Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VII K 368/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2018-06-21

Sygn. akt VII K 368/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 czerwca 2018 roku

Sąd Rejonowy – w Piotrkowie Tryb. VII Wydział Karny w składzie:

Przewodnicząca: SSR Anna Krzaczyńska - Sobczak

Protokolant: sekretarz sądowy M. K.

przy udziale Prokuratora: xxx

po rozpoznaniu w dniu 29.01.2018 r., 16.04.2018 r., 8.06.2018 r.

sprawy T. R. , syna J. i K. z domu K., urodzonego (...) w P.

oskarżonego o to, że:

1.  w okresie od 2 sierpnia 2016 roku do 10 sierpnia 2016 roku w gabinecie (...) w P., woj. (...), przy ul. (...), dokonał oszustwa na szkodę D. N., w ten sposób, że działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, zawarł z nią ustną umowę na wykonanie usługi protetycznej w postaci założenia koron (...) o wartości 7200 zł, a w rzeczywistości założył korony (...) na metalu o wartości 3000 zł, przez co wprowadził w błąd D. N. i tym samym doprowadził ją do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w podanej kwocie;

tj. o czyn z art. 286§ 1 kk

2.  w okresie od 03 września 2015 roku do 22 listopada 2015 roku w P., woj. (...), w celu osiągnięcia korzyści majątkowej T. R. prowadzący (...) (...)uzyskał nienależną refundację za usługi protetyczne w kwocie 2175,64 zł na rzecz G. i K. P., poprzez wprowadzenie w błąd co do zasadności refundacji z N. (...) za usługę, pomimo wykonania jej odpłatnie i pobrania pieniędzy od w/w, czym T. R. działał na szkodę (...) w Ł.;

tj. o czyn z art. 286§ 1 kk

orzeka:

1.  oskarżonego T. R. uznaje za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów opisanych w punktach I i II aktu oskarżenia, z tą zmianą w ich opisie, iż przyjmuje, że czyn opisany w punkcie I aktu oskarżenia miał miejsce w okresie od 3 sierpnia 2016 roku do 10 sierpnia 2016 roku, zaś czyn opisany w punkcie II aktu oskarżenia miał miejsce w okresie od 03 września 2015 roku do 22 października 2015 roku oraz ustala, iż oskarżony działał w krótkich odstępach czasu, z wykorzystaniem tej samej sposobności, zanim zapadł pierwszy wyrok, chociażby nieprawomocny co do któregokolwiek z nich, czym wyczerpał dyspozycję art. 286 § 1 kk i za to na podstawie art. 286 § 1 kk w zw. z art. 91§ 1 kk, art. 33 § 2 kk wymierza oskarżonemu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności oraz karę grzywny w ilości 100 (stu) stawek dziennych przy ustaleniu wysokości jednej stawki dziennej na kwotę 30 (trzydziestu) złotych;

2.  na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk, art. 70 § 1 kk orzeczoną wobec oskarżonego karę pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres próby wynoszący 2 (dwa) lata;

3.  na podstawie art. 72 § 1 pkt. 1kk zobowiązuje oskarżonego do pisemnego informowania sądu o przebiegu okresu próby co sześć miesięcy licząc od uprawomocnienia się wyroku;

4.  na podstawie art. 46 § 1 kk zobowiązuje oskarżonego T. R. do zapłaty na rzecz pokrzywdzonej D. N. kwoty 8000 (ośmiu tysięcy) złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę;

5.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 70 (siedemdziesiąt) złotych tytułem zwrotu wydatków procesu oraz kwotę 480 (czterysta osiemdziesiąt) złotych tytułem opłaty.

Sygn. VII K 368/17

UZASADNIENIE

W dniu 3 września 2015 roku małżonkowie G. i K. P. zgłosili się do poradni (...) (...) znajdującej się w P. przy ulicy (...) prowadzonej przez T. R.. W trakcie wizyty w gabinecie (...) małżonkowie pytali oskarżonego o czas oczekiwania na protezy finansowane przez N. (...), koszt ich wykonania z pominięciem refundacji N. (...) to jest „prywatnie”. T. R. poinformował małżonków, że koszt dwóch protez dla małżonków wraz z ekstrakcją zębów wyniesie około 3000 złotych, zaś czas oczekiwania to około miesiąca, dwóch. Wobec tego, że G. P. zależało na szybkim wykonaniu protez, małżonkowie zgodzili się na ich wykonanie przez oskarżonego. Ustalili, że małżonkowie zapłacą za zrobione dla nich protezy z własnych środków nie korzystając z przysługującej im refundacji z N. (...). Co do sposobu uregulowania należności, oskarżony poinformował małżonków, iż chce aby wpłacali należność w ratach, w trakcie kolejnych wizyt.

Dowód: zeznania G. P. k.- 109- 110, 189 odwr.- 190

zeznania K. P. k.- 115

W trakcie pierwszej wizyty małżonkowie zapłacili oskarżonemu kwotę 350 złotych, podczas kolejnej wizyty 8 września 2015 roku przekazali mu kwotę 450 złotych, następnie w trakcie wizyt w dniach 15 i 19 września 2015 roku wpłacili kwoty po 300 złotych. W trakcie wizyty w dniu 7 października 2015 roku małżonkowie zapłacili T. R. kwotę 600 złotych, 16 października 2015 roku – 400 złotych oraz podczas ostatniej wizyty w dniu 22 października 2015 roku kwotę 600 złotych. W trakcie tej ostatniej wizyty K. i G. P., po zapłaceniu reszty brakującej kwoty oskarżonemu, odebrali od niego wykonane dla nich protezy.

Dowód: zeznania K. P. k.- 115

zeznania G. P. k.- 109- 110, 189 odwr.- 190

T. R. wprowadził do systemu sprawozdawczo odbiorczego N. (...) dane małżonków G. i K. P. jako pacjentów którym wykonywał protezy zębowe refundowane przez N. (...). Po rozpatrzeniu danych wprowadzonych przez T. R., (...) wypłacił mu tytułem refundacji kwotę 1151, 04 złotych za zaopatrzenie bezzębnej szczęki protezami całkowitymi w szczęce i żuchwie u G. P. oraz kwotę 1024, 60 złotych za uzupełnienie braków zębowych przy pomocy protez częściowych u K. P..

Dowód: dokumentacja z N. (...) k.- 87- 91

Zeznania P. K. k.- 98- 99, 190 odwr.- 191

Proteza wykonana dla G. P. nie budziła większych zastrzeżeń, natomiast K. P. czuł dyskomfort podczas noszenia swojej i w związku z tym zgłaszał się do gabinetu T. R. celem wykonania niezbędnych poprawek. Pomimo dokonywanych poprawek, K. P. nie mógł nosić swojej protezy. W grudniu 2015 roku małżonkowie zgłosili się do poradni przy ulicy (...) z zapytaniem czy mogą starać się o wykonanie refundowanych przez N. (...) protez. Poinformowano ich, iż jest taka możliwość, jeżeli wcześniej to jest przez okres pięciu lat wstecz nie korzystali z refundacji zaopatrzenia protetycznego. Wobec tego, iż zarówno G. P. jak i K. P. nie korzystali wcześniej z refundacji, zapisali się na wizytę która została wyznaczona na lato 2016 roku. W październiku 2016 roku małżonkowie telefonicznie zostali poinformowani o wykonaniu dla nich protez z tym, że nie mogą one zostać przez nich odebrane, dopóki w/w nie uregulują za nie należności, gdyż jak wskazują dane w systemie N. (...)figurują jako świadczeniobiorcy którzy korzystali z refundacji w 2015 roku. O zaistniałej sytuacji G. i K. P. poinformowali N. (...).

Dowód: zeznania G. P. k.- 109- 110, 189 odwr.- 190

zeznania K. P. k.- 115

skarga G. i K. P. k.- 83

W związku ze skargą złożoną przez małżonków P. (...) (...) zwrócił się do T. R. pismem z dnia 17 listopada 2016 roku o zajęcie stanowiska w przedmiotowej sprawie. W odpowiedzi na powyższe, T. R. pismem z dnia 29 listopada 2016 roku poinformował, iż uzupełnienia dla małżonków P. zostały wykonane przez niego odpłatnie, w związku z powyższym zwrócił się z prośbą o umożliwienie mu wycofania w/w świadczeń jako zrealizowanych w ramach umowy z N. (...). Po odblokowaniu okresów sprawozdawczych w umowach przez N. (...), T. R. zwrócił pieniądze z przyznanej mu refundacji.

Dowód: pismo (...) k.- 84

pismo T. R. do (...) k.- 85

zeznania P. K. k.- 98- 99, 190 odwr.- 191

W dniu 3 sierpnia 2016 roku D. N. w towarzystwie matki przyszła do gabinetu stomatologicznego prowadzonego przez T. R.. Podczas wizyty oskarżony dokonał przeglądu stanu uzębienia D. N., na jej pytanie w jaki sposób można poprawić stan zębów, zaproponował jej wykonanie koron (...), informując, iż całkowity koszt ich realizacji wyniesie 7200 złotych. D. N. zgodziła się na powyższe. W trakcie wizyty T. R. opiłował zęby na których miały zostać założone korony (...) i założył na opiłowane zęby korony tymczasowe wykonane z kompozytu. D. N. przekazała oskarżonemu kwotę 3000 złotych tytułem zaliczki. W dniu 10 sierpnia 2016 roku oskarżony skontaktował się telefonicznie z D. N., poinformował, że korony są gotowe do przymierzenia. D. N. razem z matką stawiła się w (...). Oskarżony przymierzył pokrzywdzonej wykonaną pracę. W związku z tym, że założone korony nie odpowiadały D. N., w szczególności były zbyt duże, odstawały od pozostałych, utrudniały mimikę- T. R. poinformował, że je poprawi i gdy będą gotowe skontaktuje się z pokrzywdzoną. D. N. tytułem zaliczki za wykonaną pracę przekazała oskarżonemu kwotę 2000 złotych. W godzinach popołudniowych T. R. zadzwonił do pokrzywdzonej, informując ją, że korony są gotowe i może przyjść do gabinetu. Po założeniu koron, które zgodnie z ustaleniami pomiędzy D. N. a T. R. miały być koronami cyrkonowymi, pokrzywdzona przekazała mu kwotę 2200 złotych. T. R. nie wystawił rachunków w związku z przekazywanymi mu zaliczkami. Na prośbę Z. N. zgłoszoną w dniu 3 sierpnia 2016 roku o wystawienie rachunku, oskarżony wydał dowód wpłaty-pokwitowanie na którym wpisana została data i kwota wpłaconej zaliczki za usługę protetyczną.

Dowód: zeznania D. N. k.- 9- 11, 74 odwr.- 75, 191 odwr.- 193

zeznania Z. N. k.- 50, 76 odwr. – 77, 194- 195

dowód wpłaty-pokwitowanie k.- 5

W związku z tym, że pokrzywdzona i jej matka miały wątpliwości co do założonych koron, w szczególności materiału z którego zostały wykonane, a także zastrzeżenia budził ich wygląd, D. N. w dniu 30 sierpnia 2015 roku wraz z matką udała się do gabinetu stomatologicznego prowadzonego przez lekarza stomatologa M. B.. Po obejrzeniu koron, stanu uzębienia lekarz stomatolog M. B. potwierdziła przypuszczenia pokrzywdzonej, że korony zostały wykonane na podbudowie metalowej i są to korony (...) na zębach 13- 23. Cena koron (...) na podbudowie metalowej kształtowała się na poziomie 3000 złotych.

Dowód: zeznania D. N. k.- 9- 11, 74 odwr.- 75, 191 odwr.- 193

zeznania Z. N. k.- 50, 76 odwr. – 77, 194- 195

dokumentacja medyczna wraz z dokumentacją fotograficzną k.- 14- 27

zeznania M. S. k.- 47 odwr.- 48, 193 odwr.- 194

D. N. i Z. N. skontaktowały się z oskarżonym i poprosiły go o wydanie rachunku za wykonaną usługę. Oskarżony odmówił wydania rachunku, wskazując jako powód nieobecność swojej księgowej i zmiany w firmie. Pokrzywdzona i Z. N. powiedziały wówczas oskarżonemu o tym, że założone korony nie są koronami cyrkonowymi na które się umówili i za które D. N. zapłaciła. T. R. oświadczył, że zdejmie założone korony i założy nowe, tym razem (...) Oskarżony przeprosił pokrzywdzoną za zaistniałą sytuację, podnosił, że jest zabiegany, dodał też, że prawdopodobnie technik go oszukał, zaproponował, że dokona wymiany koron za niższą kwotę i zwrócił pokrzywdzonej kwotę 1200 złotych. D. N. przystała na powyższe, jednakże po przemyśleniu sytuacji wycofała się z tych ustaleń o czym telefonicznie poinformowała T. R. i zażądała zwrotu całej uiszczonej mu kwoty tytułem założenia koron, które wedle ustaleń z lekarzem, miały być koronami cyrkonowymi. Oskarżony umówił się z pokrzywdzoną na spotkanie w jego gabinecie. D. N. wraz z matką przyszła na umówione spotkanie. Na miejscu okazało się, że na drzwiach znajduje się wywieszona kartka, informująca o urlopie lekarza. Pokrzywdzona skontaktowała się telefonicznie z oskarżonym, informując go, że w przypadku gdy nie zwróci jej pieniędzy, zawiadomi organy ścigania. Po telefonie wykonanym przez D. N., T. R. przyjechał do swojego gabinetu i zwrócił pokrzywdzonej kwotę 6000 złotych.

Dowód: zeznania D. N. k.- 9- 11, 74 odwr.- 75, 191 odwr.- 193

zeznania Z. N. k.- 50, 76 odwr. – 77, 194- 195

T. R. ma 61 lat, legitymuje się wyższym wykształceniem, z zawodu jest lekarzem stomatologiem- protetykiem. Oskarżony jest żonaty, ma dwoje dorosłych dzieci. W/w utrzymuje się z prowadzonej działalności w postaci gabinetu stomatologicznego, z której uzyskuje -według oświadczenia- miesięczny dochód w kwocie około 5000 złotych.

Dowód: dane osobopoznawcze k.- 186 odwr.

Oskarżony nie był dotychczas skazany. Sąd Rejonowy wyrokiem z dnia 12 września 2017 roku warunkowo umorzył wobec T. R. postępowanie karne za czyn wyczerpujący dyspozycję art. 270 § 1, 2a kk, art. 286 § 1 i 3 kk na okres próby wynoszący dwa lata oraz zobowiązał go do zapłaty świadczenia pieniężnego w kwocie 1000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Dowód: dane o karalności k.-207

W trakcie wyjaśnień złożonych w dniu 18 maja 2017 roku oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu popełnionego na szkodę D. N.. Wyjaśnił, że na pierwszej wizycie, wyjaśnił D. N. całą procedurę szlifowania zębów, założenia koron (...) i ostatecznych, była więc o tym poinformowana. Jest to zgodne z esencją projektowania uśmiechu przez opanowanie próbnych licówek, koron (...) (...) przy wykonawstwie estetycznego uzupełnienia protetycznego ostatecznego. U D. N. wykonał pierwszą fazę zakrycia oszlifowanych zębów z materiału do koron (...), po czym wykonane były korony drugie, tymczasowe (...) ze wstępnym doborem koloru przyszłych, gotowych uzupełnień i po to są one wykonywane, żeby pacjent zaakceptował dany kształt i dany kolor przyszłego uzupełnienia, które jest dwukrotnie droższe. W trakcie konfrontacji z D. N. oskarżony wyjaśnił, że na pierwszej wizycie po oszlifowaniu zębów założył pokrzywdzonej koronny (...). Nie są one tak elastyczne jak akrylowe czy (...). Mają chronić zębinę przed czynnikami zewnętrznymi. Na kolejnej wizycie kiedy były wykonywane korony (...) na czapeczkach metalowych miała miejsce przymiarka koron pod względem koloru i kształtu. Pani N. zgłosiła, że korony są bardzo wypukłe, a niektóre za długie. W związku z tym korony zostały przez niego przy pacjentce skrócone i został im nadany kształt zaakceptowany przez pokrzywdzoną. D. N. ma przebarwienia na zębach w związku z przyjmowaniem leków. Oświadczył, że nie zgadza się z tym, że zostawił na zębach próchnicę, to były przebarwienia. Po zaakceptowaniu kształtu i koloru koron, przekazał je do technika celem nałożenia glazury. Po wykonaniu przez technika pracy, zadzwonił do pokrzywdzonej, że korony są gotowe do założenia. W gabinecie korony zostały przymierzone. Pacjentka zaakceptowała korony. Błędem było to, że nie poinformował pacjentki, po prostu zapomniał, o tym, że dalej są to korony tymczasowe do akceptacji estetyki i funkcjonalności koron. Nie było jego zamiarem oszukanie pokrzywdzonej. Każde uzupełnienie protetyczne początkowo może wpływać na zaburzenia mowy bądź mimiki twarzy. W trakcie wyjaśnień złożonych w dniu 29 maja 2017 roku T. R. przyznał się do zarzutu na szkodę małżonków P. w części dotyczącej K. P., zakwestionował zasadność zarzutu w części dotyczącej G. P.. Na rozprawie w dniu 29 stycznia 2018 roku oskarżony oświadczył, że przyznaje się do części zarzutów. Wyjaśnił, że od lipca 2017 roku już nie współpracuje z N. (...) Podał, że jego sytuacja życiowa wpłynęła na takie postępowanie. W tym czasie starsza córka mieszkająca w W. zaczęła bardzo nadużywać alkohol. Te dwa czyny objęte tymi zarzutami, zbiegły się z tym, że starsza córka chciała popełnić samobójstwo. Młodsza córka przywiozła ją do P.. Córka przebywała w szpitalu przy ul. (...). Wówczas młodsza córka przywiozła ją do domu. To było w sierpniu 2016 roku. Apogeum tej sytuacji z córką było wówczas i ten stan trwał do stycznia 2017 roku. Córka systematycznie próbowała w pewien sposób zwrócić uwagę na swoją sytuację psychiczną. Była taka sytuacja, że przed oddaniem tymczasowej pracy pani N., napisał podanie do N. (...) o kilka dni urlopu. W tym mniej więcej czasie starsza córka wróciła do W.. Nastąpił kolejny incydent związany z wzięciem przez nią dużej ilości leków psychotropowych, które popiła dużą ilością alkoholu. Zostało wezwane pogotowie, policja. Wtedy ponownie córka została przewieziona do szpitala przy S.. Potem załatwili córce ośrodek zamknięty i ona wyjechała na kurację odwykową. Oświadczył, że to go w pewien sposób nie usprawiedliwia, gdyż będąc protetykiem, prowadząc działalność niemalże od 30 lat nigdy nie było w jego postępowaniu złej woli względem jakiegokolwiek pacjenta. Starał się kierować największymi osiągnięciami stomatologii w pracy. W przypadku pani N. wiedząc, że ma różne jednostki chorobowe i że korony tymczasowe mogą odzwierciedlać w pewien sposób korony ostateczne, zdecydował, że najpierw zrobi korony tymczasowe, które były wykonywane z tak zwanej wolnej ręki czyli przeze niego. One nie odzwierciedlały istoty estetycznej koron (...) W związku z tym wykonał korony (...) jako próbne korony przed ostatecznym wykonaniem koron (...) Sekwencja była taka, że najpierw wykonane zostały korony tymczasowe z tak zwanej wolnej ręki, czyli zrobione przeze niego, to jest z kompozytu. Te korony tymczasowe zostały wykonane po to aby zaspokoić pewien efekt estetyczny po spiłowaniu zębów. Z różnych szkoleń wiadomo mu, że zaleca się aby w przypadku tak zwanych pacjentów trudnych, wymagających, proces zakładania protez (...) był wykonywany trzyetapowo. Błędem było to, że nie poinformował pani D. wówczas gdy zakładał korony tymczasowe, to jest (...) po tych kompozytowych, że nadal jest to praca tymczasowa. Przyznał, że w momencie kiedy zakładał korony tymczasowe wziął całą kwotę. Pokrzywdzona nigdy nie wpłaciła mu kwoty 7200 złotych. Tą kwotę pomniejszył bodajże na trzeciej wizycie. O ile się nie myli, pani N. wpłaciła 3500 złotych, potem 2500 złotych. Razem 6000 złotych. Mając na uwadze to, że byłoby przedłużenie noszenia koron (...), a także to, że pani D. powiedziała, że gdzie indziej zapłaciłaby mniej i chyba wymieniała kwotę 6000 złotych, pomyślał, że może obniżyć cenę. Natomiast nie powiedział pokrzywdzonej, a to wynikało z roztargnienia i z jego ówczesnej sytuacji, że nie jest to ostateczna cyrkonowa korona. Poinformował panią N. jak będzie wyglądał proces leczenia. Zaproponował pacjentce oszlifowanie zębów. Pokrzywdzona jest osobą dorosłą, ale towarzyszyła jej w gabinecie mama. Powiedział, że zęby będą oszlifowane, potem założy korony ochronne, a potem ostateczne. Nie wspomniał o tym, że to będzie trzyetapowy proces czyli korony tymczasowe, (...), (...) W koronach (...) powinno się chodzić do miesiąca czasu żeby brodawka dziąsłowa się ułożyła do kształtu koron. Kiedy zakładał korony tymczasowe (...) pokrzywdzona zapłaciła mu za całość, z tym, że nie 7200 złotych a 6000 złotych, tak jak wcześniej powiedział. Miał numer telefonu do pani N.. Na to co zrobił mogła mieć wpływ jego sytuacja z córką. Nigdy nic takiego wcześniej mu się nie zdarzyło. Nie ma innego wytłumaczenia. Jeśli chodzi o pierwszą wpłatę, to ją pokwitował. Jeśli chodzi o drugą wpłatę dokonaną przez pokrzywdzone nie wydał żadnego potwierdzenia tylko zapisał to w notesie. Tłumaczy to tylko swoją sytuacją rodzinną. Inaczej nie potrafi tego wyjaśnić. Ostatecznie nie założył pani D. tych koron (...) D. N. zadzwoniła do niego, powiedziała, że chce się spotkać. Powiedział jej, że jest na urlopie. Wisiała na drzwiach kartka. Pokrzywdzona powiedziała, że idzie na policję. Powiedział jej, że dojedzie do gabinetu. Przyjechał, D. N. była z mamą. Powiedziały, że te korony, które założył nie są koronami cyrkonowymi. Chyba użył takiego słowa w rozmowie z nimi, że technik się pomylił. Podczas tej rozmowy nie poinformował pokrzywdzonej i jej matki, że to jest trzyetapowy proces. Nie zrobił tego. Tego samego dnia pojechał z żoną do W.. Chcieli zadbać o swoje dziecko. Jak już wcześniej wspomniał, podczas tej rozmowy, kiedy pokrzywdzona powiedziała mu, że te korony, które założył to nie są korony (...), nie powiedział jej o tym, że są to korony tymczasowe. Pamięta, że użył słowa, że technik się pomylił. To jest jego błąd w długiej karierze stomatologicznej. Jeśli chodzi o korony tymczasowe, jak w tym przypadku, do porcelanowej używa się innego cementu niż do koron (...). On też jest mocny. W jednym zębie pokrzywdzonej, bodajże w dwójce lewej zostało trochę próchnicy. Zęby pokrzywdzonej zostały przeze niego w 90 % oczyszczone z próchnicy. Chodziło o to żeby nie zmniejszyć wielkości warstwy. Ktoś powie, że to jest próchnica. Wyjaśnił, iż jego zdaniem była to niewielka próchnica w dwójce lewej. Planował przed założeniem koron (...) oczyścić zęby pokrzywdzonej. Nie informował pokrzywdzonej o tym. D. N. ani jej matka na wizycie kiedy założył korony (...), nie zgłaszały żadnych uwag co do tych koron (...). Przyszły obie panie, przymierzył korony (...) na zęby. Stwierdziły, że prawa jedynka jest za szeroka, za gruba, więc dopracował diamentem tego zęba do takiego kształtu, że pani D. powiedziała, że to jest dobry kształt. Co do koloru obie panie były usatysfakcjonowane. Co do kształtu po tym oszlifowaniu też nie miały zastrzeżeń. Po przymiarce koron (...) umówił się z paniami, że za kilka godzin zadzwoni, bo musiał korony dać technikowi żeby położył glazurę. Bodajże po 4 godzinach zadzwonił, poinformował, że ma korony w gabinecie. Panie przyszły. Założył korony, dał lusterko. Pani D. obejrzała, pokazała się mamie. Matka i pacjentka stwierdziły, że jest dobrze. Chodziło o kolor, grubość koron, wielkość. Wtedy zacementował korony i pokrzywdzona zapłaciła brakującą kwotę. O ile się nie myli, opuścił cenę, wtedy albo na tej rannej wizycie. Zanotował to w swoim notesie. Nie wydał pokwitowania. Zrobił to z roztargnienia i w związku z sytuacją osobistą w jakiej się wówczas znajdował. Nie wie dlaczego wziął całą kwotę a nie zaliczkę, skoro planował założyć korony (...) za jakiś czas. Jednocześnie nie poinformował pokrzywdzonej, że ma się za jakiś czas zgłosić na założenie koron (...) Zwrócił pokrzywdzonej całą kwotę, to jest 6000 złotych. Zwrócił całą kwotę, gdyż doszedł do wniosku, że lepiej przestać się dochodzić z pacjentem, lepiej oddać całą kwotę. Użył stwierdzenia, że może zrobić korony (...) Na dzień dzisiejszy nie pamięta czy użył słowa, że może zrobić, czy zrobi. Powiedział, że technik ma modele. Nigdy w żadnej rozmowie nie poinformował pokrzywdzonej, że to będzie trzyetapowy proces zakładania koron. Jeśli chodzi o małżonków P., to na ich rzecz były wykonane prace prywatne. Pobrał od nich pieniądze. Potem omyłkowo w grudniu zaliczył te protezy jako takie, które wykonał na f. (...) a faktycznie wykonał je prywatnie. Państwo P. nie podpisywali mu odbioru protez robionych na f. (...) bo taki jest obowiązek przy oddawaniu gotowych protez robionych na fundusz. Takie są zasady w przypadku protez robionych na fundusz. Wyjaśnił, że na każdy miesiąc wpisuje pacjenta, to jest jego dane do systemu i potem klika, wysyła do F. (...) Pomyliło mu się to, bo pacjenci ci byli u niego na pierwszej wizycie i wpisał ich jako udzielenie konsultacji. Nie każdy pacjent decyduje się na wykonanie pracy na F. (...) Pierwsza wizyta państwa P., tak zwana konsultacyjna, była na F. (...) Na tej stronie, z której wysyła do Funduszu żeby uzyskać zwrot, wpisuje dane pacjenta, PESEL, adres, nazwisko, imię, rodzaj wykonanej protezy. Takich wpisów dokonuje na koniec każdego miesiąca, to jest wtedy kiedy skończy daną pracę. Jeśli chodzi o sposób postępowania jest taki, że jeśli prace odda np. 12 marca to wszystkich wpisów dokonuje na koniec miesiąca. Kiedy wypełnia te dane do N. (...) celem uzyskania zwrotu, opiera się na kartach technicznych. Ta praca, która była wykonywana dla państwa P. była u tego samego technika, który mu wtedy wykonywał prace robione na F. (...) To była ta sama karta, którą wypełniał w przypadku gdy robił prace na F. (...) i prywatnie. Tam zaznaczał rodzaj protezy. Na F. (...) średnio miesięcznie wykonywał plus minus około 30 prac. Protez prywatnych w tym czasie było niewiele 2-3 sztuki miesięcznie. Państwo P. byli jedynymi pacjentami w tym miesiącu, którzy wykonywali u niego protezy prywatnie. Zwrócił pieniądze do N. (...). Po odczytaniu wyjaśnień złożonych na etapie postępowania przygotowawczego, potwierdził ich treść. Oskarżony oświadczył, że nie dostrzega rozbieżności między tym co zostało odczytane a tym co mówił na rozprawie. Odnosząc się do odczytanych wyjaśnień, że na pierwszej wizycie wyjaśnił D. N. całą procedurę szlifowania zębów, założenia koron (...) i ostatecznych, a tym co mówił na rozprawie, to jest, że nie poinformował jej, że proces będzie trzyetapowy, chodziło mu o to, że każdy pacjent jest informowany o rodzaju uzupełnienia, o pewnej etapowości prac, natomiast to się może zmienić w trakcie prac. Szlifowanie zęba to etap pierwszy i nigdy się nie przewidzi zakładając korony te pierwsze (...), że będą nieładne, że będą raniły. Tak jak powiedział na rozprawie, nie poinformował przy zakładaniu koron (...), że są to korony tymczasowe i docelowo będą inne. Stwierdził, że to będzie trzyetapowy proces leczenia, kiedy D. N. przyszła do niego w tych koronach kompozytowych, które były w stanie fatalnym. Korony tymczasowe (...) dla pani D. N. wykonywał technik T. F.. Jeśli chodzi o panią P. wziął pieniądze tylko za miękką masę, tak zwane podścielenie. Wziął od pani P. albo 400 albo 600 złotych. Pan P. w całości zapłacił za pracę z własnych pieniędzy. Obie prace wskazał jako takie, które miały być wykonane na N. (...). Pani P. zapłaciła tylko za miękką masę. W pozostałym zakresie proteza była finansowana przez F. (...) Funduszowi zwrócił pieniądze za małżonków P.. Zwrócił całą kwotę F. (...) bo obie karty techniczne dotyczące małżonków nie zostały podpisane, czyli że nie potwierdzili odbioru protez. Może tylko powiedzieć, że na to miała wpływ jego sytuacja prywatna. Oświadczył, że chce przeprosić państwa za kłopot, który przeze niego zaistniał. Oskarżony wyjaśnił, że pokrzywdzeni wpłacali zaliczki. Te dwie pierwsze kwoty były za ekstrakcje. Odliczał z tych pieniędzy kwoty za ekstrakcje. Ustalił z pokrzywdzonymi za całość usługi, ekstrakcje i protezy kwotę 3000 złotych. Pokrzywdzeni, małżonkowie P. wpłacili kwotę 3000 złotych. Nie pamięta jakie dokładnie kwoty wpłacała pokrzywdzona. Wyjaśnił, iż zgadza się z tym, że za całość małżonkowie zapłacili z pieniędzy prywatnych. Nie było żadnych podstaw żeby wystąpił do N. (...). W całości usługi na rzecz państwa P. były pokryte przez pokrzywdzonych. Może powiedzieć, że ich przeprasza. Procedura jest taka, że N. (...) przesyła pismo z terminem na odpowiedź, bodajże 7 dni. Napisał, że te protezy były robione odpłatnie, prywatnie. Napisał, że przez jego pomyłkę zostały zaliczone w systemie N. (...). To pismo wysłał do N. (...). N. (...) po pewnym czasie skierował do niego pismo informujące, że konto w określonym dniu zostanie odblokowane. W momencie kiedy dostał to pismo dokonał zwrotu pieniędzy na konto wskazane w piśmie. Od 2017 roku prowadzi kasę fiskalną. Zawsze stara się mówić pacjentom co będą mieć robione. Na zewnątrz stara się nie pokazywać swoich problemów, gdyż wie jak to działa na psychikę pacjentów.

Dowód: wyjaśnienia oskarżonego T. R. k.- 67, 74 odwr.- 75, 76 odwr.- 77, 146, 186- 189

Sąd rejonowy dokonał następującej oceny zgromadzonego materiału dowodowego i zważył co następuje:

Opisany wyżej stan faktyczny sąd ustalił w oparciu o zeznania pokrzywdzonych D. N., G. P., K. P., świadków Z. N., P. K., M. B., dokumentację złożoną przez N. (...), dokumentację medyczną dotycząącą D. N.. W ocenie sądu wyjaśnienia oskarżonego w zakresie w jakim nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów nie zasługują na przymiot wiarygodności i jako takie nie mogą stanowić podstawy ustaleń faktycznych w sprawie. Do wniosku takiego prowadzi ich ocena dokonana w perspektywie wszystkich dowodów przeprowadzonych w sprawie, w szczególności zeznań pokrzywdzonych, świadków P. K., Z. N., dokumentacji złożonej przez N. (...). Dokonując oceny wyjaśnień T. R. nie można tracić z pola widzenia ich zmienności, ewolucji w czasie w zakresie kluczowych kwestii. I tak, dla zobrazowania powyższego wskazać należy, iż w trakcie wyjaśnień złożonych w dniu 18 maja 2017 roku oskarżony kwestionując zasadność stawianego mu zarzutu na szkodę D. N., podkreślił, iż pokrzywdzona była przez niego informowana o procederze zakładania koron (...) Jak wynika z jego relacji już na pierwszej wizycie, wyjaśnił D. N. cały proces szlifowania zębów, założenia koron (...) i następnie ostatecznych. Tymczasem, na rozprawie w dniu 29 stycznia 2018 roku, oskarżony wskazał, iż intencją jego było założenie koron (...) jako koron ostatecznych, docelowych, co miało być osiągnięte w trakcie trzyetapowego procesu, a więc po oszlifowaniu zębów, założył korony (...) dla ochrony zębiny, następnie korony (...) jako korony (...) dopiero po zaakceptowaniu rezultatu miały być założone korony docelowe czyli (...) Przy czym w kwestii zaznajomienia pokrzywdzonej z zastosowaną procedurą oskarżony zmienił zdanie, wskazując, iż nie poinformował D. N., że założone jej korony (...) na podbudowie metalowej mają charakter koron (...), upatrując w tym swój błąd, skutkujący dalszym rozwojem zdarzeń. Przeciwko wersji oskarżonego sprowadzającego istotę problemu do omyłkowego, wynikającego z przeżywanych problemów rodzinnych niepoinformowania D. N. o istocie wykonywanej na jej rzecz pracy protetycznej, a więc zakładającej trzyetapowy proces dochodzenia do tego na co się umówili, czyli założenia przez oskarżonego koron (...) których całkowity koszt został ustalony na 7200 złotych, świadczą zeznania D. N. i Z. N.. D. N. konsekwentnie na każdym etapie toczącego się postępowania zaprzeczyła depozycjom oskarżonego w tym zakresie. Z relacją w/w korespondują zeznania Z. N., która towarzyszyła córce w trakcie wszystkich wizyt w gabinecie (...) oskarżonego. Jak zapewniły w/w o trzyetapowym procesie zakładania koron (...) i fakcie że założone przez oskarżonego korony (...) na podbudowie metalowej miały charakter tymczasowy, dowiedziały się dopiero podczas toczącego się postępowania karnego. Nie może stanowić skutecznego uzasadnienia dla takiego zachowania oskarżonego, który na rozprawie w dniu 29 stycznia 2018 roku ostatecznie potwierdził, ze nie poinformował pokrzywdzonej, że korony które założył są (...) na podbudowie metalowej i mają one charakter tymczasowy, powołanie się na sytuację rodzinną związaną z problemami jego córki. Nie może ujść bowiem uwadze fakt, że oskarżony miał wiele okazji aby naprawić ”swój błąd”. A mianowicie pierwsza taka sytuacja pojawiła się już w dniu w którym w godzinach rannych doszło do przymiarki koron a następnie kilka godzin później do ich założenia. Asumpt do tego stanowiły przecież zgłaszane przez D. N. zastrzeżenia co do wyglądu, walorów estetycznych koron. Logiczną, narzucającą się reakcją na powyższe było właśnie poinformowanie D. N. zgłaszającej obiekcje odnośnie wykonanej pracy, że przymierzane a następnie zakładane korony są tylko tymczasowe, końcowy, docelowy efekt dopiero przed pacjentką. Tymczasem oskarżony niczego takiego nie uczynił, a wręcz przeciwnie, jego dalsze działania przeczą jego zapewnieniom co do intencji jego działań. T. R. nie tylko nie poinformował pokrzywdzonej w opisanych wyżej okolicznościach o tymczasowym charakterze założonych koron, ale pobrał od niej pieniądze stanowiące ostateczne rozliczenie. Gdyby, zakładając na potrzeby niniejszych rozważań, przyjąć za prawdziwe twierdzenia oskarżonego, że założone korony (...) na podbudowie metalowej były tylko koronami przejściowymi, tymczasowymi, zaś właściwe korony (...) na wykonanie których umówił się z D. N., miały zostać założone w przyszłości, nie logicznym było przyjęcie całej sumy tytułem zapłaty za wykonaną pracę, w szczególności, że praca nie została przez niego wykonana (jak twierdzi oskarżony), nie spełnił swojego zobowiązania, zaś najistotniejszy element umowy- korony (...) nie były nawet przez pokrzywdzoną przymierzone, nie wspominając o ich akceptacji. Suma tych okoliczności, przy uwzględnieniu treści zeznań pokrzywdzonej i Z. N. kwestionujących wyjaśnienia oskarżonego, skutkują wnioskiem, że relacja oskarżonego nie wytrzymuje próby krytyki i jako taka nie może stanowić podstawy ustaleń faktycznych w sprawie. Również forsowanej przez oskarżonego linii obrony zakładającej tymczasowy charakter założonych koron na metalu nie wspierają i nie uwiarygadniają zeznania T. F.- technika protetyka współpracującego z oskarżonym. Świadek przyznał bowiem, że praca którą wykonywał na zlecenie oskarżonego dla D. N., czyli korony na podbudowie metalowej stanowiły korony docelowe, ostateczne, o tym, że miałyby one być koronami tymczasowymi dowiedział się od T. R. po około miesiącu licząc od oddania pracy, a więc już po ujawnieniu przez pokrzywdzoną dokonanego na jej szkodę oszustwa. Przechodząc do oceny wyjaśnień T. R. w zakresie dotyczącym czynu popełnionego na szkodę małżonków P. oraz N. (...), stwierdzić należy, iż nie wytrzymują one krytyki w zakresie kwestionującym winę i sprawstwo odnośnie działania na szkodę G. P.. Przeczą temu nie tylko dokumentacja złożona przez N. (...), rzeczowe i konsekwentne zeznania pokrzywdzonych K. P. i G. P., ale także działania podjęte ex post przez samego oskarżonego. Oto bowiem w odpowiedzi na skierowane do niego przez (...) pismo wzywające do ustosunkowania się do skargi złożonej przez małżonków P. i złożenia stosownej dokumentacji, T. R. potwierdził, iż zaopatrzenie protetyczne na rzecz małżonków P. wykonał odpłatnie, dodając, że nie dysponuje stosowną dokumentacją i jednocześnie zwrócił się z prośbą o umożliwienie mu zwrotu pobranej refundacji, co też uczynił. Z zeznaniami małżonków P. odnośnie treści i istoty ustaleń pomiędzy nimi a T. R. co do wykonywanych zaopatrzeń protetycznych, warunków ich realizacji, zasad odpłatności za nie, korespondują zeznania P. K.- pracownika (...) zeznającemu w oparciu o dokumenty z którymi zapoznał się świadek w związku z wykonywana pracą. Znamienne są zeznania w/w świadka z których wynika, iż tego typu zachowania a polegające na wystąpieniu o wypłatę kwoty refundacji za wykonane zaopatrzenie protetyczne w sytuacji gdy było ono opłacone przez pacjenta, nie są T. R. obce. Dlatego też, gdy skarga małżonków P. wpłynęła do N. (...), przy uwzględnieniu faktu, że nie była to pierwsza taka sytuacja polegająca na próbie uzyskania przez oskarżonego nienależnej refundacji za wykonane usługi, zdecydowano o zawiadomieniu organów ścigania. Zauważyć należy, iż tylko niefortunny dla oskarżonego zbieg okoliczności, a wynikający z faktu, iż wykonane przez niego zaopatrzenie protetyczne (pomimo poprawek) nie nadawało się do normalnego używania i wiążąca się z tym konieczność wykonania nowej protezy, tym razem z wykorzystaniem refundacji N. (...), spowodowały, iż proceder oskarżonego ujrzał światło dzienne. Pokrzywdzeni G. i K. P. działając w uzasadnionym przekonaniu, iż mogą skorzystać z zaopatrzeń protetycznych refundowanych przez N. (...), bo przecież ostatnie protezy wykonane przez oskarżonego, zgodnie z ustaleniami z lekarzem, zostały przez nich w całości opłacone, zapisali się na wizyty i cierpliwie czekali na wykonanie refundowanych protez. Jakież było ich zaskoczenie, gdy okazało się, że protezy za które zapłacili oskarżonemu przekazując w sumie mu na rękę za wykonaną usługę kwotę 3000 złotych, zostały zgłoszone przez niego do systemu N. (...) celem uzyskania refundacji i stosowne kwoty jej tytułem zostały mu wypłacone. W ocenie sądu dokonując oceny zachowania oskarżonego w tym zakresie nie można mówić o roztargnieniu czy działaniu przypadkowym- jak próbuje to przedstawić T. R.. Jak wynika z zeznań P. K., aby uzyskać refundację, koniecznym jest dokonanie stosownych wpisów w systemie sprawozdawczo-odbiorczym N. (...). Nadto należy legitymować się stosowną dokumentacją którą N. (...) może skontrolować. Powyższe wymogi zakładają pewną aktywność po stronie dokonującego wpisów wiążącą się z uwagą, koncentracją nad wykonywanymi czynnościami, trudno zatem mówić o przypadkowości działania. Tym bardziej, że z uwagi na częstotliwość wizyt, ich ilość, krótki odstęp od zakończenia procesu leczenia do momentu wprowadzenia danych do systemu, trudno wyobrazić sobie, że pacjenci ci stali się nagle całkowicie anonimowi, że oskarżony bezrefleksyjnie wpisał ich dane nie bacząc na podstawę i zasadność tych wpisów.

W ocenie sądu, w niniejszej sprawie problematyka ogniskuje się wokół zastosowania wobec oskarżonego trafnej, a więc adekwatnej i współmiernej do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu reakcji prawnokarnej na jego zachowanie, o czym poniżej.

Artykuł 286 § 1 kk określa odpowiedzialność za oszustwo, którym według tego przepisu jest motywowane celem korzyść majątkowej doprowadzenie innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez wprowadzenie jej w błąd albo wyzyskanie błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranej czynności. Istota tego przestępstwa polega więc na posłużeniu się fałszem jako czynnikiem sprawczym, który ma doprowadzić pokrzywdzonego do podjęcia niekorzystnej decyzji majątkowej (por. A. Marek, Komentarz do art. 286 kodeksu karnego, Lex 2007).

Dla oceny, czy sprawca swoim zachowaniem wyczerpał znamiona art. 286 § 1 kk nie ma istotnego znaczenia dokładne (w rozumieniu cywilistycznym) ustalenie wysokości wyrządzonej szkody. Ustawowe znamię, stanowiące skutek przestępstwa oszustwa, określonego w art. 286 § 1 KK, wypełnione zostaje wtedy, gdy sprawca, działając w sposób opisany w tym przepisie, doprowadza inną osobę do rozporządzenia mieniem, które jest niekorzystne z punktu widzenia interesów tej osoby lub innej osoby pokrzywdzonej. Podkreśla się, że powstanie szkody w mieniu nie jest koniecznym warunkiem do przyjęcia, że doszło do niekorzystnego rozporządzenia mieniem (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 2009 roku, sygn. III KK 138/09, Prok. I Pr. 2010/6/4).

Sposób działania sprawcy oszustwa względem innej osoby polegać może tym samym na : wprowadzeniu jej w błąd poprzez wywołanie u niej wyobrażenia o nieistniejącej rzeczywistości, która jest w istocie inna niż przedstawia jej sprawca, wyzyskaniu błędu pokrzywdzonego to jest subiektywnego wyobrażenia o rzeczywistości, która jest w istocie odmienna o czym sprawca wie, wyzyskaniu niezdolności pokrzywdzonego do należytego pojmowania przedsiębranego działania. Oszustwo jest przestępstwem kierunkowym, gdyż warunkiem odpowiedzialności jest działanie czy zaniechanie sprawcy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Zamiar bezpośredni o szczególnym zabarwieniu związanym z celem działania sprawcy oznacza, że elementy przedmiotowe oszustwa muszą mieścić się w świadomości sprawcy i muszą być objęte jego wolą. Sprawca nie tylko zatem musi chcieć uzyskać korzyść majątkowa, lecz musi także chcieć użyć w tym celu określonego działania czy zaniechania (por. wyrok SN z 19. 07. 2007 roku, sygn. V KK 384/06, Biul. PK 2007/14/33).

Przy czym niekorzystne rozporządzenie mieniem, ogólnie rzecz ujmując, oznacza przy transakcjach pogorszenie sytuacji majątkowej rozporządzającego i jest szersze od pojęcia szkoda i strata. Niekorzystność nie oznacza bowiem niepowetowalności szkody. Wywiązywanie się ze zobowiązań w części oznacza także niekorzystność rozporządzenia mieniem, a w skrajnych przypadkach nawet spełnienie świadczenia wzajemnego w całości (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 29 stycznia 2001 roku, sygn. II Aka 74/01, Prok. I Pr. 2002/10/16).

Podstawowym kryterium rozgraniczenia oszustwa (art. 286 kk) od niewywiązania się z zobowiązania o charakterze cywilnoprawnym, jest istnienie w chwili zawierania przedmiotowej umowy wymaganego przez przepis karny zamiaru bezpośredniego o stosownym zabarwieniu (por. Wyrok SA w Łodzi z 28. 02. 2002 roku, sygn. II AKa 4/02, Prok. I Pr. 2004/5/27). Istotne jest ustalenie zatem nie tylko okoliczności przedmiotowych ale koniecznym jest odniesienie się do strony podmiotowej. Przy ustalaniu zaś zamiaru sprawcy oszustwa nie przyznającego się do winy należy brać pod uwagę wszystkie okoliczności, na podstawie których można byłoby wyprowadzić co do realności wypełnienia obietnic złożonych przez sprawcę osobom rozporządzającym mieniem, a w szczególności jego możliwości finansowe, skalę przyjętych zobowiązań, które ma świadczyć z niekorzyścią dla siebie sprawca, na korzyść rozporządzającego mieniem, zachowanie się sprawcy po otrzymaniu mienia, jego stosunek do rozporządzającego mieniem w związku z upływem terminów płatności sumy. Kompleksowa ocena okoliczności towarzyszących uzyskaniu towaru, wagi przyczyn niespłacenia należności za niego pozwala wysnuć wnioski czy doszło do oszustwa (por. wyrok SN z 19. 04. 2005 roku, sygn. WA 8/05, OSNKW 2005/1/794).

Analizując zgromadzony materiał dowodowy w kontekście rozważań o istocie czynu z art. 286 § 1 kk, sąd uznał, iż T. R. swoim zachowaniem polegającym na tym, że działając w krótkich odstępach czasu, z wykorzystaniem tej samej sposobności, zanim zapadł pierwszy wyrok, chociażby nieprawomocny co do któregokolwiek z nich dokonał dwóch czynów i tak:

I.w okresie od 3 sierpnia 2016 roku do 10 sierpnia 2016 roku w gabinecie (...) znajdującym się w P. przy ulicy (...), dokonał oszustwa na szkodę D. N., w ten sposób, że działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, zawarł z nią ustną umowę na wykonanie usługi protetycznej w postaci założenia koron (...) o wartości 7200 złotych, a w rzeczywistości założył korony (...) na metalu o wartości 3000 złotych, przez co wprowadził w błąd D. N. i tym samym doprowadził ją do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w podanej kwocie,

II.w okresie od 03 września 2015 roku do 22 października 2015 roku w P., w celu osiągnięcia korzyści majątkowej jako prowadzący (...) (...)uzyskał nienależną refundację za usługi protetyczne w kwocie 2175,64 złotych na rzecz G. i K. P., poprzez wprowadzenie w błąd co do zasadności refundacji z N. (...) za usługę, pomimo wykonania jej odpłatnie i pobrania pieniędzy od w/w, czym działał na szkodę (...) w Ł., wyczerpał dyspozycję art. 286 § 1 kk.

Sąd uznał, iż oskarżony działał w warunkach ciągu przestępstw, ponieważ czyny były popełniane z wykorzystaniem takiej samej sposobności w krótkich odstępach czasu i zanim zapadł pierwszy chociażby nieprawomocny wyrok co do któregokolwiek z nich. Przestępstwa te były popełniane z wykorzystaniem takiej samej sposobności. Odstępy czasu pomiędzy nimi były niewielkie. Zaznaczyć należy, że ciąg przestępstw jest instytucją prawa karnego materialnego, co oznacza, że jej stosowanie jest obowiązkiem sądu (por. uchwała SN z 19. 08. 1999 r., sygn. I KZP 24/99, OSP 2000/2/25). Dodać też należy, że celem instytucji ciągu przestępstw jest uwypuklenie związków zachodzących między wieloma przestępstwami popełnionymi przez tego samego sprawcę, które z uwagi na łączące je więzi stanowią swoistą całość, podlegają łącznej ocenie sądu w zakresie wymiaru za nie kary. Przyjęcie konstrukcji ciągu przestępstw prowadzić ma więc do uwypuklenia wagi całości przestępczej działalności sprawcy oraz jej społecznej szkodliwości, co przy rozdrobnieniu zachowań sprawcy na poszczególne fragmenty (odrębne przestępstwa) mogłoby prowadzić w sferze wymiaru kary do zniekształcenia obrazu rozmiarów przestępczości i w konsekwencji do zastosowania nieadekwatnej sankcji karnej (por. wyrok SN z dnia 25. 02. 1986 r., sygn. III KR 523/85, OSNPG 1986/11/151, wyrok SN z 18. 01. 1989 r., sygn. IV KR 341/82, OSNPG 1983/8/91). Za tym, ze czyny zarzucone oskarżonemu zostały popełnione z wykorzystaniem tej samej sposobności świadczą okoliczności ich popełnienia, a w szczególności fakt zrealizowania przez T. R. obu przypisanych przestępczych procederów przy wykorzystaniu i osadzenie ich w kontekście wykonywanej przez niego działalności w ramach prowadzonego gabinetu stomatologicznego.

Inkryminowane zachowanie oskarżonego uznać należy za bezprawne i zawinione. T. R. dysponował możliwością zachowania się zgodnie z prawem, a mimo to nie dał posłuchu normom prawnym. Nie zachodziły przy tym żadne okoliczności wyłączające jego winę. Wymierzając karę oskarżonemu sąd uwzględnił na jego korzyść fakt, iż nie był dotychczas skazany za przestępstwa, oceniony w kontekście jego wieku. Okolicznością przemawiającą na jego korzyść jest jego zachowanie po popełnieniu zarzuconych mu czynów, to jest naprawienie wyrządzonych szkód majątkowych, nie abstrahując jednakże od okoliczności towarzyszących realizacji tego obowiązku. A mianowicie nie można abstrahować od kontekstu sytuacyjnego w jakich szkoda była zwrócona D. N., to jest nie wskutek refleksji samego oskarżonego, ale determinacji pokrzywdzonej, która po odkryciu, iż padła ofiarą oszustwa, konsekwentnie dążyła do odzyskania pieniędzy i naprawienia tym samym poniesionej szkody finansowej. Podobnie rzecz przedstawia się ze zwrotem kwoty refundacji do N. (...). Skarga pokrzywdzonych małżonków P. uruchamiająca całą procedurę kontrolną ujawniająca nieprawidłowości, perspektywa ewentualnych konsekwencji prawnych, nie pozostawały obojętne na proces motywacyjny oskarżonego w tym zakresie. Mając na uwadze powyższe, a także zważając, aby kara był współmierna do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu oraz, aby realizowała cele zapobiegawcze i wychowawcze w stosunku do oskarżonego, a także potrzeby w zakresie prewencji ogólnej, sąd wymierzył oskarżonemu T. R. karę pozbawienia wolności w wymiarze jednego roku.

Sąd zastosował wobec oskarżonego T. R. instytucję warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności. W tym miejscu zwrócić należy uwagę, że podstawową przesłanką stosowania warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary, jest przekonanie sądu, że takie orzeczenie kary jest wystarczające dla osiągnięcia wobec sprawcy celów kary, a w szczególności zapobieżenia powrotowi do przestępstwa. Stawiając prognozę kryminologiczną sąd bierze pod uwagę możliwość oddziaływania na skazanego w okresie próby. Przekonanie sądu o tym, że orzeczona kara z warunkowym zawieszeniem jej wykonania będzie wystarczająca dla osiągnięcia wobec sprawcy celów kary, ma być oparte przede wszystkim na postawie sprawcy, jego właściwościach i warunkach osobistych, dotychczasowym sposobie życia, oraz zachowaniu się po popełnieniu przestępstwa (wyrok SA w Katowicach z 10 lutego 2000 r., II Aka 5/2000,OSA 20001/1/1).

Odnosząc powyższe rozważania do realiów niniejszej sprawy, w ocenie sądu, zasadnym jest zastosowanie wobec T. R. instytucji warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności. Za rozstrzygnięciem takim przemawiają okoliczności dotyczące dotychczasowego sposobu życia i właściwości oskarżonego. Nie można tracić z pola widzenia dotychczasowego funkcjonowania oskarżonego ocenionego w kontekście jego wieku. Oskarżony ma 61 lat, przedmiotowa sprawa jest stanowi jego pierwszy konflikt z prawem skutkujący wydaniem wobec niego wyroku skazującego. W tym stanie rzeczy sąd orzeczoną wobec T. R. karę jednego roku pozbawienia wolności na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk, art. 70 § 1 kk warunkowo zawiesił na okres próby wynoszący dwa lata. W tym miejscu podkreślić należy, że instytucja zawieszenia kary pozbawienia wolności nie oznacza bezkarności sprawcy, wręcz przeciwnie, bowiem obok elementu dobrodziejstwa stanowi bardzo ważny element motywujący do unikania zachowań sprzecznych z prawem, służy tym samym kształtowaniu prawidłowej postawy u oskarżonego. Oskarżony musi mieć świadomość, iż zachowania sprzeczne z prawem, w zależności od ciężaru gatunkowego, mogą skutkować obligatoryjnym bądź fakultatywnym zarządzeniem wykonania orzeczonej kary. Tylko od samego oskarżonego zależy jak wykorzysta on okres próby i jak będzie on przebiegał. Obok kary pozbawienia wolności, która została warunkowo zawieszona, sąd , na podstawie art. 33 § 2 kk wymierzył oskarżonemu karę grzywny. Mając na uwadze stopień społecznej szkodliwości czynów, okoliczności sprawy, sąd wymierzył 100 stawek dziennych grzywny. Wysokość stawki dziennej grzywny, sąd, ustalił w kontekście całokształtu okoliczności związanych z sytuacją materialną T. R.. Oskarżony uzyskuje regularne dochody z tytułu prowadzenia gabinetu stomatologicznego kształtujące się wg jego oświadczenia na poziomie 5000 złotych miesięcznie. Z uwagi na powyższe, sąd skalkulował wysokość jednej stawki dziennej na poziomie 30 złotych. W ocenie sądu, ilość 100 stawek dziennych jest adekwatna do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynów przypisanych oskarżonemu, zaś wysokość jednej stawki dziennej określona na kwotę 10 złotych uwzględnia dyrektywy z art. 33 §3 kk.

Na podstawie art. 72 § 1 pkt. 1 kk sąd zobowiązał oskarżonego do pisemnego informowania sądu o przebiegu okresu próby co sześć miesięcy licząc od uprawomocnienia się wyroku.

Orzeczone wobec oskarżonego kary, w ocenie sądu nie noszą cech nadmiernej surowości czy łagodności, stanowią wymierną dolegliwość odpowiadającą stopniowi społecznej szkodliwości czynów i winy.

Pokrzywdzona D. N. po wniesieniu aktu oskarżenia w dniu 09 stycznia 2018 roku złożyła wniosek o zasądzenie na jej rzecz kwoty 50.000 złotych tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Przepis art. 46 § 1 kk nakazuje obligatoryjnie, w razie złożenia wniosku przez pokrzywdzonego, orzeczenie obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem w całości lub w części lub zadośćuczynienia za doznana krzywdę. W przedmiotowej sprawie-jak wskazano wyżej- skutecznie został złożony wniosek o zasądzenie na rzecz pokrzywdzonej zadośćuczynienia za krzywdę związaną z zakładaniem przez oskarżonego koron. Podkreślenia w tym miejscu wymaga za Sądem Apelacyjnym w Warszawie, iż ustalenie w postępowaniu karnym odpowiedniej i właściwej kwoty zadośćuczynienia jest bardzo trudne i ma charakter oceny. Istotne jest również to, że zasądzona kwota zadośćuczynienia nie ma charakteru ostatecznego, bowiem możliwe jest dochodzenie dalszych roszczeń w tym zakresie w ramach postępowania cywilnego (por. wyrok SA w Warszawie z dnia 1. 12. 2017 roku, sygn. II AKa 390/17, Legalis). Przepis art. 46 § 1 kk nie określa kryteriów jakie należy brać pod uwagę podczas ustalenia wysokości zadośćuczynienia, pozostawiając tą kwestię swobodnemu uznaniu sędziowskiemu. Nie oznacza to jednak dowolności, gdyż o wysokości zadośćuczynienia winien decydować rozmiar cierpień, jakich doznał pokrzywdzony, tak fizycznych jak i psychicznych, w przełożeniu na zebrany materiał dowodowy. Tak określona suma pieniężna zadośćuczynienia ma bowiem stanowić ekwiwalent poniesionej szkody niemajątkowej wynagradzający doznane cierpienia oraz mający ułatwić przezwyciężenie ujemnych przeżyć, aby w ten sposób przynajmniej częściowo została przywrócona równowaga zachwiana na skutek wyrządzonej pokrzywdzonemu szkody. Oceniając rozmiar doznanej krzywdy, trzeba zatem wziąć pod uwagę całokształt okoliczności , a więc nie tylko rodzaj i stopień doznanych obrażeń ciała, lecz także intensywność cierpień i czas ich trwania, nieodwracalność następstw doznanego uszczerbku, konieczność prowadzenia określonego trybu życia oraz inne czynniki podobnej natury (por. wyrok SA w Łodzi z dnia 14 lipca 2016 roku, sygn. II AKa 88/15, Legalis). Odnosząc powyższe rozważania do realiów przedmiotowej sprawy, wskazać należy na następujące okoliczności, kluczowe z punktu widzenia ustalenia właściwej, to jest odpowiedniej kwoty zadośćuczynienia. I tak, nie może ujść uwadze fakt, że na skutek zachowania oskarżonego to jest wprowadzenia w błąd pokrzywdzonej co do założenia jej koron (...), podczas gdy w rzeczywistości były to korony (...) na metalu przy jednoczesnym pobraniu wynagrodzenia jak za korony (...), proces założenia przez D. N. koron nazębnych znacznie się wydłużył. Powyższa sytuacja wiązała się również z koniecznością zdjęcia, usunięcia efektów pracy wykonanej przez oskarżonego, to jest koron(...) na podbudowie metalowej – co już samo w sobie generowało nie tylko niepotrzebny dyskomfort, ale też i ból związany z usuwaniem warstwy cementu, metalu, materiału z których zrobione były korony, nadto wiązało się z potrzebą dokładnego oczyszczenia zębów z próchnicy, które nie zostały precyzyjnie oczyszczone przez oskarżonego (co sam T. R. przyznał, wskazując, iż „w jednym zębie, bodajże dwójce lewej zostało trochę próchnicy w zębie. Zęby pokrzywdzonej zostały przeze niego w 90 % oczyszczone z próchnicy”- wyjaśnienia oskarżonego złożone na rozprawie w dniu 29 stycznia 2018 roku). Wskutek działania oskarżonego proces zakładania koron (...) przedłużył się do listopada 2016 roku, wiązał się z koniecznością realizacji całej procedury od początku, co poprzedzone musiało zostać usunięciem pracy wykonanej przez T. R.. Koniecznym podkreślenia w realiach przedmiotowej sprawy jest fakt, iż D. N. choruje na autoimmunologiczną chorobę pod postacią wrzodziejącego zapalenia jelita grubego, czego oskarżony był świadom, bowiem został przez nią o tym poinformowany. Problemy z założeniem koron (...), konieczność powtarzania całej procedury „od nowa”, z poprzedzającym ją usunięciem efektów pracy oskarżonego w postaci koron (...) na podbudowie metalowej, wiązał się nie tylko z dyskomfortem, bólem ale i generował stres i napięcie. Pokrzywdzona zmagająca się od kilkunastu lat z chorobą wrzodziejącego zapalenia jelita grubego w której rekomendowany jest spokój i unikanie niepotrzebnych napięć, doświadczyła bólu, dyskomfortu, stresu związanego z zachowaniem oskarżonego względem niej. Na koniec nie sposób pominąć faktu, że D. N. jest 36 letnią młodą kobietą, wskutek działania oskarżonego, spowodowanego oszukańczym założeniem koron (...) na podbudowie metalowej, wbrew wcześniejszym ustaleniom co do koron (...) i zainkasowaniu wynagrodzenia jak za umówione korony (...), których aspekt estetyczny, ale i funkcjonalny budził zastrzeżenia, narażona została na dyskomfort związany z oceną i akceptacją wizualną swojej osoby.

W tym stanie rzeczy, przy uwzględnieniu wszystkich wymienionych okoliczności, sąd na podstawie art. 46 § 1 kk, zobowiązał T. R. do zapłaty na rzecz pokrzywdzonej kwoty 8000 złotych tytułem zadośćuczynienia.

O kosztach postępowania sąd orzekł w oparciu o brzmienie art. 627 kpk w zw. z art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (Dz. U z 1983 r., Nr 49, poz. 223). W orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie sąd może zwolnic (nie ma obowiązku) oskarżonego w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, jeżeli istnieją podstawy do uznania , że uiszczenie ich byłoby dla niego zbyt uciążliwe ze względu na sytuację rodzinną majątkową i wysokość dochodów, jak również wtedy, gdy przemawiają za tym względy słuszności. Zachował swą aktualność pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z dnia 5 lipca 1983 roku, (sygn. Rw 529/83, OSNKW 1-2/1984/21) mówiący, iż zwolnienie od kosztów postępowania za którąkolwiek instancję jest fakultatywne i ocenne, co obliguje sąd do wskazania występujących w sprawie okoliczności, które stanowią podstawę ustalenia, że uiszczenie kosztów postępowania byłoby zbyt uciążliwe ze względu na sytuację rodzinną, majątkową i wysokość dochodów. Odnosząc się do sytuacji materialnej i osobistej oskarżonego zauważyć należy, iż nie ma on nikogo na utrzymaniu, w/w jest osobą uzyskującą regularne dochody z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej kształtujące się na stosunkowo wysokim poziomie 5000 złotych miesięcznie. Reasumując, w świetle okoliczności przedmiotowej sprawy, możliwości finansowych oskarżonego, ocenionych w kontekście jego sytuacji osobistej, przy uwzględnieniu wysokości zasądzonych należności, zasadnym jest obciążenie T. R. kosztami postępowania. Z tych wszystkich względów orzeczono jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Dorota Wojnarowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację:  Anna Krzaczyńska-Sobczak
Data wytworzenia informacji: