Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI Nsm 79/17 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie z 2018-05-29

POSTANOWIENIE

Dnia 29 maja 2018 r.

Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie VI Wydział Rodzinny i Nieletnich

w składzie następującym:

Przewodniczący : SSR Barbara Ciwińska

Protokolant : Barbara Gawron

po rozpoznaniu w dniu 29 maja 2018 r. w Warszawie

na rozprawie sprawy z urzędu z udziałem K. T.

o pozbawienie władzy rodzicielskiej matki nad małoletnimi A. P. i I. J. i zakaz osobistej styczności K. T. z małoletnimi A. P. i I. J..

oraz z wniosku K. T. o przywrócenie władzy rodzicielskiej

postanawia :

1)  oddalić wniosek K. T. o przywrócenie jej władzy rodzicielskiej nad jej małoletnimi dziećmi : A. P. ur. (...) i I. J. ur. (...),

2)  pozbawić K. T. władzy rodzicielskiej nad jej małoletnimi dziećmi : A. P. i I. J. i orzec zakaz styczności K. T. z jej małoletnimi dziećmi A. P. i I. J.,

3)  pozostawić małoletnich w pieczy zastępczej orzeczonej postanowieniem tutejszego Sądu z dnia 26 listopada 2015 roku, sygn. akt VI Nsm 54/15,

4)  przyznać adwokatowi P. P. prowadzącemu kancelarię adwokacką w W. pod adresem Al. (...) wynagrodzenie w kwocie 240 (dwieście czterdzieści ) złotych plus VAT , które to wynagrodzenie wypłacić ze Skarbu Państwa kasa Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie przejmując w tym zakresie koszty postępowania na rachunek Skarbu Państwa,

5)  pobrać od K. T. na rzecz Skarbu Państwa kasa Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy kwotę 300 (trzysta) złotych tytułem pokrycia części kosztów badań i opinii biegłych, a w pozostałym zakresie koszty postępowania przejąć na rachunek Skarbu Państwa.

UZASADNIENIE

K. T. wnioskiem z dnia 09.01.2017r. zwróciła się o przywrócenie jej pełnej władzy rodzicielskiej nad jej małoletnimi dziećmi : córką A. P. i synem : I. J., którzy byli umieszczeni w pieczy zastępczej postanowieniem tutejszego Sądu z dnia 26 listopada 2015 roku, sygn. akt VI Nsm 54/15. Wnioskodawczyni podniosła, że obecnie pracuje i wynajmuje dwupokojowej mieszkanie, w którym mieszka z obecnym partnerem, uczestniczy w opiece nad dziećmi, które są w rodzinie zastępczej i ma z nimi więź emocjonalną, nadto współpracuje z asystentem rodziny.

Postanowieniem z dnia 01 marca 2017 roku tutejszy Sąd postanowił sprawę prowadzić z urzędu jako o zmianę formy ograniczenia władzy rodzicielskiej K. T. nad jej małoletnimi dziećmi : A. P. ur. (...) i I. J. ur.(...) i zmianę formy ograniczenia władzy rodzicielskiej S. J. nad małoletnim I. J. ur.(...)

Następnie postanowieniem z dnia 17 maja 2017r. sąd postanowił sprawę prowadzić także z urzędu jako o pozbawienie władzy rodzicielskiej S. J. nad jego małoletnim synem I. J. urodzonym (...), a także na czas trwania postępowania zobowiązać K. T. do całkowitego zaprzestania używania wyrobów tytoniowych oraz do podjęcia współpracy z asystentem rodziny w obecnym miejscu zamieszkania.

Dalej postanowieniem z dnia 22 listopada 2017r. Sąd postanowił sprawę prowadzić z urzędu jako o pozbawienie władzy rodzicielskiej matki K. T. nad jej małoletnimi dziećmi : A. P. ur. (...) i I. J. ur.(...), a ostatecznie postanowieniem częściowym z 10 kwietnia 2018r. postanowił sprawę prowadzić z urzędu także jako o zakaz osobistej styczności matki K. T. z małoletnimi A. P. ur. (...) i I. J. ur.(...) Postanowieniem tym S. J. pozbawiony został władzy rodzicielskiej nad małoletnim I. J. ur.(...)

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny :

K. T. ur. (...) ma obecnie 24 lata, wykształcenie podstawowe i jest i matką :

-- A. P. ur. (...) ( lat 5), której ojciec K. P. pozbawiony został władzy rodzicielskiej postanowieniem tutejszego Sądu z dnia 25.11.2015r. w sprawie syg. akt VI Nsm 54 /15,

-- I. J. (1) ur.(...) ( 3,5 roku) , którego ojciec S. J. pozbawiony został władzy rodzicielskiej postanowieniem częściowym wydanym w tej sprawie w dniu 10 kwietnia 2018r.

Postępowania opiekuńcze w stosunku do małoletnich toczyły się w tutejszym Sądzie od 4 lat, kiedy to w sprawie syg. akt VI Nsm 209/14 na czas trwania postępowania nad małoletnią A. ustanowiony został nadzór kuratora sądowego z tych względów, że matka małoletniej zaniedbywała dziecko, często zmieniała miejsce zamieszkania, leczyła się z psychiatrycznie z powodu choroby dwubiegunowej. Początkowo K. T. mieszkała u swojej matki M. T. w W. na ulicy (...), gdzie były bardzo złe warunki bytowe. Potem przebywała w Ośrodku Interwencji Kryzysowej na ulicy (...) w W.. Z ojcem pierwszego dziecka K. P. nie stworzyła związku, z ojcem drugiego dziecka mieszkała razem przez jakiś czas. Jeszcze przed urodzeniem drugiego dziecka zwracano się o objęcie jej pomocą asystenta rodziny. K. T. w 2014r. uzyskała zaświadczenie od lekarza orzecznika o niepełnosprawności, zalecenie brania leków i uczestnictwa w terapii. Kurator prowadzący wtedy nadzór stwierdzał, że K. jest wybuchowa, wchodzi w konflikty z partnerem S. J., który się w końcu od niej wyprowadził. Rodzina jest zagrożona z powodu niestabilności emocjonalnej K. i braku jej odpowiedzialności. Nie były ustalone alimenty na małoletnich, matka i dzieci utrzymywali się z pomocy rodziny i opieki społecznej. K. T. chodziła z dziećmi nocować do swoich koleżanek (k. 25, 33, 44 akt VI Opm 100/14 ). W 2015 roku okazało się, że małoletni I. ma tylko jedną nerkę i wymaga opieki poradni nefrologicznej. Wymagał także opieki neurologa z uwagi na opóźnienia w rozwoju. K. T. w 2015 roku nie pozostawała pod opieką lekarza psychiatry (k.46 akt VI Opm 100/14).

W styczniu 2015r. wszczęte zostało kolejne postępowanie o ograniczenie władzy rodzicielskiej K. T. i o pozbawienie władzy rodzicielskiej S. J. nad małoletnim I. J. (2) urodzonym (...) syg. akt VI Nsm 54 /15.

W maju 2015r. K. T. przebywała z dziećmi w mieszkaniu S. J., w którym doszło do bójki i interwencji Policji. Wzywana była karetka, S. J. zabrany został do szpitala. Kurator zobowiązał matkę dzieci do ochrony dzieci przed traumatycznymi przeżyciami (k.57 V. O. 100/14), ale zaraz potem 2.06.2015r. doszło znowu do awantury pomiędzy K. T. i S. J., S. groził, że podpali dom i wszystkich pozabija, dzieci były przerażone (k.58 V. O. 100/14 ). Kuratora pouczył matkę, że niszczy zdrowie psychiczne dzieci narażając je na takie stresy. K. T. zapewniała, że będzie prawidłowo sprawować opiekę i że bardzo zależy jej na dzieciach. Babka małoletnich M. T. informowała kuratora, że jej córka K. T. przyjmuje „kolegów” w mieszkaniu, z którymi pije alkohol, pali papierosy przy dzieciach oraz, że na tym tle K. T. wpadła w szał i doprowadziła do bójki ze swoją matką, wyzywając ją i szarpiąc podczas obecności dzieci po czym opuściła z dziećmi mieszkanie swojej matki (k. 58 V. O. 100/14) . K. T. nie chciała wtedy poinformować kuratora, gdzie przebywa z dziećmi. Na początku lipca2015 r. K. T. wróciła z dziećmi do mieszkania swojej matki na ulicę (...), ale zabarykadowała wejście regałem, aby matka nie mogła tam wchodzić (k.70 V. O. 100/14). W mieszkaniu tym nie było ani wody ani kanalizacji, kurator stwierdzał, że jest brud, bałagan i fetor. Stały puste butelki po piwie, nie było jedzenie dla dzieci, nie było nawet lodówki. Matka K. T. M. T. w rozmowie z kuratorem poinformowała, że córka razem z S. T. zapraszają gości, siedzą całą noc, palą papierowy w pokoju, w którym śpią dzieci. Nadto córka w ogóle nie sprząta, śmieci gromadzi torbach i trzyma je w mieszkaniu, z tego powodu w piwnicy zagnieździły się szczury. K. T. nie leczyła się psychiatrycznie (k.83, 84 V. O. 100/14).

Postanowieniem zabezpieczającym z dnia 28 lipca 2015 r. małoletni zostali na czas trwania postępowania w sprawie syg. akt VI Nsm 54 /15 umieszczeni w pieczy zastępczej u małżonków M. i J. U..

Po umieszczeniu małoletnich w placówce K. T. nadal uważała, że nie wymaga leczenia, nie zgłosiła się na żadną terapię. Zgłosiła się do Fundacji (...). W dniu 9.10.2015r. uczestniczyła w spotkaniu koordynatora pieczy zastępczej z ramienia (...), pracownika socjalnego z opieki społecznej oraz kuratorów sądowych zawodowego i społecznego, którzy mieli do niej zastrzeżenia, że nie zgłosiła się na terapię ani na leczenie. Podczas spotkania K. T. zachowywała się impulsywnie, podnosiła głos, płakała, twierdziła, że rezygnuje z chodzenia do Fundacji (...), nie będzie chodzić na żadną terapię ani się leczyć.

Z małoletnimi dziećmi będącymi w pieczy zastępczej K. T. spotykała się średnio raz w tygodniu. Rozpoczęła pracę z asystentem rodziny D. S., posprzątała i pomalowała mieszkanie. W mieszkaniu brak było ogrzewania, stał tylko piecyk typu „koza”, brak było ciepłej wody.

K. T. przedstawiała kuratorowi zaświadczenie, że nie wymaga leczenia farmakologicznego, że lekarz proponuje jej terapię dla ofiar przemocy . Utrzymywała się z renty (843) złote i zasiłku pielęgnacyjnego, wstrzymanie zostały jej zasiłki na dzieci (153 zł.) (k.88 V. O. 100/14). K. T. z pomocą wolontariuszy z Fundacji (...) posprzątała drugie mieszkanie, które zajęła w tym samym domu (po zmarłym dziadku).

W sprawie V. N. 54 /15 postępowanie prowadzone było z urzędu o także o pozbawienie władzy rodzicielskiej K. T. nad jej małoletnimi dziećmi.

Postanowieniem z dnia 26.11.2015r. w sprawie V. N. 54 /15 tutejszy Sąd postanowił :

1)  pozbawić władzy rodzicielskiej K. P. nad jego małoletnią córka A. P. urodzoną (...),

2)  uznać, że nie zachodzą przesłanki do pozbawienia władzy rodzicielskiej matki K. T. nad małoletnią A. P. urodzoną (...),

3)  uznać, że nie zachodzą przesłanki do pozbawienia władzy rodzicielskiej S. J. i K. T. nad małoletnim I. J. (2) urodzonym (...),

4)  ograniczyć władzę rodzicielską S. J. i K. T. nad małoletnim I. J. (2) urodzonym (...) poprzez umieszczenie małoletniego w pieczy zastępczej w rodzinnym domu dziecka prowadzonym przez M. i J. U.,

5)  ograniczyć władzę rodzicielską K. T. nad małoletnią A. P. urodzoną (...) poprzez umieszczenie małoletniej w pieczy zastępczej w rodzinnym domu dziecka prowadzonym przez M. i J. U., zmieniając tym samym formę ograniczenia władzy rodzicielskiej matki ustaloną w postanowieniu Sądu Rejonowego dla Warszawy Ż. w W. z dnia 4 marca 2015 roku w sprawie V. N. 209/14, uchylając orzeczony tym postanowieniem nadzór kuratora sądowego,

6)  ograniczyć nadto władzę rodzicielską K. T. nad małoletnią A. P. i małoletnim I. J. (2) poprzez zobowiązanie matki do stałej współpracy z asystentem rodziny, opieką społeczną, rodziną zastępczą oraz do pozostawania stale pod kontrolą lekarza psychiatry ( wizyta 1 raz w miesiącu) i odbycia terapii psychologicznej przez okres 2 lat, nadto zobowiązać matkę do uczestnictwa w opiece nad dziećmi pod kontrolą rodziny zastępczej przez czas 6- 8 godzin w każdą sobotę, oraz jeszcze jeden uzgodniony z rodziną zastępczą dzień tygodnia,

7)  ograniczyć władzę rodzicielską S. J. nad małoletnim I. J. (2) poprzez zobowiązanie ojca do odbycia terapii psychologicznej przez okres 2 lat oraz poprzez zobowiązanie do całkowitej abstynencji od napojów alkoholowych a także zobowiązanie do uczestnictwa w opiece nad dziećmi pod kontrolą rodziny zastępczej przez czas 6- 8 godzin w każdą niedzielę ( lub inny dzień wolny od pracy uzgodniony z rodziną zastępczą) ,

Po wydaniu tego orzeczenia dzieci pozostały więc nadal w rodzinie zastępczej. M. U. starała się wspierać K. T. i usprawiedliwiała jej dotychczasowej błędy m.in. tym, że jest młodą osobą i jeszcze nie nauczyła się funkcjonować jak rodzic, nadto jest osobą chorą i nie ma wsparcia. K. T. także akceptowała to, że dzieci są w rodzinie zastępczej u Państwa U., widziała, że tam się dobrze rozwijają. Z S. J. nie byli już razem, ale oboje deklarowali, że w miarę swoich możliwości będą zajmować się dziećmi.

K. T. spotykała się z dziećmi, będącymi pod opieką państwa U., jednak na tym tle też dochodziło do konfliktów, gdy matka zabierała dzieci poza dom rodziny zastępczej, dzieci stały się niespokojne, A. zaczęła ponownie się moczyć. K. T. zaczęła spotykać się z nowym partnerem i przyprowadzać go do dzieci. Nie skupiała się na pracy w celu odzyskania dzieci tylko na swoim ładnym wyglądzie, nie pracowała, nie chodziła na leczenie (k.94 akt O. ). Małoletni byli badani w Fundacji (...) na okoliczność występowanie FAS, stwierdzono, iż występują u nich pewne objawy tego syndromu oraz, iż konieczne dla ich rozwoju jest stabilne środowisko rodzinne (k.98).

K. T. zwróciła się w maju 2016r .z prośbą o urlopowanie dzieci pod jej opiekę na weekendy i dni wolne od nauki twierdząc, że jest w procesie terapeutycznym i pod kontrolą lekarza psychiatry, przystosowała mieszkanie do potrzeb dzieci, współpracuje z asystentem rodziny, psychologiem i Fundacją (...), ukończyła warsztaty umiejętności wychowawczych. Załączyła zaświadczenie od lekarza psychiatry, iż jest w stabilnym stanie psychicznym i pozostaje pod opieką poradni zdrowia psychicznego (k.119 akt VI Opm 100/14).

U S. J. zam. na ulicy (...) na Ż. kuratora sądowy przeprowadził wywiad 11.04.2016r. i stwierdził, że pracuje on jako dostarczyciel pizzy, jest pod nadzorem kuratora dla dorosłych, jest z związku nieformalnym z 18 letnią dziewczyną. Nie chodzi na terapię, z synem rzadko się widuje, mieszka w fatalnych warunkach, z lokalu ma orzeczoną eksmisję, panuje tam brud i bałagan (k.134 akt VI Opm 100/14).

W kwietniu 2016r. kurator przeprowadził także wywiad u K. T., stwierdził, że ubiega się ona o lokal z zasobów dzielnicy, pracuje z asystentem rodziny, podpisała kontrakt z pracownikiem socjalnym z ośrodka pomocy społecznej, gdzie zobowiązała się do współpracy z opieką społeczną, lekarzem psychiatrą oraz do podjęcia terapii psychologicznej (k.136-137 V. O. 100/14). K. T. nie pracowała, utrzymywała się z renty i zasiłków (k.136-137 V. O. 100/14). Sąd w tej sytuacji wyraził zgodę na urlopowanie małoletnich pod opiekę matki na dwa dni w tygodniu, ale bez nocowania.

Z opinii (...) z kwietnia 2016r. wynikało, iż trzyletnia wtedy A. jest opóźniona w zakresie rozwoju mowy, źle funkcjonuje emocjonalnie z powodu braku stałego oparcia i braku obiektu przywiązania. Matka nie stanowi dla niej oparcia, bowiem to matka oczekuje, że córka będzie jej opiekunką i zaspokoi jej potrzebę bliskości. Największą potrzebą dziewczynki jest zapewnienie jej stabilnego środowiska. Małoletni I. mający wtedy niespełna dwa lata miał obniżone napięcie mięśniowe, opóźniony rozwój psychoruchowy, opóźniony był w rozwoju mowy, miał problemy z zaniżonym poczuciem bezpieczeństwa i brakiem właściwego obiektu przywiązania (k.143 V. O. 100/14). Opieka społeczna poparła prośbę K. T. o urlopowanie dzieci pod jej opiekę stwierdzając, iż odbyła ona 27 spotkań z asystentem rodziny i pogłębiła wiedzę dotyczącą umiejętności wychowawczych (k.150 akt VI Opm 100/14).

We wrześniu 2016r. K. T. uzyskała orzeczenie lekarza orzecznika ZUS, iż jest całkowicie niezdolna do pracy do 30.09.2019 r. (k.31). Do listopada 2016r. była pacjentką Centrum (...) w W. przy ul. (...) (k.33). Otrzymała rentę w wysokości 741 zł. (k. 35). Za 2016r. wykazała w zeznaniach podatkowych dochód z tytułu renty 8.892 zł. , z innych źródeł 885 zł. (k.41)

K. T. w ramach umowy ze swoją matką zgodziła się wyprowadzić z jej domu na ul. (...) w W., za co K. T. otrzymała od matki 1.000 w dniu wymeldowania się, zaś 10.000 złotych miał otrzymać jednorazowo po sprzedaży domu (k.154-155).

W październiku 2016 r. kurator ustalił że K. T. nie mieszka już w poprzednim lokalu na ul. (...) (ponieważ dom ten jest sprzedawany) i wynajęła z konkubentem K. S. mieszkanie na ul. (...). Kurator nie mógł tam jednak przeprowadzić wywiadu, bowiem gdy przychodził nikogo nie było w domu. Sąsiedzi stwierdzili, że K. T. albo wraca bardzo późno albo nie wraca wcale na noc do domu (k.173 akt VI Opm 100/14).

K. T. współpracowała z rodziną zastępczą, która popierała jej starania o powrót dzieci pod jej opiekę (k.178 akt VI Opm 100/14).

W związku z wnioskiem K. T. o przywrócenie jej pełnej władzy rodzicielskiej i powrót dzieci pod jej opiekę wszczęte zostało niniejsze postępowanie.

W toku postępowania kurator sądowy ponownie przeprowadził wywiad u S. J. i stwierdził, że choć obecnie mieszka w lepszych warunkach mieszkaniowych, to nie spotyka się ze swoim małoletnim synem I., ostatnio widział go 4 miesiące temu, nie uczestniczy też w terapii psychologicznej. Ze związku z obecną partnerką z którą mieszka urodziła mu się (...) córka Z., uczestnik ma trudności z płaceniem alimentów na syna. S. J. nie uczestniczył w niniejszym postępowaniu choć był powiadamiany o terminach rozpraw.

Jego zachowanie świadczyło o totalnym braku zainteresowania losami syna, wobec czego został pozbawiony władzy rodzicielskiej postanowieniem częściowym z dnia 10 kwietnia 2018r. wydanym w tej sprawie.

K. T. przeprowadziła się w 2016 roku, nie wiadomo dokładnie kiedy do kolejnego lokalu na ul. (...) w A.. Na rozprawie 17.05.2017 roku twierdziła, że teraz pracuje jako kasjerka i kelnerka w restauracji na umowę zlecenie, pali tylko papierosy elektroniczne, z partnerem K. S. planują założenie rodziny i zawarcie związku małżeńskiego.

M. U. wypowiadała się pozytywnie o jej staraniach o powrót dzieci pod jej opiekę.

K. S. lat 23, wykształcenie gimnazjalne stwierdził, że pracuje na budowie, jest związany z K. T. i zamierza z nią założyć rodzinę i zawrzeć związek małżeński, popiera jej starania o powrót dzieci pod jej opiekę K.45).

O K. T. pozytywnie wypowiadał się także pracujący z nią w poprzednim jej miejscu zamieszkania asystent rodziny D. S..

Postanowieniem zabezpieczającym z dnia 17.05.2017r. w tej sprawie K. T. została zobowiązana do całkowitego zaprzestania używania wyrobów tytoniowych oraz do podjęcia współpracy z asystentem rodziny w obecnym miejscu zamieszkania. Dopuszczony został dowód z opinii biegłego lekarza psychiatry na okoliczność stanu zdrowia psychicznego K. T. celem ustalenie czy umożliwia on stabilizację rodziny i przejęcie opieki nad dziećmi.

Kurator przeprowadził 07.07.2017r. wywiad w miejscu zamieszkania rodziny na ul. (...) i stwierdził, że są tam wystarczające warunki do pobytu dzieci (k.92-93).

10 lipca 2017r. (k.87) na prośbę matki Sąd wyraził zgodę na urlopowanie dzieci pod jej opiekę w okresie od 14.07.2017 r. do 07.09.2017r. ( data kolejnej wyznaczonej rozprawy).

Dzieci zostały urlopowane pod opiekę matki, jednak przebywały u niej tylko do 21 lipca 2017r. kiedy to zostały odebrane i powróciły pod opiekę rodziny zastępczej.

W dniu 21 lipca 2017r. (piątek) K. T. mając pod opieką dzieci po kłótni z konkubentem zażyła dużą ilość tabletek ( ok.60) w celu samobójczym, w wyniku czego zasłabła i została przez karetkę odwieziona do szpitala najpierw na ul. (...) w M. na oddział intensywnej terapii, a potem do szpitala psychiatrycznego w T. (k.119). Rodzina zastępcza po tym incydencie dowiedziała się, iż K. T. nie brała wcześniej leków, lecz je magazynowała, a w dniu 21.07.2017 r. po kłótni z partnerem i w celu zastraszenia go, zażyła ich taką ilość, że została w stanie ciężkim (nieprzytomna, drgawki) zabrana do szpitala. Jej partner nie nocował wtedy w domu. K. S. od wtorku czyli 3 dni wcześniej ( notatka urzędowa Policji k. 143) przebywał u swoich rodziców. Ponieważ w piątek rano K. T. nie odbierała od niego telefonu przyszedł zobaczyć co się z nią dzieje. Mieszkanie było zamknięte od środka, drzwi otworzyły mu dzieci, była to godzina ok. 11 rano, K. T. leżała nieprzytomna na podłodze przy łóżku. Zadzwonił do rodziny zastępczej z pytaniem co ma robić, potem zadzwonił pogotowie, pogotowie wezwało Policję (godzina ok. 12.15 k. 142 notatka urzędowa policji). K. S. nie zdecydował się przejąć opieki nad dziećmi, więc zostały one przez transport (...) przewiezione z powrotem do (...) państwa U. (k.137). K. T. po przewiezieniu do szpitala wymagała respiratoroterapii, była pobudzona, twierdziła, że nadal będzie próbowała popełnić samobójstwo, została zatrzymana w szpitalu na leczenie. Najpierw była na oddziale Intensywnej Terapii szpitala w M., potem została przewieziona do P. gdzie 01.08.2018r. sama wypisała się. (k.137, 157), a potem zgłosiła się ponownie 3.08.2018r.

K. T. przebywała w (...) Centrum (...) w P. od 03.08.2018r. do 11.08.2017r. na oddziale psychiatrycznym. Stwierdzono tam , iż od 13 tego roku życia była wielokrotnie hospitalizowana w szpitalach psychiatrycznych z rozpoznaniem choroby dwubiegunowej (CHAD). Zmodyfikowano jej leczenie, ale nie ustalono ostatecznego wzorca farmakoterapii, ponieważ 11.08.2018r. zażądała wypisu. Wobec braku wskazań do dalszej przymusowej hospitalizacji została wypisana (k.157 karta informacyjna leczenia szpitalnego).

Po tym zdarzeniu zgoda na urlopowanie dzieci została przez sąd wycofana.

Na rozprawie w dniu 06.09.2017r. K. T. stwierdziła, że teraz mieszka u koleżanki na ulicy (...) w W., podjęła prace, nadal zamierza z K. S. wynajmować mieszkanie. Przyznała, że miała już jedną próbę samobójczą wcześniej, gdy była małoletnia, oraz że będąc małoletnią dokonywała samookaleczeń (k.162)

M. U. na tej samej rozprawie oświadczyła, że K. T. nie jest w stanie zapewnić dzieciom bezpieczeństwa, dzieci przeżyły bardzo jej próbę samobójczą, nic wtedy nie jadły przez długi okres czasu, pamiętały, że mama wymiotowała, potem siedziały same jak była nieprzytomna, bały się słysząc, że policja przyjedzie, że zostaną gdzieś zabrane.

Z informacji z (...) z 7.11.2017r. wynikało, że K. T. spóźniała się na kontakty z dziećmi, zachowywała się nienaturalnie, raz płakała, raz była radosna, oznajmiła że nie może liczyć na niczyją pomoc, oświadczyła że nie zamierza podejmować współpracy z opieką społeczną. Stan małoletnich też się pogorszył, stały się niepewne, ujawniały złość oświadczały, że chciałyby inną mamę (k.167).

Biegła sądowa lekarz psychiatra mgr. I. K. w sporządzonej opinii ( po badaniu uczestniczki 23.06.2017r. i zapoznaniu się z jej historią choroby w czasie ostatniego pobytu w szpitalu w sierpniu 2017r. k.237) stwierdziła, że u K. T. rozpoznaje chorobę afektywną dwubiegunową. Stwierdziła, że K. T. ze względu na brak krytycyzmu chorobowego, ograniczoną współpracę w leczeniu, brak wglądu w mechanizmy swojego funkcjonowania, obserwowane wahania nastroju z towarzyszącymi zachowaniami impulsywnymi, autoagresywnymi wymaga systematycznego leczenia psychiatrycznego oraz kontynuacji psychoterapii. Jej stan zdrowia nie pozwala na stabilizację rodziny i podjęcie opieki nad dziećmi (k.273).

Po zapoznania się z treścią opinii sąd postanowił sprawę prowadzić jako o pozbawienie matki władzy rodzicielskiej nad dziećmi, dopuszczony został także dowód z opinii Opiniodawczego Zespołu (...) (k.282).

Od 20.10.2017r. K. T. wraz z K. S. wynajęła mieszkanie w Z. przy ul. (...) (k.176). Nie nawiązała tam współpracy z opieką społeczną (k.232). Podjęła pracę dorywczą w sklepie za ok. 1.000 zł. (k.249 wywiad kuratora)

W listopadzie 2017r. rodzina zastępcza informowała, że pogarsza się stan emocjonalny małoletnich, boją się policji, wpadają w histerię, po spotkaniach z matką opowiadają, że mama im tłumaczyła, że nie może się nimi opiekować i będą mieli nową mamę, po spotkaniach z matką są niegrzeczne, I. się moczy, nie mają spokoju i stabilizacji. Rodzina zastępcza uważa, że celowe jest pozbawienie władzy rodzicielskiej ich rodziców i zakaz kontaktów z matką (k.22). Małoletni w czasie spotkań w (...) z matką pytali matkę czy nie będzie już wymiotowała, byli niespokojni, chodzili często załatwiać potrzeby fizjologiczne, zgłaszali ból brzucha (k.242).

W badaniach i opinii Opiniodawczego Zespołu (...) z lutego 2018 r. stwierdzono, iż K. T. cierpi na chorobę dwubiegunową i epilepsję, których to chorób nie leczy, co powoduje brak przewidywalności jej zachowań. Nie potrafi przewidzieć konsekwencji swojego zachowania, o czy świadczy podjęcie przez nią próby samobójcze. W roku 2015r. rozpoczęła po zobowiązaniu przez Sąd leczenie, które przerwała. Świadczy to o braku umiejętności utrzymywania podjętych decyzji, braku trwałości zmiany. Nie rokuje to pozytywnie na utrzymanie ewentualnego leczenia w przyszłości, co z kolei uniemożliwia sprawowanie samodzielnej opieki nad dziećmi. Ponadto istnieje prawdopodobieństwo, iż K. T. będzie podejmowała próby samobójcze w przyszłości w razie braku podjęcia leczenia. Jej kompetencje wychowawcze są dodatkowo obniżone przez wypowiadanie negatywnych treści nt rodziny zastępczej i opowiadanie o toczącej się sprawie sądowej w obecności dzieci, co miało miejsc na terenie (...). Brak dbałości o komfort emocjonalny dzieci (k.276) Po ostatnim pobycie w szpitalu nie stosowała się do zaleceń odnośnie dalszego leczenia. Zdaniem biegłych opartym na ich wiadomościach specjalnych w celu utrzymania wyrównanego stanu psychicznego po nawrocie epizodu zaburzeń w przebiegu CHAD konieczna jest wielomiesięczna terapia lekami stabilizującymi nastrój pod ścisłą kontrolą lekarską. Natomiast K. T. nie leczyła się po ostatnim pobycie w szpitalu, odstawiła leki, nie potrafiła podać daty ostatniej wizyty u psychiatry. W trakcie badań w (...) w dniu 15 lutego 2018r. wystąpił u niej napad epilepsji ( duży napad padaczkowy) z utratą świadomości, z powodu którego została niezwłocznie zabrana przez karetkę pogotowia ratunkowego do szpitala (k.278).

Biegli stwierdzili, że obecnie nie jest możliwy powrót dzieci pod opiekę matki. Możliwość kontaktów z nimi jest uzależniona od podjęcia przez nią leczenia. Zdaniem biegłych K. T. z powodu afektywnej choroby dwubiegunowej powinna podjąć systematyczne leczenie psychiatryczne, powinna także niezwłocznie podjąć leczenie neurologiczne z powodu epilepsji. Jej więź z dziećmi jest rozluźniona, dzieci nie postrzegają jej jako osoby pierwszoplanowej w swoim życiu. K. T. bagatelizuje zagrożenia wynikające ze swoich objawów chorobowych, nie jest zdolna do samodzielnego, odpowiedzialnego i właściwego opiekowania się i wychowania dzieci (k.278).

W (...) z (...) z 14.02. 2018r. wskazano, iż funkcjonowanie małoletnich jest niepokojące, A. samookalecza się drapiąc się wielokrotnie, w dniu spotkania z matką jest agresywna, I. moczy się. Dzieci po spotkaniach z matką chętnie wracając do rodziny zastępczej. (...) uznało za niezbędne uregulowanie sytuacji prawnej dzieci i podjęcie działań w celu znalezienia dla nich rodziny adopcyjnej (k.284) Z kolei w piśmie z 16.03.2018r. (...) podniosło, iż K. T. poinformowała koordynatora. że zrozumiała, że dzieci są najważniejsze i chciałaby uzyskać informacje, jakie ma podjąć działania w celu przejęcia nad nimi opieki. Ale przekazała także informację, że w sytuacji kiedy sąd pozbawi ją władzy rodzicielskiej i uzna że wskazane jest skierowanie dzieci do adopcji, to pogodzi się z tą decyzją. Ponadto poinformowała, że w jej miejscu zamieszkania miała miejsce interwencja Policji poprzedzona jej bójką z sąsiadką (k.304).

Na rozprawie w dniu 10.04.2018r. K. T. stwierdziła, że jest pod kontrolą lekarza psychiatry, ostatni raz była u psychiatry 3 tygodnie temu, oraz że obecnie jest bez leków (k.318)

W dniach 19.04.2018 r. – 9.05.2018r. K. T. jednak ponownie przebywała w szpitali psychiatrycznym (na ul. (...) w W.), gdzie została przywieziona w asyście policji. Wypowiadała urojenia prześladowcze, była agresywna w stosunku do funkcjonariuszy. W wyniku leczenia uzyskano uspokojenie pacjentki, został też skonsultowana neurologicznie, wypisana została w stanie dobrym (k.347 karta informacyjna leczenia szpitalnego).

K. T. poinformowała o kolejnej zmianie swego miejsca zamieszkania podając iż mieszka na ul. (...), oraz iż przebywa w szpitalu na Nowowiejskie, j gdzie zgłosiła się jak twierdzi na dobranie odpowiednich leków (k336)

Rodzina zastępcza w piśmie z dnia 24.04. 2018r. zwróciła się o orzeczenie zakazu kontaktów matki z dziećmi z uwagi na nasilające się ich zaburzenia zachowania (k.331).

Nas rozprawie w dniu 29 maja 2018r. K. T. oświadczyła, że nie pracuje, mieszka z K. S. na W., pali papierosy, jej zdaniem neurolog nie stwierdził u niej epilepsji. Porządkuje swoje sprawy jak twierdzi, spłaca komornika, nie ma kontaktu z dziećmi, pomaga bratu i bratowej opiekować się ich dzieckiem.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dokumenty zebrane w aktach sprawy V. O. 100/14 oraz akta sprawy V. N. 79 /17 w tym dowód z opinii biegłego lekarza psychiatry I. K. oraz dowód z opinii biegłych z Opiniodawczego Zespołu (...) i dowód z przesłuchania uczestników K. T. i M. U..

Sąd Rejonowy zważył co następuje:

Artykuł 92 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego stanowi, iż dziecko do pełnoletniości pozostaje pod władzą rodzicielską, która to władza z mocy art. 93 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego przysługuje obojgu rodzicom. Każdy z rodziców jest uprawniony i zobowiązany do wykonywania władzy rodzicielskiej, jeżeli nie została mu ona odebrana ani ograniczona. Zgodnie z art. 95 § 3 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego władza rodzicielska powinna być wykonywana tak, jak tego wymaga dobro dziecka i interes społeczny. Poprzez dobro dziecka należy rozumieć zapewnienie dziecku wszystkich tych wartości, które są konieczne do jego prawidłowego rozwoju fizycznego i duchowego, normalnych warunków do prawidłowego rozwoju.

Sąd opiekuńczy pozbawi rodziców władzy rodzicielskiej jeżeli:

-

władza rodzicielska nie może być wykonywana z powodu trwałej przeszkody lub,

-

rodzice nadużywają władzy rodzicielskiej lub,

-

w sposób rażący zaniedbują swoje obowiązki względem dziecka.

(art. 111 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego).

W niniejszej sprawie w ocenie Sądu zachodziły przesłanki z art. 111 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego do pozbawienia władzy rodzicielskiej S. J. nad jego synem I. J. ur. (...), co orzeczone zostało w postanowieniu częściowym z dnia 10 kwietnia 2018r. wydanym w tej sprawie, jak i do pozbawienia władzy rodzicielskiej K. T. nad jej małoletnimi dziećmi : A. P. i I. J. oraz do orzeczenia zakazu styczności K. T. z jej małoletnimi dziećmi A. P. i I. J..

K. T. powinna być pozbawiona władzy rodzicielskiej, bowiem zgodnie z tym co napisali biegli z Opiniodawczego Zespołu (...) cierpi na chorobę dwubiegunową i epilepsję, których to chorób nie leczy, co powoduje brak przewidywalności jej zachowań. Nie potrafi przewidzieć konsekwencji swojego zachowania, o czy świadczy podjęcie przez nią próby samobójczej w 2017 r. W roku 2015r. rozpoczęła po zobowiązaniu przez Sąd leczenie, które przerwała. Świadczy to o braku umiejętności utrzymywania podjętych decyzji, braku trwałości zmiany. Nie rokuje to pozytywnie na utrzymanie ewentualnego leczenia w przyszłości, co z kolei uniemożliwia sprawowanie samodzielnej opieki nad dziećmi.

W ocenie Sądu oznacza to, że występuje trwała przeszkoda w wykonywaniu przez nią władzy rodzicielskiej. Przeszkoda ta w postaci choroby dwubiegunowej i epilepsji jest nie usuwalna, bowiem choroby te są nie uleczalne. Podkreślić należy, iż K. T. już jako osoba małoletnia była wielokrotnie leczona psychiatrycznie, ukończyła tylko szkołę podstawową, okaleczała się i podjęła próbę samobójczą. K. T. stwarzała problemy swojej matce M. T., której nie słuchała, i sprzeciwiała się jej do tego stopnia, że dochodziło do rękoczynów. Matka usunęła ją z domu na ulicy (...) płacąc, jej za to pieniądze. Tu zauważyć należy, iż nawet tam w domu na Sklepowej K. T. mieszkała z dziećmi w fatalnych warunkach, nie pracowała, paliła papierosy i sprowadzała kolegów. Zadawała się z nieodpowiedzialnymi partnerami, w wyniku czego zachodziła w ciąże. Żaden z ojców jej dzieci nie był z nią w stałym związku i nie nadawał się do wychowania dzieci.

To w jaki sposób K. T. opiekowała się swoimi dziećmi, gdy jeszcze były z nią, należy uznać także za rażące zaniedbania w wykonywaniu władzy rodzicielskiej. Dzieci pod opieką matki mieszkały w lokalu na Sklepowej, gdzie był brud, smród i szczury w piwnicy, nie było tam łazienki ani nawet lodówki, zdarzało się, że nie było jedzenia dla dzieci. Matka nie pracowała utrzymując się z zasiłków z opieki społecznej i świadczeń na dzieci. Paliła przy dzieciach papierosy, sprowadzała kolegów, pity był alkohol. 2 czerwca 2015r. doszło z do awantury pomiędzy K. T. i S. J.. S. J. groził, że podpali dom i wszystkich pozabija, dzieci były przerażone, była interwencja Policji, co było traumatycznym przeżyciem dla dzieci. Postępowanie matki doprowadziło do umieszczenia małoletnich w pieczy zastępczej. Później K. T. podjęła starania o odzyskanie dzieci, ale gdy zostały one urlopowane pod jej opiekę w lipcu 2017r. po kłótni z K. S. K. T. postanowiła się zabić i w tym celu wzięła ok. 60 tabletek.

Podkreślić należy, iż zachowanie to zapewne uwarunkowane było jej chorobą, jednakże jako osoba dorosła o pełnej zdolności prawnej powinna mieć świadomość, że w takiej sytuacji jeżeli ona się zabije to jej dzieci zostaną sierotami pobawionymi opieki obojga rodziców. Mimo to, zdecydowała się na najbardziej drastyczny krok dla swoich dzieci czyli na zabicie się i pozbawienie dzieci opieki matki na całe życie. Gdyby więc nie pomoc medyczna małoletni byli by więc już sierotami. Próbę samobójczą w obecności dzieci należy więc ocenić jako jedno z najbardziej rażących zaniedbań w wykonywaniu władzy rodzicielskiej. Zwrócić uwagę należy także na to, iż po utracie przytomności po zażyciu leków przez matkę (co nie wiadomo kiedy nastąpiło, czy w czwartek wieczorem czy w piątek rano kiedy znaleziono matką nieprzytomną) małoletnie dzieci mające A. 4 latka, I. (...),5 roku pozostawały same w zamkniętym mieszkaniu, co groziło im utratą zdrowia lub nawet życia, gdyby nikt w tym lokalu się dłużej nie pojawiał. To dzieci otworzyły zamknięte mieszkanie, gdy 21 lipca 2017r. K. S. około godziny 11 przyszedł do tego lokalu, który 3 dni wcześniej opuścił.

K. T. biorąc tabletki w celu zabicia się nie zważała więc w ogóle na dobro swoich dzieci.

Zdaniem Sądu K. T. nie jest więc w stanie odpowiedzialnie opiekować się dziećmi i wychowywać je. K. T. jest osobą młodą, ale nawet jak na swój wiek jest osobą niedojrzałą, nie odpowiedzialną i nie przewidywalną.

To niestety zdaniem Sądu, jest nie do zmiany, bowiem biegli stwierdzili, iż nie jest ona w stanie wprowadzać stałych zmian w swoim życiu. Z doświadczenia życiowego i wiedzy ogólnej wiadomo też, że choroby psychiczne z upływem czasu pogłębiają się, a zwłaszcza gdy są nie leczone. K. T. miała szansę na ustabilizowanie swojego życia, ale niestety nie leczyła się, gdyż uznawała, że jest mądrzejsza od lekarzy i leczyć się nie będzie. K. T. jak młoda matka miała ogromną pomoc środowiska, także swojej matki, opieki społecznej, asystenta rodziny, Fundacji (...), (...) Centrum Pomocy (...) i rodziny zastępczej Państwa U., oraz sądu który dał jej już kilkakrotnie szansę, m.in. wtedy gdy nie pozbawił jej władzy rodzicielskiej w poprzedniej sprawie.

Zdaniem Sądu K. T. jednak jest mimo choroby psychicznej na tyle „ zapobiegliwa”, że udzielaną jej pomoc środowiskową wykorzystywała dla siebie, tak długo jak tylko mogła. Utrzymywała się z renty i świadczeń socjalnych, od matki otrzymała pieniądze za wyprowadzenie się ze starego domu, potem znalazła trzeciego w jej młodym życiu partnera K. S., który z nią wynajmował lokale i utrzymywał ją. Pomoc Fundacji (...) wykorzystała do posprzątania i odnowienia lokalu na Sklepowej, z którego potem wyprowadziła się. W toku tej sprawy K. T. zmieniała 6 razy miejsce pobytu, zmieniając też ośrodki pomocy społecznej z których pomocy korzystała i uciekając w ten sposób tez przed ich kontrolą.

Zdaniem Sądu K. T. co więcej jest osobą bardzo egoistyczną, która manipuluje innymi osobami, starając się wzbudzić współczucie po to, aby je następnie wykorzystać. K. T. wie, że można ocierać łzy, obiecywać poprawę i że są dobrzy ludzie którzy w uwierzą w jej obiecanki, i będą starali się jej pomóc. Taką też strategię miała w wystąpieniach przed sądem, młodej biednej matki, która jakoś usiłuje się pozbierać w życiu. Jednakże jak się spojrzy na jej życie i postępowanie poza sądem to już nie widać, aby cokolwiek zmieniało się na lepsze, choć były „fazy”, w których z K. T. było lepiej. Potem jednak następowały „fazy” w który było znacznie gorzej, co kończyło się pobytem w szpitalu psychiatrycznym w sierpniu 2017roku po próbie samobójczej i w kwietniu 2018 r. kiedy została przez Policję dowieziona na N., gdzie była agresywna i została w szpitalu zatrzymana. Wtedy K. T. napisała, że zgłosiła się do szpitala po „ dobranie leków”. To wskazuje że K. T. mija się z rzeczywistością, a wręcz ewidentnie kłamie, gdy tylko jest to w jej interesie. Zdaniem Sądu K. T. jest osobą zdemoralizowaną ( liczni partnerzy, nałogi, kłamstwa) i nieprzewidywalną. Nie wiadomo co i kiedy przyjdzie jej do głowy i co z tego wyniknie. Z tego względu jej małoletnie dzieci nie będą mogły być pod jej opieką, bo zagraża to ich bezpieczeństwu i normalnemu rozwojowi.

K. T. wiele razy miała szansę się leczyć, od wielu lat była pod kontrolą sądu i w ocenie Sądu oszukiwała wszystkich udając się leczy . Zdaniem Sądu wychowanie małoletnich A. i I. przekracza możliwości i siły K. T., dlatego też nie powinna ona posiadać nad nimi władzy rodzicielskiej nawet ograniczonej. Dzieci nie mogą być do końca życia w rodzinie zastępczej, powinny mieć normalną pełną rodzinę, czego matka nie jest w stanie im zapewnić. Zachowanie małoletnich po kontaktach z matką pogarszało się, dzieci stawały się nerwowe, sikały w majtki, bolał je brzuch, stawały się agresywne, to uzasadnia orzeczenie zakazu styczności matki z nimi na podstawie art.113 2-3 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. K. T. ma zły wpływ na swoje dzieci, destabilizuje ich życie wprowadzając zamęt i niepokój, co do ich dalszych losów. Przez jej postępowania dzieci cierpią, narażone były na traumatyczne przeżycia, awantury, wizyty Policji i pogotowia oraz długoletni pobyt w rodzinie zastępczej.

Ten etap w życiu małoletnich A. P. i I. J. (2) powinien w ocenie Sądu Rejonowego zostać definitywnie zakończony poprzez orzeczenie pozbawienia władzy rodzicielskiej obojga rodziców i zakaz styczności matki z małoletnimi.

Wobec powyższego małoletni pozostawieni zostali w dotychczasowej w pieczy zastępczej orzeczonej postanowieniem tutejszego Sądu z dnia 26 listopada 2015 roku, sygn. akt VI Nsm 54/15 a wniosek K. T. o przywrócenie jej władzy rodzicielskiej jako bezzasadny został oddalony.

Z uwagi na wynik postępowania uczestniczka K. T. obciążona została kwotą 300 (trzysta) złotych pobraną tytułem pokrycia części kosztów badań i opinii biegłych, a w pozostałym zakresie koszty postępowania przejęte zostały na rachunek Skarbu Państwa.

Adwokatowi P. P. prowadzącemu kancelarię adwokacką w W. pod adresem Al. (...) przyznane zostało wynagrodzenie w kwocie 240 (dwieście czterdzieści ) złotych plus VAT, na podstawie § 10 ust. 1 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U.2016.1714) z uwagi na zakres postępowania – sprawa o pozbawienie władzy rodzicielskiej i zakaz osobistej styczności.

Z tych względów orzeczono jak w sentencji.

(...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewa Rębecka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla miasta stołecznego Warszawy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Barbara Ciwińska
Data wytworzenia informacji: