Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI GC 7/18 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Rejonowy w Gdyni z 2018-07-04

Sygn. akt VI GC 7/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 04 lipca 2018 roku

Sąd Rejonowy w Gdyni VI Wydział Gospodarczy, w składzie:

Przewodniczący:

SSR Justyna Supińska

Protokolant:

sekr. sąd. Dorota Moszyk

po rozpoznaniu w dniu 25 czerwca 2018 roku w Gdyni

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.

przeciwko Towarzystwo (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  umarza postepowanie w zakresie żądania kwoty 1 811,45 złotych ( jeden tysiąc osiemset jedenaście złotych czterdzieści pięć groszy);

II.  w pozostałym zakresie oddala powództwo;

III.  zasądza od powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. na rzecz pozwanego Towarzystwo (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 2 253,59 złotych ( dwa tysiące dwieście pięćdziesiąt trzy złote pięćdziesiąt dziewięć groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt VI GC 7/18

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 09 października 2017 roku powód (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. domagał się zasądzenia od pozwanego Towarzystwo (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 10 940,59 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwot: 10 340,59 złotych za okres od dnia 13 sierpnia 2017 roku do dnia zapłaty i 600 złotych za okres od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, a także kosztów procesu.

W uzasadnieniu powód wskazał, że w dniu 26 czerwca 2017 roku doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego uszkodzeniu uległ pojazd marki A. (...) o numerze rejestracyjnym (...), którego właścicielami byli M. P. i I. P.. Sprawca wypadku w chwili zdarzenia był objęty ochroną ubezpieczeniową od odpowiedzialności cywilnej u pozwanego ubezpieczyciela.

Dochodzone niniejszym pozwem żądanie obejmowało kwotę 10 340,59 złotych tytułem części należnego a niewypłaconego odszkodowania obejmującego koszty naprawy pojazdu oraz kwotę 600 złotych tytułem zwrotu kosztów prywatnej ekspertyzy.

Nakazem zapłaty z dnia 08 grudnia 2017 roku wydanym w postępowaniu upominawczym w sprawie o sygn. akt VI GNc 5704/17 referendarz sądowy Sądu Rejonowego w Gdyni uwzględnił żądanie pozwu w całości.

W sprzeciwie od powyższego orzeczenia pozwany Towarzystwo (...) spółka akcyjna z siedzibą w W. domagał się oddalenia powództwa podnosząc, że na podstawie własnej kalkulacji wypłacił już poszkodowanemu odszkodowanie w kwocie 20 945,39 złotych, które w całości pokryło szkodę. Jednocześnie pozwany zakwestionował zasadność roszczenia powoda w zakresie żądania kwoty 600 złotych.

Pismem z datą w nagłówku „dnia 22 lutego 2018 roku” (k. 57-62 akt) powód (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. cofnął pozew w zakresie żądania kwoty 1 811,45 złotych w związku z zapłatą przez pozwanego tej kwoty po wytoczeniu powództwa. W pozostałym zakresie powód podtrzymał żądanie pozwu i wniósł ostatecznie o zasądzenie od pozwanego kwoty 9 129,14 złotych, w tym: kwoty 8 529,14 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 13 sierpnia 2017 roku do dnia zapłaty i kwoty 600 złotych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi za okres od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, a także kosztów procesu.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 26 czerwca 2017 roku należący do M. P. i I. P. pojazd marki A. (...) o numerze rejestracyjnym (...) uległ uszkodzeniu w wyniku kolizji, za którą odpowiedzialność ponosił kierujący pojazdem ubezpieczonym od odpowiedzialności cywilnej w Towarzystwo (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W..

niesporne

Tytułem odszkodowania obejmującego koszty naprawy pojazdu marki A. (...) o numerze rejestracyjnym (...) po szkodzie z dnia 26 czerwca 2017 roku Towarzystwo (...) spółka akcyjna z siedzibą w W. wypłaciło odszkodowanie w łącznej kwocie 20 945,39 złotych.

decyzja – k. 16 akt, kalkulacja naprawy – k. 17-21 akt, dokumenty zgromadzone w aktach szkody – płyta CD – k. 29 akt, zeznania świadka M. P. – protokół rozprawy z dnia 23 maja 2018 roku – k. 76-77 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:01:30-00:15:14)

Po kolizji z dnia 26 czerwca 2017 roku M. P. samodzielnie naprawił wszystkie uszkodzone w pojeździe marki A. (...) o numerze rejestracyjnym (...) części przy zastosowaniu części używanych oryginalnych. Części te były w tym samym kolorze lakieru, co pojazd uszkodzony. Naprawa pozwoliła na przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody zarówno pod względem jakościowym, technicznym, estetycznym, komfortu, jak i bezpieczeństwa. Wypłacone przez ubezpieczyciela odszkodowanie w całości pokryło koszty naprawy samochodu A. (...) o numerze rejestracyjnym (...) po szkodzie z dnia 26 czerwca 2017 roku.

zeznania świadka M. P. – protokół rozprawy z dnia 23 maja 2018 roku – k. 76-77 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:01:30-00:15:14)

W dniu 08 sierpnia 2017 roku na zlecenie (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. M. K. sporządził kalkulację naprawy, w której koszt naprawy pojazdu po kolizji z dnia 26 czerwca 2017 roku wycenił na kwotę 29 474,53 złotych brutto.

Koszt wykonania kalkulacji wyniósł 600 złotych brutto.

kalkulacja naprawy – k. 13-15v akt, faktura – k. 22 akt

W dniu 23 sierpnia 2017 roku M. P. i I. P. przelali na (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. swoją wierzytelność z tytułu odszkodowania za szkodę w pojeździe wynikającą ze zdarzenia z dnia 26 czerwca 2017 roku. O dokonanym przelewie pismem z tej samej daty M. P. zawiadomił pozwanego.

umowa cesji praw – k. 11 akt, pismo – k. 12 akt, pełnomocnictwo – k. 12v akt

Pismem z dnia 26 września 2017 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. wezwał Towarzystwo (...) spółkę akcyjną z siedzibą w W. do zapłaty kwoty 10 940,59 złotych tytułem odszkodowania za szkodę w pojeździe marki A. (...) o numerze rejestracyjnym (...) z dnia 26 czerwca 2017 roku.

wezwanie do zapłaty – k. 23 akt

Sąd zważył, co następuje:

Stan faktyczny w niniejszej sprawie, który w dużej mierze pozostawał bezsporny pomiędzy stronami, Sąd ustalił na podstawie oświadczeń stron w zakresie, w jakim nie były one kwestionowane przez stronę przeciwną.

Sąd uwzględnił także wyżej wymienione dowody z dokumentów przedłożonych przez strony w toku postępowania, których zarówno autentyczność, jak i prawdziwość w zakresie twierdzeń w nich zawartych, nie budziła wątpliwości Sądu, a zatem brak było podstaw do odmowy dania im wiary, tym bardziej, że nie były one kwestionowane w zakresie ich mocy dowodowej przez żadną ze stron. Pozostałe dokumenty nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia, gdyż nie wnosiły do sprawy nowych i istotnych okoliczności.

Sąd oparł się także, uznając je za wiarygodne, na zeznaniach świadka M. P., w szczególności w zakresie, w jakim świadek wskazał, że samochód został przez niego naprawiony samodzielnie za pomocą zakupionych przez niego części oryginalnych używanych (w tym samym kolorze lakieru), że wszystkie uszkodzone elementy zostały naprawione i że po dokonanej naprawie pojazd jest w identycznym stanie, jak przed kolizją, zaś naprawa za środki uzyskane przez niego od ubezpieczyciela pozwoliła na przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody zarówno pod względem jakościowym, technicznym, estetycznym, komfortu, jak i bezpieczeństwa.

Postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 25 czerwca 2018 roku Sąd oddalił wniosek o oględziny pojazdu, wniosek o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego oraz wniosek o zobowiązanie urzędu celnego do przedłożenia Sądowi całości dokumentów dotyczących dokonanej odprawy (w szczególności umowy kupna, dokumentów odprawy celnej, ewentualnej dokumentacji zdjęciowej, ewentualnej wyceny) i o dopuszczenie tych dokumentów jako dowodu w sprawie na okoliczność stanu technicznego pojazdu, historii kolizyjnej pojazdu, jego wartości rynkowej. W ocenie Sądu, wobec pokrycia przez pozwanego w całości szkody powstałej w majątku poszkodowanego na skutek kolizji z dnia 26 czerwca 2017 roku (o czym szerzej w poniższej części uzasadnienia) przeprowadzenie tych dowodów było bezprzedmiotowe. Wnioski wskazane powyżej podlegały zatem oddaleniu na mocy art. 227 k.p.c.

W ocenie Sądu powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

W niniejszej sprawie, uwzględniając oświadczenie o cofnięciu pozwu zawarte w piśmie z datą w nagłówku „dnia 22 lutego 2018 roku” powód (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. domagał się ostatecznie zasądzenia od pozwanego Towarzystwo (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 9 129,14 złotych, w tym: kwoty 8 529,14 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 13 sierpnia 2017 roku do dnia zapłaty i kwoty 600 złotych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi za okres od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, a także kosztów procesu tytułem zapłaty pozostałej kwoty odszkodowania za naprawę pojazdu marki A. (...) o numerze rejestracyjnym (...) uszkodzonego wskutek kolizji z dnia 26 czerwca 2017 roku.

Pozwany wnosząc o oddalenie powództwa kwestionował żądanie pozwu co do wysokości wskazując, że wypłacił już poszkodowanemu odszkodowanie w łącznej kwocie 20 945,39 złotych, które w całości pokryło szkodę.

W niniejszej sprawie poza sporem pozostawała zasada odpowiedzialności pozwanego Towarzystw (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. z tytułu przedmiotowej szkody zaistniałej w pojeździe A. (...) o numerze rejestracyjnym (...) w wyniku zdarzenia komunikacyjnego mającego miejsce w dniu 26 czerwca 2017 roku. Nie była również kwestionowana legitymacja procesowa powoda. Sporna natomiast pozostawała kwestia wysokości kosztów naprawy.

Mając na uwadze zakreślony wyżej zakres sporu, w pierwszej kolejności należy wskazać, iż zasada odpowiedzialności pozwanego z tytułu przedmiotowej szkody jest uregulowana w ramach treści art. 822 § 1 k.c., zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz została zawarta umowa ubezpieczenia. Źródłem odpowiedzialności sprawcy jest z kolei treść art. 436 § 2 k.c., który stanowi, iż w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody, wymienione w art. 435 k.c. osoby mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych, czyli na statuowanej przez treść art. 415 k.c. zasadzie winy. W ramach obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego ubezpieczyciel zobowiązuje się do wypłaty odszkodowania, jakie sprawca szkody komunikacyjnej zobowiązany jest zapłacić poszkodowanemu. Poszkodowany może natomiast dochodzić roszczeń z tego tytułu bezpośrednio od ubezpieczyciela sprawcy szkody. Odpowiedzialność ubezpieczyciela wobec poszkodowanego jest więc rozpatrywana w kategoriach odpowiedzialności deliktowej, a jej zakres zależy od zakresu odpowiedzialności sprawcy szkody.

Podstawowe znaczenie dla ustalenia wysokości szkody, a tym samym zakresu odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego, będzie miała zatem treść art. 361 § 2 k.c., ustanawiającego zasadę pełnej kompensacji szkody oraz treść art. 363 § 1 k.c., zgodnie z którym naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru dokonanego przez poszkodowanego, poprzez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej bądź przywrócenie stanu poprzedniego.

Wymaga w tym miejscu podkreślenia, że zgodnie z treścią art. 316 § 1 k.p.c. sąd bierze pod uwagę stan istniejący w dacie zamknięcia rozprawy. Istotne jest zatem w postępowaniu o odszkodowanie ustalenie, czy poszkodowany naprawił szkodę, czy nie, a jeśli tak, to czy doszło do przywrócenia jego stanu majątkowego do stanu sprzed szkody.

Wybór formy należnego odszkodowania należy do poszkodowanego, przy czym nie można pomijać przesłanki interesu poszkodowanego realizującego się między innymi w uprawnieniu do dokonania takiego wyboru. Z uwagi więc na kompensacyjny charakter odszkodowania naprawa samochodu przez poszkodowanego nie może być źródłem jego wzbogacenia. Jeżeli więc poszkodowany wybrał restytucję, a skutkiem naprawy przy użyciu części oryginalnych, ale używanych jest przywrócenie pojazdu do stanu sprzed kolizji, nie sposób przyjąć, ażeby należne odszkodowanie miało wyrażać się wartością ustaloną według cen części oryginalnych nowych. Podkreślić bowiem należy, że poszkodowany może przeprowadzić naprawę i uzyskać odszkodowanie na pokrycie jej kosztów, ale może też naprawy zaniechać i uzyskać odszkodowanie na podstawie kosztorysu, wybór formy odszkodowania należy więc wyłącznie do poszkodowanego.

O ile więc bezspornie poszkodowany co do zasady może wstrzymać się z naprawą lub z niej zrezygnować i jednocześnie dochodzić odszkodowania liczonego według cen części oryginalnych nowych (według kosztorysu), to możliwość taką należy wykluczyć w sytuacji, w której rzecz została już naprawiona za pomocą części oryginalnych używanych, o ile to przywróciło pojazd do stanu sprzed szkody, tak jak w niniejszej sprawie.

Nadto zaważyć należy, że wprawdzie zgodnie z przyjętą linią orzecznictwa poszkodowanemu przysługuje wprawdzie prawo zastosowania przy naprawie części nowych i oryginalnych, zaś ich użycie do naprawy pojazdu uszkodzonego w wyniku kolizji samochodu co do zasady nie prowadzi do zwiększenia jego wartości, chyba że chodzi o wymianę takich uszkodzeń, które istniały przed wypadkiem albo ulepszeń w stosunku do stanu przed kolizją (tak Sąd Najwyższy m. in. w wyroku z dnia 05 listopada 1980 roku, sygn. akt III CRN 223/80, OSNC 1981 /10/186 oraz z dnia 20 października 1972 roku, sygn. akt II CR 425/72, OSNC 1973/6/111), przy czym w ocenie Sądu właściciel uszkodzonego pojazdu ma prawo otrzymać odszkodowanie w takiej tylko wysokości, aby za środki z tego odszkodowania miał możliwość przywrócenia stanu tego pojazdu do stanu przed kolizją.

Jak wynikało z zeznań M. P. po kolizji z dnia 26 czerwca 2017 roku dokonał on naprawy swojego pojazdu samodzielnie z zastosowaniem używanych oryginalnych części i jego zdaniem odszkodowanie wypłacone przez ubezpieczyciela wystarczyło na pokrycie kosztów tej naprawy, a jednocześnie jak wskazał świadek taka naprawa pojazdu, której dokonał, pozwoliła na przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody pod względem jakościowym, technicznym, estetycznym, komfortu i bezpieczeństwa. Naprawa ta satysfakcjonowała poszkodowanego, który nadal przedmiotowy pojazd posiada i się nim porusza, świadek wskazał bowiem wyraźnie, że stan pojazdu po naprawie jest identyczny jak przed kolizją pod powyżej wskazanymi względami.

A zatem uznać należało, że poszkodowany M. P. przywrócił pojazd do stanu sprzed szkody poprzez naprawę uszkodzonych elementów przy użyciu części oryginalnych używanych, rezygnując tym samym z przysługującego mu uprawnienia do naprawy pojazdu w tym zakresie z zastosowaniem części oryginalnych nowych. W tej sytuacji skoro naprawa pojazdu w powyższym zakresie przy użyciu części oryginalnych używanych przywróciła pojazd do stanu sprzed kolizji, a więc uszczerbek w majątku poszkodowanego został naprawiony, brak jest jakichkolwiek podstaw do ustalania wysokości odszkodowania w oparciu części oryginalne nowe, tym bardziej, że powód nie wykazał, ażeby części, jakimi naprawiono pojazd były złej jakości, tj. gorszej niż przed uszkodzeniem i nie pozwalały na przywrócenie stanu pojazdu do tego, jaki miał on przed kolizją, czemu zaś wyraźnie przeczą zeznania świadka – poszkodowanego. W tej sytuacji to powoda obciąża okoliczność niewykazania, że użyta do naprawy część oryginalna, choć używana, była złej jakości i nie pozwalała przywrócić pojazdu do stanu sprzed szkody (gdyż to powód z tej okoliczności chce wywodzić dla siebie korzystne skutki prawne). Zdaniem Sądu uzasadnione jest przy tym przyjęcie założenia, że skoro poszkodowany samodzielnie zakupił części i samodzielnie je zamontował, posiadał wiedzę pozwalającą mu na ustalenie jakości tych części. W tym miejscu przytoczyć należy również pogląd wyrażony przez Sąd Okręgowy w Gdańsku w wyroku z dnia 08 lutego 2018 roku (sygn. akt XII Ga 904/17), który Sąd rozpoznający niniejszą sprawę w całości podziela, że dla ustalenia wysokości szkody, a tym samym należnego odszkodowania, nie może być bez znaczenia okoliczność, że poszkodowany usunął szkodę polegającą na uszkodzeniu rzeczy, gdyż wtedy w tym zakresie nie jest możliwe określanie wysokości odszkodowania szacunkowo, przy przyjęciu fikcji, że szkoda będzie dopiero naprawiana. Rozmiar szkody w przedmiotowym postępowaniu poprzez naprawę polegającą na samodzielnej wymianie przez poszkodowanego uszkodzonych elementów na używane o tej samej barwie lakieru nabytych za kwotę wypłaconego odszkodowania uzyskał realny wymiar, tym bardziej, że taka naprawa przywróciła stan pojazdu w tym zakresie do stanu sprzed szkody. Dokonanie zaś przelewu wierzytelności nie może stanowić podstawy do ustaleń, że poszkodowanemu przysługiwała wierzytelność wobec pozwanego ponad kwotę wypłaconego odszkodowania, jeżeli zgodnie z twierdzeniami poszkodowanego dokonana przez niego naprawa przywróciła pojazd do stanu sprzed szkody, a do tego nie przekraczała kwoty dotychczas wypłaconej przez ubezpieczyciela (tamże), czyniąc w tej sytuacji zbędnym dowód z opinii biegłego sądowego na okoliczność ustalenia zakresu i wysokości kosztów naprawy pojazdu.

W konsekwencji Sąd uznał, że powód nie udowodnił w toku postępowania po myśli art. 6 k.c., aby koszty przywrócenia uszkodzonego pojazdu marki A. (...) o numerze rejestracyjnym (...) do stanu sprzed szkody z dnia 26 czerwca 2017 roku były wyższe od wypłaconej przez pozwanego kwoty odszkodowania, a zatem powództwo podlegało oddaleniu.

Odnosząc się do żądania kwoty 600 złotych tytułem zwrotu kalkulacji kosztów naprawy pojazdu, to w judykaturze akcentuje się, że konkretne okoliczności sprawy winny decydować w każdym przypadku, czy poniesienie kosztów ekspertyzy prywatnej na etapie przedprocesowym było obiektywnie uzasadnione i konieczne, stanowiąc element dochodzonej sądownie szkody (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2004 roku, sygn. akt III CZP 24/2004). Koszty poniesione przez poszkodowanego tytułem sporządzenia prywatnej opinii są zasadne w sytuacji, gdy pozwane towarzystwo odmawia zaspokojenia roszczenia poszkodowanego, który decyduje się w celu obrony swoich uzasadnionych interesów na wykonanie prywatnej opinii, o ile znajduje to później potwierdzenie w przeprowadzonych dowodach w sprawie. W przedmiotowej sprawie pozwany ustalił wartość szkody, jednakże nie sposób uznać, że nie zgodził się z nią poszkodowany, który po otrzymaniu decyzji o wysokości przyznanego mu odszkodowania nie kwestionował jego wysokości, nie odwoływał się od tej decyzji, a jedynie dokonał zbycia wierzytelności na rzecz powoda. W tym zakresie zatem powództwo w ocenie Sądu jako niezasadne podlegało oddaleniu.

Mając powyższe na uwadze Sąd w punkcie I wyroku na podstawie art. 355 k.p.c. w zw. z art. 203 k.p.c. Sąd umorzył postępowanie w zakresie wynikającym z oświadczenia powoda w piśmie z datą w nagłówku „dnia 22 lutego 2018 roku”, tj. w zakresie żądania kwoty 1 811,45 złotych.

W pozostałym zaś zakresie w oparciu o treść art. 822 k.c. w zw. z art. 361 k.c. w zw. z art. 6 k.c. stosowanych a contrario oddalił powództwo z uwagi na okoliczność, że jego zasadność nie znalazła potwierdzenia w materiale dowodowym.

O kosztach procesu Sąd orzekł zgodnie z zasadą stosunkowego rozdzielenia kosztów procesu określoną w art. 100 k.p.c. w zw. z art. 108 k.p.c.

W niniejszej sprawie powód wygrał sprawę w 17,52% (tj. w zakresie kwoty 1 811,45 złotych, którą pozwany zapłacił po wytoczeniu powództwa), a pozwany w 82,48%. Koszty poniesione przez powoda wyniosły 4 165 złotych (opłata sądowa od pozwu – 548 złotych, koszty zastępstwa procesowego – 3 600 złotych, opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17 złotych).

Koszty poniesione przez pozwanego wyniosły 3 617 złotych (koszty zastępstwa procesowego – 3 600 złotych, opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17 złotych).

Powodowi zatem należy się zwrot kosztów procesu w kwocie 729,71 złotych (17,52% z kwoty 4 165 złotych), zaś pozwanemu – w kwocie 2 983,30 złotych (82,48% z kwoty 3 617 złotych). Po skompensowaniu obu powyższych kwot powód powinien zwrócić pozwanemu kwotę 2 253,59 złotych, którą Sąd zasądził na jego rzecz w punkcie III wyroku.

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

4.  (...)

SSR Justyna Supińska

Gdynia, dnia 15 lipca 2018 roku

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Joanna Miotk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Gdyni
Osoba, która wytworzyła informację:  Justyna Supińska
Data wytworzenia informacji: