Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 1467/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy we Wrocławiu z 2016-10-27

Sygn. akt I C 1467/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 października 2016 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział I Cywilny
w składzie:

Przewodniczący: SSO Aneta Fiałkowska – Sobczyk

Protokolant: Aneta Łokaj

po rozpoznaniu w dniu 13 października 2016 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa S. D.

przeciwko J. G. (1)

o nakazanie i zapłatę

oddala powództwo.

Na oryginale właściwy podpis.

Sygn. akt: I C 1467/15

UZASADNIENIE

W pozwie wniesionym z dniu 28.08.2015r. powód S. D. domagał się ostatecznie nakazania pozwanemu J. G. (1) usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych poprzez zobowiązanie do opublikowania na swój koszt, w pierwszym kolejnym numerze czasopisma (...) wydanym po dacie uprawomocnienia się orzeczenia, na białym tle w ramce, czcionką koloru czarnego, formatu Times New Roman o rozmiarze 12 z podkreśleniem ostatniego zdania, na stronie trzeciej czasopisma z uwzględnieniem, że okładka czasopisma stanowi stronę pierwszą, oświadczenia o następującej treści: „Ja, J. G. (2) wyrażam żal i przepraszam burmistrza S. D., za to że naruszyłem Jego dobra osobiste, w ten sposób, że dopuściłem się publikacji artykułu pt. „(...)" w nr (...) (120) ww. czasopisma. Artykuł ten zawierał treści sprzeczne z rzeczywistym stanem faktycznym, a mogące wywołać u czytelników wrażenie, iż burmistrz S. D. jest osobą pełniącą funkcje publiczne wyłącznie w celu osiągania prywatnych korzyści majątkowych. Wszystkie wyżej wymienione twierdzenia są nieprawdziwe.”

Pozew zawierał także żądanie zasądzenia solidarnie od pozwanych na rzecz Caritas Polska działającego przy parafii pod wezwaniem Świętego J. O. (...) w N. kwoty 2.000 zł tytułem przekazania kwoty na wskazany cel społeczny oraz zasądzenia od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, według norm prawem przewidzianych.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że pozwany J. G. (1) jest autorem artykułu pt. „(...)", który ukazał się w czasopiśmie (...) nr (...) (120) w 2014 roku. Redaktorem naczelnym ww. czasopisma jest M. T. natomiast wydawcą jest P. G.. Czasopismo powyższe zarejestrowane jest w rejestrze dzienników i czasopism Sądu Okręgowego we Wrocławiu pod pozycją: rej. pr. (...). Zajmuje się ono tematyką regionalną i wydawane jest w nieregularnych odstępach czasowych, jednak nie rzadziej niż raz na kwartał. Powód opisał dalej, że w związku z wyborami samorządowymi, odbywającymi się pod koniec 2014r. (pierwsza tura wyborów: 16.11.2014r., druga tura wyborów: 30.11.2014 r.), większość artykułów zamieszczanych w czasopiśmie poświęconych było wyborom samorządowym. Powód był wtedy jednym z kandydatów na burmistrza miasta S.. Sprawował on uprzednio tą funkcje w latach 2010/2014, zaś wynikiem drugiej tury wyborów samorządowych został wybrany na burmistrza na kolejna kadencję przypadającą na lata 2014/2018. W związku ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi w listopadzie 2014 r. oraz samorządową kampanią wyborczą, redakcja czasopisma opublikowała ww. artykuł, który zawierał następujące treści: „Kadencja burmistrza S. D. obfituje w duże korzyści dla burmistrza i innych osób prywatnych związanych z jego osobą. W listopadzie 2012 r na wniosek burmistrza przegłosowali uchwały umożliwiające przekształcenie gruntów rolnych należących do burmistrza (2,20 ha) na działki budowlane. Tereny te znajdują się w samym centrum gruntów rolnych i położone są w kwadracie: S.-B.-K.-P.. Konsekwencją przyjęcia tej ustawy będzie obowiązek gminy doprowadzenia mediów technicznych do tych działek budowlanych. Burmistrz S. D. wybudował powierzchnię asfaltową na ul. (...) w P. z korytarzami odprowadzającymi wodę deszczową. Na tej ulicy jest kilka domów i są trzy działki budowlane należące do burmistrza. Pomimo tego, że w (...) jest ciasno i urzędnicy nie mają gdzie się pomieścić, burmistrz sprzedaje mieszkanie komunalne znajdujące się w budynku (...) dla swojej przyjaciółki, zamiast przyłączyć mieszkanie do (...), a przyjaciółce dać inne mieszkanie komunalne. W połowie roku 2013 burmistrz S. D. podzielił na działki tereny przy parkingu ul. (...) i najbardziej atrakcyjną działkę sprzedał w tzw. „cichym" przetargu swojemu koledze za bardzo niską cenę tj. 72 zł/m . Jeszcze bardziej atrakcyjna działkę przy ul. (...) (obok gimnazjum) burmistrz sprzedał za 55 zł/m2. Burmistrz docenił również wiernie mu służącego W. D. (1), dyrektora (...) i ustalił mu pensję na 8500 zł/m-c, a umowę o pracę zawarł na 7 lat. Również S. D. zadbał o niektórych swoich kolegów rolników i umorzył im podatki rolne. Z powyższych faktów wynika najlepiej demokratyczny system rządzenia wykorzystuje obecnie urzędujący burmistrz S. D., tylko tyle, że nie działa on w pełni dla dobra całego społeczeństwa gminnego, ale wykorzystuje swoje stanowisko do załatwienia swoich prywatnych interesów oraz interesów kolegów, przyjaciół i innych osób z nim związanych." Zdaniem powoda, artykuł ten zawierał sformułowania skierowane pod jego adresem mające obraźliwy charakter przez co naruszają jego dobra osobiste, w szczególności godność, cześć, wizerunek oraz pozycja zawodowa. Powód wyjaśnił w dalszej części uzasadnienia, że okoliczności opisane w artykule są nieprawdziwe. W ocenie powoda, ogólny wydźwięk artykułu próbuje budować przekonanie, iż powód jako osoba wysoce zdemoralizowana wykorzystuje piastowane przez siebie stanowisko do realizacji prywatnych korzyści dla siebie oraz osób z nim współpracujących. Powyższe twierdzenie stanowi nie podpartą żadnymi dowodami insynuację godzącą w jego dobra osobiste. Powód podkreślał, że nie toczyło się w przeszłości wobec niego i nie toczy się obecnie żadne postępowanie prowadzone przez uprawnione do tego służby, którego celem byłoby wyjaśnienie rzekomych nieprawidłowości w sprawowaniu urzędu burmistrza Miasta i Gminy S.. Nadto wszelkie kontrole dokonywane przez Regionalną Izbę Obrachunkową we W. w zakresie realizacji celów jednostki samorządu terytorialnego, analiza wydatków publicznych pod kątem ich celowości, prawidłowości i gospodarności nie wykazały nigdy jakichkolwiek nieprawidłowości, w szczególności takich które polegać miałyby na realizacji prywatnych korzyści powoda. Powód dodał w dalszej części uzasadnienia, że dobro osobiste jest jednym z fundamentalnych praw gwarantowanych zarówno w Kodeksie Cywilnym jak i Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Dobra osobiste człowieka, zgodnie z art. 23 k.c. pozostają pod ochroną prawa cywilnego. Przepis ten zawiera wyliczenie dóbr osobistych, jednakże nie budzi najmniejszej wątpliwości, iż jest to wyliczenie przykładowe i stanowi katalog otwarty. Osoba, której dobro osobiste zostało naruszone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba, że nie jest ono bezprawne. Ponadto może ona żądać w takim przypadku ażeby, osoba ta złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie oraz na podstawie art. 448 k.c. przysługuje jej żądanie zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny za naruszenie dóbr osobistych. Czasopismo (...), w którym to doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda, jest zarejestrowane w rejestrze dzienników i czasopism Sądu Okręgowego we Wrocławiu, w związku z czym wydawca powinien spełniać wysokie standardy mając na uwadze rozwiązania przyjęte w ustawie Prawo prasowe i stale kontrolować, by treści w nim drukowane nie naruszały dóbr osobistych osób trzecich. Do zachowania wysokich standardów zobowiązuje go także wysoka poczytalność pisma na terenie gminy S.. Zdaniem powoda stwierdzenia opublikowane w przedmiotowym artykule, sugerujące, że powód jakoby „nie działa w pełni dla dobra całego społeczeństwa gminnego, ale wykorzystuje swoje stanowisko do załatwienia swoich prywatnych interesów oraz interesów kolegów, przyjaciół i innych osób z nim związanych", są nieprawdziwe a zatem i bezprawne. Stwierdzenia te są również krzywdzące dla powoda w szczególności ze względu na pełnioną przez niego funkcję. Powód jest świadom, że jako osoba sprawująca funkcję publiczną, powinien cechować się obiektywizmem i stanowić wzór do naśladowania. Wszelkie nieprawdziwe insynuacje na jego temat, powodują osłabienie zaufania społeczności do jego osoby. Powód dodał, że przez cały okres sprawowania funkcji burmistrza w gminie S. w swoim zachowaniu starał się pozostać wierny najwyższym standardom moralnym związanym z rolą organu władzy wykonawczej jednostki samorządu terytorialnego. Zdaniem powoda, publikacja artykułu naruszyła jego dobra osobiste chronione prawem jak: godność, cześć, wizerunek oraz pozycję zawodową. Wobec powyższego, powód żąda od pozwanych solidarnie w pierwszej kolejności zaniechania czynności, które prowadzą do naruszenia jego dóbr osobistych poprzez zobowiązanie pozwanych solidarnie do opublikowania przeprosin, bowiem oświadczenie takie dotrze do szerokiego grona osób. Powód dodał, że każda wina, niezależnie od stopnia i natężenia, usprawiedliwia zasądzenie zadośćuczynienia lub odpowiedniej sumy pieniężnej na cel społeczny. Z uwagi na powyższe żądanie przez powoda kwoty zadośćuczynienia przeznaczonego na wskazany cel społeczny w wysokości 2000 zł uzasadnione jest treścią normy art. 448 k.c. oraz stopniem naruszenia dóbr osobistych powoda w postaci godności, czci, wizerunku oraz pozycji zawodowej, które to przez treści zawarte w ww. artykule negatywnie wpływają na budowanie poprawnych relacji opartych na wzajemnym zaufaniu między społeczeństwem gminnym, a władzą wykonawczą gminy jaką jest burmistrz w osobie powoda.

W odpowiedzi na pozew pozwany J. G. (1) wniósł o oddalenie powództw.

Uzasadniając swoje stanowisko w sprawie pozwany wskazał, że informacje podane w artykule pt. „(...)", który został opublikowany w nr (...), są zgodne ze stanem faktycznym. Odnosząc się do zarzutów powoda, pozwany opisał, że w 2012 r. S. D. złożył wniosek o przekształcenie 2,2 ha gruntów rolnych należących do niego na działki budowlane. Następnie Burmistrz S. D. zlecił podległym sobie pracownikom przygotowanie odpowiednich uchwał. Uchwały te przygotowano w ten sposób, żeby nie było wiadomo kto jest wnioskodawcą i właścicielem gruntów, nie podano nr działek. Na sesji Rady Miejskiej 30.12.2012 r. uchwały te przyjęto. Umożliwiło to dokonanie niezbędnych zmian w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy S. w dn. 29.03.2014 r., na koszt Gminy (8 610zł). Do zakończenia całej procedury brakuje tylko, w opinii pozwanego, uchwalenia zmian w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego przez Radę Miejską. Takie postępowanie przyniesie bardzo duże korzyści materialne dla Burmistrza D.. Pozwany podał, że cena rynkowa gruntów rolnych to 50 tys. zł/ha, a działek budowlanych ok. l mln zł/ha. Zatem w momencie przekształcenia 2,2 ha gruntów rolnych na działki budowlane powód zarobi ok. 1,8 mln zł a bardzo dużo straci Gmina S. ponieważ spadnie na nią obowiązek doprowadzenia mediów technicznych: wody, energii elektrycznej, kanalizacji i dróg dojazdowych za kwotę ok. 8-10 mln zł. pozwani dodali, że grunty rolne powoda leżą w szczerym polu, najbliższa wioska jest w odległości ok. 3 km. Budowa w tym miejscu prywatnego osiedla domków jednorodzinnych na koszt Gminy będzie zatem szkodliwa dla finansów Gminy i nie ma ona żadnego interesu, żeby rozwijać się w tym kierunku. Okoliczność tą wzięła pod uwagę nowa Rada Miejska działająca od grudnia 2014r., której to ugrupowanie powoda jako Burmistrza nie ma większości. Nowi radni nie mają zamiaru uchwalać zmian w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego w interesie Burmistrza D.. Publikacje na ten temat w (...) się do tego przyczyniły.

Pozwany wskazał dalej, że w 2012 r. Burmistrz D. na ul. (...) w P. wybudował nową nawierzchnię asfaltową z korytami odprowadzającymi wodę. Pozwani opisali, że w miejscowości tej jest kilkanaście ulic o nawierzchni gruntowej, ale tylko na tej jednej ulicy położono asfalt. Pozwany powiązał to z faktem, że ul. (...) posiada trzy działki budowlane nr (...). Ponadto przez ul. (...) dojeżdża do swojego domu przy ul. (...). Zdaniem pozwanego powód zadbał wyłącznie o dobry dojazd do swoich nieruchomości a pozostali mieszkańcy P. dojeżdżają do swoich domów (ok. 200) drogami gruntowymi. Pozwany ocenił, że budowa tej nawierzchni świadczy o dużej niegospodarności. Ponadto przygotowano projekt oraz pozwolenie na budowę kanalizacji deszczowej i sanitarnej w całej miejscowości. Inwestycja ta będzie realizowana w najbliższym czasie i prace będą prowadzone przez ul. (...). Wiązać się to będzie z koniecznością jej rozkopania, zatem w ocenie pozwanych, kilkaset tysięcy zł wyrzucono w błoto.

Zdaniem pozwanego, jest bezspornym faktem, że sprzedaż mieszkania komunalnego w budynku Urzędu Miasta i Gminy dla K. S. - przyjaciółki Burmistrza. W latach 2009-2010 K. S. otrzymała sądowy nakaz eksmisji z powyższego mieszkania ponieważ nie płaciła czynszu. Burmistrz nie tylko nie wyegzekwował tej eksmisji, ale sprzedał to mieszkanie po bardzo preferencyjnej cenie K. S., choć w budynku urzędu miasta pracuje około 65 urzędników i jest za mało pomieszczeń. Takie działanie Burmistrza było w ocenie pozwanego szkodliwe dla mieszkańców ponieważ mógł przyznać K. S. inne mieszkanie a w zajmowane przez nią pomieszczenia zaadaptować na dodatkowe biura dla urzędników.

Odnosząc się do sprzedaży działek budowlanych przy ul. (...) i ul. (...) pozwany wskazał, że bardzo dużo wątpliwości wzbudziła u nich niska cena, za którą wystawiono działki do sprzedaży. Pozwany zarzucił także, że duże wątpliwości wzbudziło scalenie kliku działek do przetargu oraz zmiana ich przeznaczenia – z działek przeznaczonych na cele oświatowe na działki pod zabudowę jednorodzinną. Działki te nabył lekarz M. K., który jest spokrewniony z powodem. Zdaniem pozwanego przetarg był także słabo nagłośniony.

Nadto dyrektor (...) W. D. (1) otrzymał od Burmistrza S. D. pensję w wysokości ponad 9 000 zł miesięcznie i umowę o pracę na 7 lat. Tymczasem (...) stoi zamknięty a w (...) jest zatrudnionych tylko 10 osób.

Pozwany zarzucali także, że w 2012 r. Burmistrz S. D. umorzył podatki dla 49 rolników na łączną kwotę 4 846,4zł. Wśród beneficjentów jest wielu kolegów i dobrych znajomych powoda oraz wiele osób, które posiadają duże dochody i majątki, co w opinii pozwanego budziło wiele wątpliwości.

Na koniec pozwany zarzucił, że roboty kanalizacyjne, wodociągowe i drogowe wykonywane były bez dziennika budowy. Ponadto inwestycje w (...) w latach 2012-2014 kosztowały ok. l0 mln zł i sfinansowano je z budżetu gminnego i kredytu od firmy (...), który będzie spłacany do 2018 r. Na te roboty można było jednak uzyskać dofinansowanie z funduszy UE w wysokości 70% kosztów inwestycji, czego powód, pełniąc wtedy funkcję burmistrza nie zrobił.

Pozwany podsumował, że w artykule pt. „(...)" nie ma żadnych sformułowań skierowanych pod adresem Burmistrza, mających obraźliwy charakter, naruszających jego dobra osobiste. Autor J. G. (1) nie zarzuca w nim Burmistrzowi działań niezgodnych z prawem a tylko przedstawił wiele jego działań, które nie zawsze były korzystne dla mieszkańców Gminy S.. Wszystkie te działania zostały udowodnione odpowiednimi dokumentami. Autor artykułu negatywnie ocenia niektóre działania Burmistrza, które szkodzą interesom Gminy i ma prawo do takiej krytyki tym bardziej, że jest to działanie w interesie społeczeństwa Gminnego.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Czasopismo (...) jest zarejestrowane w Rejestrze Dzienników i Czasopism prowadzonym przez Sąd Okręgowy we Wrocławiu pod numerem (...). Redaktorem naczelnym i wydawcą czasopisma jest pozwany J. G. (1).

( dowód: wyciąg z rejestru Dzienników i Czasopism – k. 14, zaświadczenie o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej – k. 41);

Powód S. D. jest mieszkańcem gminy S. i właścicielem gospodarstwa rolnego. W latach 2010-2014 powód pełnił funkcję Burmistrza miasta i gminy S..

W zakres posiadanych przez powoda nieruchomości wchodziły działki rolne nr (...) w obrębie geodezyjnym K., w kwadracie S. B. K. P..

S. D. złożył wniosek o przekształcenie gruntów rolnych objętych ww. działkami na działki budowlane. Na sesji Rady Miejskiej 30.12.2012r. przyjęto następujące uchwały:

- nr (...) w przedmiocie sporządzenia zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy S. dla terenu położnego w obrębie wsi K.. W uzasadnieniu uchwały podano, że zmiana studium wynika z potrzeby zmiany kwalifikacji obszaru funkcjonalnego wskazanego w granicach obrębu wsi K., w ramach obszarów urbanizacji, dla wprowadzenia dopuszczalności lokalizacji zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej.

- nr (...) w przedmiocie sporządzenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego gminy S. uchwalonego uchwałą nr (...) Rady Miejskiej w sobótce z dnia 19.05.2006r. w zakresie terenu położnego w obrębie wsi K. w granicach przedstawionych na załączniku nr 1. W uzasadnieniu uchwały podano, że celem zamiany planu jest zmiana przeznaczenia terenu o powierzchni 3,75 ha użytkowanego obecnie rolniczo na zabudowę usługowa i jednorodzinną.

Uchwały zostały podjęte jednogłośnie i umożliwiły dokonanie niezbędnych zmian w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy S. uchwałą Rady Miejskiej nr (...) z dnia 29.03.2014 r. Wydatek brutto jaki poniosła gmina w związku ze zmiana studium to 8 610 zł.

Po przekształceniu gruntów rolnych na działki budowlane gmina będzie w przyszłości zobowiązana do doprowadzenia do działek mediów technicznych oraz do wybudowania dróg dojazdowych.

( dowód: uchwała nr (...) z dnia 30.11.2012 r. z załącznikami – k. 43-45, uchwała nr (...) z dnia 30.11.2012 r. z załącznikami – k. 46-49, pismo z dnia 14.04.2015 r. – k. 50, protokół nr (...), zeznania świadka Z. G. (1) – e protokół z dnia 13.10.2016 r. 01:01 – 16:15, zeznania świadka S. K. – e protokół z dnia 08.09.2016 r. 01:25 – 28:10, przesłuchanie powoda S. D. – e protokół z dnia 13.10.2016 r. 16:33 – 56:20, przesłuchanie pozwanego J. G. (3) – e protokół z dnia 13.10.2016 r. 56:25 – 01:08:30);

W 2012 r. za kadencji powoda S. D. na ul. (...) w P. wybudowano nową nawierzchnię asfaltową z korytami odprowadzającymi wodę. Droga ta posiada kategorię drogi górskiej. W przeszłości zdarzało się, że podczas powodzi lub obfitych opadów, nawierzchnia piaskowa z tej drogi została zmyta na tereny miejscowości położnych niżej. Okoliczność ta zadecydowała o pierwszeństwie zmiany nawierzchni na tej ulicy. Na ul. (...) powód posiada trzy działki budowlane nr (...).

( dowód: plan sytuacyjny – k. 51, dokumentacja zdjęciowa – k. 52-53, oświadczenie majątkowe – k. 56-57, dokumentacja zdjęciowa – k. 58, zeznania świadka S. K. – e protokół z dnia 08.09.2016 r. 01:25 – 28:10, zeznania świadka Z. G. (1) – e protokół z dnia 13.10.2016 r. 01:01 – 16:15, przesłuchanie powoda S. D. – e protokół z dnia 13.10.2016 r. 16:33 – 56:20, przesłuchanie pozwanego J. G. (3) – e protokół z dnia 13.10.2016 r. 56:25 – 01:08:30);

W budynku Urzędu Miasta i Gminy S. wydzielono odrębne wejście, które prowadziło do czterech samodzielnych mieszkań. Jedno z nich odpłatnie zasiedliła znajoma powoda K. S.. W 2009 r. sprawujący wówczas urząd burmistrza Z. G. (2) planował zaadaptować zajmowane przez nią pomieszczenia na biura dla pracowników urzędu. Zaproponowano wtedy K. S. inny lokal z zasobu mieszkaniowego gminy, jednak nie zgodziła się ona na zamianę. Wszczęte zostało następnie postępowanie sądowe o eksmisję. Postępowanie to zakończyło się już za kadencji burmistrza S. D. – powoda. Podczas kadencji powoda mieszkanie to zostało sprzedane K. S.. Mieszkania wykupili także pozostali najemcy mieszkań.

Syn K. S. był członkiem komitetu wyborczego powoda podczas kampanii wyborczej przed wyborami samorządowymi w 2014roku.

(dowód: zeznania świadka S. K. – e protokół z dnia 08.09.2016 r. 01:25 – 28:10, zeznania świadka Z. G. (1) – e protokół z dnia 13.10.2016 r. 01:01 – 16:15, przesłuchanie powoda S. D. – e protokół z dnia 13.10.2016 r. 16:33 – 56:20, przesłuchanie pozwanego J. G. (3) – e protokół z dnia 13.10.2016 r. 56:25 – 01:08:30);

Powód, działając w ramach uprawnień burmistrza Miasta i Gminy S., ogłosił publiczny nieograniczony przetarg na zbycie nieruchomości stanowiących własność gminy S.. Przetarg obejmował działki:

- nr (...), (...) o łącznej powierzchni 0,3999 ha położnej w rejonie uzbrojenia technicznego przebiegającego w ul. (...). Cena wywoławcza wynosiła 285 000 zł,

- nr (...), (...), (...) o łącznej powierzchni 0,3998 ha położnej w rejonie uzbrojenia technicznego przebiegającego w ul. (...). Cena wywoławcza wynosiła 280 000 zł,

- nr (...), (...), (...) o łącznej powierzchni 0,4829 ha położnej w rejonie uzbrojenia technicznego przebiegającego w ul. (...). Cena wywoławcza wynosiła 335 000 zł.

Informację o przetargu umieszczono na stronie internetowej Biuletynu Informacji Publicznej oraz w gablocie na pierwszym piętrze budynku urzędu na okres około miesiąca. Datę przetargu wyznaczono na dzień 29.10.2013r. na godzinę 10:30. Przetarg nie został jednak wtedy rozstrzygnięty ponieważ nie zgłosił się żaden kupiec.

Ostatecznie działki przy ul. (...) zostały sprzedane za średnia cenę rynkowa w wysokości 72 zł za m 2. Działka przy ul. (...) została sprzedana za cenę 55 zł za m 2.

(dowód: wydruk z Biuletynu Informacji Publicznej – k. 15-16, plan sytuacyjny – k. 54, ogłoszenie o przetargu – k. 55, pismo z dnia 08.10.2015 r. – k. 59, zeznania świadka S. K. – e protokół z dnia 08.09.2016 r. 01:25 – 28:10, zeznania świadka Z. G. (1) – e protokół z dnia 13.10.2016 r. 01:01 – 16:15, przesłuchanie powoda S. D. – e protokół z dnia 13.10.2016 r. 16:33 – 56:20, przesłuchanie pozwanego J. G. (3) – e protokół z dnia 13.10.2016 r. 56:25 – 01:08:30):

Powód S. D., w ramach uprawnień burmistrza miasta i gminy S., przyznał W. D. (1) jako dyrektorowi ośrodka sportu i rekreacji w S. wynagrodzenie w wysokości 8 500 zł miesięcznie oraz zawarł z nim umowę o pracę na 7 lat.

(dowód: zeznania świadka S. K. – e protokół z dnia 08.09.2016 r. 01:25 – 28:10, zeznania świadka Z. G. (1) – e protokół z dnia 13.10.2016 r. 01:01 – 16:15, przesłuchanie powoda S. D. – e protokół z dnia 13.10.2016r. 16:33 – 56:20, przesłuchanie pozwanego J. G. (3) – e protokół z dnia 13.10.2016r. 56:25 – 01:08:30);

W 2012 r. powód S. D., w ramach przysługujących mu jako burmistrzowi kompetencji organu podatkowego, o którym mowa w art. 67 a § 1 ustawy z dnia 29.08.1997r. ordynacja podatkowa, umorzył podatek rolny dla 49 rolników na łączną kwotę 48 464 zł. Wśród tych osób, którym umorzono podatek rolny znajdują się jego znajomi.

(dowód: wykaz za rok 2012 – k. 60-62, zeznania świadka S. K. – e protokół z dnia 08.09.2016 r. 01:25 – 28:10, zeznania świadka Z. G. (1) – e protokół z dnia 13.10.2016 r. 01:01 – 16:15, przesłuchanie powoda S. D. – e protokół z dnia 13.10.2016 r. 16:33 – 56:20, przesłuchanie pozwanego J. G. (3) – e protokół z dnia 13.10.2016 r. 56:25 – 01:08:30);

W związku ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi w listopadzie 2014 r. pozwany J. G. (1), w wydawanym przez siebie czasopiśmie (...) nr (...) (120) umieścił artykuł swojego autorstwa pt. „(...)” Powód S. D. był wtedy jednym z kandydatów na burmistrza miasta S.. Artykuł zawierał następujący fragment: „Kadencja burmistrza S. D. obfituje w duże korzyści dla burmistrza i innych osób prywatnych związanych z jego osobą. W listopadzie 2012 r na wniosek burmistrza przegłosowali uchwały umożliwiające przekształcenie gruntów rolnych należących do burmistrza (2,20 ha) na działki budowlane. Tereny te znajdują się w samym centrum gruntów rolnych i położone są w kwadracie: S.B.K. - P.. Konsekwencją przyjęcia tej ustawy będzie obowiązek gminy doprowadzenia mediów technicznych do tych działek budowlanych. Burmistrz S. D. wybudował powierzchnię asfaltową na ul. (...) w P. z korytarzami odprowadzającymi wodę deszczową. Na tej ulicy jest kilka domów i są trzy działki budowlane należące do burmistrza. Pomimo tego, że w (...) jest ciasno i urzędnicy nie mają gdzie się pomieścić, burmistrz sprzedaje mieszkanie komunalne znajdujące się w budynku (...) dla swojej przyjaciółki, zamiast przyłączyć mieszkanie do (...), a przyjaciółce dać inne mieszkanie komunalne. W połowie roku 2013 burmistrz S. D. podzielił na działki tereny przy parkingu ul. (...) i najbardziej atrakcyjną działkę sprzedał w tzw. „cichym" przetargu swojemu koledze za bardzo niską cenę tj. 72 zł/m. Jeszcze bardziej atrakcyjna działkę przy ul. (...) (obok gimnazjum) burmistrz sprzedał za 55 zł/m2. Burmistrz docenił również wiernie mu służącego W. D. (1), dyrektora (...) i ustalił mu pensję na 8500 zł/m-c, a umowę o pracę zawarł na 7 lat. Również S. D. zadbał o niektórych swoich kolegów rolników i umorzył im podatki rolne. Z powyższych faktów wynika najlepiej demokratyczny system rządzenia wykorzystuje obecnie urzędujący burmistrz S. D., tylko tyle, że nie działa on w pełni dla dobra całego społeczeństwa gminnego, ale wykorzystuje swoje stanowisko do załatwienia swoich prywatnych interesów oraz interesów kolegów, przyjaciół i innych osób z nim związanych."

(dowód: kopia artykułu „(...).” – k. 12-13);

Powód S. D. w wyborach samorządowych w 2014 r. został ponownie wybrany na burmistrza na kolejną kadencję przypadającą na lata 2014/2018.

(dowód: przesłuchanie powoda S. D. – e protokół z dnia 13.10.2016r. 16:33 – 56:20);

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie było uzasadnione.

Ostatecznie powód S. D. dochodził opublikowania przeprosin w czasopiśmie (...) S. oraz zasądzenia od pozwanego J. G. (1) kwoty 2 000 zł na wskazany cel społeczny tytułem zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych których źródła upatrywał w opublikowaniu artykułu pt. „(...)” Publikacja ta zdaniem powoda naruszyła jego dobra osobiste – godność, cześć, wizerunek oraz pozycję zawodową. Powód podkreślał, że ogólny wydźwięk cytowanego artykułu próbuje budować przekonanie, że powód jako osoba wysoce zdemoralizowana, wykorzystuje piastowane przez siebie stanowisko do realizacji prywatnych korzyści dla siebie oraz osób z nim współpracujących.

Pozwany J. G. (1) w odpowiedzi na pozew domagał się oddalenia powództwa w całości wskazując, że informacje zawarte w ww. artykule prasowym są zgodne ze stanem faktycznym. Dodał, że jako jego autor nie zarzucił powodowi pełniącemu w latach 2010 – 2014 funkcji burmistrza działań niezgodnych z prawem a także nie zawarł w artykule obraźliwych sformułowań naruszających jego dobra osobiste. W artykule tym przedstawił działania powoda jako burmistrza, które, w jego opinii, nie zawsze były korzystne dla mieszkańców Gminy i wszystkie te działania zostały udowodnione odpowiednimi dokumentami.

Bezsporne w sprawie było, że pozwany J. G. (1) jest jednocześnie redaktorem naczelnym czasopisma (...) S., jego wydawcą a także autorem artykułu pt. „(...).” Odpowiedzialność cywilną za naruszenie prawa spowodowane opublikowaniem materiału prasowego ponoszą na podstawie art. 38 prawa prasowego, autor, redaktor lub inna osoba, którzy spowodowali opublikowanie tego materiału; nie wyłącza to odpowiedzialności wydawcy. W zakresie odpowiedzialności majątkowej odpowiedzialność tych osób jest solidarna. Okoliczność powyższa uzasadnia legitymację bierną pozwanego w przedmiotowym procesie. Dodać należy w tym miejscu, że pozwany, pełniąc funkcję redaktora naczelnego, na podstawie art. 7 ust. 2 pkt 7 oraz art. 25 ust. 1 i 4 prawa prasowego, posiadał uprawnienia do decydowania o całokształcie działalności redakcji i kierowania nią. Był osobą odpowiedzialną za treść przygotowywanych przez redakcję materiałów prasowych przez co spoczywał na nim także obowiązek zweryfikowania pod względem prawdziwości wszelkich materiałów publikowanych na łamach gazety (art. 25 ust. 4 prawa prasowego).

Zgodnie z art. 23 k.c. dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Natomiast w myśl art. 24 § 1 k.c. ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.

Na gruncie procesu o ochronę dóbr osobistych zasady rozkładu ciężaru dowodu kształtują się odmiennie w stosunku do zasad obowiązujących na gruncie „zwykłego” procesu cywilnego. Powód musi wykazać tylko fakt zaistnienia zdarzenia, które naruszać może jego dobra osobiste, na pozwanym natomiast ciąży obowiązek wykazania, że zachowanie to nie pozostawało bezprawne. Innymi słowy to pozwany musi udowodnić prawdziwość sformułowanego przez siebie zarzutu i jego obciąża inicjatywa dowodowa w tym zakresie.

Pierwszą więc kluczową kwestią, która wymagała wyjaśnienia w toku postępowania było ustalenie czy powód wykazał, iż w spornym artykule doszło do naruszenia jego dóbr osobistych, w postaci czci, godności, wizerunku oraz pozycji zawodowej.

Dobra osobiste są czymś szczególnie cennym, należy dążyć do zapewnienia ich ochrony w każdym przypadku, w którym odniesiony w nich uszczerbek znajduje potwierdzenie nie tylko w odczuciu samego zainteresowanego, ale i w zobiektywizowanej ocenie zewnętrznej. Z tej przyczyny ocena, czy doszło do naruszenia czci, musi opierać się na kryteriach obiektywnych. O tym czy nastąpiło naruszenie dobrego imienia, decyduje reakcja opinii społecznej, a dokładniej tych grup (co do zasady), do których należy osoba żądająca ochrony. Podobnie w razie naruszenia godności znaczenie ma opinia ludzi rozsądnie i uczciwie myślących. Ustalanie dla konkretnego przypadku modelu obiektywnego musi zostać zrelatywizowane do poziomu wykształcenia, kultury i sposobu bycia pokrzywdzonego oraz sprawcy naruszenia. Decydujące znaczenie ma bowiem to w jaki sposób poszczególne zwroty odbierane są społecznie.

W sprawie niniejszej powód, występujący jako osoba pełniąca funkcję burmistrza Miasta i Gminy S., naruszenia swych dóbr osobistych upatrywał głównie w tym, że wydźwięk artykułu jest dla niego wysoce krzywdzący. W artykule bowiem pozwany próbował budować przekonanie, że jako osoba pełniąca funkcję publiczną wykorzystał stanowisko do realizacji prywatnych korzyści dla siebie i osób z nim współpracujących.

Sąd ocenił, że w istocie, przedmiotowy artykuł opublikowany w czasopiśmie (...) S. ma wydźwięk nieprzychylny dla powoda i podejmowanych przez niego, jako burmistrza, w okresie kadencji w latach 2010 – 2014, działań. Niemniej jednak nie należy przyjmować, że każde nieprzychylne, czy nawet przedstawiające w negatywnym świetle stwierdzenia powodują naruszenie dóbr osobistych i sankcje z tym związane. Okolicznością wyłączającą bezprawność w przypadku publikacji prasowych jest bowiem prawdziwość twierdzeń co do podanych w nich faktów i działanie w uzasadnionym interesie społecznym. Postępowanie dowodowe wykazało, że pozwany w powołanym w pozwie fragmencie artykułu, nie powoływał się na nieprawdziwe lub niesprawdzone informacje. Podkreślenia wymaga także okoliczność, że powód, podczas przesłuchania na rozprawie w dniu 13.10.2016r. potwierdził w zasadzie wszystkie okoliczności faktyczne tam poruszone.

Odnosząc się do pierwszej z poruszonych w artykule kwestii należy wskazać, że powód przyznał, że jest właścicielem działek o łącznej powierzchni 2,2 ha położonych w obrębie wsi K. (w artykule opisano, że grunty te położone są w kwadracie miejscowości S., B., K. i P.) oraz że złożył wniosek o przekształcenie tych działek na działki budowlane. Na sesji Rady Miejskiej S. z dnia 30.11.2012r. podjęto uchwały zgodnie z jego wnioskiem. Prawdziwa jest także informacja, że na gminie, w przypadku zabudowania działek, będzie ciążył obowiązek doprowadzenia do nich drogi oraz mediów technicznych. Dodać można, że tą ostatnia informację należy traktować także jako komentarz autora artykułu, podobnie jak szereg późniejszych opisanych w artykule okoliczności.

Przechodząc do kwestii związanych z „wybudowaniem przez burmistrza nawierzchni asfaltowej na ul. (...) w P.” należy wskazać, że okoliczność powyższą potwierdził powód podczas przesłuchania przyznając, że posiada tam trzy działki kupione jeszcze w latach osiemdziesiątych. Autorowi artykułu nie można zarzucić zatem, że powołał nieprawdziwe informacje.

Podobnie wygląda ocena okoliczności związanych ze sprzedażą mieszania komunalnego dla znajomej. Podczas postępowania wyjaśniono, że w artykule mowa jest o mieszkaniu zajmowanym przez K. S., którą powód zna osobiście. Powód przyznał także, że jej syn był członkiem jego komitetu wyborczego, zatem nie sposób nie przyjąć, że znajomość tą należy określić jako bliską.

W postępowaniu dowodowym potwierdzone zostały także informacje związane ze sprzedażą trzech działek położonych przy ul. (...) w S.. Powód podczas zeznań potwierdził także, że zostały one sprzedane za ceny wskazane w artykule.

Powód potwierdził także, że w ramach swoich kompetencji przyznał powołanemu w artykule W. D. (1) wynagrodzenie w wysokości około 8 500 zł miesięcznie, a także że umorzył podatki rolne rolnikom ze względu na trudną sytuacje finansową a niektóre z tych osób zna osobiście.

Nie można zatem zarzucać pozwanemu, że podał nieprawdziwe czy też niesprawdzone informacje. Pozwany wyjaśniał przy tym, że jest mieszkańcem gminy a także że uczestniczy w obradach Rady Miejskiej S. i stamtąd czerpał informacje o podejmowanych przez burmistrza działaniach i decyzjach. Jako mieszkaniec gminy, którego pośrednio dotyczą decyzje podejmowane przez powoda jako burmistrza oraz potencjalny wyborca, ma on zatem prawo wyrażać krytykę działań władz gminy oraz dokonywać jej oceny. Pozwany ocenił w artykule, że powód, jako burmistrz, „nie działa w pełni dla dobra społeczeństwa gminnego a wykorzystuje swoje stanowisko do załatwiania swoich prywatnych interesów oraz interesów kolegów, przyjaciół i innych osób z nim związanych”. W jego opinii, w kwestii przekształcenia działek rolnych w obrębie wsi K., uzewnętrzniało się to w niekorzystnym dla gminy i kosztowym obowiązku doprowadzenia do działek mediów technicznych oraz wybudowania drogi dojazdowej. W dalszej kolejności pozwany sugerował, że powód doprowadził do wybudowania drogi tylko na ulicy, na której posiada trzy działki budowalne. Pozwany komentował także, że w budynku urzędu jest ciasno i „urzędnicy nie mają gdzie się pomieścić” sugerując, że odpowiednim rozwiązaniem byłoby zaadaptowanie na potrzeby urzędu pomieszczeń zajmowanych przez K. S.. W dalszej części pozwany opiniował, że działki przy ul. (...) zostały sprzedane za zbyt niska cenę w „cichych przetargach”. Skomentował także, że powód, jako burmistrz zawarł z „wiernie mu służącym W. D. (2)” umowę na 7 lat przyznając mu wysokie wynagrodzenie, a także umorzył podatki rolne swoim znajomym.

Opisane wyżej komentarze pozwanego Sąd oceniał jednak pod kątem ochrony wolności wypowiedzi zagwarantowanej w art. 54 Konstytucji i art. 10 europejskiej Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. W wyroku z dnia 28.07.2016 r. (sygn. I ACa 1420/15) Sąd Apelacyjny w Warszawie wskazał, że ochrona wolności wypowiedzi nie zależy od formy jej wyrażenia i dlatego prawo chroni nie tylko opinie (oceny) wyważone i rozsądne, ale również przesadzone, drażniące, a nawet odpychające. Zdaniem Sądu, pogląd może być ostrzejszy, jeżeli ocena dotyczy ważnej kwestii społecznej. Pod tym pojęciem należy rozumieć sprawy o istotnym znaczeniu dla społeczeństwa. Ocena nawet przesadzona, ale oparta na faktach prawdziwych, która nie zawiera treści znieważających nie powinna być uznana za naruszenie czci. Dla oceny, czy wypowiedź krytyczna mieści się w granicach chronionych zasadą wolności wypowiedzi konieczne jest zakwalifikowanie jej jako wypowiedzi o faktach lub wypowiedzi ocennej (opinii, poglądu). Kwalifikacja twierdzenia co do faktów jako fałszywego przesądza o bezprawności działania. Inaczej jednak należy odnieść się do ocen wartościujących, poprzez formułowanie których realizowane jest konstytucyjnie zagwarantowane (art. 54 ust. 1 Konstytucji RP), pozostające także pod ochroną prawa międzynarodowego (art. 10 ETPCz), przynależne każdemu prawo wolności wypowiedzi. Możliwość publikowania wypowiedzi krytycznych, o której mowa w art. 41 prawa prasowego, jest właśnie realizacją wolności wypowiedzi.

Zdaniem Sądu, pozwany, formułując treść artykułu, z zagwarantowanego sobie prawa skorzystał i dokonał oceny działań powoda jako burmistrza w okresie jego kadencji w latach 2010 i 2014 r. Przy czym publikacji pozwanego nie można zarzucić stronniczości czy też spekulanctwa ponieważ jego artykuł zawiera krytykę nie tyko działań powoda, ale także jego poprzedników od 1990 roku.

Sąd wskazuje także w tym miejscu, że osoba pełniąca funkcję publiczną, jaką z pewnością jest funkcja burmistrza, musi liczyć się z tym, że jej działanie może być negatywnie odbierane i musi godzić się na ocenę swoich zachowań. Prowadząc publiczną działalność musi godzić się na poddanie swojej aktywności jawnej krytyce i reakcji opinii publicznej (wyrok SN z 8.05.2012r. V CSK 109/11), a co za tym idzie - swoboda opinii i krytyki takiej osoby jest zdecydowanie poszerzona. Niewątpliwie jednak każda ostra wypowiedź, negatywnie oceniająca działalność takiej osoby musi być poparta prawdziwymi informacjami, uzyskanymi w sposób rzetelny i sumienny. Dozwolona jest tylko taka krytyka, która jest rzeczowa i rzetelna, służy ochronie interesu publicznego i opiera się na prawdziwych, zweryfikowanych faktach. Przekazywanie informacji nieprawdziwych i niesprawdzonych nie leży w interesie społecznym. Zaprzeczeniem rzeczowej i rzetelnej krytyki jest krytyka podejmowana w złej wierze, z prywatnych pobudek, a także zmierzająca do poniżenia osoby krytykowanej w oczach opinii publicznej, szykanowania jej lub celowego dokuczenia. Osoby podającej takie informacje nie usprawiedliwia działanie w obronie uzasadnionego interesu społecznego, gdyż okoliczność ta, tj. działanie w interesie publicznym, „nie jest samodzielną przesłanką wyłączającą bezprawność działania naruszającego dobra osobiste” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 02.02.2011 r., II CSK 393/10, LEX nr 936486). Jednocześnie w doktrynie i w orzecznictwie przyjmuje się, że granice dozwolonej krytyki nie są jednoznacznie określone, ponieważ warunkują je również takie czynniki, jak rodzaj krytyki, warunki w jakich się odbywa, wartość celu, dla którego się ją podejmuje, a także zwyczaje środowiska i osobiste właściwości ludzi. Granice dozwolonej krytyki, nawet przy braniu pod uwagę wymienionych czynników, nie powinny być nadmiernie elastyczne. (por. K. Piasecki, Kodeks cywilny. Księga pierwsza. Część ogólna. Komentarz, Zakamycze, 2003).

Biorąc pod uwagę, że artykuł został opublikowany w czasie kampanii wyborczej, komentarze autora oraz wyrażone tam przez niego oceny należy traktować jako działanie w interesie społecznym. W przedmiotowej sprawie pozwany poruszał kwestie ważne dla lokalnej społeczności dotyczące spraw ekonomicznych, gospodarczych a także związanych z uwarunkowaniami krajobrazowymi. Ocen i komentarzy pozwanego nie należy zatem traktować jako przesadzonych czy drażniących ponieważ w przeważającej części dotyczą one faktów, jakie w istocie miały miejsce i co więcej potwierdzonych przez powoda. Sąd nie stracił z pola widzenia, że powód podczas zeznań, w każdej z opisanych kwestii przedstawiał dodatkowe fakty towarzyszące lub wyjaśniające podejmowane przez niego, jako burmistrza decyzje. Nie zmieniały one jednak tego, że w analizowanym materiale prasowym pozwany przedstawił prawdziwe dane. Okoliczności przez niego powołanych nie można także ocenić jako jednostkowo tylko prawdziwych czy zestawionych w krzywdzący sposób.

Z przepisu art. 24 § 1 k.c., określającego zasady odpowiedzialności cywilnej niemajątkowej za naruszenie dóbr osobistych, wynika, że sam fakt naruszenia dobra osobistego nie prowadzi jeszcze do przypisania odpowiedzialności za ten czyn. Odpowiedzialność osób naruszających dobra osobiste nie jest bowiem bezwzględna. Jest ona wyłączona, jeżeli działanie sprawcy nie jest bezprawne. Za bezprawne uznaje się zaś zachowanie sprzeczne z normami prawa bądź z zasadami współżycia społecznego. Na gruncie przepisów kodeksu cywilnego bezprawność jest wyłączona wówczas, jeżeli wypowiedź zawiera informacje prawdziwe, oraz w sytuacji, gdy przy publikacji nawet nieprawdziwych informacji osoby za to odpowiedzialne zachowały szczególną staranności i rzetelność w przekazywaniu informacji.

Pozwany, w ocenie Sądu, wykazał, że fakty powołane w materiale prasowym były zgodne z prawdą. Sąd stwierdza także, że autor publikacji dochował należytej staranności przy gromadzeniu materiałów podlegających publikacji i przy formułowaniu zarzutów wobec powoda i działał zgodnie z etyką zawodową i zasadami współżycia społecznego w granicach wyznaczonych w art. 10 ust.1 i art. 12 prawa prasowego.

Na koniec rozważań Sąd podkreśla także, że powód wygrał wybory samorządowe w 2014 r. i obecnie ponownie pełni funkcje burmistrza Miasta i Gminy S..

Mając na uwadze powyższe, Sąd orzekł, jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Gertrudziak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację:  Aneta Fiałkowska – Sobczyk
Data wytworzenia informacji: