Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 712/12 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Lublinie z 2013-10-16

Sygn. akt I ACa 712/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 października 2013 roku

Sąd Apelacyjny w Lublinie, I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Alicja Surdy

Sędzia:

Sędzia:

SA Zbigniew Grzywaczewski (spr.)

SA Ewa Popek

Protokolant

Sekretarz sądowy Maciej Mazuryk

po rozpoznaniu w dniu 16 października 2013 roku w Lublinie na rozprawie

sprawy z powództwa A. K.

przeciwko R. K. i M. K.

o ustalenie

na skutek apelacji pozwanego R. K. od wyroku Sądu Okręgowego
w Lublinie z dnia 9 lipca 2012 roku, sygnatura akt I C 741/10

I.  prostuje oczywistą omyłkę zawartą w punkcie IV zaskarżonego wyroku w ten sposób, że kwotę „3400” zastępuje kwotą 3600 (trzy tysiące sześćset) złotych;

II.  oddala apelację;

III.  nie obciąża pozwanego R. K. kosztami procesu za drugą instancję;

IV.  przyznaje adwokat M. P. od Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Lublinie) wynagrodzenie w kwocie 3321 (trzy tysiące trzysta dwadzieścia jeden) złotych brutto tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I ACa 712/12

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 9.07.2012 r., Sąd Okręgowy w Lublinie ustalił, że umowa darowizny zawarta dnia (...) r. pomiędzy pozwanym R. K. a pozwanym M. K. jest nieważna oraz orzekł
o kosztach na rzecz adwokata z urzędu.

W uzasadnieniu Sąd I instancji podał, że powód A. K. jest synem pozwanego R. K. i J. T..

Ojciec powoda R. K. od(...)przebywa w Wojewódzkim (...) w S., gdzie został umieszczony na podstawie postanowienia Sądu Wojewódzkiego wL.
z dnia (...)roku w sprawie sygn. akt IV Ko(...)w związku
z umorzeniem postępowania karnego na skutek jego niepoczytalności.

W związku powyższym do chwili obecnej stosowany jest wobec pozwanego R. K. środek zabezpieczający w postaci umieszczenia w (...)(postanowienie Sądu Okręgowego IV Ko (...)).

Pozwany R. K. choruje (...) w związku z rozpoznaniem u niego zaburzeń (...), z występującymi fazami (...), przy czym pojawiające się u niego urojenia wiązały się najczęściej z nieprzemyślaną, często „bezsensowną” działalnością. Mimo wieloletniego leczenia szpitalnego jest on w dalszym ciągu bezkrytyczny wobec swojej choroby i potrzeby farmakoterapii, jest również bezkrytyczny wobec swojego postępowania i podejmowanych przez siebie decyzji – w tym nieprzemyślanych, niecelowych zakupów i nierealistycznych planów życiowych.

Od wiosny (...) roku u pozwanego R. K. nastąpiła kolejna zmiana fazy z (...). Pozwany stał się ożywiony, załatwiał różne sprawy, domagał się zaprzestania leczenia, które w jego ocenie było niepotrzebne, był zupełnie bezkrytyczny do swojego stanu (...).

W (...) roku powód udał się do szpitala(...)do ojca wraz
z notariusz B. F. z R. z zamiarem sporządzenia umowy darowizny gospodarstwa rolnego. Po rozmowie z pozwanym R. K. i lekarzem notariusz odmówiła sporządzenia aktu notarialnego.

Dnia (...)roku powód wystąpił z wnioskiem do Sądu Okręgowego w L. o ubezwłasnowolnienie całkowite ojca R. K..

W dniu (...)roku w Szpitalu (...) (...) w S. przed notariuszem B. Ś. z Kancelarii Notarialnej w B., pozwany R. K.
i M. K. zawarli umowę darowizny na mocy, której R. K. darował swojemu bratu M. K. gospodarstwo rolne, składające się z działek nr (...) obszaru 15,99 ha z zabudowaniami położonych we wsi S. gmina B..

Notariusz B. Ś. przed podpisaniem aktu notarialnego nie konsultowała się z lekarzami oddziału szpitalnego, w którym przebywał pozwany, odnośnie jego stanu zdrowia.

Gospodarstwo rolne przekazane M. K. było dotychczas dzierżawiona od R. K. przez M. J., która wspólnie
z matką B. L. zajmowała się niniejszym gospodarstwem.

Obecnie pozwany R. K. znajduje się w (...). Jest pobudzony psychoruchowo, w podwyższonym nastroju i napędzie, spontanicznie wypowiada treści (...), snuje plany biznesowe, codziennie domaga się odstawienia zleconego leczenia.

Przez cały okres pobytu w szpitalu pozwany R. K. uważa siebie za osobę (...), zdolną do prowadzenia gospodarstwa rolnego,
a nawet do założenia nowych podmiotów gospodarczych typu stadnina koni.
W okresach o podwyższonym nastroju i napędzie dokonywał transakcji biznesowych między innymi poprzez zakup drewna od pacjenta, który był
w stanie (...) i sprzedawał drewno, którego nie miał.

W dopuszczonej w przedmiotowej sprawie opinii (...)i (...)dotyczącej pozwanego R. K. biegli wskazali, iż badany od ponad (...) lat choruje (...), występują u niego bowiem zaburzenia (...) Pomimo leczenia pozwany A. K. jest w dalszym ciągu bezkrytyczny wobec swojej choroby i potrzeb farmakoterapii, jest również bezkrytyczny wobec swojego postępowania i podejmowanych przez siebie decyzji – w tym nieprzemyślanych, niecelowych zakupów
i nierealistycznych planów życiowych, nie postrzega obiektywnie swojego postępowania. Widoczne są u niego wyraźne, utrwalone cechy (...): bladość aktywna niedostosowanie reakcji emocjonalnych, formalne zaburzenia toku myślenia, izolacja społeczna, destrukcja (...). Biegli wskazali, iż rokowania badanego są niepomyślne.

Reasumując biegli wskazali, iż (...), zwłaszcza połączona
z dużym już obecnie nasileniem objawów ubytkowych, ciągłym brakiem krytycznej oceny swojego stanu(...)i postępowania oraz zaznaczającym się spadkiem sprawności intelektualnej powoduje, że pozwany R. K. utracił zdolność racjonalnego oceniania znaczenia
i konsekwencji podejmowanych przez siebie decyzji –a zatem także do podejmowania ważnych prawnie czynności. Biegli jednoznacznie zaopiniowali, iż w dniu (...)roku pozwany R. K. miał zniesioną zdolność świadomego i swobodnego podjęcia decyzji oraz wyrażenia woli,
w rozumieniu art. 82 k.c.

W opinii ustnej uzupełniającej biegły (...) M. M.wskazał dodatkowo, iż choroba pozwanego trwa nieprzerwanie od (...) roku,
a sam okres internacji trwa już(...). U badanego rozpoznano również uzależnienie od alkoholu. R. K. cechuje obecnie niewysoki intelekt i przede wszystkim deterioracja wynikająca z przewlekłej choroby(...), czyli po prostu (...)spowodowana trwającym ponad (...)procesem chorobowym, sprawiające, iż szanse na leczenie odwykowe u opiniowanego są bardzo skromne. Biegły podał, iż nie ustalano jakie leki przyjął R. K. w dniu (...) roku, przy czym wskazał, iż były to prawdopodobnie takie same leki, jakie przyjmuje obecnie, bowiem w ostatnim okresie u badanego nie ma większych zmian w leczeniu. Reasumując biegły wskazał, iż R. K. jest ciężko chory (...)i byłby jeszcze w gorszym stanie, gdyby(...)lat spędził na wolności, ponieważ przebywając na wolności nie leczył się systematycznie i spożywał alkohol,
a taki tryb życia doprowadziłby go do jeszcze większego nasilenia objawów ubytkowych. Składająca w tym samym dniu opinię ustną uzupełniającą biegła(...) M. S. przyłączyła się do złożonej przez biegłego (...) opinii ustnej uzupełniającej .

Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się na wskazanych powyżej dowodach.

Sąd obdarzył wiarą zeznania A. K. w zakresie w jakim korelowały one z ustalonym przez Sąd stanem faktycznym. Powód w sposób szczery i spójny opisał łączące go stosunki z ojcem R. K., przyznał, iż w (...) roku był w szpitalu(...)u ojca w celu sporządzenia aktu notarialnego, dotyczącego darowania na jego rzecz gospodarstwa rolnego R. K.. Nie ukrywał, iż to pozwany zmienił wówczas zdanie i odmówił podpisania aktu notarialnego, sporządzenia którego nie podjęła się również ostatecznie przybyła do szpitala notariusz.

Sąd uznał za rzeczowe i spójne zeznania kolejnego świadka W. B., która będąc lekarzem w szpitalu(...)w S. zobrazowała proces leczenia oraz określiła(...)pozwanego R. K.. Zeznania niniejszego świadka były zbieżne z dopuszczoną
w przedmiotowej sprawie opinią (...)
w zakresie, w którym W. B. podała, iż badany nie chce się leczyć bowiem uważa się za osobę zdrową (...), ma szereg planów zawodowych, które próbuje również wprowadzać w życie w szpitalu oraz
w zakresie w jakim wskazała, że stan zdrowia R. K. jest niezmienny od kilkunastu lat.

Sąd nie znalazł również podstaw do kwestionowania zeznań J. T. matki powoda, M. J. - siostry ciotecznej pozwanego oraz B. L. , przy czym zeznania tych świadków miały marginalne znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Sąd uznał za wiarygodne zeznania B. Ś. notariusza, który w dniu(...)roku sporządził akt notarialny w szpitalu (...) w S. w zakresie w jakim zobrazował on przebieg zdarzeń mających miejsce w dniu sporządzenia umowy darowizny.
Na obdarzenie wiarą nie zasługują jednak jego zeznania w zakresie w którym wskazał on, że R. K. w omawianym dniu był zdolny do świadomego
i swobodnego zawarcia umowy, bowiem w tym zakresie były one sprzeczne
z opinią biegłych oraz zeznaniami W. B.. Należy podnieść, iż ocena stanu zdrowia (...) osoby przebywającej od wielu lat w szpitalu (...) wymaga z pewnością wiedzy specjalnej, której B. Ś., jak sam przyznał, nie posiadał.

Z dużą ostrożnością Sąd podszedł do zeznań R. K.,
u którego stwierdzono występowanie (...). Niezgodne z prawdą były jego twierdzenia, iż A. K. nie jest jego dzieckiem, bowiem okoliczność ta została potwierdzona w dołączonym do akt niniejszej sprawy odpisem skróconym aktu urodzenia. Jego subiektywne odczucia dotyczące stanu zdrowia (...)z pewnością związane są z występującą u niego (...).

Niewiarygodne, bowiem sprzeczne ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, były zeznania pozwanego M. K. , w zakresie w którym wskazywał, że stan zdrowia R. K., podczas sporządzania aktu notarialnego, był „normalny” i wystarczający do zawierania umów.

Sąd zauważył, że w niniejszej sprawie zasięgnięto opinii biegłych
w zakresie (...). W ramach kontroli merytorycznej
i formalnej opinii biegłych, nie dopatrzył się Sąd nieprawidłowości pozwalających na odebranie złożonym opiniom przymiotu pełnowartościowego źródła dowodowego. Biegli wskazali bowiem wszelkie przesłanki przyjętego rozumowania, przedstawili także jego tok. Wnioski płynące z opinii przedstawione są klarownie i logicznie wynikają z przyjętych podstaw. Sąd nie dopatrzył się błędów logicznych, niezgodności z życiowym doświadczeniem bądź też niespójności z pozostałym materiałem dowodowym. W tych warunkach opinie biegłych posłużyły za pełnowartościową podstawę dokonanych ustaleń faktycznych.

Na rozprawie w dniu(...)roku Sąd oddalił wniosek dowodowy o przesłuchanie świadka F. K. na okoliczność sporządzenia umowy dzierżawy pomiędzy R. K. a M. L. z uwagi na to, iż wskazany środek dowodowy nie służyłby wykazaniu faktu, który miał dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie.

Oddalony został również wniosek dowodowy o przesłuchanie świadka notariusz B. F. na okoliczność stanu zdrowia (...)
i fizycznego R. K. oraz wskazania przyczyn odmowy sporządzenia aktu notarialnego z uwagi na to, iż ocena sytuacji zdrowotnej pozwanego wymagała wiadomości specjalnych i w tym celu sąd dopuścił w niniejszej sprawie opinię sądowo- (...)

Za zbędne Sąd uznał dołączenie w celach dowodowych akt sprawy III RC (...)Sądu Rejonowego w R.z powództwa R. K. przeciwko A. K. o ustalenie wygaśnięcia alimentów na rzecz powoda na okoliczność ustalenia relacji pomiędzy stronami z uwagi na to, że przedmiotowe okoliczności nie byłyby decydujące przy rozstrzygnięciu przedmiotowej sprawy.

Na rozprawie w dniu 25 czerwca 2012 roku Sąd oddalił wniosek pełnomocnika pozwanego R. K. i pozwanego M. K. o wywołanie nowej opinii biegłych (...), bowiem uznał, iż nie zachodzi potrzeba przeprowadzenia zgłoszonego dowodu, skoro okoliczności, na które został zgłoszony są istotne i sporne, ale zostały już dostatecznie wyjaśnione za pomocą dopuszczonej już w sprawie opinii (...) korelującej jednocześnie z innymi środkami dowodowymi. Sąd zwrócił uwagę, iż pełnomocnik pozwanego, kwestionując po raz kolejny treść dopuszczonej w niniejszej sprawie opinii biegłych, nie podniosła żadnych istotnych zarzutów, które świadczyłyby o nie sprostaniu przez biegłych odpowiedzi na postawione pytanie. Zarzucanie biegłym nie zwrócenia uwagi na okoliczność jakie leki przyjmował R. K. w dniu sporządzenia aktu notarialnego nie było istotne przy odpowiedzi na postawione biegłym pytania, z uwagi na to, że z treści opinii jak również z zeznań W. B. jednoznacznie wynikało, iż od wielu lat wobec pozwanego prowadzone jest takie samo leczenie.

Podstawę prawną żądania powoda, dotyczącego ustalenia nieważności umowy darowizny zawartej w formie aktu notarialnego, podpisanej w dniu
(...)roku przed notariuszem B. Ś. z Kancelarii Notarialnej w B. pomiędzy R. K.
a M. K., stanowi art. 189 k.p.c. w myśl, którego powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, o ile ma w tym interes prawny.

Istnienie interesu prawnego stanowi materialnoprawną przesłankę powództwa o ustalenie, którą Sąd bada z urzędu. Przesłanka ta decyduje
o dopuszczalności badania i ustalania prawdziwości twierdzeń powoda.

Powód ma interes prawny w ustaleniu nieważności umowy darowizny zawartej w formie aktu notarialnego z dnia (...) roku, w oparciu
o treść art. 189 k.p.c.

Należy bowiem mieć na względzie, iż powód A. K. jest jedynym dzieckiem pozwanego R. K., a co za tym idzie przyszłym jego spadkobiercą.

Dlatego też nie ma wątpliwości, iż przedmiotowa umowa darowizny gospodarstwa rolnego stanowi zagrożenie dla jego prawnie chronionych interesów. Powodowi, w związku ze świadczeniem przez R. K. na rzecz M. K. kosztem swojego majątku, grozi jego utrata w przyszłości. Należy bowiem mieć na względzie, iż powód A. K. mógłby nabyć przedmiotowy majątek jako osoba uprawniona do dziedziczenia ustawowego po śmierci swojego ojca.

Sąd wskazał, iż powództwo o ustalenie prawa lub stosunku prawnego jest możliwe nie tylko wówczas gdy interes prawny wynika z bezpośredniego zagrożenia prawa powoda, ale także gdy zmierza do zapobieżenia temu zagrożeniu. Powód musi udowodnić w procesie o ustalenie, że ma interes prawny w wytoczeniu powództwa przeciwko konkretnemu pozwanemu, który przynajmniej potencjalnie, stwarza zagrożenie dla jego prawnie chronionych interesów (tak też Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z dnia 11 marca
2010 roku I ACa 91/10, por. II CSK 33/09 LEX nr 515730).

Po uznaniu, iż powód miał interes prawny w ustaleniu nieważności umowy darowizny, należało ustalić czy zawarta w dniu (...) roku umowa darowizny pomiędzy R. K. a M. K. jest ważna w rozumieniu 58 § 1 k.c.

W niniejszej sprawie powód wnosząc o ustalenie nieważności umowy darowizny powoływał się na wady oświadczenia woli, a w szczególności na treść art. 82 k.c., wskazującego, iż nieważne jest oświadczenie woli złożone przez osobę, która z jakichkolwiek powodów znajdowała się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Dotyczy to w szczególności choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego albo innego, chociażby nawet przemijającego, zaburzenia czynności psychicznej.

Stan wyłączający świadomość to - najogólniej rzecz ujmując - brak rozeznania, niemożność rozumienia zachowań własnych i zachowań innych osób, niezdawanie sobie sprawy ze znaczenia i skutków własnego postępowania. Stan taki musi przy tym wynikać z przyczyny wewnętrznej,
a więc ze stanu, w jakim znajduje się osoba składająca oświadczenie woli, a nie z okoliczności zewnętrznych, w jakich osoba ta się znalazła. Sformułowanie
art. 82 k.c. wskazuje, że wada oświadczenia woli określona w tym przepisie obejmuje dwa różne stany faktyczne, które mogą występować samodzielnie, trzeba jednak zauważyć, że granica między stanem wyłączającym świadome powzięcie decyzji, a stanem wyłączającym swobodne powzięcie decyzji
i wyrażenie woli jest bardzo płynna. Powzięcie decyzji i wyrażenie woli jest swobodne, gdy zarówno proces decyzyjny, jak i uzewnętrznienie woli nie zostały zakłócone przez destrukcyjne czynniki wynikające z właściwości psychiki czy procesu myślowego osoby składającej oświadczenie woli. Stan wyłączający swobodę musi również wynikać z przyczyny wewnętrznej, umiejscowionej w samym podmiocie składającym oświadczenie woli, a nie
w sytuacji zewnętrznej. Tak pojmowanemu brakowi swobody towarzyszyć będzie natomiast najczęściej także pewne ograniczenie świadomości.

Stan wyłączający świadome powzięcie decyzji i wyrażenie woli nie może być rozumiany dosłownie, wobec czego nie musi oznaczać całkowitego zniesienia świadomości i ustania czynności mózgu. Wystarczy istnienie takiego stanu, który oznacza brak rozeznania, niemożność rozumienia posunięć własnych i posunięć innych osób oraz niezdawanie sobie sprawy ze znaczenia
i skutków własnego postępowania (Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 lutego 2006 roku IV CSK 7/05).

Z dopuszczonej w przedmiotowej sprawie opinii (...) jednoznacznie wynika, iż w dniu (...) roku R. K. miał zniesioną zdolność świadomego i swobodnego podjęcia decyzji oraz wyrażenia woli. Związane jest to bowiem z tym, iż od ponad
(...) lat pozwany choruje (...)związku z rozpoznaniem u niego (...). Podczas (...) pobytu w szpitalu (...) występowały u niego wyraźne(...). Pomimo tak długiego leczenia R. K. jest w dalszym ciągu bezkrytyczny wobec swojej choroby i potrzeb farmakoterapii jak również bezkrytyczny wobec swojego postępowania i podejmowanych przez siebie decyzji w tym nieprzemyślanych niecelowych zakupów
i nierealistycznych planów życiowych. Pozwany nie postrzega obiektywnie znaczenia swojego postępowania. Widoczne są u niego wyraźne utrwalone cechy przewlekłej(...): (...), formalne zaburzenia toku myślenia, izolacja społeczna. Destrukcja zrębu osobowości. Co istotne, biegli w niniejszej sprawie przywołali treść opinii okresowej o stanie zdrowia (...) R. K. sporządzonej do sprawy o sygn. akt IV Ko (...) z której jednoznacznie wynika, iż tuż przed sporządzeniem przedmiotowego aktu notarialnego u badanego nastąpiła kolejna zmiana fazy z (...). Pozwany stał się ożywiony, załatwiał różne sprawy, domagał się zaprzestania leczenia, które w jego ocenie było niepotrzebne, był zupełnie bezkrytyczny do swojego stanu zdrowia (...). W. B., lekarz pracujący w Wojewódzkim (...) w S. wskazała, iż w jej ocenie R. K., z uwagi na stan zdrowia, nie mógł podjąć świadomej decyzji, co do zawarcia umowy przenoszącej własność. Dodała również, iż stan zdrowia pozwanego od wielu lat ulega jedynie niewielkim zmianom dotyczącym nastroju i napędu, natomiast sposób myślenia od wielu lat nie ulega zmianie.

Analizując zgromadzony w przedmiotowej sprawie materiał dowodowy Sąd wskazał, iż z uwagi na utrzymującą się od wieli lat u pozwanego R. K. (...)połączoną z dużym nasileniem objawów ubytkowych, ciągłym brakiem krytycznej oceny swojego stanu (...)
i postępowania oraz zaznaczającym się spadkiem sprawności intelektualnej,
w dniu (...) roku pozwany R. K. znajdował się w stanie wyłączającym świadome i swobodne powzięcie decyzji, co skutkowało ustaleniem nieważności złożonego przez niego wówczas oświadczenia woli.

Rozstrzygnięcie o kosztach sądowych Sąd uzasadnił treścią art. 102 k.p.c.

Nieuiszczone koszty sądowe, od których powód był zwolniony, na podstawie art. 113 ust. 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2005 roku, Nr 167 poz. 1398 ze zmianami), przejęte zostały na rzecz Skarbu Państwa wobec braku podstaw do obciążenia nimi którejkolwiek ze stron, z uwagi na wynik procesu oraz z uwagi na treść postanowień tut. Sądu, zwalniającego strony od kosztów sądowych w całości.

Sąd przyznał i nakazał wypłacić adwokat M. P.
z sum budżetowych Skarbu Państwa (kasy Sądu Okręgowego w Lublinie) kwotę „3400 zł” powiększoną o stawkę podatku VAT obowiązującą w chwili orzekania tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu. Powyższe uzasadnia treść § 6 pkt 6 w zw. z § 2 ust. 1-3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2002r., Nr 163, poz. 1348 z późn. zm.).

W złożonej apelacji, pozwany R. K. zarzucił zaskarżonemu wyrokowi:

1)  sprzeczność ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, że przedmiotowa umowa darowizny jest nieważna;

2)  naruszenie art. 233 § 1 i art. 328 § 2 kpc poprzez:

a)  oparcie ustaleń faktycznych jedynie na fragmentach materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, a zwłaszcza na opinii biegłych (...) oceniającej stan zdrowia (...) pozwanego R. K. na podstawie jednokrotnego badania tego pozwanego w (...)r., a więc
„po upływie siedemnastu miesięcy od chwili dokonania przez strony czynności prawnej darowizny”;

b)  oddalenie wniosków dowodowych pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii innych biegłych (...),
o przesłuchanie w charakterze świadka notariusza B. F. oraz o dołączenie akt sprawy Sądu Rejonowego w R.
III RC (...) na okoliczności wskazane we wnioskach dowodowych;

3)  naruszenie art. 189 kpc poprzez przyjęcie, że powód ma interes prawny
w unieważnieniu w/w „aktu notarialnego”;

4)  naruszenie § 2, § 6 pkt 6 i § 19 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1348, ze zm.) poprzez zasądzenie na rzecz pełnomocnika z urzędu zaniżonego wynagrodzenia adwokackiego w kwocie 3400 złotych powiększonego o podatek VAT podczas, gdy stawka minimalna wynosi 3600 złotych.

Wniósł o jego zmianę i oddalenie powództwa, ewentualnie uchylenie
i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz zmianę orzeczenia
w części wynagrodzenia pełnomocnika poprzez jego podwyższenie do kwoty 3600 złotych plus VAT.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja podlega oddaleniu.

Podniesione w apelacji zarzuty są bezpodstawne i nie mogą prowadzić do podważenia zaskarżonego wyroku, z tym że zarzut z punktu 2 „b” jest niedopuszczalny, a zarzut z punktu 4 nie uzasadnia zmiany zaskarżonego orzeczenia lecz jego sprostowanie jako oczywistej omyłki.

Sąd Apelacyjny podziela wszystkie ustalenia i wnioski Sądu I instancji i uznaje je za własne.

Na wstępie należy stwierdzić, że zarzut apelacji z punktu 2 „b” dotyczący oddalenia przez Sąd I instancji wniosków dowodowych jest niedopuszczalny, gdyż po ich oddaleniu, działający z profesjonalnym pełnomocnikiem skarżący pozwany nie zgłosił do protokołu rozprawy zastrzeżenia w trybie art. 162 kpc (vide k. 117 i 117 v oraz 237 v), a to oznacza utratę takiego zarzutu w apelacji (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 27.10.2005 r., III CZP 55/05, OSNC 2006, z. 9, poz. 144 i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10.08.2006r., V CSK 237/06, Biul. SN 2006/11/(...)).

Na marginesie należy zauważyć, że Sąd I instancji podał logiczne argumenty, dlaczego oddalił te wnioski dowodowe.

Podstawowe znaczenie w sprawie mają zarzuty z punktu 1 i 2 „a” apelacji, a mianowicie, że Sąd I instancji oparł się jedynie na części materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, a zwłaszcza na opinii biegłych (...) i przez to dopuścił się sprzeczności ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego.

Jednoznacznie należy stwierdzić, że zarzuty te są nie tylko bezpodstawne, ale też polegają na oczywistym nieporozumieniu.

Powód wystąpił z pozwem o ustalenie nieważności umowy darowizny na podstawie art. 82 kc, a dla sprawdzenia takiego zarzutu potrzebne jest posiadanie wiadomości specjalnych i dlatego kluczowe – przesądzające – znaczenie musi mieć tutaj wywołana w sprawie opinia biegłych – (...) M. M. i (...) M. S. (art. 278 § 1 kpc), a nie zeznania (wyjaśnienia) stron, czy świadków, którzy takich wiadomości specjalnych nie posiadają.

Opinia tych biegłych jest natomiast jednoznaczna i kategoryczna,
a mianowicie, że w dniu (...)r. (data zawarcia zaskarżonej umowy darowizny) pozwany R. K. miał zniesioną zdolność świadomego
i swobodnego podjęcia decyzji oraz wyrażenia woli w rozumieniu art. 82 kc.

Sąd I instancji słusznie podkreślił, że biegli ci przywołali też dwie opinie biegłych sporządzone do sprawy IV Ko (...) tuż przed zawarciem przedmiotowej umowy, tj. z dnia (...)r. i tuż po zawarciu tej umowy tj.
z dnia (...)r. (k. 214), a wynikają z nich takie same wnioski.

Dodatkowo Sąd I instancji trafnie wskazał też na zeznania W. B., która wprawdzie została przesłuchana w charakterze świadka, ale jest lekarzem (...) i od(...)lat bardzo dobrze zna pozwanego R. K., gdyż jest (...) oddziału Szpitala (...), w którym od (...) lat on tam przebywa.

Zeznała ona, że stan zdrowia pozwanego R. K. od wielu lat ulega jedynie niewielkim zmianom dotyczącym nastroju i napędu, ale sposób myślenia od wielu lat nie ulega zmianie i nigdy nie było dobrej, zadowalającej remisji. Dodała, że bardzo łatwo ulega on wpływom pacjentów i jej zdaniem, jako lekarza, nie mógł on podjąć świadomej decyzji (k. 100 – 100 v). Dodać tutaj należy, że także obdarowany brat R. K. (pozwany M. K.) przyznał w trybie art. 299 kpc, iż w czasie odwiedzin, jego brat korzystał z komórki i „dokonywał zakupów” (k. 238 v).

Stwierdzić należy, że nieskuteczna jest uwaga uzasadnienia apelacji, że Sąd
I instancji przywołał w uzasadnieniu wyroku informacyjne wyjaśnienia powoda, gdyż nie były one podstawą ustaleń co do stanu zdrowia (...) R. K. w dniu (...) r. Jak już wyżej wskazano, podstawą takich ustaleń była wywołana w sprawie opinia biegłych (o czym wyżej).

Uzupełniająco należy wskazać, że w toku postępowania międzyinstancyjnego pozwany R. K. został (...).

Stało się to z dniem (...)r., kiedy to postanowienie w tym przedmiocie stało się prawomocne, gdyż ma ono charakter konstytutywny (k. 297 – 304),
a w sprawie niniejszej chodziło o stan (...) pozwanego R. K. sprzed ponad dwóch lat wcześniej tj. w dniu (...) r. Tym bardziej, że w sprawie o (...)naczelną przesłanką jest interes osoby, której wniosek dotyczy.

W związku z (...)pozwanego R. K., Sąd Rejonowy w B.prawomocnym postanowieniem z dnia (...)r. ustanowił dla niego kuratora, który został upoważniony do jego reprezentowania w postępowaniach sądowych i zarządu majątkiem oraz zastrzegł, że „w postępowaniu dotyczącym stwierdzenia nieważności umowy darowizny gospodarstwa rolnego dokonanej dnia (...) r. ma on dążyć do ustalenia nieważności tej umowy” (k. 321).

Całkowicie bezpodstawny, a nawet gołosłowny jest zarzut apelacji naruszenia art. 189 kpc, gdyż w uzasadnieniu apelacji nie ma na ten temat żadnej wzmianki, a argumentacja Sądu I instancji jest i w tym zakresie trafna
i wyczerpująca.

Jeśli chodzi o wysokość stawki minimalnej wynagrodzenia pełnomocnika z urzędu to należy uznać, że doszło jedynie do popełnienia oczywistej omyłki, gdyż Sąd I instancji powołał właściwe przepisy rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r., w których stawka minimalna wynosi 3600 złotych, a stawka w kwocie 3400 złotych nie występuje.

Na podstawie art. 350 § 3 kpc Sąd Apelacyjny sprostował tę omyłkę.

Z tych względów, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 kpc orzekł jak
w sentencji.

Na podstawie art. 102 kpc w zw. z art. 391 § 1 kpc Sąd Apelacyjny nie obciążył skarżącego kosztami procesu za II instancję, a o wynagrodzeniu pełnomocnika z urzędu orzekł na podstawie powołanych przez Sąd I instancji przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r.
w zw. z jego § 13 ust. 1 pkt. 2.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Hanna Kwiatkowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Lublinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Alicja Surdy,  Ewa Popek
Data wytworzenia informacji: