Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

V GC 219/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Nowym Sączu z 2016-09-01

Sygn. akt V GC 219/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

01 września 2016r.

Sąd Rejonowy w Nowym Sączu V Wydział Gospodarczy w składzie następującym:

Przewodniczący SSR Anna Dobosz

Protokolant st. sekr. sąd. Beata Święs

po rozpoznaniu 01 września 2016r. w Nowym Sączu

na rozprawie

sprawy z powództwa W. J.

przeciwko J. D.

o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powoda W. J. na rzecz pozwanego J. D. kwotę 2 417,00 zł (dwa tysiące czterysta siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSR Anna Dobosz

Sygn. akt V GC 219/16

1.  odnotować wyrok,

2.  kal. 21 dni,

1 września 2016r. SSR Anna Dobosz

Sygn. akt. V G C 216/16

UZASADNIENIE WYROKU

z 01 września 2016r.

Powód W. J. w pozwie skierowanym przeciwko J. D. domagał się pozbawienia wykonalności wyroku Sądu Rejonowego w Nowym Sączu z 02 lutego 2015 roku w sprawie V GC 317/14 w całości, oraz zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu.

Uzasadniał, że należność wynikająca z tytułu wykonawczego została uiszczona pozwanemu poprzez potrącenie dokonane po powstaniu tytułu egzekucyjnego, a w trakcie postępowania egzekucyjnego. Wskazał, że oświadczenie o potrąceniu złożył wobec pozwanego w piśmie z 16 listopada 2015 roku skutecznie mu doręczonym 18 listopada 2015 roku.

(pozew – k. 1-7).

W odpowiedzi na pozew z 17 grudnia 2015 roku pozwany J. D. wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz od powoda zwrotu kosztów procesu.

Uzasadniał, że powód dokonał potrącenia nieokreślonej i wątpliwej należności w kwocie w żaden sposób nie udokumentowanej. Pozwany zaznaczył, że domyśla się, iż powodowi chodzi o stosunek zobowiązaniowy w postaci umowy o świadczenie usług z 2011r., do której stosuje się przepisy o zleceniu, z której roszczenia były przedmiotem rozpoznania w sprawie, gdzie wydano tytuł wykonawczy. Wskazał także, że obecne powoływanie się na potrącenie jest niedopuszczalne albowiem stosowne zarzuty powód mógł składać w toku sprawy VGC 317/14, a tego nie zrobił. W efekcie pozbawił się prawa powoływania na zdarzenia, które istniały przed datą wyrokowania w tamtej sprawie. Podniósł także zarzut przedawnienia albowiem umowy do których stosuje się przepisy o zleceniu podlegają przedawnieniu dwuletniemu. W sytuacji gdy powód powołuje się na swoje wierzytelności z 2011 roku, to są one już przedawnione.

(odpowiedź na pozew – k. 45-49,

oświadczenie do protokołu rozprawy – k. 115).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny sprawy:


25 lutego 2014 roku do Sądu Rejonowego w Nowym Sączu Wydziału V Gospodarczego wpłynął pozew J. D. przeciwko W. J. o zapłatę kwoty 18.158,40 zł. Wierzytelności powoda obejmowały należności z 2011r.

W tamtej sprawie sąd zasądził od ówczesnego pozwanego na rzecz powoda żądaną pozwem kwotę i przyjął, że strony łączyła umowa zbliżona do umowy zlecenia gdzie pozwany miał przywieźć do Polski towar, na poczet czego otrzymał od powoda zaliczkę w wysokości 6.000,00 USD. Pozwany nie przywiózł towaru i nie zwrócił pobranych pieniędzy. Pozwany w tamtej sprawie nie podnosił żadnych zarzutów mających swoje źródło we własnych wierzytelnościach, powiązanych z przedmiotową umową.

Wyrokiem z 2 lutego 2015 roku Sąd Rejonowy w Nowym Sączu zasądził całą wierzytelność dochodzoną pozwem. Sąd Okręgowy w Krakowie w Wydziale XII Gospodarczym Odwoławczym wyrokiem z 14 października 2015 roku oddalił apelację W. J..

(d. akta VGC 317/14).

03 listopada 2015 roku powód W. J. skierował do pozwanego J. D. wezwanie do zapłaty kwoty 30 000 zł. Wskazał że „kwota ta stanowi ekwiwalent za utracony czas i inne koszty, które poniósł tytułem współpracy z pozwanym, co stanowiło konieczność jego częstego przebywania na terytorium Ukrainy”. Pismo zostało doręczone pozwanemu 5 listopada 2015 roku.

(d. wezwanie z dowodem doręczenia – k. 09-10).

W piśmie z 16 listopada 2015 roku powód skierował do pozwanego „ oświadczenie o potrąceniu wierzytelności”. W piśmie tym oświadczył, że potrąca wierzytelność z tytułu ekwiwalentu za utracony czas i inne koszty poniesione przez współpracę z pozwanym należne na podstawie wezwania do spełnienia świadczenia 30 000 zł, z 3 listopada 2015 roku. Wierzytelność tę potrącił z należnością objętą tytułem wykonawczym wydanym w sprawie VGC 317/14. Oświadczenie to zostało pozwanemu doręczone 18 listopada 2015 roku.

(d. oświadczenie wraz z dowodem doręczenia – k. 12-14).

Pozwany nadal prowadzi przeciwko powodowi postępowanie egzekucyjne które zarejestrowane jest do sygnatury Km 1749/15, Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Nowym Sączu Jakuba Jeża.

niesporne.

Ustalając stan faktyczny sąd oparł się na zawartości akt sprawy VGC 317/14, w szczególności treści pozwu, załączników do niego, odpowiedzi na pozew, treści protokołu poprzedzającego wydanie wyroku i wyrokach zapadłych w sprawie w obu instancjach wraz z uzasadnieniami.

Sąd powołał także dokumenty prywatne w postaci wezwania do zapłaty i oświadczenia o potrąceniu, a także niesporną okoliczność dotyczącą tego, że postępowanie egzekucyjne jest nadal na biegu.

Strony nie zgłaszały osobowych wniosków dowodowych i na rozprawie poprzedzającej wydanie wyroku, nie domagały się przesłuchania stron.

Sąd zważył, co następuje.

Powództwo podlegało oddaleniu.

Zgodnie z art. 840 § 1 pkt. 1 kpc dłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w całości lub części albo ograniczenia, jeżeli po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane; gdy tytułem jest orzeczenie sądowe, dłużnik może powództwo oprzeć także na zdarzeniach, które nastąpiły po zamknięciu rozprawy, a także zarzucie spełnienia świadczenia, jeżeli zarzut ten nie był przedmiotem rozpoznania w sprawie.

Powód domagał się pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności powołując się na zarzut spełnienia świadczenia, na skutek potrącenia wierzytelności pozwanego z wierzytelnością powoda.

Zdaniem Sądu przedmiotowe powództwo podlegało oddaleniu z kilku powodów.

Po pierwsze dlatego, że powód nie sprecyzował ani w oświadczeniu o potrąceniu, ani w pozwie wierzytelności którą potrąca. Nie złożył także żadnych wniosków dowodowych na wykazanie źródła i wysokości własnej wierzytelności.

Dla wywołania skutku potrącenia nieodzowne jest skonkretyzowanie wierzytelności potrącającego, a więc m.in. określenie kwoty pieniężnej, w jakiej ta wierzytelność się wyraża. Brak skonkretyzowania wierzytelności przedstawionej do potrącenia stanowi wystarczającą przesłankę dyskwalifikacji zarzutu potrącenia bez potrzeby analizowania, czy wierzytelność ta została wykazana w sposób przewidziany w art. 493 § 3 k.p.c. Udowodnienie istnienia wierzytelności bez jej dostatecznego zindywidualizowania w ogóle nie wchodzi w rachubę (wyrok SN z 6 października 2006 r., V CSK 198/2006, Lexis.pl nr 1573287).

Oświadczenie o potrąceniu powinno jednoznacznie precyzować wolę potrącenia, a w swej treści konkretyzować własną wierzytelność i jej zakres przedstawiony do potrącenia z wierzytelnością drugiej strony, wskazując również przesłanki jej powstania, wymagalności i wysokości (wyrok SA w Warszawie z 26 marca 2009 r., VI ACa 1278/2008 , Lexis.pl nr 2017259 oraz wyrok SN z 20.12.2006 r. (IV CSK 299/06), LEX nr 233051).

Dla uznania, że potrącenie wywołało skutek prawny w postaci umorzenia wzajemnych wierzytelności, nie wystarczy samo powołanie się przez składającego oświadczenie o potrąceniu na fakt przysługiwania mu wierzytelności przeznaczonej do potrącenia. W procesie istnienie tej wierzytelności strona musi udowodnić (wyrok SN z dnia 6 października 2006 r., V CSK 198/06, LEX nr 327893; wyrok SN z dnia 29 września 2010 r., V CSK 43/10, LEX nr 677907; wyrok SA w Krakowie z dnia 17 stycznia 2013 r., I ACa 1150/12, LEX nr 1362725; wyrok SA we Wrocławiu z dnia 30 stycznia 2013 r., I ACa 1387/12, LEX nr 1314957; por. T. Szanciło, Glosa do wyroku SN z dnia 7 maja 2004 r., I CK 666/03, PiP 2006, z. 1, s. 114 i n.).

Oświadczenie o potrąceniu, o którym mowa w art. 499 kc, jest czynnością materialnoprawną powodującą - w razie wystąpienia przesłanek określonych w art. 498 § 1 kc - odpowiednie umorzenie wzajemnych wierzytelności, natomiast zarzut potrącenia jest czynnością procesową, polegającą na żądaniu oddalenia powództwa w całości lub w części, z powołaniem się na okoliczność, że roszczenie objęte żądaniem pozwu wygasło wskutek potrącenia (w sprawie obecnej pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności). Oświadczenie o potrąceniu stanowi zatem materialnoprawną podstawę zarzutu potrącenia. Nie można przyjąć, że samo oświadczenie o potrąceniu może stanowić podstawę do wykreowania nieistniejącej wierzytelności. Jego skutkiem może być jedynie wzajemne umorzenie wierzytelności faktycznie istniejących (wyrok SA w Białymstoku z 15 maja 2013 r., I ACa 134/2013, Lexis.pl nr 6749566).

Zarzut potrącenia jest formą dochodzenia roszczenia zrównaną w skutkach z powództwem. Podlega zatem wymaganiom stawianym pozwom co do określenia żądania, przytoczenia okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie oraz wskazania dowodów. W szczególności zgłaszający zarzut potrącenia w procesie ma obowiązek ściśle określić swoją wierzytelność i wykazać jej istnienie zgodnie z regułą wyrażoną w przepisie art. 6 k.c. (wyrok SA w Poznaniu z 29 lipca 2009 r., I ACa 497/09, SIP nr 756611).

Dla uznania, że potrącenie wywołało skutek prawny w postaci umorzenia wzajemnych wierzytelności, nie wystarczy samo powołanie się przez składającego oświadczenie o potrąceniu na fakt przysługiwania mu wierzytelności przeznaczonej do potrącenia; istnienie tej wierzytelności należy udowodnić. Do wywołania skutku potrącenia nieodzowne jest skonkretyzowanie wierzytelności potrącającego, a więc m.in. określenie kwoty pieniężnej, w jakiej ta wierzytelność się wyraża. Brak skonkretyzowania wierzytelności przedstawionej do potrącenia stanowi wystarczającą przesłankę dyskwalifikacji zarzutu potrącenia bez potrzeby analizowania, czy wierzytelność ta została wykazana w sposób przewidziany w przepisach Kodeksu postępowania cywilnego; udowodnienie istnienia wierzytelności bez jej dostatecznego zindywidualizowania w ogóle nie wchodzi w rachubę (wyrok SA w Poznaniu z 10 lipca 2009 r., I ACa 416/09, SIP nr 756580).

Jak zostało zaznaczone, powód nie sprecyzował źródła własnej wierzytelności albowiem ani z wezwania do zapłaty ani zaświadczenia o potrąceniu ani z pozwu nie wynika z jakiego tytułu powód potrąca kwotę 30.000,00 zł. nie wynika także kiedy ta wierzytelność powstała, kiedy stała się wymagalna i z jakiego stosunku prawnego jest wywodzona. Sformułowanie że jest to kwota „stanowiąca ekwiwalent za utracony czas i inne koszty poniesione tytułem współpracy i związany z częstym przebywaniem na terytorium Ukrainy” wymogu sprecyzowania wierzytelności nie spełnia.

Po drugie zgłaszanie zarzutu, odwołującego się do zdarzeń, które miały miejsce przed powstaniem tytułu egzekucyjnego nie spełnia przesłanki z powołanego art. 840 § 1 pkt. 1 tj. jeżeli po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło (…).

Z wezwania do zapłaty i oświadczenia o potrąceniu wynika, że prawdopodobnie powód odwołuje się do umowy łączącej strony w 2011 roku, tj. quasi zlecenia w ramach którego miał pozwanemu przywieźć towar z Ukrainy.

Jeżeli dłużnik wskazuje, że po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane (art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.), to powinien je udowodnić. Przykładowo, dłużnik może wskazywać, że zobowiązanie wygasło na skutek zapłaty czy wykonania zobowiązania (art. 451 k.c.), złożenia do depozytu, dobrowolnego zwolnienia z długu (art. 508 k.c.), świadczenia w miejsce zapłaty (art. 453 k.c.), czy też nie może być egzekwowane, ponieważ rozłożono świadczenie na raty lub odroczono jego spełnienie, albo gdy występuje trwała niemożliwość świadczenia, a także gdy wydano wyrok na korzyść współdłużnika solidarnego (art. 375 § 2 k.c.). Dłużnik może ponadto powoływać się na zarzut potrącenia, ale tylko w takiej sytuacji, gdy wierzytelność nadająca się do potrącenia stała się wymagalna dopiero po powstaniu tytułu egzekucyjnego (szerzej K. Korzan: Postępowanie zabezpieczające i egzekucyjne w sprawach cywilnych, Warszawa 1986, s. 213-215).

W wyroku z 20.03.2013r. I ACa 44/13 SA we Wrocławiu (LEX nr 1362993) stwierdził, że uznanie iż art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., umożliwia korektę wyników przeprowadzonego postępowania rozpoznawczego z powołaniem się na niezgłoszony lub pominięty w tym postępowaniu (prawidłowo lub błędnie) zarzut spełnienia świadczenia, burzyłoby konstrukcję powództwa opozycyjnego i godziłoby w fundamentalne wartości procesowe w postaci prawomocności materialnej orzeczeń co do istoty sprawy oraz ich powagi rzeczy osądzonej. Byłoby to również premiowaniem strony niedbałej, która nie strzeże swoich interesów i nie korzysta z praw przysługujących jej w czasie postępowania rozpoznawczego (por. np. art. 217 § 1 k.p.c.), nie wyłączając prawa do wnoszenia środków odwoławczych lub innych środków zaskarżenia. Prekluzja procesowa ma charakter bezwzględny i nie może więc być "korygowana" w drodze powództwa przeciwegzekucyjnego. Zatem "oparcie powództwa przeciwegzekucyjnego na zarzucie spełnienia świadczenia (art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.) jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy zarzut ten - ze względu na ustanowiony ustawą zakaz - nie mógł być rozpoznany w sprawie, w której wydano tytuł egzekucyjny".

Identycznie stwierdził Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 23 maja 2012 r. w sprawie III CZP 16/12 (OSNC 11/2012, poz. 129), a mianowicie, że oparcie powództwa przeciwegzekucyjnego na zarzucie spełnienia świadczenia (art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.) jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy zarzut ten - ze względu na ustanowiony ustawą zakaz - nie mógł być rozpoznany w sprawie, w której wydano tytuł egzekucyjny.

W uzasadnieniu tej uchwały Sąd Najwyższy podkreślił, że w judykaturze oraz nauce prawa procesowego cywilnego ugruntowane jest stanowisko, że z chwilą uprawomocnienia się wyroku dochodzi do prekluzji materiału faktycznego sprawy, w której został on wydany. Oznacza to, że jeżeli określone okoliczności i oparte na nich zarzuty lub wypływające z nich wnioski istniały i dały się sformułować w chwili zamknięcia rozprawy, lecz strona skutecznie ich nie podniosła lub nie przytoczyła, w związku z czym nie zostały spożytkowane przez sąd przy wydawaniu wyroku, podlegają prekluzji, czyli tzw. "wykluczającemu działaniu prawomocności". Powództwo przeciwegzekucyjne nigdy nie należało do wyjątków przełamujących zasadę prekluzji łączonej z prawomocnością materialną; prawnodogmatyczny wzorzec tego powództwa, wywodzony jeszcze z powództwa o umorzenie egzekucji (art. 566 d.k.p.c.), przewiduje pozbawienie wykonalności prawomocnego (wykonalnego) orzeczenia - a ściślej, tytułu wykonawczego, tj. orzeczenia opatrzonego klauzulą wykonalności - a nie ugodzenie w jego prawomocność i podważenie jego treści. W związku z tym podstawą tego powództwa mogą być wyłącznie twierdzenia wskazujące, że po zamknięciu rozprawy poprzedzającej wydanie wyroku nastąpiły okoliczności, wskutek których zobowiązanie dłużnika wygasło z powodu wykonania lub z innych przyczyn albo nie może być egzekwowane. Nie mogą być natomiast podstawą powództwa opozycyjnego zarzuty skierowane przeciwko orzeczeniu, zmierzające do zmiany jego treści. Przedmiotem rozpoznania w sprawie wszczętej powództwem opozycyjnym nie mogą być zdarzenia istniejące przed powstaniem tytułu korzystającego z powagi rzeczy osądzonej, gdyż wówczas jego uwzględnienie prowadziłoby do zanegowania tej powagi i zakwestionowania prawomocnych orzeczeń, co jest niedopuszczalne. Sąd rozpoznający powództwo opozycyjne jest bezwzględnie związany wyrokiem wydanym w sprawie między wierzycielem a dłużnikiem co do ustalonego w sentencji obowiązku świadczenia. Z tego względu - przy orzekaniu na podstawie art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., gdy tytułem egzekucyjnym jest orzeczenie sądu - uwzględnia wyłącznie zdarzenia, które nastąpiły po wydaniu tego wyroku.

Jak dalej wyjaśnił Sąd Najwyższy w uzasadnieniu cytowanej uchwały, do rozchwiania jednolitej judykatury oraz pewnej dezorientacji doktryny doszło po zmianie art. 840 § 1 k.p.c. dokonanej ustawą z dnia 2 lipca 2004 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 172, poz. 1804), w wyniku której w pkt 2 tego przepisu po wyrazach "gdy tytułem jest orzeczenie sądowe, dłużnik może powództwo oprzeć także na zdarzeniach, które nastąpiły po zamknięciu rozprawy" dodano frazę "a także zarzucie spełnienia świadczenia, jeżeli zarzut ten nie był przedmiotem rozpoznania w sprawie". Sąd Najwyższy wskazał, że oceniając dokonaną w 2004 r. zmianę art. 840 § 1 k.p.c. należy pamiętać, że ustawodawca - choć użył sformułowań budzących poważne wątpliwości interpretacyjne - nie dał jakiegokolwiek znaku uzasadniającego wniosek, iż gruntownie przekształca uformowany przed wielu laty i niekwestionowany model powództwa opozycyjnego, nadając mu np. charakter środka zaskarżenia sui generis, oraz że czyni wyłom w zasadzie prekluzji materiału faktycznego wiązanej z prawomocnością wyroku. Teza taka nie wynika ani z dokumentów ilustrujących przebieg prac legislacyjnych (Sejm IV kadencji, druk nr 965), ani z kontekstu normatywnego; przeciwnie, brak modyfikacji art. 316 § 1, art. 365, 366 i 403 § 2 k.p.c. dowodzi, że konstrukcja i funkcja powództwa opozycyjnego nie ulega zmianie. W tej sytuacji, podkreślił Sąd Najwyższy, wyłącznie językowa wykładnia art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., skupiająca się na spostrzeżeniu, iż w końcowym fragmencie tego przepisu nie użyto jakiegokolwiek obostrzenia semantycznego, nie może być uznana za wystarczającą. Konieczne jest wzięcie pod uwagę wykładni celowościowej oraz funkcjonalnej. Sąd Najwyższy podniósł, że w wyniku licznych zmian ustawowych dostosowujących postępowanie cywilne do wymagań współczesności, w kodeksie postępowania cywilnego pojawiły się przepisy uniemożliwiające pozwanemu wykazanie w toku sprawy faktu wygaśnięcia zobowiązania będącego przedmiotem roszczenia powoda. De lege lata chodzi o dyktowany postulatem wzmożenia szybkości i skuteczności postępowania w niektórych rodzajach spraw zakaz korzystania z zarzutu potrącenia w okolicznościach przewidzianych w art. 493 § 3 lub art. 505 4 § 2 k.p.c., dokonanego przed zamknięciem rozprawy, albo o sytuację wspólnika spółki jawnej, przeciwko któremu nadano klauzulę wykonalności na podstawie art. 778 1 k.p.c., jeżeli swoje zarzuty osobiste przeciwko wierzycielowi spółki (art. 35 k.s.h.) opiera na zdarzeniach sprzed zamknięcia rozprawy. Należy przy tym pamiętać, że zarzut spełnienia świadczenia, o którym mowa w art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. należy rozumieć szeroko jako każdy zarzut wskazujący na wygaśnięcie obowiązku stwierdzonego w tytule wykonawczym, jeżeli z powodu ustawowych ograniczeń kognicyjnych nie mógł być rozpoznany i uwzględniony w orzeczeniu stanowiącym tytuł egzekucyjny, mimo iż dotyczy zdarzeń sprzed zamknięcia rozprawy. Umorzenie długu przez potrącenie traktowane jest w doktrynie jako jego spełnienie; potrącenie jako sposób wygaszenia stosunku zobowiązaniowego uznaje się za równoważny ze spełnieniem świadczenia (zapłatą).

Ustawowy zakaz wykazywania w postępowaniu rozpoznawczym faktu wygaśnięcia zobowiązania - mogący w niektórych wypadkach prowadzić do wydania orzeczenia sprzecznego ze stanem faktycznym oraz z prawem materialnym - musiał znaleźć odniesienie do odpowiedniego narzędzia procesowego likwidującego jego negatywne skutki. Narzędziem tym jest właśnie art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. w obecnym brzmieniu, przy czym tej funkcji nie odbiera mu fakt, że wskazana w nim podstawa przynależy raczej do przesłanek powództwa opozycyjnego wymienionych w art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c.

Odnosząc powyższe rozważania do obecnie zgłoszonego żądania pozwu, tut. Sąd doszedł do wniosku, że powód nie udowodnił istnienia własnej wierzytelności, w szczególności nie wykazał, aby powstała ona po powstaniu tytułu egzekucyjnego. Poza tym powód nie przedstawił żadnego dowodu na spełnienie świadczenia objętego tytułem egzekucyjnym na skutek jego umorzenia poprzez potrącenie z własną wierzytelnością.

Wreszcie wydaje się, że roszczenia zgłaszane obecnie są związane z wierzytelnością zasądzona w sprawie VGC 317/14, a w tamtej sprawie powód zarzutów związanych z obecnie zgłaszaną wierzytelnością nie podnosił.

Po trzecie, skuteczny okazał się zarzut przedawnienia wierzytelności zgłoszonej w ramach zarzutu potrącenia.

Jak sąd wcześniej wskazał, z dokumentów prywatnych dołączonych do pozwu, to jest wezwania do spełnienia świadczenia oraz oświadczenia o potrąceniu wynika, że źródła własnej wierzytelności powód upatruje w umowie jaka łączyła strony w 2011 roku. Do roszczeń tych z mocy art. 751 pkt 1 kc tej stosuje się przedawnienie dwuletnie (patrz wyrok SA w Katowicach z 25.06.2013r. I ACa 348/13, LEX nr 1339344 oraz wyrok SN z dnia 14 stycznia 2004 r., I CK 54/03, OSNC 2005, nr 2, poz. 35). Bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się w momencie wymagalności roszczenia, a więc w dniu, kiedy obiektywnie wierzyciel mógł wezwać dłużnika do spełnienia świadczenia (art. 120 kc oraz art. 455 kc).

Zgodnie z ogólną regułą zawartą w art. 120 § 1, bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Roszczenie staje się wymagalne wówczas, kiedy wierzyciel może skutecznie żądać od dłużnika zadośćuczynienia jego roszczeniu (orzeczenie SN z 12 lutego 1991 r., III CRN 500/90, LexisNexis nr 312294, OSN 1992, nr 7-8, poz. 137). Ustawa nie definiuje wprawdzie pojęcia wymagalności, w doktrynie przyjmuje się jednak zgodnie, że należy przez wymagalność rozumieć stan, w którym wierzyciel ma prawną możliwość żądania zaspokojenia przysługującej mu wierzytelności. Jest to stan potencjalny o charakterze obiektywnym, którego początek następuje w chwili, gdy wierzytelność zostaje uaktywniona. Wierzyciel – samodzielnie i swobodnie decydując o wezwaniu dłużnika do spełnienia świadczenia – mógłby wydłużać okres przedawnienia. Aby temu zapobiec, ustawodawca zdecydował się na swoiste „wymuszenie" rozpoczęcia biegu przedawnienia (tak SN w wyroku z dnia 29 listopada 1999 r., III CKN 474/98, LEX nr 142585); termin przedawnienia każe bowiem liczyć od momentu, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby wierzyciel wezwał dłużnika w najwcześniej możliwym terminie (por. wyrok SN z dnia 16 maja 2013 r., V CSK 277/12, LEX nr 1353299).

Zgodnie z art. 502 kc wierzytelność przedawniona może być potrącona, jeżeli w chwili, gdy potrącenie stało się możliwe, przedawnienie jeszcze nie nastąpiło.

W sytuacji gdy strony współpracowały ze sobą w 2011r. i wówczas zakończyły współpracę, to powód (o ile posiadał jakieś niezaspokojone wierzytelności) związane z wówczas łączącą strony umową, powinien był dochodzić ich zapłaty okresie nieprzedawnionym, a więc przed upływem dwóch lat od zakończenia tej współpracy.

Oświadczenia z których wynika, że powód domaga się jakichś kwot związanych z ówczesną współpracą stron pochodzą z listopada 2015 roku, a więc z okresu po upływie czterech lat od dnia, kiedy prawdopodobnie mogły powstać.

W efekcie także analiza żądania pozwu w kontekście powołanego art. 502 kc w zw. z art. 840 § 1 pkt 2 kpc nie dałaby podstaw do jego uwzględnienia.

Uwagi wskazane jako drugie i trzecie mają wyłącznie walor uzupełniający albowiem głównym powodem, dla którego sąd powództwo oddalił, był brak wykazania przez powoda zasadności potrącenia, a więc, że jakakolwiek wierzytelność mu wobec pozwanego przysługiwała, oraz na skutek przyjęcia, że powód nie złożył skutecznego oświadczenia o potrąceniu.

Mając na uwadze powyższe, sąd powództwo oddalił w oparciu o powołane przepisy oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanego zwrot kosztów procesu w kwocie 2.417,00 zł. Orzeczenie o kosztach procesu w pkt II sąd oparł na art. 98 i n. kpc, oraz § 6 pkt 5 Rozp. Min. Spr. z 28.09.2002r. – Dz. U. z 2013r., poz. 461 –t. j.).

SSR Anna Dobosz

Z.

1/ Odnotować uzasadnienie.

2/ Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi powoda.

3/ Kal. 14 dni.

Nowy Sącz, 02.09.2016r.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Bogumiła Janor
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Nowym Sączu
Osoba, która wytworzyła informację:  Anna Dobosz
Data wytworzenia informacji: