Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 605/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy we Wrocławiu z 2015-10-14

Sygn. Akt I C 605/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 października 2015r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział I Cywilny

w składzie następującym :

Przewodniczący SSO Anna Stańczyk

Protokolant Błażej Łój

po rozpoznaniu w dniu 14 października 2015r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa A. T.

przeciwko (...) S.A w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) S.A w W., na rzecz powodki A. T. kwotę 55.000 zł. (pięćdziesiąt pięć tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 03.12.2014r. .;

II.  oddala dalej idące powództwo;

III.  zasądza od pozwanego (...) S.A w W., na rzecz powodki A. T. kwotę 5.165,24 zł. tytułem zwrotu kosztów procesu.

I C 605/15

UZASADNIENIE

A. T. wniósła o zasądzenie na jej rzecz od (...) S.A. w W. kwoty 85.000 zł. z ustawowymi odsetkami od dnia 03.12.2014r. do dnia zapłaty, tytułem zadośćuczynienia, a także zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 3.600 zł. , 17 zl . opłaty skarbowej za pełnomocnictwo, ewentualnie zasadzenie od strony pozwanej na jej rzecz kosztów postępowania według spisu kosztów , który zostanie przedłożony na rozprawie.

Na uzasadnienie żądania podała, iż w dniu (...)., w S., z winy L. J., kierującego M. (...), doszło do zderzenia z samochodem F. (...), prowadzonym przez W. T. (1), w następstwie czego W. T. (1)poniósł śmierć. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Radzyniu Podlaskim, z dnia 11.09.2003r. L. J.uznany został winnym popełnienia przestępstwa opisanego w art. 177 § 2 kk i skazany na karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności z zawieszeniem na 4 lata. Pojazd kierowany przez sprawcę w chwili wypadku korzystał z ochrony ubezpieczeniowej w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, na podstawie umowy ubezpieczeniowej zawartej z (...) S.A.w W.. Powódka reprezentowana przez (...) S.A., pismem z dnia 31.10.2014 r. zgłosiła stronie pozwanej roszczenie w kwocie 100.000 zł. z tytułu zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w związku ze śmiercią męża. Pozwany decyzją z dnia 02.12.2014r. przyznał powódce kwotę 15.000 zł. tytułem zadośćuczynienia. W ocenie powódki kwota ta w żaden sposób nie rekompensuje cierpień jakich doznała w związku z utratą więzi rodzinnej z mężem, a tym samym prawa do życia w pełnej rodzinie. W chwili śmierci W. T. (1)miał 43 lata. Relacje małżonków były bardzo dobre. Razem z dziećmi tworzyli szczęśliwą normalną rodzinę. Wspólnie budowali dom i wychowywali dzieci. Maż powódki był człowiekiem niezwykle zaradnym i pracowitym. Był człowiekiem ciekawym świata i ludzi. Łatwo nawiązywał kontakty. Był spokojny, opanowany i konsekwentnie zmierzał do wyznaczonego celu. Był bardzo uczynny. Mimo, że od jego śmierci mineło 14 lat to ból i cierpienie powódki wcale nie są mniejsze.

W odpowiedzi na pozew (k. 18), strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasadzenie na jej rzecz od powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz zwrot opłaty za pełnomocnictwo w kwocie 17 zł.

Przyznała, iż ponosi odpowiedzialność, co do zasady, za skutki zdarzenia do jakiego doszło w dniu (...), w wyniku którego śmierć poniósł W. T. (1). Dał temu wyraz wypłacając na rzecz powódki kwotę 15.000 zł. zadośćuczynienia za krzywdę w związku ze śmiercią jej męża. Zdaniem strony pozwanej trauma po śmierci męża, z upływem lat uległa wyciszeniu, córka powódki usamodzielniła się, wyszła za mąż, syn studiuje. Powódka otrzymała od pozwanego kwotę 30.000 zł. z tytułu odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej. Żądanie wyższego zadośćuczynienia jest wygórowane mając na uwadze, iż zdarzenie miało miejsce 14 lat temu.

Sąd ustalił, iż:

W dniu (...)., w S., z winy L. J., kierującego M. (...), doszło do zderzenia z samochodem F. (...), prowadzonym przez W. T. (1), w następstwie czego W. T. (1)poniósł śmierć. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Radzyniu Podlaskim, z dnia 11.09.2003r. L. J.uznany został winnym popełnienia przestępstwa opisanego w art. 177 § 2 kk i skazany na karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności z zawieszeniem na 4 lata. Pojazd kierowany przez sprawcę w chwili wypadku korzystał z ochrony ubezpieczeniowej w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, na podstawie umowy ubezpieczeniowej zawartej z (...) S.A.w W.

niesporne

Powódka reprezentowana przez (...) S.A., pismem z dnia 31.10.2014r. zgłosiła stronie pozwanej roszczenie w kwocie 100.000 zł. z tytułu zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w związku ze śmiercią męża. Pozwany decyzją z dnia 02.12.2014 r. przyznał powódce kwotę 15.000 zł. tytułem zadośćuczynienia.

d/ akta szkody

A. T. bardzo przeżyła śmierć męża. Dzieci bały się o nią. Kiedy szła się kąpać dzieci siadały pod drzwiami łazienki bo martwiły się o nią. A. T. na początku brała leki na uspokojenie, chodziła do psychiatry po leki. Chodziła też z dziećmi na terapię psychologiczną. Od wypadku samochodowego w ubiegłym roku, jakiemu sama uległa, jest jeszcze bardziej roztrzęsiona. Ze zmarłym mężem starali się jak najwięcej czasu spędzać razem. A. T. i W. T. (1) byli kochającą się parą. Wyjeżdżali razem na wycieczki organizowane przez zakład pracy powódki. Mieli plany na przyszłość. Za dwa lata W. T. (1) miał przejść na emeryturę, wyjechać z żoną tylko we dwoje. Budowa domu była marzeniem W. T. (1). Od 1996r. podjęli się tej budowy ale w chwili śmierci W. T. (1) nie była ona jeszcze zakończona. A. T. często płakała po śmierci męża, martwiła się o dzieci, a dzieci martwiły się o nią. Często się zamyślała. Dzieci bały się, że może sobie coś zrobić. W. T. (1) w chwili śmierci miał 43 lat. A. i W. T. (1) byli bardzo dobrym małżeństwem. Starali się wszystko zapewnić dzieciom. Tego roku kiedy zginął W. T. (1) cała rodzina wybierała się pierwszy raz na wakacje. Miały być to pierwsze wspólnie spędzone na wyjeździe wakacje. A. T. po śmierci męża nigdy nie wróciła do normy, z nikim się nie związała. Mieszka obecnie z córką i zięciem, a syn K. studiujący we W. przyjeżdża na weekendy. Od 3 lat powódka jest na emeryturze. Zajmuje się domem.

d/ zeznania świadków: A. M. k. 55, K. T. k. 56

zeznania powódki A. T. k. 56

A. T.od śmierci męża czuje pustkę, osamotnienie. Tęskni za mężem. Pomoc psychiatryczna, z której korzystała nic jej nie dała. Dostawała tabletki. W pierwszej kolejności myślała o dzieciach. Od półtora roku korzysta z terapii psychologicznej, w związku z wypadkiem komunikacyjnym jakiemu sama uległa. Czuje, że ta terapia pomaga jej też uporać się ze śmiercią męża. We wrześniu 2007 r. W. T. (1)miał przejść na emeryturę, a powódka w roku 2008 na wcześniejszą emeryturę. Mąż powódki chciał założyć działalność gospodarczą, chciał się zająć recyklingiem. Planował w przyszłości pomóc synowi wybudować dom. Żeby wesprzeć budżet domowy wyjeżdżał do pracy do Niemiec. Był bardzo pomocny w domu. Planowali zwiedzić Świat na emeryturze. Starali się organizować krótkie, wspólne wyjazdy bo na dłuższe nie mieli czasu. Spotykali się ze znajomymi. Z mężem żyli od pierwszego do pierwszego. W. T. (1)na budowie robił wszystko sam. Pomagała mu tylko żona. Po śmierci W. T. (1)jego rodzinie było ciężko finansowo dokąd nie dostali odszkodowania. Od śmierci męża A. T.cierpi ma migrenowe bóle głowy. Kwotę uzyskaną tytułem odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej przeznaczyła na długi które zaciągnęła z mężem na budowę domu oraz długi które zaciągnęła po śmierci W. T. (2), na utrzymanie. Po wypadku komunikacyjnym, jakiemu sama uległa, ma problemy ortopedyczne z kolanem. Obecnie na emeryturze dużo czyta. Uważa, że nie poradziła sobie psychicznie ze śmiercią męża i już sobie nie poradzi.

d/ zeznania powódki A. T. k. 56

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Strzelinie, z dnia 24.06.2006r. powódce zasądzono kwotę 30.000 zł. tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej.

d/ akta I C 37/05 Sądu Rejonowego w Strzelinie.

Sąd zważył, iż

Żądanie pozwu podlegało uwzględnieniu w części.

Stan faktyczny w sprawie Sąd ustalił przede wszystkim w oparciu o dowody z dokumentów, w tym akta szkodowe, akta sprawy Sądu Rejonowego w Strzelinie o sygn. I C 37/05 oraz w oparciu o wiarygodne, zdaniem sądu, zeznania świadków: syna powódki, K. T. i córki A. M., a także wyjaśnienia samej powódki A. T..

Bezsporne w sprawie było, iż w dniu (...)., w S., z winy L. J., kierującego M. (...), doszło do zderzenia z samochodem F. (...), prowadzonym przez W. T. (1), w następstwie czego W. T. (1)poniósł śmierć. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Radzyniu Podlaskim, z dnia 11.09.2003r. L. J.uznany został winnym popełnienia przestępstwa opisanego w art. 177 § 2 kk i skazany na karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności z zawieszeniem na 4 lata. Pojazd kierowany przez sprawcę w chwili wypadku korzystał z ochrony ubezpieczeniowej w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, na podstawie umowy ubezpieczeniowej zawartej z (...) S.A.w W.. Na żądanie powódki wypłaty zadośćuczynienia w kwocie 100.000 zł., zawarte w piśmie z dnia 31.10.2014r., strona pozwana, decyzją z dnia 02.12.2014 r., przyznała A. T.kwotę 15.000 zł. zadośćuczynienia.

W niniejszym postępowaniu powódka domagała się zasądzenia kwoty dalszej 85.000 zł tytułem zadośćuczynienia, a jako podstawę prawną żądania wskazała przepisy art. 448 k.c. w zw. z art. 23 k.c. i art. 24 § 1 k.c.

Zgodnie z art. 24 § 1 k.c. w razie dokonanego naruszenia dobra osobistego, ten, czyje dobro zostało naruszone, może na zasadach przewidzianych w kodeksie, żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.

Z kolei zgodnie z art. 448 k.c. w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia.

Wskazać w tym miejscu należy, że do czasu nowelizacji przepisu art. 446 k.c. (dodanie § 4) dokonanego ustawą z dnia 30 maja 2008 r. doktryna wielokrotnie dopuszczała możliwość zasądzania zadośćuczynienia za śmierć osoby najbliższej odwołując się w tym zakresie do faktu naruszenia dóbr osobistych osób dotkniętych śmiercią osoby najbliższej. Powszechnie przyjmuje się bowiem, że spowodowanie śmierci bliskiej osoby może naruszać dobra osobiste członków rodziny zmarłego, a tym samym uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Podstawa prawna do zasądzenia zadośćuczynienia istniała zatem jeszcze przed 3 sierpnia 2008 r. a przepis art. 446 § 4 k.c. wprowadził możliwość żądania zadośćuczynienia bez konieczności wykazania naruszenia dobra osobistego (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2010 r., IV CSK 307/09, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2010 r., III CZP 76/10).

Sąd podziela zaprezentowany wyżej pogląd o możliwości dochodzenia, w przypadku śmierci osoby najbliższej, zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy, w ocenie Sądu, powódka wykazała, iż na skutek śmierci W. T. (1) doszło do naruszenia jej dóbr osobistych. Wspomnieć w tym miejscu wypada, że katalog dóbr osobistych zawarty w art. 23 k.c. jest katalogiem otwartym i obejmuje wszystkie dobra niematerialne związane z funkcjonowaniem i istnieniem człowieka, które to ze względu na swą istotną wartość chronione są przez prawo. Do dóbr tych zalicza się prawo do życia w rodzinie, do pielęgnowania i utrzymywania, a przede wszystkim kontynuowania więzi rodzinnych (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2010 r., IV CSK 307/09). Niewątpliwe jest, że więzi rodzinne łączące A. T. z mężem W. T. (1) zostały, w wyniku wypadku z dnia 23 czerwca 2001r., zerwane. Skutkiem śmierci męża powódka doznała niepowetowanej krzywdy tracąc prawo do życia w pełnej rodzinie. Dlatego też jej żądanie zasądzenia zadośćuczynienia uznać należało za zasadne w części. Oczywiście ustalenie intensywności cierpień po stracie bliskiego jest niezwykle trudne i nie da się ich określić według konkretnej skali czy stopnia a tym samym przyporządkować z tego tytułu odpowiedniej kwoty. Nie można też wycenić bólu, smutku czy krzywdy, który towarzyszy takiej stracie. Przyznanie zadośćuczynienia powinno jednak uwzględniać cierpienia moralne wywołane śmiercią osoby bliskiej, intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rolę w rodzinie pełnioną przez osobę zmarłą czy wreszcie zaburzenia, jakie ta utrata spowodowała. Nie można też zapomnieć że już ze względu na obiektywne kryteria strata bliskiego powoduje najdotkliwszą krzywdę (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2012 r., IV CSK 416/11). Krzywda czy inaczej mówiąc szkoda niemajątkowa objawia się przede wszystkim w dotkliwych ujemnych przeżyciach psychicznych, bólu, żalu, poczuciu straty, osamotnieniu, braku oparcia otrzymywanego dotychczas od bliskiej osoby. W sytuacjach gdy zaburzenia emocjonalne po stracie osoby najbliższej nie doprowadziłoby do zaburzeń psychicznych, które wymagałyby interwencji medycznej (np. konieczności podjęcia terapii), krzywda taka z trudem poddaje się obiektywizacji, a tym samym racjonalnej ocenie. Można jednak sformułować pogląd, że w przypadku najbliższych członków (matki, męża, dzieci czy wnuków), w normalnie funkcjonującej rodzinie, przeżycia psychiczne związane ze śmiercią osoby najbliższej, w tym przypadku męża powódki, będą typowe, a istnienie takiej krzywdy ma charakter oczywisty, notoryjny i jest wręcz objęte domniemaniem faktycznym. Zasadniczo zatem postępowanie dowodowe w tego rodzaju sprawach ogranicza się wyłącznie do dowodów osobowych, opisujących relacje zmarłego z osobami domagającymi się zadośćuczynienia. Gdy chodzi o kryteria przyznania zadośćuczynienia to z uwagi na brak jednoznacznych przesłanek dotyczących wysokości zadośćuczynienia Sąd kierował się przesłankami, które wielokrotnie przewijają się w orzecznictwie dotyczącym art. 445 k.c., Zatem zadośćuczynienie winno mieć charakter kompensacyjny oraz przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość. Nie może mieć zatem charakteru wyłącznie symbolicznego. Powinno przynajmniej w części złagodzić doznane cierpienia wynikające z utraty osoby bliskiej. Poza powyższym przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia winno się brać pod uwagę stopień nasilenia cierpień psychicznych, ich długotrwałość, a także wiek poszkodowanego i rodzaj więzi jaka łączyła daną osobę z osobą zmarłą.

Przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe wykazało, że powódkę A. T. łączyła z mężem bardzo silna więź emocjonalna. W chwili wypadku byli małżeństwem od 15 lat. W dacie wypadku mieli obchodzić piętnastą rocznicę ślubu. Według relacji świadków i samej powódki byli bardzo kochającą się parą. Powódka, jak sama to określiła, utraciła najbliższą jej osobę. Powódka i zmarły wspierali się i pomagali sobie. Powódka mogła liczyć na pomoc męża w każdej sytuacji. Zmarły był osoba pracowitą i zaradną, samodzielnie stawiał dom, który był jego marzeniem. Pomagała mu w tym aktywnie powódka. Aby poprawić sytuację finansową W. T. (1) wyjeżdżał do Niemiec, do pracy. Spędzali każdą wolną chwilę z dziećmi wyjeżdżając na krótkie wycieczki ale też wyjeżdżali we dwójkę na wycieczki z zakładu pracy powódki. Spotykali się ze znajomymi, rodziną. Tego roku kiedy zginął W. T. (1) cała rodzina wybierała się pierwszy raz na wakacje. Miały być to pierwsze wspólnie spędzone na wyjeździe wakacje. Śmierć W. T. (1) wstrząsnęła powódką, bezpośrednio po jego śmierci powódka nie była w stanie samodzielnie funkcjonować, nie miała motywacji do życia, rozpaczała, nachodziły ją myśli samobójcze. Dzieci obawiały się o nią. Kiedy wchodziła do łazienki siadywały pod drzwiami. A. T. od śmierci męża czuje pustkę, osamotnienie, na wspomnienie o nim płacze. Tęskni za mężem. Pomoc psychiatryczna, z której korzystała nic jej nie dała. Dostawała tabletki. Musiała sobie poradzić bo myślała o dzieciach. Od półtora roku korzysta z terapii psychologicznej, w związku z wypadkiem komunikacyjnym jakiemu sama uległa. Czuje, że ta terapia pomaga jej też uporać się ze śmiercią męża. Małżonkowie snuli plany na przyszłość. We wrześniu 2007 r. W. T. (1), będąc policjantem, miał przejść na emeryturę, a powódka w roku 2008 na wcześniejszą emeryturę. Mąż powódki chciał założyć działalność gospodarczą i zająć się recyklingiem. Planował w przyszłości pomóc synowi wybudować dom. Chcieli też podróżować wspólnie z powódką. Po śmierci W. T. (1) jego rodzinie było ciężko finansowo dokąd nie dostali odszkodowania. Od śmierci męża A. T. cierpi ma migrenowe bóle głowy. Powódka i jej dzieci otrzymali odszkodowania za istotne pogorszenie się ich sytuacji życiowej. Kwota uzyskana tytułem odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej poszła na spłatę długów, które zaciągnęli z mężem na budowę domu oraz tych, które sama powódka zaciągnęła, już po śmierci męża aby sobie poradzić finansowo. Powódka poradziła sobie jednak cały czas towarzyszył jej smutek, żal i ból po śmierci męża, przygnębienie, oraz obawa przed przyszłością. A. T. na początku brała leki na uspokojenie, chodziła do psychiatry po leki. Chodziła też z dziećmi na terapię psychologiczną. Powódka po śmierci męża nigdy nie wróciła do normy, z nikim się nie związała. Mieszka obecnie z córką i zięciem, a syn K. studiujący we W. przyjeżdża na weekendy. Od 3 lat powódka jest na emeryturze.

Wszystkie przytoczone okoliczności, zdaniem Sądu, uzasadniają przekonanie, że dotychczas wypłacona powódce tytułem zadośćuczynienia za śmierć męża kwota 15.000 zł jest nieadekwatna do stopnia doznanych cierpień psychicznych. Cierpień, które były bardzo intensywne bezpośrednio po stracie męża ale też trwają nadal. Powódka nie związała się z nikim mimo upływu 14 lat. Oceniając wysokość przyznanego zadośćuczynienia Sąd wziął pod uwagę fakt, że powódka była silnie emocjonalnie związana ze zmarłym mężem, spędzała z nim każdą wolną chwilę, mąż był dla niej wsparciem i najlepszym przyjacielem, a po jego śmierci znalazła się w trudnej sytuacji bowiem na utrzymaniu miała dzieci, którym musiała zapewnić odpowiednie warunki bytowe, pozostał jej niedokończony dom. Jednocześnie z trudem radziła sobie z traumą po śmierci męża, a przy tym obawiała się o przyszłość swoją i dzieci. Zasadnym jest zatem twierdzenie, że zgłoszone żądanie zadośćuczynienia jest uzasadnione, a zasądzona kwota odpowiednia do doznanych cierpień. Sąd oceniając wysokość należnego zadośćuczynienia uwzględnił fakt, iż w sprawie I C 37/05 Sądu Rejonowego w Strzelinie zasądzono na rzecz powódki kwotę 30.000 zł. odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej przy ustalaniu wysokości, którego sąd brał, co wynika z uzasadnienia wyroku, także pod uwagę utratę wsparcia ze strony zmarłego, osamotnienie. Zdaniem Sądu kwestie Sąd ten rozpatrywał pod kątem przełożenia materialnego. Oczywistym jest bowiem, że w dobrze funkcjonującej rodzinie wsparcie wzajemne polega między innymi na dzieleniu się obowiązkami i w tym znaczeniu można osamotnienie i brak wsparcia oceniać na potrzeby roszczenia z art. 446 § 3 kc. Zadośćuczynienie o którym rozstrzygał Sąd w niniejszym postępowaniu bardziej dotyczyło sfery psychicznego osamotnienia, braku bliskości osoby zmarłej, jej wsparcia w postaci wspólnego rozwiązywania problemów. Dodać należy, że w sprawach o podobnym charakterze zawsze należy uwzględniać indywidualne okoliczności. Powyższe, zdaniem Sądu, uzasadniało przyznanie A. T. zadośćuczynienia w łącznej kwocie 70.000 zł, z czego kwotę 15.000 zł strona pozwana wypłaciła powódce przed wszczęciem postępowania, a zatem w niniejszym postępowaniu Sąd zasądził na jej rzecz kwotę 55.000 zł.

Sąd oddalił dalej idące żądanie uznając je za nadmierne i nieadekwatne do rozmiaru doznanych cierpień.

Orzeczenie o odsetkach Sąd wydał w oparciu o art. 481 § 1 k.c. oraz art. 817 § 1 i 2k.c. i art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. Zgodnie z art. 14 ust. 1 cytowanej ustawy zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Również art. 817 § 1 k.c. reguluje 30 dniowy termin do spełnienia świadczenia, od momentu zawiadomienia o wypadku. Z kolei § 2 stanowi, że gdyby wyjaśnienie w powyższym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości świadczenia okazało się niemożliwe, świadczenie powinno być spełnione w ciągu 14 dni od dnia w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe. Biorąc pod uwagę, iż – jak wynika z akt szkodowych – strona pozwana po zgłoszeniu szkody prowadziła postępowanie likwidacyjne, a decyzja przyznająca powódce zadośćuczynienie została wydana w dniu 02.12.2014 r., to Sąd przyjął datę następną po tym dniu jako chwilę od której należało naliczać odsetki za opóźnienie w wypłaceniu dalszego zadośćuczynienia i od tej właśnie daty zasądził na rzecz powódki odsetki ustawowe.

Mając na względzie art. 100 k.p.c. i biorąc pod uwagę wynik procesu Sąd zasądził od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 5.165,24 zł. kosztów procesu.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Gertrudziak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację:  Anna Stańczyk
Data wytworzenia informacji: