy ustawy niedopuszczalne;

3) małżonek, przeciwko któremu sąd nadał klauzulę wykonalności na podstawie art. 787, wykaże, że egzekwowane świadczenie wierzycielowi nie należy się, przy czym małżonkowi temu przysługują zarzuty nie tylko z własnego prawa, lecz także zarzuty, których jego małżonek wcześniej nie mógł podnieść.

Istotą powództwa opozycyjnego jest wykazanie że sam tytuł wykonawczy nie odpowiada istotnemu i rzeczywistemu stanowi rzeczy.

W niniejszej sprawie podstawę powództwa stanowi kwestionowanie istnienia tytułu wykonawczego.

Należy zatem ustalić, czy spełnione zostały wszystkie przesłanki wynikające z art. 67 k ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, które uprawniały komisję wojewódzką do wydania zaświadczenia i czy zaświadczenie to pod względem formalnym zawiera niezbędne elementy, by mogło stanowić tytuł wykonawczy.

W pierwszej kolejności należało zatem ocenić, czy wydanie objętego żądaniem pozwu zaświadczenia zrównanego z tytułem wykonawczym było nieuprawnione, jak twierdzi pozwana, z uwagi na skuteczne przedstawienie przez stronę powodową propozycji ugody.

Na wstępie należy wskazać, że celem wprowadzenia przez ustawodawcę postępowania przed komisjami było zapewnienie pacjentom szybkiego i sprawnego sposobu dochodzenia ich roszczeń wobec podmiotów leczniczych, jako alternatywy do przewlekłych postępowań sądowych ( rządowy projekt ustawy z dnia 15.10.2010 r. o zmianie ustawy o prawach i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz niektórych innych ustaw –druk Nr 3488 wraz z uzasadnieniem). Potwierdzeniem tego, jest np. konieczność wydania orzeczenia przez komisję nie później niż w terminie 4 miesięcy od dnia złożenia wniosku.

Zasady i tryb ustalania odszkodowania i zadośćuczynienia w przypadku zdarzeń medycznych zostały uregulowane w Rozdziale 13a Ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. Z uwagi na to, iż powód kwestionuje jedynie etap związany z przedstawieniem propozycji ugodowej pozwanej, nie kwestionując wcześniejszych etapów postępowania przed komisją, w szczególności faktu ustalenia zgłaszanego przez pozwaną zdarzenia za zdarzenie medyczne w znaczeniu wymienionej ustawy, zatem rozważania zostaną zawężone jedynie do ustaleń związanych z kwestionowanym etapem postępowania.

Po wydaniu przez komisję orzeczenia z dnia 20 sierpnia 2018 r. powód nie złożył wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy. Oznacza to, że wobec uwzględnienia wniosku pozwanej następnym etapem postępowania przed komisją jest przedstawienie przez podmiot medyczny propozycji wypłaty zadośćuczynienia lub odszkodowania. Jej nieprzyjęcie przez osobę poszkodowaną powoduje zakończenie postępowania. W takim przypadku strona może dochodzić swych praw przed sądem. Tylko w sytuacji, gdy podmiot medyczny, który nie posiada ubezpieczenia od zdarzeń medycznych, nie przedstawi osobie wnioskującej konkretnej propozycji wypłaty - komisja wojewódzka może wydać tytuł wykonawczy zgodny z żądaniem wniosku.

Tryb ten wynika z art. 67 k, przy uwzględnieniu odpowiedniego stosowania tego przepisu do podmiotu leczniczego prowadzącego szpital ( art.. 67 ust. 9). Zatem powód, za pośrednictwem wojewódzkiej komisji, w terminie 30 dni od dnia otrzymania zawiadomienia o bezskutecznym upływie terminu do złożenia wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy miał uprawnienie do przedstawia pozwanej propozycję odszkodowania i zadośćuczynienia.

Dopiero w przypadku gdy szpital nie przedstawi w powyższym terminie propozycji odszkodowania i zadośćuczynienia, szpital jest obowiązany do ich wypłaty w wysokości określonej we wniosku. W niniejszej sprawie pozwana należne jej zadośćuczynienie określiła we wniosku na kwotę 100.000 zł, czego powód był świadomy, biorąc czynny udział w procedurze wywołanej wnioskiem pozwanej.

Bezsporne jest, że za pośrednictwem komisji wojewódzkiej powód nie przedłożył pozwanej żadnej propozycji. Powód nie wyjaśnił przyczyn tego stanu. Gdyby nawet przyjąć, że powód rzeczywiście chciał przedstawić pozwanej propozycję zadośćuczynienia to sądowi nie zostały przedstawione żadne racjonalne motywy, którymi powód kierował się pomijając komisję na tym etapie. Już chociażby z tego względu należałoby uznać, że powód nie złożył pozwanej skutecznie propozycji wypłaty zadośćuczynienia.

Jest oczywiste, że jako podmiot profesjonalny, powód znał tryb postępowania oraz skutki zaniedbań z tym związane. Powód twierdzi, że istotne jest to, że taką propozycję wystosował bezpośrednio do pozwanej. Sąd orzekający jest zdecydowanie odmiennego zdania. Po to ustawodawca określił w omawianej ustawie tryb postępowania za pośrednictwem komisji, aby uniknąć właśnie takiej sytuacji, z jaką mamy do czynienia w niniejszym postępowaniu. Gdyby powód przedstawiał propozycję wysokości zadośćuczynienia za pośrednictwem komisji, niewątpliwie byłoby to w formie pisemnej i spór w niniejszej sprawie w tym zakresie nie miałby miejsca.

W toku niniejszego postępowania powód próbował nieudolnie za pośrednictwem dowodów z zeznań świadków wykazać, że została pozwanej przedstawiona propozycja przyznania zadośćuczynienia w wysokości 20.000 zł. W ocenie sądu okoliczność ta nie została wykazana.

Zeznania świadków niewątpliwie potwierdzają, że doszło do spotkania pozwanej z upoważnionym do występowania w imieniu powoda pracownikiem a przedmiotem tej rozmowy, między innymi, było należne pozwanej zadośćuczynienie. Nie sposób jednak uznać, że propozycja ta była wiążąca, w ocenie sądu była ona zaledwie zaproszeniem do negocjacji a nie konkretną propozycją. Nie znalazła ona odzwierciedlenia w formie pisemnego oświadczenia powoda - choć od profesjonalnego podmiotu należałoby tego oczekiwać, a sam przebieg tej rozmowy jest inaczej przedstawiany przez świadka P. R. jak i przez T. S. i samą pozwaną. Powód jest profesjonalnym podmiotem, winien wykazać się większą dbałością o własne interesy, skoro tego zaniedbuje – nie ma żadnych podstaw do tego, by sąd promował jego postawę, w sytuacji jeśli jest spór co do faktu złożenia propozycji ugodowej.

Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka P. R. w zakresie, jakim dotyczyły przedstawienia wiążącej propozycji zadośćuczynienia, mając na uwadze, że jest on w dalszym ciągu pracownikiem zatrudnionym w powodowej jednostce i niewątpliwie jest zainteresowany korzystnym dla powoda wynikiem niniejszego sporu. Na marginesie można jedynie zaznaczyć, że zeznania te cechowała arogancja wobec zaistniałych faktów. Twierdzenie świadka, iż pozwana miała jedynie subiektywne odczucie, że zabieg został nieprawidłowo wykonany mija się z treścią orzeczenia komisji. Z tego też względu za niestosowny należy uznać ten fragment zeznań lekarza, w którym podał, że szpital złożył pozwanej propozycję zadośćuczynienia ponieważ zależało mu na ogólnym zadowoleniu pacjenta z usług szpitala deprecjonując tym samym fakt popełnienia błędu medycznego czy też uwypuklając swoje zniesmaczenie zachowaniem męża pozwanej w trakcie spotkania w szpitalu w zestawieniu z cierpieniami pozwanej na które naraził ją szpital.

Reasumując tę część rozważań, brak jest jednoznacznego dowodu potwierdzającego złożenie pozwanej wiążącej i konkretnej propozycji przez powodowy szpital. W trakcie spotkania proponowane były różne kwoty, przy czym nie były określane jako ostateczne, kwota 20.000 zł była uzależniona od stanowiska ubezpieczyciela anestezjologa wykonującego czynności medyczne u pozwanej. Nie można więc oczekiwać, że pozwana miała wiedzę, jaka ostatecznie jest jej proponowana kwota i do jakiej ma się ustosunkować. Nie ma też żadnego racjonalnego wytłumaczenia dla pominięcia komisji w procesie przedstawiania propozycji wysokości zadośćuczynienia. W ocenie sądu spotkanie z dnia 23 marca 2018 r. było zaledwie zaproszeniem do negocjacji a nie przedstawieniem konkretnej propozycji. Zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 6 k.c. to na powodzie spoczywał ciężar wykazania okoliczności złożenia pozwanej propozycji, zatem to powód winien był zadbać o to, by w przypadku, jeśli składana jest propozycja – złożyć ją w taki sposób, by nie było wątpliwości co do jej treści, a nie powoływać się na art. 5 k.c. i zarzucać pozwanej nadużycie prawa podmiotowego poprzez wystąpienie do komisji o wydanie zaświadczenia. Nie ma też znaczenia podnoszona przez powódkę okoliczność, że w przypadku uznania, że pozwanej została przedstawiona propozycja i tym samym brak było podstaw do wydania zaświadczenia komisji, to i tak przysługuje pozwanej droga sądowa. W tym miejscu jeszcze raz należy wskazać, że intencją ustawodawcy było by poprzez działalność komisji wojewódzkich ułatwić osobie pokrzywdzonej dochodzenie należnych jej roszczeń. Ponieważ to powodowy szpital zaniechał ustawowej procedury, nie wykazał też, że przedstawił wiążącą i konkretną propozycję – nie może obecnie zarzucać pozwanej, że wystąpiła do komisji o wydanie tytułu wykonawczego. W ocenie sądu wystąpienie pozwanej o wydanie zaświadczenia stanowiącego tytuł wykonawczy było w świetle dokonanej oceny w pełni uzasadnione.

Niemniej powództwo w niniejszej sprawie zostało uwzględnione ponieważ słusznie powódka zarzuciła, że zaświadczenie wojewódzkiej komisji nie zostało wystawione w sposób prawidłowy.

Zgodnie z treścią art. 67j ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta orzeczenie wojewódzkiej komisji podpisuje cały skład orzekający. Natomiast z treści art. 67 k powołanej ustawy wynika, że w przypadku gdy zachodzą przesłanki do wydania zaświadczenia przez komisję wojewódzką, komisja wystawia zaświadczenie, w którym stwierdza złożenie wniosku o ustalenie zdarzenia medycznego, wysokość odszkodowania lub zadośćuczynienia oraz fakt nieprzedstawienia propozycji, (…). Zaświadczenie stanowi tytuł wykonawczy. Przepisy Działu II Tytułu I Części trzeciej Kodeksu postępowania cywilnego stosuje się.

W takim razie, skoro do zaświadczenia komisji stosuje się przepisy Działu II Tytułu I Części III k.p.c. to mając na uwadze treść art. 776 k.p.c. należy stwierdzić, że zaświadczenie to jest to szczególnym tytułem egzekucyjnym, który dla swej wykonalności nie wymaga zaopatrzenia go w klauzulę wykonalności, ponieważ z mocy ustawy stanowi tytuł wykonawczy.

Przechodząc natomiast do rozważań na temat oceny ważności wystawienia tytułu wykonawczego w postaci zaświadczenia Wojewódzkiej Komisji ds. Orzekania o Zdarzeniach Medycznych należy stwierdzić, że kwestia podpisania zaświadczenia wyłącznie przez przewodniczącego lub przez wszystkich członków komisji jest niejednoznaczna zarówno w doktrynie jak i orzecznictwie. Niska jakość legislacyjna przepisów proceduralnych ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta jest w tym zakresie powszechnie krytykowana ( Jakub Kolak, glosa do wyroku Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 13.11.2016 r., I ACa 186/16).

W przytaczanym przez pozwaną orzeczeniu Sądu Apelacyjnego w Lublinie zostało wskazane, że „wydawanie zaświadczeń ogranicza się do stwierdzenia zaistnienia faktów wynikających z działalności orzeczniczej komisji. (…) Skoro kwestia wydawania zaświadczeń pozostawiona została do uregulowania w Regulaminie w Komisji, to skoro Regulamin upoważnia w tym zakresie Przewodniczącego Komisji do wydawania zaświadczeń, brak jest podstawy do kwestionowania legalności tego rozwiązania, a w konsekwencji legalności wydanego zaświadczenia ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 13.10.2016 r., I ACa 186/16, System Informacji Prawnej Legalis nr 1522637). Powyższe stanowisko opierało się zatem na ocenie, że wydawanie zaświadczeń o których mowa w art. 67k ust. 4 omawianej ustawy jest przejawem działalności administracyjnej komisji a nie jej działalności orzeczniczej. Tym samym komisja wydając zaświadczenie jedynie potwierdza zaistnienie określonych faktów. Podobne podejście zaprezentował również Sąd Okręgowy w Świdnicy ( wyrok z dnia 23.11.2018 r., I C 1418/18, Lex nr 2607755).

Sąd orzekający w niniejszej sprawie podziela jednak pogląd wyrażony w przytoczonym przez powoda orzeczeniu Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu ( postanowienie z dnia 14.10.2013 r., I ACz 1910/13, System Informacji Prawnej Legalis nr 993537). Przepisy ustawy odsyłają w odniesieniu do zaświadczenia stosować przepisy działu II tytułu I, części trzeciej k.p.c. Dokonując wykładni Sąd Apelacyjny we Wrocławiu jednoznacznie wskazał, że zaświadczenie, skoro ma być tytułem wykonawczym, to powinno być wystawione przez organ, który je wydał w pełnym składzie. Skoro zatem przepisy wprost wskazują, że orzeczenie Komisji podpisuje cały skład, to tym samym stwierdzić należy, że tytuł wykonawczy również powinien być podpisany przez wszystkich członków komisji orzekającej w danej sprawie. W ocenie sądu, pomimo tego, że ustawodawca nie wskazał tego wprost, z określenia, że zaświadczenie wystawia komisja wynika, iż winno być ono wystawione przez wszystkich członków orzekających w danej sprawie.

Pogląd taki został również wyrażony w Komentarzu do ustawy o prawach pacjenta i Rzecznika Praw Pacjenta, gdzie wprost wskazano, że zaświadczenie wojewódzkiej komisji staje się tytułem wykonawczym z chwilą jego wystawienia, tj. z chwilą podpisania przez członków składu orzekającego ( Kunicki ( red.), Postępowanie przed wojewódzką komisją do spraw orzekania o zdarzeniach medycznych. Komentarz do art. 67a- 67 o ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, Warszawa 2016, System Informacji Prawnej Legalis).

Co istotne tożsame podejście przedstawione zostało w piśmiennictwie o tematyce związanej z postępowaniem egzekucyjnym. Mianowicie wskazano tam, że zaświadczenie wojewódzkiej komisji staje się tytułem wykonawczym z chwilą jego wystawienia. Chwilą wystawienia zaświadczenia jest chwila podpisania przez członków składu orzekającego ( Przegląd Prawa Egzekucyjnego 6/2015, artykuł Justyny Sadkowskiej „Tytuły wykonawcze powstające w postępowaniu przed wojewódzką komisją do spraw orzekania o zdarzeniach medycznych, cz. I, str. 30). W artykule tym wprost zostało wskazane, że zaświadczenie to powinni podpisać wszyscy członkowie składu orzekającego wojewódzkiej komisji biorący udział w rozpoznawaniu danej sprawy. Zgodnie z art.67 k ust. 4 powołanej ustawy, zaświadczenie wystawia komisja. Oznacza to, że nie ma zatem uprawnienia do wystawienia analizowanego zaświadczenia żaden inny organ postępowania, w szczególności przewodniczący.

Oznacza to, że tytuł wykonawczy, którego dotyczy niniejsze postępowanie, nie został prawidłowo sporządzony w świetle przepisów Ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, tj. powstał bowiem z przekroczeniem uprawnień wystawiającego je podmiotu. W takim przypadku tytuł jest wadliwy i nie może stanowić podstawy egzekucji a powództwo przeciwegzekucyjne musi zostać uwzględnione, o czym orzeczono w pkt. I wyroku.

Orzeczenie o kosztach znajduje uzasadnienie w treści art. 102 k.p.c. zgodnie z którym w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Taka szczególna sytuacja niewątpliwie zachodzi w niniejszej sprawie. Sąd nie obciążył pozwanej kosztami postępowania, pomimo tego, iż przegrała niniejszy proces. Obciążanie pozwanej kosztami procesu byłoby nieuzasadnione, ponieważ powództwo zostało uwzględnione w związku z nieprawidłowym wystawieniem tytułu wykonawczego przez komisję wojewódzką, na co pozwana nie miała żadnego wpływu. Jako osoba pokrzywdzona nie może ponosić negatywnych konsekwencji stanowienia przez ustawodawcę niejednoznacznych przepisów, bez zachowania prawidłowej techniki prawodawczej.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Majewska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację:  Izabela Cieślińska
Data wytworzenia informacji: