Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 151/12 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2015-03-30

Sygn. akt IC 151/12

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 24 stycznia 2012 roku J. Z. wniósł o zasądzenie od (...) S.A. V. (...) Oddział w Ł.:

- kwoty 96.000 zł z tytułu zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami od dnia 27 grudnia 2011 roku do dnia zapłaty;

- kwoty 3.644 zł z tytułu odszkodowania z ustawowymi odsetkami od dnia 27 grudnia 2011 roku do dnia zapłaty;

- kwoty 4.884 zł z tytułu utraconych w okresie od marca 2011 roku do sierpnia 2011 roku zarobków, z ustawowymi odsetkami od dnia 27 grudnia 2011 roku do dnia zapłaty.

Powód wniósł także o ustalenie, że pozwany ponosi odpowiedzialność za dalsze, mogące powstać u powoda w przyszłości skutki wypadku oraz o zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg. norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powód podał, iż w dniu 23 lutego 2011 roku na skrzyżowaniu ulic (...). K. i Al. (...) miał miejsce wypadek komunikacyjny. Przechodzący przez jezdnię ul. (...). K., na przejściu dla pieszych, J. Z. został potrącony przez samochód marki R. (...) nr rej. (...)kierowany przez P. S. (1). Powód doznał obrażeń ciała, w szczególności w obrębie głowy, złamania przedniej ściany szczęki i zatoki szczękowej oraz dna oczodołu lewego. Z miejsca zdarzenia powód został przewieziony do szpitala Klinicznego im. WAM UM w Ł. .

Podkreślono, iż u poszkodowanego na skutek przedmiotowego zdarzenia występuje łącznie 40% trwały uszczerbek na zdrowiu, a także, iż wyniku wypadku poszkodowany doznał licznych cierpień natury fizycznej, jak i psychicznej.

Ponadto wskazano, iż powód zgłosił szkodę pozwanemu, jednakże ten nie zajął stanowiska i nie przeprowadził postępowania likwidacyjnego.

Powód podniósł, ze dochodzone przez niego kwoty zostały pomniejszone o stopień przyczynienia poszkodowany oszacowany na poziomie 20%.

(pozew – k. 3—15)

W piśmie procesowym z dnia 23 lutego 2012 roku pełnomocnik powoda ograniczył żądanie pozwu w zakresie kwoty 4.884 zł dochodzonej tytułem odszkodowania z racji utraconych przez powoda od marca 2011 roku do sierpnia 2011 roku zarobków. Pełnomocnik powoda cofnął pozew w części dotyczącej w/w kwoty ze zrzeczeniem się roszczenia.

(pismo procesowe – k. 75-76)

W odpowiedzi na pozew z dnia 2 kwietnia 2012 roku pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasadzenie od powoda na rzecz strony pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwany w pierwszej kolejności zakwestionował wytoczenie powództwa co do samej zasady swojej odpowiedzialności gwarancyjnej. Strona pozwana wskazała, iż powód wtargnął – mimo czerwonego światła dla ruchu pieszych – wprost pod nadjeżdżający samochód, natomiast zachowanie kierującej pojazdem , w tym jej technika i taktyka jazdy, było prawidłowe. Kierująca nie miała żadnej możliwości uniknięcia kontaktu z powodem. Wobec powyższego pozwany nie uznał swojej odpowiedzialności.

Z ostrożności procesowej pełnomocnik pozwanego podniósł zarzut przyczynienia się powoda do powstania szkody w stopniu 99%. Pozwany zakwestionował także powództwo również co do wysokości zgłoszonych roszczeń, które ocenia jako rażąco wygórowane i nieudowodnione.

(odpowiedź na pozew – k. 81-83)

Na rozprawie w dniu 24 lutego 2015 roku pełnomocnik powoda poparł powództwo. Pełnomocnik strony pozwanej nie stawił się – o terminie zawiadomiony prawidłowo.

(protokół skrócony rozprawy z dnia 24 lutego 2015 roku – k. 347)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 23 lutego 2011 roku ok. godz. 17.25 w Ł. na skrzyżowaniu al. (...)(...) doszło do wypadku. Kierująca samochodem marki R. (...) P. S. (1) jechała wschodnią jezdnią al. (...) w kierunku północnym skrajnym lewym pasem ruchu, kiedy nagle z grupy pieszych na wyznaczone przejście dla pieszych przy nadawanym dla pieszych czerwonym sygnale świetlnym wybiegł J. Z.. Kierująca pojazdem marki R. (...) potrąciła wówczas powoda lewym przednim narożnikiem pojazdu. Powód przebiegał przez jezdnię przed jadącymi prawym pasem ruchu pojazdami. Powód odbity od samochodu wpadł na pieszą E. K. (1), która stała na zachodnim chodniku wschodniej jezdni al. (...) oczekując na zmianę sygnalizacji świetlnej dla swojego kierunku ruchu. E. K. (1) doznała obrażeń ciała w postaci wieloodłamowego złamania trzonów obu kości goleni prawej w ½ długości z przemieszczeniem odłamów

(okoliczność bezsporna, zeznania świadka E. K.-k. 98, zeznania świadka P. S. – k. 106, zeznania powoda –k. 96 -97 w zw. z zeznaniami powoda – protokół rozprawy z dnia 30 października 2014 roku, czas nagrania 00:05:01- 00:18:45)

J. Z. wybiegł z grupy pieszych na wyznaczone przejście dla pieszych przy nadawanym dla jego kierunku ruchu czerwonym sygnale świetlnym. Naruszył on tym samym zasady ruchu drogowego mówiące o obowiązku stosowania się do nadawanych sygnałów sygnalizacji świetlnej. Kierująca samochodem R. (...)P. S. (1) nie spóźniła się z podjęciem manewru obronnego w stosunku do chwili powstania zagrożenia. Przed zaistnieniem wypadku poruszała się z oszacowaną prędkością 61 km/h, większą od administracyjnie dozwolonej o 11 km/h. Kierująca P. S. (1) poruszając się z prędkością administracyjnie dozwoloną 50 km/h nie miała technicznych możliwości zatrzymania pojazdu przed torem ruchu pieszego.

Przekroczenie administracyjnie dozwolonej prędkości o 11 km/h nie miało wpływu na zaistnienie wypadku, natomiast miało wpływ na zakres doznanych obrażeń.

(opinia biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i techniki samochodowej – k. 114-137, zeznania Z. G.– k. 179-181)

Wyrokiem z dnia 18 lipca 2011 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi uznał, iż J. Z. swoim zachowaniem wypełnił dyspozycje art. 177§1 k.k. tj. że w dniu 23 lutego 2011 roku około godz. 17.25 na skrzyżowaniu al. (...) i al. (...) nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym poprzez to, że nie zachował szczególnej ostrożności, wbiegł na wyznaczone przejście dla pieszych usytuowane na wschodniej jezdni al. (...) przy nadawanym czerwonym sygnale świetlnym dla swojego kierunku ruchu, z prawej na lewą stronę w stosunku do kierunku jazdy pojazdu i wpadł na przód samochodu marki r. (...) o nr rej. (...), którego kierująca P. S. (1) jechała lewym pasem ruchu wschodniej jezdni al. (...) w kierunku północnym, następnie odbity od samochodu wpadł na pieszą E. K. (1), która stała na zachodnim chodniku wschodniej jezdni al. (...) oczekując na zmianę sygnalizacji świetlnej dla swojego kierunku ruchu, czym nieumyślnie spowodował wypadek drogowy, w wyniku którego E. K. (1) doznała obrażeń ciała w postaci wieloodłamowego złamania trzonów obu kości goleni prawej w ½ długości z przemieszczeniem odłamów, które to obrażenia SA inne niż określone w art. 156 k.k. oraz spowodowały rozstrój zdrowia i naruszyły czynności narządów ciała na czas powyżej 7 dni w rozumieniu art. 157§1 k.k.

(wyrok – k. 150 załączonych akt o sygn. VIK 782/11)

Z miejsca wypadku J. Z. został przewieziony karateką pogotowia do Szpitala (...) im. WAM UM w Ł., gdzie stwierdzono poziomą szczelinę złamania powierzchni przedniej kości szczękowej lewej, szczelinę przełomu w ścianie tylnej zatoki szczękowej lewej, złamanie ściany dolnej oczodołu z wgłobieniem odłamu do zatoki szczękowej z krwiakiem w jej świetle. CT głowy wykazało natomiast, iż nie stwierdzono zmiany o charakterze ogniskowym w strukturach mózgowia. Układ komorowy i zewnątrzmózgowe przestrzenie płynowe typowej wielkości, symetryczne, nieprzemieszczone. Nie dostrzeżono także obecności wynaczynionej krwi tak w strukturach mózgowia , jak i w przestrzeniach przymózgowych. Rejon kątów mostowo – móżdżkowych w granicach normy. Przewody słuchowe wewnętrzne typowej szerokości, o gładkich obrysach kostnych. Nie stwierdzono również obecności zmian o charakterze pourazowym tak w strukturach mózgowia , jak i w elementach kostnych czaszki.

Zaordynowano leki Vicryl 3.0, Ethilon 5.0. Zalecono konsultację w Poradni Chirurgii Szczękowo – Twarzowej.

(karta informacyjna – k. 21-23, 24,25,26, 27)

Kolejny pobyt poszkodowanego w szpitalu miał miejsce w dniach 17 – 21 marca 2011 roku. W dniu 18 marca 2011 roku dokonano rekonstrukcji dna oczodołu lewego siatką tytanową formowaną na modelu indywidualnym lewym męskim umocowaną dwoma śrubami na dolnym brzegu oczodołu. Zaordynowano: Amcolan 1.0 2 xdziennie, Zaldiar, kroplr Dicortineff.

W dniu 24 marca 2011 roku wykonano badanie ortopedyczne.

(karta informacyjna leczenia szpitalnego – k. 44)

W dniach 8 – 11 kwietnia 2011 roku powód przebywał na oddziale chirurgii szczękowo – twarzowej, gdzie w znieczuleniu ogólnym dotchawicznym z ciecia spojówkowego lewego oka, w miejscu blizny dotarto do siatkówki tytanowej, uwolniono tkanki na całej powierzchni siatki tytanowej od strony oczodołu. Ze względu na pojawiająca się anizokorię odstąpiono od zabiegu wymiany płytki tytanowej na implant indywidualny. Ranę zaszyto warstwowo. Zalecono wówczas kontrolę w poradni chirurgii szczękowo – twarzowej w dniu 14 kwietnia 2011 roku. Zaordynowano Augmentin, Dicortineff, Ketonal.

(karta informacyjna leczenia szpitalnego – k. 45, wyniki – k.46-47)

Powoda w czasie pobytów w szpitalu odwiedzała rodzina. Koszt dojazdów to kwota ok. 300 zł .

(okoliczność bezsporna)

W następstwie urazu z dnia 23 lutego 2011 roku powód doznał urazu twarzoczaszki w tym: m.in. stłuczenia tkanek miękkich oczodołu lewego, zranienia powieki górnej oka lewego i złamania dolnej ściany oczodołu lewego. We wczesnym okresie po urazie nie doszło do wklinowania tkanek oczodołu lewego w szczelinę złamania ani dwojenia pourazowego i tym samym nie było wskazań do operacji oczodołu w trybie pilnym (po urazie doszło do znacznego obrzęku tkanek i wylewów krwawych, powód z przyczyn kardiologicznych stosował lek rozrzedzający krew –acenokumarol). W następnym okresie doszło do wklinowania tkanek miękkich oczodołu lewego w szczelinę złamania, w tym mięśnia prostego dolnego i pojawiło się dwojenie pourazowe i zaszła konieczność leczenia operacyjnego: złamania oczodołu. Ponieważ powód przyjmował lek rozrzedzający krew przed zabiegiem konieczna była zmiana leczenia celem poprawy wskaźników reologicznych krwi (krzepnięcia). W dniu 18 marca 2011 roku wykonano zabieg operacyjny zaopatrzenia szczeliny złamani implantem z siatki tytanowej ale po zabiegu nie uzyskano poprawy klinicznej. Po pierwszej operacji nie uzyskano poprawy. W okresie pooperacyjnym doszło do pogorszenia stanu aparatu ruchowego gałki: pojawił się zez rozbieżny oka lewego, upośledzenie ruchu przywiedzenia oka lewego (cechy uszkodzenia funkcji m prostego przyśrodkowego), nadal istniała dysparacja pionowa, pojawiły się zmiany w polu widzenia oka lewego o charakterze ubytku połowicznego górnego (cechy kompresji nerwu wzrokowego przez powstały w oczodole obrzęk). W tej sytuacji po okresie obserwacji zdecydowano o konieczności ponownej ingerencji chirurgicznej w oczodół lewy i w dniu 11 kwietnia 2011 roku wykonano drugą operację oczodołu (planowano oprócz uwolnienia powstałych zrostów wymianę implantu założonego w dniu 18 marca 2011 roku na nowy implant). Ponieważ śródoperacyjnie pojawiły się objawy uszkodzenia dróg wzrokowych – nierówność źrenic, uwolniono powstałe na implancie z siatki tytanowej zrosty i odstapiono od wymiany implantu na inny). Konieczność przeprowadzenia drugiej operacji oczodołu wynikała z niepowodzenia pierwszej procedury, ale nie byłoby konieczności wykonywania tej operacji, gdyby powód nie doznał urazu oczodołu, czyli jest ona także następstwem wypadku z dnia 23 lutego 2011 roku. Po drugiej operacji stan okulistyczno – optyczny uległ gwałtownej poprawie : anizokoria wycofała się, duży zez rozbieżny i ograniczenie ruchu przywodzenia wycofały się, pole widzenia oka lewego uległo znacznej poprawie, ruchomość gałki lewej poprawiła się i stopniowo powód odzyskał po tej procedurze pojedyncze widzenie obuoczne (stopniowa poprawa do maja 2011 roku) pomimo istniejącej asymetrii w ustawieniu gałek ocznych w oczodołach: dysparacji pionowej, ostatecznie dzięki zastosowanemu leczeniu chirurgicznemu u powoda uzyskano powrót pojedynczego widzenia obuocznego oraz ruchomości oka lewego . Obecnie czyli ponad dwa lata od urazu powód nie miał klicznicznego dwojenia w żadnym kierunku i pomimo pozostałych zaburzeń forii (równowago mięśniowej) : niewielkiej dysparacji pionowej rzegu 2-3 dioptrie pryzm oraz resztkowego ustawienia zbieżnego (+4 stopnie), powód ma prawidłowe, pojedyncze widzenia obuoczne ale pole wiedzenia oka lewego wskazuje cechy uszkodzenia kwadrantowego (uległo znacznej poprawie w stosunku do stanu sprzed zabiegu).

W związku z wypadkiem z dnia 23 lutego 2011 roku u powoda doszło do następujących zmian w zakresie okulistycznym:

- stłuczenie tkanek powiek obu oraz tkanek miękkich oczodołów z powstaniem wylewów krwawych (wylew podspojówkowy w oku lewym i krwiak okularowy) oraz rany powieki górnej oka lewego;

- złamanie ściany dolnej oczodołu lewego oraz kości szczękowej lewej (złamanie oczodołu wymagało leczenia chirurgicznego w dniu 18 marca 2011 roku oraz ponownego zabiegu operacyjnego w dniu 8 kwietnia 2011 roku;

- pourazowe uszkodzenie funkcji mięśni zewnątrzgałkowych lewej gałki ocznej: z dwojeniem obrazów ( dwojenie obrazów oraz zaburzenia ruchomości oka lewego ustąpiły po dwóch operacjach oczodołu lewego);

- ubytek w polu widzenia oka lewego;

Przejściowy połowiczny ubytek górnej części pola widzenia (wywołane kompresją nII przez obrzęk i zmiany bliznowate w oczodole lewym po implantacji siatki tytanowej w czasie pierwszego zabiegu) – po drugiej operacji zmiany te częściowo wycofały się . Obecnie stwierdzane czyli po ponad 2 latach od urazu zawężenie pola widzenia oka lewego w kwadransie skroniowym górnym.

W chwili obecnej czyli ponad 2 lata od urazu u J. Z. obecne są następujące pourazowe zmiany w zakresie narządu wzroku:

- zaburzenia ustawienia lewej gałki ocznej i równowago mięśniowej: dysparacja pionowa rzędu 2-3 dioptrie pryzm (oko lewe ustawione nieco niżej niż oka prawe, nieznacznie przemieszczone w stronę szczeliny złamania) oraz niewielka zbieżność (rzedu 4 stopni) – zmiany te nie powodują klinicznego dwojenia. Po leczeniu operacyjnym oraz dzięki mechanizmom wyrównawczym korowym, pojedynczewidzenie obuoczne jest zachowane (pomimo nadal istniejących niewielkich zaburzeń w ustawieniu oka lewego). Ubytek w polu widzenia oka lewego pod postacią zawężenie pola w kwadransie skroniowym górnym do ok. 30-35 stopni.

Wada refrakcji (niewielka nadwzroczność obu oczu) – wynika z budowy okładu optycznego oczu i nie ma związku z urazem. Zmiany zwyrodnieniowe w plamkach (AMD) oraz początkowe zmętnienia w soczewkach z powodu których powód jest pod kontrolą okulisty – nie mają związku z urazem.

W okresie bezpośrednio po urazie stłuczenie tkanek miękkich oczodołu i powiek: obrzęk, krwiak okularowy początkowo jedynie po stronie lewej, następnie obustronny oraz rana powieki oka lewego, złamanie struktur kostnych: dna oczodołu oraz kości szczękowej były powodem dolegliwości bólowych i cierpień fizycznych przez okres ok. 2-3 tygodni od urazu. W związku z nasilającymi się zaburzeniami ruchomości oka lewego po około 3 tygodniach od urazu zaistniała konieczność leczenia chirurgicznego: operacji lewego oczodołu w znieczuleniu ogólnym, co wiązało się ponownie z dolegliwościami bólowymi (cierpieniami fizycznymi) przez okres ok. 7-10 dni. W związku z zaburzeniami ruchomości gałki ocznej lewej oraz zmianami w polu widzenia: ubytkiem połowicznym w oku lewym, po pierwszej operacji oczodołu, w dniu 8 kwietnia 2011 roku (czyli ok. 3 tygodnie od operacji implantacji siatki tytanowej do oczodołu lewego) konieczna była reoperacja czyli kolejny zabieg chirurgiczny w lewym oczodole , który ponownie powodował pewne dolegliwości bólowe w okresie pooperacyjnym . Uraz z dnia 23 lutego 2011 roku i jego następstwa były więc powodem dolegliwości bólowych o zmiennym natężeniu przez okres około 2 miesięcy. Obecnie zgłaszane dolegliwości nie wymagają stosowania leków.

Uraz nie spowodował obniżenia ostrości wzroku ale skutkował obecnością podwójnego widzenia przez okres ok. 2 miesięcy. Dwojenie obrazów i ubytek połowiczny w polu widzenia, nie powodują dolegliwości bólowych, ale obie te zmiany są stanem dokuczliwym w życiu codziennym. Ponadto każde uszkodzenie funkcji, a zwłaszcza zmysłu wzroku powoduje obawy oraz leki. Zarówno samo dwojenie obrazów , pogorszenie pola widzenia oka lewego jak i konieczność poddania się dwóm operacjom w znieczuleniu ogólnym było powodem cierpień psychicznych powoda przez okres 2-3 miesięcy od urazu.

Powód przez ponad 2 miesiące miał podwójne widzenie w różnych kierunkach spojrzenia i o różnym nasileniu w różnych okresach. Było to dokuczliwe w życiu codziennym. Dwojenie pourazowe uniemożliwiało powodowi prowadzenie samochodu. Przez okres ok. 3-4 miesięcy powód nie mógł prowadzić samochodu. W związku z urazem powód zmuszony był przerwać pracę. Przebywał na zwolnieniu lekarskim.

Trwały uszczerbek na zdrowiu z punktu widzenia lekarza okulisty wynosi u powoda 3-4% .

J. Z. wymagał zaopatrzenia rany powieki górnej oka lewego oraz leczenia chirurgicznego: dwukrotnej operacji oczodołu lewego oraz kilkukrotnych konsultacji i badań w poradni okulistycznej i poradni chirurgii szczękowo – twarzowej. Procedury te odbywały się w ramach NFZ, powód ponosił jedynie koszty dojazdów do placówek medycznych. Leczenie okulistyczne po urazie oraz po dwóch operacjach oczodołu było jedynie farmakologiczne. Koszt tych preparatów to ok. 30-40 zł. Proces leczenia powoda w związku z urazem zakończył się. Powód nie wymagał leczenia rehabilitacyjnego ze wskazań okulistycznych. Biorąc pod uwagę przebieg pourazowy, czas jaki minął od zakończenia leczenia i obecny stan okulistyczny powoda , nie ma podstaw przypuszczać , iż w przyszłości pojawią się jakiekolwiek inne następstwa okulistyczne urazu z dnia 23 lutego 2011 roku.

(opinia biegłego z zakresu okulistyki – k. 189-204)

Powód przez okres 3 miesięcy po wypadku zmuszony był chodzić z opatrunkiem zakrywającym lewe oko. Nie mógł się przemęczać, podnosić ciężkich rzeczy. W związku z tym wymagał opieki osób trzecich wymiarze jednej godziny dziennie (90 dni x1 h x 9,50 zł = 855 zł).

(okoliczność bezsporna)

W związku z urazami, powód był niezdolny do pracy. Od marca 2011 roku do sierpnia 2011 roku przebywał na zwolnieniu lekarskim.

(zaświadczenie – k. 57)

W wyniku wypadku z dnia 23 lutego 2011 roku powód w zakresie szkód neurologicznych doznał urazu głowy ze złamaniem kości czaszki i prawdopodobnie wstrząśnieniem mózgu, skutkującego nerwicą pourazową oraz uszkodzeniem II gałęzi nerwu trójdzielnego lewego. Trwały uszczerbek na zdrowiu powoda wynosi 17 % (10a- 7% (nerwica pourazowa, pkt 14 – 10% (uszkodzenie nerwu trójdzielnego lewego). Cierpienia fizyczne i psychiczne powoda związane z uszczerbkiem neurologicznym były średniego stopnia i występują one nadal. Powód nie leczył się u neurologa i nie zażywał leków w związku z uszczerbkiem neurologicznym. Powód nie musi korzystać z rehabilitacji, ani nie wymaga pomocy osób trzecich w związku z nerwicą pourazową i uszkodzeniem nerwu trójdzielnego. Rokowania na przyszłość co do możliwości poprawy w zakresie nerwicy pourazowej oraz uszkodzenia nerwu trójdzielnego, biorąc pod uwagę wiek powoda, nie są raczej pomyślne.

Występująca u powoda nerwica pourazowa objawia się nadmierną pobudliwością nerwową, bezsennością, napadowymi bólami głowy, zawrotami głowy. Powód przed wypadkiem nie odczuwał w/w dolegliwości. Wystąpiły one po wypadku. Uszkodzenie nerwu trójdzielnego u powoda objawia się drętwieniem i osłabieniem czucia powierzchniowego w okolicy lewego policzka.

(opinia biegłego z zakresu neurologii – k. 231-232, opinia uzupełniająca – k. 270-271))

Z punktu wiedzenia chirurgii plastycznej trwałymi obrażeniami powoda, doznanymi przez niego na skutek wypadku z dnia 23 lutego 2011 roku SA blizny pourazowe twarzy. Blizny twarzy powoda obecnie nie są bolesne, a zatem nie są żadna przyczyna jakichkolwiek cierpień fizycznych powoda, bolesność rany urazowej i rany operacyjnej, których blizna jest następstwem, występuje w okresie obrzękowym gojenia się tej rany, który trwa przez pierwsze cztery doby gojenia się każdej rany przez jej rychłozrost (gojenia niepowikłanego).

Z punktu widzenia chirurgii plastycznej blizny pourazowe twarzy nie stanowią u powoda jakichkolwiek przyczyny cierpień psychicznych powoda. U powoda obecnie nie występują żadne dolegliwości związane z bliznami pourazowymi twarzy.

Z punktu widzenia chirurgii plastycznej pourazowe blizny twarzy powoda stanowią 2% trwałego uszczerbku na zdrowiu (pkt 19a). Pourazowe blizny twarzy nie powodowały ani nie powodują żadnych utrudnień dnia codziennego dla powoda.

W przypadku blizn ogólnie zalecana jest przez chirurgie plastyczną ich długotrwała i systematyczna pielęgnacja maściami witaminowymi i leczniczymi oraz stosowanie zabiegów fizykoterapeutycznych w celu minimalizacji ich widoczności, ponieważ możliwość całkowitej likwidacji blizn nie istnieje. U powoda nie istnieje konieczność pielęgnacji blizn ponieważ te zalecenia chirurgii plastycznej są równoznaczne ze wskazaniem lekarskim względnym tj. takim do którego zastosowanie się przez pacjenta jest całkowicie dobrowolne, a niezastosowanie się do niego nie powoduje żadnych zagrożeń dla ogólnego stanu jego zdrowia. U powoda nie były stosowane dotychczas żadne maści ani żadne zabiegi i ostatecznie taka potrzeba u powoda nie istniała i nie istnieje. Blizny pourazowe u powoda nie wymagały ani nie wymagają korzystania z rehabilitacji ani nie wymagały i nie wymagają korzystania przez powoda z pomocy osób trzecich.

(opinie biegłego z zakresu chirurgii plastycznej – k. 244-246)

J. Z. zdradza objawy zaburzeń lękowo – depresyjnych pourazowych (adaptacyjnych), które mają związek ze zdarzeniem z dnia 23 lutego 2011 roku. Początkowo tj. przez okres ok. 6 miesięcy od zdarzenia zarówno cierpienia fizyczne jak i psychiczne były znacznie nasilone. Obecnie utrzymują się nadal cierpienia psychiczne i fizyczne, ale o mniejszym nasileniu. U J. Z. stwierdza się w związku z zaburzeniami psychicznymi pourazowymi trwały uszczerbek na zdrowiu - 5% (pkt 10a). Utrudnienia w życiu codziennym były związane głównie z dolegliwościami fizycznymi. Natomiast istniejące zaburzenia natury psychicznej mogą utrudniać kontakty interpersonalne (impulsywność, lęk niepokój) i powodować unikanie sytuacji związanych ze zdarzeniem. J. Z. powinien ze względu na obecnie istniejące objawy zaburzeń podjąć leczenie psychiatryczne (leki p –depresyjne, ewentualnie leki p-lękowe nasenne). Z punktu psychiatrycznego powód nie wymaga pomocy osób trzecich.

(opinia biegłego z zakresu psychiatrii – k. 285-291)

U powoda stwierdza się stan po urazie twarzoczaszki, ze złamaniem szczęki i zatoki szczękowej i złamaniem oczodołu lewego, zmiany zwyrodnieniowe, przykurcz zgięciowy łokacia prawego (po starym urazie tj. sprzed 20 laty). W dniu 23 lutego 20111 roku w trakcie wypadku powód nie doznał obrażeń narządu ruchu i nie leczył się poradni ortopedycznej.

(opinia biegłego z zakresu ortopedii – k. 305-307)

Na skutek wypadku w dniu 23 lutego 20111 roku powód doznał złamania szczękowo – oczołowego po stronie lewej wygojonego z przemieszczeniem odłamów kostnych, powstania blizn twarzy i uszkodzenia II gałęzi nerwu trójdzielnego lewego. Powód odczuwał dolegliwości bólowe przez okres 14 dni po urazie. Uszczerbek na zdrowiu powoda wynosi 15% (3% złamanie kości szczęki o oczodołu z niewielkim przemieszczeniem odłamów, 2% -blizny twarzy (jak u chirurga plastycznego), 10% - uszkodzenie lewego nerwu trójdzielnego. J. Z. wymagał leczenia i rehabilitacji w czasie pobytu w warunkach szpitalnych na koszt NFZ. Obecnym utrudnieniem jest brak czucia w obrębie lewego policzka. Powód z powodu urazu twarzoczaszki nie wymaga przyjmowanie leków. Leczenie zostało zakończone. Wymagana jest rehabilitacja neurologiczna dolegliwości ze strony nerwu trójdzielnego. Powód nie wymagał pomocy ze strony osób trzecich.

(opinia biegłego z zakresu chirurgii szczękowej – k. 328-329v)

Powód w związku z podjętym po wypadku leczeniem poniósł koszty zakupu leków – 500 zł, koszty badań lekarskich – ok. 1.200 zł oraz poniósł koszty dojazdów do placówek medycznych na badania.

(okoliczność bezsporna)

Powyższy stan faktyczny, Sąd Okręgowy ustalił w oparciu o materiał dowodowy zebrany w sprawie w postaci m.in. załączo­nej do akt dokumentacji medycznej powoda, a nadto opinii biegłych sądowych lekarzy specjali­stów z zakresu: okulistyki, neurologii, chirurgii plastycznej, psychiatrii, ortopedii, chirurgii szczękowej oraz biegłego sądowego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i techniki samochodowej.

Sąd przyjął, iż opinie wydane przez wyżej wskazanych biegłych zostały sporządzone w sposób profesjonalny i przekonywujący, a co za tym idzie posiadają atrybut wiarygodności. Zdaniem Sądu, biorąc pod uwagę doświadczenie biegłych sądowych oraz ich specjalistyczną wiedzę, opinie przez nich sporzą­dzone należało uznać w pełni za jedno­znaczne, zupełne i logiczne. Zdaniem Sądu biegli w sposób precyzyjny wyjaśnili motywy przyjętego przez siebie stanowiska i w sposób wyczerpujący je uzasadnili.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo powoda jest częściowo zasadne.

W przedmiotowej sprawie rozważania prawne należy rozpocząć od określenia zasad od­powiedzialności prawnej, na podstawie których należało rozpoznać niniejsze powództwo.

Podstawą odpowiedzialności pozwanego Zakładu jest umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zawarta z posiadaczem pojazdu, który spowodował wypadek oraz przepis art. 822 k.c., zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz umowa została zawarta. Zgodnie z przepisem art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124, poz. 1152) ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów jest ubezpieczeniem obowiązkowym, natomiast z art. 13 ustawy wynika, że zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie lub świadczenie z tytułu ubezpieczenia obowiązkowego na podstawie uznania roszczenia uprawnionego z umowy ubezpieczenia w wyniku ustaleń, zawartej z nim ugody lub prawomocnego orzeczenia sądu. Ponadto przepis art. 19 ustawy stanowi, że poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń.

Zgodnie z art. 34 ust. 1 w/w ustawy z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia.

Stosownie do treści art. 436 § 1 k.c. samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu wyrządzoną komukolwiek przez ruch tego pojazdu chyba, że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.

Powołany wyżej art. 436 § 1 k.c. przewiduje zasadę ryzyka w przypadku odpowiedzialności za szkody wywołane ruchem mechanicznego środka komunikacji. Od odpowiedzialności w tym zakresie sprawca szkody, jak również podmiot, który w charakterze gwaranta ponosi za nią odpowiedzialność mogą uwolnić się tylko wykazując jedną z wskazanych w art. 435 § 1 k.c. przesłanek egzoneracyjnych. Mogą więc w celu uwolnienia się od ponoszenia odpowiedzialności za skutki zdarzenia wykazywać, że szkoda nastąpiła: w skutek siły wyższej albo z wyłącznej winy poszkodowanego bądź osoby trzeciej, za którą to nie ponoszą odpowiedzialności. Powołując się na wyłączną winę poszkodowanego strona zobowiązana jest wykazać, że zaistnienie zdarzenia zostało wywołane wyłącznie przez zawinione zachowanie poszkodowanego. Wina poszkodowanego może stanowić okoliczność zwalniającą od odpowiedzialności na zasadach ryzyka tylko wówczas, gdy szkoda nastąpiła wyłącznie z winy poszkodowanego. Sąd Najwyższy konsekwentnie przyjmuje, że wina poszkodowanego musi być wyłączną przyczyną szkody, aby zwalniała od odpowiedzialności na zasadzie ryzyka (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23.01.1957 r., I CR 714/55, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 07.03.1969 r, II PR 576/68, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15.03.1974 r., I CR 46/74 a także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19.07.2000 r., sygn. II CKN 1123/98 ). W uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 19.12.2013 r. (I ACa 605/13) wyrażono pogląd, że ciężar udowodnienia wyłącznej winy poszkodowanego spoczywa na odpowiedzialnym, który chcąc uwolnić się od odpowiedzialności winien wykazać nie tylko winę poszkodowanego, ale także brak jakiegokolwiek swojego zawinienia i wyłączny związek przyczynowy pomiędzy zachowaniem się poszkodowanego a wypadkiem.

W przedmiotowej sprawie biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i techniki samochodowej Z. G. wskazał, iż bezspornym jest, iż powód wybiegł na wyznaczone przejście dla pieszych przy wyświetlonym dla jego kierunku ruchu czerwonym świetle. Wskazał także, iż kierująca samochodem R. poruszała się z prędkością 61 km/h,, czym przekroczyła prędkość administracyjną o 11 km/h. Biegły podkreślił, iż przekroczenie prędkości nie miało bezpośredniego przełożenia na możliwość uniknięcia potrącenia, zaistnienia wypadku, jednakże miało wpływ na zakres doznanych przez powoda obrażeń.

Wskazać należy, że przekroczenie dozwolonej prędkości stanowi naruszenie przez kierującego przepisów ustawy z 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (jedn. tekst: Dz. U. z 2012 r., poz. 1137 ze zm.). Zgodnie z art. 20 ust. 1 ustawy prędkość dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów na obszarze zabudowanym w godzinach 5 00-23 00 wynosi 50 km/h, z zastrzeżeniem ust. 2. Niezależnie od powyższego, z przepisu art. 19 ust. 1 ustawy wynika, że kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu. Przepis ten określa tzw. prędkość bezpieczną. Termin ten nie jest określeniem normatywnym, nie jest ona bowiem określona ani w prawie o ruchu drogowym, ani w aktach wykonawczych, jest jednak pojęciem powszechnie używanym w judykaturze i doktrynie. W szeregu orzeczeń, zwłaszcza zapadłych na gruncie prawa karnego, SN przyjmuje, że: „Zachowanie tzw. prędkości administracyjnie dozwolonej nie może samo przez się świadczyć o tym, że kierowca zachował prędkość bezpieczną w rozumieniu art. 17 ust. 1 (obecnie: art. 19 ust. 1) prawa o ruchu drogowym. Na drodze bowiem - niezależnie od tego, czy ruch pojazdów odbywa się we dnie, czy w nocy, mogą in concreto panować takie warunki atmosferyczne (np. gołoledź, mgła) czy też takie natężenie ruchu, że nawet prędkość znacznie mniejsza od administracyjnie dozwolonej nie będzie zapewniała panowania nad pojazdem” (zob. wyrok z 25 maja 1995 r., II KRN 52/95, OSNKW 1995, nr 11-12, poz. 82, z aprobującą glosą R.A. S., OSP 1996, nr 3, s. 151-155). Pojęcia „szybkość administracyjnie dopuszczalna” i „szybkość bezpieczna” nie są tożsame (wyrok SN z 16 stycznia 2002 r., IV KKN 38/98, niepubl.).

W okolicznościach niniejszej sprawy, biorąc pod uwagę, że do zdarzenia doszło w szczycie poobiedniego ruchu, przy ograniczonej widoczności kierującej pojazdem na prawą część jezdni, na pasach dla pieszych, w centrum miasta o zwartej zabudowie i dużym natężeniu ruchu, gdzie chodniki usytuowane są bezpośrednio przy ulicy, na wysokości przystanku tramwajowego, prędkość 61/h, ale zapewne też 50 km/h nie była prędkością bezpieczną w rozumieniu prawa o ruchu drogowym.

W przedmiotowej sprawie – zdaniem Sądu – przekroczenie przez kierującą pojazdem marki R. prędkości administracyjnie dozwolonej z punktu widzenia jej związku z wypadkiem, w którym obrażeń ciała doznał powód jest znaczne. Zdaniem Sądu kierująca pojazdem miała obowiązek zachowania szczególnej ostrożności, która została zdefiniowana w przepisach prawa o ruchu drogowym, jako ostrożność polegającą na zwiększeniu uwagi i dostosowaniu swojego zachowania do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze, w stopniu umożliwiającym szybkie reagowanie. Przejście dla pieszych, jest poza sporem właściwym miejscem dla szczególnego respektowania uprawnień pieszych, a zatem kierująca miała bezwzględny obowiązek ustalenia obecności pieszych.

Odnosząc się do zarzutu przyczynienia się bezpośrednio poszkodowanego do szkody (art. 362 k.c.) wskazać należy, że do przedmiotowego wypadku doszło wskutek obiektywnie nieprawidłowego zachowania poszkodowanego, który wbiegł na wyznaczone przejście dla pieszych przy nadawanym dla jego kierunku ruchu czerwonym sygnale świetlnym. Powód naruszył tym samym zasady ruchu drogowego mówiące o stosowaniu się do nadawanych sygnałów sygnalizacji świetlnej. Zdaniem Sądu nie tylko kierująca pojazdem marki R., ale również powód miał obowiązek zachowania szczególnej ostrożności o której mowa wyżej. Mianowicie, zabrania się przebiegania przez jezdnię oraz wkraczania na jezdnię bezpośrednio przed nadjeżdżający samochód, nawet na wyznaczonym przejściu dla pieszych, a tym bardziej w sytuacji gdy nadawany jest dla pieszych czerwony sygnał świetlny. Podkreślić należy, iż pieszy przed wkroczeniem na jezdnię, zobowiązany jest do prawidłowej obserwacji drogi. Mając na uwadze powyższe, zdaniem Sądu, powód nie zachował szczególnej ostrożności podczas przekraczania jezdni.

Uwzględniając zatem powyższe, Sąd Okręgowy ustalił przyczynienie się powoda do powstania szkody na 70 %.

Przechodząc na grunt roszczeń dochodzonych przez powoda w niniejszej sprawie, należy zaznaczyć, iż zakres odpowiedzialności pozwanego, a co za tym idzie wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia określa art. 445 § 1 k.c., który stanowi, iż w wypadku uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Przez krzywdę rozumie się przy tym doznane cierpienia fizyczne i psychiczne. Zadośćuczynienie ma ją zaś zrekompensować, ma przy tym charakter kompensacyjny. Jego przyznanie jest zależne od uznania Sądu, a wysokość winna uwzględniać wszelkie okoliczności wpływające na rozmiar krzywdy.

Przepisy kodeksu cywilnego nie zawierają żadnych kryteriów, jakie należy uwzględnić przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego, jednakże judykatura wskazuje kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu tej wysokości.

O rozmiarze zadośćuczynienia pieniężnego powinien decydować w zasadzie rozmiar doznanej krzywdy tj. stopień cierpień psychicznych i fizycznych, ich intensywność czas trwania, nieodwracalność następstwa zdarzenia.

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 lipca 1977 roku w sprawie o sygn. akt IV CR 244/97, niepublikowanym stwierdził, że zadośćuczynienie z art. 445 §1 k.c. ma charakter kompensacyjny, w związku z tym winno być stosowne do doznanej krzywdy oraz uwzględniać wszystkie zachodzące okoliczności jak: nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa czy trwałe następstwa zdarzenia. Zadośćuczynienie nie może stanowić zapłaty symbolicznej ale również niewspółmiernej.

W niniejszej sprawie powód dochodzi, przy uwzględnieniu 20% przyczynienia zapłaty kwoty 96.000 zł tytułem zadośćuczynienia.

Ustalając wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia Sąd wziął pod uwagę, że w wyniku wypadku z dnia 23 lutego 2011 roku powód doznał:

a)  stłuczenia tkanek powiek obu oraz tkanek miękkich oczodołów z powstaniem wylewów krwawych oraz rany powieki górnej oka lewego, złamania ściany dolnej oczodołu lewego oraz kości szczękowej lewej, pourazowgo uszkodzenia funkcji mięśni zewnątrzgałkowych lewej gałki ocznej: z dwojeniem obrazów , ubytku w polu widzenia oka lewego;

b)  urazu głowy ze złamaniem kości czaszki i prawdopodobnie wstrząśnieniem mózgu, skutkującego nerwicą pourazową oraz uszkodzeniem II gałęzi nerwu trójdzielnego lewego;

c)  blizn twarzy;

d)  zdradza objawy zaburzeń lękowo – depresyjnych pourazowych (adaptacyjnych).

Uszczerbek na zdrowiu powoda na skutek obrażeń doznanych w dniu wypadku wynosi łącznie 26 % (z punktu widzenia lekarza okulisty 4%, z punktu widzenia neurologa – 17%, z punktu widzenia chirurga plastycznego – 2%, z punktu widzenia chirurga twarzowo- szczękowo – 3% ) . Wskazać należy, iż uszczerbek na zdrowiu powoda z punktu widzenia lekarza psychiatrii dotyczący nerwicy pourazowej wynosi 5% i pokrywa się on z uszczerbkiem na zdrowiu określonym przez lekarza neurologa – 7%. Również uszczerbek na zdrowiu z punktu widzenia chirurga szczękowo - twarzowego w zakresie blizn twarzy – 2 % pokrywa się z uszczerbkiem na zdrowiu określonym przez chirurga plastycznego – 2%, jak również uszczerbek w zakresie 10% (uszkodzenie lewego nerwu trójdzielnego) pokrywa się z uszczerbkiem określonym przez lekarza neurologa – 10%. W ocenie Sądu uszczerbki te nie podlegają zsumowaniu.

Sąd przy określaniu zadośćuczynienia uwzględnił, iż zakres cierpień fizycznych i psychicznych w związku z obrażeniami jakie powód odniósł podczas wypadku był znaczny. Było to związane z doznawanym bólem, koniecznością pobytu w szpitalu, zabiegami operacyjnymi. Podkreślić należy, iż w związku z nasilającymi się zaburzeniami ruchomości oka lewego po około 3 tygodniach od urazu zaistniała konieczność leczenia chirurgicznego: operacji lewego oczodołu w znieczuleniu ogólnym, co wiązało się ponownie z dolegliwościami bólowymi (cierpieniami fizycznymi) przez okres ok. 7-10 dni. W związku z zaburzeniami ruchomości gałki ocznej lewej oraz zmianami w polu widzenia: ubytkiem połowicznym w oku lewym, po pierwszej operacji oczodołu, w dniu 8 kwietnia 2011 roku (czyli ok. 3 tygodnie od operacji implantacji siatki tytanowej do oczodołu lewego) konieczna była reoperacja czyli kolejny zabieg chirurgiczny w lewym oczodole , który ponownie powodował pewne dolegliwości bólowe w okresie pooperacyjnym . Uraz z dnia 23 lutego 2011 roku i jego następstwa były więc powodem dolegliwości bólowych o zmiennym natężeniu przez okres około 2 miesięcy.

Sąd miał na uwadze także okoliczność, iż stwierdzony u powoda uraz skutkował obecnością podwójnego widzenia przez okres ok. 2 miesięcy. Zarówno samo dwojenie obrazów , pogorszenie pola widzenia oka lewego jak i konieczność poddania się dwóm operacjom w znieczuleniu ogólnym było powodem cierpień psychicznych powoda przez okres 2-3 miesięcy od urazu. Ponadto początkowo tj. przez okres ok. 6 miesięcy od zdarzenia zarówno cierpienia fizyczne jak i psychiczne z punktu widzenia psychiatrycznego były znacznie nasilone.

Sąd określając wysokość zadośćuczynienia wziął pod uwagę, iż rokowania na przyszłość co do możliwości poprawy w zakresie nerwicy pourazowej oraz uszkodzenia nerwu trójdzielnego, biorąc pod uwagę wiek powoda, nie są raczej pomyślne.

Sąd uwzględnił także okoliczność, iż J. Z. powinien ze względu na obecnie istniejące objawy zaburzeń podjąć leczenie psychiatryczne (leki p –depresyjne, ewentualnie leki p-lękowe nasenne). Mianowicie istniejące zaburzenia natury psychicznej mogą utrudniać kontakty interpersonalne (impulsywność, lęk niepokój) i powodować unikanie sytuacji związanych ze zdarzeniem.

Sąd uwzględnił również to, iż wypadek jakiemu uległ powód spowodował utrudnienia w życiu codziennym powoda, uniemożliwiając mu wykonywanie pracy oraz wykonywanie różnych normalnych czynności życiowych m.in. powód nie mógł jeździć samochodem z uwagi na opatrunek zakrywający lewe oko, jak również z powodu dwojenia obrazów.

Z tych wszystkich przytoczonych powyżej względów, Sąd uznał, iż najbardziej adekwatną i kompensującą powodowi rozmiar doznanych przez niego krzywd jest kwota 80.0000 zł, która po uwzględnieniu 70% przyczynienia się powoda - daje kwotę 24.000 zł. Sąd zasądził więc na rzecz powoda kwotę 24.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Zdaniem Sądu przyznana kwota jest najbardziej adekwatna do doznanych przez niego w związku z wypadkiem cierpień. Roszczenie powoda w zakresie zadośćuczynienia przekraczające tę kwotę Sąd oddalił.

Zgodnie z art. 444 § 1 k.c., w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Wchodzić tu w grę będą wszystkie koszty związane z leczeniem, ale także wydatki związane z odwiedzinami chorego w szpitalu przez osoby bliskie. Odwiedziny te są niezbędne zarówno dla poprawy samopoczucia chorego i przyspieszenia w ten sposób leczenia, jak i dla kontaktu rodziny z lekarzami w celu uzyskania informacji i wskazówek o zdrowiu chorego i jego potrzebach (wyrok SN z 7 października 1971 roku, II CR 427/71, OSP 1972, Nr 6, poz. 108).

W niniejszej sprawie powód dochodzi tytułem odszkodowania kwoty 4.555 zł. Na kwotę tę składają się koszty opieki osób trzecich, koszty badań lekarskich, koszty zakupów leków, koszty dojazdów do placówek medycznych na badania oraz koszty dojazdu rodziny do szpitala. W ocenie Sądu, mając na uwadze treść art. 322 k.p.c., powyższe koszty nie są wygórowane i są w pełni zasadne.

Wobec powyższego, uwzględniając ustalony stopień przyczynienia się poszkodowanego – 70%, Sąd zasądził na rzecz powoda tytułem odszkodowania kwotę 1.366,50 zł, oddalając powództwo w pozostałym zakresie.

O odsetkach Sąd orzekła na podstawie art. 481 k.c.

Zgodnie z treścią art. 189 k.p.c. powód może żądać ustalenia przez Sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Szkody na osobie nie zawsze powstają jednocześnie ze zdarzeniem, które wywołało uszkodzenie ciała, są ze swej istoty rozwojowe. Przy uszkodzeniu ciała lub rozstroju zdrowia często nie da się przewidzieć wszystkich następstw rozstroju zdrowia, toteż nie można wykluczyć wystąpienia w przyszłości dalszych następstw uszkodzenia ciała obok tych, które już się ujawniły. Wobec tego wytoczenie powództwa o świadczenie nie stoi na przeszkodzie jednoczesnemu wytoczeniu powództwa o ustalenie w sytuacji, gdy ze zdarzenia wyrządzającego szkodę w postaci uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia przysługują już poszkodowanemu określone świadczenia ale z tego samego zdarzenia mogą powstać w przyszłości jeszcze inne szkody (tak Sąd Najwyższy w uchwale 7 sędziów z 1704.1970 III PZP 34/69 OSN 1970 nr 12 poz. 217).

Mając powyższe na uwadze oraz okoliczności niniejszej sprawy Sąd - na podstawie art. 189 k.p.c. - ustalił odpowiedzialność pozwanego za skutki jakie mogą ujawnić się u powoda w przyszłości i które pozostawać będą w związku z wypadkiem komunikacyjnym, jakiemu uległ w dniu 23 lutego 2011 roku.

W związku z tym, iż powód cofnął powództwo ze zrzeczeniem się roszczenia w zakresie kwoty 4.884 zł z tytułu utraconych zarobków, Sąd na podstawie art. 355 k.p.c. umorzył postępowanie w tym zakresie.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. stosunkowo rozdzielając koszty sądowe pomiędzy stronami. Sąd dokonał stosunkowego rozliczenia kosztów sądowych.

Powód S. K. wygrał proces w 30 %, zatem strona pozwana powinna zwrócić mu 30% wszystkich kosztów, zaś powód stronie pozwanej 70% tych kosztów (na koszty procesu w łącznej wysokości 15.038,77 zł składają się: koszty zastępstwa procesowego, wydatki na biegłych oraz opłata od pozwu). Koszty jakie powód poniósł w toku procesu wynoszą 10.244 zł, zaś koszty jakie poniósł pozwany to 4.794,77 zł. Wobec powyższego Sąd zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 283,14 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania

Na podstawie art. 113 ust. 1 i 2 w/w ustawy w zw. z art. 100 k.p.c. Sąd nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych ( łącznie kwota 1.521,87 zł)

- od pozwanego kwotę 456,56 zł (30% w/w kosztów);

- od powoda kwotę 1.065,31 zł (70% w/w kosztów).

Sąd na podstawie art. 84 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28 lipca 2005 roku, nakazał wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi na rzecz strony pozwanej kwotę 22, 96 zł tytułem pozostałości zaliczki uiszczonej w dniu 21 października 2013 roku.

Z/ odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom stron.

30 marca 2015 roku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Katarzyna Barszczak vel Bartczak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Data wytworzenia informacji: