Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 757/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2015-10-14

Sygn. akt I ACa 757/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 października 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSA Iwona Wiszniewska

Sędziowie:

SA Małgorzata Gawinek (spr.)

SA Tomasz Żelazowski

Protokolant:

sekr. sądowy Justyna Kotlicka

po rozpoznaniu w dniu 30 września 2015 r. na rozprawie w Szczecinie

sprawy z powództwa P. K. (1)

przeciwko T. D.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie

z dnia 4 lipca 2014 r., sygn. akt I C 348/13

I.  oddala apelację,

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego
w postępowaniu apelacyjnym.

Małgorzata Gawinek Iwona Wiszniewska Tomasz Żelazowski

Sygn. akt I ACa 757/14

UZASADNIENIE

P. K. (1) 18 grudnia 2012 r. wniósł pozew w postępowaniu nakazowym żądając zasądzenia od T. D. kwoty 100.000 zł wraz z kosztami postępowania według norm przepisanych. Uzasadniając żądanie podniósł, że jest w posiadaniu weksla własnego wystawionego przez pozwanego, płatnego do 5 listopada 2012 r. w S. na kwotę 100.000 zł, który nie dokonał w terminie zapłaty należnej powodowi kwoty.

Sąd Okręgowy w Szczecinie 10 stycznia 2013 r. wydał nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym w sprawie o sygn. akt I Nc 415/12.

Pozwany – T. D. w zarzutach od powyższego nakazu domagał się uchylenia nakazu zapłaty, oddalenia powództwa w całości oraz zasądzenia od powoda na jego rzecz kosztów postępowania. Podniósł, że roszczenie powoda jest bezpodstawne, albowiem powód wypełnił weksel in blanco opatrzony podpisem pozwanego w sposób niezgodny z jego wolą. Weksel zabezpieczał bowiem zobowiązania pozwanego wobec powoda z tytułu pożyczki, które to zobowiązania zostały przez pozwanego zaspokojone w całości. Wskazał, że 15 września 2005 r. powód udzielił pozwanemu pożyczki w wysokości 40.000 zł. Pozwany zobowiązał się do jej zwrotu w wysokości 40.100 zł do dnia 14 marca 2006 r., a w przypadku zwłoki pozwanego w zwrocie pożyczki, strony uzgodniły odsetki umowne w wysokości 0,33 % dziennie. W § 4 umowy strony uzgodniły sposób zabezpieczenia spłaty pożyczki m.in. poprzez wydanie weksla in blanco, podpisanego przez pozwanego; 26 września 2006 r. strony zawarły porozumienie dotyczące sposobu spłaty pożyczki przez pozwanego, potwierdzając, że na zabezpieczenie udzielonej pożyczki pozwany wręczył powodowi weksel własny in blanco; powód pokwitował pozwanemu spłatę należności głównej; strony uzgodniły, że weksel pozostaje na zabezpieczenie spłaty odsetek opisanych w § 4 pkt 2 porozumienia, z prawem do jego wypełnienia do kwoty 29.000 Zł oraz że w przypadku spłaty odsetek opisanych w § 4 pkt 2, powód zwróci pozwanemu weksel in blanco; strony uzgodniły też wygaśnięcie wszelkich innych form zabezpieczenia pożyczki niż weksel.

Pozwany zaznaczył przy tym, że podpisał tylko jeden weksel in blanco, który został przekazany powodowi na zabezpieczenie jego wierzytelności z tytułu pożyczki.

Pozwany podniósł też, że powód, wbrew § 7 porozumienia, podjął próbę dochodzenia odsetek na podstawie oświadczenia pozwanego o poddaniu się egzekucji wprost z aktu notarialnego, uzyskując tytuł wykonawczy, którego wykonalność została prawomocnie obalona w części na skutek pozwu T. D. o pozbawienie wykonalności, tj. co do kwoty 26.563,09 zł.

Poza tym wskazał, że 25 lipca 2007 r., powód wezwał pozwanego do wykupu weksla, który został rzekomo wypełniony na kwotę 29.000 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości 0,33 % dziennie od 19 grudnia 2006 r. Pozwany zaznaczył przy tym, że podstawą dochodzonego roszczenia nie był weksel, lecz porozumienie z 26 września 2006 r. Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku wyrokiem z 18 listopada 2011 r. oddalił powództwo P. K. (1) oparte na ww. roszczeniu (wyrok uprawomocnił się) z uwagi na zaspokojenie roszczenia powoda w całości. Ponadto Sądy podzieliły zarzut nieważności umowy pożyczki w zakresie zastrzeżenia wysokości odsetek za opóźnienie w wysokości przewyższającej odsetki przyjęte przez ustawodawcę za maksymalne.

Mając na uwadze powyższe, zdaniem pozwanego, wypełnienie weksla zostało dokonane niezgodnie z porozumieniem, na mocy którego powód był upoważniony do wypełnienia weksla wyłącznie do kwoty 29.000 zł, która z przyczyn opisanych powyżej została przez pozwanego zaspokojona. Ponadto weksel ten nie mógł zostać wystawiony przez pozwanego 15 lipca 2010 r., albowiem w tym dniu pozwany będąc zawodnikiem klubu piłkarskiego (...) S.A. wyjeżdżał z G. na obóz do G., a weksel ten nie może zabezpieczać innych roszczeń niż te, które wynikają z umowy pożyczki zawartej pomiędzy stronami niniejszego postępowania.

Powód podtrzymując stanowisko wyrażone w pozwie, podał że weksel, na podstawie którego domaga się zapłaty w niniejszym procesie nie jest objęty stosunkiem podstawowym, na który powołuje się pozwany. Kwestionując jakoby pozwany podpisał wyłącznie jeden weksel in blanco, który został przekazany powodowi, przedłożył oryginału wekslu wskazywanego przez pozwanego w zarzutach, wystawionego przez niego 15 września 2005 r., opiewającego na kwotę 29.000 zł. Poza tym wskazał, iż pozwany winien wykazać zawarcie umowy regulującej sposób wypełnienia weksla oraz wypełnienie weksla niezgodnie z umową.

Wyrokiem z 4 lipca 2014 roku Sąd Okręgowy w Szczecinie (sygn. akt I C 348/13) utrzymał w mocy wydany w sprawie nakaz zapłaty (pkt I) oraz zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2800 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania zażaleniowego.

Sąd ten ustalił, że 15 września 2005 r. strony zawarły w formie aktu notarialnego umowę pożyczki, na podstawie której powód udzielił pozwanemu pożyczki w kwocie 40.000 zł, a pozwany zobowiązał się zwrócić powodowi niniejszą pożyczkę, powiększoną o kwotę 100 zł w terminie do 14 marca 2006 r. W przypadku zwłoki pożyczkobiorcy, pożyczkodawcy przysługiwały odsetki umowne w wysokości 0,33 % za każdy dzień zwłoki. Zabezpieczeniem tej umowy było:

- poddanie się egzekucji do należności głównej, powiększonej o 100 zł,

- wystawiony przez pożyczkobiorcę weksel in blanco,

- cesja wierzytelności z kontraktu o profesjonalnym uprawnianiu piłki nożnej z 15 czerwca 2004 r.

W dniu 26 września 2006 r. strony zawarły porozumienie dotyczące sposobu spłaty pożyczki przez pozwanego, oświadczając, że na zabezpieczenie udzielonej pozwanemu 15 września 2005 r. pożyczki wręczył on powodowi weksel własny in blanco oraz że do dnia zawarcia porozumienia pożyczkobiorca dokonał spłaty należności w wysokości 8.000 zł, którą to kwotę pożyczkodawca zarachował na poczet należności głównej; że w celu rozliczenia ww. pożyczki z pozwany przy zawarciu niniejszego porozumienia wręczył powodowi kwotę 30.000 zł, co wyczerpuje należność główną i co powód pokwitował przy świadkach. Ponadto pozwany zobowiązał się zapłacić do 18 grudnia 2006 r. tytułem naliczonych na dzień zawarcia porozumienia odsetek umownych wynoszących 29.000 zł, lecz nie mniej niż 3.000 zł miesięcznie, płatnych do 18-ego dnia każdego miesiąca z odsetkami umownymi w razie zwłoki w wysokości 10 % miesięcznie, liczonymi od kwoty 3.000 zł za każdy dzień zwłoki oraz liczonymi od 18 grudnia 2006 r. od niespłaconej w terminie pozostałej kwoty. Zaznaczono, że weksel własny in blanco wręczony przez pożyczkobiorcę pożyczkodawcy pozostaje na zabezpieczenie spłaty odsetek opisanych w § 4 pkt 2 z prawem jego wypełnienia do kwoty 29.000 zł (§ 5), a w razie spłaty w terminie ww. odsetek, powód zobowiązał się zwrócić pozwanemu weksel (§ 6). Stosownie do treści § 7 wraz z zawarciem porozumienia wygasły wszelkie inne formy zabezpieczenia udzielonego powodowi przez pozwanego za wyjątkiem weksla in blanco opisanego w § 6. Zawarcie niniejszego porozumienia wyczerpywało wszelkie roszczenia pożyczkodawcy względem pożyczkobiorcy (§ 8).

Według ustaleń Sądu Okręgowego pozwany wypełnił dwa weksle in blanco, na których złożył własnoręczny podpis oraz wpisał miejsce zamieszkania; jeden - 15 lipca 2010 r. na kwotę 100.000 zł z terminem płatności – 5 listopada 2012 r. w S. na zlecenie powoda – P. K. (1).

Sąd pierwszej instancji ustalił też, że 5 lipca 2007 r. T. D. wytoczył przed Sądem Rejonowym Gdańsk-Północ w Gdańsku pozew przeciwko P. K. (1) o pozbawienie wykonalności w całości tytułu wykonawczego w postaci aktu notarialnego z 15 stycznia 2005 r., Rep. A nr (...), sporządzonego przed notariuszem M. O. w S. opatrzonego klauzulą wykonalności, ewentualnie o pozbawienie wykonalności tego tytułu wykonawczego w części co do kwoty 38.000 zł. Wyrokiem z 13 lutego 2008 r., sygn. akt I C 972/07 Sąd pozbawił wykonalności zwalczany tytuł wykonawczy - w części, tj. co do kwoty 38.000 zł oraz zasądził od P. K. (1) na rzecz T. D. kwotę 4.048,42 zł tytułem zwrotu części kosztów sądowych. Na skutek wniesionej apelacji od powyższego orzeczenia Sąd Okręgowy w Gdańsku, wyrokiem z 4 grudnia 2008 r., sygn. akt III Ca 983/08 zmienił zaskarżony wyrok w punkcie I w ten sposób, że pozbawił wykonalności ww. tytuł wykonawczy – w części, tj. co do kwoty 26.563,09 zł, zaś w pozostałym zakresie powództwo oddalił i zasądził od P. K. (1) na rzecz T. D. kwotę 345,12 zł.

Czyniąc ustalenia w tej sprawie Sąd Okręgowy wskazał, że w oparciu o opisany wyżej tytuł wykonawczy Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym Gdańsk-Północ w Gdańsku prowadził postępowanie egzekucyjne, które postanowieniem z 10 lutego 2009 roku umorzył, z uwagi na przedłożenie przez T. D. wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku wydanego w sprawie sygn. akt III Ca 983/08.W toku postępowania egzekucyjnego wyegzekwowano od T. D. kwotę 13.536,91 zł, która została przekazana P. K. (1) 18 lipca 2007 r.

Pismem z 25 lipca 2008 r. powód wezwał pozwanego do wykupu weksla wystawionego przez T. D., opiewającego na kwotę 29.000 zł, płatnego do 10 sierpnia 2008 r. w S., pod rygorem skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego, natomiast w piśmie z 12 grudnia 2008 r. P. K. (1) oświadczył, że potrąca wierzytelność z tytułu umowy pożyczki z 15 września 2005 r. określonej szczegółowo w § 4 pkt 2 porozumienia z 26 września 2006 r. w kwocie 98.382,50 zł z wierzytelnością T. D. wynikającą z wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku z 4 grudnia 2008 r., sygn. akt III Ca 983/08 w kwocie 2.701,82 zł. Wskazując, że na wierzytelność powoda składają się odsetki umowne od kwoty 40.100 zł w wysokości 0,33 % dzienne od 15 marca 2006 r. do 26 września 2006 r. w kwocie 29.000 zł oraz odsetki umowne od kwoty 29.000 zł w wysokości 0,33 % dziennie (10 % miesięcznie) od 19 grudnia 2006 r. do 11 grudnia 2008 r. w kwocie 69.382,50 zł. Zaznaczono również, że potrącenie nastąpiło na poczet należności ubocznych – odsetki umowne od kwoty 29.000 zł. Ponadto wskazano, że z uwagi na dokonane potrącenie, w związku z wyegzekwowaną w toku postępowania egzekucyjnego kwotą 13.536,91 zł ówczesny stan zadłużenia pozwanego wobec powoda wynosił 82.143,77 zł.

W 2010 r. P. K. (1) wytoczył przeciwko T. D. powództwo o zapłatę na jego rzecz kwoty 29.000 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości 0,33 % dziennie od dnia 19 grudnia 2006 r.. Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku wyrokiem z 18 listopada 2011 r., sygn. akt I C 799/10 oddalił powództwo i zasądził od P. K. (1) na rzecz T. D. kwotę 2.417 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, zaznaczając w uzasadnieniu, iż zastrzeżone w umowie pożyczki z 15 września 2005 r. odsetki umowne w wysokości 0,33 % dziennie (czyli około 120 % rocznie) są odsetkami rażąco wygórowanymi. Sąd wskazał również, że odpowiednią stopą odsetek należnych P. K. (1) jest czterokrotność wysokości stopy kredytu lombardowego. W konsekwencji wierzytelność powoda względem pozwanego z tytułu odsetek za opóźnienie w uregulowaniu należności głównej wynosi 4.713,10 zł. Powyższy wyrok uprawomocnił się.

W dniu 3 stycznia 2011 r. pozwany złożył wobec powoda oświadczenie o potrąceniu przysługującej mu wierzytelności z tytułu nienależnego świadczenia w wysokości 13.536,91 zł z długiem wynikającym z § 4 pkt 2 porozumienia z 26 września 2006 r. na wypadek uznania w postępowaniu sądowym, prowadzonym przez Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ (sygn. akt I C 799/10) danej wierzytelności powoda, podważanej przez pozwanego.

W ocenie Sądu Okręgowego wskazane wyżej ustalenia stanowią o zasadności powództwa dochodzonego w niniejszej sprawie. Sąd podał, iż powód podniósł, że jest w posiadaniu weksla własnego wystawionego przez pozwanego, płatnego do 5 listopada 2012 r. w S. na kwotę 100.000 zł. Po przytoczeniu treści art. 10 Prawa wekslowego, Sąd zwrócił uwagę, że weksel in blanco składany jest na zabezpieczenie wierzytelności lub na zabezpieczenie roszczeń mogących powstać w przyszłości z tytułu szkód i strat, jakie może spowodować wystawca weksla. Wystawca weksla może zabezpieczać swoje własne zobowiązania lub zobowiązanie ze stosunku podstawowego, w którym nie jest dłużnikiem; nadto że weksel gwarancyjny jest to weksel in blanco złożony na zabezpieczenie stosunku umownego zachodzącego między wystawcą weksla a osobą, której weksel jest wręczany, np. udzielonego kredytu, udzielonej pożyczki; na zabezpieczenie tej samej wierzytelności może być złożony jeden weksel in blanco lub kilka. Jeżeli dłużnik wekslowy wydał weksel in blanco bez żadnych wskazówek co do jego wypełnienia, domniemywa się, że zaufał uczciwości wierzyciela i bez zastrzeżeń zgadza się na wypełnienie weksla przez tego ostatniego (wyrok SN z dnia 28 maja 1998 r., III CKN 531/97, Pr. Gosp. 1999, nr 2, s. 11).

W przedmiotowej sprawie – zdaniem Sądu Okręgowego - nie budziło wątpliwości, iż pozwany wypełnił dwa weksle in blanco, na których złożył własnoręczny podpis oraz wpisał miejsce zamieszkania oraz to, że jeden z wystawionych przez powoda weksli został wypełniony w dniu 15 lipca 2010 r. na kwotę 100.000 zł z terminem płatności – 5 listopada 2012 r. w S. na zlecenie powoda – P. K. (1). Sąd wskazał, że pozwany w zarzutach od nakazu zapłaty podniósł, iż będący podstawą dochodzonego roszczenia weksel in blanco został wystawiony przez pozwanego na zabezpieczenie roszczeń powoda z tytułu umowy pożyczki z 15 września 2005 r. oraz porozumienia zawartego 26 września 2006 r., nadto że zobowiązania wynikające z ww. umowy pożyczki uiścił w całości.

Sąd pierwszej instancji, po przeanalizowaniu zebranego w sprawie materiału dowodowego, uznał, że twierdzenie pozwanego, jakoby ww. weksel in blanco został wystawiony na zabezpieczenie umowy pożyczki z 15 września 2005 r. i porozumienia z 26 września 2006 r. nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd zwrócił uwagę, iż weksel in blanco wystawiony na kwotę 100.000 zł będący podstawą dochodzonego roszczenia nie jest tożsamy z wekslem in blanco na kwotę 29.000 zł, do wykupu którego pismem z 25 lipca 2008 r. wzywał powód pozwanego. Z treści pisma z 25 lipca 2008 r. wynika, że T. D. został wezwany do wykupu weksla wystawionego przez pozwanego opiewającego na kwotę 29.000 zł i który był płatny w terminie do 10 sierpnia 2008 r. w S.. Natomiast weksel w oparciu, o który powód dochodzi zapłaty kwoty 100.000 zł nie jest tym, o którym mowa w przedmiotowym wezwaniu. W wezwaniu tym wprost wskazano, że weksel wystawiono na kwotę 29.000 zł i jest płatny do dnia 10 sierpnia 2008 r. i że został on wystawiony w dniu 15 września 2005 r., a więc w dniu zawarcia umowy pożyczki na zlecenie P. K. (1). To zobowiązanie wekslowe było przedmiotem rozpoznania przez Sąd Rejonowy Gdańsk Północ w Gdańsku I C 972/07, 799/10, Sądu Okręgowego w Gdańsku XVI Ca 782/12 i III Ca 983/08, a egzekwowane w postępowaniu egzekucyjnym w sprawie Km 329/07. |Sąd Okręgowy stwierdził, że z weksla dołączonego do pozwu wynika natomiast, że wystawiono go 15 lipca 2010 r. na kwotę 100.000 zł i jest płatny do dnia 5 listopada 2012 r. w S. na zlecenie powoda.

Sąd zważył nadto, że z zebranego w sprawie materiału dowodowego, w tym z zeznań pozwanego wynika, że wystawił on jednak dwa weksle in blanco, o czym nie było mowy w złożonych przez pozwanego zarzutach od nakazu zapłaty. Sąd podkreślił przy tym, że powód w treści pozwu nie powołuje się na stosunek podstawowy, zaś zapłaty domaga się w oparciu o weksel wystawiony przez pozwanego 15 lipca 2010 r., płatny do 5 listopada 2012 r. w S.. Sąd pierwszej instancji wskazując na możliwość bronienia się przez stronę pozwaną przed roszczeniem powoda dochodzonym na podstawie weksla, za pomocą zarzutów nawiązujących do stosunku podstawowego - w zasadzie bez ograniczeń gdy powód jest jej bezpośrednim kontrahentem prowadzi, zarówno w procesie na zasadach ogólnych, stwierdził, że prowadzi to do objęcia sporem wspomnianego stosunku podstawowego. Jednocześnie Sąd podał że strona, która występuje w postępowaniu nakazowym z powództwem o zapłatę opartym na twierdzeniu, że dochodzone roszczenie przysługuje jej od pozwanego na podstawie podpisanego przez niego weksla, powinna do pozwu dołączyć poświadczający to weksel oraz że jest to dowód konieczny, a zarazem co do zasady wystarczający (art. 485 § 2 kpc), rzeczą natomiast pozwanego jest wykazanie bezzasadności tak uzasadnionego żądania (art. 491 § 1 i art. 493 § 1 kpc). Sąd zaznaczył przy tym, że wskazany rozkład ciężaru dowodu między stronami w poruszanych sprawach jest zgodny z regułą wyrażoną w art. 6 kc; konsekwentnie odpowiada mu powinność stron zaoferowania dowodów na poparcie przytoczonych okoliczności (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 września 2010 r., I CSK 641/09, OSNC-ZD 2011, nr B, poz. 35). Ciężar dowodu zatem, że weksel in blanco wypełniony został w sposób sprzeczny z porozumieniem (art. 10 i 17 ustawy z 1936 r. - Prawo wekslowe), spoczywa na dłużniku wekslowym, który zarzut podniósł.

W ocenie Sądu Okręgowego analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że pozwany nie zdołał wykazać bezzasadności żądania powoda, jako że nie zdołał przedstawić jakiegokolwiek dowodu na potwierdzenie tego, że weksel in blanco, opiewający na kwotę 100.000 zł został wypełniony niezgodnie z porozumieniem stron, że nie wykazał istnienia stosunku podstawowego, który został zabezpieczony wekslem in blanco opiewającym na kwotę 100.00 zł, a z kolei umowa pożyczki z 15 września 2005 r. i porozumienie z 26 września 2006 r. nie są tymi dokumentami w oparciu, o które wystawiono weksel na kwotę 100.000 zł.

Uzasadniając oddalenie wniosków dowodowych pozwanego o przesłuchanie w charakterze świadków: P. K. (2) i P. R. - złożonych na rozprawie 24 czerwca 2014 r. Sąd wskazał, że uznał je za spóźnione, powołując się na treść art. 493 § 1 kpc.

Pozwany wyrok ten zaskarżył w całości, zarzucając naruszenie:

1.  art. 233 § 1 kpc - przejawiające się w braku wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego i całkowitym pominięciu zeznań złożonych przez pozwanego na rozprawie 24 czerwca 2014 roku;

2.  art. 10 w zw. z art. 17 w zw. z art. 103 Prawa wekslowego poprzez ich niewłaściwe niezastosowanie - polegające na wydaniu wyroku zgodnego z żądaniem pozwu, mimo że w zarzutach od nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym z weksla z 10 stycznia 2013 roku pozwany kwestionował istnienie stosunku podstawowego, co spowodowało przeniesienie sporu między stronami z płaszczyzny abstrakcyjnego stosunku wekslowego na płaszczyznę stosunku podstawowego, zaś powód odmówił skonkretyzowania podstawy faktycznej powództwa w zakresie stosunku podstawowego i de facto wdania się w spór na płaszczyźnie stosunku podstawowego;

3.  art. 217 § 2 kpc w zw. z art. 493 § 1 zd. 2 kpc, a w konsekwencji naruszenie art. 227 kpc - polegające na pominięciu wniosków pozwanego o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków P. K. (2) oraz P. R. na okoliczności związane z wystawieniem przez T. D. weksla in blanco (w tym ilości i daty wystawienia weksla in blanco przez T. D.; treści stosunku podstawowego pomiędzy stronami; relacji między stronami po zawarciu porozumienia wekslowego; sposobu wypełnienia weksla in blanco datowanego na 15 sierpnia 2010 roku) mimo, że wskazane okoliczności miały istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy; według pozwanego przytoczone wnioski dowodowe nie mogły być powołane w zarzutach z 11 lutego 2013 roku, albowiem pozwany nie wiedział wówczas o istnieniu drugiego weksla, który został przedłożony przez powoda dopiero 4 lipca 2013 roku jako załącznik do zażalenia na postanowienie Sądu Okręgowego w Szczecinie z 19 czerwca 2013 roku o przekazaniu sprawy zgodnie z właściwością do Sądu Okręgowego w Gdańsku.

Z ostrożności procesowej, zaskarżonemu wyrokowi ponadto pozwany zarzucił -naruszenie - art. 328 § 2 kpc - polegające na braku jakiegokolwiek ustosunkowania się w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku do zarzutów podniesionych przez pełnomocnika pozwanego na rozprawie 24 czerwca 2014 roku, co powoduje że zaskarżony wyrok nie poddaje się kontroli instancyjnej.

Powołując się na przepisy art. 258 kpc w zw. z art. 232 kpc w zw. z art. 368 § 1 pkt 4 k.p.c, skarżący wniósł o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków P. K. (2) oraz P. R. na okoliczności związane z wystawieniem przez powoda weksla in blanco, w tym ilości i daty wystawienia przez powoda weksla in blanco, treści stosunku podstawowego pomiędzy stronami, relacji między stronami po zawarciu porozumienia wekslowego, sposobu wypełnienia weksla in blanco datowanego na 15 sierpnia 2010 roku.

Pozwany złożył wniosek o zmianę punktu I wyroku poprzez uchylenie nakazu zapłaty i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych; wniósł również o zasadzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Uzasadniając zarzuty apelacyjne podniósł, że Sąd pominął zeznania złożone przez pozwanego na rozprawie 24 czerwca 2014 roku, z których wynika że pozwany podtrzymał swoje twierdzenia podniesione w zarzutach od nakazu zapłaty w zakresie kwestionowania istnienia stosunku podstawowego, uprawniającego powoda do wypełnienia weksla in blanco i w dacie zamknięcia rozprawy i w dalszym ciągu nie wie jaki stosunek podstawowy leżał u podstaw dokonania tej czynności przez powoda.

Z ostrożności procesowej pozwany nadmienił, że Sąd uznał za niecelowe ustosunkowanie się do zarzutów podniesionych na rozprawie 24 czerwca 2014 roku przez pełnomocnika pozwanego w zakresie zasadności oddalenia powództwa z uwagi na odmowę skonkretyzowania przez stronę powodową podstawy faktycznej powództwa i wdania się w spór na płaszczyźnie stosunku podstawowego, mimo odwołania się przez pozwanego do tego stosunku w zarzutach od nakazu zapłaty, co zostało poparte stosownym orzecznictwem, przytoczonym również w załączniku do protokołu wymienionej rozprawy.

Pozwany zarzucając zaskarżonemu wyrokowi naruszenie - art. 10 i 17 w zw. z art. 103 Prawa wekslowego podniósł, że ich niewłaściwe niezastosowanie polegało na wydaniu wyroku zgodnego z żądaniem pozwu, mimo że w zarzutach nakazu zapłaty pozwany kwestionował istnienie stosunku podstawowego, co spowodowało przeniesienie sporu między stronami z płaszczyzny abstrakcyjnego stosunku wekslowego na płaszczyznę stosunku podstawowego, zaś powód odmówił skonkretyzowania podstawy faktycznej powództwa w zakresie stosunku podstawowego i de facto wdania się w spór na płaszczyźnie stosunku podstawowego.

Według skarżącego w ugruntowanej linii orzecznictwa, która ukształtowała się na gruncie ww. przepisów nie ma wątpliwości co do tego, że w przypadku weksla gwarancyjnego in blanco osłabieniu ulega jego abstrakcyjny charakter i wystawca weksla może powoływać się na stosunek podstawowy łączący go z remitentem w celu odparcia żądania pozwu. Powołując się na stanowisko Sądu Okręgowego w Szczecinie przedstawione w postanowieniu z 19 czerwca 2013 roku, wskazał, że wystawienie weksla samo w sobie nie stanowi nigdy podstawy ekonomicznej zaciągnięcia zobowiązania wekslowego, która znajduje się zawsze poza stosunkiem wekslowym i ma swoje źródło w jakimś stosunku cywilnoprawnym łączącym wystawcę z remitentem weksla.

Zdaniem apelującego w przedmiotowej sprawie spór między stronami ogniskuje się wokół zagadnienia: czy powód, będący remitentem, dochodzący roszczeń na podstawie weksla in blanco może zachować całkowitą bierność w przypadku podniesienia przez pozwanego zarzutu nieistnienia stosunku podstawowego. Skarżący podniósł, że powód nie przytoczył żadnej argumentacji, która miałaby przemawiać za takim sposobem postępowania jaki zastosował w przedmiotowej sprawie, a który pozbawiał pozwanego możliwości przytoczenia skonkretyzowanych twierdzeń i dowodów na ich poparcie w zakresie nie istnienia stosunku podstawowego. Pozwany Stwierdził, że przytoczył szereg orzeczeń na poparcie zgłoszonego zarzutu, z których wynika że w takiej sytuacji nie można w ogóle mówić o możliwości zaktualizowania się problemu rozkładu ciężaru dowodu, zaznaczając, że nie kwestionuje, że ciężar dowodu w przypadku wskazania przez powoda stosunku podstawowego obciąża pozwanego. Według pozwanego z treści blankietowego uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynikają jednak jedynie bezrefleksyjne rozważania Sądu, co do rozkładu ciężaru dowodu.

Apelujący stwierdził, że w kontekście niekwestionowanej przez powoda okoliczności wystawienia przez pozwanego weksla in blanco i prawidłowego ustalenia Sądu, iż weksel ten miał właśnie taki charakter, pozwany wskazał, że w razie wypełnienia weksla in blanco w zakresie sumy wekslowej przez wierzyciela osobistego (remitenta) wierzyciel ten nie może się zasłaniać wobec dłużnika abstrakcyjnością zobowiązania wekslowego, gdy dłużnik żąda rozliczenia dochodzonej kwoty. Wierzyciel ma wówczas obowiązek podać, z jakiego tytułu domaga się zapłaty i przedstawić stosowne wyliczenie. Nie chodzi w tym wypadku o rozkład ciężaru dowodu, a ściśle, obowiązek ten nie wynika z przerzucenia na powoda ciężaru dowodu (art. 6 k.c.). Jest on natomiast naturalną konsekwencją domagania się przez wierzyciela osobistego od dłużnika określonego świadczenia pieniężnego. Skoro sumę wekslową wpisał powód, a nie pozwany powinien wyjaśnić za co. Powód, rzecz jasna, nie miałby takiego obowiązku, gdyby otrzymał od pozwanego całkowicie wypełniony weksel. Wbrew twierdzeniom powoda, brak wyliczenia sumy wekslowej uniemożliwił, a co najmniej utrudnił obronę pozwanemu. Z całą pewnością zaś pozbawi pozwanego możliwości zweryfikowania sposobu obliczenia należności. Powód nie przytoczył podstawy faktycznej żądania, a ten obowiązek zawsze obciąża powoda. Jeżeli nakaz zapłaty wydano na podstawie weksla gwarancyjnego, strony mogą - w granicach nakazu - powoływać się na podstawy faktyczne i prawne, wynikające z łączącego je stosunku podstawowego. Wierzytelności wynikającej z tego stosunku została bowiem jedynie przydana dodatkowa podstawa w postaci zobowiązania wekslowego. W tej sytuacji podniesienie przez pozwanego zarzutów ze stosunku podstawowego zobowiązywało powoda do złożenia oświadczenia, co do tych zarzutów. Powód w niniejszej sprawie, bezpodstawnie uchylił się od tego obowiązku. W drugim stadium procesu, na skutek wniesienia zarzutów, możliwość obrony pozwanego wynika z łączności między zobowiązaniem z weksla gwarancyjnego in blanco, który z założenia nie dostał się do obrotu i przez to nie stał się pomocniczym środkiem płatności, a zobowiązaniem ze stosunku podstawowego. Łączność ta przejawia się nie tylko w tym, że zaspokojenie jednego powoduje wygaśnięcie drugiego, lecz także w tym, że bezpodstawność roszczenia cywilnoprawnego pociąga za sobą bezpodstawność roszczenia opartego na wekslu. Stosunek cywilnoprawny zatem rozstrzyga o tym, czy i w jakim zakresie istnieje po stronie dłużnika zobowiązanie wekslowe zaciągnięte wobec wierzyciela w celu zabezpieczenia wierzytelności cywilnoprawnej. A zatem – stwierdził apelujący - udowodnienie przez pozwanego w postępowaniu nakazowym opartym na wekslu gwarancyjnym in blanco nieistnienia zobowiązania ze stosunku podstawowego powoduje upadek roszczenia opartego na wekslu. Możliwe jest to jednak wtedy, gdy powód poda nie tylko sumę zadłużenia, ale również wyliczy i wskaże, co składa się na sumę. Bez tego pozwany nie jest w stanie wykazać niezgodności sumy wekslowej z zawartym porozumieniem. Skarżący podkreślił, że podniesienie przez pozwanego zarzutów ze stosunku podstawowego zobowiązuje powoda do złożenia oświadczenia, co do tych zarzutów. Powód odmówił wdania się w spór na płaszczyźnie stosunku podstawowego, ponieważ pomimo żądania pozwanego nie skonkretyzował roszczenia cywilnoprawnego. W związku z powyższym bez wpływu na odpowiedzialność pozwanego powstaje kwestia rozkładu ciężaru dowodu. W szczególności nie można utożsamiać skonkretyzowania wyżej wymienionego roszczenia z ciężarem dowodzenia istnienia wierzytelności (por. wyr. Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 29 sierpnia 2007 r., sygn. akt I ACa 442/07; wyr. Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 28 marca 2006 r., sygn. akt I ACa 37/06; wyr. Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 2010 r., sygn. akt II CSK 296/10; wyr. Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 09 marca 2010 r., sygn. akt I ACa 122/11; wyr. Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 08 listopada 2012 r., sygn. akt VI ACa 808/12).

W przedmiotowej sprawie – według apelującego - Sąd bezzasadnie oddalił wnioski zgłoszone przez niego, o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków P. K. (2) oraz P. R., jako że przeprowadzenie tego dowodu było potrzebne do ustalenia, że pozwany jedynie raz wystawiał weksel in blanco, a jak się okazało dwa jego egzemplarze - dotyczące tego samego stosunku podstawowego, na podstawie którego powód wystawił weksel opiewający na kwotę 29.000 zł i nie miał świadomości, że w istocie doszło do wystawienia dwóch weksli, z których jeden został następnie uzupełniony przez powoda na kwotę 100.000 zł mimo braku istnienia stosunku podstawowego, na podstawie którego weksel taki mógłby zostać wypełniony. Według pozwanego nie mógł przytoczyć wskazanych wniosków dowodowych w zarzutach z 11 lutego 2013 od nakazu zapłaty z 10 stycznia 2013, albowiem był wówczas przekonany, że wystawił wyłącznie jeden weksel in blanco. Dopiero później powód przedstawił dowód w postaci weksla in blanco opatrzonego datą 15 września 2005 roku, opiewającego na kwotę 29.000 zł i z tą chwilą pozwany powziął wiadomość o istnieniu innego weksla in blanco, niż weksel załączony przez powoda do pozwu, co usprawiedliwiało podjęcie przez niego dopiero wówczas wskazanej inicjatywy dowodowej. W związku z powyższym, na podstawie art. 162 kpc pozwany zgłosił stosowne zastrzeżenie do protokołu.

Powód wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego okazała się niezasadna.

Sąd Apelacyjny nie stwierdził wadliwości postępowania przed Sądem pierwszej instancji skutkujących nieważnością postępowania. Kontrola instancyjna nie wykazała też uchybień przepisom prawa materialnego oraz zarzucanych przez stronę apelującą błędów dotyczących gromadzenia i oceny materiału dowodowego. Dokonane przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne dotyczące okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia w sprawie znajdują odzwierciedlenie w przytoczonych na ich poparcie dowodach, a ich prawna ocena w kontekście weryfikacji żądania powoda i zarzutów pozwanego zasługuje na aprobatę. Stąd ustalenia te oraz wyprowadzone na ich podstawie wnioski prawne Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne.

Przed odniesieniem się do zarzutów apelacji wskazać należy, że w toku postępowania odwoławczego, w dniu 22 stycznia 2015 roku, pozwany złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przez P. K. (1) przestępstwa z art. 270§ 2 kk. Postanowieniem z 27 lipca 2015 roku Prokurator umorzył postępowanie z uwagi na brak danych dostatecznie uzasadniających popełnienie przestępstwa. Na dzień zamknięcia rozprawy postanowienie to nie było prawomocne, termin rozpoznania zażalenia pozwanego na to orzeczenie wyznaczony został na 23 listopada 2015 roku. Sąd Apelacyjny dopuścił dowód z dokumentów znajdujących się w aktach postępowania karnego 2 Ds. 45/15 (których odpisy zostały dołączone do akt tej sprawy) oraz z kolejnego weksla in blanco wystawionego przez pozwanego, a powołanego przez powoda w postępowaniu przygotowawczym (k.374).

Sąd Apelacyjny oddalił wniosek pozwanego o zawieszenie postępowania w rozpoznawanej sprawie, do czasu prawomocnego zakończenia postępowania karnego wszczętego z inicjatywy pozwanego, uznając że pozwany nie wykazał aby zaistniały w sprawie przesłanki z art. 177 § 1 pkt 4 kpc, nadto mając na uwadze, że zawieszenie postępowania na tej podstawie ma charakter fakultatywny (k.374).

Zważywszy, że wadliwość wydanego rozstrzygnięcia, zdaniem strony pozwanej, stanowiła miedzy innymi skutek błędów Sądu pierwszej instancji, co do zakresu postępowania dowodowego oraz oceny dowodów, a o prawidłowości zastosowania norm prawa materialnego należy rozstrzygać po stwierdzeniu, że nie miały miejsca uchybienia przy ustalaniu istotnych dla rozstrzygnięcia faktów, w szczególności będące skutkiem błędów Sądu, co do ram postępowania dowodowego i oceny przeprowadzonych w sprawie dowodów, w pierwszej kolejności odnieść się należało do zarzutów skarżącego dotyczących tych kwestiach.

Oceniając prawidłowość procedowania Sądu Okręgowego w tym zakresie, wskazać należy, że w myśl przepisu art. 493 § 1 kpc - Pismo zawierające zarzuty wnosi się do sądu, który wydał nakaz zapłaty. W piśmie pozwany powinien wskazać, czy zaskarża nakaz w całości, czy w części, przedstawić zarzuty, które pod rygorem ich utraty należy zgłosić przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy oraz okoliczności faktyczne i dowody. Sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody, chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich w zarzutach bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności.

Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego zakres postępowania dowodowego wyznacza potrzeba procesowa. W myśl art. 232 zd. 1 kpc i art. 6 kc ciężar dowodu obciąża stronę, która z faktu tego wywodzi korzystne dla siebie skutki prawne. Przedmiotem dowodzenia muszą być, więc fakty istotne dla rozstrzygnięcia sporu zawisłego w sprawie (wyroki Sądu Najwyższego z: 4 marca 1965 r., III CR 795/64, P i P 1966 r. nr 4-5, 19 lutego 1999 r., I PKN 585/98, OSNAP i US 2000 r. Nr 7, poz. 268, 20 kwietnia 2001 r., I PKN 390/00, OSNAP i US 2003/3/68, 7 marca 2001 r., PKN 285/00, OSNAP i US 2003/2/28). Nie ulega wątpliwości, że w piśmie stanowiącym środek zaskarżenia nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu nakazowym, powinny być przedstawione wszystkie okoliczności faktyczne i dowody na ich poparcie, związane z zarzutami przeciwko żądaniu pozwu i sposobem obrony. W postępowaniu po wniesieniu zarzutów powoływanie przez strony nowych twierdzeń i dowodów podlega podobnym ograniczeniom jak w postępowaniu upominawczym – art.503 § 1 kpc- oraz w postępowaniu zwykłym art. 217 § 2kpc, czy art.207 § 6 kpc. Przepis art. 493 § 1 kpc stanowi przy tym regulację szczególną w stosunku do art. 217 § 1 kpc w zakresie, w którym przewiduje pominięcie przez sąd okoliczności faktycznych i dowodów, których pozwany nie powołał w zarzutach od nakazu zapłaty. Obowiązek zgłoszenia przez pozwanego do tego czasu twierdzeń i dowodów został ukształtowany podobnie jak obowiązek pozwanego przy złożeniu odpowiedzi na pozew (por. art. 207 § 6). Podkreślić przy tym należy, że art. 494 § 1 kpc (w brzmieniu obowiązującym od 3 maja 2012 roku) wyraźnie określa obowiązek wskazania okoliczności faktycznych i dowodów na ich poparcie ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2010 r., IV CSK 319/09, LEX nr 584772, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 14 marca 2007 r., sygn. akt I ACa 1104/06, LEX nr 446223, wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 18 lipca 2013 r., sygn. akt I ACa 258/13, LEX nr 1350386).

Podkreślenia przy tym wymaga kategoryczne sformułowanie zawarte w zdaniu drugim paragrafu 1 art. 493 kpc, w myśl którego – o ile nie zaistnieją ściśle wskazane w tym przepisie okoliczności- to sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody.

W realiach niniejszej sprawy nie sposób uznać, aby zaistniały określone w art. 493 § 1 zd. 2 kpc przesłanki usprawiedliwiające przeprowadzanie dowodów objętych wnioskami złożonymi przez pozwanego po dacie wniesienia zarzutów od nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym. Z apelacji pozwanego wynika, że jego zdaniem – spośród wymienionych we ww. artykule podstaw pozwalających Sądowi na przyjęcie spóźnionych dowodów, zaistniała niemożność zgłoszenia przez pozwanego w zarzutach wniosków o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków P. K. (2) oraz P. R. na okoliczności związane z wystawieniem przez T. D. weksla in blanco (w tym ilości i daty wystawienia weksla in blanco przez T. D.; treści stosunku podstawowego pomiędzy stronami; relacji między stronami po zawarciu porozumienia wekslowego; sposobu wypełnienia weksla in blanco datowanego na 15 sierpnia 2010 roku), jako że pozwany nie wiedział wówczas o istnieniu drugiego weksla, który został przedłożony przez powoda dopiero 4 lipca 2013 roku wraz z zażaleniem na postanowienie Sądu Okręgowego w Szczecinie z 19 czerwca 2013 roku.

W ocenie Sądu odwoławczego zarzut ten jest bezpodstawny. Wskazać przede wszystkim należy, że przed Sądem Okręgowym pozwany zgłaszając ww. wniosek dowodowy na rozprawie w dniu 24 czerwca 2014 roku, po cofnięciu przez pozwanego wniosku o przesłuchaniu powoda, po przeprowadzeniu dowodu z przesłuchania pozwanego oraz po uprzedzeniu przez Przewodniczącą o zamiarze zamknięcia rozprawy, podniósł, że potrzeba zgłoszenia tego wniosku pojawiła się właśnie na tej rozprawie z uwagi na nieprzybycie na nią powoda oraz z uwagi na nieodbieranie przez niego korespondencji.

Wskazując na przedstawione wyżej stanowisko, odnośnie zastosowania art. 493 § 2 kpc oraz podzielając twierdzenia Sądu Okręgowego, co do braku podstaw do uwzględnienia wniosku pozwanego o przeprowadzenie dowodu z zeznań ww. świadków, dodać należy, że ani argumenty przedstawione przed Sądem pierwszej instancji, ani w postępowaniu apelacyjnym odnośnie braku podstaw do oddalenia przez Sąd Okręgowy ww. wniosku dowodowego, nie uzasadniają przedstawionego przez pozwanego w tej kwestii zarzutu. W pierwszej kolejności wskazać należy, że przyczyna późniejszego zgłoszenia twierdzeń i dowodów przez pozwanego broniącego się zarzutami przed nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu nakazowym (niż w złożonych zarzutach), musi mieć charakter obiektywny. Pozwany natomiast nie przedstawił nawet przytoczeń faktycznych, w świetle których za uzasadniony uznać by można było fakt, że składając zarzuty od nakazu zapłaty pozwany był świadomy wystawienia na rzecz powoda tylko jednego weksla in blanco.

Dla porządku dodać należy, że gdyby nawet można było uznać (co w tej sprawie nie ma miejsca), że okoliczność wystawienia przez siebie powodowi więcej niż jednego weksla umknęła uwadze pozwanego, to zwrócić należy uwagę, że powód wskazał na tę okoliczność już w piśmie z 22 kwietnia 2013 roku doręczonym bezpośrednio (k-ty 80-81) oraz w piśmie z 3 lipca 2013 roku, doręczonym pozwanemu w dniu 18 listopada 2013 roku (k-ty 92-97, 132). Nadto powód nie stawił się mimo prawidłowego zawiadomienia o rozprawach wyznaczonych już na dzień 24 kwietnia 2014 roku, a następnie na dzień 3 czerwca 2014 roku. Zgłoszenie zatem przez pozwanego nowych wniosków dopiero na kolejnej rozprawie, 24 czerwca 2014 roku i to po zakończeniu postępowania dowodowego, po uprzedzeniu przez Przewodniczącą o zamiarze zamknięcia rozprawy, dodatkowo przy niedysponowaniu adresem jednego ze zgłoszonych świadków, prowadzi do wniosku, że jest to wniosek spóźniony, a przeprowadzenie tego dowodu spowodowałoby zwłokę w rozpoznaniu sprawy, wykluczając możliwość zamknięcia rozprawy zgodnie z uprzedzeniem przez Przewodniczącą. Podkreślenia też wymaga, że z przedstawionego podczas rozprawy w dniu 24 czwerwca2014 roku uzasadnienia tego wniosku na rozprawie wynika, że pozwany w czasie składania zarzutów miał wiedzę, co do udziału powołanych świadków przy transakcjach stron. Doszukiwanie się więc w powołanych przez pozwanego okolicznościach przesłanek umożliwiających zgłaszanie dowodów nie wskazanych w zarzutach uznać należy za nieuprawnione.

Dodać też trzeba, że w myśl przepisu art. 227 kpc przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. Unormowanie to zatem nie jest źródłem obowiązków ani uprawnień jurysdykcyjnych sądu, lecz określa wolę ustawodawcy ograniczenia kręgu faktów, które mogą być przedmiotem dowodu w postępowaniu cywilnym (por. wyrok SN z 28 września 2011 roku, I UK 36/11, LEX nr 1102992). W myśl zatem przepisu art. 227 kpc przedmiotem dowodzenia są wyłącznie fakty mające istotne znaczenie w sprawie z punktu widzenia mających zastosowanie przepisów prawa materialnego. Przepis art. 217 kpc odnosi się natomiast do zgłoszonych przez strony dowodów na okoliczności mieszczące się w ramach zakreślonych normą art. 227 kpc. W sytuacji kiedy wniosek dowodowy pozostaje zgłoszony na okoliczności wykraczające poza te ramy, podlega on oddaleniu, niezależnie od etapu postępowania na którym został zgłoszony.

W tym procesie powód dochodzi od pozwanego należności z weksla; pozwany w zarzutach wskazując na stosunek umowny stron, z którego - zdaniem pozwanego - spełnienie przez niego świadczenia miał zabezpieczać weksel przywołany w pozwie, podał, że został on pomiędzy stronami rozliczony; powód zaprzeczył, aby to umowy powołanej przez pozwanego miał dotyczyć weksel stanowiący podstawę wydania w tej sprawie nakazu zapłaty i załączył inny weksel, odpowiadający relacjom umownym wskazywanym przez pozwanego w zarzutach. Wnioskowanie w tym stanie rzeczy dowodów, na okoliczności dotyczącej transakcji z 15 września 2005 roku i związanego z nią porozumienia z 26 września 2006 roku, należy uznać za bezzasadne, jako zgłoszonych na okoliczności nie objęte niniejszym procesem.

Nadto dodać należy, że niezależną od powyższych przyczyn, samodzielną podstawę pominięcia zarzutu pozwanego naruszenia art. 217 § 2 kpc w zw. z art. 493 § 1 zd. 2 kpc oraz art. 227 kpc, stanowi brak uprawnienia pozwanego na powołania się na te uchybienia Sądu pierwszej instancji w postępowaniu odwoławczym.

Z treści art. 162 kpc wynika bowiem, że strona ma zwrócić uwagę sądowi na uchybienie przepisom postępowania. Oznacza to, że nie jest wystarczające zwrócenie się do sądu o zaprotokołowanie, że strona zgłasza i wnosi o wpisanie zastrzeżenia do protokołu. Zastrzeżenie będzie skuteczne, jeżeli strona wskaże przepisy, które sąd, jej zdaniem, naruszył (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2013 roku, sygn. akt V CSK 544/12, LEX nr 1438426). Pozwany natomiast wnosząc na rozprawie w dniu 24 czerwca 2014 roku zastrzeżenie po oddaleniu jego wniosku, ograniczył się właśnie do wskazania trybu złożenia zastrzeżenia, co do tego postanowienia (00:40:01), co czyni jego zastrzeżenie nieskutecznym, jako że nie spełnia ono wymogów z art. 162kpc.

Mając na uwadze powyższe stwierdzić należy, że zarzut apelującego naruszenia art. 217 § 2 kpc w zw. z art. 493 § 1 zd. 2 kpc, a w konsekwencji naruszenie art. 227 kpc jako nie trafione, nie mogą prowadzić do zmiany zaskarżonego orzeczenia w postulowanym przez skarżącego kierunku.

Przedstawione wyżej argumenty stanowią również podstawę pominięcia – w myśl art. 381 kpc - przez Sąd Apelacyjnym wniosku dowodowego o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków P. K. (2) oraz P. R. złożonego w apelacji.

Odnosząc się do zasadności zarzutu uchybienia przez Sąd orzekający w pierwszej instancji przepisowi art. 233§ 1 kpc, w pierwszej kolejności wskazać należy, że sąd odwoławczy, niezależnie od tego, czy prowadzi sam postępowanie dowodowe, czy jedynie weryfikuje ustalenia faktyczne dokonane przez sąd pierwszej instancji, ma obowiązek samodzielnej oceny materiału dowodowego zebranego w sprawie. Jednakże - jak wielokrotnie wyjaśniano w orzecznictwie Sądu Najwyższego - zarzut naruszenia art. 233 § 1 kpc może być uznany za zasadny jedynie w wypadku wykazania, że ocena materiału dowodowego jest rażąco wadliwa czy w sposób oczywisty błędna, dokonana z przekroczeniem granic swobodnego przekonania sędziowskiego, wyznaczonych w tym przepisie. Sąd drugiej instancji ocenia bowiem legalność oceny dokonanej przez Sąd Okręgowy, czyli bada czy zostały zachowane kryteria określone w art. 233 § 1 kpc. Należy zatem mieć na uwadze, że - co do zasady - Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, dokonując wyboru określonych środków dowodowych. Jeżeli z danego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona tylko wtedy gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych (por. przykładowo postanowienie z dnia 11 stycznia 2001 r., I CKN 1072/99, Prok. i Pr. 2001 r., nr 5, poz. 33, postanowienie z dnia 17 maja 2000 r., I CKN 1114/99, nie publ., wyrok z dnia 14 stycznia 2000 r., I CKN 1169/99, OSNC 2000 r., nr 7-8, poz. 139, ).

Zdaniem Sądu Apelacyjnego ocena dowodów dokonana przez Sąd pierwszej instancji w przedmiotowej sprawie nie narusza, ani reguł logicznego myślenia, ani zasad doświadczenia życiowego czy właściwego kojarzenia faktów. Nie sposób również przypisać Sądowi błędu w ocenie mocy poszczególnych dowodów.

Na podstawie dowodów zaprezentowanych przed Sądem pierwszej instancji słusznie - zdaniem Sądu Apelacyjnego - Sąd Okręgowy uznał brak podstaw do stwierdzenia, że pozwany podołał ciężarowi wykazania niezgodności wypełnionego przez powoda weksla z porozumieniem stron. Dodać należy, że już postawa pozwanego w procesie przed Sądem pierwszej instancji czyniła mało wiarygodnymi jego zeznania o podpisaniu drugiego weksla rzekomo, jako drugiego egzemplarza weksla mającego zabezpieczać pożyczkę z 15 września 2005 roku. Podkreślenia wymaga, że w zarzutach od nakazu zapłaty pozwany stanowczo oświadczył, że podpisał tylko jeden weksel in blanco, który wręczył powodowi (k.15). Po okresie ponad półrocznym od podniesienia przez powoda, że weksel na podstawie którego dochodzi zapłaty w tej sprawie nie dotyczy tej pożyczki i złożeniu przez powoda weksla odpowiadającego treści wskazywanej przez pozwanego, pozwany przyznał, że musiały być dwa weksle i wskazał, że musiał je podpisać jak każdą umowę – w dwóch egzemplarzach. W ocenie Sądu Apelacyjnego to tłumaczenie pozwanego nie jest wiarygodne. Nawet przy przyjęciu, że przy podpisywaniu kontraktów piłkarskich pozwanemu towarzyszył agent, brak jest podstaw do uznania, że człowiek obyty - a tak należy oceniać pozwanego już tylko z uwagi na obracanie się w świecie sportowym, z dobrymi osiągnięciami, co najmniej na skalę kraju, czy nabywanie przez niego cennych przedmiotów (np. samochodu, czy zegarka) – podpisując umowę pożyczki, w której mowa jest o „wekslu”, a nie o „wekslach” wystawia więcej niż jeden weksel, uważając, że wystawia weksel ten w dwóch egzemplarzach. A na dodatek nie otrzymuje, wraz ze swoim egzemplarzem umowy, egzemplarza weksla i na to nie zwraca uwagi ani w trakcie zawierania umowy ani później. To że ta wersja, co do powstania weksla załączonego do pozwu, przedstawiona podczas przesłuchania przez pozwanego przed Sądem pierwszej instancji, stanowi jego sposób obrony wypracowany na potrzeby tego procesu, potwierdzone zostało w toku postępowania apelacyjnego, kiedy powód broniąc się w postępowaniu karnym przedłożył kolejny weksel wystawiony przez pozwanego. Istotne jest to, że strona pozwana nie zaprzeczyła, aby – podobnie jak w przypadku wcześniej złożonych do akt tej sprawy weksli – to pozwany zaopatrzył go swoim podpisem, wpisując też na nim swój adres. W tym stanie rzeczy oczywiście upadła wersja pozwanego o podpisywaniu jednego weksla w dwóch egzemplarzach, co wzmocniło jednocześnie tezę o braku wiarygodności pozwanego. Podkreślenia wymaga, że pozwany nie powołał się nawet na okoliczności mogące wskazywać, że weksle te wystawiał w okolicznościach wyłączających jego świadomość, czyli mogących uzasadniać jego brak wiedzy, co do ilości podpisywanych przez siebie weksli.

W tym stanie rzeczy za bezpodstawne uznać należy zastrzeżenia skarżącego co do oceny dowodów przedstawionej przez Sąd Okręgowy.

Sąd Apelacyjny uznał również że nie doszło do naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 328 § 2 kpc - polegającego na braku jakiegokolwiek ustosunkowania się w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku do zarzutów podniesionych przez pełnomocnika pozwanego na rozprawie 24 czerwca 2014 roku, skutkujące niemożnością poddania tego wyroku kontroli instancyjnej.

Zgodnie z przepisem art. 328 § 2 kpc uzasadnienie wyroku powinno zawierać wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, a mianowicie: ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 5 czerwca 2009 roku (sygnatura akt I UK 21/09, LEX nr 515699), powołanie się w skardze kasacyjnej na podstawę naruszenia w postaci art. 328 § 2 k.p.c. jest usprawiedliwione tylko wówczas, gdy z uzasadnienia orzeczenia nie daje się odczytać, jaki stan faktyczny lub prawny stanowił podstawę rozstrzygnięcia, co uniemożliwia kontrolę kasacyjną. Z kolei w wyroku z dnia 4 marca 2009 roku (sygnatura akt II PK 210/08, LEX nr 523527) Sąd ten wskazał, że zarzut wadliwego sporządzenia uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia może okazać się zasadny tylko wówczas, gdy z powodu braku w uzasadnieniu elementów wymienionych w art. 328 § 2 k.p.c. zaskarżone orzeczenie nie poddaje się kontroli kasacyjnej, czyli gdy treść uzasadnienia orzeczenia sądu drugiej instancji uniemożliwia całkowicie dokonanie toku wywodu, który doprowadził do jego wydania. To, czy w istocie sprawa została wadliwie, czy prawidłowo rozstrzygnięta nie zależy od tego, jak zostało napisane uzasadnienie. Rozwijając tę myśl Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 grudnia 2008 roku (sygnatura akt I PK 96/08, LEX nr 529754) dodał, że sporządzenie uzasadnienia w sposób nie w pełni odpowiadający stawianym mu wymaganiom może stanowić usprawiedliwioną podstawę skargi kasacyjnej wyjątkowo wtedy, gdy przedstawione w nim motywy nie pozwalają na przeprowadzenie kontroli kasacyjnej zaskarżonego orzeczenia. Jedynie w takim wypadku uchybienie art. 328 § 2 k.p.c. może być uznane za mogące mieć wpływ na wynik sprawy. Podobne stanowisko Sąd Najwyższy zajął w wyroku z dnia 3 października 2008 roku (sygnatura akt II PK 48/08, LEX nr 513006).

Takich uchybień w niniejszej sprawie Sąd Apelacyjny nie stwierdził. Uzasadnienie zawiera wszystkie elementy określone w omawianym przepisie. Motywy prowadzące do rozstrzygnięcia wskazanego w wyroku dają się w sposób jasny zdekodować i w konsekwencji zweryfikować.

Do zastrzeżeń apelującego, co do uzasadnienia Sądu pierwszej instancji nawiązać przy tym należy, przy odniesieniu się do zarzutu pozwanego naruszenia art. art. 10 w zw. z art. 17 w zw. z art. 103 Prawa wekslowego. Zdaniem bowiem Sądu odwoławczego zaprezentowane przez Sąd Okręgowy stanowisko, co do rozkładu ciężaru dowodu i nie wykazania przez pozwanego tez mających w jego ocenie prowadzić do oddalenia powództwa, czyniło zbędnymi odnoszenie się do kwestii podnoszonych przez pozwanego na rozprawie po której zakończył się proces w pierwszej instancji.

Sąd Apelacyjny zasadniczo podziela tę argumentację oraz wyprowadzone na jej podstawie wnioski, a z uwagi na obszerne przytoczenie wywodów odnoszących się do tych kwestii we wstępnej części niniejszego uzasadnienia, za niecelowe uznaje ponowne ich przedstawianie (por. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 1999 r., II CKN 217/98, LEX nr 1213477).

Podkreślić należy, czego pozwany nie kwestionuje, że warunkiem koniecznym, a zarazem wystarczającym do skutecznego dochodzenia należności z weksla, nawet jeżeli wręczony został remitentowi jako weksel in blanco, jest powołanie się na ten weksel i złożenie wypełnionego weksla. Pozwany – w przypadku relacji remitent – wystawca, kwestionując zasadność wydanego na podstawie takiego weksla nakazu zapłaty- może powołać się na stosunek podstawowy, ale skuteczność tego powołania nie może ograniczyć się do zaprzeczenia istnienia podstaw, w świetle tego stosunku, do wypełnienia przez remitenta weksla w określony sposób.

W tym procesie pozwany początkowo wskazując na wystawienie przez siebie tylko jednego weksla zabezpieczającego umowę pożyczki z 15września 2005 roku udzielonej jemu przez powoda, a następnie należność z odnoszącego się do niej porozumienia z 26 września 2006 roku się, podniósł, że należność ta został pomiędzy stronami rozliczona. Powód oświadczając, że weksel ten nie jest związany z tymi umowami złożył weksel zabezpieczający należności z ww. umów. Dyskwalifikując tym samym obronę pozwanego, podjętą w zarzutach od nakazu zapłaty.

Wbrew twierdzeniom pozwanego w tym stanie rzeczy powód nie został pozbawiony prawa dochodzenia swojego roszczenia w oparciu o złożony weksel. To w dalszym ciągu na pozwanym ciążył obowiązek zwalczenia zasadności wystawienia przez powoda weksla. Pozwany tymczasem wskazując na brak innych relacji pomiędzy stronami mogących uzasadniać wystawienie przez niego na rzecz powoda weksla okazał się kompletnie niewiarygodny, co zostało już przedstawione przy omawianiu zarzutu dotyczącego oceny materiału dowodowego. W toku procesu pierwszo i drugoinstancyjnego pojawiły się kolejne dwa weksle, co do których pozwany przyznał że je wystawił, ale nie był w stanie racjonalnie wytłumaczyć tej sytuacji, w tym nie tylko tego w jakich okolicznościach weksle te podpisał, ale też z jakich przyczyn początkowo składał zapewnienia, co do istnienia jednego weksla, następnie co do dwóch, a wreszcie nie przedstawiając żadnego uzasadnienia, co do kolejnego weksla. Powyższe w ocenie Sądu Apelacyjnego wskazuje na fakt, że wbrew twierdzeniom pozwanego strony łączyły jeszcze inne relacje gospodarcze, poza umową z 15 września 200 5roku i związanym z nią porozumieniem z 23 września 2006 roku. Odmiennemu twierdzeniu pozwanego w tym zakresie przeciwstawić należy, kolejne pojawiające się weksle, co do których pozwany nie przeczy, że je wystawił.

Mając na uwadze powyższe wskazać należy, że wobec nie wykazania przez pozwanego braku podstaw do wypełnienia przez powoda weksla, żądanie żeby powód przedstawił dowody na łączący strony stosunek podstawowy pozwalający na zweryfikowanie prawidłowości wystawionego przez powoda weksla, prowadziłoby do bezpodstawnego przerzucenia ciężaru dowodu na powoda, którego żądanie dochodzone na podstawie weksla nie zostało skutecznie podważone przez pozwanego.

Pomijając w tym stanie rzeczy słuszność eksponowanej przez pozwanego koncepcji wprowadzenia konieczności konkretyzowania przez powoda należności dochodzonej z weksla przy samym zaprzeczeniu jej istnienia przez pozwanego, podczas gdy to pozwany – w myśl art. 6 kc- ma wykazać, że w świetle łączącego strony stosunku podstawowego, powód nie ma prawa żądać określonej należności

(czyli zasadniczo winien wykazać jakie świadczenia powodowi przysługiwały oraz z jakich przyczyn powód nie ma podstaw aby ich dochodzić), należy zwrócić uwagę, że w stanach faktycznych na tle których wydane zostały przywołane przez pozwanego orzeczenia, pozwani wykazywali istnienie stosunku podstawowego, w świetle którego pozostawała wątpliwość, co do wysokości ich świadczeń. Tymczasem pozwany w tej sprawie poprzestał na niewiarygodnych twierdzeniach, zmienianych w toku procesu.

Brak jest zatem podstaw aby podzielić stanowisko apelującego o wydaniu przez Sąd Okręgowy wyroku z naruszeniem art. 10 w zw. z art. 17 w zw. z art. 103 Prawa wekslowego poprzez ich niewłaściwe niezastosowanie - polegające na wydaniu wyroku zgodnego z żądaniem pozwu, mimo że w zarzutach od nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym z weksla z 10 stycznia 2013 roku pozwany kwestionował istnienie stosunku podstawowego, co spowodowało przeniesienie sporu między stronami z płaszczyzny abstrakcyjnego stosunku wekslowego na płaszczyznę stosunku podstawowego, zaś powód odmówił skonkretyzowania podstawy faktycznej powództwa w zakresie stosunku podstawowego i de facto wdania się w spór na płaszczyźnie stosunku podstawowego. Jak wcześniej bowiem wskazano, samo zakwestionowanie przez pozwanego prawidłowości wypełnienia weksla in blanco nie przenosi sporu na płaszczyznę stosunku podstawowego.

Mając zatem na uwadze, że prawidłowości rozstrzygnięcia Sądu pierwszej instancji nie obaliły zarzuty zgłoszone przez pozwanego w apelacji oraz że Sąd odwoławczy nie stwierdził uchybień, które winien brać pod uwagę z urzędu – na podstawie przepisu art. 385 kpc – wywiedziona w sprawie apelacja została oddalona jako bezzasadna.

O kosztach postępowania odwoławczego Sąd orzekł na podstawie przepisu art. 98 kpc w związku z § 6 ust. 6 w związku z § 13 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu ( tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r. poz. 461).

Małgorzata Gawinek Iwona Wiszniewska Tomasz Żelazowski

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sylwia Kędziorek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Iwona Wiszniewska,  Tomasz Żelazowski
Data wytworzenia informacji: