Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI ACa 857/12 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Warszawie z 2012-12-05

Sygn. akt VI A Ca 857/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 grudnia 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SA– Anna Orłowska

Sędzia SA– Małgorzata Manowska

Sędzia SO (del.) – Beata Waś (spr.)

Protokolant: sekr. sądowy Katarzyna Kędzierska

po rozpoznaniu w dniu 5 grudnia 2012 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa J. F.

przeciwko Skarbowi Państwa - (...)

o zadośćuczynienie i rentę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 10 kwietnia 2012 r., sygn. akt III C 360/09

I.  zmienia zaskarżony wyrok częściowo tj. w punkcie pierwszym w ten sposób, że zasądza od Skarbu Państwa - (...) na rzecz J. F. kwotę 2.000 (dwa tysiące) złotych i oddala powództwo w pozostałej części,

II.  oddala apelację w pozostałej części,

III.  odstępuje od obciążania powoda kosztami sądowymi należnymi Skarbowi Państwa oraz kosztami procesu należnymi pozwanemu,

IV.  przyznaje od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie adw. P. M. kwotę 5.400 (pięć tysięcy czterysta) zł powiększoną o należny podatek VAT tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym oraz kwotę 250 (dwieście pięćdziesiąt) zł tytułem zwrotu poniesionych wydatków.

Sygn. akt VI ACa 857/12

UZASADNIENIE

Po ostatecznym sprecyzowaniu powództwa pismem z dnia 8 maja 2009 r. J. F. wniósł o zasądzenie od pozwanego Skarbu Państwa - (...) kwoty 340 000 zł, z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w postaci rozstroju zdrowia oraz kwoty 69 600 zł z tytułu skapitalizowanej renty za okres dwóch lat wstecz od daty wytoczenia powództwa, a także kwoty 2 900 zł z tytułu miesięcznej renty. Ponadto pełnomocnik powoda ustanowiony z urzędu wniósł o zasądzenie na jego rzecz kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Argumentując swoje roszczenie powód wskazał, iż osadzenie go w okresie od 1997 r. w przeludnionych celach doprowadziło do utraty jego zdolności do pracy i wywołało u niego uszczerbek na zdrowiu. Swoje roszczenie powód opierał na art. 23 i 24 k.c. w zw. z art. 448 k.c. w zw. z art. 110 § 2 k.k. oraz art. 77 ust. 1 Konstytucji RP. Dodatkowo wskazał, iż cele były niewłaściwie oświetlone, brak było właściwej wentylacji, drabinek przy łóżkach, zabezpieczeń przy łóżkach oraz odpowiedniego oddzielenia kącików sanitarnych od pozostałej części celi. Ponadto powód wskazał, że osadzano go w jednej celi z osobami palącymi oraz, że brak było należytego wyposażenia cel, zajęć kulturalno oświatowych, dostępu do aktów prawnych. Nadto , utrudniano powodowi kontakty z bliskimi, przetrzymywano korespondencję, brak było właściwych warunków do utrzymania higieny osobistej. Istniało również zagrożenie bezpieczeństwa osobistego, zdrowia i życia powoda na skutek umieszczenia powoda w jednej celi z osobami o różnym stopniu demoralizacji, a nadto on sam był przedmiotowo traktowany przez funkcjonariuszy służby więziennej oraz miał ograniczony dostęp do opieki lekarskiej i rozmów telefonicznych. Powód wskazał też, iż w jego ocenie podczas odbywania kary pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym we W. nabawił się bronchitu, zaś jego leczenie w tej jednostce nie przebiegało w sposób prawidłowy.

Pozwany Skarb Państwa - (...) reprezentowany przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa ostatecznie wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powoda kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwany podniósł, iż w jego ocenie roszczenie powoda nie zasługuje na uwzględnienie co do zasady jak i co do wysokości, wskazując także na zarzut przedawnienia części roszczenia powoda za okres poprzedzający trzy lata przed wniesieniem powództwa. Pozwany wskazał bowiem, iż powód w okresie od 1997 r. do chwili obecnej przebywał w dziewięciu różnych jednostkach, jednakże z treści pozwu nie wynika z jakimi jednostkami wiąże on swoje roszczenie, a także za jaki okres dochodzi wskazanej w pozwie kwoty. Pozwany przywołał nadto art. 248 § 1 k.k.w. wskazując, iż o występującym przeludnieniu właściwy dyrektor zakładu karnego bądź aresztu śledczego każdorazowo informował sędziego penitencjarnego.

Wyrokiem z dnia 10 kwietnia 2012 r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo, odstąpił od obciążenia powoda zwrotem kosztów postępowania na rzecz pozwanego Skarbu Państwa - (...) w W. oraz orzekł o kosztach zastępstwa procesowego.

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło na podstawie następujących ustaleń faktycznych.

Powód od 1997 r. odbywał karę w dziewięciu jednostkach podległych pozwanemu. Od 7 sierpnia 1997 r. do 18 grudnia 1997 r., od 8 czerwca 1997 r. do 15 lipca 1997 r., od 4 stycznia 1999 r. do 20 stycznia 1999 r., od 27 marca 2001 r. do 26 kwietnia 2001 r. od 6 sierpnia 2001 r. do 18 lutego 2002r. oraz w dniach 15 grudnia 2008 r. i 15 października 2008 r. powód odbywał karę w Zakładzie Karnym we W..

W trakcie odbywania kary pozbawienia wolności przez powoda w Zakładzie Karnym we W. panowało przeludnienie, o którym dyrektor tej jednostki informował sędziego penitencjarnego. Poszczególne cele zaopatrzone były w sprzęt kwaterunkowy zgodny z rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 października 2003 r. w sprawie warunków bytowych osób osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych, który był wymieniany bądź naprawiany stosownie do potrzeb. W celi przejściowej, w której powód był osadzony przez okres jednego miesiąca panowała wilgoć, a także nie było właściwego oświetlenia. Cela ta wymagała remontu, który przeprowadzono w późniejszym okresie. W celach ww. jednostki znajdowała się wentylacja grawitacyjna. Przewody wentylacyjne podlegały okresowej kontroli, które nie wykazały żadnych uchybień w tej kwestii. W każdej celi znajdowało się oświetlenie w postaci punktów świetlnych, w których zamontowane są żarówki o mocy 75 - 100W. W celu zachowania warunków higieny osadzonym wydawane były środki czystości do zachowania czystości w celi. W trakcie odbywania kary pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym we W. powód przeziębił się. Wówczas wystąpił u niego napadowy kaszel. Okresowo z odksztuszaniem śluzowo - ropnej plwociny oraz duszność, która występowania w przede wszystkim w godzinach nocnych, ale również w ciągu dnia przy wysiłku fizycznym lub przy kontakcie z zimnym powietrzem. W początkowym okresie powód leczył się sam, zaś w późniejszym czasie był hospitalizowany w Zakładzie Opieki Zdrowotnej Zakładu Karnego w W., gdzie rozpoznano u niego Bronchitis. W trakcie leczenia powód odmówił jednakże wykonania badania RTG klatki piersiowej. W późniejszym okresie powód korzystał z konsultacji lekarza specjalisty z zakresu chorób płuc. Podczas badań stwierdzono u niego furczenia i świsty, co stanowiło podstawę do zdiagnozowania u powoda dychawicy oskrzelowej. Wedle wywiadu lekarskiego od 18 roku życia do chwili obecnej powód pali papierosy. Do 43 roku życia palił pół paczki dziennie, a później 5 papierosów. Zdarzały się mu również 2-3 miesięczne okresy, w których nie palił.

Od 25 października 2006 r. do 26 lutego 2008 r. powód był osadzony w Areszcie Śledczym we W.. Cele w Areszcie Śledczym we W. wyposażone były w sprzęt kwaterunkowy zgodny z rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 października 2003 r. Cele, w których osadzeni są więźniowie mają powierzchnię od 8-9 m 2. Wyposażone są w łóżka, szafki i stolik. W celach znajduje się oświetlenie o mocy 40W oraz okna o wysokości 1,5 metra, oddzielonego od pozostałej części celi specjalnym koszem. W celach umieszczano czterech osadzonych. Kącik sanitarny w celach Aresztu Śledczego we W. był oddzielony od pozostałej części celi za pomocą prowizorycznej ścianki z płyty a od przodu zasłonką o szerokości 0.5 m 2. W każdej celi zapewniony był dostęp do bieżącej zimnej wody. W tracie pobytu w Areszcie Śledczym we W. powód był zatrudniony w kuchni jednostki. Na skutek niewłaściwego zachowania powoda polegającej na odmowie wyjścia do pracy, powód został wycofany z zatrudnienia.

Od 15 lipca 1997 r. do 7 sierpnia 1997 r., 16 listopada 2002 r. do 24 maja 2003 r., 18 lutego 2002 r. do 9 kwietnia 2002 r., od 26 lutego 2008 r. do 14 maja 2008 r. powód odbywał karę pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w W.. Na przełomie kwietnia i maja 2009r. powód był osadzony na oddziale (...), w celi o powierzchni 16 m2 wraz z sześcioma innymi osadzonymi. W Celach Zakładu Karnego w W. znajdował się sprzęt kwaterunkowy zgodny z wymaganiami prawnymi odnośnie sprzętu kwaterunkowego jaki powinien znajdować się w celach. Każda z cel wyposażona była w wentylację grawitacyjną, która podlegała corocznej kontroli. W celi znajdował się kącik sanitarny oddzielony od pozostałej części celi murowaną ścianką wraz z osobnymi drzwiami. W kąciku sanitarnym osadzeni mieli stały dostęp do bieżącej zimnej wody. Razem z powodem w celach były osadzone osoby palące. Od 10 lutego 1998 r. do 5 maja 1998 r. powód był osadzony w Zakładzie Karnym w S., a następnie od 5 maja 1998r. do 19 czerwca 1998 r. przebywał Areszcie Śledczym w D.. W czasie od 21 stycznia 1998 r. do 10 lutego 1998 r. powód odbywał karę pozbawienia wolności w Areszcie Śledczym w Ś.. W okresie od 20 stycznia 1999 r. do 28 października 1999 r. oraz od 9 kwietnia 2002 r. do 26 listopada 2002r. powód był osadzony w Zakładzie Karnym w G.. Warunki w powyższych jednostkach nie odbiegały od warunków panujących w pozostałych jednostkach podległych pozwanemu. Cele, w których powód odbywał karę pozbawienia wolności były wyposażone w sprzęt kwaterunkowy zgodny z rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości. Także w oparciu o rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości wydawano osadzonym środki czystości i środki do higieny osobistej. Począwszy od 30 maja 2008 r. do 14 października 2008 r. powód odbywał karę pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym we W.. W owym czasie z Zakładzie Karnym we W. panowało okresowe przeludnienie, o którym to fakcie Dyrektor Zakładu Karnego informował sędziego penitencjarnego Sądu Okręgowego w Poznaniu. W trakcie pobytu w Zakładzie Karnym we W. powód miał możliwość uczestniczenia w organizowanych przez tę jednostkę zajęć kulturalno oświatowych, w tym zajęć świetlicowych, kół zainteresowań, zajęć sportowych. Osobom osadzonym w Zakładzie Karnym we W. wydawano raz na dwa miesiące środki służące do utrzymania czystości w celach mieszkalnych: proszek do szorowania, płyn do mycia naczyń i płyn do mycia podłogi. Nadto każdy oddział mieszkalny był wyposażony w szczotkę do szorowania, do zamiatania, wiadro plastikowe i czyścidło. Nadto raz na kwartał w Zakładzie Karnym we W. wyspecjalizowana firma przeprowadza zabiegi dezynsekcji i deratyzacji a raz w tygodniu przeprowadzany jest zabieg dezynfekcji urządzeń sanitarnych. Do 10-tego każdego miesiąca każdy z osadzonych otrzymuje środki do zachowania higieny osobistej. Posiłki w Zakładzie Karnym we W. wydawane były i są do spożywania w celach i przygotowywane według ustalonego jadłospisu opartego na § 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 2 września 2003 r. w sprawie określenia wartości dziennej normy wyżywienia oraz rodzaju diet wydawanych osobom osadzonym w zakładach karnych i aresztach śledczych. Wartość energetyczna posiłków została ustalona na 2800 kcal. W każdej celi znajduje się oświetlenie o mocy 100 W lub równoważne źródła odpowiadające tej mocy. Kącik sanitarny oddzielony był od pozostałej części celi płytą pilśniową na konstrukcji z kątownika trwale przymocowanego do podłoża. W każdym kąciku zamontowana była muszla ustępowa oraz umywalka z bieżącą wodą. Raz w tygodniu każdy z osadzonych miał możliwość skorzystania z łaźni. Kąpiele częściej niż raz w tygodniu były możliwe po uprzednim zaleceniu przez lekarza bądź wyrażeniu zgody przez Dyrektora Zakładu. W każdej celi zamontowana jest kratka wentylacyjna zapewniająca wymianę grawitacyjna powietrza.

Mając na względzie powyższe ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy uznał powództwo za niezasadne.

Jak wskazał Sąd Okręgowy – z uwagi na powołaną przez powoda podstawę faktyczną swojego żądania, w uzasadnieniu którego wskazywał na złe warunki w panujące we wskazanych zakładach karnych, w których został osadzony w celach niespełniających wymogu zapewnienia powierzchni min. 3 m2 na osobę oraz wobec braku należytego wyposażenia cel, które były niewłaściwie oświetlone, bez właściwej wentylacji i należytego oświetlenia w kąciku sanitarnym po godzinie 22, bez zabezpieczeń i drabinek przy łóżkach i wobec nieoddzielenia kącików sanitarnych od pozostałej części celi, osadzenie go w jednej celi z osobami palącymi, brak zajęć kulturalno oświatowych, dostępu do aktów prawnych, utrudnione kontakty z bliskimi, przetrzymywanie korespondencji, a które to warunki bytowe w celach aresztów i zakładów karnych, zdaniem powoda, naruszyły jego dobra osobiste – podstawę prawną powództwa stanowiły art. 24 k.c. i 448 k.c.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu pozwanego co do przedawnienia roszczenia powoda za okres poprzedzający trzy letni okres przed wniesieniem powództwa Sąd Okręgowy stwierdził, że zasługiwał on na uwzględnienie. Jak zauważył Sąd, na podstawie art. 442 1 § 1 k.c. roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę.

Następnie przywołując orzecznictwo Sadu Najwyższego, Sąd Okręgowy wskazał, że dochodzone roszczenie o zadośćuczynienie za cierpienia fizyczne i psychiczne oraz krzywdę moralną jakich powód doznał wskutek przebywania w przeludnionych celach dotyczyło krzywdy wyrządzonej czynem niedozwolonym, a roszczenie to bezspornie jest roszczeniem majątkowym, a zatem ulega przedawnieniu według przepisu art. 442 1 § 1 k.c.

Jako, że w przedmiotowej sprawie powód wniósł pozew dnia 3 listopada 2008 r. tym samym Sąd Okręgowy stwierdził, że wszelkie roszczenia powoda względem pozwanego powstałe przed dniem 3 listopada 2005 r. uległy przedawnieniu, co skutkowało nieuwzględnieniem powództwa za ten okres.

Odnosząc się do zarzutów powoda, co do warunków bytowych w jednostkach pozwanego za nieprzedawniony okres, Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, iż nie zasługują one na uwzględnienie.

Jak stwierdził Sąd, przeprowadzone przez sędziów penitencjarnych wizytacje Zakładzie Karnym i Areszcie Śledczym we W., Zakładzie Karnym we W., Zakładzie Karnym w W., Zakładzie Karnym w G., nie wykazały, aby cele w poszczególnych jednostkach były niewłaściwie wyposażone, źle oświetlone i źle wentylowane, a także aby nie było w nich dostępu powietrza. Nie potwierdzone zostały również pozostałe zarzuty jakie powód kierował względem pozwanego. W ocenie Sądu Okręgowego wszelkie wymogi odnośnie sprzętu kwaterunkowego, oświetlenia, wentylacji określone są właściwymi przepisami, które jednostki te przestrzegały.

Natomiast odnośnie podniesionego przez powoda zarzutu osadzenia powoda w jednej celi z osobami palącymi i niepalącymi Sąd Okręgowy uznał, że powód nie wykazał w toku postępowania w jaki sposób powyższa okoliczność miałaby naruszyć jego dobra osobiste.

Jak zauważył Sąd I instancji z ustalonego stanu faktycznego wynikało, że powód należy do osób palących. Tym samym, o ile powyższy zarzut mógłby ewentualnie skutkować uwzględnieniem powództwa w przypadku osoby niepalącej o tyle w przypadku powoda nie mógł zasługiwać na uwzględnienie, albowiem sam powód poprzez swoje działanie doprowadzał do pogorszenia swojego stanu zdrowia. W tym zakresie Sąd Okręgowy powołał się również na opinię biegłego lekarza z zakresu chorób płuc i chorób wewnętrznych M. M. (2), z której wynikało, iż dolegliwości zdrowotne powoda są związane z jego nikotynizmem, a nie warunkami odbywania kary. Tym samym również i roszczenie o zasądzenie renty wobec utraty zdrowia nie mogło podlegać uwzględnieniu.

Odnosząc się do zarzutów dotyczących naruszenia dóbr osobistych powoda Sąd Okręgowy zauważył też, iż wymóg zapewnienia przez Państwo godziwych warunków odbywania kary pozbawienia wolności jest jednym z podstawowych kanonów nowożytnego państwa prawa, znajdujących wyraz w normach prawa międzynarodowego, a ciężar dowodu, że warunki w zakładzie karnym odpowiadały obowiązującym normom i nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda spoczywa na stronie pozwanej /art. 6 w zw. z art. 24 k.c./.

Według Sądu Okręgowego, zarówno zeznania powoda jak też zeznania świadka J. S., w których wskazywali oni, że cele, w których przebywał powód nie odpowiadały warunkom bytowym wynikającym z przepisów, nie znalazły potwierdzenia w innym materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie.

Jak wskazał Sąd I instancji z dokumentacji dołączonej przez pozwanego, a sporządzonej w trakcie wizytacji poszczególnych jednostek nie wynikało, aby doszło w nich do wskazywanych przez powoda uchybień. Niespornym było jedynie, że w jednostkach podległych pozwanemu, w których powód odbywał karę pozbawienia wolności po 3 listopada 2005 r. panowało przeludnienie, o którym dyrektorzy jednostek informowali sędziów penitencjarnych.

Powyższe, zdaniem Sądu Okręgowego, samo w sobie nie mogło przesądzać o naruszeniu dóbr osobistych powoda. Pozwany w ramach dostępnych mu możliwości podejmował też działania zmierzające do zapobieżenia przeludnieniu, które okazywały się skuteczne zwłaszcza na przestrzeni ostatnich 3 lat, a osadzenie powoda czasowo w celach bez zachowania norm nie miało też charakteru indywidualnie skierowanej przeciwko powodowi represji.

Zdaniem Sądu Okręgowego, o niegodziwości warunków, w których powód obywał karę pozbawienia wolności, nie mógł także stanowić wygląd estetyczny celi czy zły stan techniczny parkietów i kącików sanitarnych.

Mając zatem, na uwadze wynik przeprowadzonego postępowania dowodowego oraz uwzględniając całokształt okoliczności sprawy, brak było zdaniem Sądu Okręgowego podstaw do zasądzenia na rzecz powoda jakiejkolwiek kwoty z tytułu zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych.

W tym kontekście Sąd I instancji powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego, zgodnie z którym nie każde naruszenie dóbr osobistych uzasadnia zasądzenie zadośćuczynienia, wskazał, że podstawowym kryterium decydującym o możliwości jego zasądzenia winien być m.in. stopień winy naruszyciela; rodzaj naruszonego dobra oraz poczucie pokrzywdzenia poszkodowanego. O możliwości zasądzenia zadośćuczynienia decydować też powinna ocena stopnia pokrzywdzenia, którego doznała osoba żądająca ochrony prawnej. Inaczej bowiem należy ocenić stopień i to nawet subiektywnej wrażliwości osoby, która dotychczas nie była poddana takim czynnikom stresogennym jak osadzenie w zakładzie karnym, niż osoby, która odbywała już karę pozbawienia wolności. W tej zaś materii w stosunku do powoda Sąd Okręgowy wskazał, iż warunki w jednostkach penitencjarnych, w których przebywał już począwszy od 1997 r. były mu doskonale znane i obecne poczucie pokrzywdzenia związanego z warunkami odbywania kary nie jest znaczne, skoro było akceptowane, tak samo jak przez innych współwięźniów.

Odnosząc się natomiast do kwestii winy pozwanego Sąd Okręgowy stwierdził, że odpowiedzialność za niezapewnienie osadzonym warunków metrażowych zgodnych z art. 110 § 2 k.k.w. upatrywać należało poza jednostkami organizacyjnymi, które bezpośrednio odpowiadały za warunki w jakich powód odbywał karę. Jednostki te, pomimo przepełnienia nie mogły, odmówić przyjęcia skazanego, a gospodarkę finansową prowadzą w opiciu o prawo budżetowe. Co więcej jednostki podległe pozwanemu w celu zapewnia najlepszych z możliwych warunków metrażowych podejmowały wszelkie działania, które leżały w ich gestii.

W takich zaś realiach zasądzenie na rzecz powoda zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych, które nie wynikało z celowego nacechowanego złą wolą działania podmiotu odpowiedzialnego za warunki odbywania kary, leżałoby w ocenie Sądu Okręgowego w sprzeczności z powszechnym poczuciem sprawiedliwości, od czego nie można abstrahować przy orzekaniu o zadośćuczynieniu.

Ponadto Sąd Okręgowy zauważył też, że w toku postępowania powód nie wykazał na czym miało polegać utrudnianie kontaktów z rodziną, czy też zagrożenie jego życia poprzez osadzenie go z innymi osobami, a stosownie do treści art. 6 k.c. to na powodzie jako na stronie, która wywodziła określone skutki prawne z tych okoliczności spoczywał ciężar ich udowodnienia.

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, który zaskarżając orzeczenie w części, tj. w punkcie I, zarzucił mu:

1. naruszenie prawa materialnego, a to art. 23 i 24 k.c. w zw. z art. 448 k.c., poprzez przyjęcie, że niezagwarantowanie powodowi odpowiednich warunków bytowych w zakładach karnych, w tym powierzchni 3 m2 na jedną osobę, w tych w warunkach nie stanowi naruszenia jego dóbr osobistych, podczas gdy fakt przebywania przez powoda w warunkach stanowiących przekroczenie ustawowej normy powierzchniowej w celi więziennej, w konsekwencji naruszyło jego zdrowie, prywatność i intymność oraz godność przez bezprawne działanie pozwanego,

2. naruszenia prawa materialnego, a to art. 442 1 § 1 k.c., poprzez jego błędne zastosowanie i przyjęcie przedawnienia roszczeń powoda za czas poprzedzający trzyletni okres przed wniesieniem powództwa, podczas gdy roszczenia o zadośćuczynienie oraz rentę podlegają ogólnym regułom przedawnienia przewidzianym w art. 118 k.c., których dziesięcioletni upływ terminu został przerwany wniesieniem pozwu do Sądu I instancji.

3. mający wpływ na treść rozstrzygnięcia błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, a polegający na uznaniu, że utrata przez powoda zdrowia nie ma związku z warunkami bytowymi w celach, w których odbywał karę pozbawienia wolności, podczas, gdy wszystkie choroby i dolegliwości zdrowotne powoda, w tym choroba przewlekłego zapalenia oskrzeli, związana była bezpośrednio z wykonywaniem tejże kary w złych warunkach.

Podnosząc powyższe skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 444.400 zł oraz kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem II instancji.

Pozwany w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie kosztów postępowania na rzecz Skarbu Państwa według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył , co następuje:

Apelacja okazała się częściowa zasadna

Na wstępie należało odnieść się do podniesionego w apelacji zarzutu naruszenia art. 442 1 § 1 k.c . Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu Okręgowego , że roszczenia powoda o zapłatę zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c.są roszczeniami majątkowymi i uległy przedawnieniu za okres pobytu w zakładach karnych przed 3 listopada 2005r., przy czym za okres trzech lat przed 10 sierpnia 2007 r. przedawnienie nastąpiło na podstawie art. 442 [1] par. 1 k.c., a za okres wcześniejszy – na podstawie nieobowiązującego obecnie art. 442 par. 1 k.c. Oba przepisy tak samo regulowały kwestię trzyletniego przedawnienia roszczeń wynikających z czynu niedozwolonego nie będącego zbrodnią ani występkiem oraz nie powodującego rozstroju zdrowia bądź uszkodzenia ciała. Przepis art. 442 par. 1 k.c. wprowadzony został jednak do porządku prawnego z dniem 10 sierpnia 2007 r. ustawą z dnia 16 lutego 2007 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny (dalej – ustawa nowelizując). Zgodnie natomiast z art. 2 ustawy nowelizującej, do roszczeń powstałych przed dniem wejścia w życie tej ustawy, a według przepisów dotychczasowych w tym dniu jeszcze nie przedawnionych, stosuje się przepisy ar. 442 [1]. Według brzmienia uchylonego art. 442 par. 1 k.c., w dniu 10 sierpnia 2007 r. (wejście w życie ustawy nowelizującej) nie było przedawnione roszczenie powoda za okres jego pobytu w jednostkach penitencjarnych w ciągu trzech lat wstecz. Roszczenie to uległo zatem przedawnieniu na podstawie art. 442 [1] par. 1 k.c. Dodać należy , że skarżący przez cały swój pobyt w zakładach karnych odczuwał, jak twierdzi, krzywdę i wiedział, który organ państwa zadecydował o jego osadzeniu i o sposobie wykonywania kary pozbawienia wolności. Dalsze rozważania zatem Sądu Apelacyjnego odnoszą się jedynie do tych pobytów powoda w różnych jednostkach penitencjarnych, które miały miejsce pomiędzy 3 listopada 2005r. a datą wniesienia pozwu.

W następnej kolejności należy odnieść się do zarzutu błędnych ustaleń faktycznych i sprzeczności istotnych ustaleń faktycznych Sądu z treścią zebranego materiału dowodowego, przyjętych za podstawę zaskarżonego orzeczenia. Zarzut ten uznać należy za częściowo zasadny za zasadny. Podkreślić należy, iż przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona tylko w przypadku, gdyby nie była oparta na odpowiadającemu zasadom logiki powiązaniu ujawnionych w postępowaniu dowodowym okoliczności w całość zgodną z doświadczeniem życiowym (por. wyrok Sądu Najwyższego z 27 września 2002 r., II CKN 817/00).

W ocenie Sądu Apelacyjnego można Sądowi I instancji postawić zarzut sprzeczności istotnych ustaleń faktycznych Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego , która doprowadziła Sąd I instancji do wniosku , że powód miał zapewnione właściwe warunki bytowe w jednostkach karnych w których przebywał , a w każdym razie , że nie wykazał by było inaczej , poza tym , że okresowo przebywał w celach przeludnionych. Mimo , że z treści tego materiału wynika , że poza panującym okresowo przeludnieniem w celach , w których przebywał powód nie zapewnione były także warunki umożliwiające osadzonym godne warunki wykonywania czynności higienicznych i załatwiania potrzeb fizjologicznych , bo za takie nie można uznać prowizoryczne oddzielenie płytą kącika sanitarnego o wysokości 1,5 m bez drzwi a jedynie zasłonięte wąską kotarą. W sposób oczywisty w celach tych musiała panować wilgoć i odór.W ocenie Sądu Apelacyjnego ustalenia poczynione przez Sąd I instancji sprzeczne są z zasadami logiki i doświadczenia życiowego.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 24 kc wskazać należy , że Sąd Okręgowy ostatecznie przyjął, że osadzenie powoda w celach nadmiernie przeludnionych nie naruszyło jego dóbr osobistych. Sąd Apelacyjny z taką oceną się nie zgadza. Jego zdaniem warunki w jakich był osadzony powód naruszały jego godność osobistą albowiem w orzecznictwie przyjmuje się, że nadmierne zagęszczenie w celi może samo w sobie być kwalifikowane jako traktowanie niehumanitarne, a w razie wyjątkowej kumulacji różnych niedogodności - nawet jako tortura. Osadzenie skazanego odbywającego karę pozbawienia wolności w przeludnionej celi, w której nie oddzielono urządzeń sanitarnych od reszty pomieszczenia i nie zapewniono wszystkim skazanym osobnego miejsca do spania, może stanowić naruszenie dóbr osobistych w postaci godności i prawa do intymności oraz uzasadniać odpowiedzialność Skarbu Państwa na podstawie art. 24 i 448 k.c. (tak m.in. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 26 maja 2008 r., SK 25/07, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 lutego 2007 r., V CSK 431/06). Również w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z siedzibą w Strasburgu podkreśla się, że samo długotrwałe przebywanie w przepełnionych celach, w warunkach uwłaczających ludzkiej godności, stanowi wystarczającą przesłankę uznania naruszenia art. 3 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Jak wskazał Sąd Najwyższy między innymi w wyroku z dnia 17 marca 2010 r., II CSK 486/09, wymóg zapewnienia przez Państwo godziwych warunków odbywania kary pozbawienia wolności jest jednym z podstawowych obowiązków demokratycznego państwa prawnego, wynikającym z norm prawa międzynarodowego. Zgodnie bowiem z art. 10 ust. 1 ratyfikowanego przez Polskę międzynarodowego paktu praw osobistych i publicznych z dnia 19 grudnia 1966 r. (Dz. U. z 1977 r. Nr 38, poz. 167 i 169) oraz art. 3 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, każda osoba pozbawiona wolności musi być traktowana w sposób humanitarny i z poszanowaniem przyrodzonej godności człowieka. Zasady powyższe zostały recypowane do polskiego porządku prawnego i wyrażone w art. 40, 41 ust. 4 i art. 47 Konstytucji RP.

Odnosząc powyższe zasady i wynikające z nich dyrektywy do okoliczności rozpoznawanej sprawy wskazać należy , że sam fakt pobytu powoda w celach niespełniających wymogu metrażowego przewidzianego w art. 110 § 2 k.k.w. pozwala na uznanie , że doszło do naruszenia dobra osobistego powoda w postaci godności osobistej. Tym samym aktualizują się w tej sprawie podstawowe warunki przyznania ochrony przez prawo cywilne

Zarazem jednak w orzecznictwie podkreśla się, że ocena stopnia dolegliwości wynikającej z przeludnienia jednostek penitencjarnych, wymaga analizy ewentualnej kumulacji także innych czynników wpływających na wartościowanie warunków przebywania i z natury rzeczy ma charakter oceny in concreto. A zatem przy ocenie naruszenia dóbr osobistych powoda należy zastosować kryterium tzw. kumulatywnej oceny zaistniałych warunków, które polega na kompleksowej ocenie wszelkich aspektów, warunków oraz rygorów pobytu, takich jak m. in. powierzchnia celi, liczba osób w celi, warunki sanitarne, możliwość zapewnienia minimum prywatności, ilość czasu spędzanego poza celą, możliwość pracy, czas i częstotliwość zajęć sportowych i rekreacyjnych itp. Zastosowanie tego kryterium ma to znaczenie, że braki i nieprawidłowości w jednej z wymienionych okoliczności, jeżeli są „zrekompensowane” pewnymi udogodnieniami w zakresie innych, nie muszą powodować oceny negatywnej i stwierdzenia naruszenia praw człowieka.

Powód powołał się na poniżające warunki panujące w jednostkach penitencjarnych, w których przebywał, brak intymności, brak powietrza , przeludnienie, złą wentylację . W ocenie Sądu Apelacyjnego we wszystkich zakładach karnych, w których przebywał powód, doszło do naruszenia jego dóbr osobistych przez osadzenie w celach nadmiernie przeludnionych, zawilgoconych, nie zabezpieczających słusznego prawa osadzonych do intymności. Były to warunki, które zaistniały kumulatywnie we wszystkich jednostkach na przestrzeni okresu nieprzedawnionego. Jedynie w ZK w W. , w którym wprawdzie cele były przeludnione to w sposób prawidłowy zabezpieczono prawo do intymności osadzonych poprzez stałe , murowane wydzielenie kacika sanitarnego zamykanego drzwiami.

W pozostałych jednostkach kąciki sanitarne były wprawdzie oddzielone od pozostałej części celi ale poprzez brak drzwi zastąpiony jedynie kotarą , której czasami nawet nie było , nie gwarantowało ani intymności korzystającemu z takiego kącika, ani też godnego pobytu, w szczególności spożywania posiłków pozostałych osadzonych w celi. Także w ocenie Sąd Apelacyjnego przeludnienie panujące w celach w sposób oczywisty wpłynęły na ich zawilgocenie oraz odczuwalną duszność i odór mimo działającej wentylacji , która w tych warunkach okazywała się być niewystarczającą. Powyższe warunki występujące kumulatywnie nie były wprawdzie nieludzkie, ale niewątpliwie były poniżające i naruszające godność, i nie zostały zrekompensowane.

Punktem wyjścia do rozważań, czy naruszenie dóbr osobistych powoda było bezprawne( przesłanka konieczna dla istnienia odpowiedzialności naruszyciela ) jest przywołany wyżej art. 3 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, stanowiący, że nikt nie może być poddany torturom ani nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu ani karaniu. W myśl także art. 30 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych.

Normy powierzchniowe w zakładach karnych określa art. 110 par. 2 k.k.w. Zgodnie z nim, powierzchnia celi mieszkalnej, przypadająca na skazanego, wynosi nie mniej, niż 3 m.kw. Aktualnie kwestię możliwości przekraczania normy powierzchniowej 3 m. kw. na osobę reguluje art. 110 par. 2a i 2b k.k.w. wprowadzony z dniem 6 grudnia 2009 r. W okresie objętym pozwem problematykę tę regulował art. 248 k.k.w., uchylony właśnie z dniem 6 grudnia 2009 r. Przepis ten stanowił, że w szczególnie uzasadnionych wypadkach dyrektor zakładu karnego lub aresztu śledczego może umieścić osadzonych, na czas określony w warunkach, w których powierzchnia w celi na jedną osobę wynosi mniej niż 3 m.kw. Powołany przepis został uznany wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 26 maja 2008 r. (SK 25/07) za niezgodny z art. 40, 41 ustęp 4 oraz art. 2 Konstytucji RP i miał utracić moc z dniem 6 grudnia 2009 r. wobec odroczenia przez TK utraty mocy obowiązującej na okres 18 miesięcy od dnia ogłoszenia wyroku. Nie oznacza to jednak, że w tym czasie (do dnia 6 grudnia 2009 r.) art. 248 k.k.w. nie powinien być stosowany. O tym, jakie skutki wywiera wyrok Trybunału, decyduje przede wszystkim jego treść. Trybunał może wyraźnie określić skutki czasowe swojego orzeczenia, co wynika z art. 190 ustęp 3 Oznacza też, że w toku postępowania sądy powinny uwzględniać wadliwe normy prawne do oceny zdarzeń, które wystąpiły jeszcze przed utratą przez tę normę mocy obowiązującej (uchwały Sądu Najwyższego z dnia 3 lipca 2003 r., III CZP 45/03, OSNC 2004/9/136; z dnia 23 stycznia 2004 r., III CZP 112/03, OSNC 2005/4/61; wyroki Sądu Najwyższego z 20 kwietnia 2006 r., IV CSK 28/06, OSNC 2007/2/31; z 21 listopada 2003, I CK 323/02, OSNC 6/2004, poz. 103; z 7 grudnia 2007 r., III CZP 125/07, Biul. SN 2007/12; postanowienie Sądu Najwyższego z 21 grudnia 2009 r., V CSK 301/09; wyroki Trybunału Konstytucyjnego z dnia 18 maja 2004 r., SK 38/03, OTK – A 2004/5/45; z dnia 27 października 2004 r., Sk 1/04, OTK – A 2004/9/96; z dnia 27 kwietnia 2005, P 1/05, OTK ZU nr 4/A/2005 oraz z dnia 1 grudnia 2010 r., K 41/07).

Na tle analizowanej sprawy przyjąć zatem należy, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 26 maja (SK 25/07) dotyczący art. 248 k.k.w. działa tylko na przyszłość. Oznacza to, że organy władzy publicznej były zobowiązane w dalszym ciągu do jego stosowania.

Okoliczność powyższa, jak również fakt, że o każdym odstępstwie od minimalnej normy powierzchniowej w zakładach karnych wskazanych przez powoda informowany był sędzia penitencjarny nie zwalnia pozwanego od odpowiedzialności za naruszenie dóbr osobistych powoda. Pozwany bowiem okresowo naruszał normę wyrażoną w powołanym przepisie i w tym kontekście działanie Skarbu Państwa było bezprawne. Zgodnie z uchylonym art. 248 par. 1 k.k.w. w szczególnie uzasadnionych wypadkach dyrektor zakładu karnego lub aresztu śledczego mógł umieścić osadzonych, na czas określony, w warunkach, w których powierzchnia w celi na jedną osobę wynosi mniej niż 3 m. kw. Pozwany nie wykazał, aby w przypadku powoda zachodziły szczególne okoliczności uzasadniające osadzenie go w przeludnionych celach. Szczególne okoliczności, o jakich mowa w art. 248 par. 1 k.k.w. to sytuacje wyjątkowe, wymuszające przez czas ściśle określony odstąpienie od norm wymienionych w tym przepisie i nie wynikające ze złej organizacji funkcjonowania zakładów karnych (np. pożar, zalanie pomieszczeń, zagrożenie katastrofą budowlaną, konieczność natychmiastowego remontu).

Także fakt, że dyrektor zakładu karnego samodzielnie nie był w stanie przeprowadzić takich działań, które spowodowałyby przestrzeganie narzuconej normy nie wyklucza bezprawności Skarbu Państwa jako pozwanego i wynikającej z tego odpowiedzialności.

Zgodnie z art. 448 k.c. w przypadku naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać pokrzywdzonemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny. W świetle art. 448 k.c. ustawodawca w zakresie odpowiedzialności majątkowej za naruszenie dóbr osobistych pozostawia sądowi pewien luz decyzyjny. W ocenie Sądu Apelacyjnego to do sądu orzekającego w okolicznościach konkretnej sprawy należy ocena, czy zakres i stopień naruszenia dóbr osobistych uzasadniają przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego i w jakiej wysokości. Uwzględnić należy przy tym zasadę, że przyznana ochrona powinna być każdorazowo dostosowana do charakteru i rodzaju naruszonego dobra osobistego oraz stopnia i zakresu naruszenia (tak m.in. Trybunał Konstytucyjny i Sąd Najwyższy w przywołanych już orzeczeniach z dnia 26 maja 2008 r. oraz z dnia 28 lutego 2007 r.)

Sąd mając na uwadze całokształt okoliczności danej sprawy władny jest zatem podjąć decyzję co do konieczności przyznania zadośćuczynienia. Zasadniczą funkcją tej instytucji jest bowiem przyznanie kompensaty w postaci zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, a więc doznane na skutek naruszenia dóbr osobistych cierpienia moralne i psychiczne.

W ocenie Sądu Apelacyjnego krzywda jakiej doznał powód ( jej rozmiary ) uzasadniają przyznania zadośćuczynienia. Zdaniem Sądu Apelacyjnego zadośćuczynienie powinno zamykać się w kwocie 2.000 zł. Kwota ta jest adekwatna do krzywdy, jaką odczuwał powód w trakcie trzyletniego pobytu w jednostkach penitencjarnych. Na wysokość zasądzonego na rzecz powoda zadośćuczynienia miała wpływ postawa pozwanego, który w miarę upływu czasu podejmuje skuteczne działania mające na celu modernizację zakładów karnych jak również okoliczność, że przeludnienie w celach występowało okresowo. Sąd Apelacyjny wziął także pod uwagę że roszczenia powoda mogły zostać uwzględnione jedynie w odniesieniu do trzyletniego, nieprzedawnionego okresu osadzenia w sytuacji, gdy okres ten stanowi niewielką część całego okresu czasu, za który powód domagał się zadośćuczynienia, jak również fakt, że powód nie wskazał, aby warunki odbywania kary pozbawienia wolności wyrządziły u niego jakieś dalsze krzywdy poza poczuciem naruszenia godności i prawa do intymności . Stąd kwota 2000 zł. została przez Sąd Apelacyjny uznana za odpowiednią do rozmiaru krzywdy skarżącego.

Jeśli zaś chodzi o roszczenia powoda zasądzenia renty zgodzić należy się z Sądem I instancji , że powód w żaden sposób nie wykazał w toku procesu, wbrew obowiązkowi wynikającemu z art. 6 k.c., że odniósł jakikolwiek uszczerbek na zdrowiu w związku z pobytem w jednostkach penitencjarnych. Z opinii biegłego w sposób jednoznaczny wynika , że zdiagnozowany u powoda bronchit nie ma nic wspólnego z warunkami panującymi w więzieniu ani z procesem leczenia ( jedynie na marginesie wskazać należy , że powód nie podjął właściwej współpracy przy leczeniu odmawiając wykonania zdjęcia rtg klatki piersiowej ) a wyłącznie z nikotynizmem trwającym już od wielu lat. Tym samym z uwagi na brak szkody roszczenie podlegało oddaleniu.

Jedynie na marginesie wskazać należy , że w orzecznictwie i doktrynie powszechnie przyjmuje się, że ochrona majątkowa, jako oparta na wzorcu odpowiedzialności deliktowej, uzależniona jest dodatkowo od wykazania winy sprawcy naruszenia dóbr osobistych (tak m.in. B. Lewaszkiewicz-Petrykowska, W sprawie wykładni art. 448 k.c., PS 1997, nr 1, s. 3 i n.; M. Safjan, w: Kodeks cywilny. Komentarz, t. I, red. K. Pietrzykowski, Warszawa 1997, s. 919 i n.; wyrok SN z 12 grudnia 2002 r., V CKN 1581/00; wyrok SN z 8 maja 2002 r., I PKN 267/01). W rozpoznawanej sprawie ta ogólna zasada podlega modyfikacji z uwagi na charakter odpowiedzialności pozwanego. Źródłem odpowiedzialności jest bowiem art. 417 k.c., który odpowiedzialność Skarbu Państwa za szkodę wyrządzoną przy wykonywaniu władzy publicznej, zgodnie z wzorcem konstytucyjnym przewidzianym w art. 77 ust. 1 Konstytucji, kształtuje jako odpowiedzialność obiektywną, opartą na przesłance bezprawności (niezgodnego z prawem działania lub zaniechania). Obiektywna odpowiedzialność Skarbu Państwa za działania lub zaniechania przy wykonywaniu władzy publicznej obejmuje każdy rodzaj szkody, a więc zarówno odpowiedzialność za szkodę majątkową, jak i niemajątkową. W efekcie bez znaczenia dla odpowiedzialności pozwanego w tej sprawie jest kwestia zawinienia. Wskazując na powyższe w tym zakresie Sąd Apelacyjny nie podziela wywodów sądu pierwszej instancji.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na podstawie art.386 par.1kpc i 385 kpc o kosztach rozstrzygając na podstawie art. 102 kpc mając na uwadze sytuację finansową powoda a także fakt , że zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego zgodnie z odpowiedzialnością za wynik sporu czyniłoby zasądzone odszkodowanie iluzorycznym.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Agnieszka Hydzik
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia SA– Anna Orłowska,  SA– Małgorzata Manowska
Data wytworzenia informacji: