Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 1313/11 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy we Wrocławiu z 2013-07-08

Sygn. akt I C 1313/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Wrocław, dnia 3 lipca 2013 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu, Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSR del. Piotr Jarmundowicz

Protokolant: Aneta Łokaj

po rozpoznaniu w dniu 20 czerwca 2013 r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa N. W.

przeciwko J. S.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego J. S. na rzecz powoda N. W. kwotę 70.000,00 zł. (siedemdziesiąt tysięcy zł. 00/100) wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 17 listopada 2011 r. do dnia zapłaty;

II.  zasądza od pozwanego J. S. na rzecz powoda N. W. rentę wyrównawczą w kwotach po 200 zł. miesięcznie, płatną do 10 dnia każdego miesiąca, począwszy od 1 listopada 2011 r., wraz z ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat;

III.  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

IV.  zasądza od pozwanego J. S. na rzecz powoda N. W. kwotę 257,34 zł. tytułem zwrotu kosztów procesu;

V.  nakazuje pozwanemu J. S., aby uiścił na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego we Wrocławiu) kwotę 3.620 zł. tytułem części opłaty sądowej, od obowiązku uiszczenia, której zwolniony był powód.

UZASADNIENIE

Powód N. W. wniósł o zasądzenie od pozwanego J. S. kwoty 120.000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia doręczenia odpisu pozwu oraz o zasądzenie renty w wysokości 1.000 zł miesięcznie płatnej do 10 - tego każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu.

W uzasadnieniu wskazał, że pozwany J. S.wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia Fabrycznej z dnia 14.04.2011 r. utrzymanym w mocy przez Sąd Okręgowy we Wrocławiu z dnia 4.10.2011 r. skazany został na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na 2 lata za popełnienie przestępstwa z art. 220 § 1k.k. Sąd uznał pozwanego winnym tego, że w dniu 11.12.2002 r. we W.będąc odpowiedzialnym za zapewnienie bezpieczeństwa pracy w prowadzonej przez siebie firmie (...)nie dopełnił spoczywającego na nim obowiązków jako pracodawcy i dopuścił do wykonywania pracy przez powoda na prasie (...)- (...) nie zapewniając dostatecznych zabezpieczeń tego urządzenia zgodnych z wymogami BHP w następstwie czego N. W.w wyniku operowania dłonią w strefie zagrożenia doznał zmiażdżenia ręki prawej. Powodowi amputowano dłoń. Powód w dacie zdarzenia miał 18 lat i utrata dłoni zniweczyła jego perspektywy na całe życie i pozbawiła możliwości zarobkowych. Nabyte kalectwo obniżyło szanse powoda na ułożenie sobie życia. Cierpienie fizyczne związane z utratą dłoni trwało bardzo długo - do dziś doznaje bóli fantomowych. Powód otrzymuje rentę w wysokości 527,27zł. W związku z utratą dłoni domaga się zadośćuczynienia na podstawie art. 445 k.c. w wysokości 120.000 zł. Jego niepełne wykształcenie nie pozwala na wykonywanie zawodu, który nie wymagałoby obu rąk. Gdyby nie doznał kalectwa byłby w stanie pracą fizyczną, najniżej opłacaną, zarobić 2.000 zł. Utrata dłoni te niewielkie możliwości finansowe zniweczyła, dlatego domaga się dodatkowo renty miesięcznie w wysokości 1.000 zł .

W piśmie procesowym z dnia 2.05.2013 r. powód żądał dodatkowo ustalenia odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadku, które mogłyby ujawnić się w przyszłości podając, że w chwili obecnej mieszka z rodzicami i jest na wspólnym utrzymaniu, lecz sytuacja ta może w przyszłości ulec zmianie.

W odpowiedzi na pozew (k. 22 - 27) pozwany J. S. wniósł o oddalenie powództwa. W jego ocenie kwota 120.000 zł zadośćuczynienia, przy uwzględnieniu kompensacyjnego charakteru świadczenia i zasady umiarkowania, nie znajduje uzasadnienia. Powód otrzymał już tytułem uszczerbku na zdrowiu kwotę 18.755 zł z ZUS, ponadto powód otrzymuje rentę w wysokości 651,95 zł brutto. Powód nie wskazał na jakiej podstawie określił takie zadośćuczynienie. Pozwany dalej wskazał na fakt przyczynienia się powoda do poniesionego uszczerbku. Bezpośrednią przyczyną wypadku był sposób wykonywania pracy niezgodnie z zasadami bezpieczeństwa i higieny pracy. Sąd karny nie doszukał się nieprawidłowości w sposobie szkolenia ogólnego i stanowiskowego. W odniesieniu do żądania renty wskazał, że powód ma orzeczoną częściową niezdolność do pracy, która jest rekompensowana rentą z ZUS. Powód nie wykazał, że podejmował pracę zarobkową przed wypadkiem i otrzymywał wynagrodzenie, co stanowi podstawę do dochodzenie ewentualnej renty. Renta ma rekompensować faktyczną utratę możliwości zarobkowych. Hipotetyczna kwota uzyskiwanych dochodów w wysokości 2.000 zł nie znajduje uzasadnienia. Powód nie przedstawia żadnych wyliczeń co do spodziewanych dochodów. Powód miał minimalne nikłe szanse zarobkowania. Ponadto obowiązkiem powoda jest wykorzystanie częściowej zdolności do pracy. Powód przez 10 lat nie podejmował prób znalezienia pracy, nie poczynił żadnych kroków aby zwiększyć szanse na podjęcie zatrudnienia i poprawę swojej sytuacji bytowej.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 9 grudnia 2002 r. J. S. jako dyrektor (...) zawarł ustną umowę o pracę z N. W. na stanowisku pracownika fizycznego do obsługi maszyn. N. W. miał wtedy 19 lat i posiadał niepełne wykształcenie podstawowe. Wynagrodzenie miesięczne zostało ustalone na kwotę 760zł brutto. Było to w granicach najniższego miesięcznego wynagrodzenia. Była to pierwsza stał a praca powoda. Przed wypadkiem N. W. przez pół roku pracował przy wytwórni laminatów z tworzyw sztucznych, zarabiając 300 zł tygodniowo.

Dowód:

przesłuchanie powoda e-protokół z dnia 24.02.2012 r., 13:57 do 29:12, k. 64; e- protokół z 15.04.2013 r., od 04:06 do 11:48, k. 163;

przesłuchanie pozwanego e-protokół z dnia 24.02.2012 r., od 29:12 do 52:57, k. 64;

wyrok Sądu Rejonowego dla Wrocławia Fabrycznej z dnia 14.04.2011 r. wraz z uzasadnieniem oraz wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 4.10.2011 r. wraz z uzasadnieniem, akta sprawy II K 1148/06.

N. W.w zakresie swoich obowiązków miał wykonywać wypraski do tłoczków hamulcowych na prasie hydraulicznej typu (...) (...).

W dniu 9 grudnia 2002 r. N. W. przeszedł dwugodzinny instruktaż ogólny z zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, prowadzony przez J. S..

W dniu 10 grudnia 2002 r. w godzinach od 6 do 12 odbył instruktaż stanowiskowy na stanowisku obsługi prasy hydraulicznej pod nadzorem J. S.. Instruktaż polegał na opisie sposobu działania prasy i zagrożeń podczas pracy na prasie.

W dniu 11 grudnia 2002 r. odbył się ponownie instruktaż stanowiskowy dla pracowników. Pozwany zwracał uwagę powodowi jak prawidłowo pracować. Pozwany zauważył na stanowisku drut blokujący zabezpieczenie prasy. Nakazał N. W. zdjęcie drutu i kontynuowanie pracy bez niego. N. W. rozpoczął prace. Jednak nie odciągnął dźwigni i prasa nie zadziałała. J. S. poinstruował N. W. aby odciągnął dźwignię i zwrócił uwagę, że w ten sposób ma pracować. Po instruktażu kontynuował pracę pod nadzorem J. S. do godziny 9.30, potem pracował samodzielnie

Tego dnia tj. 11.12.2002 r. ok. godz. 12.15 podczas wykonywania wypraski doszło do zdarzenia, w wyniku którego nastąpiło zmiażdżenie dłoni powoda przez ruchomy tłok prasy hydraulicznej.

Po zdarzeniu wezwane zostało pogotowie ratunkowe i powód został przewieziony do specjalistycznego szpitala przy ul. (...) we W., gdzie przebywał w dniach od 11 do 18 grudnia 2002r.

W wyniku zdarzenia N. W. doznał urazowej amputacji dłoni prawej.

Dowód:

przesłuchanie powoda e-protokół z dnia 24.02.2012 r., 13:57 do 29:12, k. 64; e- protokół z 15.04.2013 r., od 04:06 do 11:48, k. 163;

przesłuchanie pozwanego e-protokół z dnia 24.02.2012 r., od 29:12 do 52:57, k. 64;

Podczas pobytu N. W. w szpitalu została sporządzona pisemna umowa o pracę pomiędzy J. S. a N. W., oraz oświadczenie o odbyciu szkolenia z zasad BHP .

Dowód:

przesłuchanie powoda e-protokół z dnia 24.02.2012 r., 13:57 do 29:12, k. 64; e- protokół z 15.04.2013 r., od 04:06 do 11:48, k. 163;

J. S.wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia Fabrycznej z dnia 14.04.2011 r. utrzymanym w mocy przez Sąd Okręgowy we Wrocławiu z dnia 4.10.2011 r. skazany został na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na 2 lata za popełnienie przestępstwa z art. 220 § 1k.k. Sąd uznał pozwanego winnym tego, że w dniu 11.12.2002 r. we W.będąc odpowiedzialnym za zapewnienie bezpieczeństwa pracy w prowadzonej przez siebie firmie (...)nie dopełnił spoczywającego na nim obowiązków jako pracodawcy i dopuścił do wykonywania pracy przez powoda na prasie (...)- (...) nie zapewniając dostatecznych zabezpieczeń tego urządzenia zgodnych z wymogami BHP w następstwie czego N. W.w wyniku operowania dłonią w strefie zagrożenia doznał zmiażdżenia ręki prawej.

Dowód:

wyrok Sądu Rejonowego dla Wrocławia Fabrycznej z dnia 14.04.2011 r. wraz z uzasadnieniem oraz wyrok Sądu Okręgowy we Wrocławiu z dnia 4.10.2011 r. akta sprawy II K 1148/06.

Po opuszczeniu szpitala powód nie kontynuował leczenia, nie zażywał leków, nie uczęszczał na rehabilitacje.

Dowód:

przesłuchanie powoda e-protokół z dnia 24.02.2012 r., 13:57 do 29:12, k. 64; e- protokół z 15.04.2013 r., od 04:06 do 11:48, k. 163;

J. S. odwiedzał N. W. gdy znajdował się w szpitalu, pomagał też jego rodzinie w transporcie do szpitala, załatwiał formalności. Odwiedzał również powoda później w jego domu wyrażając chęć pomocy w znalezieniu zatrudnienia. Proponował także partycypowanie w kosztach zakupu protezy. Ostatecznie nie doszło do sfinalizowania tej protezy z udziałem pozwanego.

Dowód:

przesłuchanie powoda e-protokół z dnia 24.02.2012 r., 13:57 do 29:12, k. 64; e- protokół z 15.04.2013 r., od 04:06 do 11:48, k. 163;

Przez 35 dni po wypadku powód przebywał za zasiłku chorobowym i otrzymywał wynagrodzenie od zakładu pracy.

Dnia 24.04.2003 r. N. W. otrzymał od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych jednorazowe odszkodowanie z tytułu 55 % uszczerbku na zdrowiu będącego następstwem wypadku przy pracy w kwocie 18.755 zł.

Dowód:

informacja o wypłaconym odszkodowaniu k. 30.

W 2004 r. powód otrzymał protezę ręki. Protezy tej N. W. nie używa. Nie przeszedł żadnego przeszkolenia czy też stosownej rehabilitacji ułatwiającej używanie protezy.

Dowód:

przesłuchanie powoda e-protokół z dnia 24.02.2012r.,13:57-29:12, k.64; e- protokół z 15.04.2013r.,04:06 -11:48, k. 163.

Powód otrzymuje rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy w związku z wypadkiem. Renta jest przyznana na czas określony, do dnia 31.12.2015 r. w kwocie 640 zł netto. W roku 2011 - 2012 kwota przyznawanej renty wynosiła 651zł brutto, netto 588, 67zł.

Dowód:

zaświadczenie z ZUS k. 7-8,

przesłuchanie powoda e-protokół z dnia 24.02.2012 r., 13:57 do 29:12, k. 64; e- protokół z 15.04.2013 r., od 04:06 do 11:48, k. 163;

Otrzymywane odszkodowanie N. W. przeznaczył na meble i telewizor. Bieżącą rentę przeznacza na utrzymanie gospodarstwa domowego. Mieszka w miejscowości S. wspólnie z rodzicami, siostrą, jej dzieckiem oraz bratem. Rodzice powoda wykonują prace dorywcze, matka jest sprzątaczką, ojciec murarzem.

Miejscowość S., gmina K., oddalona jest ok. 20 km od centrum W., 3 km od granicy miasta.

Dowód:

przesłuchanie powoda e-protokół z dnia 24.02.2012 r., 13:57 do 29:12, k. 64; e- protokół z 15.04.2013 r., od 04:06 do 11:48, k. 163;

N. W. w związku z doznaną amputacją ręki stale odczuwa bóle fantomowe, z uwagi na brak krążenia w tej ręce nie może przebywać dłuższy czas na zimnym powietrzu. Zmienił się też jego stan psychiczny, stał się bardziej nerwowy.

Dowód:

przesłuchanie powoda e-protokół z dnia 24.02.2012 r., 13:57 do 29:12, k. 64; e- protokół z 15.04.2013 r., od 04:06 do 11:48, k. 163;

Powód nie ma żadnego zawodu. Nie ukończył szkoły podstawowej. Po wypadku nie uczęszczał na żadne kursy zawodowe. N. W. nigdy nie był i nie jest obecnie zarejestrowany w Powiatowym Urzędzie Pracy. Jego poziom intelektualny nie pozwala na zdobycie zawodu, którego wykonywanie nie wymagałoby posiadania obu rąk.

Dowód:

przesłuchanie powoda e-protokół z dnia 24.02.2012 r., 13:57 do 29:12, k. 64; e- protokół z 15.04.2013 r., od 04:06 do 11:48, k. 163;

opinia biegłego sądowego z zakresu medycyny przemysłowej R. S. k. 84 - 86, opinia uzupełniająca k. 118 - 120.

Powód, na ogólnym rynku pracy może wykonywać prace, których wykonywanie jest możliwe jedną ręką z używaniem drugiej uszkodzonej do podtrzymywania i przyciskania przedmiotów z nieznacznym wysiłkiem mięśniowym i o niewielkim zasięgu ruchów.

Powód był praworęczny, zmuszony został do przeorientowania się do leworęczności. Taka przeorientacja nigdy nie jest zupełna. Przy niepełnym wykształceniu podstawowym powoda ocena zdolności do pracy może odnosić się jedynie do wykonywania pracy fizycznej. Powód może wykonywać proste prace fizyczne, które mogą być wykonywane jedną ręką, nadto prace lekkie, proste, mało precyzyjne. Może wykonywać takie prace w zakładach pracy chronionej, a także różnych pracach chałupniczych. Może wykonywać lekkie prace w rolnictwie.

Potencjalnie istniała możliwość przyuczenia się powoda do zawodu, a nawet po krótszym lub dłuższym okresie przyuczenie do obsługi prostych urządzeń produkcyjnych np. automatów, z wyłączeniem maszyn w ruchu, co z reguły wymaga oburęczności.

U powoda nie stwierdzono przeszkód zdrowotnych i upośledzenia, które uniemożliwiałoby kontynuowanie edukacji szkoły podstawowej i zawodowej. Poza amputacją dłoni N. W. jest zdrowy i w ciągu 10 lat od wypadku mógł przyuczyć się do wykonywania innego zawodu.

Dowód:

opinia biegłego sądowego z zakresu medycyny przemysłowej R. S. k. 84 - 86, opinia uzupełniająca k. 118 - 120.

J. S. nie prowadzi już działalności gospodarczej. W 2010 r. nieodpłatnie przekazał firmę (...) wraz ze wszystkimi maszynami swoim pracownikom i wyrejestrował działalność.

Pozwany obecnie jest zatrudniony jak pracownik naukowy na Uniwersytecie (...), zarabia 2.900 zł netto.

Dowód:

przesłuchanie pozwanego e-protokół z dnia 24.02.2012 r., od 29:12 do 52:57, k. 64;

Opisany wyżej stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dołączonych przez strony dokumentów oraz przesłuchania stron.

Na podstawie informacji o wypłaconym odszkodowaniu z ZUS (k. 30) Sąd ustalił, iż powód uległ wypadkowi przy pracy, na skutek którego doznał uszczerbku na zdrowiu w wysokości 55 %, za który to uszczerbek otrzymał odszkodowanie w kwocie 18.755zł. Z zaświadczeń rentowych oraz przesłuchania powoda wynika, że otrzymuje on czasową renę z tytułu ograniczonej zdolności do pracy.

Ustalenia co do odpowiedzialności pozwanego jako pracodawcy na zasadzie winy za skutki wypadku przy pracy Sąd oparł na prawomocnym wyroku skazującym w sprawie II K 1148/06 Sądu Rejonowego dla Wrocławia - Fabrycznej z dnia 14.04.2011 r. utrzymanym w mocy przez Sąd Okręgowy we Wrocławiu z dnia 4.10.2011 r.

Sąd dopuścił dowód z wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia Fabrycznej II K 1148/06. (k. 63) Na tej podstawie w oparciu o treść przepisu art. 11 kpc Sąd przyjął, że istnieją podstawy do przypisania pozwanemu winy za zaistniały wypadek przy pracy, polegającej na niedopełnieniu określonych obowiązków w dziedzinie zapewnienia pracownikom bezpieczeństwa i higieny pracy.

Stwierdzenie w wyroku przez sąd karny popełnienia przestępstwa, nie stoi na przeszkodzie ustaleniu, że poszkodowany przyczynił się do powstania szkody spowodowanej przez skazanego. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwalał na ustalenie, iż powód przyczynił się do powstania szkody. Choć ustalenia faktyczne z wyroku karnego co do kwestii przyczynia się poszkodowanego do powstania szkody nie wiążą Sądu w tym postępowaniu niemniej jednak strona pozwana nie kwestionowała w trakcie niniejszego postępowania, że poszkodowany przyczynił się do zaistniałego wypadku. Okoliczności te uznane zostały za przyznane.

W ustaleniu stanu faktycznego, a w szczególności okoliczności świadczących o rozmiarze doznanej krzywdy istotne znaczenie miał dowód z przesłuchania powoda, natomiast opinia biegłego z zakresu medycyny przemysłowej R. S. oraz przesłuchanie stron były podstawą do ustalenia zakresu możliwości zarobkowych powoda w związku z jego ograniczoną zdolnością do pracy.

Ustalenie faktyczne w niniejszej sprawie w większości były bezsporne. Spór prawny dotyczył oceny tego stanu faktycznego w świetle obowiązujących przepisów, ich właściwej wykładni i subsumcji.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd zważył, co następuje:

Powód N. W. wniósł o zasądzenie od pozwanego J. S. kwoty 120.000 zł zadośćuczynienia za doznany uszczerbek na zdrowiu wraz z ustawowymi odsetkami od dnia doręczenia odpisu pozwu, zasądzenia renty w wysokości 1.000 zł miesięcznie z tytułu utraty możliwości zarobkowych oraz ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość za skutki wypadku..

Pozwany J. S. wniósł o oddalenie powództwa w całości

Bezsporne w niniejszej sprawie było, że dnia 11.12.2002 r. doszło do wypadku przy pracy, skutkiem którego poszkodowany N. W. doznał amputacji prawej dłoni. Na podstawie decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przyznano poszkodowanemu N. W. kwotę 18.755 zł tytułem odszkodowania za 55 % uszczerbek na zdrowiu.

Nie była tez kwestionowana, co do zasady odpowiedzialność pozwanego jak pracodawcy, za szkodę powstałą w związku z wypadkiem przy wykonywaniu obowiązków pracowniczych. Spór koncentrował się przede wszystkim na tym czy wypłacona dotychczas kwota zadośćuczynienia była adekwatna i zaspokoiła roszczenie powoda z tytułu doznanej krzywdy, oraz czy istnieją podstawy prawne i faktyczne do przyznania dalszego zadośćuczynienia na rzecz powoda. W następnej kolejności kwestionowana była zasadność i wysokości dochodzonej renty .

Podstawa prawną dochodzonego roszczenia jest art. 415 kc w zw. z art. 444 § 2 i art. 445 kc.

Odpowiedzialność deliktowa pracodawcy za wypadek przy pracy doznany przez pracownika jest odpowiedzialnością subsydiarną, w stosunku do odpowiedzialności instytucji ubezpieczeniowej, która odpowiada w razie spełnienia warunków (przesłanek) z ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz. U.2009.167.1322 j.t.). Jak stwierdził Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 27.05.2012 r. (III APa 2/12) dopuszczalne jest dochodzenie przez pracownika, od pracodawcy roszczeń uzupełniających z tytułu wypadku przy pracy, opartych na przepisach prawa cywilnego ( art. 415 k.c., art. 444 k.c. i art. 445 k.c.). Przy czym podkreślić należy, że pracownik, występując z takim powództwem, nie może w postępowaniu sądowym powołać się jedynie na fakt wypadku przy pracy, lecz musi wykazać wszystkie przesłanki prawne cywilnej odpowiedzialności odszkodowawczej. W przypadku deliktu są to: 1) ciążąca na pracodawcy odpowiedzialność z tytułu czynu niedozwolonego, w szczególności oparta na zasadzie winy ( art. 415 k.c.), 2) poniesiona szkoda (wynikająca z uszczerbku na zdrowiu - art. 361 § 2 k.c., art. 444 i 445 k.c.), 3) związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem będącym wypadkiem przy pracy a powstaniem szkody ( art. 361 § 1 k.c.).

Nie ulega wątpliwości, że powód uległ wypadkowi przy pracy w dniu 11.12.2002 r. w rozumieniu definicji wypadku przy pracy określonego w ustawie z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz. U.2009.167.1322 j.t.). Zgodnie z art. 3 ust. 1 ww. ustawy, za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą:

1) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych;

2) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia;

3) w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.

Odpowiedzialność pracodawcy na zasadzie winy za skutki wypadku przy pracy uwarunkowana jest wykazaniem przez pracownika w toku procesu, że tego rodzaju działań zaniechano albo dokonano ich niewłaściwie. Konieczne jest, zatem stwierdzenie, że w konkretnych okolicznościach faktycznych praca została zorganizowana nieprawidłowo, co w konsekwencji doprowadziło do wypadku, albo że istniejące realne zagrożenia przy jej wykonywaniu nie zostały rozpoznane przez pracodawcę, wobec czego pracownik nie miał o nich żadnej wiedzy, albo zagrożenia faktycznie rozpoznane nie zostały wyeliminowane przez pracodawcę, co naraziło na uszczerbek zdrowie pracownika (por. wyrok Sądu Najwyższego z 4 listopada 2008 r., II PK 100/08, LEX nr 479323).

Odpowiedzialność pozwanego z tytułu czynu niedozwolonego, oparta na zasadzie winy oraz związek przyczynowy pomiędzy działaniem pozwanego a powstałą szkodą ustalony został w prawomocnym wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia Fabrycznej z dnia 14.04.2011 r. II K 1148/06. Sąd ten przyjął, że do wypadku przy pracy doszło wskutek niezachowania przez pozwanego (jako pracodawcę) zasad bezpieczeństwa i higieny pracy.

Zapewnienie pracownikom bezpiecznych i higienicznych warunków pracy jest jednym z podstawowych obowiązków pracodawcy ( art. 15 k.p., art. 94 pkt 4 k.p.). Zgodnie z powołanymi powyżej przepisami pracodawca jest obowiązany chronić zdrowie i życie pracowników przez zapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, a w szczególności organizować pracę w sposób zapewniający takie warunki ( art. 207 § 2 pkt 1 k.p.). Unikanie zagrożeń dla zdrowia i życia, jakie niesie wykonywanie określonej pracy, uwarunkowane jest w znacznym stopniu wiedzą o istnieniu zagrożeń i znajomością sposobów ich unikania. Pracodawca w związku z tym jest obowiązany także zaznajamiać pracowników z przepisami i zasadami bezpieczeństwa i higieny pracy dotyczącymi wykonywanych przez nich prac ( art. 237 4 § 1 k.p.), a także wydawać szczegółowe instrukcje i wskazówki dotyczące bezpieczeństwa i higieny pracy ( art. 237 4 § 2 k.p.). Powinnością pracodawcy jest nie tylko zapoznanie pracownika z ogólnymi przepisami oraz zasadami bezpieczeństwa i higieny pracy, ale także zwrócenie uwagi na konkretne zagrożenia występujące na stanowisku pracy, na którym pracownik będzie wykonywał swoje obowiązki. Chodzi przy tym o zagrożenia typowe, a w każdym razie możliwe do przewidzenia, a nie zagrożenia szczególne, wyjątkowe, mogące wystąpić w sytuacjach nietypowych.

W rozpoznawanej sprawie powód, powołując się na prawomocny wyrok skazujący w sprawie II K 1148/06 Sądu Rejonowego dla Wrocławia- Fabrycznej z dnia 14.04.2011 r. utrzymanym w mocy przez Sąd Okręgowy we Wrocławiu z dnia 4.10.2011 r., wykazał, że istnieją podstawy do przypisania pozwanemu winy za zaistniały wypadek przy pracy, polegającej na niedopełnieniu określonych obowiązków, w dziedzinie zapewnienia pracownikom bezpieczeństwa i higieny pracy. Zgodnie z art. 215 kp pracodawca zobowiązany jest zapewnić, aby stosowane maszyny i inne urządzenia techniczne zapewniały bezpieczne i higieniczne warunki pracy, w szczególności zabezpieczały pracownika przed urazami. Prasa hydrauliczna (...) (...) użytkowana w dniu zdarzenia przez pokrzywdzonego N. W.w swej konstrukcji nie odpowiadała przepisom i zasadom BHP. Maszyna nie zapewniała bezpiecznych warunków pracy albowiem uruchomienie cyklu roboczego nie wymagało ciągłego trzymania przycisku włączającego, a zwolnienie przycisku nie spowodowało zatrzymania maszyny bądź powrotu do pierwotnego położenia. Brak było pełnej ochrony strefy niebezpiecznej, w której zastosowano by oburęczne sterowanie. Praca przy zablokowanej dziwni była bezpośrednią przyczyną wypadku. Pokrzywdzony miał możliwość manipulowania wolna ręką w strefie niebezpiecznej. Pozwany dopuszczając powoda do pracy na prasie nie zapewnił mu optymalnego bezpieczeństwa. Fakt produkcji maszyny sprzed kilkudziesięciu laty nie zwalniał oskarżonego jako podmiotu zatrudniającego z odpowiedzialności za należyty stan BHP na prasie. Przy aktualnym rozwoju techniki wykonanie wymaganych zabezpieczeń było możliwe Uruchomienie każdego ruchu roboczego maszyny powinno nastąpić jednoczesnym działaniem obu rąk.

Sąd cywilny, zgodnie z art. 11 kpc, związany jest ustaleniami dotyczącymi popełnienia przestępstwa - a więc okolicznościami składającymi się na jego stan faktyczny, czyli osobą sprawcy, przedmiotem przestępstwa oraz czynem przypisanym oskarżonemu - które znajdują się w sentencji wyroku. Oznacza to, że sąd - rozpoznając sprawę cywilną - musi przyjąć, że skazany popełnił przestępstwo przypisane mu wyrokiem karnym (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 kwietnia 1977 r., IV PR 63/77, LEX nr 7928) Związanie dotyczy ustalonych w sentencji wyroku znamion przestępstwa, a także okoliczności jego popełnienia, dotyczących czasu, miejsca. Na tej podstawie Sąd w niniejszej sprawie przyjął, że zaistniały podstawy do przyjęcia winy pozwanego i związku przyczynowego.

Powstanie szkody w postaci uszczerbku na zdrowiu będącego skutkiem wypadku z dnia 11.12.2002 r. było także poza zakresem sporu. Powód na skutek wypadku stracił prawą dłoń. Uszczerbek ten ustalony na podstawie pkt 128 zarządzenia do Rozporządzenia MPiPSz dnia 18.12.2002 r. wynosi: 55 %. Zadośćuczynienie z art. 445 § 1 k.c. jest sposobem naprawienia krzywdy. Chodzi tu o krzywdę ujmowaną, jako cierpienie fizyczne, a więc ból i dolegliwości oraz cierpienia psychiczne, czyli negatywne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała, czy rozstroju zdrowia w postaci np. zeszpecenia, wyłączenia z normalnego życia itp. Celem zadośćuczynienia jest przede wszystkim złagodzenie tych cierpień. Ma ono charakter całościowy i obejmuje wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości. Przepisy kodeksu cywilnego nie wskazują kryteriów, które należałoby uwzględniać przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego, przepis mówi jedynie o "odpowiedniej sumie". Kryteria, jakimi należy się kierować przy określaniu wysokości zadośćuczynienia wypracowało orzecznictwo Sądu Najwyższego oraz judykatura. Przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia należy wziąć pod uwagę przede wszystkim: wiek poszkodowanego (zwykle większą krzywdą jest np. kalectwo u młodej osoby), rodzaj i rozmiar doznanych obrażeń, stopień i rodzaj cierpień fizycznych i psychicznych, intensywność, czas trwania tych cierpień, stopień kalectwa, nieodwracalność następstw uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia (kalectwo); skutki uszczerbku w zdrowiu na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej i bezradność życiowa powstałe na skutek zdarzenia. (por. m.in. wyrok Sadu Najwyższego z dnia 9 listopada 2007 r., V CSK 245/07, LEX nr 369691; wyrok SN z dnia 8 października 2008 r., IV CSK 243/08, LEX nr 590267; wyrok SN z dnia 4 lutego 2008 r., III k 349/07).

Prawidłowe ustalenie wysokości należnego zadośćuczynienia wymaga uwzględnienia wszystkich okoliczności, mogących mieć w danym przypadku znaczenie. Nadto zarówno okoliczności wpływające na wysokość zadośćuczynienia, jak i kryteria ich oceny powinny być rozważane indywidualnie w związku z konkretną osobą pokrzywdzonego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2009 r., III CSK 62/09, OSNC-ZD 2010, Nr 3, poz. 80).

Zatem ustalając wysokość zadośćuczynienia w niniejszej sprawie należało wziąć pod uwagę przede wszystkim wysokość uszczerbku na zdrowiu fizycznym który wyniósł 55 %, rodzaj i rozmiar doznanych obrażeń, stopień i rodzaj cierpień fizycznych i psychicznych oraz wiek poszkodowanego - powód jest osobą młodą- w chwili wypadku miał dopiero 19 lat, zatem doznane kalectwo jest dla niego bardzo dotkliwe. Uwzględniono też trwałość następstw zdarzenia oraz konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w życiu osobistym i społecznym powoda. Utrata prawej dłoni u osoby praworęcznej powoduje konieczność przeorientowania się na leworęczność. Takie przeorientowanie nigdy nie będzie pełne. Doznane kalectwo będzie odczuwalne we wszystkich aktywnościach życiowych powoda. N. W. odczuwa stale bóle fantomowe, a także ból związany z przebywaniem na zimnym powietrzu. Jego stan fizyczny oddziałowuje też negatywnie na sferę psychiczną powoda.

Zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny, a więc przedstawiać musi ekonomicznie odczuwalną wartość. Zdrowie, ponad wszelką wątpliwość jest dobrem szczególnie cennym, dlatego przyznawane kwoty zadośćuczynienia nie mogą być zaniżane. Określając wysokość "odpowiedniej sumy" tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę - sąd, któremu ustawodawca pozostawił w tym względzie dużą swobodę, nie może jednak abstrahować od stopy życiowej społeczeństwa. Porównanie kwoty zadośćuczynienia do aktualnych warunków i przeciętnej stopy życiowej społeczeństwa ma z jednej strony zapewnić godziwe wynagrodzenie doznanej krzywdy, z drugiej natomiast zapobiec nieproporcjonalnemu przysporzeniu majątkowemu. W wyniku wypadku powód doznał ogromnej nieodwracalnej krzywdy. Jest oczywiste, że powód tracąc w wypadku prawą dłoń doznał trwałego i nieodwracalnego kalectwa, jednakże wskazać należy, że ma protezę, z której jak wskazuje nie jest w stanie korzystać i nie używa jej z uwagi na dolegliwości. Trzeba jednak podkreślić, z całym szacunkiem i zrozumieniem dla sytuacji powoda, że powinien on podjąć jednak próby nauczenia się posługiwania tą lub inną protezą w drodze ćwiczeń i stosownej rehabilitacji. Powód nie przedstawił zresztą dowodu, że istotnie nie może korzystać z tej protezy ani też nie zawnioskował o przeprowadzenie na powyższą okoliczność stosownego obiektywnego dowodu, choćby z opinii biegłego, że nie jest możliwe obiektywnie korzystanie przez niego z tej protezy. Tymczasem przystosowanie się powoda do nowych warunków i posługiwanie się przez niego protezą złagodziłoby traumę i uczyniło go niewątpliwie samodzielniejszym, a jego bytowanie lżejszym.

Reasumując w ocenie Sądu, mając na względzie wskazane powyżej kryteria odpowiednią kwotą zadośćuczynienia byłaby kwota 120.000 zł, która łącznie z wypłaconą dotychczas kwotę przez ZUS 18.755zł stanowiłaby należytą rekompensatę krzywdy powoda czyniąc zadość kryteriom ustalania słusznego i sprawiedliwego zadośćuczynienia.

Strona pozwana podniosła, iż powód w dużej mierze przyczynił się do zaistniałej szkody w związku z czym kwota zadośćuczynienia winna być odpowiednio obniżona.

Uznanie przyczynienia jest warunkiem wstępnym umożliwiającym dokonanie analizy pod kątem zbadania stopnia przyczynienia i zasadności oraz skali ewentualnego obniżenia odszkodowania. O przyczynieniu się poszkodowanego mówimy wówczas, gdy w rozumieniu przyjętego w art. 361 k.c. związku przyczynowego zachowanie się poszkodowanego może być uznane za jedno z ogniw prowadzących do ostatecznego skutku w postaci szkody – a jednocześnie za przyczynę konkurencyjną do przyczyny przypisanej osobie odpowiedzialnej, bowiem skutek następuje tutaj przez współdziałanie dwóch przyczyn, z których jedna „pochodzi" od zobowiązanego do naprawienia szkody, a druga od poszkodowanego (zob. W. Czachórski, A. Brzozowski, M. Safjan, E. Skowrońska-Bocian, Zobowiązania..., s. 215; Z. Banaszczyk (w:) Kodeks..., s. 729; F. Błahuta (w:) Kodeks, s. 876).

Współprzyczyna pochodząca od poszkodowanego może być zawiniona lub niezawiniona. Zmniejszenie obowiązku naprawienia szkody powinno zawsze następować in casu, w wyniku oceny konkretnej i indywidualnej. Uznanie przyczynienia jest warunkiem wstępnym umożliwiającym dokonanie analizy pod kątem zbadania stopnia przyczynienia i zasadności oraz skali ewentualnego obniżenia odszkodowania. Zarówno w piśmiennictwie, jak i w orzecznictwie (z nowszych orzeczeń por. wyrok Sądu Najwyższego z 2009.11.19, IV CSK 241/09 LEX nr 677896) panuje zgoda, co do tego, że samo ustalenie przyczynienia się poszkodowanego nie nakłada na sąd automatycznie obowiązku zmniejszenia odszkodowania, ani nie przesądza o stopniu tego zmniejszenia. O tym, czy obowiązek naprawienia szkody należy zmniejszyć ze względu na przyczynienie się, a jeżeli tak - w jakim stopniu należy to uczynić, decyduje sąd w procesie sędziowskiego wymiaru odszkodowania w granicach wyznaczonych przez art. 362 k.c. Ustalenie kryteriów, które należy uwzględnić przy dokonywaniu oceny stopnia przyczynienia i obniżenia odszkodowania zostało pozostawione orzecznictwu. Sam przepis przedstawia je bardzo ogólnie zawierając je w zwrocie „stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron". W orzecznictwie i piśmiennictwie za okoliczności, które należy uwzględnić uznano w szczególności:

– stopień winy obu stron,

– stopień przyczynienia się obu stron,

– wiek poszkodowanego,

– stopień naruszenia obiektywnych reguł postępowania przez poszkodowanego,

– ich konfrontacja z zarzutami stawianymi odpowiedzialnemu za szkodę,

– ciężar naruszonych przez sprawcę obowiązków i stopień ich naruszenia,

– szczególne okoliczności danego wypadku

– specyficzne cechy osobiste,

– rozmiar i waga uchybień po stronie poszkodowanego,

– ocena samej przyczyny wyrządzającej szkodę,

– ocena zachowania się poszkodowanego.

Niezwykle istotną okolicznością, którą sąd musi wziąć pod uwagę przy ustalaniu stopnia przyczynienia się poszkodowanego do szkody lub jej zwiększenia jest stopień winy obu stron. Jest to jedyna okoliczność, wprost wyartykułowana w art. 362 k.c. Jednocześnie w orzecznictwie wyrażono pogląd, że samo porównanie przyczynienia się poszkodowanego z przyczynami szkody obciążającymi osobę sprawcy nie pozwala na uznanie wysnutej z tego porównania skali za wyłączne kryterium zmiarkowania należnego poszkodowanemu odszkodowania. Miarkowanie odszkodowania powinno bowiem następować „stosownie do okoliczności" (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego 1997 r., I CKN 82/96, Wokanda 1997, nr 7, s. 3; tak również Z. Banaszczyk (w:) Kodeks..., s. 735).

W zasadzie nie było kwestionowane w trakcie postępowania, że poszkodowany przyczynił się do zaistniałego wypadku. Powód przyznał te okoliczności. Z art. 11 kpc. który wprowadza normę, że ustalenie wydanego w postępowanie karnym prawomocnego wyroku co do popełnienia przestępstwa wiążą Sąd w postępowaniu cywilnym, wyprowadza się zasadę, że ustalenia faktyczne sądu karnego dotyczące okoliczności ubocznych, wykraczających poza elementy stanu faktycznego przestępstwa nie są wiążące dla sądu cywilnego. Nie ulega wątpliwości, że kwestia przyczynienia się poszkodowanego do wypadku jest właśnie taką okolicznością uboczną. Oznacza to, że stwierdzenie w wyroku przez sąd karny popełnienia przestępstwa, nie stoi na przeszkodzie ustaleniu, że poszkodowany przyczynił się do powstania szkody spowodowanej przez skazanego. Jednak, z uwagi na to, ze powód tych okoliczności nie kwestionował nie było konieczności przeprowadzania dodatkowego dowodu na ustalenie przyczynia się powoda do wypadku (art. 229 kpc). Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwalał na ustalenie, że powód przyczynił się do powstania szkody.

W ocenie Sądu istnieją pełne podstawy do uznania, iż powód (poszkodowany) przyczynił się do powstania szkody. N. W. przeszedł odpowiednie szkolenie w zakresie zasad i bezpieczeństwa i higieny pracy oraz odpowiedni instruktaż stanowiskowy. Bezpośrednią przyczyną wypadku było wykonywanie przez N. W. pracy przy zablokowanej dźwigni i operowanie w tym czasie dłonią w strefie zagrożenia. W chwili zdarzenia na dźwigni blokady mechanicznej, która była uruchamiana lewą ręką, założona była opaska z drutu, przez co jednocześnie włączała przycisk „start” i usuwała zabezpieczenie mechaniczne (drążek blokady) co umożliwiało pracownikowi uruchamianie prasy za pomocą tylko jednej ręki, druga ręka pozostawała w tym czasie wolna, co dawało możliwość manipulowania nią w strefie zagrożenia. N. W. obsługując w ten sposób prasę nie wykonał pracy zgodnie z zasadami bezpieczeństwa i higieny pracy i nie zachował należytej ostrożności. Niewłaściwe zachowanie poszkodowanego było sprzeczne z właściwym wzorcem postępowania i nosiło znamiona takiej naganności, że ten czynnik stanowi uzasadnioną podstawę obniżenia odszkodowania.

Z drugiej strony Sąd uwzględnił też i to, że pozwany J. S.jako pracodawca nie zapewniał bezpiecznych warunków pracy. Prasa hydrauliczna (...) (...) użytkowana w dniu zdarzenia przez pokrzywdzonego N. W.w swej konstrukcji nie odpowiadała przepisom i zasadom BHP. Sąd wziął też pod uwagę to, że pozwany jest osobą posiadającą wiedzę w zakresie budowy i obsługi maszyn i przystępując do przeszkolenia poszkodowanego stwierdził fakt zablokowania drążka w stałym położeniu przy pomocy drutu oraz nakazał jego zdjęcie. Miał zatem pełną świadomość wynikającego z tego niebezpieczeństwa i dopuścił do pracy młodego, niedoświadczonego pracownika, którego nierozwaga była główną przyczyną zaistniałego wypadku.

Sąd dokonując oceny wszelkich okoliczności zaistniałego w dniu 12.11.2002 r. wypadku uznał, że powód przyczynił się do zaistniałego wypadku w 40 %, co uzasadniało obniżenie ustalonego zadośćuczynienia o 40%.

W związku z powyższym w ocenie Sądy należne powodowi zadośćuczynienie winno być określone w kwocie 70.000 zł.

Rozstrzygnięcie co do odsetek Sąd wydał w oparciu o art. 481 k.c., zgodnie z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi (§ 1), zaś wysokość odsetek może wynikać albo z umowy stron, albo – w razie jej braku – należne są odsetki ustawowe (§2). O opóźnieniu można mówić jedynie, gdy nadszedł już termin spełnienia świadczenia – zaś zgodnie z ogólną regułą zawartą w art. 455 k.c. termin spełnienia świadczenia może być oznaczony przez strony albo obowiązujące przepisy, może też wynikać z właściwości zobowiązania, a jeśli nie zachodzi żadna z tych sytuacji – świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Roszczenie powoda zostało zgłoszone poprzez doręczenie odpisu pozwu pozwanemu. Jak wynika z adnotacji poczty (k. 15) pismo to doręczone zostało w dniu 16.11.2011 r., stąd odsetki są należne od dnia następnego czyli od dnia 17.11.2011 r.

Roszczenie powoda N. W. w zakresie renty wyrównawczej wywiedzione zostało z art. 444 § 2 k.c., zgodnie, z którym jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo, jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.

Powód w oparciu o art. 444 § 2 k.c. domagał się renty w wysokości 1000 zł miesięcznie wykazując, że na skutek wypadku utracił częściowo zdolność do pracy zarobkowej.

Sąd miał w pierwszej kolejności na względzie to, że powód na skutek wypadku zaliczony został do osób niepełnosprawnych z 55 % uszczerbkiem na zdrowiu, częściowo niezdolnym do pracy. Nie ulega wątpliwości, że powód osiągnął już wiek produkcyjny jednakże ze względu na doznaną z winy pozwanego szkodę jest ograniczony w podjęciu pracy zarobkowej. Szkoda, którą doznaje powód to różnica między zarobkami, jakie osiągałby, gdyby nie doznał uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, a zarobkami, jakie może realnie osiągnąć bez zagrożenia swego stanu zdrowia. uwzględniając świadczenia z tytułu ubezpieczenia społecznego (wyrok Sądu Najwyższego 1977.11.08, LEX nr 8024, I CR 380/77). Należy uwzględnić wszelkie dochody dotychczas uzyskiwane, nawet nieregularne, także dochody których uzyskanie w przyszłości byłoby wysoce prawdopodobne.

Po pierwsze zdaniem Sądu wysokość przewidywalnych zarobków wskazanych przez powoda w kwocie 2.000 zł jest zbyt hipotetyczna i nie znajduje podstaw prawnych. Przyjmując nawet korzystną dla powoda wersję, że byłby zatrudniony na stałe w pełnym wymiarze czasu – przy jego wykształceniu niepełnym podstawowym – przyjąć można jedynie, że zarobki oscylowałyby w granicach najniższego wynagrodzenia, które w 2013 r. jak wynika z obowiązującego od 1 stycznia 2013 r. rozporządzenia Rady Ministrów z 14 września 2012 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2013 r. (Dz.U. z 2012, poz. 1026) wynosi 1.600 zł brutto, (netto 1.100 zł).

Następnie trzeba to zestawić z zarobkami, jaki poszkodowany może osiągnąć (A. Szpunar, Uwagi o rencie na rzecz poszkodowanego w: Studia z prawa prywatnego. Księga pamiątkowa ku czci Profesor Biruty Lewaszkiewicz-Petrykowskiej, Łódź 1997 r., s. 350 i nast.). Ocena tych kwestii wymaga uwzględnienia, że poszkodowany obowiązany jest do wykorzystania uszczuplonej zdolności do pracy i nie może uchylać się od podejmowania oferowanego mu zatrudnienia. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 5.09.2001 r. II UKN 534/200 poszkodowany zobowiązany jest wykorzystać zachowaną zdolność do zarobkowania jeśli utracił tę zdolność częściowo. Powinien dostosować się do zmienionych warunków, podjąć także pracę niżej kwalifikowaną i poszukiwać jej wykorzystując dostępne instrumenty rynku pracy, wspierające zatrudnienie. Brak aktywnego poszukiwania pracy może być oceniony jako przyczynienie się poszkodowanego do powstania szkody ( art. 362 k.c.) i prowadzić do obniżenia renty (wyrok Sądu Najwyższego dnia 27.01.2011 r. IPK165/10). Dlatego przy ustalaniu bieżących dochodów uwzględnić należy nie tylko faktyczne zarobki osoby poszkodowanej, ale także jego zdolność zarobkową, jeżeli jej nie wykorzystuje, zważywszy na realnie istniejące możliwości na rynku. Należy wziąć pod uwagę, że podaż i popyt na pracę nie pozostaje bez wpływu na ocenę możliwości poszkodowanego pracownika, w sytuacji, gdy pracy poszukuje. Takie stanowisko wyrażone zostało m.in. w postanowieniu Sądu Apelacyjnego w Poznani z dnia 31.01.2013 r,. IACz 2192/12. Zawarta w art. 444 § 2 k.c. wzmianka, że renta powinna być "odpowiednia", przesądza jednak o tym, że przy ustalaniu wysokości renty wykluczony jest jakiekolwiek automatyzm i że wysokość tego świadczenia powinna być dostosowana do konkretnych okoliczności. W sytuacji gdy poszkodowany poszukuje pracy podstawą ustalania renty ad casum powinna być realna sytuacja na rynku pracy, a więc faktyczne możliwości znalezienia zatrudnienia przez poszkodowanego z ograniczoną zdolnością do pracy. Jeżeli możliwości te są minimalne, to sama teoretyczna tylko fizyczna zdolność podjęcia pracy w znacząco ograniczonym zakresie nie powinna być przeszkodą zasądzenia pełnej renty w wysokości utraconych zarobków. W judykaturze wielokrotnie podkreślano, że należy brać pod uwagę realną, praktyczną możliwość podjęcia przez poszkodowanego pracy w granicach zachowanej zdolności do pracy, a nie możliwość teoretyczną, czym akcentuje się, że uwzględniać należy wówczas rzeczywiste możliwości zarobkowe poszkodowanego, jakie miałby on, gdyby szkody mu nie wyrządzono (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lipca 2002 r., I CKN 837/2000, LEX nr 56891).

W warunkach rynku pracy, który nie zapewnia zatrudnienia wszystkim zdrowym osobom poszukującym pracy zakładać należy, że powód dysponuje aktualnie mniejszym niż przed wypadkiem możliwościami znalezienie pracy. W takiej sytuacji podstawą obliczenia szkody powinno być ustalenie jego faktycznych możliwości pracy. Przy ocenie tej zdolności należy ustalić zarobki, jakie poszkodowany osiągnąłby przypuszczalnie, gdyby nie uległ wypadkowi. Następnie trzeba to zestawić z zarobkami, jaki poszkodowany może osiągnąć. Ocena tych kwestii wymaga uwzględnienia, że z jednej strony poszkodowany obowiązany jest do wykorzystania uszczuplonej zdolności do pracy i nie może uchylać się od podejmowania oferowanego mu zatrudnienia. Z drugiej strony należy wziąć pod uwagę, że podaż i popyt na pracę nie pozostaje bez wpływu na ocenę możliwości poszkodowanego pracownika. Wysoki wskaźnik bezrobocia nakazuje przyjąć, że możliwości zatrudnienia i zarabiania osoby o częściowej zdolności do pracy są co najmniej mniejsze niż przy wyrównanym poziomie podaży pracy i miejsc pracy. Powszechnie wiadomo, że osoby częściowo zdolne do pracy są wykluczane z rynku pracy. Zebrany materiał nie pozwala precyzyjnie określić aktualnych możliwości zarobkowych niemniej jednak możliwe jest wskazanie pewnego minimum uszczerbku majątkowego powoda w związku z ograniczeniem jego możliwości zarobkowych.

Mając na uwadze, że hipotetycznie powód osiągałby dochód w wysokości ok. 1.100 zł netto, odejmując otrzymywany obecnie dochód z tytuły wpłacanej renty – 600 zł. i uwzględniając stopień przyczynienia (40 %) oraz bierne zachowanie powoda w sferze poszukiwania pracy jako przyczynienie do powstałego uszczerbku – w ocenie Sądu należna z tego tytułu renta wynosić winna 200 zł miesięcznie.

Roszczenie rentowe nie jest roszczeniem alimentacyjnym a odszkodowawczym - jego uwzględnienie nie zależy od możliwości finansowych zobowiązanego do naprawienia szkody, stąd argumenty odnoszące się do statutu materialnego pozwanego nie mogły zostać uwzględnione.

Sąd stwierdził, że powód nie wykazał interesu prawnego w ustaleniu odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości z wypadku przy pracy, któremu uległ powódka w dniu 11.12.2002 r. (art. 189 kpc) i dlatego żądanie to oddalił.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd, działając na podstawie przytoczonych wyżej przepisów orzekł jak w pkt. I, II i III sentencji wyroku.

Podstawę orzeczenia o kosztach zawartego w punkcie IV wyroku stanowił przepis art. 100 zdanie pierwsze k.p.c., zgodnie z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań, koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Wyrażona w tym przepisie zasada kompensaty kosztów procesu znajduje zastosowanie w wypadku częściowego uwzględnienia żądań, co miało miejsce w sprawie będącej przedmiotem postępowania. Powód wygrał proces w 54,85 %. Pozwany wygrał w 45,15 %, Powód poniósł koszty zastępstwa procesowego w wysokości 3.617 zł , na podstawie § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu wraz z opłatą od pełnomocnictwa 17 zł; pozwany zaś koszty zastępstwa w wysokości 3.617 zł na podstawie rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcą prawnego z urzędu wraz z opłatą od pełnomocnictwa i zaliczką na biegłego 207,10 zł, łącznie 3.824,10zł . Dokonując stosownego rozliczenia, uwzględniającego procent w jakim żądanie zostało uwzględnione a w jakim zostało oddalone, do kosztów procesu poniesionych przez każdą ze stron, powodowi przysługuje od pozwanego zwrot kosztów procesu w wysokości 257,34 zł.

Z tych też względów, Sąd działając na podstawie powołanych wyżej przepisów orzekła jak w pkt. IV wyroku.

W pkt V wyroku, Sąd mając na uwadze, że powód został zwolniony z kosztów sądowych w całości, działając podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w związku z art. 100 kpc nakazał pozwanemu uiszczenie na rzecz Skarbu Państwa kwotę 3.620 zł, która stanowi 54,85 % należnej opłaty sądowej (6600 zł ).

Z/:

1)  odnotować,

2)  odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć:

- pełnomocnikowi powoda

- pełnomocnikowi pozwanego,

3) kal. 14 dni.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Gertrudziak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację:  Piotr Jarmundowicz
Data wytworzenia informacji: