Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II AKa 204/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny we Wrocławiu z 2016-09-28

Sygnatura akt II AKa 204/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 września 2016 roku

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA Wiesław Pędziwiatr

Sędziowie: SA Witold Franckiewicz (spr.)

SA Cezariusz Baćkowski

SA Jerzy Skorupka

SO del. do SA Edyta Gajgał

Protokolant: Aldona Zięta

przy udziale prokuratora Prokuratury Regionalnej Marka Ratajczyka

po rozpoznaniu w dniu 28 września 2016 roku

sprawy M. M.

oskarżonego z art. 148 § 1 kk,

na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Legnicy

z dnia 5 maja 2016 roku, sygn. akt III K 21/15

I.  u trzymuje zaskarżony wyrok wobec oskarżonego M. M. w mocy;

II.  z asądza od Skarbu Państwa na rzecz adw okata K. W. 600 złotych tytułem kosztów nieopłaconej obrony z urzędu oskarżonego M. M. w postępowaniu odwoławczym oraz 138 zł otych tytułem zwrotu podatku VAT oraz 126 złotych z tytułu dojazdu do Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu na rozprawę odwoławczą ;

III.  zwalnia oskarżonego M. M. od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, zaliczając je na rachunek Skarbu Państw a.

UZASADNIENIE

Prokurator Prokuratury Rejonowej w Lubinie oskarżył M. M. o to, że:

I.  w okresie pomiędzy 23 a 25 marca 2014 r. w C. (...), rejonu (...), działając w bezpośrednim zamiarze pozbawienia życia J. K. (1), zadawał mu wielokrotnie, nie mniej niż 20 uderzeń w głowę narzędziem tępokrawędzistym w postaci młotka, powodując obrażenia ciała w postaci licznych, podbiegniętych krwią ran tłuczonych powłok miękkich czaszki, w tym w okolicy czołowo - ciemieniowo - skroniowej lewej, połączonych z obfitymi podbiegnięciami krwawymi w powłokach miękkich czaszki, zmiażdżeniem mięśnia skroniowego lewego, wieloodłamowymi złamaniami łuski kości czołowej, skroniowej, ciemieniowej, wielokrotnym rozdarciem opony twardej i opon miękkich w obrębie lewej półkuli mózgu, częściowym wymóżdżeniem, zmiażdżeniem tkanki mózgowej, rozległymi stłuczeniami mózgu i krwiakami śródmózgowymi, wylewem krwi do komór mózgowych, podbiegnięć krwawych opon miękkich mózgu w obrębie prawej półkuli, obfitych podbiegnięć krwawych opon miękkich móżdżku, stłuczenia i zmiażdżenia lewej półkuli móżdżku, pojedynczych ran tłuczonych powiek miękkich czaszki mających kątowy charakter, z wgłębieniem łuski kości czołowej w kształcie trójkąta równoramiennego, złamania kości podstawy czaszki w dole środkowym i przednim po stronie lewej z naciekowym podbiegnięciem krwawym i obrzękiem w okolicy oczodołowej lewej, podbiegnięciem krwawym spojówki gałkowej oka lewego, dość licznych ognisk zachłystowych krwią w płucach, wybroczyn krwawych śródkostnych w piramidzie kości skroniowej lewej, skupisk sródskórnych wybroczyn krwawych o wzorze kojarzącym się ze wzorem protektora buta na szczycie głowy, skąpych wybroczyn krwawych na brzegu powieki górnej oka prawego, pojedynczych, śródskórnych wybroczyn krwawych i pojedynczych otarć naskórka na przedniej ścianie klatki piersiowej po stronie prawej, podbiegnięte krwią rany tłuczone grzbietowej powierzchni palców II i III ręki lewej, w następstwie czego, w wyniku odniesionych ciężkich obrażeń czaszkowo – mózgowych z częściowym wymóżdżeniem nastąpił jego zgon,

to jest o czyn z art. 148 § 1 k . k .

II.  w miesiącu lipcu 2012 r. w miejscowości T., rejonu (...), działając w bezpośrednim zamiarze pozbawienia życia J. W., dokonał jego zabójstwa, w ten sposób, że zadając mu uderzenie pięścią spowodował obrażenia ciała w postaci złamania trzech żeber po stronie prawej: IV,V,VI w linii pachowej środkowej, z czarnym podbarwieniem opłucnej ściennej i innych tkanek na wysokości złamania, a następnie ściskając go ręką za gardło spowodował obrażenia ciała w postaci: pionowego złamania górnego i dolnego brzegu skostniałej chrząstki tarczowatej w linii przyśrodkowej po stronie lewej, złamania skostniałej chrząstki pierścieniowatej z czarnym podbarwieniem powierzchni okolic przełomów co doprowadziło do zamknięcia światła dróg oddechowych i nagłej i gwałtownej śmierci wskutek uduszenia w mechanizmie tzw. zadławienia,

to jest o czyn z art. 148 § 1 k . k .

Sąd Okręgowy w Legnicy wyrokiem z dnia 5 maja 2016 roku – sygn. akt: III K 21/15 orzekł:

I.  oskarżonego M. M. uznał za winnego popełnienia czynu opisanego w punkcie I i za to na podstawie art. 148 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę dożywotniego pozbawienia wolności,

II.  oskarżonego M. M. uznał za winnego czynu opisanego w pkt II, z tym że przyjął, że do popełnienia przestępstwa doszło nie później niż 19 lipca 2012 roku i za to na podstawie art. 148 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 15 lat pozbawienia wolności,

III.  na podstawie art. 85 k.k. i art. 88 k.k. wymierzył oskarżonemu M. M. karę łączną dożywotniego pozbawienia wolności,

IV.  na podstawie 77 § 2 k.k. określił, iż oskarżony M. M. będzie mógł skorzystać z warunkowego przedterminowego zwolnienia po odbyciu 35 lat kary pozbawienia wolności,

V.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu okres jego rzeczywistego pozbawienia wolności od dnia 26 marca 2014 r. do dnia 5 maja 2016r.,

VI.  na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych, zaliczając je na rachunek Skarbu Państwa,

VII.  zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. K. W. 1.320 zł plus VAT tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu.

Apelację od powyższego wyroku wniósł obrońca z urzędu oskarżonego – adw. K. W., powołując art. 438 § 2 k.p.k., zrzucił:

1.  naruszenie prawa procesowego, w szczególności art. 6 k.p.k., w zw. z art. 170 § 1 pkt 3 i 5 polegających na oddaleniu istotnych wniosków dowodowych w zakresie:

a)  przeprowadzenia eksperymentu procesowego – powtórnej wizji lokalnej z udziałem oskarżonego w miejscu znalezienia zwłok J. K. (2) w celu odtworzenia zdarzeń w wersji podanej przez oskarżonego po odwołaniu pierwotnych wyjaśnień i przyznania się do winy;

b)  przeprowadzenia dowodu z badań poligraficznych osk. M. M. mających na celu kontrolę nieświadomych reakcji organizmu oskarżonego wykluczających lub potwierdzających jego związek z zarzucanymi mu czynami zabójstwa,

c)  zasięgnięcia informacji z Wojskowej Komendy Uzupełnień w G. dotyczącej odbywania służby wojskowej przez świadka I. K. (1) w B. i w G. w latach 1990-1996,

d)  po uzyskaniu informacji w (...) w G. zasięgnięcia informacji we właściwych komendach policji obejmujących zakres działania B. i G. W., odpowiadającej na pytanie, czy w latach 1990-1996 na terenie im podległym doszło do zabójstwa kobiety, którego sprawca został niewykryty do dnia dzisiejszego;

przyjmując, iż są one nieprzydatne dla celów postępowania dowodowego, a nadto zmierzają do przedłużenia postępowania, co w konsekwencji uniemożliwiło celową realizację prawa do obrony oskarżonego;

w n o s z ą c o:

uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Prokurator Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu na rozprawie apelacyjnej wniósł o nieuwzględnienie apelacji obrońcy oskarżonego i utrzymanie w mocy zaskarżonego wyroku.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

apelacja obrońcy z urzędu oskarżonego M. M. nie jest zasadna i nie zasługiwała na uwzględnienie.

Zarzut obrazy przepisów postępowania wskazanych w petitum apelacji, sprowadza się w istocie do wykazania naruszenia art. 170 § 1 pkt 3 k.p.k., którego miał dopuścić się Sąd Okręgowy w Legnicy na rozprawie w dniu 7 stycznia 2016 roku, oddalając wnioski obrońcy oskarżonego o przeprowadzenie czynności procesowych oraz uzyskanie dowodów, o których przeprowadzenie wnosił na rozprawie obrońca. Naruszenie powyższego przepisu i zaniechanie przez Sąd Okręgowy wykonania powyższych czynności, jako nieprzydatnych dla dokonania ustaleń faktycznych, w ocenie obrońcy, miało wpływ na treść zaskarżonego wyroku.

Powyższego zarzutu Sąd Apelacyjny nie podzielił.

1.Odnośnie nieprzeprowadzenia (jak to określił w apelacji obrońca) eksperymentu procesowego – powtórnej wizji lokalnej z udziałem oskarżonego w miejscu znalezienia zwłok J. K. (2) w celu odtworzenia zdarzeń w wersji podanej przez oskarżonego, po odwołaniu pierwotnych wyjaśnień i przyznania się do winy (cytat z apelacji obrońcy, k. 1335-1336).

W uzasadnieniu apelacji, obrońca oskarżonego podniósł (str. 4 apelacji), że oddalenie wniosku o przeprowadzenie ponownie wizji lokalnej w miejscu znalezienia zwłok przez Sąd I instancji, w trakcie toczącego się postępowania sądowego, wręcz naruszyło prawo oskarżonego do obrony, powołując szereg judykatów. Obrońca wywodził (str. 4 apelacji), że w zaistniałej sytuacji procesowej polegającej na zmianie wyjaśnień składanych przez oskarżonego, oddalenie powyższego wniosku, było niezasadne. Według obrońcy oddalenie takiego wniosku „ powinno mieć miejsce tylko w wypadkach zupełnie niewątpliwych, gdy jest oczywiste, że okoliczność, która ma być udowodniona nie ma i nie może mieć żadnego wpływu na treść orzeczenia” (cytat ze str. 4 uzasadnienia apelacji).

W ocenie Sądu Apelacyjnego, oddalenie powyższego wniosku przez Sąd I instancji było zasadne (k. 1219 verte) pomimo zbyt lakonicznego uzasadnienia przyjętego stanowiska.

Należy bowiem uwzględnić to, że Sąd Okręgowy dysponował dowodem w postaci protokołu przeprowadzonej w dniu 28 marca 2014 roku wizji lokalnej z udziałem oskarżonego M. M. w mieszkaniu J. K. (2) (k. 91-93, t. I, wraz z dołączonym do protokołu nośnikiem pierwotnym – k. 96, t.I). Wizja lokalna została przeprowadzona w mieszkaniu w C., ul. (...), w mieszkaniu wcześniej zajmowanym i użytkowym wyłącznie przez J. K. (2). Podczas wizji lokalnej, oskarżony M. M. szczegółowo opisywał przebieg zdarzenia zaistniałego w okresie pomiędzy 23 a 25 marca 2014 roku, a więc zaledwie kilka dni wcześniej przed wykonaniem tejże czynności procesowej. Ze złożonych wówczas wyjaśnień jednoznacznie wynikało (k. 93, t. I), że przestępstwo zabójstwa popełnione zostało wyłącznie przez oskarżonego M. M., bez udziału innej osoby, w szczególności I. K. (1), którego w trakcie później składanych wyjaśnień, oskarżony pomawiał o popełnienie powyższej zbrodni. Należy zauważyć, że przeprowadzona wizja lokalna rozpoczęła się w dniu 28 marca 2014 roku o godz. 16.00, z udziałem m.inn. tego samego prokuratora, który wcześniej, tj. w tym samym dniu lecz od godziny 10.10 do godziny 12.45 przesłuchiwał M. M. (t. I, k. 72-81). Treść wyjaśnień złożonych podczas wizji lokalnej odpowiadała wyjaśnieniom złożonym w czasie przesłuchania przez prokuratora. Oskarżony także wówczas opisał szczegółowo przebieg zdarzenia, przyznając się do popełnienia zbrodni zabójstwa J. K. (1), bez udziału innej osoby.

Sąd I instancji dokonał wnikliwej oceny powyższych dowodów, także w odniesieniu do pozostałego materiału dowodowego, oczywiście dostrzegając i analizując kolejne wyjaśnienia oskarżonego, zaprzeczającego wcześniej podanej wersji, zwłaszcza wskazując I. K. (1) jako sprawcę powyższej zbrodni zabójstwa. Taką wersję Sąd I instancji uznał za niewiarygodną, przedstawiając w sposób przekonywający ocenę tychże wyjaśnień oskarżonego. Oskarżony nie przeczył swojemu pobytowi w mieszkaniu pokrzywdzonego J. K. (1), stąd całkowicie niezrozumiałym miało być ponowne przeprowadzenie wizji lokalnej w tym mieszkaniu, po upływie ponad dwóch lat od zdarzenia, na etapie postępowania sądowego. Przeprowadzenie takiej czynności procesowej uznać należałoby za całkowicie zbędne, zaś efekty tejże czynności wręcz za nieprzydatne dla sądu orzekającego.

Stąd powyższy zarzut uznany został za niezasadny.

2.Odnośnie nie przeprowadzenia badań poligraficznych oskarżonego M. M. w celu „kontroli nieświadomych reakcji organizmu oskarżonego wykluczających lub potwierdzających jego związek z zarzucanymi mu czynami zabójstwa” (cytat ze str. 2 apelacji obrońcy oskarżonego, k. 1336).

Według obrońcy oskarżonego, co wynika z pisemnego uzasadnienia apelacji (str. 6, k. 1340), nie przeprowadzenie powyższych badań przez Sąd I instancji, a także w postępowaniu przygotowawczym, naruszało prawo oskarżonego do obrony. Był to bowiem – według obrońcy – dowód istotny, wobec zmiennych wyjaśnień oskarżonego, a jego przeprowadzenie skutkowałoby dokonaniem odmiennych ustaleń faktycznych, z których wynikałaby rzeczywista rola i udział w zabójstwie J. K. (1) drugiej osoby, a mianowicie I. K. (1). Pozwoliłoby to również na weryfikację faktów podawanych przez oskarżonego.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, nie sposób jest zasadnie zarzucić dokonania błędnych ustaleń faktycznych wobec oddalenia wniosku obrońcy o przeprowadzenie powyższych badań. Obrońca niesłusznie bowiem traktuje wynik badania wariograficznego jako rozstrzygający kwestię sprawstwa oskarżonego oraz pomija, że byłby to tylko jeden z dowodów, zaś istotnego znaczenia nabrały dowody ze źródeł osobowych, w tym zeznania I. K. (1), który konsekwentnie zaprzeczał aby miał cokolwiek wspólnego z zabójstwem J. K. (1). Jego rzekomy udział w zabójstwie pojawił się w kolejnych wyjaśnieniach oskarżonego, o czym nie wyjaśniał w pierwszej fazie postępowania przygotowawczego, w tym podczas wizji lokalnej.

Odnosząc się do celowości wykonania powyższych badań, należy uwzględnić charakter powyższego dowodu oraz dopuszczalność faktyczną i prawną jego przeprowadzenia.

Dowód z opinii biegłego przeprowadzającego badanie za pomocą wariografu jest dowodem o charakterze pomocniczym, pośrednim (używa się także określeń specyficznym lub uzupełniającym (i nie może zastępować samodzielnych dowodów). Podkreśla się również, że dowód ten ma największą wartość w początkowej fazie postępowania, a traci na znaczeniu z upływem czasu, a zwłaszcza w miarę zwiększania się ilości czynności procesowych z udziałem osoby badanej. Pamiętać przy tym trzeba, że istnieje obiektywna możliwość zakłócania przez osobę badaną własnych reakcji psychofizycznych, a więc swoiste „oszukiwanie poligrafu” (zob. m.inn. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 19 sierpnia 1999 r., II AKa 147/99 i glosa do tego wyroku J. Widackiego, Palestra 2000, z. 2-3, s. 250-253, A. Gaberle: W kwestii badań poligraficznych w polskim procesie karnym, PiP 2002, nr 4, s. 23; wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 15 stycznia 2004 r., II AKa 24/03, KZS 2004, z. 5, poz. 29; wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 26 kwietnia 2005 r., II AKa 264/04, KZS 2005, z. 5, poz. 42; wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 25 marca 2010 r., II AKa 15/10, Lex nr 583679; wyrok Sadu Najwyższego z dnia 4 grudnia 2013 r., III KK 273/13, Lex nr 141873; wyrok Sadu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 8 kwietnia 2014 r., II AKa 36/14, Lex nr 1455575).

Kwestii dopuszczalności stosowania w procesie karnym badań przy użyciu wariografu dotyczą regulacje zawarte w art. 171 § 5 pkt 2 k.p.k., art. 192a § 2 k.p.k. i art. 199a k.p.k.

W przepisie art. 171 k.p.k. zawarty jest od wejścia w życie kodeksu postępowania karnego z 1997 roku katalog zabronionych metod przesłuchania, w którym w § 5 pkt 2 k.p.k. uznano za niedopuszczalne stosowanie w związku z przesłuchaniem środków mających na celu kontrolę nieświadomych reakcji organizmu osoby przesłuchiwanej. Zakaz ten ma gwarantować osobie przesłuchiwanej swobodę wypowiedzi w trakcie przesłuchania. Niedopuszczalne jest użycie wariografu w trakcie czynności przesłuchania. Zakaz z art. 171 § 5 pkt 2 k.p.k. dotyczy nie tylko samej czynności procesowej przesłuchania, ale również czynności pozostających w bezpośredniej relacji z przesłuchaniem. Zakaz obejmuje także przesłuchiwanie z udziałem eksperta bądź samodzielne wykorzystywanie wariografu przez organ przesłuchujący. Zakaz ten dotyczy także badania przeprowadzanego przez biegłego, które to badanie nie może być substytutem przesłuchania. Zgodnie z art. 171 § 5 pkt 2 k.p.k. za niedopuszczalne uznać trzeba przeprowadzenie badania bezpośrednio przed lub bezpośrednio po przesłuchaniu, kiedy mogłoby ono wpływać na swobodę wypowiedzi osoby przesłuchiwanej, stanowić rodzaj nacisku lub zagrożenia z jej punktu widzenia. Zakazu zawartego w omawianym przepisie nie uchyla także zgoda osoby przesłuchiwanej na użycie wariografu, a złamanie zakazu powoduje konsekwencje określone w art. 171 § 2 k.p.k., zgodnie z którym wyjaśnienia, zeznania oraz oświadczenia złożone wbrew zakazowi z art. 171 § 5 pkt 2 k.p.k. nie mogą stanowić dowodu.

Po nowelizacji kodeksu postępowania karnego z dnia 10 stycznia 2003 r., przepis art. 171 § 5 pkt 2 k.p.k. należy interpretować w odniesieniu do przepisów art. 192a § 2 i art. 199a k.p.k., które to przepisy wprost dopuszczają stosowanie w procesie karnym badań wariograficznych. Artykuł 192a § 2 w zw. z § 1 k.p.k. stanowi, że w celu ograniczenia kręgu osób podejrzanych lub ustalenia wartości dowodowej ujawnionych śladów, za zgodą osoby badanej, biegły może zastosować środki techniczne mające na celu kontrolę nieświadomych reakcji organizmu tej osoby. Przepis art. 199a k.p.k. z kolei stwierdza, że stosowanie w czasie badania przez biegłego środków technicznych mających na celu kontrolę nieświadomych reakcji badanej osoby, możliwe jest wyłącznie za jej zgodą. W zdaniu drugim art. 199a k.p.k. wyłączono w takim przypadku stosowanie art. 199 k.p.k., to jest stosowanie reguły, w myśl której oświadczenia oskarżonego dotyczące zarzucanego mu czynu złożone wobec biegłego nie mogą stanowić dowodu.

Przepis art. 199a k.p.k. dotyczy postępowania karnego w fazie, w której toczy się ono przeciwko konkretnej osobie, a więc po przedstawieniu zarzutów, ze stadium postępowania sądowego włącznie; przepis ten może stanowić podstawę przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego, który stosuje środki techniczne mające na celu kontrolę nieświadomych reakcji organizmu badanej osoby, a więc w czasie badania stosuje wariograf (poligraf); warunki formalne przeprowadzenia takiego dowodu to:

- zgoda osoby badanej,

- brak bezpośredniego związku badania z czynnością przesłuchania badanej osoby (zakaz określony w art. 171 § 5 pkt 2 k.p.k.),

- pouczenie badanej osoby o tym, że złożone wobec biegłego oświadczenia mogą stanowić dowód (wyłącznie stosowania art. 199 k.p.k. wobec oskarżonego),

(postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 stycznia 2015 r., I KZP 25/14, wraz z uzasadnieniem i zawartą tamże literaturą i orzecznictwem).

Należy przy tym uwzględnić, że w trybie przewidzianym zarówno w art. 192a k.p.k., jak i art. 199a k.p.k. ustanowiony biegły dokonuje czynności dowodowej zgodnie z treścią postanowienia organu procesowego i czynność ta przy tym nie może mieć bezpośredniego związku z przesłuchaniem prowadzonym przez organ procesowy, chociaż celem opinii biegłego przeprowadzonej na podstawie art. 199a k.p.k. jest w efekcie weryfikowanie wartości dowodowej oświadczeń badanej osoby. Przydatność powyższego dowodu o charakterze pośrednim, na późniejszym etapie postępowania jest z reguły istotnie ograniczona, nie może skutecznie służyć badaniu prawdomówności, a wynik badania nie może być wprost wykorzystany jako dowód winy lub niewinności. O kontrowersyjności takiego dowodu przekonuje także uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 17 czerwca 2015 roku (V KK 113/15), odnoszące się do relacji art. 192a k.p.k. z art. 199a k.p.k. i art. 171 § 5 pkt 2 k.p.k. Zważyć jednakże należy, że ocena wiarygodności wyjaśnień oskarżonego należy zawsze do sądu i nie można jej zastąpić badaniem na wariografie (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 9 września 2014 roku, sygn.. akt: II AKa 154/14).

Odnosząc powyższe poglądy i orzeczenia do rozpoznawanej sprawy, a w szczególności do zarzutu apelacyjnego obrazy art. 6 k.p.k. i art. 170 § 1 pkt 3 i 5 k.p.k., należy uznać, iż nie przeprowadzenie przez Sąd I instancji dowodu z badań wariograficznych, nie stanowiło uchybienia procesowego. Sąd I instancji dysponował obszernym materiałem dowodowym, który poddał wnikliwej ocenie (str. 13-22 pisemnego uzasadnienia wyroku, k. 1312-1316 verte), której ponowne przytaczanie w niniejszym uzasadnieniu wyroku wydaje się niecelowe. Stawiany w apelacji zarzut należy odczytywać w odniesieniu do obydwu przypisanych oskarżonemu czynów, chociaż uzasadnienie apelacji (str. 5) odnosi się wyłącznie do zabójstwa J. K. (1) i treści wyjaśnień oskarżonego złożonych w odniesieniu do czynu opisanego w pkt I części wstępnej wyroku. Co istotne jednak, że apelujący nie zakwestionował dowodów, które Sąd I instancji powołał w pisemnym uzasadnieniu wyroku, stanowiące o sprawstwie oskarżonego w zakresie przypisanych mu czynów. W żadnym zakresie apelujący nie podważył ich wiarygodności, a także ich oceny dokonanej przez Sąd I instancji, ograniczając zarzuty apelacyjne do oddalenia wniosków dowodowych przez sąd I instancji. Nie sposób jest przyjąć aby postanowienie Sądu I instancji naruszało prawo oskarżonego do obrony, jak widziałby to apelujący. Dokonana przez Sąd I instancji ocena dowodów, szeroko przedstawiona na str. 13-22 pisemnego uzasadnienia wyroku, w żadnym zakresie nie przekracza granic oceny swobodnej zakreślonej art. 7 k.p.k. Niewątpliwie wyjaśnienia oskarżonego stanowią istotny dowód w sprawie, jednakże ich zmiana, na różnych etapach postępowania, obligowała Sąd orzekający do ich weryfikacji i wnikliwej oceny, zaś zadaniu temu sprostał Sąd I instancji. Nie dostrzegł też sąd konieczności opracowania opinii w wyniku badania oskarżonego przy użyciu wariografu. Ocenę wyjaśnień oskarżonego przeprowadził Sąd I instancji w odniesieniu do pozostałego materiału dowodowego, co szczegółowo uzasadnił. Dowód z badań przy użyciu wariografu nie świadczyłby o sprawstwie lub jego braku badanego, a tylko określałby jego reakcję na zadane pytania. Walor tego dowodu byłby znikomy, zwłaszcza jeśli uwzględni się etap postępowania sądowego, zbyt długi okres czasu jaki upłynął od przeprowadzonych pierwszych czynności procesowych z udziałem oskarżonego po jego zatrzymaniu, nie zaś na etapie postępowania sądowego, w sytuacji składania różnej treści wyjaśnień przez oskarżonego. Na etapie postępowania przygotowawczego został ustalony krąg osób, a w zasadzie tylko jedna osoba – oskarżony, której zarzucono popełnienie zbrodni zabójstw. Takie badanie również byłoby zbędne dla ustalenia wartości dowodowej ujawnionych śladów i wydanych opinii przez biegłych specjalistów z różnych dziedzin nauki.

Z tych względów zarzut apelacyjny przedstawiony w pkt b apelacji uznano za niezasadny.

3.Odnośnie zarzutów opisanych w pkt c, d apelacji polegających na nie zasięgnięciu informacji z Wojskowej Komendy Uzupełnień w G. o r az w komendach policji dotyczących świadka I. K. (1) :

- czy I. K. (1) a k odbywał służbę wojskową w B. i w G. w latach 1990-1996,

- czy w latach 1990-1996 na terenie działania Komend Policji w B. i G. W.. doszło do zabójstwa kobiety, zaś sprawca dotychczas nie został wykryty.

Zarzuty apelacyjne uznać należało za niezasadne.

Apelujący skonstruował powyższe zarzuty na podstawie wyjaśnień oskarżonego, który podał, że świadek I. K. (1) zwierzył się oskarżonemu, iż w czasie wskazanym wyżej, gdy odbywał zasadniczą służbę wojskowa, w miejscu wyżej podanym, dokonał zabójstwa kobiety i przestępstwo to nie zostało wykryte do dnia dzisiejszego. Sąd I instancji powyższe wnioski dowodowe oddalił, jako nieprzydatne w realiach niniejszej sprawy.

Obrońca w uzasadnieniu apelacji (str. 6, k. 1340) podniósł, że „pozytywne ustalenia w powyższym zakresie w znacznym stopniu mogłyby wpłynąć na ocenę zmienionych przez oskarżonego wyjaśnień dotyczących okoliczności śmierci J. K. i ewentualnego udziału w tej zbrodni świadka I. K., a także złożonych przez niego zeznań” (cytat z apelacji).

Twierdzenia apelującego, w ślad za wyjaśnieniami oskarżonego, nie poparte zostały jakimkolwiek dowodem, który uzasadniałby weryfikację wyjaśnień oskarżonego, wskazującym na I. K. (1) jako na sprawcę zbrodni zabójstwa popełnionej w okresie wcześniejszym, z sugestią, że ponownie dokonał zbrodni, zabijając J. K. (1). Sąd I instancji dokonał oceny wyjaśnień oskarżonego, również w tym zakresie, co przedstawił w pisemnym uzasadnieniu wyroku (str. 18, k. 1314 verte).

Świadek I. K. (1) zaprzeczył aby kiedykolwiek zwierzał się oskarżonemu by dokonał zabójstwa kobiety, zaś bezpośrednie przesłuchanie świadka na rozprawie, także we wskazanym wyżej zakresie, pozwalało sądowi I instancji na wykluczenie jako wiarygodnych wyjaśnień oskarżonego w tej części. Taka sugestia oskarżonego pojawiła się na określonym etapie postępowania i stanowiła przyjętą wersję obronną oskarżonego, bez konieczności dalszej jej weryfikacji przez Sąd I instancji.

Zarzut zatem odwoławczy uznać należało za niezasadny w stopniu oczywistym.

Zakres zaskarżenia wyroku obligował Sąd odwoławczy do odniesienia się do każdego z zarzutów, co wyżej uczyniono. Niemniej jednak Sąd Apelacyjny poddał ocenie kwestię zasadności wymierzonych kar jednostkowych oraz kary łącznej dożywotniego pozbawienia wolności wobec oskarżonego.

4.Odnośnie wymierzonych kar jednostkowych i kary łącznej.

Sąd Apelacyjny akceptuje wysokość orzeczonych kar zarówno jednostkowych, jak też kary łącznej. Sąd I instancji w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (str. 24-25, k. 1317 verte – 1318) przedstawił szereg okoliczności obciążających oskarżonego, wskazując jako jedyną okoliczność łagodzącą ujawnienie przez oskarżonego zabójstwa J. W., co miało istotny wpływ na wymiar kary 15 lat pozbawienia wolności.

W oparciu więc o bezsporne okoliczności sprawy oraz osobę sprawcy dwóch przestępstw zabójstwa, pozostaje dokonać oceny, czy kara dożywotniego pozbawienia wolności spełnia cele kary, czy też należało orzec karę terminową (15 lub 25 lat pozbawienia wolności) i czy kara taka odzwierciedli ujemną zawartość popełnionych przez oskarżonego czynów oraz – co najistotniejsze – stopień jego winy.

Udzielając odpowiedzi na tak sformułowane pytanie, skorzystać można z fragmentów uzasadnienia projektu do k.k. w zakresie dotyczącym kary 25 lat pozbawienia wolności oraz kary dożywotniego pozbawienia wolności, zawierającym dyrektywy interpretacyjne co do stosowania tych dwóch sankcji, pamiętając, że obie te kary należą do najsurowszych, przewidzianych w polskim ustawodawstwie karnym. Czytamy w uzasadnieniu że: „ utrzymując karę 25 lat pozbawienia wolności, podniesiono, iż podobnie jak dożywotnie pozbawienie wolności, może ono do pewnego stopnia spełniać funkcję zniesionej kary śmierci, tj. zabezpieczać społeczeństwo przed najgroźniejszymi przestępcami oraz czynić zadość społecznemu poczuciu sprawiedliwości. Jako inne waży argument podano, że obecność tej kary w systemie sankcji winna wpływać na rzadsze korzystanie z kary dożywotniego pozbawienia wolności”. Jeżeli natomiast chodzi o kare dożywotniego pozbawienia wolności, to autorzy projektu w ten sposób charakteryzowali jej „ ratio legis”: „ Kara dożywotniego pozbawienia wolności znalazła się w katalogu kar w związku z abolicją kary śmierci. Zdaniem twórców kodyfikacji jest ona w stanie spełnić funkcję zabezpieczenia społeczeństwa przed najgroźniejszymi przestępcami, a także może czynić zadość społecznemu poczuciu sprawiedliwości w razie popełnienia najcięższych zbrodni”.

Z porównania dwóch wyżej przytoczonych fragmentów wynika w sposób oczywisty, że brak jest jednoznacznej granicy, której przekroczenie uzasadniałoby odstąpienie od 25 lat pozbawienia wolności i przejście, o jeden poziom zagrożenia wyżej, do kary dożywotniego pozbawienia wolności. W obu cytowanych fragmentach rzeczą charakterystyczną jest korzystanie z tych samych pojęć i określeń, co mogłoby wskazywać, że przesłanki stosowania obu tych sankcji są, jeżeli nie takie same, to co najmniej podobne. Mowa jest o „ zabezpieczeniu społeczeństwa przed najgroźniejszymi przestępcami” oraz „uczynienie zadość społecznemu poczuciu sprawiedliwości”. Kara dożywotniego pozbawienia wolności znajduje zastosowanie w przypadku popełnienia „ najcięższych przestępstw”. Sprawa otwarta pozostaje nadal jaką karę ma zastosować w danej sprawie Sąd orzekający, skoro cytowany wyżej fragment uzasadnienia nie udziela nam jednoznacznej odpowiedzi. Obowiązkiem więc każdego składu orzekającego jest dokonanie globalnej i całościowej oceny konkretnie rozpoznawanego przypadku, biorąc pod uwagę kryteria o których mowa w art. 53 k.k., tak aby stwierdzić, która kara w sposób jak najpełniejszy odda ujemną zawartość popełnionego czynu oraz stopień winy sprawcy. Skorzystanie z kary dożywotniego pozbawienia wolności musi być uzasadnione istnieniem dodatkowych okoliczności, które nie są w dostatecznym stopniu uwzględnione w karze 25 lat pozbawienia wolności. Takie stwierdzenie okoliczności jest rzeczą sądu i należy do jego swobodnego uznania, które nie jest jednak nieograniczone.

Taki sposób rozumowania znajduje oparcie w orzecznictwie. Nie wskazuje ono jasno kiedy należy wybrać karę jedną, a nie inną. W wyroku z dnia 9 marca 1979 r. Sąd Najwyższy stwierdził między innymi, „ że kara 25 lat pozbawienia wolności powinna być orzekana w tych przypadkach, gdy nawet kara 15 lat pozbawienia wolności nie byłaby wystarczająca z punktu widzenia realizacji wszystkich celów kary wobec sprawcy przestępstwa o wielkim nasileniu społecznej szkodliwości, wykazującego równocześnie bardzo duży stopień zawinienia: przestępstwo zostało popełnione w szczególnie odrażających okolicznościach, okoliczności obciążające zdecydowanie przeważają nad okolicznościami łagodzącymi” (OSNPG 1979, nr 8, poz. 102). Innymi słowy kara ta musi być zastrzeżona dla przypadków najpoważniejszych przestępstw i stosowana w okolicznościach wyjątkowych.

Uwagi powyższe należy „ a fortiori” odnieść do kary dożywotniego pozbawienia wolności, skoro może ono zostać orzeczone tylko w skrajnych przypadkach, jeżeli zostanie ustalony maksymalny stopień szkodliwości społecznej zbrodni, maksymalny stopień zawinienia sprawcy i jego demoralizacji, wskazujący, że nie nadaje się on do współżycia w społeczeństwie i tylko wtedy, gdy orzeczenie tej kary pozostaje w zgodzie ze społecznym poczuciem sprawiedliwości (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 czerwca 1977 r., OSNPG nr 10. Poz. 74). Obowiązkiem zaś sądu jest rozważenie, dlaczego celów kary nie odniesie w przypadku danego sprawcy kara terminowa pozbawienia wolności, a raczej wskazane jest jego całkowita eliminacja ze społeczeństwa. Ważna jest dyrektywa interpretacyjna, zgodnie z którą, stosowanie w sprawie dożywotniego pozbawienia wolności jako kary najsurowszej może nastąpić jedynie w tych wypadkach, w których brak w sprawie jakichkolwiek okoliczności łagodzących, a ze względu na charakter sprawcy i jego szczególne aspołeczne właściwości należy wnosić, że żadna kara oprócz dożywotniego pozbawienia wolności nie zabezpieczy przed nim społeczeństwa (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego 1973 r., OSNKW 1973, nr 6, poz. 74). Pamiętać należy również o tej podstawowej dyrektywie ustawowej wymiaru kary, zawartej w art. 53 § 1 k.k., że kara nie może przekraczać stopnia winy sprawcy. W rozpoznawanej sprawie Sąd Apelacyjny dostrzegł, że orzeczona kara dożywotniego pozbawienia wolności oparta została o sankcję z art. 148 § 1 k.k., chociaż art. 148 § 2 pkt 1-4 k.k. przewiduje postać kwalifikowaną zabójstwa, o podwyższonym ustawowym progu minimalnym w sankcji ustawowej. Oczywiście nie stanowiło to przeszkody do wymierzenia kary najsurowszej, zwłaszcza jeśli uwzględni się wszystkie okoliczności sprawy, a w szczególności fakt, że oskarżony popełnił dwa przestępstwa zabójstw osób bezbronnych, w ich własnych mieszkaniach, w istocie bez racjonalnych powodów. Oskarżony nie wyraził jakiejkolwiek skruchy i żalu z powodu tych zbrodni. Jego postawa oraz portret psychologiczny przekonują, że zasadnym było wymierzenie kary najsurowszej. Stąd tez nie dokonano zmiany wyroku również w odniesieniu do kar jednostkowych i kary łącznej.

Z przyczyn wyżej przedstawionych, wyrok utrzymano w mocy, zwalniając oskarżonego od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

Orzeczenie o kosztach nieopłaconej obrony z urzędu oskarżonego w postępowaniu odwoławczym, oparte zostało o przepisy § 17 ust. 1 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U. z 5 listopada 2015 r., poz. 1801).

SSA Witold Franckiewicz SSA Jerzy Skorupka SSA Wiesław Pędziwiatr

SSA Cezariusz Baćkowski SSO ( del.do SA) Edyta Gajgał

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Joanna Bernakiewicz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację:  Wiesław Pędziwiatr,  Cezariusz Baćkowski ,  Jerzy Skorupka ,  do Edyta Gajgał
Data wytworzenia informacji: